Anna Jurksztowicz - Matki, tekst piosenki

Zmniejsza się ludzi i muzyczka gra Małe jest piękne, każdy z nas to wie Ale w szufladzie nas stres opuszcza Gdy serce pęknie, to dla tego że Małe jest często, jakże mało już

Jedynie serce matki uczuciem zawsze tchnie Jedynie serce Matki o wszystkim dobrze wie Dać trochę ciepła umie i każdy ból zrozumie A gdy przestaje dla nas bić, tak ciężko,

Dziecięcych dni, moich dni Widzę wciąż nasz dom Ciebie mamo w nim Wspominam stary klon Ciemny i wysoki jak dym Mamo, w sercu cię kołyszę List do Ciebie piszę. Ciemny jak ta noc

Niech o twojej młodej główce wrogowie nie wiedzą Zaśnij, przyśnij mój najmilszy, jak zając pod miedzą Zaśnij, przyśnij co miłego, co żołnierzom trzeba Ciepłe noce, buty

Razem ze mną płynąc chcę Dziś na rewir wjeżdża stówa Gruby melanż, potańcówka Czy nad Odrą, czy nad Wisłą Wszyscy dzisiaj piją Czystą I choć mało się zarabia To popija

Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły. Czasem mżawka, czasem grad Czasem mróz

Sama budzę się nad ranem, serce nie śpi, trzeba wstać.. To tylko sny, szalone sny, są tutaj

Już ze snu, Wstają me emocje, Gdy rytm bije puls, Rosną dziwne moce Czas nas nie gonił On sączył tonik I wzrok wlepiał struty W swe super buty Ref.:?.