Organek, Nie lubię
Nie lubię kobiet, które pachną mydłem Ich trudy są czyste, a ich serca są zimne Tych kobiet nogi nigdy się nie rozkładają Tych kobiet ręce zastygłe czekają
Nie lubię kobiet, które pachną mydłem Ich sumienia są czyste, a ich nogi są zimne
Tych kobiet trumny są jasne, najchętniej w kolorze ecru Bo jasne kolory powiększają optycznie
Nie lubię mężczyznach którzy pachną mydliną Uczciwiej od mydliny jęt pachnieć szczyną Ich buty są tanie a pieniądze sa drogie A kto jest kim i tak się nie dowiesz
Nie lubię mężczyznach którzy pachną mydliną Być może ich ręce wcześniej pachniały padliną Nie lubię, nie lubię
Nie lubię, nie lubię.
Organek - Nie lubię w Teksciory.pl