• Nie Znaleziono Wyników

Wydarzenia wrześniowe we wsi Piasek Wielki w 1933 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wydarzenia wrześniowe we wsi Piasek Wielki w 1933 roku"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Kałuża

Wydarzenia wrześniowe we wsi

Piasek Wielki w 1933 roku

Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego 6, 393-404

(2)

K A Z IM IE R Z K A Ł U Ż A

W YDARZENIA WRZEŚNIOWE WE WSI PIA SEK WIELKI

W 1933 ROKU

Pogłębiająca się nędza w si na tle przew lekającego się kryzysu ekonom icz­ nego w roln ictw ie w latach 1929— 1933, postępujący proces pauperyzacji ludności w iejskiej oraz nadm iar ciężarów w ynikających z podstaw ow ych zasad polityki fiskalnej państw a burżuazyjnego um acniały w psychice chłopa w olę w alk i przeciw ko rządom głodu, bezrobocia i krzyw dy społecznej. W yra­ zem tego była zaostrzająca się w alka klasow a i m asow e w ystąp ien ia ch łop ­ skie przeciw ko rabunkow ej p olityce kapitału m onopolistycznego.

W lutym 1933 r. w w yn ęd zn iałych w siach pow iatu stopnickiego p o ja w iły się p ierw sze ekipy kom orników i sek w estratorów , którzy rozw ijali „działal­ ność” egzekutorską.

Zastępy egzekutorów napotykały na zdecydow any opór chłopów . P rze­ ciw ko egzekutorom p ierw si w y stą p ili chłopi ze w si Piasek W ielki w g m in ie Radzanów. We w si tej aktyw ną działalnością w yk azyw ało się koło S tron ­ n ictw a L udow ego, skupiające 120 członków . Oni to w ła śn ie b yli in sp ira to ­ ram i w ystąp ien ia chłopów . Trafną ocenę atm osfery politycznej panującej w Piasku W ielkim zaw iera spraw ozdanie O kręgow ego K om itetu K om u n i­ stycznej P artii P olski w K ielcach za m iesiąc styczeń 1934 r., które podkreśla, że w okolicach N ow ego K orczyna „istnieją siln e nastroje rew olu cyjn e i n a j­ praw dopodobniej siln a organizacja chłopska” 1.

N astroje istn iejące w śród chłopów i ich stosunek do w ładz sanacyjnych n ajlepiej od zw iercied la m eldunek stopnickiego starosty p ow iatow ego do W y­ działu B ezpieczeństw a Urzędu W ojew ódzkiego w K ielcach z dnia 9 II 1933 r„ W m eldunku tym czytam y m. in.:

W dniach 6 i 7 lutego br. sekwestratorzy Urzędu Skarbowego w Busku napotkali przy egzekucji danin publicznych na zorganizowany opór ludności w e w si Piasek W ielki, gm. Radzanów. Sekwestratorom nie pozwolono siłą zabierać sekw estrow a- nych fantów. Młodzież, kobiety i dzieci urządziły w związku z tym w e w si zbie­ gowisko, poczęto rzucać kam ieniam i, krzyczeć i uniem ożliwiać akcję egzekucyjną

1 Sprawozdania Okręgowego K om ite tu K P P w Kielcach za lata 1928— 1935, Archiwum Zakładu Historii Partii przy KC PZPR, zespół: Kom unistyczna Partia Polski (dalej: AZHP-KPP), sygn. 158/XII.

1 Doniesienie sta rosty stopnickiego do w o je w o d y , teczka: Opór chłopów p r z y

(3)

394 K azim ierz Kałuża

Celem złam ania oporu chłopów starosta skierow ał do pom ocy eg zek u to ­ rom funkcjonariuszy P olicji P ań stw ow ej, którzy na skutek zdecydow anej p ostaw y ludności po dw u dniach zm uszeni b yli odstąpić od akcji. Fakt ten odbił się szerokim echem w śród chłopów niem al całego pow iatu.

Toteż — skarży się starosta w cytow anym wyżej meldunku — na stanow isko zajęte wobec egzekucji i podatków przez w ieś Piasek W ielki zwróciły uw agę sąsied ­ nie w sie i w dniu 7 II br. przesłały do Piasku W. na w yw iad swoich obserwatorów.

Za przykładem Piasku W ielkiego poszli chłopi ze w si G ołuchów , gm . C hm ielnik, którzy „pow strzym ali się od regulow ania podatków d ob row ol­ n ie” 3. Do starcia chłopów z sekw estratoram i i policją doszło tu w dniu 15 II 1933 r. Dla rozładow ania napiętej sytuacji w ładze p ow iatow e zm uszone b y ły delegow ać w icestarostę, Jana N iedzielę, który, grożąc chłopom k on ­ sekw encjam i karnym i, w zyw ał ich do n iestaw ian ia oporu i dobrow olnego w płacania należności fin an sow ych .

W m eldunku z dnia 17 II 1933 r. starosta p ow iatow y donosił do W ydziału B ezpieczeństw a Urzędu W ojew ódzkiego w K ielcach, że wśród in icjatorów pod­ burzających ludność do w ystąp ień był „notow any kom unista Karol B artela” 4. Opór chłopów przy egzekucjach był zjaw iskiem dość pow szechnym . O po­ dobnych w ystąpieniach m ów i także spraw ozdanie O kręgow ego K om itetu K P P w K ielcach za okres od 15 II do 14 III 1933 r. Ze spraw ozdania w y n ik a , że akcję antypodatkow ą prowadzono w szeregu w si. Tak np. w e w si B rzeziny w dniu przyjazdu sekw estratorów kom uniści zm obilizow ali chłopów do zorga­ nizow ania oporu. C hłopi uzbrojeni w siekiery przepędzili sek w estratorów i asystujących im policjantów 5.

W ten sposób chłopi-kom uniści i ch łop i-S L -ow cy staw ali w e w sp óln ym froncie w alk i przeciw ko uciskow i i w yzyskow i.

W w alce tej, prow adzonej przez chłopów pod k ierow nictw em kom órek K om unistycznej P artii Polski i kół S tron n ictw a L udow ego, dojrzew ała św ia ­ domość, że rządy sanacyjne nie są w stan ie rozwiązać żadnych sprzeczności ustroju kapitalistycznego. D latego też chłopi coraz śm ielej podejm ują szereg akcji nie tylko o charakterze ekonom icznym , ale także i politycznym . Oto 9 V 1933 r., tj. w dniu rozpraw y kasacyjnej w Sądzie N ajw yższym w W ar­ szaw ie przeciwko w yrokow i Sądu A pelacyjnego w spraw ie w ięźn ió w brzes­ kich, chłopi zorganizow ali m asow y protest, w yw ieszając tysiące czarnych chorągw i na dom ach, słupach telegraficzn ych i przydrożnych drzew ach. W takich w siach, jak P iasek W ielki, K oniem łoty, Pacanów ka i N izin y policja zarejestrow ała około 150 czarnych chorągw i, w szczynając oczyw iście śled z­ tw o, które pociągnęło za sobą konsekw encje karno-adm inistracyjne 6.

D oniosłym w ydarzeniem w życiu p olitycznym chłopów z pow iatu stop- nickiego b yły obchody Ś w ięta L udow ego w Stop n icy w driiu 4 VI 1933 r. Obchody te, odbyw ające się pod hasłem „W alki o praw orządność, sp ra w ied li­ w ość i w oln ość”, b yły nie tylko m obilizacją w ielotysięczn ej rzeszy u czestn i­ ków, ale także w ielk im przeglądem sił chłopskich. Na zorganizow any w iec

3 Ibid. 4 Ibid.

5 Sprawozdania..., AZHP-KPP.

(4)

W ydarzenia wrześn iow e w Piasku Wielkim w 1933 roku 395

przybyło ze w szystk ich zakątków Ziem i Stopnickiej ok. 20 000 chłopów , kobiet i m ło d z ie ż y 7. N ie pom ogła zakrojona na szeroką skalę kontrakcja podjęta przez policję, która strasząc chłopów różnym i karam i za udział w uroczystościach Ś w ięta L udow ego, usiłow ała nie dopuścić do zgrom adzenia.

Tym czasem na zgrom adzeniu tym chłopi z uw agą słuchali przem ów ienia ów czesnego prezesa Zarządu P ow iatow ego S tron n ictw a L udow ego w S to p ­ n icy — S tan isław a A raszkiew icza, który, poddając ostrej krytyce rządy P ił­ sudskiego, p ow ied ział m. in.:

Zapowiadano uzdrowienie życia politycznego. W praktyce uzdrowienie to p ole­ gało na rzucaniu pod adresem przedstaw icielstw a narodu obelg i w yzw isk , na Brześciu i terrorze, zbrodniczych napadach na działaczy opozycyjnych oraz na nad­ użyciach i oszustwach wyborczych. Po słynnych wyborach w 1930 r. z izby parla­ m entarnej zrobiono koszary, napełniając je w iększością posłów, zdolnych na«kom en- dę uchwalać w szystko, nie licząc się z dobrem i potrzebami kraju oraz nędzą mas ludu wiejskiego. Nad życiem zbiorowym w si i nad sumieniami obyw atelskim i — postawiono stróża z pałką gumową — p o licja n ta 8.

Zebrani na Ś w ięcie L udow ym chłopi z aprobatą przyjęli słow a ostrzeże­ nia, jakie w yp ow ied ział w ów czas poseł A raszkiew icz w zw iązku z grożącym niebezpieczeństw em dla P olski ze strony dyktatury H itlera w N iem czech.

Pazury N iem ców — m ów ił Araszkiewicz — odwiecznych naszych w rogów , w y ­ ciągają się po nasz korytarz gdański i Pomorze, aby nam je zabrać, zasłonić okno na szeroki św iat i roztoczyć nad nami niew olę gospodarczą9.

Na w iecu tym chłopi jed n om yśln ie uch w alili rezolucję, która oprócz sze­ regu żądań o charakterze ekonom icznym w ysu w ała żądania p olityczn e i ostrzem sw ym w ym ierzona była przeciw ko w ładzom sanacyjnym .

Tak np. dom agano się rozw iązania Sejm u, który składał się przew ażnie z tzw . m ianow ańców i pow stał w drodze nadużyć i fałszerstw a w yborczego. R ezolucja podkreślała potrzebę w prow adzenia rządów sp raw ied liw ości p o li­ tycznej i gospodarczej, opartych na zaufaniu m as chłopskich. Szczególnie ostro w ystęp ow ali chłopi przeciw ko zw iązkom m onopolistycznym , jak kar­ tele, trusty i syn d yk aty, żądając ich zn iesienia.

Wśród żądań ekonom icznych na uw agę zasługują takie, jak: w strzym an ie w szelkich licytacji i egzekucji oraz odroczenie płatności w szelkich długów aż do zakończenia kryzysu, a także obniżenie podatków stosow n ie do pozio­ mu cen zboża i in n ych produktów rolnych 10.

Z obchodów Ś w ięta Ludow ego w S top n icy warto odnotow ać także n a stę­ pujący fakt. Oto p ow iatow e w ładze sanacyjne, pragnąc rozbić chłopskie św ięto, zorganizow ały specjalną bojów kę, której zadanie polegało na sp row o­ kow aniu chłopów do w alki z policją. Dokonano n aw et takiej prow okacji, która posłużyła staroście F elik sow i Tarnogórskiem u za podstaw ę do o g ło sze­ nia decyzji o rozw iązaniu uroczystości.

Jednakże na skutek groźnej postaw y chłopów , a także z pow odu lik w i­

7 T. Rek Ruch ludowy w Polsce, Warszawa 1947, t. III, s. 98.

8 Archiwum Sądu W ojewódzkiego w Kielcach (dalej: ASW Kielce), akta nr 2633.

• Ibid.

(5)

396

dacji zajścia — starosta zm uszony był odw ołać uprzednio w yd an e zarządzenie o rozw iązaniu zgrom adzenia u .

P ow ażn y w p ły w na kształtow an ie się aktywmości p olityczn ej i rad yk al­ nych nastrojów wśród mas chłopskich pow iatu stopnickiego m iały tragiczn e w ydarzenia w K ozodrzy, w p ow iecie ropczyckim w dniu 17 VI 1933 r. Z p o­ w odu krw aw ej m asakry chłopów w pow iecie ropczyckim Zarząd P o w ia to w y S tronnictw a L udow ego w Stopnicy na znak solidarności proklam ow ał w lipcu „Tydzień żałoby”.

W zw iązku z tym w e w szystkich kołach S tron n ictw a L udow ego z u d z ia ­ łem chłopów niezorganizow anych i m łodzieży od b yły się zebrania, na k tó­ rych uczestnicy po zapoznaniu się z przebiegiem ogólnej pacyfikacji pow iatu ropczyckiego daw ali w yraz sw em u oburzeniu i solidarności w p odejm ow a­ nych rezolucjach, dom agając się ukarania w in n ych zbrodniczej akcji.

Chłopi coraz bardziej uśw iadam iali sobie, że o zm ianie ich sytuacji ek o­ nom icznej i politycznej może zadecydow ać tylko zorganizow ana w alka.

W sierpniu 1933 r. pow iat stopnicki stan ow ił jakby olbrzym ią scenę, na której odbyw ały się przygotow ania do uroczystości dożynkow ych, połączo­ nych z w ręczeniem sztandarów przodującym kołom S tron n ictw a Ludow ego. Uroczystości dożynkow e poprzedził szereg zebrań zarów no w kołach stron ­ nictw a, jak i Związku M łodzieży W iejskiej „W ici”. Na fa li ożyw ien ia p o li­ tycznego w pow iecie rozszerzała i um acniała sw e w p ły w y organizacja „W i­ ci”. W m iesiącu sierpniu pow stało 7 kół w następujących m iejscow ościach: B ilczów , Januszkow ice, D ziesław ice, S u łkow ice, W olica, P od lesie i Topola 1:L O wzrastającej w tym czasie aktyw ności politycznej w śród chłopów w sp o­ minają: Z ygm unt P aw elczyk i Jan S iem ien iec 13.

W spraw ozdaniu sytu acyjn ym nr 8 za czas od 1 VIII do 31 VIII 1933 r. w ojew oda kielecki donosił do M inisterstw a Spraw W ew nętrznych o tym , że „sytuacja polityczna uległa znacznem u zaostrzeniu się, o ile chodzi o w alk ę opozycyjnych ugrupow ań przeciw ko rządowi i obozow i rządzącem u” ,4. W oje­ w oda przyznaje, że zaznaczyło się to przede w szystkim w nie liczącej się ze środkami akcji Stronnictw a L udow ego, które zm ierza „do podniecania u m y­ słów szerokich rzesz chłopstw a i pociągnięcia tegoż do m asow ych w ystąpień na w zór zajść ropczyckich w celu w yw ołan ia rew olty i zm uszenia tą drogą rządu do ustąp ien ia” 15.

Spraw ozdanie podkreśla, że dla tego celu S tron n ictw o L udow e w ygry w a ło krytyczną sytuację ekonom iczną w si, a zw łaszcza spadek cen płodów ro ln i­ czych, że w pajało w um ysły mas potrzebę zm iany rządów i zaprow adzenia rządów chłopskich. „Akcja ta — jak stw ierdza w ojew oda — n ajsiln iej zazna­ czyła się w pow iatach w y b itn ie rolniczych, a szczególnie w stopnickim i p iń - czow skim ” 16.

Z relacji Piotra M agdziaka ze w si Biechów , Jana W alaska i A ndrzeja Juszczyka ze w si P iasek W ielki w yn ik a, że działacze SL w y k azyw ali dużą

11 S. Araszkiewicz Wspom nienia sprzed 14 lat, „Chłopski Sztandar” 1947, nr 21. 12 Sprawozdanie sytuacyjne w o j e w o d y z sierpnia 1933 r., WAP K ielce, WB

BBI.

13 Relacja Z. Paw e lczyka i J. Siemieńca (zbiory w łasne autora).

14 Sprawozdanie sytuacyjne w o j e w o d y z sierpnia 1933 r., WAP K ielce WB BBI.

15 Ibid. »« Ibid.

(6)

W ydarzenia w rześnio we w Piasku Wielkim w 1933 roku 397

ak tyw n ość, system atycznie odw iedzali koła SL, urządzali zam knięte zebrania, na których om aw iano form y w alki z sanacją, potrzebę organizow ania strajku io ln e g o , śm iałego dom agania się przez chłopów należnych im praw i popra­ w y sytu acji ekonom icznej 17.

W dniu 13 VIII 1933 r. w K om orow ie na zebraniu prezesów kół S tr o n ­ n ictw a L udow ego w pow iecie stopnickim zapadła decyzja zw ołania na dzień 3 IX 1933 r. do Piasku W ielkiego zgrom adzenia chłopów na uroczystości do­ żyn k ow e, w czasie których przodującym kołom SL m iał w ręczyć sztandary prezes NK SL — W incenty W itos.

O rganizatorzy m anifestacji, znając faktyczne nastroje wśród chłopów , s t a ­ w ia li sobie daleko idące cele polityczne.

Jeden z czołow ych organizatorów zgrom adzenia w Piasku W ielkim , S ta ­ n isław Słota, tak pisze o program ie tej uroczystości:

Postulatam i, jakie m ieliśm y w ysunąć, były: żądanie rozpisania ponownych w yb o­ rów, w yrażenie surow ego protestu przeciwko pogwałceniu konstytucji m arcowej, dom aganie się ograniczenia uprawnień prezydenta i w ytrącenie mu absolutnej w ła ­ dzy, udostępnienie młodzieży chłopskiej szkół średnich i w yższych oraz żądanie

parcelacji m ajątków obszarniczych 18.

W ybór w si P iasek W ielki na odbycie m anifestacji n ie b ył przypadkow y. C hłopi Piasku W ielkiego, jako jedni z pierw szych w p ow iecie stopnickim , •zorganizowani b y li w S tron n iotw ie „W yzw olenie”, które w 1928 r. skupiało już 60 członków . To w ła śn ie chłopi z P iasku W ielkiego — w spom ina Jan W alasek — jako jedni z w ielu w y su n ęli żądanie: „ziem ia, władza, ośw iata dla lu d u ” , a także dom agali się rozdziału kościoła od państw a i reform y rolnej bez odszkodow ania. Oni b yli pierw szym i w pow iecie, którzy postaw ili zorga­ n izo w a n y opór w czasie akcji egzekutorskiej ekip sekw estratorskich. Te m o­ m e n ty zadecydow ały, że w e w si Piasek W ielki m iały się odbyć uroczystości

dożynkow e.

P od an ie do publicznej w iadom ości term inu i m iejsca m asow ej m an ifestacji ch łop ów w zm ogło jeszcze bardziej aktyw ność ludności w iejskiej z jednej stron y — z drugiej natom iast spędzało sen z pow iek policji i jej szpiclów oraz w ład z adm inistracyjnych w pow iecie.

O liczn ych zebraniach, na których chłopi ostro w ystęp ow ali przeciw ko rządow i, o rozw iniętej na szeroką skalę agitacji zarówno słow n ej, jak i za p ośrednictw em kolportażu okólników , ulotek i odezw w zw iązku z p rzygoto­ w an iam i do w iecu — inform ują m. in. źródła p olicyjn e i korespondencja starosty do w ojew ody.

Zarząd P ow iatow y S tron n ictw a L udow ego, pragnąc, by uroczystości do­ żyn k ow e w Piasku W ielkim w yp ad ły napraw dę im ponująco, rozw ijał za­ krojoną na szeroką skalę działalność propagandow ą. W tym celu w yd ał m. in. u lotk ę, której treść brzmi:

Ludowcy. W dniu 3 września w niedzielę o godz. 10 rano w Piasku W ielkim, gm. Radzanów, obok Nowego Korczyna, pow. stopnickiego, odbędzie się w ielka uroczystość wręczenia sztandarów kół Stronnictw a Ludowego. W tym dniu odbędą się rów nież w Piasku W ielkim „Dożynki Ludowe”. W szyscy ludow cy do Piasku

17 Relacja S. Sloty, J. Walaska i A. Juszczyka (zbiory w łasne autora). 18 Ibid.

(7)

398 Kazim ierz Kałuża

W ielkiego na uroczystość swoją! Tam św ięcić będziemy sztandary — sym bole w alk i 0 lepsze jutro wsi. Tam zrobimy przegląd sił chłopskich w powiecie. Tam harto­ wać będziemy ducha do w alk y w obronie sw ych praw. Ludowcy, pokażmy sw ą siłę — stańmy w liczbie co najmniej 50 tysięcy ludzi. Na uroczystość przyjadą: prezes Witos, prezes Róg, prezes Wrona, dr Putek, poseł dr Kiernik, prezes W a- leron, sekretarz naczelny (b. w ięzień brzeski) Bagiński, poseł S m o ła 19.

Rozmach, z jakim propagow ano uroczystości dożynkow e, a zap ew n e i cele, jakie przyśw iecały organizatorom w iecu, tudzież obaw a w ład z p ow iatow ych przed usłyszeniem gorzkich słów praw dy o faktycznym położeniu m aterial­ nym w si i żądaniam i polityczn ym i — budziły u tych w ładz zrozum iały n ie ­ pokój.

D latego też w ładze p ow iatow e podjęły szereg środków zm ierzających do przeszkodzenia w odbyciu m anifestacji. Oto starosta F elik s Tarnogórski pism em z dnia 31 VII 1933 r. w n iósł do prokuratora w K ielcach o kon fisk atę cytow anej w yżej ulotki. Na skutek tej in terw en cji ulotka u legła kon fisk acie, a jej autorzy, Józef M aślanka — w iceprezes ZP SL, i S ta n isła w P ołotek — sekretarz ZP SL, zostali aresztow ani 20.

D nia 22 VIII 1933 r. starosta stopnicki uprzedził organizatorów zgrom a­ dzenia, że nie u d zieli im zezw olen ia na odbycie uroczystości. Z godnie z tym postanow ieniem w dniu 31 VIII przesłał na ręce S tan isław a A raszkiew icza oficjalne zaw iadom ienie, w którym kategorycznie zabronił m an ifestacji pod pozorem „bezpieczeństw a p u b liczn ego”. Chcąc zapobiec uroczystości starosta p ow iatow y w ezw ał do starostw a w dniu 1 IX 1933 r. w szystk ich w ó jtó w , pisarzy i kom endantów posterunków PP z pow iatu i p olecił im, by osobiście 1 przez sołtysów niezw łoczn ie ogłosili ludności, że zgrom adzenie w dniu 3 IX jest zakazane.

N ie pom ogły zap ew n ien ia organizatorów , że zgrom adzenie odbędzie się w m iejscu zam kniętym — zgodnie z obow iązującym i przepisam i. Starosta Tarnogórski ponow ił sw oje żądanie zaniechania w iecu.

W przededniu m anifestacji został aresztow any kom itet organ izacyjn y z Ja­ nem W alaskiem na czele. Łącznie aresztow ano 8 chłopów . Z astosow ane represje w zględem organizatorów nie m ogły już pow strzym ać tej siły i en er­ gii, z jaką szykow ali się chłopi do m anifestacji.

Szczególną aktyw ność p rzejaw iali w ówczas: S ta n isła w Słota — działacz m łodzieżow y, A n ton i M ilew ski — nauczyciel, S ta n isła w N ow ocień, S ta n isła w W yka — rolnik ze w si K oniem łoty, P iotr Majczak, Adam M atusiak, F elik s Doktór — nauczyciel, S tefan N ow icki — rolnik ze w si Sroczków i w ie lu in ­ nych.

Przygotow ania do zgrom adzenia czyniono n ie tylko w p ow iecie stop n ic- kim, ale także w sąsiednich pow iatach: pińczow skim , sandom ierskim i dą­ brow skim w w ojew ód ztw ie krakow skim . Tak np. w dniu 27 VIII 1933 r. do w si Zaw adzie w pow iecie pińczow skim d elegow an y b ył ze S top n icy znńny działacz SL — Józef Jaw orski, który w m ieszkaniu Jana Łabuza zapoznał ok. 40 chłopów z treścią okólnika ZP SL w zyw ającego ludność do udziału w m anifestacji w Piasku W ielkim .

Do rozbicia zgrom adzenia n iezw yk le starannie p rzygotow yw ała się p o­

19 ASW Kielce, akta nr 2633.

20 Sprawozdanie sy tuacyjne w o j e w o d y z sierpnia 1933 r., WAP K ielce, WB BBL

(8)

Wydarzenia wrześn iow e w Piasku Wielkim w 1933 roku 399

licja. Już w dniu 2 IX 1933 r. w godzinach w ieczornych zaczęły ściągać do Buska oddziały policji niem al z całego w ojew ództw a. Z m obilizow ano także do pom ocy niektóre oddziały „Związku S trzeleckiego” z teren u pow iatu Stopnica. R ozstaw iono na g łów n ych traktach i gościńcach posterunki policji, których zadaniem było zawracać jadących furm ankam i chłopów do Piasku W ielkiego. We w czesnych godzinach rannych dnia 3 w rześnia sk on cen tro­ w ano w e w si znaczne siły.

M iejsce zgromadzenia — pisze St. Słota — otoczono wzmocnionym pierścieniem sił policyjnych, w oddali w ieś otoczona była setkami ludzi w mundurach „Związku Strzeleckiego” i szkoły policyjnej. W polach obsadzono gniazda karabinów m a­ szynowych. N aw et m iejscowy ksiądz proboszcz [ks. Piąjr Pachulski — przyp. K. K.] udzielił w murach kościelnych zezwolenia na zasadzkę policji, która na dzwonnicy ustawiła karabin m aszynowy 21.

P olicja u siłow ała różnym i sposobam i pow strzym ać chłopów od w yjazdu na uroczystości dożynkow e. S tosow ano p rew en cyjn e aresztow ania poszcze­ góln ych działaczy, m asowo karano chłopów m andatam i pod pretekstem b ła­ hych p rzew inień, a w dniu 3 w rześnia zaw racano chłopów z drogi. Na nic zdały się jednak zabiegi policji. Do Piasku W ielkiego przybyło ok. 10 tysięcy chłopów 22.

Na placu Franciszka N iziołka zgrom adzili się chłopi z pow iatów : stop- nickiego, pińczow skiego, sandom ierskiego i częściow o dąbrow skiego. U czest­ nicy p rzyb yli bądź furm ankam i, bądź pieszo, przy czym pow ażna część kół SL i ZMW „W ici” przybyła w pochodzie z liczn ym i transparentam i. Na uro­ czystości do Piasku W ielkiego przybyli także chłopi-kom uniści ze w si B rze­ ziny, G olechów i Solec. D ow iadujem y się o tym zarówno ze spraw ozdania O kręgow ego K om itetu K PP — K ielce 23, jak i w spom nienia Jana K uli, dzia­ łacza K P P w pow iecie stopnickim 24.

Z godnie z zapow iedzią na zgrom adzenie chłopskie przybyli przyw ódcy Stron n ictw a L udow ego, m. in. W incenty W itos i sekretarz NK SL — B a­ giński.

Gdy o godz. 10 rano w szedł na trybunę S tan isław A raszkiew icz, by ob ­ w ieścić zebranym otw arcie uroczystości, n ieoczek iw an ie zjaw ił się w asyście policji w icestarosta pow iatu stopnickiego — Jan N iedziela, który, grożąc represjam i karnym i, kategorycznie zażądał rozw iązania zgrom adzenia. W tej sytu acji prezes ZP SL S ta n isła w A raszkiew icz podał do w iadom ości zgrom a­ dzonym ponow ną decyzję o zakazie odbycia uroczystości i zaapelow ał, by spokojnie opuścili m iejsce zgrom adzenia.

Z p ieśn ią na ustach G d y naród do boju, zaczęto się rozchodzić, w znosząc jednocześnie okrzyki: „Precz z dyktaturą”, „Niech żyje S tron n ictw o L u­ dow e”, „N iech żyją w ię źn io w ie b rzescy”. M om ent ten w yk orzystali z góry

21 Relacja S. Słoty.

22 Liczba uczestników m anifestacji w Piasku W ielkim jest sporna. Źródła policyjne podają, że do w si przybyło ok. 5 000 chłopów. W ydaje się jednak, że jest to liczba celow o obniżona, by w ten sposób zbagatelizować w y d a ­ rzenia w rześniow e. Liczba 10 000 uczestników jest bardziej prawdopodobna — m ówią o tym m. in. P am iętn ik i chłopów i bezpośrednie relacje.

23 Sprawozdania..., AZHP-KPP.

(9)

4 0 0

przygotow ani przez policję prow okatorzy. Zaczęli podburzać chłopów do w ystąp ień przeciw ko policji. C hłopi zach ow yw ali jednak spokój. Po u p ływ ie k ilkunastu m inut jeden z prow okatorów zaczepił policjanta. P ow stało p ew n e zam ieszanie. Ten fakt dał policji asum pt do rozpoczęcia ataku. P adła p ierw ­ sza kom enda podkom isarza policji z C zęstochow y, Drużby, który jako „za­ słu żo n y ” w lik w id acji dem onstracji robotniczych w Z agłębiu, objął do­ w ództw o nad siłam i policji w pow iecie stopnickim w dniu 3 w rześnia. Roz­ leg ły się salw y karabinow e. Użyto do akcji ukrytego w dzw on n icy kościelnej karabinu m aszynow ego. Został śm ierteln ie ranny chłop ze w si M łyny, A lek sy Sokołow ski, który w drodze do szpitala zmarł. K ilku chłopów b yło ciężko rannych, w tym rów nież kobiety. Rozpoczęto pacyfikację dom ów m iejscow ych chłopów . P olicja po w targftięciu do m ieszkań bagnetam i nałożonym i na ka­ rabiny rozpruw ała pościel, szukając rzekomo ukrytej broni. O fiaram i roz­ w ścieczonych p olicjantów padali m ężczyźni, kobiety i dzieci.

Na ch w ilę w strzym ano ogień karabinow y. W tym czasie policja przy użyciu pałek gum ow ych i gazów łzaw iących przystąpiła do rozpraszania zgrom adzenia. Chłopi, kryjąc się za dom y i stodoły, zaczęli atakow ać po­ licję przy użyciu broni, kam ieni, cegieł i kijów .

Podczas m asakry chłopów S tefan Maj zatrzym yw ał uciekających i n a w o ­ ływ ał: „K oledzy, w racajcie z pow rotem , po to przyszliśm y tu, aby sw ego dokonać, szykujcie kosy i pałki, bo bój się rozpoczął” 25.

Z tłum u dobiegły głosy: „M ilicja naprzód”, „Bić policję, bo nasza musi być w ygran a”. W ten sposób zagrzew ani chłopi p on ow n ie zaatakow ali po­ licję, obrzucając ją kam ieniam i i kijam i.

Z zaśw iadczeń lekarskich, znajdujących się w aktach nr 2633, dotyczących spraw y T eofila B ogdalskiego i in nych, w yn ik a, że d otk liw e obrażenia ciała odniosło 51 policjantów . N atom iast nikt nie jest w stan ie ustalić liczby ciężko pobitych chłopów , którzy w obaw ie przed represjam i za udział w m anifestacji skrzętnie ukryw ali sw oje rany.

K iedy zacierają się już w pam ięci w ydarzenia 3 w rześnia, w arto sięgnąć do P a m ię tn ik ó w ch łopów w ydanych w r. 1935/36. Jeden z b ezim iennych uczestników tej m an ifestacji w słow ach n iezw y k le prostych a zarazem jakże w ym ow n ych nam alow ał scen y grozy i gw ałtu , których dopuściła się policja na chłopach, kobietach, m łodzieży, a n aw et dzieciach. On sam od siln ych ciosów pałek upadłszy na ziem ię otrzym yw ał razy tak długo, aż utracił p rzy­ tomność. Na ten okropny w idok — jak pisze ów chłop — „aż krew w żyłach zam arzała” 2(i.

Zaw arty w P am iętnikach chłopów opis tragicznych w ydarzeń w rześn io ­ w ych w Piasku W ielkim stanow i w ażn y dokum ent, oskarżający ów czesne rządy za pogłębiający się proces faszyzacji stosunków w P olsce okresu m ię­ dzyw ojennego.

Jak zachow ały się w ładze w zględem w ydarzeń w rześn iow ych w Piasku W ielkim?

Rozbicie zgrom adzenia chłopskiego w Piasku W ielkim w dniu 3 w rześnia zarów no w ładze p ow iatow e, jak i w ojew ódzkie, od n otow ały jako jeszcze jeden „sukces w w alce o utrzym anie ładu i porządku p u b liczn ego” .

F aktycznie było to krw aw e rozpraw ienie się z rozszerzającym i się na­ strojam i radykalnym i w e w siach pow iatu stopnickiego.

25 ASW K ielce, akta nr 2633.

(10)

W ydarzenia w rześnio we w Piasku Wielkim w 1933 roku

40

1

Ryc. 1. Sztandar Zarządu Pow iatowego Stronnictwa Ludowego w Stopnicy podziu­ raw iony kulam i karabinowym i, użytymi w akcji przeciw chłopom w Piasku Wielkim

(awers i rewers)

(11)

402 Kazim ierz Kałuża

W m eldunku do m inistra spraw w ew n ętrzn ych w ojew oda kielecki dr Dziadosz donosił: „Dzięki en ergii i p ostaw ie w ładz oraz organów P. P. akcja ta została przez użycie siły z lik w id ow an a” 27. N ie pozw olono także w e w ła ­ ściw ym św ietle przedstaw ić w prasie opisu zajść w Piasku W ielkim . Cenzura początkowo kategorycznie zabraniała publikow an ia jakichkolw iek inform acji na ten tem at. Tak np. „Z ielony Sztandar” nr 91, inform ujący o tych w yd a­ rzeniach, został skonfiskow any 28.

W ydarzenia z dnia 3 w rześnia 1933 r. otw iera ły now y rozdział w historii ruchu ludow ego w pow iecie stopnickim . D zień ten zapoczątkow ał z jednej strony now ą falę m asow ych aresztow ań i serię procesów sądow ych przeciwko przyw ódcom chłopskim , z drugiej n atom iast — spotęgow ał nastroje rew o­ lu cyjn e wśród chłopstw a, co znalazło m iędzy in n ym i swój w yraz w trw a­ jącym od 10 IX do 30 IX 1933 r. strajku-bojkocie.

Z dokum entów arch iw aln ych w yn ik a, że za udział w m anifestacji w rześ­ niow ej aresztow ano ponad czterdziestu chłopów , z tego dziesięciu w ytoczono procesy sądow e pod zarzutem n ielegaln ego zorganizow ania w iecu i „zamiaru zabicia funkcjonariuszy policji p a ń stw o w ej” 29. Procesy te odbyły się przed Sądem Grodzkim w S top n icy i Sądem O kręgow ym w K ielcach na sesji w y ­ jazdow ej w Busku.

W czasie tych procesów oskarżeni chłopi jeszcze raz przedstaw ili tragiczny przebieg m asakry u czestników m an ifestacji w rześniow ej oraz odm alow ali fak tyczn y obraz w si stopnickiej, w której coraz bardziej rozszerzał się ucisk i terror. P rzem ów ien ia oskarżonych p rzepełnione są także wiarą w lepsze jutro. Oto, co m ów ił w ostatnim sło w ie oskarżony Stefan Nowicki:

Wyrządzono mi w ielką krzywdę, że m nie trzymano w więzieniu. Wiem, że w ten sposób chcą m nie zniszczyć przeciwnicy polityczni. Jednak nie upadam na duchu, bo wiem , że za ideę cierpiało i cierpi masa chłopów. To wzm acnia m oje siły [...]. Wierzę głęboko, że przyjdzie czas, kiedy nam będzie lepiej. Dziś jest tak źle chłopom, że nie chce się nawet ż y ć 30.

Słow a oskarżenia pod adresem sanacyjnych w ładz padły także z ust oskarżonego Borka, który m ówił:

D zieci moje przez cały czas mojej nieobecności przymierały głodem, gdyż nikt nie m ógł im zapracować na chleb, bo ja jestem biedny, na chleb dla dzieci m uszę ciężko pracow ać31.

C iekaw y był to zaiste proces. Z eznaw ało w nim 21 św iadków oskarżenia, w tym aż 16 fu nkcjonariuszy policji. W yroki b yły w ięc z góry przesądzone. W rejestrze osób skazanych figurują nazw iska: T eofil Bogdalski ze w si P ia­ sek W ielki — 5 lat w ięzien ia, S tefan N ow ick i ze w si Sroczków — 2 lata w ię ­ zienia, S tan isław Król ze w si Strożyska — 2 lata, W incenty K asprzyk ze w si C hotelek, Jan Skrzypek ze w si S iesław ice, S tan isław Słota z M ietla od 6 m ie­ sięcy do 1 roku w ięzien ia 32.

27 Sprawozdanie sytuacyjne w o j e w o d y z września 1933 r., WAP K ielce, WB BBI.

28 ASW Kielce, akta 2633. 29 Ibid.

30 Ibid. 31 Ibid. « Ibid.

(12)

W ydarzen ia wrześn iow e w Piasku Wielkim w 1933 roku 403

Podczas gd y znaczna część działaczy ruchu ludow ego przebyw ała w w ię ­ zien iu i oczekiw ała rozpraw y sądow ej, w ieś stopnicka podjęła now ą form ę w alki, o popraw ę w arunków m aterialnego bytu, przeciw ko panującym sto ­ sunkom sanacyjnego reżim u. Tym razem był to strajk-bojkot proklam ow any pod następującym i hasłam i:

— oddłużenia w si, u lgi w spłacaniu długów , w strzym ania licytacji na w si; — obniżenia cen y w yrob ów przem ysłow ych;

■— podw yższenia cen produktów rolnych i hodow lanych;

— obniżenia opłat w jazdow ych i postojow ych na jarm arkach i targach. Przez blisko 3 ty g o d n ie chłopi z pow iatu stopnickiego n ie dostarczali na rynek płodów rolnych. Jednakże strajk-bojkot stan ow i od d zieln e zagad n ie­ nie, w ym agające osobnych badań i opracow ań, dlatego też szerzej o nim w tym m iejscu m ow y nie będzie.

Chociaż w alk i chłopskie w p ow iecie stopnickim w 1933 r. n ie przyn iosły radykalnych zm ian w m aterialnym i politycznym położeniu w si, sta n o w iły jednak piękną kartę w dziejach ruchu ludow ego. W ciągały bow iem coraz w iększe ilości grup dotąd biernych czy n aw et przebyw ających w zasięgu w p ły w ó w elem en tó w sanacyjnych. Coraz w iększego rozm achu nabierała w a l­ ka z sekw estratoram i, w alka przeciw opłatom rynkow ym . N a szczególne pod­ kreślenie zasługują w ystąp ien ia o charakterze politycznym . W w alce tej w zrastała św iadom ość chłopska. Chłop stopnicki coraz bardziej zdaw ał sobie sprawę, że w ła śn ie ustrój burżuazyjno-obszarniczy oraz głód ziem i i a n ty lu - dow a polityka cen i płac leżą u podstaw jego nędzy.

M arzenia chłopów i cel ich w alki u rzeczyw istn iły się dopiero 12 lat póź­ n iej, to jest w ted y , gd y historyczne zw ycięstw o Zw iązku R adzieckiego nad N iem cam i h itlerow sk im i przyniosło P olsce w olność, a m asy pracujące pod k ierow n ictw em k lasy robotniczej p rzystąp iły do budow y państw a socjalistycz­ nego.

(13)

4 0 4 K azim ierz Kałuża СЕНТЯБРЬСКИЕ СОБЫТИЯ 1933 ГОДА В ДЕРЕВНЕ ПЯСЕК-ВЕЛЬКИ В условиях затяжного экономического кризиса 1929— 1933 годов обострились конфликты м еж ду трудящимися деревни и представителями санационной власти Стопницкого повята. В 1933 г. имели место многочисленные выступления крес­ тьян против деятельности судебных исполнителей. Нараставшее сопротивление крестьян против возраставшей эксплуатации деревни достигло высшей точки в сентябре 1933 г. в деревне Пясек-Вельки Стопницкого повята. Сентябрьским событиям предшествовала широкая политическая кампания, развертываемая среди населения местными организациями Народной партии (Стронництво Людове) и Коммунистической партии Польши. Кампания эта была направлена на освобождение деревни от все возрастающих налогов и завое­ вание демократических свобод для трудящихся. Однако процесс фаш изации общественно-политических отношений в межвоенной Польше шел все дальш е и дальше. Одним из его проявлений был террор и репрессии по отношению к деятелям левых организаций. Смерть Алексия Соколовского, погибшего 3 сен­ тября 1933 года в деревне Пясек-Вельки от пуль полициейских, являлась одним из эпизодов этого процесса. Воспроизведение сентябрьских событий 1933 года дает дополнительный мате­ риал по истории крестьянского движения на территории Стопницкого повята.

THE EVENTS OF SEPTEMBER, 1933 AT THE VILLAGE PIASEK WIELKI

On the background of the prolonging economic crisis in the years 1929— 1933, the conflicts between w orking peasantry and representatives of the capitalistic authorities kept exacerbating. In 1933 the peasants rose up several tim es in pro­ test against the execu tive actions of sequestrators. The organized resistance of peasants against the policy of exploitation reached its clim ax in September, 1933 a ť the village Piasek W ielki (the Stopnica district).

The events of September had been preceded by a large-scale political cam ­ paign carried on among the inhabitants of the Stopnica district by the local orga­ nisations of the People’s Party and the Communist Party of Poland. The campaign strove for relieving the country from ever-increasing taxes as w ell as for securing dem ocratic liberties for the working masses. Yet, the process of introducing fasci- sism into economic and political relations in the inter-w ar Poland becam e increa­ singly intensified and w as reflected in repressions and brutal terror directed against the leftist workers. The death of A leksy Sokołow ski from the village M łyny, w ho w as shot by the police at Piaski W ielkie on Septem ber 3rd, 1933, w as a typical confirmation of this process.

Reconstitution of the events of September, 1933 provides a contribution to the history of peasants’ m ovem ent in the Stopnica district.

Cytaty

Powiązane dokumenty

*konceptionel, antitetisk (vgl. Einer Anzahl von Präfixbildungen stehen zur gleichen Basis gebildete konkurrierende Parallelformen mit unterschiedlichem Grad von

stan rzeczy polegaj ˛ acy na tym, z˙e s´nieg jest biały, musiałby poci ˛ agac´ za sob ˛ a stan rzeczy polegaj ˛ acy na tym, z˙e pewne zdanie (tu: „S´nieg jest biały”)

Przede wszystkim jednak artykuł zasługuje na uwage˛ z tego powodu, z˙e jego autor stara sie˛ wykazac´ fałszywos´c´ tezy, według której ewidencja dos´wiadczalna nie

Wokóá mistrza gromadzą siĊ uczniowie, którzy sáuchają go, uczą siĊ od niego, korzystaj ą z jego dorobku, a czasem kontynuują jego dzieáo.. Idą dalej drogą,

Jakub także nie ma o nich dobrego zdania, o niektórych mówi: „fa- chowcy zza Buga, którzy nic nie umieją, ale bardzo się starają” (Hochsztapler). W tym miejscu

Należy w tym miejscu podkreślić, że mimo iż norweskie towary były bardzo drogie (ceny na norweskie śledzie były po wojnie 4-krotnie wyższe niż przed wojną), a cena

Jak wspomniano we wstępie, sytuacji polskiej geografii społeczno‐ ekonomicznej nie można rozpatrywać w oderwaniu od: 1) trendów globalnych w nauce; 2) pozycji

T ak więc w niniejszym artykule skupiam się na procesie europeizacji, ro­ zumianym jako proces aproksymacji polskiego praw a do wymogów Unii Europejskiej, na który