• Nie Znaleziono Wyników

G.Karwasz, Wystawa z optyki "Od Witelona do tomografu optycznego" Nauczanie Przedmiotów Przyrodniczych, 3/2009, 2009, 20-25.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "G.Karwasz, Wystawa z optyki "Od Witelona do tomografu optycznego" Nauczanie Przedmiotów Przyrodniczych, 3/2009, 2009, 20-25."

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

E DUKACJA INTERAKTYW NA:

WYSTAWA Z OPTYKI "OD WITELONADO TOMOGRAFU OPTYCZNEGO"

Grzegorz Karwas z

Instytut Fizyki UMK, T o ruń

Strategie edukacyjne w europejskich centrach nauki i muzeach nauki

Centra popularyzacji nauki oraz Muzea Przyrodnicze

spełniają ważną rolę we współczesnych systemach eduka- cji. Badania i wywiady przeprowadzone przez autorów w takich muzeachjak Science Museum w Londynie, "Deu- tches Museum" w Monachium, Museo Delia Scienza a Tecnica w Mediolanie i Museo Tridentino delie Scienze Naturali w Trydencie, wykazały, że każda z tych instytucji prowadzi nieco inną działalność, ale w każdej z nich wpływ

na lokalne (i nie tylko) środowisko jest przeogromny.

Świadczą o tym zarówno ogólne statystki zwiedzających (ponad 2 mln w Monachium, Londynie, Paryżu), jak i liczba grup szkolnych, np. (ponad 65 tys. uczniów w liczącym 400 tysięcy mieszkańców w regionie T rento).

Realizowane strategie edukacyjne można najogólniej po-

dzielić na: l) kolekcje muzealnicze, przypominające archi- wa techniki, 2) wystawy interaktywne i eksploratoria [l].

Szczegółowe przykłady tych dwóch, w dużej mierze róż­

nych podejść do edukacji, stosowanych w poszczególnych krajach UE zostaną opisane w oddzielnej pracy [2].

Również w Polsce liczne centra popularyzacji nauki na etapie powstawania lub rozwoju ("Eureka" w Szczecinie, Centrum "Hewelianum" w Gdańsku, Centrum "Kopernik"

w Warszawie i inne). W dużej mierze centra te korzystają

ze wzorców krajowych interaktywnych wystaw fizycz- nych, jak "Fizyka zabawek" [3] lub wzorców centrów za- granicznych, zob. np. studia porównawcze w pracy [2].

Pojawia się więc naturalne pytanie, czy istnieje zapotrze- bowanie kulturalne na wystawy niestandardowe, odbie-

gające od utartych wzorców. Odpowiedzią na to pytanie

była wystawa "Fiat Lux! - od Witełona do tomografu optycznego" umiejscowiona w Muzeum Okręgowym

w Toruniu i otwarta od 27 kwietnia do 15 września 2008 roku. Kolejne edycje wystawy miały miejsce w Centrum

"Hewelianum" w Gdańsku (5 XI 2008- 15 II 2009), w Pla- netarium i Obserwatorium Astronomicznym w Olsztynie (l III - 30 VIII 2009) oraz w Muzeum Miedzi w Legnicy ( 17 IX - 30 XI 2009). Każda z tych edycji wnosiła nowe elementy oraz wzbogacała treści i formy wystawy, zob. np.

materiały multimedialne [5]. Samą koncepcję wystawy opiszemy na przykładzie edycji toruńskiej.

Wystawa "Od Witełona ... " - koncepcja i organizacja Organizatorzy wystawy - Instytut Fizyki UMK i Mu- zeum Okręgowe w Toruniu postawili sobie ambitny cel:

połączenia wystawy historycznej z interaktywną wystawą

w zakresie fizyki i z elementarni sztuki. Przesłanki histo- ryczne wynikały z umiejscowienia wystawy w Muzeum 20

Okręgowym w Toruniu, a w szczególności w wybranej lo- kalizacji w średniowiecznej piwnicy Ratusza Staromiej- skiego. Lokalizacja ta nadała jednocześnie specyficzną konfigurację przestrzenną wystawy -poszczególne zjawi- ska optyczne jak odbicie, załamanie, składanie kolorów umieszczone były w oddzielnych "niszach" piwnicy, na-

rzucając kolejność zwiedzania i formy interaktywne (Rys. 1).

Wybrany tytuł-od uczonego z okresu średniowiecza do najnowszych zastosowań optyki w medycynie narzucał

niejako ścieżkę historyczną. Najprostszym sposobem reali- zacji takiej ścieżki byłyby biografie odkrywców i wynalaz- ki z zakresu optyki, tak jak to uczyniono w wystawie

"Ogniwo Volty" dotyczącej zjawisk elektrycznych i ma- gnetycznych, a zaprezentowanej na XXXVIII Zjeździe Fi- zyków Polskich w Gdańsku, w 2003 roku [6]. Wystawa

"Volty" była adresowana do uczniów szkół średnich, któ- rzy zwiedzali w grupach zorganizowanych, z nauczycie- lami, i we wcześniej ustalonych godzinach. Taka ścieżka

nie jest jednak dostatecznie interesująca dla przeciętnego

odbiorcy, czego należało się spodziewać w przypadku wy- stawy w Ratuszu Staromiejskim.

Wystawa "Witelona" w pewnej mierze zrodziła s

z wcześniejszych elementów wystaw "Fizyki zabawek", jeszcze z okresu 1997-2002, zob. opisy w dziale "optyka"

w pracy multimedialnej [4]. Jednocześnie, wybrane działy

optyki zostały rozwinięte w pracach prezentowanych na

Zjeździe Fizyków Polskich w Warszawie w 2005 roku

"Trójwymiarowy kozioł i kryształowa kula" (elementy optyki geometrycznej) oraz "Świat przez różowe okulary"

(elementy analizy kolorów) oraz ich pochodne prezentowa- ne w ramach kongresów międzynarodowych [7].

Jednocześnie celem wystawy było zafascynowanie wi- dza zjawiskami fizycznyrni1loraz zerwanie ze sztywnymi schematami wystaw z ... (fizyki, matematyki astronomii, itd.). Celowo więc zostały wymieszane elementy fizyki, hi- storii nauki, oraz sztuki.

Elementem historycznym była sylwetka Witełona (1236- ok. 1304) pierwszego uczonego pochodzącego z Folski (syn Turyńczyka i Polki, jak sam o sobie pisał, aktywnego w Polsce i w Italii, zamieszkałego pod koniec życia przy-

puszczałnie w Legnicy). Na wystawie przedstawiono re- konstrukcje instrumentów optycznych, jakich używał Wi- teon do sprawdzenia prostoliniowego rozchodzenia się światła i do badania zwierciadeł o różnych geometriach (cylindrycznych, sferycznych). Manekin mnicha w habicie przy scriptorium stał w głębi wystawy. Na scriptorium

leżał jeden z tomów "Perspektyw" [8]. Elementem

łączącym dzieło Witełona z fizyką współczesną były wy-

NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRZYRODNICZYCH, Nr 31 (3/2009)

(2)

:2. :\Pf!j:rnni.ewdll 3. K(l]or(f\\'~< lTFO .t. fuidyi mdlEnia 5. S\Wil:f!-prza~dy ti. Smioodoo}I:l.

7. Znibją<a tmnkl.

ł:. Skubm.k.i.~rollity 9. T(IJ}\(lgnf qrly<my lO. Inie::f«"(IJ}}.6r Miduł.sm.a

11. KWct:y if'(zy . 12. Hd<•p:art-cy'

U. J;łk «łmdf!Wl.( Atmy U . .Kd<lrf!\\'1< dłri.e

15. ZVl:l.Wl. z pnomitri;nni lti. Pe:yslrop ~;t,

17. I.muta Całil.a.1.na

18. Td.es:bp Ne~Wm.a

H . Z.'łbawy l ~f!<Zellklmi

20 . F'l::zt=z dzim:J:ot! f! d Jdu<n 21 . B;f>EIIoowitlrul:t 22.Kf!li<UD 23. 1t'hgi<me C'!loo U.'\~Jrot

Rys. 1. Plan wystawy ,.Od Witelana do tomografu optycznego" w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu

2ti. :\PÓjn m ddfina 27. Żam< my J:rdoodyl 2~. O:uł:mna J.::.tma:-a 29. Apsniff!if!gr<Jf:Kmy

30. 1ttil:nsloop pąj:V;a

31. Pładdel!IJoP1II:łełurlra

32. Z:łbnvy l JoolC'!l'\U'iń 33. Pxymu:t CC'!~<>

3.ł. KuU.:lDW. \'łn GC'!gln 35. Pin:rilid.a~~- 36. Db.<lefO :nilb(l jest:rńmied:U

37. Ohbxy J:i«"C'!lllcy' 3~. Sda:anepis:rll.(l

39. J~(J Joolf!IY jestpf!dne:m.ei 4.0. :\Pddn•dooph, (l dumam

.łl. P.romiłri.e rup:l.

.ł2. Sinp\ zlMte:imrń

43. Uwagam.lwyl

44. WER.edde slłło .ł5. TąjEI'Imiu. ~p:l.\\i .łti. Z\\ij:lm u:buh .ł7. L~«"f!\ve }ia'$deńe

~. An.aftlm:f(lzy

stawione bryły obiektów trójwymiarowych wypalanych

wewnątrz prostopadłościanów ze szkła - popularnych ostatnio obiektów ze straganów targowych. Witelon pisał

"kiedy wzrok widzi jakąś dostrzegalną dla zmysłów po-

wierzchnię, natychmiast zdolność osądzająca duszy powie,

że patrzący widzi bryłę, choćby wzrok nie dostrzegł roz-

ciągłości ciała w głąb." (Perspektywy IV, tw. 63) [8]. Trzy elementy tworzą więc swoistą ścieżkę dydaktyczną:

l) trójwymiarowy kozioł, jako wprowadzenie w zagadnie- nie; 2) blok szklany z twarzą kobiety w negatywie, wpro-

wadzający widza w zdziwienie (obraz zdaje się wodzić

oczyma za widzem) 3) wyjaśnienie Witełona pochodzące

sprzed 700 lat i nie używające pojęcia "złudzenie optycz- ne" ale "zdolność osadzająca duszy". Całości dopełnia ka-

talog Picassa z okresu kubizmu, kiedy to artysta szukał własnych rozwiązań na problem oglądu trójwymiarowego oraz żart z obrazem van Gogha-raz oglądanym na ścianie,

raz wewnątrz trójwymiarowych okularów. Poszczególne elementy koncepcji jeszcze raz podkreślone na plakacie dydaktycznym, reasumującym zjawisko fizyczne, obrazy Picassa i innych artystów oraz interpretację Witelona,

(Rys. 2).

NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRZYRODNIClYCH, Nr 31 (3/2009)

Innym przykładem połączenia sztuki, historii i fizyki jest

składanie kolorów. Na interaktywnym stole widzowie pró-

bują składania kolorów za pomocą kolorowych laserów, filtrów, bączków, wiatraczków. W części dydaktycznej ob-

serwują kolory powstające w siatce dyfrakcyjnej (i porów-

nują z błękitem koloru dyfrakcyjnego na skrzydle motyla 21

(3)

' ·c sso" t ój

Możliwość widzenia przedmiotów z wielu stron naraz pasjonuje wszystkich, od ucznia, który musi

przygotować rysunek techniczny w

"rzucie aksjonomicznym" do Picassa, który dzielił gitarę na mnóstwo części i malował wszystkie jedna obok drugiej.

Pisał Witelo, w księdze IV Perspektywy

Twierdzenie 66. Część kulistej powierzchni wypukłej, oświetlonej i widzianej jednym okiem, wydaje się zawsze mniejsza niż półkula; ta postrzegana część zawiera się w kole (rys. 43].

Twierdzenie 69. Jeśli linia, która łączy środki obydwu oczu, będzie dłuższa od średnicy oświetlonej, wypukłej powierzchni kulistej, to wtedy to co zobaczy oboje oczu, będzie większe od pólkuli [rys. 46].

Przedmiot umieszczony w "szklanej klatce" widzimy z różnych stron -kozła z boku, trochę z przodu, trochę z góry.

Wieżę Eiffela widzimy z czterech stron (niestety takie same, bo wieża jest akurat "kwadratowa"). A miśka, a raczej jego o_dbicie, widzimy nawet z tyłu.

r·z-AtAM-AN.IE···sw"iATŁ·A···

... -···-·- ...

~---

, • ; i Za powstawanie trzech obrazow kozła oraz czterech wiez w

' .... ,,"'·<1'-1

j piramidzie odpowiedzialne jest zjawisko załamania swiatla:

-

-~~

-

-~ :::;;;;";:.::•:•: 0 ':~::;':;~/ę

n•

"""''Y

oi.odków.

i l Kozła oglądamy z trzech stron, ale promienie. ktoredocierają do Promienie światła zmieniają l oka nie biegną prostopadle do scianek. Obser.vowany obraz nie' swój kierunek wvchodząc t Jjest dokładnie rzutem trójwymiarowym. ale pewnego rodzaju wody: ryba v.·ydaje się być

i

"aksono-metrią": widzimy kozła z trzech kierunków, ale poloiona płycej niżjest w J niezupełnie pro~to_-padly_ch .. Rzut taki zniekształca proporcje.

rleclywistości. i Pokazuje to zd]ec1e kulu Ziemskiej, ktora Jest spłaszczona w

~~~~~~~l!P~~i?.~YirJ ...

II"Promienie jakby wnikały w głąb wody: kąt padania (zdefiniowany do prostej prostopadlej do

l

, powierzchni) dla powietrza, a. jest większy niż dla wody J3: sina/sinJ3=n>1

!

Współczynnik załamania n =v /v2 zależy od prędkości światła w powietrzu v1 i wodzie v2 l(v1>v2).

l

Prawo to, nazywane prawem Sneliusa zostało i prawie poprawnie sformułowane już przez

[IJ'J'itelona ··. . ... .

M. C. Escher, Inny świat II

Wnętrze tego budynku jest w kształcie sześcianu. W pięciu ścianach prlez otwory v.idać trzy różne pejzaże.

.,Ptak .. oraz wiszący róg w różnych oknach widoczne

z różnych stron.

Rys. 2. Przykład plakatu dydaktycznego z wystawy .. Fiat Lux"

Witelo, Picasso and 30 goat

P. Picasso, Gitara

''Witelo pisze jednak więcej:

,.kiedy wzrok widzi jakąś dostrzegalną

dla zmysłów powierzchnię, natychmiast

zdolność osądzająca duszy powie,

że patrzący widzi bryłę, choćby wzrok nie dostrzegł rozciągłości

ciała w głąb."·

(Perspektywy IV, tw. 63) Stud~.:-t Copt:nucana

\.Vitd<ma ~rspdaywy. Kst~ga IV.

Pr1.cklad na wzyk polsk.1. zt· \\'!d~f:>em 1 koment1rzami Ptzeklad z języka lacinskiogo Wilold Wróblewski

\V :llr,:p. opr-dcPwanw prL:e~du i kt.mll!ntarz Lech Bteg.anow:;kL, AndJ7~J Btelskt. \V1h)ld Wróblewskt Wydawnict\vo Lnstyrutu HisHmi P/L'l, Warszawa 199, strona 153

©G. P. Karwasz, mpółpraca T. Wróblev.skl i K. Szerement

22 NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRZYRODNIClYCH, Nr 31 (3/2009)

(4)

8. Zabawa z promieniami

Każdy

z tych obiektów. lustra. soczewki.

pryzmaty inaczej

kierują

promienie

światła.

Popróbuj i Ty!

Z•.rtierciadła, t.z\v. sfetyczne, wklęsłe i W'JPU!de, oraz soczewki, rządzone są bardzo prostym ró~naniem, odkrytym przez N e~tona:

1/f= lip+ 1/q, Rys. 3. Przykład planszy

z opisami eksponatów gdziefjest dh1gością ogniskową (tzn. tam, gdzie z\:f.egają się promienie nadchodzące z

daleka), p odległością ptzedmiotu od soczewki (lub Zlviefłjła) a q odległością obrazu.

Równanie soczewki nie jest jednak niezbędne, aby zapamiętać, jakie obrazy

powstają:

l. Okulary krótkowidza, czyli soczewki wklęsłe, dają obrazy

ponmiejszone (i nie odwrócone) a promienie się rozbiegają. Taki sam obraz powstaje na wypukłej powierzchni łyżeczki.

2. Obraz w zwierciadle ·.vklęslym (takim do makijażu) może być powiększony (gdy nos jest blisko lustra), a także ponmiejszony, gdy przedmiot jest daleko. Tak samo działa soczewka wypukła, czyli oh."lllary dalekowidza.

brazylijskiego) oraz pryzmacie Goethego. Pryzmat wodny Goethego powstał prawie sto lat później po obserwacji roz- szczepienia światła białego w pryzmacie przez Newtona.

O ile jednak fizycy (Young, Huyghens, Hooke, Newton) dyskutowali o naturze falowej lub korpuskularnej światła,

Goethe uznał za przyczynę powstawania kolorów (nota bene na granicy między czarnym a białym tłem) "walkę do- bra ze złem". Na wystawie "Witelona" dyskusje o naturze kolorów dopełniają obrazy impresjonistów, oglądane przez

różnokolorowe okulary.

Ścieżka dydaktyczna przechodzi przez kolejne zagadnie- nia optyki, od prostszych, jak odbicie światła, do bardziej skomplikowanych, jak załamanie czy soczewki. Jednakże, biorąc pod uwagę ilość tematów- stanowisk, aby nie zmę­

czyć percepcji zwiedzających, opisy stanowisk zreduko- wane do minimum. Główne zdanie identyfikuje zjawi- sko, a ewentualne trudniejsze wyjaśnienia urnieszczane mniejszą czcionką (Rys. 3).

Przykładem łączenia fizyki, matematyki i sztuki "ana- morfozy" autorstwa J. Kruk z Uniwersytetu Gdańskiego ar- tysty plastyka M. Kuchty-wprawiają widza w zdziwienie i zachęcają do samodzielnego eksperymentowania. Trudno

przewidzieć, że odbiciem zdeformowanego kształtu w sto-

żkowym zwierciadle jest obraz Mony Lizy.

Jak już opisano w przypadku Witelona, uzupełnieniem części interaktywnej plakaty dotyczące zarówno zagad-

nień fizycznych, jak i postaci historycznych. Trudnym za- daniem było np. uwzględnienie w wystawie "toruńskiej"

Mikołaja Kopernika, który w odróżnieniu od np. Galile- usza lub Keplera, nie korzystał z instrumentów optycznych NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRlYRODNICZYCH, Nr 31 (3/2009)

w swoich pomiarach astronomicznych. Udało się to nam przez tytuł plakatu "Mędrca szkiełko i oko", który to jedno-

cześnie przypomina, że na początku XVII wieku luneta

była ciągle wynalazkiem niedawnym (Galileusz zastoso-

wał ją w 1609 roku).1

Obsługa wystawy

Z uwagi na złożony charakter wystawy, istotnym ele- mentem strategii edukacyjnej była obecność osób oprowa-

dzających. Obecność tę zapewniały dyżury pracowników naukowych oraz doktorantów Instytutu Fizyki UMK (co- dziennie, w godzinach największej frekwencji, w "dniach otwartych" Muzeum oraz dla wszystkich grup zorganizo- wanych- szkolnych lub innych). Łącznie dyżury pracow- ników UMK (oprócz stałego dozoru ze strony Muzeum)

wyniosły około 300 godzin dydaktycznych.

Oprowadzający dostosowywali strategię wyjaśnień do

określonej grupy. Największą satysfakcję rodziły pozytyw- ne wpisy od szczególnie "trudnych" grup, jak osoby niedo-

widzące (Rys. 4 ). Zdarzały się jednak przypadki niesubor- dynacji grup, szczególnie gimnazjalnych, choć były to przypadki sporadyczne. Częste były natomiast wpisy

świadczące o nieskrępowanej satysfakcji zwiedzających,

jak np. "Ach ten kochany Toruń!"

Dużą część zwiedzających stanowili turyści indywidual- ni, często całe rodziny. Interesujące była obserwacja zacho-

wań poszczególnych rodziców. O ile wśród rodziców pol- skich, szczególnie jeśli byli obserwowani, typową reakcją

1 Najtrafniejszą recenzję wystawił jeden ze zwiedzających edycję tej wystawy w Gdańsku:" Panie! Ale to ciekawe! się w oczach kręci."

23

(5)

Rys. 4. Przykłady ocen wystawy przez zwiedzających (edycja Toruń 2008)

Rys. 5. Wystawa .. Fiat Lux"-zdjęcia z otwarcia edycji w Toruniu (foto Maria Karwasz)

24 NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRZYRODNICZYCH, Nr 31 (3/2009)

(6)

na próby dzieci było "Poczekaj! Ja ci to wyjaśnię", to w grupach zagranicznych, przyzwyczajonych do tego ro- dzaju centrów dominującym zachowaniem było nieskrępo­

wane eksperymentowanie (Rys. 5).

Oceny zwiedzających

Większość ocen zwiedzających była bardzo pozytywna.

Negatywne oceny zdarzały się jedynie w fazie początkowej

wystawy, kiedy nie wszystkie opisy eksponatów były do-

statecznie szczegółowe.

Poszczególne oceny bardzo się różnią w formie i podkre-

ślają różne aspekty wystawy. Większość oddaje entuzjazm

zwiedzających wywołany możliwościami samodzielnego eksperymentowania oraz zadziwienie niestandardowym przedstawieniem zagadnień optyki. Oceny oddają więc szcze-

gółowe potrzeby zwiedzających. Szczególnie cenne pozy- tywne uwagi w językach obcych, zwiedzających z Włoch,

RFN, Anglii, USA, gdzie centra nauki powszechne.

Przykładowy sąd turystów z Argentyny: "Więcej nauczyliś­

my się z fizyki w ciągu 45 minut niż w ciągu całej nauki w szkole". Wpis z Anglii: ,,Naprawdę interesująca wystawa.

Dobrze wyjaśniona i dająca radość oglądania" (Rys. 4).

Wystawa, oprócz edycji "rzeczywistych" ma swoje odbi- cia "wirtualne", na stronach internetowych prowadzonych przez Zakład Dydaktyki Fizyki UMK [9]. Poszczególne edycje dodają nowe elementy, jak wykłady [lO], materiały

fotograficzne [5] itd. Podsumowując, zarówno reakcje

zwiedzających, opisy, wysoka frekwencja szkół, recenzje

prasowe oraz niezależne opisy profesjonalne, jak przez Centrum Promocji UMK oraz Centrum Hewelianum,

wskazują na duże zapotrzebowanie na innowacyjne wysta- wy interaktywne w Polsce.

Podziękowania

Zasadniczy wkład w przetłumaczenie dzieła W i telona i jego

wyjaśnienie fizyczne ma prof. A. Bielski i doc. L. Bieganow- ski. Ten ostatni jest również wybitnym znawcą historii okula- rów. Lunety udostępniło Muzeum w Kaliszu, aparaty fotogra- ficzne oraz część obiektów interaktywnych pochodzą ze zbio- rów Pracowni Metodyki Eksperymentu Fizycznego, IF UMK oraz zbiorów prywatnych. Tomograf optyczny jest dziełem

grupy badawczej pod kierunkiem prof. A. Kowalczyka,

wykład multimedialny przygotował prof. P. Targowski. Wy- stawa zaproponowana i opracowana koncepcyjnie przez GK,

powstała przy zaangażowaniu osobistym dyrektora IF UMK prof. W. Jaskólskiego i dyrektora Muzeum Okręgowego dr M. Rubnikowicza. Kuratorami wystawy w Toruniu byli ze strony UMK- GK, ze strony Muzeum Okręgowego mgr M.

Kłosiński. Szczególne podziękowania za wkład w przygoto- wanie wystawy składamy mgr M. Karwasz. Kuratorami ko- lejnych edycji byli: dr P. Miszta (Hewelianum Gdańsk), mgr M. Gęsicki i mgr L. Kosiorek (Planetarium Olsztyn), dr K.

Rochowicz i mgr T. Stolarczyk (Muzeum Miedzi w Legnicy).

Niniejsze opracowanie powstało w ramach Projektu UE w Panelu Science and Society, "Hi story and Philosophy in Science Teaching" oraz grantu MNiSW 3902/H03/2007/32

"Strategie edukacyjne realizowane w centrach nauki, ekspe- rymentariach i muzeach interaktywnych".

NAUCZANIE PRZEDMIOTÓW PRlYRODNICZYCH, Nr 31 (3/2009)

Literatura

[l] J. Kruk, Doświadczenie, reprezentacja i działanie wś­

ród rzeczy i przedmiotów.

Projektowanie edukacyjne, Wydawnictwo Uniwersy- tetu Gdańskiego, Gdańsk 2008

[2] G. Karwasz, J. Kruk, Pozaszkolne strategie edukacyj-

ne - konstruowanie i realizacja wystaw interaktyw- nych: "Fiat Lux" w Muzeum Okręgowym w Toruniu, Problemy wczesnej edukacji, Gdańsk, (w druku) [3] J. Kruk, G. Karwasz, "Strategie edukacyjne realizo-

wane w centrach nauki, eksperymentariach i muzeach interaktywnych", sprawozdanie z grantu MNiSW

nr 3902/H03/2007/32, w przygotowaniu

[4] "Fizyka zabawek", praca zbiorowa pod red. G. Kar-

wasza, CD-ROM, Pomorska Akademia Pedagogicz- na, Słupsk, 2005, http://dydaktyka.fizyka.umk.pl/za- bawki/

[5] M. Karwasz, Wystawa "Fiat Lux" w Olsztynie, mate-

riały fotograficzne, http://dydaktyka.fizyka.umk.pV nowa_strona/?q=node/85

M. Karwasz "Fiat Lux"w Gdańsku-impresje świetl­

ne, http://dydaktyka.fizyka.umk.pVnowa_strona/?q=

node/33

[6] A. Okoniewska, Wystawa "Ogniwo Volty", PAP

Słupsk, 2003, http://dydaktyka.fizyka.umk.pllzabaw- ki/files/zrodla!ogniwa.htm

A. Okoniewska, G. Karwasz, Źródła elektryczności, Fizyka w szkole, No.5. (2003) str.l2

[7] E. Rajch, W. Bigus, A. Kamińska, T. Wróblewski, K.

Karwasz, A. Niedzicka, W. Niedzicki, G.P. Karwasz, Physics and Toys, now in multimedia, Proc. 10th Warkshop on Multimedia in Physics Teaching and Leaming (EPS_MPTLlO), Berlin 5-7.10.2005 http://pen.phy-

sik.uni-kl.de/w jodVMPTL/MPTL l 0/contributions/

karwasz/toys-mptllO.pdf

[8] Studia Copemicana, Witelana Perspektywy, Księga

IV, Przekład na język polski ze wstępem i komenta- rzami, Przekład z języka łacińskiego Witold Wrób- lewski

Wstęp, opracowanie przekładu i komentarz Lech Bie- ganowski, Andrzej Bielski, Witold Wróblewski, Wydawnictwo Instytutu Historii PAN, Warszawa 1999

[9] K. Służewski, Interaktywna wystawa "Fiat Lux!- od

Witełona do tomografu optycznego", materiały inter- netowe, UMK Toruń, 2008, http://dydaktyka.fizy- ka. umk. pl/FI A T _L UX!html/

[lO] G. Karwasz, Uśmiech kota bez kota, wyklad inaugu- racyjny, Olsztyn, 1.03.2009, http://dydaktyka.fizy- ka. umk. pl/FIAT _LUX/Pliki/U smiech_kota_ 09a. pps

25

(7)

Cytaty

Powiązane dokumenty

13:00 uroczyste rozpoczęcie konferencji BUDYNEK STOK 3 SALA WENECKA Adam Musiał – Dyrektor Generalny – Polska Izba Producentów Urządzeń i Usług na Rzecz Kolei

‒ Uchwała Nr 11/2009 z dnia 23 września 2009 r. w sprawie ustanowienia zespołu ekspertów do spraw oceny ofert złożonych w ramach strategicznego programu badań

Dziekan wydziału moŜe ustanowić dodatkowe godziny wolne od zajęć w zaleŜności od potrzeb danego wydziału lub kierunku (specjalności). Collegium

Istotny jest również fakt, iż flokulo- zyna nie wykazała działania cytotoksycznego wobec ludzkich linii komórek nowotworowych (T24 – pęche- rza moczowego, Rupp2 – nerki, Lovo

f) wystąpiły inne uzasadnione przyczyny. Wykonawca akceptuje fakt, iż unieważnienie postępowania nie daje mu podstaw do jakichkolwiek roszczeń w stosunku do

Gdyby jednak zadać sobie to radykalne pytanie, które odczytałem z pańskiej wypowiedzi, a mianowicie: czy to w ogóle ma sens, czy też lepiej patrzeć w

Przebywając w Roskilde przez cały tydzień, naocznie przekonaliśmy się co do powszechności czytania przez całe rodziny oraz dominacji tradycyjnych mediów (czasopisma,

Przy każdorazowym odbiorze, w dniu odbioru odpadów Zamawiający wypełnia Kartę Przekazania Odpadów w Bazie Danych o Produktach i Opakowaniach oraz o