• Nie Znaleziono Wyników

Widok Socjalistyczny w formie, narodowy w treści. Chorwacka odmiana komunistycznej nowomowy w czasie tzw. chorwackiej wiosny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Socjalistyczny w formie, narodowy w treści. Chorwacka odmiana komunistycznej nowomowy w czasie tzw. chorwackiej wiosny"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

Socjalistyczny w/armie, narodowy w treści.

Chorwacka odmiana komunistycznej

nowomowy w czasie tzw. chorwackiej

wiosny

MACIEJ CZERW IŃSKI (Kraków)

1. W prowadzenie

Panuj e p o w szech n ie pod zielan e przekonanie, n ie tylk o w śród sła w tów, że k om u ­ nistyczna Jugosław ia b yła państw em , w którym relatj w n ie w ię k sz e sw o b o d y o b y ­ w atelsk ie niż w innych krajach dem okracji ludow ej przypłacano w yraźn ą m argi­ nalizacją tradycji p o szczeg ó ln y ch narodów i tabuizacją dyskusji na tem aty naro­ d ow e (niezaognianie kon flik tów m ięd zy narodam i m iało b y ć gw arantem istnienia idei „braterstwa i je d n o ści”). Jest to teza tylk o w c z ę śc i praw dziw a, o c z y m łatw o się przekonać studiując ję z y k tam tego okresu w różnych je g o odm ianach funkcjo­ nalnych, od retoryki politycznej po pu b licystyk ę, od dyskursu n au k ow ego po lite­ raturę piękną. P otw ierdzeniem są k o m n lek so w e badania popularnonaukow ych syntez historycznych (zob. C zerw iński 2 0 1 2 a ), które d o w o d zą n iezb icie, ż e w h i­ storiografii nie całkiem m arginalizow ano tradycje narodow e C horw atów c z y Ser­ bów, le c z co najw yżej niektóre ok resy h istoryczn e zakłam; w an o, kam uflując przy tym p rzyczyn y sporów narodow ych. N a jczęściej ingerow ano w op is zdarzeń dw u­ d ziestow ieczn ych , z w ła szcza z okresu drugiej w o jn y św iatow ej i bezpośrednio po jej zakończeniu. D zieje w c z e śn ie jsz e , w tym przynajm niej gatunku, b y ły znacznie mniej zid eo lo g izo w a n e. C o najw yżej w bohaterach ep ok m in ion ych doszukiw ano

(2)

się prekursorów rew olucji proletariackiej, zaś protagon istów państw a stanow ego p rezentow ano ja k o h erosów w sp ó łczesn y ch m as lu d ow ych .

Tytuł teg o artykułu naw iązuje do słynnej doktryny stalinow skiej „N arodow y w form ie, so cja listy czn y w treści”. Zam iana zm ien n ych („socjalistyczn y w form ie, narodow y w treści”) m a obrazow o pokazać, że w przypadku Ju gosław ii ten drugi slogan je st bardziej zg o d n y z realnym stanem rzeczy. S w ob od y w eksponow aniu tradycji narodow ych b y ły b o w iem w Ju gosław ii na ty le w yraźne, że na przykład p ew ien chorw acki historyk m ó g ł w roku 1971 rozp ocząć sw o ją książk ę o historii C horw acji w następuiacy sposób:

Naś se naród zove hrvatski naród, nasad om o v i n a i d r ž a v a H r v a t s k a , a m i H r v a t i . Svi pripadamo tom narodu je r su nas stoljećima povezivali isti običaji, isti h r v a t s k i j e z i k i zajed- nički život i jer danas živimo i radimo u zajednici n a s v o j o j z e m l j i . Hrvatski naród danas živi u SFR Jugoslaviji (Macan 1971: 7).

W szy stk ie podkreślone w yrażenia o d n o szą się do narodu chorw ackiego, n ie są w ię c znakam i p o ch od zącym z kodu ju g o sło w ia ń sk ieg o c z y kom unistycznego, le c z z ch orw ack iego kodu n arodow ego. A utor eksplikuje najw ażniejsze atrybuty n arod ow ości i p a ń stw o w o ści chorw ackiej, będ ące fundam entem tożsam ości naro­ dow ej : ojczyznę i p a ń stw o chorw ackie, a także ję z y k chorw acki. G dyby dyskurs m iał charakter ju g o sło w lański, w ó w c z a s p ojaw iłyb y w yrażenia alternatywne, od­ p ow ied n io: ojczyzna i p a ń stw o ju g o sło w ia ń sk ie oraz ję z y k serbsko-chorw acki. C horw ackość n ie je st tutaj zatem zm arginalizow ana; n ie są też w k siążce margina­ lizo w a n e to p o sy historyczne: dynastie narodow e, najw ażniejsze bitw y, przyw ód­ c y państw a stan ow ego, odrodzenie narodow e itd. Tak w ię c ani ju gosłow iań sk ość, w b rew deklarowanej p ostaw ie ponadnarodow ej, ani kom unizm , w brew deklaro­ w anem u internacjonalizm ow i, n ie stanęły tutaj jed n ozn aczn ie na drodze trady­ cjom narodow ym . O cz y w iśc ie , stopień eksponow ania tożsam ości narodowej - i jej stosunek do to żsa m o ści ju gosłow iań sk iej c z y kom unistycznej - zależał od preferencji św ia to p o g lą d o w y ch autora i od m om entu historyczn ego publikacji. In­ aczej b y ło w okresach o d w ilżo w y ch , inaczej w czasach konsolidacji reżim u par­ tyjnego. Stąd w badaniach n o w o m o w y k onieczna jest, ja k w każdych innych bada­ n iach jęz y k o w y c h , perspektyw a diachroniczna obrazująca ew o lu cję i skalę zm ian, zarów no form alnych, jak i przede w szystk im sem antycznych.

R ekonstruow any w n in iejszym tekście okres o d w ilż o w y zw an y „chorw acką w io sn ą ” (lub m aspokiem od w yrażenia m asovni p o kret), sprzyjał raczej id eo lo ­ g io m narodow ym , w tym id e o lo g ii chorw ackiej, n iż id e o lo g ii jugosłow iań sk iej jed n o ści. Zdarzenia z roku 1971 m ają m iejsce kilka lat p o o g ło szen iu D eklaracji

(3)

o nazw ie i p o ło żen iu chorw ackiego ję z y k a literackiego ( 1 9 6 7 )1, i kilka lat przed w prow adzeniem w ż y c ie now ej konstytucji n igosłow iań sk ięj (1 9 7 4 ). Jest to czas ostateczn ego w ykształcania się m od elu federacyjnego, zw a n eg o ju ż w tam tym cza sie przez chorw ackich p o lity k ó w i in telig en cję p o lityczn ą decentralizacją, w zm acnianiem sam odzielności republik, a n aw et śm ielej - odnow ą p a ń stw o w o ści republik. Z m iany d oprow adziły do zn aczą ceg o osłab ien ia centralizm u i w z m o c ­ nienia roli republik w stosunku do centrum. Taka decentral: zacja na p o zio m ie p o li­ tycznym utoruje drogę chorwackiej id eologii narodowej poszukującej w państw ie federalnym sw ojego m odus vivendi. D ziałacze m aspoku - w w ięk szo ści działacze kom unistyczni - staną się z k olei o g lwem łączącym stare tradycj e n iep od ległościo­ w e z suwerennym państw em chorwackim , które pow stanie 2 0 lat później.

O m aw iany tutaj przypadek ju g o sło w ia ń sk i je st interesujący, p o n iew a ż afirma- cja tożsam ość > narodow ych i koncepcji n iep o d le g ło śc io w y c h w dyskursie p o li­ tycznym rozw ijała sie najczęściej - inaczej n iż w P o lsce - w obrębie środow isk partyjnych, w m n iejszym stopniu zaś p o za nim i. Język ó w je st zatem o so b liw ą h y - b r y d ą , łączącą w sob ie ju g o sło w ia ń sk ą n o w o m o w ę k om u n istyczn ą z różnym i wariantam i retoryki narodow ej. O dnotujm y jednak, że m elan ż św iatopoglądu k o ­ m u n istyczn ego z n acjon alistyczn ym n ie b y ł w bloku państw dem okracji ludow ej zjaw isk iem odosob n ion ym , ale różnica p olegała na tym , że P olska, R um unia c z y Bułgaria b y ły (cza sem w brew realnem u stanow i rzeczy ) zd efin io w a n e jak o pa­ ństw a narodow e, Jugosław ia zaś - jak o w ielon arod ow e. Ś w iatop ogląd k om uni­ styczn y - m ający b yć w założen iach m tem acjon alistyczn y2 - w y elim in o w a ł w żadnym z tych krajów kodu n arodow ego, le c z g o na w łasn e potrzeby za w ła sz c z y ł3.

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI

1 Deklaracija o naživu i položaju hrvatskog knjizevnog jezika została opublikowana w zagrzebskim czasopiśmie „Telegram” 17 marca 1967 roku. Jej sygnatariuszami byli najważniejsi przedstawiciele chorwackich instytucji kulturalnych i najznakomitsi reprezentanci chorwackiego (i jugosłowiańskiego) życia publicznego. W dokumencie - będącym ważnym mitologemem chorwackiej kultury, który ma świadczyć o poczuciu odrębności i narodowej świadomości - podkreśla się konieczność uznania autonomiczności języka chorwackiego (i całej chorwackiej kultury) oraz zaprzestania polityki tworzenia języka serbsko-chorwackiego/ chorwacko-serbskiego. Deklaracja jest pisanajęzykiem charakterystycznym dla komunistycznej nowomy, co miało uchronić autorów przed ewentualnymi represjami władz. Zob. na ten temat Molas 2006, 2007, Oczkowa 2006.

2 Zdaniem Lenina „Żadnego utrwalania nacionalizmu proletariat nie może popierać, na odwrót popiera on wszystko, co służy zacieraniu różnic narodowych, upadkowi barier narodowych” (Lenin za: Suchanek 1997: 135).

3 O marcowej nowomowie Michał Głowiński pisał: „Łączy ona trzy sprzeczne z pozoru żywioły, zespala tradycje, które dotąd funkcjonowały osobno: 1) język ortodoksji stalinowskiej w jej

(4)

Sytuacja m gosłow iań sk a, stanow iąca tutaj przedm iot z a in te r e s o w a n ia , była je d ­ nak n ieco odm ienna od polskiej. Tamtejsi k om u n iści m ieli - przynajmniej teore­ tyczn ie - o jed en p o w ó d v ?cej od kom unistów p o lsk ich , ażeb y zaadaptow ać ideę internacjonalizm u jak o p ojęcie centralne dla p ropagow anego sysiem u wartości. P oza w sp ó ln a dla w szy stk ich kom unistów pogardą dl; i tradycj i państw a stanow e­ go, in tem acion alizm daw ał szan sę na p rzezw y ciężen ie k on flik tów narodowych, z w ła szcza najbardziej p alącego - chorw acko-serbskiego. M ó g ł w ię c p osłu żyć do w yelim in o w a n ia d w ó c h reliktów c z y p rzeży tkó w p rzeszło ści stojących na prze­ szk o d zie w realizacji program u zjednoczenia: t o ż s a m o ś c i n a r o d o w e j i s t a r e j t o ż s a m o ś ć " k l a s o w e j . M ó g ł, ale nie p osłu żył. O kazało się b o ­ w iem , że ję z y k ju g o sło w ia ń sk ieg o kom unizm u w praktyce w ykorzystał istniejące ju ż k ody narodow e, w których sk anonizow ane zo sta ły tradycje p o szczeg ó ln y ch et-

n osów , przede w szy stk im chorw ack iego i serbskiego.

W ykoizystyw anie przez chorw ackie elity kulturalne i polityczne strategii łącze­ nia kodów narodow ego z kom unistycznym u m ożliw i im przem ycanie treści naro­ d ow ych tam, gd zie nie b yłyb y one zapew ne m o żliw e bez kontekstu kom unistyczne­ go. O m aw iane zjaw isko obrazuje w ięc r z e c / zgoła paradoksalną. Ideologia kom uni­ styczna - w założeniach przecież inteinacjonalistyczna - staje się narzędziem um ożliw iającym em ancypację narodową, za g r o ż o n ą -ja k sądzono - przeue w szyst­ kim przez ju gosłow iań sk ość, utożsam ianą czasem I centralizm em . Sam o pejęojp iu- gosłow iańskości je st w kom unikacji tam tego okresu m g liście nieostre. Jedni w idzą w nim w łaśn ie tendencje centralistyczne, inni coś przeciw nego - federalizm i decen­ tralizację.

P o w y ż sz e rozw ażania na tem at praktyk ję z y k o w y c h w d ob ie ju g o sło w ia ń sk ie­ g o kom unizm u m o g ły b y przem aw iać za tezą, ż e w ó w czesn ej Jugosław ii pano­

surowej postaci z pierwszej połowy lat pięćdziesiątych, 2) język skrajnej prawicy, z typowa dla niej metaforyką i wyobrażeniami, przede wszystkim w tym kształcie, w jakim uformował się w końcu lat trzydziestych (...), 3) język prasy brukowej, a więc tradycja pozwalająca stosować w napaściach wszelkiego rodzaju chwyty, uciekać się do taniej sensacji itp. (...) Język ten tworzył sztafaż i/wasi-patriotyczny, tak gorliwie wówczas wykorzystywany. Chodziło o zrównanie tego, co komunistyczne, z tym, co polskie, o narzucenie przekonania, że wszelki nonkonformizm jest czynem antynarodowym” (Głowiński 2009 [1990]: 92-93). Do podobnego zjawiska dochodziło także w Związku Sowieckim, gdzie pod hasłem sowietyzacji skutecznie przeprowadzano rusyfikację. Lucjan Suchanek, omawiając problematykę tworzenia człowieka radzieckiego pisze: „Orężem służącym wcielaniu w życie idei jednego narodu stała się rusyfikacja - w efekcie pojęcie rosyjskości łączyło się w pojęciem sowieckości” (Suchanek 1997: 136).

(5)

w ała w o ln o ść słow a. E ksponow ania tradycji narodow ych w Ju gosław ii nie m ożna jednak traktować ja k o w> razu n iczym nieskrępow anej w o ln o śc i, le c z raczej jako jej nam iastkę, dającą tylko pozory sw ob ód w yrażania się - w yrażania za w sze re­

glam entow anego i nadzorow anego przez sztyv. ne regu ły kom unistycznej n o w o ­ m ow y. D zięk i dyskursyw nej kontroli spi aw ow anej przez n o w o m o w ę fundam en­ talne m ity za ło ż y c ie lsk ie now ej Ju gosław ii - takie jak Tito, narody i narodow ości, braterstwo i jed n o ść - nie m o g ły ulec zak w estion ow an iu . Z esp o lo n o je w ię c z tra­ dycjam i narodow ym i i w ten sp osób stały się w y g o d n y m narzędziem p olityczn ym . Znam ienne, że Tito staje się w tym dyskursie naturalnym kontynuatorem d ziałal­ n ości bohaterów państw a stan ow ego, chorw ackich k rólów i m ożnow ładców . W szy scy oni, za sp raw ąk on tam u acji k o d ó w i odpow iedniej strukturze narracji, stają się ‘lo g ic z n y m ’ szeregiem p row adzącym do teg o sam ego celu - do w y z w o le ­ nia narodu i do sz c z ę śliw e g o finału rew olu cji ludow ej.

A n alizow an y dyskurs je st zatem k o m p r o m i s e m m ięd zy kodem kom uni­ stycznym i chorw ackim kodem narodow ym . Jego strukturę zobrazuję na podsta­ w ie badań trzech typ ów źródeł z tam tego okresu: w ystąp ień c z o ło w y c h czło n k ó w partii, relacjonow anych przez reżim ow y zagrzebski dz -ennik „V jesnik”, takich jak Savka D abčevic-K učar, V ladim ír Bakarić, M ik o Tripalo, Jakov B la ž e v ic i Josip B rož Tito, publikacj ję z y k o zn a w czy ch oraz popularnonaukow ej historiografii. W paragrafie drugim p okażę m ech an izm y um ożliw iające nadaw com - eksponentom reżim u za ję ie dogodnej p o zy cji persw azyjnej w dyskusjach na tem aty narodow e, w trzecim pokażę m echanizm y, d zięk i którym dochodzi do afirm acji kodu narodo­ w eg o w ramach kodu kom u n istyczn ego, w czw artym w sk a żę rolę, ja k ą w kontekś­ cie n o w o m o w y m a chorw acki puryzm języ k o w y . O dnotuim y dla porządku, ż e w innym m iejscu dokonałem ju ż rekonesansu najw ażniejszych zjaw isk charaktery­ styczn ych dla ju g o sło w ia ń sk iej n o w o m o w y , takich jak binarnego w artościow ania, u życia m etafor pojęć o w y ch , peryfraz i eu fem izm ów , sloganów , inkluzyjnej kate­ gorii „m y”, m igracji gatunków i stylów oraz za sy g n a lizo w a łem problem syn on i- m izacji pojęć antyfaszysta i kom unista, a także m iejsca w tym su b system ie sem an ­ tyczn ym pary przym iotników národní i nacionalni (zob. Czerwińsl . 2012b ).

2. Formalne wyznaczniki nowomowy a semioza gatunku

S em io zą gatunku m o w y określam zjaw isk a sen sotw órcze generow ane przez w y ­ bór takiego czj in n ego w zorca g atu n k ow ego (zob. C zerw iński 2 0 1 0 ). A b y pra­ w id ło w o zrozum ieć ja k ik o lw iek tekst - i zaw arte w nim intencje nadaw cze - od­ biorca dekoduje n ie tylko sen s elem en tam i ch zn ak ów ję z y k o w y ch , i ich kom bina­

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

(6)

cję, ale tak że u ż y ty w w y p o w ie d z i w zo r z e c gatu n k ow y. M ich a ił Buchtin zau w ażył, że n ie m o żem y m ó w ić bezgatunkow o, g d y ż gatunek - zw an y przez Sta­ n isław G ajdę „k on w en cją k ulturow o-językow ą” (G ajda 2001 a: 2 5 5 ) - determ inu­ je zarów no strukturę konkretnego tekstu, jak i sem io ty czn e w> kład™ki aktu kom u­ nikacji (takie jak p od m ioty i relacje m ięd zy nim i, relacje m iędzj podm otami a św iatem p oza języ k o w y m , stosunki referencjalne, intencje nadaw czo-odbiorcze, konteksty sytuacyjne i kulturow e, itd.). Tak w ię c gatunek ‘zaw iera w so b ie ’ w szy stk ie „ślad y” tych w ykładników . Przeciętni interlokutorzy nie do końca m u szą b yć tego św iad om i, ch oć im plicite uw zględ n iają te inform acje w indyw idu­ alnym akcie dekodow ania. Presuponują, że je st tak a tak. N a przykład zakładają, iż form ularz u b ezp ieczen ia zdrow tnego presuponuje, że je g o nadaw cą je st organ w ład zy p ań stw ow ej, ż e m a ok reślon ą form ułę stylistyczn ą, i że n ie pojaw i się jako w zo rzec kom unikacji - p o w ied zm y - na turnieju b rydżow ym . O w o tak a tak w s p ó ł t w o r z y w ię c treść kom unikatów . M a to niekiedy zn aczen ie zasadnicze. N a przykład zakodow ana w gatunku intencja nadaw cza pozw ala interlokutorowi odróżnić tekst h istoryczn y od fik cii literackiej (zob. C zerw iński 2010).

S em io za gatunku je st rów n ie istotna w om aw ianym tutaj przypadku. Adresat b o w iem , na pod staw ie cech sty listy czn y ch charakteryzujących n o w o m o w ę i roz­ p ozn aw aln ych przez n ieg o d zięk i kom petencji stylistyczn ej, z łatw ością identyfi­ kuje gatunek przem ów ien ia p olityk a kom u n istyczn ego. Presuponuje zatem , że nadaw ca je st autoryzow anym przed staw icielem w ła d zy państw ow ej, a w ięc treści przez n ieg o przekazyw ane są oficjaln ie u zgod n ion e i obow iązujące. Gatunek ów je st zatem o so b liw y m perform atyw em , a sankcji prawnej nie nadaje m u - jak w przykładach podaw anych przez A ustina i S carle’a - legislacja, lecz charaktery­ styczn a dla teg o sp osob u m ó w ien ia p ostu latyw n ość, legalizow an a w o k o liczn o ­ ściach państw a totalitarnego.

W ystąpienia p o lity k ó w chorw ackiej w io sn y charakteryzuje w ię c zjed n ej strony rozpoznaw alna sza b lo n o w o ść, która ew okuje o w ą w ła śn ie sem io zę, oraz z drugiej strony lek syk a odsyłająca do w artości narodow ych. Ś w iad om i delikatności sytu­ acji ch orw accy p o lity c y zręczn ie dobierali w yrazem a, aby w yrobić w odbiorcy przekonanie, że naw et je śli m ó w ią o sprawach narodow ych (a w ię c teoretycznie zagrażających id ei „braterstwa i je d n o ści”), m ó w ią ję z y k ie m kom unistycznym . Są w ię c autoryzow anym i przedstaw icielam i w ład zy ludow ej. Przyjrzyjm y się frag­ m en tów w y p o w ie d z i jednej z najbardziej prom inentnych postaci chorwackiej w iosn y, Savki D abčevic-K učar:

(7)

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI Takoder se u vczi s republičkim državnostima javlja potřeba da odredenije postavimo pitanje od- govomosti republika i zajugosla\ensku zajednicu u smislu da, budu, i da etatistički sistem dalje rastvaramo, stoje neophodnost, ubrzamo razvitak samoupravljanja kao spone i vezejugoslaven- skih naroda, i trzišta kao ekonomskog oblíká tješnieg povezivanja od administrativnog medu na- ujam a i republikama, kao i da usavrsavamo različite oblike zajedničkog dogovora („Vjesnik”, 15 II 1971: 2).

Przytoczony fragm ent w y p o w ied zi - ujęty w jed n o zdanie w ielokrotnie zło żo n e - j e s t dla czytelnika m ało niezrozum iały. Pojawi&ią się tutaj charakterystyczne dla „drętwej m o w y ” konstrukcje hipotaktyczne i parataktyczne oraz nagrom adzenie środków stylistyczn ych kojarzonych z m o w ąk an celaryjn ą4. W szystk o to p o w o d u ­ je, że trudno u ch w ycić w ła śc iw y jej sens. Takie zagm atw anie je st charakterystycz­ ne dla w ystąpień p o ety czn y ch , które - w w ym iarze sty listy czn y m - ak om od ow ały się niejednokrotnie do języ k a n au k ow ego i adm inistracyjnego. W sen sie gatunko­ w ym om aw iany tekst je st referatem /przem ów ieniem w y g ła sza n y m na zjeźd zie partii. Za sprawą nagrom adzenia w szy stk ich tych sty lem ó w (przede w szy stk im skom plikow anej składni oraz lek syk aln ych adm inistratyw izm ów ) p rzeciętny in­ terlo k u to r- zw ła szcza żyjący w tam tych czasach - rozpoznaje b ez trudu charakte­ rystyczną dla n o w o m o w y form ację stylistyczn ą. W ślad za tym identyfikuje, że nadaw cą tego kom unikatu m usi b yć jak iś p rzed staw iciel w ła d zy lub iej autoryzo­ w any dysponent. A utorka kom unikatu w y sy ła taki sygn ał św ia d o m ie, chcąc uprzedzić ew entualne oskarżenia o odstępstw a od id ei braterstwa i je d n o ści c z y o nacjonalistyczne od ch ylen ie. C horw acka polityk - operując na p ozior ne f o r ­ m y n o w o m o w ą - ch ce, aby odbiorca w ied zia ł, iż reprezentuje ona w ład zę. Stąd sw oje pogląd y - kontrow ersyjne dla Serbów i dla dogm atyczn ych k om u n istów - przedstaw ia jakoby były tożsam e z u zg o d n io n ą doktryną. To w łaśn ie drętw y ję z y k n o w o m o w y je st do tego idealnym narzędziem , ch oć - przypom nijm y - m e uchro­ nił on w cześn iej sygnatariuszy D ekla ra cji przed m edialna n a g o n k ą w 1967 roku.

W innym m iejscu sw o jeg o w ystąp ien ia chorw acka p olityk u ży w a w yrażeń b ez trudu rozpoznaw alnych jak o elem en ty n o w o m o w y , np. stojim o p r e d izuzetno zna- čajnim revolucionarnim korakom u razvoju društveno-ekonom skih odnosa u naśoj zem lji; karakter naše fe d e ra tiv n e sa m o u p ra vn e socijalističke zajednice; sn a g e so- cijalističkog društvenog progresa; konzervativně snage; křupne i duboke

pre-4 Trudno w tym kontekście zrozumieć motywacje stwierdzenia chorwackiego literata Miroslava

Krležy, który uznał, że chorwacka polityk mówi zupełnie innym, bardziej świeżym językiem niż pozostali członkowie partii („Savka, vi govorite nekim drugim, svježimjezikom, kojim Partijane govori”, za Sesar, Vidović-Bold 2000: 87).

(8)

obražaje; teku ćip o litič k i zadaci; historijska inicijativa druga Tita; h upne revolu- cionarne prom jene; Jugoslavija kao socijalistička zajednica sam oupravljača i radnih Ijudi i Jugoslavija kao socijalistička zajednica ravnopravnih suverenih socijalističkih republika (i autonom nih pokrajina); itd. D zięk i w ykorzystaniu re­ pertuaru charakterystcznegu dla kodu kom u n istyczn ego próbuie uw iarygodnić sym b ole id e o lo g ii narodow ej. Sytuuje tym sam ym tożsam ość narodow ą Chorwa­ tó w w d om en ie k om u n istyczn ej, a nie poza nią, co b yć m o że najlepiej oddaje na­ stępujące w yrażenie: klasni sa d rža j našeg a pokreta. A b y utorow ać drogę opcji de­ centralizacyjnej (m ającą na celu przede w szy stk im em ancypację n a r o d ó w, nie k l a s ) , Savka D a b čev ic stosm e charakterystyczne dla n o w o m o w y środki ję z y k o ­ w e prow adzące do w y k lu czen ia w roga id eologiczn ego:

To je, kako naša obav eza zbog kursa za kóji se zalažemo, tako i najbolji i praví odgovoronima kóji se protiv predstojećih promjena bore s tezom da se tobože tim żeli samo savezni etatizam zamije- niti lepubliékim, želeéi tako kompromitirati političku akciju republika prema radničkoj klasi, po kazujuvi kao da se republička rukovodstva bore ne za razvitak samoupravljanja i poziciju radnické klase, nego za vlastitu poziciju u sistemu vlasti („Vjesnik”, 15 II 1971: 2).

A utorka ty ch słó w dobrze zdaw ała sob ie spraw ę, że jej stanow isko nie je st zg o d ­ ne z p rzekonaniem w szy stk ich frakcji w Z w iązku K om u n istów Jugosław ii, z w ła szcza Serbów , ale sw ój kom unikat kształtuje w taki sposób, jakby ó w pogląd b y ł oficjaln ym p ogląd em partii (przedstaw ianie stanu p ostu low an ego j Qk o stanu r zeczy w isteg o je st zresztą charakterystycznym zjaw isk iem dla n o w o m o w y ). Za­ uw ażm y, że stosuje charakter) styczn e dla n ow om ow y w yrażenia desygnujące w ro g ó w prop on ow an ego stanu rzeczy. K ategoria „on ych ”, w yraźnie ekskluzyw ne „oni”, n ie je st czy teln ie określona, ale je st za to opatrzona w yraźnym znakiem n e­ gatyw nej w artości. P rzew aga o cen (konotacji) nad znaczen iem (denotacją) jest - jak zau w ażyli w sz y sc y badacze n o w o m o w y polskiej A . H einz (H ein z 1985), I - B ednarczuk (B ednarczuk 1985), M . G łow iń sk i (G łow iń sk i 2 0 0 9 ) czy J. Bral­ czy k (B ralczyk 2001 [1 9 8 5 ]) - j e d n ą z najw yraźniejszych cech tego dyskursu.

To w ła śn ie taki m echanizm , m echanizm u m ożliw iający interlokutorom rozpo­ znanie w n ad aw cy o so b y z autuiytetem - eksponenta w ła d zy ludow ej, um ożliw ia chorw ackiej p o lity k przypisanie sob ie samej cech od d an ego działacza kom uni­ styczn ego. Tym sam ym sem io za gatunku staje się m ech an izm em autoprezentacji. D op iero p raw d ziw y i w ie m y kom unista m oże się w y p o w ia d a ć - czasem naw et ry­ zyk o w a n ie - na tem aty w rażliw e.

(9)

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI

3. Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

Przejdźm y do om ó w ien ia dyskursu, w którym realizuje s ię kontam inacja kodu k o ­ m u n istyczn ego z narodow ym . B adany okres charakteryzuje się w chorw ackiej prasie dyskusjam i na tem aty konstytucyjne (popraw ki do konstytucji federalnej) prow adzącym i do decentralizacji, sporam i o sp is p o w szech n y i w c ią ż pow ra­ cającym problem em autonom ii języ k a ch orw ack iego.

Przyjrzyjm y się najpierw kom entarzom d otyczącym spisu p o w szecn eg o , który m iał się w o w y m cza sie odbyć, a z w ła szcza propozycji, aby respondenci obok nazw narodow ych (B ośniak, Chorwat, Serb, itd.) m o g li w sk a zy w a ć zarów no na­ z w y regionalne (np. D alm atyń czyk ), jak i n a zw ę ponadnarodow ą (J u g o sło w ia ­ nin). N eg a ty w n e zdanie na ten tem at w yraziła n ajw ażniejsza instytucja kulturalna, M acierz Chorwacka. W sw ojej rekacji, opublikow anej przez „Y jesn ik ”, stw ier­ dzono:

Predvideni postupak pri popisu stanovništva suprotan je ne samo právu narada SFRJ na ne- povrediv nacionalni integritet. kóji treba da bude zajamčen našim društvenim i političkim po-

retkom, nego i sveukupnoj mnogostoljetnoj borbi naroda SFRJ za njihovo održavanje i za cje-

lokupnost njihova nacionalnog biéa. Posebice je jedno od bitnih obilježja poviiesne borbe hrvat- skoe naroda otpor snagama koje su komadale nacionalni teritorii i sustavno ga podvrgavale stranní vlasti, sa svrhom da hrvatski národ i niegovu zemliu zauvijek raskomadaju te postepeno unište njegovu samobitnost, slobodu i državnost [...] Autonomaštvo je u Dalmaciji uvijek bilo sredstvo tudinske prevlasti: p r o t a l i j a n s k o , p r o a u s t r i j s k o , o d n o s n o v e l i k o - s r p s k o [...] Matica Hvatska konstatira daje i k a r a d o r d e v i é e v s k a J u g o s l a v i j a , n a - stavivši protuhrvatsku politiku, takoder zasnivala svoju hegemonističku vlast na administrativ- nom mrvlieniu hrvatskog etničkog teritoriia putem različitih oblasti [...] kojim ajebila svrhadaet; nički i teritoriialno razbiiu ledinstvo hrvatskog naroda i osujete njegov jedinstveni otpor p o d j a r m lj i v a n j u i o d n a r o d i v a n j u [...] Predvidivi rezultati švih tihm jera, po Matici hrvatskoj, mogli bi biti sudbonosni za hrvatski národ, za medusobno povjerenje i suradnju

Hrvata i Srba u Hrvarskoj, za politički sustav u SFRJ, za načelo nacionalne ravnopravnosti i republičke državnosti naroda SFRJ, z a b o r b u p r o t i v h e g e m o n i z m a i u n i t a r i -

z m a , pa time, u krajnjoj konzekvenciji, i z a d e m o k r a t s k i , s l o b o d a r s k i , s a m o - u p r a v n i t i p s o c i j a l i z m a u našoj zemlji i u svijetu uopée („Vjesnik”, 4 I I 1971: 8, podkre­ ślenia M. Cz.).

W zacytow an ym p assu sie w yod ręb n iłem trzy rodzaje wyrażeń: w yrażenia ew o - kujące w artości ju g o sło w ia ń sk ieg o kom unizm u (pogrubione), narodu ch orw ac­ k iego (podkreślone) i w yrażenia kontam inujące o b ie te w artości (rozstrzelone). G dybyśm y niektóre fragm enty teg o tekstu w yrw ali z kontekstu, w ó w cza s nie b yłob y o czy w iste, cz y p o w sta ły w cza sa ch k om u n istyczn ych cz y m o że ju ż w n ie ­

(10)

p od ległej C horw acji. W eźm y dla przykładu następujące zdanie: „S zczególn ie istotnj m elem en tem historycznej w alki narodu chorw ack iego je st opór przeciw ko tym siło m , które k a w a łk o w a ły terytorium n arod ow e i system a ty czn ie pod porząd k ow yw ały go w łasnej w ładzy; ich ce'em b y ło rozczłon k ow an ie narodu chorw ack iego i je g o ziem i za za w sze i stop n iow e u n icestw ien ie je g o sam od zieln o­ ści, w o ln o śc i i p a ń stw o w o ści”. Czytając ów fragm ent p oza kontekstem m ożna od­ n ieść w rażenie, że został on napisany w latach d ziew ięćd ziesią ty ch , c zy li w okre­ sie, k ied y ek sp on ow an o narodow y dyskurs m artyrologiczny. D opiero aktualizacja kontekstu - c z y li w p row ad zen ie sk on w en cjon alizow an ych w yrażeń charaktery­ styczn ych dla n o w o m o w y (pra w o narodów Socjalistycznej F ederacyjnej R epubli­ ki Jugosław ii c z y w zajem ne zau fa n ie i w spółpraca C horw atów i Serbów w Chor­ w acji) - sp ow od u je, że zdanie poprzednie zostaje skontam inow ane z porządkiem kodu k om u n istyczn ego, a ślad za tym zostanie zd ek od ow an e zgodnie z intencją nadaw cy. Fragm ent p ierw szy nie m ó g łb y się zap ew n e pojaw ić b ez szerszego kon­ tekstu, g d y ż autorzy, a m o że naw et gazeta, zostalib y oskarżeni o szerzenie nacjo­ nalizm u. Tak w ię c ek sponow anie jakiejkolw iek to żsa m o ści narodowej m o g ło się w ju gosłow iań sk iej przestrzeni publicznej p ojaw ić w y łą czn ie w ramach kom uni­ stycznej n o w o m o w y (ew en tu aln ie w ramach retoryki ju g o sło w ia ń sk iej), nigdy poza nią. K ostyczn a postać n o w o m o w y słu żyła zatem jak o przykryw ka dla coraz w yraźniej artykułow anego dyskursu żąda,acego autonom ii.

R o zw a żm y k olejn e zdanie z p o w y ż sz e g o passusu: „A u ton om iści w D alm acji b y li z a w s z e in stru m en tem p ro w a d zo n ej p rzez w ła d z e z a b o rcze p o lity k i: p row łoskiej, proaustriackiej, c z y w ielk oserb sk iej” . Fragm ent ó w został w tekście rozstrzelony, co oznacza, że uznajem y g o za zdanie kontam inujące kod narodow y z kodem kom u n istyczn ym . Zobrazujm y, w jak i sp osób d och od zi do tej kontam ina­ c e W obrębie kodu k o m u n istyczn ego W ło si i A ustriacy zostali skonceptualizo- w ani jak o u jed n olicon y t y p - „ f a s z y ś c i”, w ięc niem al autom atycznie przypisuje im sie cech y n egatyw n e. Z k o lei przym iotnik w ielkoserbski m ó g łb y się w tym konte­ k ście w yd aw ać zaskakuiący, gd y ż otw arcie ew ok u ie p o sta w ę antyserbską, która z k olei ozn acza pogląd w o g ó ln o ści antyjugoslov. iański, także krytykę braterstwa i jed n o ści. T ym czasem je g o u ż y c ie w dyskursie kom u n istyczn ym b y ło c zęsto sto­ sow an ym zab iegiem , a u m ożliw iała to przebiegła k on w en cja sem antyczna. Wiel­ koserbski je s t w tym k on tek ście niem al synonim em sło w a burżuazyjny, a naw et f a ­ szystow ski (o państw ie K aradjordjeviciów m ów i ono ja k o o dyktaturze fa sz y sto w ­ skiej). Tym sp osob em w istocie sprzeczne porządki sem an tyczn e usytuow ane zostają w tej samej d om en ie aksjologicznej - w obrębie typu „ w rogów id e o lo g ic z ­ n ych ”, a to z ko lei prow adzi do uznania zarów no faszystów , ja k i serbskich

(11)

burżu-Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI

ló w za w ro g ó w w ła d zy ludow ej i Jugosław ii oraz Chorw atów . Te sam e znaki - p o ­ wtórzm y: w ładze zaborcze prow łoskie, pro a u stria ckie i w ielkoserbskie - m o g ą z o ­ stać rów n ież odczytane z perspekt> w y kodu n arodow ego. N arzucenie na n ie siatki interpretacyjnej tego kodu spow od ow ałob y, że w sło w a c hp ro w ło ski iproaustriac- ki m n iejsze zn aczen ie m iałb y sem „fa szy ści” (dla niektórych m o że naw et n ieisto t­ ny), w ażniej szy b yłb y sem - „okupanci”. Z k o le i w znaku w ielkoserbski zm argina- lizow an y zostałb y sem „burżuje”, a w y ek sp o n o w a n y - „S erb ow ie”. K om unikat ów ew okuje zatem , potencjalnie rzecz ujm ując, d w a z n a c z e n i a jed n o cześn ie. Od odbiorcy b ęd zie za leżało, które sem y zaktualizuje, a ślad za tym - jaką inter­ pretację uobecni. Z w olen n ik id eologii K om unistycznej u żyje kodu k o m u m -iy cz- nego do je g o rozszyfrow ania, zw olen n ik id eo lo g ii narodow ej u żyje kodu narodo­ w eg o . D zięk i tej d w u zn aczn ości cały system chorw ackiej n o w o m o w y m o że być w sp ó łcześn i; - ■ jest! - od czy ty w a n y w kluczu p a t r i o t y c z n y m . Stąd d ziałacze chorw ackiej w io sn y przestają b yć ju ż dzisiaj tw ard ogłow ym i kom unistam i, a stają się gorliw ym i patriotami. N a w et ó w cześn i p rzeciw n icy chorw ackiej w io sn y - ob ecn ie w partii postkom unistycznej le w ic y (S D P ) - przypisują sob ie taką rolę (zob. C zerw iński 2 0 0 6 ).

Ab> u św iad om ić, że takie ujm ow anie relacji chorw acko-serbskich n ie b y ło j e ­ dynie zjaw isk iem doraźnym w ystęp u jącym w m ediach, le c z że charakteryzow ało inne dom eny kom unikacji, przeanaliz urny dyskurs ję z y k o z n a w c z y i historyczn y z tam tego okresu.

Slávko P avešic, autor poradnika ję z y k o w e g o p odkreślającego odrębność ję z y ­ ka chorw ackiego - zarów no w sferze je g o statusu (nazw > ), jak i korpusu (od m ien ­ n ości elem en tów ję z y k o w y c h ) - p isz e w e w stęp ie następująco:

Drugi i drugačiji, ali opět iluzionistički i jalov, bio je pokušaj ujedinjavanja hrvatskog i srpskog književnog jezika oko svrsetka prvog svjetksog rata i u prvim godinama posilje njega. (...) Osim toga stara se Jugoslavija brzo iz iluzije zajedničke državě bratskih naroda přetvořila u tamnicu n e r a v n o p r a v n i h n a r o d a, u kojoj je vladajuéa, s r p s k a b u r ž o a z i j a nastojala, kao i sve druge buržoazije svijeta, da u svojo državi eleiminira ili apsorbira sve ostale nacije i njihove buržoazije i tako stvori prostor za za svoj razmah i razvitak. U tome joj je kao jedno od sredstava dobro došla i mogućnost da izbriše jezične razlike i svoj književni izraz nametne kao jediní. Rašč- išéivanje nacionalnog pitanja unutar tadašnje K o m u n i s t i c k é p a r t i j e mislim d aje pomo­ gło n a p r e d n o j i n t e l i g e n c i j i d ase oslobodi obmane o jedinstvenom književnom jeziku (...) To je, uz ostale ideološke utjecaje, izazvalo v e l i k o d r ž a v n e i d e j e i oživljavanje ideje o jednoj jugoslavenkoj naciji i jednom opcedržavnom jeziku (Pavešic 1971: 12-13).

W yrażenie serbska burżuazja — u żyw an e w y m ien n ie z w ielkoserbow ie - narzu­ ca w y w o d o w i charakter k lasow y. A utora trudno p otęp ić za propagow anie nastro­

(12)

j ó w szo w in isty czn y ch , gd y ż to przecież burżuje, a n ie Serbow ie są przedm iotem je g o negatyw nej oceny. Ś w iad om ie sytuuje w ię c serbską burżuazję w ramach zna­

ku p ojem n iejszego sem an tyczn ie - hiperonim u („ w szy stk ie inne burżuazję św ia­ ta”), d zięk i czem u upór C horw atów dotyczący odrębności w ła sn eg o języ k a nie je st przedstaw iony jak o w alka narodu o odrębność, le c z staje się w alk ą na kolej­

nym odcinku rew olucji ludow ej. Tylko Partia K om unistyczna postępow a inteli­ gen cja (zw ana w n o w o m o w ie także inteligencją ludow ą) stają się skutecznym środkiem przeciw ku idei w ielkopaństw ow ej i p rzeciw k o je d n e j jugosłow iańskiej nacji. K om unizm zatem zostaje predestynow any do oporu przeciw ko centrali­ zm o w i, unitaryzm ow i, sz o w in iz m o w i i n a u o n a lizm o w i. W takich ok o liczn o ­ ściach chorw acka tradycja narodow a zostaje usankcjonow ana u k o kon ieczn y e le ­ m ent rew olucji.

B liź n ia c z o p od ob n e u jęcie odnajdujem y u historyków . W opublikow anej w 1Q71 roku k sią żce zam orod ow an ego w' cza sie II w ojn y św iatow ej historyka, Otokara K eršovan iego, czytam y:

D v a d e s e tro d in a v la d a v in e s rb ija n s k e h e g e m o n i s t i č k e b u r ž o a z c i j e stalnojepo- ja č a v a lo d u b o k o n e z a d o v o ljstv o h rv a tsk ih r a d n i h m a s a (,..)Tonezadovoljstvonužnoje vec odsam ogpočetkapoprim ilo o b l i k n a c i o n a l n e b o r b e h r v a t s k i h r a d n i h m a s a p r o t i v u g n j e t a č a . S rastućim n e z a d o v o ljstv o m isa m ih srp sk ih r a d n i h m a s a stvara l a s e o p ć a b a z a z a b o r b u z a r a v n o p r a v n o s t i p r o t i v h e g e m o n i s t i č - k o - c e n t r a l i s t i č k o g d r ž a v n o g u r e d e n j a (Kersovani 1971: 116).

D zięk i w ykorzystaniu lek syk i pochodzącej z k od ów k om unistycznych (hege- m onistyczna burżuazja, m asy p racujące, ciem iężyciele c z y walka o rów ne p raw d) udaje się autorow i w y ek sp o n o w a ć p o w szech n e w śród chorw ackich elit przekona­ n ie o tym , że m ięd zy w o jen n e p ań stw o ju g o sło w ia ń sk ie b y ło represyjne i w swojej isto cie antychorw ackie. Znam ianne, że n ie m ó w i s ię tutai o Chorwatach, lecz o chorw ackich m asach pracujących. To n ie Serbow ie są w rogam i Chorwatów, lecz serbska burżuazja eksploatująca choraw ckie m asy pracujące. K w estia ocen y „pierw szej Jugosław ii” n ie je s t w ię c tutaj problem em rozpatryw anym na p ła szczy ­ źn ie narodow ej, le c z na p ła szczy źn ie k l a s o w ej , ale d zięk i takiem u zab iegow i sem antycznem u udaje się autorow i w ysunąć na plan p ierw szy sw o jeg o ujęcia kon- cep tu alizację w y z w o le n ia C horw atów spod jarzm a serb sk iego. W rezultacie c z y ­ telnik m ó g ł od czytać - i od czytyw ał! - g łęb szy przekaz teg o tekstu: że to Serbow ie ek sp olatow ali Chorwatów.

(13)

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI Vlada Kraljevine Srbije na čelu s Nikolom Paśićem proglasila je takoder da ratuje za sjedir jenje južnoslavenskih naroda, ali se ona zapravo čitavo vrijeme bořila za proširenje Srbije na ostale južnoslavenske krajeve, nastojeéi da njihovim pripajanjem, osobito Bosně, Hercegovině, Slavonije, Dalmacije, stvori Veliku Srbiju. Ona je to radila kao predstavnik srpske buržoazije, a ne srpskog na­ roda (Macan 1971: 199).

Z jednoczenie Ju gosław ii je st tu w yraźn ie n acech ow an e n egatyw n ie i św iad o­ m ie utożsam iane z p o lity k ą w ielkoserbską. W ..m ym m iejscu autor sięg a p o p o ­ dobny zabieg: „V ladajuéa velik osrp sk a i kontrarevolucionam a politika bila je u suprotnosti i s pravim interesim a srpskog naroda” (M acan 1 9 7 1 :2 0 3 ). S ynonim i- zacja przydaw ek w ielkoserbską i kontrrew olucyjna - a w isto cie m am y tu do c z y ­ nienia z u tożsam ien iem w spólnej c e ch y treści obu jed n o stek lek syk aln ych - p o ­ w oduje w yek sp on ow an ie jednej z dom niem anych cech p olityk i w ielkoserbskiej, a m ian ow icie jej kontrrew olucyjnego charakteru. Takie strategie u m o żliw ia ły na­ ukow com , n iek on ieczn ie zw iązan ym z partią, przem ycanie do oficja ln eg o języ k a w szelk ich zastrzeżeń kultury chorw ackiej d oty czą cy ch tw orzenia w sp ó ln eg o pa­ ństw a z Serbami.

W róćm y p on ow n ie do w y p o w ied zi p olityk ów i zastan ów m y się, w jak i sposób usytuow ane są w zg lą d em sieb ie m ito lo g em y narodow e i m ito lo g em y w sp óln oty ju gosłow iań sk iej. W dyskursie najczęściej w y stęp u .ą następujące w yrażenia ab­

solutyzujące jed n o ść ju gosłow iań sk ą: sloboda i p rá v o na neom etanu nacionalnu i državnu egzistenciju švih naroda S b RJ, sloga i istinsko bratstvo naših naroda, sa- m oupravljački socijalizam . W op o zy cji do n ich n ig d y n ie sytuuje s ię narodów (C horw atów c z y S erbów ), ale o g ó 1 r_ ■ e re a kc io n a m e i unitarističke snage lub k o n k r e t n i e fa šisti, ustaše, četnici (też jak o kategoria ujednolicona: fa šis tič k i okupator uz p o m o č kako ustaśa tako i četnikd). Ten ostatni przykład w yraźn ie p o ­ kazuje, że w ju gosłow iań sk iej n o w o m o w ie d och od zi do św iadom ej syn on im izacji chorw ackich ustaszy i serbskich czetn ik ów , a w dalszej k olejn ości do p o d ­ porządkow ania ich zbiorczej kategorii określanej przez takie w yrażenia jakfa s z y ­ śc i c z y okupanci. Inne b lisk ie im znaki to np. konzervativně snage, buržuoazija, klasni neprijatelj, zem ljoposjednici, ugnjetavači.

W op ozycji do w r cg ich elem en tó w w o b e c w ła d zy ludow ej eksponuje s ię chor­ w ack ą tożsam ość narodow ą. O to d łu ższy fragm ent cytow anej ju ż liderki chorw ac­ kiej w iosny, Savki D a b čev ič Kučar:

Provodenje promjena u političkom sistemu označava korak naprijed u razvoju socijalištičkih sa- moupravnih društveno-ekonomskih odnosa, jačanje odlučujuče uloge r a d n i c k é k l a s e pa dakle i klasnog elementa u našem revolucionamom kretanju. Ponovo se potvrduje daje nemoguée i nezamisliva klasna borba za socijalnu emancipaciju bez stalne i trajne borbe za punu nacionalnu

(14)

rovnoprávnost i afirmaciju švih naroda i národnosti (u svim, a osohito u ekonomskoj sfen), baš kao śto ie i obrotno nacionalna emancipacija n e z a m i s l i v a i z v a n o k v i r a k l a s n o g o s l o b o d e n j a .

[-.]

Reafirmirani su tako, úpravo u ovom periodu, mnogi poznati principi našeg programa, posebno u odnosu na nacionalno pitanje (kao straškog dijela socijalističke revolucije), posebno tamo gdje smo u jednoj etapi našeg razvitka (onoj centralističko-etatističkoj) zakašnjavali (iii odstupali). Uspostavljaju se unutar Jugoslavije, u kojoj jača s a m o u p r a v l j a č k a k o m p o n e n t a , i medu republikama, novi odnosi dogovaranja i -'porazumijcvanja, ajačanje državnosti republika znač 1 jačanje njihove odgovomosti za rozvoj federacije i vece ravnopravno sudjelovanje u zada- cima federacije. Odnosi koje sada formuliramo predodreduju našu zaiedméku budučnost na duži rok i bitni su za koheziju i čvrstinu, řekla bih i za opstanak naše socijalističke zajednice.

[...]

Zato je prirodno da postoji u ovom trenutku izvanredno pozitivna politická klima u javnosti SRH i široka politická aktivnost. Ona proizlazi iz dubljeg saznanja da se ne rádi o nekim užim praktičkim političkim i ekonomskim potezima, več o krupmm izmjenamau političkom i ekonomskom siste- mu, kojepredstavljaju o če k iv a n u re a liz a c iju z a h tje v a ra d n ic k é k l a s e i r a d n i h l i u d i i n a r o d a i n á r o d n o s t i za daljnjom demokratizacijom socijalističke Jugoslavije, uz istovre- meno otklanjanje onih epicentara nemira i žarišta koja su izazivala konFklikine situacije (ili ih je zaoštravala) („Vjesnik”, 15 II 1971: 2).

P ogrubione fragm enty w yraźn ie o d n o szą się do narodu chorw ackiego (ew entu­ alnie je g o p olityczn ej afirm acji, jak w przypadku w yrażenia państw ow ość repu­ blik5), zaś rozstrzelone - ew ok u ją g łó w n e m ito lo g em y ju g o sło w ia ń sk ieg o kom u­ nizm u (klasa robotnicza, w yzw olenie klasow e, ko m p o n en t sam orządności6). O statnie rozstrzelon e w yrażen ie w p o w y ż sz y m p assu sie - zrytualizow ane w tej w ła śn ie form ie - zarezerw ow ane było dla najbardziej oficjaln ych w y p o w ied zi. Za taką m o żem y zap ew n e uznać oficjalny kom unikat, który p ojaw ił się w TV Zagreb, g d y o g ło sz o n o śm ierć Josipa Broza Tity: „Centralni kom itet S aveza K om unista Ju goslavije i P resjedništvo S ocijalističk e Federativne R epublikę Jugoslavije ob- ja v ili su večeras sl,~ d eći proglas: «R adničkoj k lasi, radnim ljudim a i gradanima,

narodim a i nurodnostim a SFRJ. llm r o je D rug T ito»”.

5 W omawianych tekstach pojawiają się również inne nacechowane pozytywnie wyrażenia odnoszące się do narodu chorwackiego: hrvatsko narodno tlo, razaranje njegova etničkog

jedinstva, amputacija velikog dijela Hrvata (diaspora); nac.onalna cjelovitost hrvatskoga naroda.

6 Polskie słowo samorządność (kojarzone raczej ze zmianami demokratycznymi po roku 1989) nie oddaje roli słowa samoupravljanje, ustanawiającego dla języka komunistów jugosłowiańskich istotne centrum semantyczne - .nitologem titoizmu.

(15)

A n alizow an y dyskurs - ja k się rzekło - św ia d o m ie prow adzi do u p od m iotow ie­ nia republik (na zasadzie m eton im iczn ej: narodów ), n ie zaś Jugosław ii. Zdaniem cytow anej chorw ackiej polityk o w sp ó ln o cie „narodów Ju g o sła w ii” decyd ow ać m a „porozum ienie” (dogovor). U ż y c ie teg o rzeczo w n ik a im plikuje z k o lei, że Ju­ go sła w ia to rzecz um ow na, u m o w n o ść zaś sugeruje nietrw ałość (chorw ackie sło w o dogovor - w p rzeciw ień stw ie do p o k rew n ego m u ugovor - n ie oznacza umow> prawnej, lecz jed y n ie p orozu m ien ie sło w n e). W pod ob n y sposób w y p o ­ w iada się inny polityk, b y ły bohater w o jn y n a ro d o w o -w y zw o leń czej, Č edo Grbić, który w jed n ym z w y w ia d ó w tw ierdzi otw arcie (c o zresztą eksponują redaktorzy z nagłów ku), że „republikę sam ostalno, federacija d o g o v o m o ” („V jesn ik ”, 2 0 II

1971: 3, Panoram a tjedna).

Przyjrzyjm y się je s z c z e jed n em u fragm entow i z w y p o w ie d z i D abčevic-K učar:

Čini se da možemo konstatirati za SRH, govoreci globalno, da su u protekloj godini esencijalna pi- tanja dalnjego razvoja socijalizma (samoupravljanje, ravnopravnost, reforma, ekonomski prospe- ritet), rekla bih - sudbinska pitanja - postała snagom jednog šireg snažnog i intenzivnog pokreta u našoj republici. To je bitna karakteristika političkog gibanja SRH, i mada su nas raźne tendencije i pritisci, pa i unutar nas samih (možda najviše unutar nas samih, u partiji) pokušavali prebaciti na sporednija pitanja, sporedna za samoupravljanje, ekonomsKi progres, jačanje nacionalne rovno­ právnosti i bratstva, možemo reći da smo imali pravovremeno o osnovnim pitanjima jasne stavové, koje zívoi i drušiveno-politička praksa nisu demantirali, nego potvrdili i da se najveéi dio naše aktivnosti iscrpljivao na njihovom provodenju u život („Vjesnik”, 15 II 1971: 2).

M am y tu do czyn ien ia ze strategią akom odującą się do gatunków b lisk ich pro­ zie narracyjnej. C zytelnik dekoduje, że istn ieją p ew n e rzeczy do rozw iązania i par­ tia stara się im w y jść naprzeciw (m etafora drogi: partia stoi przed czy m ś i idzie w jakim ś kierunku). Partia w ie , co czy n ić („w dobrym cza sie m ieliśm y jasn e pogląd} na ten tem at”), ch oć - zg o d n ie ze zrytu alizow an ym w n o w o m o w ie m e ­ chanizm em d ych otom ii - istn ieją rów n ież p ew n i bliżej n ieok reślen i „oni” (tutaj jako tendencje i naciski), którzy próbują zn iw e c z y ć jej działanie. S tajązatem auto­ m atycznie po stronie zła, pod czas gd> partia kon sek w en tn ie strzeże dobrej idei so ­ cjalizm u. E ksponow an ie „on ych ”, a także k lasyfik ow an ie ow ej o b co ści w obrębie dom eny inkluzyjnej „m y” (zob . „w obrębie nas sam ych ”), m a tutaj na celu podkre­ ślen ie racjonalności p od ejm ow an ych przez kierow n ictw o partii d ecyzji. C o w ię ­ cej, ma rów nież p on ow n ie na celu p rzesu n ięcie w dyskusji punktu c iężk o ści z p łaszczyzn y narodowej (chorw acko-serbskiej) na p ła szczy zn ę id eo lo g iczn ą (róż­ n ice frakcyjne w partii). D zięk i tem u kategorie narodow e skonceptualizow ane z o ­ stają w ramach kategorii k la so w y ch , a także - jak w p o n iższy m fragm encie - p o li­ tyczno-praw nych socjalistycznej ojczyzny:

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

(16)

Naime, sastavni dio razvoja političkog sistemaje i stalna briga za ostvarivanje pune ravnopravno- sti unutar Socijalističke Republikę Hrvatske kako Srba u Hrvatskoj, tak" i národnosti kojima za- jednički interesi opredjeljuju uvjete zajednišťva u našoj zajednici. (...) Srbi u Hrvatskoj predstav- liaju konstitutivní dio državnosti SRH (...) Drugo, zbog toga što se na tom pitanju pokušavaju ak tivirati neki negativní elementi pa se otpor promjenama u političkom sistemu od straně unitarista, velikosrba, šovinista izražava i špekuliranjem s tim pitanjem, koje ide od ubacivanja uznemireno- sti, pokušaja stvaranja osjeéaja nesigumosti i besperspektivnosti, pa sve do najgrubljih provokaci- ja, (kao stoje npr. bio slučaj letaka u Karlovou i Zadru, u kouma se govori o progonu Srba, poživa ih se na otpor, a autoři su im vezani za neprijateljsku proustašku emigraciju!) („Vjesnik”, 15 II

1971: 2).

W e fragm encie tym sło w a unitaryści i w ielkoserbow ie u legają św iadom ej syno- n im izacji, z k o lei sło w o szow iniści narzuca im jed n ozn aczn ie negatyw ny znak w artości. O znacza to, ż e w jęz> k u oficjalnej n o w o m o w y znaki te m iały skrajnie n egatyw n e konotacje w artościujące. D zięk i zastosow an iu tak ej strategii próbuje się zm iany konstytucyjne przedstaw ić n ie ja k o zm ian y m ające na celu afirm ację narod ow ości chorw ackiej, le c z jak o zadania p a r excellence kom unistyczne i ju ­ go sło w ia ń sk ie. N ie przez przypadek w ięc ustaszom - a w ię c „chorw ackim sz o w i­ n istom ”, nie zaś serbskim (c z y li „czetnikom ”) - przypisuje się udział w prow oka­ cji antypaństw ow ej. G dyby autorka m ów iła o szow in istach serbskich, m ogłaby zostać oskarżona o nacjonalizm .

O próbie narzucenia prow adzonej dyskusji na tem aty konstytucyjne konceptu- alizacji klasow ej św ia d czy ró w n ież często u żyw an e w yrażen ie křupne revolucio- narne prom jene. Jest on o peryfrazą, ch w ytem sz czeg ó ln ie eksponow anym w no­ w o m o w ie. Jej za sto so w a n ie u m o żliw ia zręczn e narzucenie w artościow ania, bo w y d o b y w a jeden elem en t treści ja k ieg o ś desygnatu k osztem innych. Jest w ie c na­ turalnie, le c z w sposób zaw oalow an y, interpretacją. C o w ięcej, na m o cy ob o ­ w iązu jących w n o w o m o w ie zasad peryfraza „przekształca ję z y k w ze sp ó ł formuł kan on iczn ych ” (G ło w iń sk i 2 0 0 9 [1990]: 22). W tym konkretnym przypadku na­ rzuca ona w dyskusji na tem at em ancypacji narodowej optykę rew olucyjną, kla­ sow ą. N ad aw ca kom unikatu w y ła w ia p ew n ą cech ę treści, p ew ien sem (tutaj „re- w o lu cy jn o ść”) k osztem innej cech y („chorw ackość”). P ierw szy sem je st w om a­ w ian ych o k o liczn o ścia ch centralny, drugi zaś - peryfery jny. W innych warunkach - to je s t w państw le niek om u n istyczn ym - sem em centralnym b y łb y sem „chor- w a c k o śc i” .

S tosow an ie takiej strategii b yło w tam tym cz a sie zjaw isk iem nagm innym , o czy m św ia d czą w yp ow ied z- innych polityków . D ušan D ragosavac tw ierdził, że p roblem y narodow e są „prije svega suštinski r e v o l u c i o n a r n i probierni” („V jesn ik ”, Tribina četvrtkom , 1 8 I I 1971, s. 3). Przy okazji d och od zi do synonim i

(17)

zacji pojęć: klasow ości i narodow ości (jedinstvo na cio n a ln o g i klasnog) jak o g w a ­ ranta istnienia państw a zw ią zk o w eg o . O ddają to ró w n ież inne cytaty c z o ło w y ch p o lity k ó w :„ S a m o ja k a H r v a t s k a i d r u g e n a š e r e p u b l i k ę - t o j e j a k a s o c i - jalističk a Jugoslavija” (M iko Tripalo, „V jesn ik ”, 11 V I I 971: 4); „U stavné prom- jen e om ogu ćit će našim n a r o d i m a d a s e razvijaju u punom zam ahu sv o g n a ­ c i o n a l n o g b i ć a (T ito ,„ V jesn ik ”, l b V I 1971: 4) ; „ J e d in s t v o n a š ih n a r o d a - osn ova sv eg a ” (Tito, 17 V I 1971: 4) ; „M i im am o čvrst p o g led naprijed i sig u m u Ti­ to v u r u k u iz a koje jed in stven o stoje r a d n i č k a k l a s a i s v i n a r o d i i n á r o d ­ n o s t i J u g o s l a v i j e ” (Savka D abčevié-K učar, 28 V I 1 ° 7 1: 3). W rezultacie prow adzi to do przedstaw ienia socjalizm u i tradycji narodow ej jak o p ojęć z b i e - ż n y c h, o ile nie syn on im iczn ych . Jeden z p o lity k ó w stw ierdza naw et otwarcie: „B ez m arksističke sam oupravne kom ponente n ećem o afirmirati n i n a c i j e n i d r a ž v n o s t ” ; i d o d a je „ B ita n je m ark sističk i,sam ou p ravn ip řistu p k 1 a s n o m e i n a c i o n a l n o m e ” (D r D ušan D ragosavac, 3 V I 1971: 10, Tribina četvrtkom ). Inną dom eną sem antyczna, którą w ykorzystuje się w celu u p od m iotow ien ia naro­ du w obrębie system u w artości k om u n istyczn ych je s t dom ena sam oupravljanja. Jeden z cz o ło w y c h p olityk ów chorw ackich - V ladim ír Bakarić - m ó w i otwarcie: „Još slobodniji razvoj nacije bitno pitanje za daljnji razvoj sam oupravljanja” („V jesnik”, 22 II 1971: 4) .

O pisane strategie u m o żliw ia ł) ji ik sądzono - rozw iązan ie k w estii chorw ackiej bez prow okow ania serbskiej m n iejszo ści w C horw acji. A firm acja to żsa m o ści n a r o d o w e j C h o r w a t ó w w o b r ę b ie n o w o m o w y n a r z u c a u j e d n o l i c o n ą konceptualizację d w óch narodów - C horw atów i Serbów , d zięk i czem u m o żliw e staje s ię p rz e d sta w ie n ie d ą żeń ob u ty c h e tn o s ó w ja k o d ą żeń to ż sa m y c h . D ysp on en ci id eo lo g ii k om u n istyczn ej, a także skorelow anej z n ią id e o lo g ii narodowej, próbująstan rzeczy przedstaw iać w w ersji optym istycznej. Tylko taka optyka daje szan sę na przeprow adzenie zm ian konstytucyjnych. K ażde zao g n ien ie konfliktu narodow ego m o g ło b y sp o w o d o w a ć ich zaniechanie lub w najlepszym razie od su n ięcie ich w cza sie. Z przeprow adzonych badań w yn ik a, że „V jesn ik ” tw orzył p ozy ty w n ą atm osferę w o k ó ł p lan ow an ych zm ian konstytucyjnych. N a stronie 5 w ydania, w którym z a m ieszczo n y został referat Savki D ab čevic-K u čar gazeta inform uje, że prace nad zm ianam i konstytucyjnym i przebiegają zgod n ie z planem . C o w ięcej, autoryzuje j e w ażn a postać ruchu kom u n istyczn ego, Edvard Kardelj. W nagłów ku jed n eg o z artykułów czytam y: „Edvard Kardelj: U stavn é prom jene- dogovor šv ih p rogresivn ih snaga” („V jesn ik ”, 15 I I 1 971: 5) . Przytacza się też sło w a M ilk i Planinc - p óźn iejszej p rzeciw n iczk i „chorw ackiej w io sn y ”, premiera Jugosław ii w latach 1 9 8 2 -1 9 8 6 - która tw ierdzi, że „U Hrvatskoj

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

(18)

p olitičk i priprem ljen teren za ustavné prom jene” („V jesn ik ”, Tribina četvrtkom, 18 II 1971: 2). W in n ym kontekście eksponuje s ię w n agłów ku w y p o w ied ź z n a n e g o di a ła c z a k o m u n isty c z n e g o , Jak ova B la ž e v ic ia , który stw ierd za „Skládán razvitak ju g o sla v en sk e višen acion aln e zajed n ice ne m ože se osigurati centralističkim sredstvim a” („V jesnik”, 22 II 1971: 2).

O m aw iana w yżej syn on im ;aćja etn on im ów je st m o ż liw a dzięki ciągłem u ek s­ p on ow an iu o d łam ów id eo lo g ii narodow ych, zgod n ie uznaw anych za nacjonali­ styczn e c z y szo w in isty czn e. D zięk i takiej strategii konflikt chorw acko-serbski przedstaw iany je st jak o konflikt szow in istów , a n ie narodów:

I hrvatski reakcionami šovinizam i velikosrpstvo imaju svoje odgovore kako na pitanje Hrvatske u Jugoslaviji tako i na pitanje Srba u Hrvatskoj. Od Beča i Pešte, preko velikosrpske buržoazije (i predratnog sporazumijevanja gradanskih političkih partija na liniji tzv. Političkog realiteta, dok se jaz svjesno proširivao), pa sve do okupatora i NDH kao ratne tvorevine okupatora i prirepka osovinskih sila - svi su igrali na svjesnom stvaranju jaza, netrpeljivosti i razdora izmedu srpskog i hrvstkog stanovništva, sa ciljem da u potčinjenosti drżę hrvatskog i srpskog radnika i seljaka (...) Kako je nejedanput isticano, mi pitanje medunacionalnih odnosa u Jugoslaviji i Hrvatskoj, poseb- no odnose Srba i Hrvata u Hrvatskoj, razmatramo sa stanovišta klasnog i revolucionamog, koji isključuje sve buržoaske spekulacije i kombinatorike. Polazimo od toga da se nešto kvalitetno novo zbiło u tim odnosima 1941-1945 Uostalom, i prije NOB revolucionami Hrvati i Srbi iz Hrvatske zajedno su se bořili protiv režima velikosrpske buržoazije, protiv fašističkih režima i okupljajući se razbijali i uništavali gradanske stranke. Bez obzira na historijat veoma složenih i od ranije optereéenih odnosa, koje su šovinisti obije nacionalnosti nastojali koristiti za produbljivanje sukoba, epopeja zajedničkog masovnog učešéa u socijalističkoj revoluciji pod rukovodstavom Ko­ munistické partije bitna je istinau odnosima Srba i Hrvata u Hrvatskoj („Vjesnik”, 15I I 1971:2).

D zięk i tem u n ajlep szym i - i reprezentującym i w ię k sz o ść - przedstaw icielam i obu narodów stają się rew olu cjon iści, a w ięc:

Taj dragocjeni kapitał bratstva i jedinstva stečen u NOB obogacivan je u posliieratnom razdoblju, zajedničkim naporima na izgradnji socijalističke, samoupravne, vanblokovske Jugoslavije i rav- nopravne i razvijene socijalističke samoupravne Hrvatske u njoj. Dakako, ne rádi se ovdje o tvrdnji da srno, stvorivši bratsvo i jedinstvo u ratu, jednom zauvijek riješili sve probléme u med- unacionalnim odnosima. Samo nadnacionalni i unitaristički koncept lansira tu iluziju, iza koje se u pr ivilu skriva poamanjkanje osječaja za nacionalnu ravnopravnost i punu atirmaciju („Vjesnik”,

15 II 1971:2).

D op iero takie u sytu ow an ie problem u relacji serbsko-chorw ackich w obrębie dyskursu k om u n istyczn ego u m o żliw ia przystąpienie do om ó w ien ia spraw p a r excellence narodow ych:

(19)

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

MACIEJ CZERWIŃSKI Borba za afirmaciju samoupravljanja osnovni je preduvjet i za nacionalnu ravnopravnost (iako se ova time ne iscrpljuje). Ravnopravnost se ostvaruje iii negira razvijanjem iii stagnacijom samo- upravnih socijalističkih odnosa. Zato se politika pravilnih medunacionalnih odnosa mora pove- zivati sa zajedničkim interesima Hrvata i Srba, kao i národnosti za ostvarivanje samoupravnog so- cijalizma. S druge stí ane, rozvojů samoupravnih društvanih odnosa pridonosi puna sloboda ispo- ljavanja i njegovanja nacionalnih osjećaia i poštivanja rovnoprávnosti u praksi, na materjjalanom, političkom i kultumom planu.

[...]

Sisumo je da ovaj pravac političkog razvoja kóji jača državnost Socijalističke Republikę Hrvat- ske ničim ne smanjuje doprinos Srba (niti národnosti) niti smanjuje potřebu njihove aktivnosti u tom pravcu. Neprihvatljivi su, a po svom političkom sadržaju i moguéim efektima suprotni našem kursu pojedinačni stavoví, kóji su suprotni stavovima Saveza Komunista Srbije, o tome kako bi Srbi u Hrvatskoj svojudržavnosttrebali tražiti u SR Srbiji. Srbi uHrvatskoj nisunacionalnamanj- ina, nego národ, iako predstavljaju brojčano manji dio stanovništva. Oni ostvaruju svoju držav­ nost samo u Socijalističkoj Republici Hrvatskoj („Vjesnik”, 15 II 1971: 2).

To z k olei prow dzi do tezy, że „interesi srpskog naroda i národnosti u SR H isto v - jetn i su u interesim a hrvatskog naroda” ( „ \ je sn ik ”, 15 II 1971: 4). N a ten tem at w ypow iad ali s ię rów n ież inni politycy: V. Bakarić: „Srbi ź iv e u H rvatskoj, kao i Hrvati, u zajedničkoj d om ovin i” (zob. „V jesnik”, 2 0 II 1971: 2 ) c z y J. B la ž e v ic „SR Hrvatska - država i sam oupravna zajednica hrvatskog naroda, Srba u Hrvat­ skoj i švih národnosti u njoj” („V jesn ik ”, 8 V I 1971: 4).

4. Nowomowa a puryzm językowy

Z upełny brak zainteresow ania zjaw isk iem kom unistycznej n o w o m o w y w chor­ w ackiej filo lo g ii po upadku system u so cja listy czn eg o 7 - m im o oficjaln ie deklaro­ w an ego przez chorw ackie elity antykom unizm u - należy zap ew n e w i jzać z d om i­ nacją w kroatystyce jed n eg o nurtu - norm atyw istyki. R ozpad Ju gosław ii postaw ił przed środow iskiem n au k ow ców zadanie zrew idow ania m iejsca ch orw ack iego standardu ję z y k o w e g o w rodzinie ję z y k ó w słow iań sk ich (planow anie statusu8) oraz struktury - przede w szy stk im leksykalnej - tegoż języ k a (planow anie korpu­ su). Problem atyka purystycznej kodyfikacj' ęzyk a chorw ackiego, je g o historycz­

7 Wyjątkiem jest tutaj studium Dubravki Sesar i Ivany Vidovié-Bold, zob. Sesar, Vidović-Bold 2000.

8 C zęsto zapomina się, że do afirmacji odrębnego języka chorwackiego - także de iure loszło już znacznie wcześniej. W konstytucji Socjalistycznej Republiki Chorwacji z 1974 roku stoi, że oficjalnym językiem na jej terytorium jest „chorwacki język literacki” (zob. Banac 1991).

(20)

n ych i sp o łeczn o -p o lity czn y ch uw ikłań w kontekst ju g o sło w ia ń sk i ogarnęła n ie­ m al ca łe środ ow isk o badaczy, prow adząc do m arginalizacji poszu k iw ań w innych dom enach, w tym w d om en ie n ow om ow y. M ożn a p o w ie d z ie ć , że w rozliczen iach z b y ły m p aństw em krytyce poddaw ano przede w szy stk im Ju gosław ię, w m niej­ szym stopniu - k om unizm (b yło to zresztą w id o czn e także w retoryce politycznej partii p raw icow ych , a w yn ik ało zapew ne i z teg o , ż e w partiach tych znalazło się w ielu b yłych k om u n istów 9).

P od w p ły w e m prow adzonej p olityki języ k o w ej zakorzenił się w śród w ię k sz o ­ ści bad aczy i zw y k ły ch m ieszk a ń có w Chorw acji pogląd, że w kom unistycznej Ju­ g o sła w ii ję z y k chorw acki p o d leg a ł agresyw nej serb izacji10. Stąd w szy stk ie w yra­ z y kojarzone z serbską norm ą ję z y k o w ą identyfikow ane są ja k o relikty cza só w ko­ m u n istyczn ych . N iek tóre sło w a - w sw ojej isto cie intem acjonalizm y, które chorw acka norm atyw istyka p iętn ow ała jak o p o zo sta ło ści po kom unistycznym pa­ ń stw ie - w y sp ecja lizo w a ły się sem antycznie. N a przykład sło w o oficir ozn acza w chorw ackiej norm ie żołn ierza Jugosłow iańskiej A rm ii Ludow ej lub żołnierza serbskiego, n ig d y żołn ierza chorw ack iego, który je st z a w sze časnikiem . Ucho chorvi ack iego interlokutora je st w ię c przede w szy stk im w y czu lo n e na serbizm y. I to on e - w p ew n y m sen ue - u ch o d zą w p otoczn ym odbiorze za n o w o m o w ę, bo ew ok u ją okres m iniony.

5. Podsumowanie

Pi o p ro w a d zo n a analiza d o w o d zi, że ju g o sło w ia ń sk a n o w o m o w a była uw ikłana w zu p ełn ie inne konteksty n iż n o w o m o w a polska. N iestety nie dysponujem y na­ w e t szczą tk o w y m i danym i d o tyczącym i preferow anych zachow ań kom unikacyj­ n ych w tam tym cza sie. A je st to rzecz nie b ez znaczenia. Brak św iad om ości, opar­

9 Na temat konsekwencji takiego stanu rzeczy dla komunikacji i kultury zob. Czerwiński 2006, 2009.

10 Odnotujmy jednak na marginesie, że badany materiał dowodzi, że chorwackie media w tamtym czasie używały wielu słów, o których mówiono w latach dziewięćdziesiątych, że były w Jugosławii zakazane, i które „na nowo” wprowadzano do praktyki językowej dopiero po upadku państwa związkowego. Pojawiają się następujące wyrazy kojarzone z chorwacką, nie serbską normą: brzojav (zam. telegram), tajnik (zam. sekretar), inozemstvo (zam. inostranstvo), obveza (zam. obaveza), vanjski (zam. spoljašni), čimbenik (zam. faktor), povijest (zam. istorija),

sudionik (zam. učesnik), itd. Owszem, występują również słowa uznawane za serbskie lub

, bardzo serbskie”, takie jak aerodrom, saopćenje czy period, co z kolei przemawiałoby za tezą forsowaną przez chorwackie językoznawstwo.

(21)

tej na badaniach m ateriałow ych, u m o żliw ia w y cią g a n ie u p roszczon ych w n io ­ sków, a p o zo sta ło ści p o ów czesn ej n o w o m o w ie daj a s ię sły sz e ć w e w sp ó łczesn y m język u . D la niem al w szystk a h chorw ackich elit okres chorw ackiej w io sn y n ie był w alk ą k la so w ą (jak to przedstaw iali komum >ci), le c z stricte narodow ą, c o podkre­ ślają obecnie. Język zaś przechow uje pam ięć o osią g n ięty m w ó w c z a s kom prom i­ sie.

Literatura

Banac I., 1991,

Hrvatsko jezično pitanje, Zagreb.

Bednarczuk L., 1985,

Nowo-mowa

(Zarys problematyki i perspektywy badawcze). -

Nowo-mowa, Londyn, s. 27 -41.

Bralczyk J., 2001 [1985], O języku polskiej propagandy politycznej lat siedemdziesiątych, Warszawa.

Czerwiński M , 2006, Funkcje kategorii osoby w dyskursach partii postkomunistycznych

w Chorwacji i Polsce, „Studia z Filologii Polskiej i Słowiańskiej”, 41, Warszawa,

s. 115-139.

Czerwiński M., 2009,

Postkomunizm jako syndrom — słowa, figury, sensy. Chorwacja

i Polska. — Kultury słowiańskie między postkomunizmem a postmodernizmem, red.

M. Dąbrowska-Partyka, Kraków, s. 169- 186.

Czerwiński M., 2010,

Gatunek jest znakiem — uwagi na marginesie dyskusji o tekście hi­

storycznym, „Pamiętnik Literacki’^ (2) 2010, Warszawa, s. 179-196.

Czerwiński M„ 2012a, Semiotyka dyskursu historycznego. Sprzeczne kody i znaki w chor­

wackiej i serbskiej syntezie dziejów narodu, Kraków.

Czerwińsk: M„ 2012b,

Nowomowa po jugosłowiańsku, „Studia z Filologii Polskiej

i Słowiańskiej”, Warszawa 2012, s. 137-195..

Gajda S„ 2001a,

Styl naukowy. -

Współczesny język polski, red. J. Bartmiński, Lublin,

s. 183-200.

Głowiński M„ (2009 [ 1 QCł0]), Nowomowa i ciągi dalsze (szkice dawne i nowe), Kraków. Fleinz A., 1985, Kilka uwag o nowo-mowie - ]

Nowo-mowa, Londyn, s. 13-16.

Keršovani O., 1971,

Povijest Hrvata, Rijeka.

Macan T„ 1971,

Povijest hn atskog naroda, Zagreb.

Molas J„ 200t>,

Okoliczności powstania Deklaracji o nazwie i sytuacji chorwackiego ję ­

zyka literackiego. - Slavica leguntur. Aktualne problemy badawcze slawistyki, red.

J. Królak, J. Molas, Warszawa, s. 179-200.

Oczkowa B„ 2006,

Chorwaci i ich język. Z dziejów kodyfikacji normy literackiej, Kra­

ków.

Pavešié S., 1971, Jezični savjetnik s gramatikom, Zagreb.

Socjalistyczny w formie, narodowy w treści

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dotyczyło to osób najczęściej bezpośrednio do- tkniętych działaniami wojennymi z Jugosłowiańską Armią Narodową (JNA). Dzisiejsza chorwacka diaspora pozaeuropejska w

W przypadku nazwiska Kazimiery Iłłakowiczówny uczniowie nie ustrzegli się po- pełnienia rażącego błędu fleksyjnego, jakim jest odmiana tego nazwiska jak przymiot- nika, a nie

Można jednak przypuszczać, że zaburzenie paniczne i uogólnione zaburze- nie lękowe nie są tak odrębnymi zaburzenia- mi lękowymi, jak to się zwykło do tej

W przypadku ga- dów opisano znalezienie 150 martwych osobników jaszczurek Podarcis hispanica atrata, jednego osob- nika Sceloporus consobrinus oraz dwóch

Wprawdzie do czasów Viete'a w dziedzinie algebry nastąpił już pewien rozwój symboliki oraz znane były rozwiązania równań trzeciego i czwartego stopnia.. przez

Under the conditions of our site, the cooling effect of extensive green roofs on the outdoor environment, as often claimed in landscaping literature, was not con firmed for day time

Applied Ocean Research Coastal Engineering Composite Structures Computers and Structures Engineering Failure Analysis Engineering Structures. Journal of Constructional

The structural analysis of phraseological units with faunal constitu- ents are discussed in Chapter Three Strukturna analiza hrvatskih i poljskih zoonimskih frazema, in which the