• Nie Znaleziono Wyników

"Papirowe materie" Piotra Kochlewskiego : o działalności pisarskiej sekretarza Radziwiłłów birżańskich w pierwszej połowie XVII wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share ""Papirowe materie" Piotra Kochlewskiego : o działalności pisarskiej sekretarza Radziwiłłów birżańskich w pierwszej połowie XVII wieku"

Copied!
274
0
0

Pełen tekst

(1)

Mariola H

Cl

r J ^ - Ąt i

y ° ^ \ '

t ^ JM,Wr~, tJŻd »t~r ' T r< t

s

i£TsÇiï-*» >r~*ï H w«~ —~-r' v ^ '\

irowe materie

Piotra Kochlewskiego

O działalności pisarskiej

sekretarza Radziw iłłów birżańskich w pierw szej połow ie XVII wieku

W y d a w n i c t w o U n i w e r s y t e t u Ś l ą s k i e g o K a t o w i c e 2 0 0 6

(2)
(3)

„Papirowe materie"

Piotra Kochlewskiego

O działalności pisarskiej sekretarza Radziwiłłów birżańskich

w pierwszej połowie XVII wieku

(4)

PRACE NAUKOWE

UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO W KATOWICACII

N R 2413

(5)

, Q.,n

t j

Piotra Kochlewskiego

O działalności pisarskiej

sekretarza Radziwiłłów birżańskich w pierwszej połowie XVII wieku

W ydaw nictw o U n iw e r s y te tu Ś ląsk iego K a to w ic e 2 0 0 6

(6)

Redaktor serii: Bibliotekoznawstwo i Informacja Naukowa K rystyna H eska-K w aśniew icz

Recenzenci

P aulina B u ch w ald -P elcow a A dam K arpiński

Projektant okładki Zenon Dyrszka

Redaktor Katarzyna Więckowska

Redaktor techniczny Barbara Arenhövel

Korektor Lidia Szumigala

Copyright © 2006 by

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego Wszelkie prawa zastrzeżone

ISSN 0208-6336 ISBN 83-226-1541-8

Wydawca

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego ul. Bankowa 12B, 40-007 Katowice

www.wydawnictwo.us.edu.pl e-mail: wydawus@us.edu.pl

W ydanie I. Nakład: 250 + 5 0eg z. Ark. druk. 16,25 + wklejka.

Ark. w yd. 19,00. P rzek azan o do łam an ia w m arcu 2006 r.

Podpisano do druku w czerw cu 2006 r. Papier offset, kl. III,

80 g Cena 30 zl

Łam anie: Pracow nia Składu Kom puterow ego W y d aw n ictw a U niw ersytetu Śląskiego D ruk i o p raw a: C zern y M arian . Firm a Pryw atna „G R F G "

Z akład P olig raficzn y ul. W rocław ska 10, 44-100 G liw ice

(7)

Spis treści

U w a g i w s t ę p n e ... 7

Rozdział pierwszy: E p i s t o l o g r a f ... 23

O d b io rcy ... 27

Krzysztof R a d z iw iłł... 27

Janusz, Bogusław, Aleksander Ludwik Radziw iłłow ie... 44

Mikołaj O le ś n ic k i... 47

„Panna P rz y p k o w sk a "... 51

Cytaty i aluzje litera ck ie... 52

Listy Radziwiłłów do K ochlew skiego... 56

N a d aw ca... 59

W kręgu problemów o so b isty ch ... 59

Relacje z działalności p u bliczn ej... 63

Kochlewski wobec problemów religijnych... 67

S z k o ln ictw o ... 73

Kochlewski a inni słudzy radziwiłłowscy... 80

U rzęd n icy ... 80

Pisarze kręgu birżańskiego... 84

Rozdział drugi: S e k r e t a r z ... 92

Codzienne obowiązki s e k re ta rz a ... 93

Redagowanie korespondencji... 96

„Koncypowanie" listów i selekcjonowanie w iadom ości... 99

„Formowanie" pism na m em branach... 106

„Sekrety p a ń sk ie "... 109

„Drapanie" i palenie listó w ... 111

Archiwizowanie d oku m entów ... 116

Współpracownicy „pieczętarza"...120

Pośrednicy w przekazywaniu korespondencji...124

(8)

Ekspediowanie sk ry p tó w ...130

Trudności i „errory" sek retarza...134

Rozdział trzeci: M ó w c a ...141

Mowy p o g rz eb o w e...142

Dziękowanie żałobne na pogrzebie Marcjana T ry zn y ... 143

Oracja poświęcona K ossakow skiem u... 152

Mowa przy wręczaniu darów Cecylii R en a cie...156

Gratulacje dla wojewody w ileńskiego... 159

Swada p a rlam en tarn a... 163

Mowa - traktat religijny...165

Rozdział czwarty: P o e t a ...194

W iersze p o ls k ie ... 196

Wiersze ła c iń s k ie ... 221

Z a k o ń c z e n i e ... 230

B ib l io g r a f i a ... 238

In d e k s o s o b o w y ...249

S u m m a r y ...257

Pc3iomc... 258

(9)

Uwagi wstępne

P i o t r Kochlewski, sędzia ziemi brzeskiej, jest pisarzem mało znanym. Być m oże przem ilczanie jego osoby przez autorów bibliografii i kom pendiów dotyczących piśm iennictw a barokow ego w ynika z faktu, że prawie cała spuścizna tego sekretarza rad ziw iłłow skiego zachow ała się w ręk op i­

sach ro zsian y ch po różnych bib lio tekach i arch iw ach . W śród d o stęp ­ nych dokum entów najobszerniejsza pod w zględem objętościow ym jest jego korespondencja skierow ana do K rzysztofa Radziw iłła (1585-1640), patrona, z którym był zw iązany na stałe. O p rócz tego zach ow ały się odpisy p o jed y n czy ch ep istoł, m ów o k o liczn o ścio w y ch oraz „w ierszy ró żn y ch ". D ru kiem ukazały się jed y n ie łaciń sk ie utw ory pośw ięcon e zm arłem u Jan u szo w i R adziw iłłow i (1579-1620).

W XVII w ieku Kochlew ski był uw ażany za jednego z w ybitnych pro­

testantów, jak św iadczy praca A ndrzeja W ęgierskiego, przedstaw iająca w yróżniających się pisarzy reform acyjnych:

Petrus Cochlevius, Judex Terrae Brestensis Lituanfiae] scripsit varia latina poemata et anagrammata, orationes, epistolas etc. sed pauca typis excusa1.

1 A. W ę g i e r s k i : Systema historico-chroiwlogicum Ecclesiarum Slavonicarum per pro­

vincial varias [...]. Ks. 3. Trajectini ad Rhenum, Officina Johannis à Waesberge 1652, s. 454. K. Estreicher wskazał w swojej Bibliografii polskiej (Cz. 3, T. 3. Kraków 1896, s. 265) na dzieło K. Cichockiego: Alloquioruin Osieciensium sive variorum familiarium sermonum libri ąuinąue (Kraków 1615), w którym rzekomo przedstawiony jest Piotr Kochlewski jako jeden z rozmówców. H. B a r y c z ustalił jednak, że chodzi o Jana Kochlewskiego, plebana osieckiego. Zob. 1 d e m: Cichocki Kasper. W: Polski słownik biograficzny. T. 4. Kraków 1938, s. 22.

(10)

Sekretarz radziw iłłow ski w dziele W ęgierskiego został sch arak tery ­ zow any jako jeden spośród 20 literatów ew angelickich, takich m .in. jak:

M ikołaj Rej, Jan Rybiński czy Salom on Rysiński. K ochlew skiego w ym ie­

n io n o na p rzed o statn im m iejscu : p rzed nim w sk azan o na W aleriana O tw inow skiego, po nim - na M acieja G łoskow skiego.

Rysiński, proponując księciu K rzysztofow i „rym opisów ", którzy n aj­

lep iej uśw ietnią pogrzeb jeg o brata Jan u sza, w ym ienił K och lew skiego w śród tych, którzy ingenio abundant et eruditione excellunt2.

Z XVII wieku zachow ały się także nagrobek i epitafium 3, pośw ięcone sędziem u ziem i brzeskiej, w których autor, podpisujący się literonim em F.N.W., podkreślał zalety intelektualne i m oralne Kochlew skiego. Ep ita­

fium eksponow ało takie cechy zm arłego, jak: „wielki intelekt", „ogrom na szlachetność" oraz talent literacki, w nagrobku podniesiono natom iast - oprócz wysokiej oceny szczerości, cierpliw ości, życzliwości - jasność w y­

pow iedzi sekretarza radziw iłłow skiego. Zachow any w Tekach Steinwehra nagrobek Kochlewskiego ukazyw ał jego związki z kolejnym i przedstaw i­

cielam i linii kalwińskiej m ożnego rodu: księciem Krzysztofem , jego synem Januszem (1612-1655) oraz z Bogusław em Radziw iłłem (1620-1669). Trzy­

dziestoletni okres służby dla m agnatów litewskich został określony w sa­

m ych superlatyw ach: au tor nagrobka pod kreślił bow iem pracow itość, w ierność i stałość klienta w obec patronów. Kochlewski został scharakte­

ryzow any także jako sędzia i wierny poddany W ładysław a IV.

Z aufany sługa Radziw iłłów dobrze spraw ow ał nie tylko sw oje fu n k ­ cje w sądow nictw ie oraz na dw orze birżańskim , ale był także zaan ga­

żow anym działaczem religijnym . Z ostało to podkreślone w nagrobku, gdzie dw ukrotnie zasygnalizow ano pobożność i stałość w wierze aktyw ­ nego u czestnika synodów k alw iń skich . O statni akapit an alizo w an eg o tekstu odw ołuje się do koligacji rodzinnych K ochlew skiego, w ym ienia się jego dw udziestodw uletni zw iązek m ałżeński z Jadw igą Przypkow ską, troskliw ą i opiekuńczą żoną. Dzięki nagrobkow i znam y także dokładną datę śm ierci sędziego brzeskiego.

N azw isko Piotra Kochlew skiego pojaw iło się nie tylko w m ateriałach funeralnych. Jeszcze za życia sekretarza radziw iłłow skiego słowa pochw a­

ły pod jego adresem otw ierały rozpraw ę filozoficzno-teologiczną pt. Di- spu tatio ethica de n obilitate quam A u xilian te N um ine D ivino sub praesidio R everendi Clarissim ique viri D. M ichaelis M atissevii Sacri Evangelij A dm ini- stri, nec non lllu stris K ieydanaei rectoris. P ublicae disquisition i su bjicit ]o-

2 List z Wilna 29 listopada 1620 r. AGAD, Archiwum Radziwiłłów (dalej: AR), dz. V, 13601, t. 316.

3 Teki Steinwehra Polonica varia II. Fol. 37, t. 3. Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu, sygn. Akc 1949/440, k. 206.

(11)

hannes D om inik Kiejdanis in Collegij A uditorio [...], w ydaną przez gim na­

zjum kiejd ań skie. N ieznana E streicherow i, zachow ana w zbiorach B i­

blioteki N arodow ej w W arszaw ie4, rozpraw a etyczna została ogłoszona w Lubczu w 1638 roku. Na odw rocie karty tytułow ej um ieszczono de­

dykację Jana D om inika, audytora dysputy, skierow aną do K ochlew skie­

go i Fineasa G ojskiego5.

O prócz „sław orodnych w izerunków " w ystaw ionych sędziem u zie­

mi brzeskiej w XVII wieku spotykam y jego nazw isko w Liber generationis plebean oru m W aleriana N ekandy Trepki. A u tor p o d w ażał szlach eck ie pochodzenie „C hochlow skiego", dow odząc że przodkiem sędziego zie­

mi brzeskiej był „kuźnik chłopskiego rodu we wsi Chochlow ej u D ziało­

szyna, m iasteczka w w ieluńskiej z iem i"6. Trepka przekonyw ał, że syn kuźnika pełnił funkcję podpiska w grodzie w ieluńskim , pom agał Jerze­

mu R ad o szew sk iem u przy załatw ian iu „ n ieczy sty ch " spraw sp ad k o ­ wych, za co m iał zostać przyjęty do herbu O ksza7.

Plebejskie pochodzenie rodziny K ochlew skich nie jest potw ierdzone w żadnych znanych dotychczas źródłach8. N iektóre fakty podane przez N ekandę Trepkę w odniesieniu do biografii sekretarza radziw iłłow skie­

go były jed nak praw dziw e: inform acje o pracy w „kancelaryjej" radzi- w iłłow skiej i o poślubieniu podsędków ny Zatorskiej, Jadw igi Przypkow - skiej w 1625 roku9.

Sam Kochlew ski nie tylko w listach często odw oływ ał się do swego szlachectw a, ale w m em oriale dokładnie przedstaw ił rodzinny herb i przy­

w ołał przodków :

Ma być po jednej stronie herb Falkenhanowski, czarna myśliwcza trąba z monsztaczkiem złotym w białym polu, a drugi pod nią herb po Świer- 4 Na egzemplarz ten o sygnaturze BN XVII 3.5796 zwróciła uwagę Maria Barbara T o p o l s k a , zob. E a d e m: Czytelnictwo książek wydanych na Litwie i Białorusi w XVI i pierw­

szej połowic XVII wieku. Cz. 2. „Pamiętnik Biblioteki Kórnickiej" 1980, z. 16, s. 256.

5J. Ł u k a s z e w i c z podaje takie informacje o Fineaszu Gojskim „syn Kaspra Goj­

skiego, seniora żmudzkiego, piąty w porządku senior białoruski. Okoliczności życia jego nie są znajome". Zob. 1 d e m: Dzieje kościołów wyznania helzueckiego w Litwie. T. 2. Poznań 1843, s. 229.

6 W. N e k a n d a T r e p k a : Liber generationis plebeanorum (Liber chamorum). Oprać.

R. L e s z c z y ń s k i . Wrocław 1995, s. 164.

7 Ibidem.

s Ostatnio Krzysztof G a j d k a w swojej pracy doktorskiej Literaci Radziwiłłów bir­

żańskich w pierwszej połowie XVII 'wieku [mps, Biblioteka UMCS w Lublinie]. Lublin 2005, wskazał, że przywilej na kuźnicę Błońską we wsi Zabłocie w powiecie sieradzkim otrzymał 2 czerwca 1588 roku Wojciech Kochlewski z Kochlewa w powiecie wieluńskim, który mógł być krewnym Piotra. Autorowi dziękuję za udostępnienie maszynopisu swej pracy.

9 W swoim memoriale napisanym w 1646 roku Kochlewski określa, że jego związek małżeński z Jadwigą z Przypkowskich trwał 22 lata.

(12)

szczyńskiej, ojca mego matce Przegonią nazwany, ma być miecz otłuczony między dwiema miesiącami w czerwonym polu. Po drugiej stronie ma być Larys[s]a, herb Madaleńskich, matki mojej, a pod nim szachowany kozieł, herb Golę[bie]wskiej baby mojej po matce. Przy pierwszej stronie tych herbów ma być pierze czerwone z białym, a po drugiej macierzystej ma być białe z błękitnym. Nad tymi herbami ma być jeden herb familijej Falkenhanowskiej, to jest pod koroną pawi ogon biały, a w nim takoważ trąba czarna jako in ipso scuto10.

Ja k w y n ik a z teg o zap isu oraz z o racji p o g rzeb o w ej p o św ięco n ej zm arłem u w 1647 roku synow i Piotra - C hrystianow i A m brożem u11, ro­

dzina K och lew skich posługiw ała się odm ianą herbu Trąby, a nie - jak w skazuje U ruski - herbem Praw dzie12.

W XIX i na początku XX w ieku nazw isko fam ulusa radziw iłłow skiego p ojaw iało się głów n ie w h erbarzach i w en cy klop ed iach . K asp er N ie­

siecki, ch arakteryzu jąc rod zin ę K ochlew skich, w odniesieniu do Piotra podkreślił przede w szystkim jego funkcje publiczne oraz dobroczynność zaan g ażo w an eg o p arlam en tarzy sty :

[...] kontentacyi, którą mu w nadgrodę poselskiej funkcji dawało w o­

jewództwo, przyjąć nie chciał, ale prosił, żeby to ordynowano na budo­

wanie domu dla sądów ziemi brzeskiej13.

H erbarz Adam a Bonieckiego po w yliczeniu „urzędów ", które zajm o­

w ał sędzia ziem i brzeskiej, rów nież podał przykład fundacyjnej działal­

ności K ochlew skiego - zapis na zbór ew angelicki w N u rcu 14. Jó zef Ł u ka­

szew icz, przedstaw iając dzieje kościołów kalw ińskich na Litw ie i opisu ­ jąc N urzec jak o m ajętn ość K ochlew skich, podkreślił, że Piotr nie tylko

ufundow ał zbór, ale „położył nagrobek" m inistrow i Z ygm untow i P iscio15.

Biogram y sędziego ziem i brzeskiej zam ieszczone w X IX -w iecznych en cykloped iach na pierw szym m iejscu inform ow ały o nim jako poecie i krótko charakteryzow ały działalność pisarską zaufanego sługi K rzysz­

tofa R adziw iłła:

111 Cyt. za: Z. T r a w i c k a : Memorial Piotra Kochlewskiego. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 1975, T. 20, s. 198.

11 Ojczysty Ich Mściow Panów Kochlewskich herb Trąba z tym napisem: „WIECZYSTE ZASŁUGI". W: Runo złote cnoty dostojnej do którego poważnymi zmierzał postępkami wspaniały młodzian Jego Mość Pan Christian Ambroży Kochlewski, sędzic brzeski. W: Teki Steinwehra Polonica varia II. Fol. 37, t. 3..., k. 206 v.

12 S. U r u s k i: Rodzina, herbarz szlachty polskiej. T. 7. Warszawa 1910, s. 79. Niesiecki nie podaje herbu Kochlewskich.

13 K. N i e s i e c k i : Herbarz polski. Wyd. J.N. B o b r o w ic z. T. 5. Lipsk 1840, s. 143.

14 A. B o n i e c k i : Herbarz polski. T. 10. Warszawa 1907, s. 293.

15 J. Ł u k a s z e w i c z : Dzieje kościołów -wyznania helweckiego w Litwie. T. 2..., s. 55-56.

(13)

wierszopis łaciński [...]. Biegły w języku ojczystym i łacińskim , pisał poemata łacińskie, anagram ata, mowy polskie i listy, ale z prac jego naukowych mało drukiem ogłoszono16.

W ielka ilustrowana encyklopedia zaw ierała bardzo podobne ujęcie syl­

w etki Kochlew skiego: „rym otw órca łaciński z XVII w ieku [...]. Pisyw ał po łacinie, ale m ało d ru ko w ał"17.

H asła encyklopedyczne z XIX i początku XX w ieku w yliczały m ajęt­

n ości K o ch lew sk ieg o , zajm o w an e przez n iego stan o w isk a: w ojskiego brzeskiego, sędziego ziem skiego, posła na sejm , kom isarza. Ponadto za­

m ieszczono inform acje o odbyciu przez niego studiów w yższych za gra­

nicą. Praw dopodobnie twórcy haseł encyklopedycznych skorzystali z pra­

cy Łukaszew icza, w której, prezentując sędziego ziem i brzeskiej, autor opracow ania dodał inform ację o studiach K ochlew skiego18. N ie w iado­

mo, na jakiej podstaw ie przedstaw iono taki przebieg edukacji, skoro nie udało się do dzisiaj ustalić, gdzie, kiedy i na jakiej uczelni zdobył Kochlew ­ ski w yższe w ykształcenie.

U biegłow ieczne encykloped ie nie podaw ały inform acji o zw iązkach wojskiego brzeskiego z dom em Radziwiłłów, co chyba w ynikało z faktu, iż herbarze Bonieckiego i N iesieckiego rów nież przem ilczały ten fakt.

O prócz tych krótkich biograficznych haseł K ochlew ski nie pojaw iał się w opracow aniach h istoryczn oliterackich. Jego nazw isko m ożna na­

tom iast spotkać w publikacjach źródłow ych prezentujących działalność R adziw iłłów linii kalw ińskiej19 i w opracow aniach dotyczących poszcze­

gólnych dw orzan z kręgu birżańskiego20.

D z iałaln o ść re fo rm acy jn a K o ch lew sk ieg o była u d ok u m en to w an a w aktach synodów ró żn o w ierczy ch 21, n atom iast w sp ółp racę sęd ziego

16 Encyklopedia powszechna S. Orgelbranda. T. 14. Warszawa 1863, s. 966.

17 Wielka ilustrowana encyklopedia. Seria 1, T. 35. Warszawa 1903, s. 898. Charakterystyka działalności literackiej sekretarza radziwiłłowskiego jest niemal dosłownym tłumaczeniem z cytowanego dzieła Andrzeja Węgierskiego.

18 Zob. J. Ł u k a s z e w i c z : Dzieje kościołów wyznania helweckiego w Litwie. T. 2..., s. 298.

19 Księcia Krzysztofa Radziwiłła, hetmana polnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, sprawy wojenne i polityczne 1621-1632. Paryż 1859; „Scriptores Rerum Polonicarum". T. 8: Archiwum domu Radziwiłłów. Listy ks. M.K. Radziwiłła Sierotki, Jana Zamoyskiego, Lwa Sapiehy. Kraków 1885; Listy Władysława IV do Krzysztofa Radziwiłła, hetmana polnego W. Ks. Litewskiego pisane 1612-1632 roku z autografów Biblioteki Cesarskiej w Petersburgu. Ogłosił A. M u c h l i ń s k i , wstęp J.I. K r a s z e w s k i . Kraków 1867; E. K o 11 u b a j: Życie Janusza Radziwiłła -wojewody -wileńskiego W.Ks.L. Wilno-Witebsk 1859.

211 A. K r a u s h a r : Dzieje Krzysztofa z Arciszeum Arciszewskiego. Petersburg 1892; L. C h maj : Samuel Przypkowski na tle prądów religijnych XVII wieku. Kraków 1927.

21 Monumenta Reformations Polonicae et Lithuanicae. Seria 4, z. 1. Wilno 1913, s. VII.

(14)

ziem skiego brzeskiego z Janem A m osem Kom eńskim przedstaw ił Antoni D an y sz22.

Alojzy Sajkowski, om aw iając literatów z kręgu radziw iłłow skiego, tak podsum ow ał w połow ie XX w ieku ów czesny stan badań dotyczący naj­

bardziej zaufanego dw orzan in a księcia K rzysztofa:

Piotr Kochlewski, głośny trybun szlachecki za czasów W ładysława IV, do niedawna zupełnie przem ilczany, naw et w najdokładniejszych pod­

ręcznikach historyczno-literackich, doczekał się ciekawego studium pióra Zofii Trawickiej23.

Badacz zw rócił u w agę na pracę T raw ickiej, która p o d jęła zad an ie

„naszkicow ania sylw etki tego, który w życiu politycznym i kulturalnym P olski sied em n astow ieczn ej odegrał dużą ro lę ". P otrzebę takiej „p re­

zentacji" badaczka uzasadniała tym, że „osoba K ochlew skiego była do­

tychczas pom ijana i poza kilkom a wzm iankam i nic o nim nie w iad om o"24.

Dzięki artykułowi Trawickiej oraz biogramowi jej autorstwa w Polskim słowniku biograficznym25 zostało ustalonych wiele szczegółów z życia Piotra w yw odzącego się ze śląskiej rodziny von Falkenhan. Badaczka przedsta­

wiła przede wszystkim działalność publiczną Kochlewskiego: jako żołnierza w alczącego w oddziałach Krzysztofa Radziw iłła podczas w ojny inflanc­

kiej, delegata do rokowań pokojowych ze Szwedami, zaufanego posła, ak­

tywnego parlam entarzystę czy zaangażow anego działacza reform acyjne- go. W ostatniej części swego artykułu ukazała Poglądy Kochlewskiego na nie­

które problemy epoki, opierając się głównie na traktacie pt. Pobożnego Ewan­

gelika do braciej tegoż wyznania Przestroga i napomnienie. Autorstwo tego pu­

blicystycznego utworu przyznał sędziemu ziemi brzeskiej Josef Tichÿ26.

Traw icka, om aw iając przede w szystkim polityczne aspekty aktyw ­ ności K ochlew skiego, zw róciła uw agę na w artość artystyczną p ozosta­

w ionej spuścizny literackiej sędziego ziem i brzeskiej. Za najbardziej w ar­

tościow ą jej część uznała korespondencję, znacznie niżej staw iając w ier­

sze polskie i łacińskie oraz mowy.

22 A. D a n y s z: ]an Amos Komeński. Przyczynek do jego działalności w Polsce. Poznań 1898, s. 57-61.

23 A. S a j k o w s k i: Od Sierotki do Rybeńki. kręgu radziwiłłowskiego mecenatu. Poznań 1965, s. 55.

24 Z. T r a w i c k a : Działalność polityczna i refornmcyjna Piotra Kochlewskiego. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 1963, T. 8, s. 127-128.

25E a d e m : Kochlewski Piotr h. Prawdzie. W: Polski słownik biograficzny. T. 13. Wrocław 1968-1969, s. 216-217.

26 J. T i c h ÿ: Dioa pisemka ulotne o sytuacji polskiego protestantyzmu w dwudziestych latach XVII wieku. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 1960, T. 5, s. 173-174. Autorstwo tego traktatu nie jest ostatecznie rozstrzygnięte, zob. rozdz. trzeci niniejszej pracy, s. 165-169.

(15)

C ennym uzupełnieniem źródłow ym prac Traw ickiej było w ydobycie przez nią z rękopisu M em oryjału albo napom nienia do małżonki i dziatek in vim suplim enta testam entowego [,..]27 K ochlew skiego, który został wysoko oceniony także z punktu w idzenia w artości literackich. O statnio odna­

leziony w N arodow ym H istorycznym A rchiw um Białorusi (dalej: NHAB) testam en t28 pozw ala lepiej zrozum ieć m em oriał oraz szczegóły „o stat­

niej w oli" sędziego brzeskiego.

O sekretarzu birżańskim jako jed nym z pisarzy tw orzących radzi- w iłłow ski krąg kulturalny szerzej w ypow iadał się Jan D tirr-D urski, w y­

dawca i m onografista Daniela Naborowskiego. W trakcie dyskusji wokół edycji Poezji zo stały p rzed staw ion e p ro p o zy cje przyznania au torstw a dw óch fraszek podpisanych w rękopisie literonim em P.P.K.S.Z.B. - Ko- chlew skiem u. Ludw ika Szczerbicka-Slęk uznała, że nie m ożna przypi­

syw ać N aborow skiem u utw orów Na pludry respons Lutrow e i Na łgarza.

Do tegoż respons [...]29. Pod obne stan o w isk o zajął w spraw ie atrybu cji fraszek A lojzy Sajk o w ski30.

Jan D ü rr-D u rsk i w sw o jej m o n o g ra fii p o św ięco n ej n a jw y b itn ie j­

szem u poecie z kręgu birżańskiego, cytując listy Kochlew skiego, ukazy­

wał jeg o zw iązki z N aborow skim i określał rolę sekretarza na dw orze Krzysztofa Radziw iłła. Ponadto badacz przytaczał fragm enty odkrytego przez siebie zbioru wierszy Kochlew skiego, który zachował się w A rchi­

wum G łów nym A kt Daw nych w W arszawie (dalej: AGAD) w Archiw um Publicznym P otockich31. U znając autora za jed nego z „[...] pom niejszych, ale ciekaw ych poetów w ieku X V II", D ü rr-D u rsk i zad eklarow ał naw et chęć opublikow ania m aksym sędziego ziem i brzeskiej32.

W zm ianki o sekretarzu księcia pojaw iały się także w pracach pośw ię­

co n y ch m ecen a to w i sta ro p o lsk iem u , we frag m en tach o m aw iający ch patronacką działalność panów na Birżach i D ubinkach33. K ochlew skie-

27 Z. Tr a w i c k a: Memorial Piotra Kochlewskiego..., s. 185-199.

28 Zob. N. SI iż: Nieznani/ testament Piotra Kochlewskiego. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 2001, T. 45, s. 189.

29 Zob. L. S z c z e r b i c k a - Ś l ę k : D. Naborowski: „Poezje". Oprać. ]. Dürr-Durski. War­

szawa 1961. [Rec.]. „Pamiętnik Literacki" 1963, z. 3, s. 194.

30 A. S a j k o w s k i : Od Sierotki do Rybeńki..., s. 55.

51 J. D ü r r - D u r s k i : Daniel Naboroiuski. Monografia z dziejów manien/zmu i baroku w Polsce. Łódź 1966, s. 96-97.

32 I d e m: Na marginesie wydania „Poezji" Daniela Naborowskiego. Odpowiedź na recenzje L. Szczerbickiej-Ślęk. „Pamiętnik Literacki" 1964, z. 1/2, s. 316.

33 J. P e 1 c, W. T o m k i e w i c z : Rola mecenatu w rozwoju kultury i literatury polskiej. W:

Problemy literatury staropolskiej. Seria 2. Red. J. Pe l c . Wrocław 1973, s. 213-215; W. C z a ­ p l i ń s k i , ] . D ł u g o s z : Życie codzienne magnaterii polskiej w XVII wieku. Warszawa 1976, s. 175.

(16)

go w ym ieniano w śród „znaczących o so b isto ści"34 zw iązanych z kalw iń ­ ską linią rodu Radziw iłłów lub um ieszczano w gronie „w ybitnych p o ­ etó w " tw orzących w kręgu dworu birżańskiego takich, jak: D aniel N a- b orow ski, O lbrych t K arm anow ski, Bien iasz Budny, Salom on R ysiński, K rzy szto f A rciszew ski, Jerzy Szlichtyng, Jó zef D om aniew ski35.

N ajn ow sze opracow ania dotyczące tych pisarzy bardzo często w y ­ m ieniają n azw isko K ochlew skiego jak o jed n eg o ze w spółtw órców w y ­ sokiej kultury literackiej na dw orze w Birżach36.

W ięcej uw agi pośw ięcają sędziem u ziem i brzeskiej autorzy prac his­

to ry czn y ch p rzy b liżający ch jeg o d ziałaln o ść p o lity czn ą, p a rla m e n ta r­

ną37 i reform acyjn ą. U rszula A u g u sty niak w w ielu p u blikacjach , d o ty ­ czących patronatu Radziw iłłów birżańskich i problem ów w yznaniow ych w pierw szej połow ie XV II w ieku, w skazyw ała na znaczącą rolę K o ch ­ lew skiego w ruchu reform acyjnym i w życiu dw oru m agnatów litew ­ skich. A utorka przyw oływ ała w ielokrotnie korespondencję sędziego zie­

mi brzeskiej jako egzem plifikację obiegu inform acji i funkcjonow ania p ro ­ p agand y w czasach Zygm unta III W azy38, jako przykład relacji: patron - klient39 czy jako dokum entację działalności kancelarii R adziw iłłów bir­

ż a ń sk ich 40.

Badaczka nie tylko znacznie w zbogaciła literaturę przedm iotu w za­

kresie opracow ania relacji między klientem Kochlew skim i jego patronem - K rzysztofem R adziw iłłem , ale u zupełniła literaturę podm iotu, w sk a­

zu jąc na w sp ó łu d ział sęd zieg o b rzesk ieg o przy sp isyw an iu w ażn y ch dokum entów . W edług A ugustyniak:

Kochlewski był współredaktorem najbardziej osobistych dokumentów Krzysztofa II: jego instrukcji wychowawczej dla syna, listów do króla

M J. Pe l c : Słozoo i obraz na pograniczu literatury i sztuk plastycznych. Kraków 2002, s. 162.

35 Zob. P. B u c h w a l d - P e l c o w a : Mecenat nad piśmiennictwem i książką w dawnej Pol­

sce. W: Z dziejów mecenatu kulturalnego w Polsce. Red. J. K o s t e c k i . Warszawa 1999, s. 64.

36 D. C h e m p e r e k: „Umysł przecię z swojego toru nic wybiega". O poezji medytacyjnej Daniela Naborowskiego. Lublin 1998; K. G a j d k a: Środowisko literackie Radziwiłłów birżańskich w pierwszej połowie XVII -wieku. W: Radziwiłłowie: obrazy literackie, biografie, świadechua historyczne. Red. K. S t ę p n i k. Lublin 2003, s. 92-94, 98-99.

37 A. R a c h u b a : Kandydaci Piotra Kochlewskiego do nowych urzędów litewskich w 1635 roku. „Kwartalnik Historyczny" 1991, z. 4, s. 91-103.

3S U. A u g u s t y n i a k : Informacja i propaganda w Polsce za Zygmunta III. Warszawa 1981.

39 E a d e m: Dwór i klientela Krzysztofa II Radziwiłła. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce"

1994, T. 38, s. 63-77; Ea d e m: Dwór i klientela Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640). Mechaniz­

my patronatu. Warszawa 2001.

E a d em : Kancelaria Radziwiłłów birżańskich w XVII w. - organizacja i funkcjonowanie.

W: Miscellanea historico-archivistica. T. 11. Red. A.B. Z a k r z e w s k i . Warszawa 2000.

(17)

Zygmunta III usprawiedliwiających księcia z oskarżenia o zdradę stanu oraz testamentu z 1627 r. pisanych w dużej mierze arbitrio swo41.

W ykaz ten m ożna u zu p ełnić o o d n alezio n e n ied aw n o dw a pism a w obronie ew angelików z m arginaliam i autorstw a sekretarza radziw ił- łow skiego42. U rszula A ugustyniak i W ojciech Sokołow ski w ydali w źró­

dłow ej p racy na tem at tzw. sp isku o rleań sk ieg o w iele d oku m en tów , w tym listy K ochlew skiego oskarżonego o w spółudział w przygotow aniu planów osadzenia na tronie polskim G astona O rleańskiego43. W ostatnio w ydanej książce44 A ugustyniak przedstaw iła rów nież w iele szczegółów z w ojskow ej służby sekretarza birżańskiego. P om im o coraz w iększego zainteresow ania Piotrem K ochlew skim nie opracow ano dotychczas żad ­ nej obszern iejszej m on ograficzn ej książk i p ośw ięcon ej jeg o osobie. Na p o d staw ie zn an y ch dotychczas d o ku m en tó w źró d ło w y ch i bad ań h i­

storycznych45 m ożna ustalić podstaw ow e fakty z życia Piotra K ochlew ­ skiego. Syn Benedykta i D oroty z M adaleńskich w yw odził się ze śląskiej rodziny von F alk en h an , która p ieczęto w ała się od m ianą herbu Trąby i zam ieszkiw ała pow iat w ieluński, a od w si K ochlew przyjęła nazw isko.

Babką Piotra po kądzieli była G ołębiew ska, a po m ieczu - Sw ierszczyń- ska.

K ochlew ski, praw dopodobnie po ukończeniu zagranicznych studiów , przeniósł się na Litw ę i około roku 1610 zw iązał się na stałe z protekto­

ram i p olskich i litew skich różnow ierców - R ad ziw iłłam i birżańskim i.

W sw ojej ponadtrzydziestoletniej karierze dw orskiej przechodził kolej­

ne szczeble: w 1610 roku był sługą dw ornym , w 1617 roku zaliczał się do „m ło d zi", a w 1619 roku zapisany był jako „pacholę K rzysztofa R a­

41 E a d e m : O przyjaźni. Przyczynek do badania stosunków klientarnych. W: Necessitas ct ars. Studia staropolskie dedykowane Profesorowi Januszowi Pelcowi. T. 2. Red. B. O t w i n o w s k a , A. N o w i c k a - J e ż o w a , J. K o w a l c z y k , A. Ka r p i ń s k i. Warszawa 1993, s. 127.

42 Tytuły tych pism są następujące: Glos anonima ewangelika do Króla Je[g]o Mści i do sta­

nów Rz[eczypospoli] tej na sejmie anni 1631 zgromadzonych o wydanie mandatu ]e\g]o Kró[lewskiej]

Mści z kancelaryji koronnej do miejskiego lubelskiego magistratu przeciw ewangelikom i o de- spektowanie ewangelików z nabożeństwa idących, które się było tamże pod trybunał anno 1630 stało oraz Considerationes de exceptione Ich Mści PP duchownych contra dissidcntium in religione pisane po sejmie Anno 1632. Zob. U. A u g u s t y n i a k : Non de fide, sed de securitate pacis.

Wiara i polityka w poglądach ewangelików w Rzeczypospolitej w latach 1631-1632. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 2000, T. 44, s. 71-99.

43 „Spisek orleański" w latach 1626-1628. Oprać. U. A u g u s t y n i a k , W. S o k o ł o w s k i . Warszawa 1990, s. 173-175; 178-179; 291-294.

44 U. A u g u s t y n i a k: W służbie hetmana i Rzeczypospolitej. Warszawa 2004.

45 Zarys sylwetki oparłam przede wszystkim na biogramach zamieszczonych w książ­

kach U. A u g u s t y n i a k : Dwór i klientela Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640). Mechanizmy patronatu..., E a d e m: W służbie hetmana i Rzeczypospolitej..., oraz na podstawie biogramu Z. Trawickiej; wykorzystałam też dane z nagrobka P. Kochlewskiego.

(18)

d ziw iłła". D ziesięć lat później (1629) określano go jak o „sługę starsze­

g o". W ojstan R ud aw ski w liście do Jana Stanisław a Sap ieh y w ym ienił K ochlew skiego i Stanisław a Buczyńskiego jako najbardziej bliskich w spół­

pracow ników księcia K rzy szto fa46.

K ochlew skiem u w raz z D anielem N aborow skim pow ierzono gene­

ralny dozór sług w 1627 roku i kierowanie dw orem A nny Radziw iłłow ej.

Z inicjatyw y pierw szego z nich zm ieniono zasady w ynagradzania sług i klientów. Na dw orze księcia K rzysztofa K ochlew ski pełnił różnorodne funkcje, przede w szystkim pracow ał w kancelarii, stając w końcu na jej czele i nadzorując pracę innych sekretarzy.

W latach 1 6 2 1 -1 6 2 2 K o ch lew sk i brał u d ział w w o jn ie in flan ck iej i w rokow aniach ze Szw edam i. W m arcu 1622 roku przejściow o p rze­

w odził hetm ańską ch orągw ią pieszą47. Słu żył z innym i sługam i radzi- w iłło w sk im i, w ch o rąg w i „ b ia łe j" w latach: 1625 i 163348. Jak o to w a­

rzysz husarskiej chorągw i hetm ańskiej otrzym ał od W ładysław a IV urząd podstolego W iłkom irskiego i nadania królew skie (Sm orgonie 1634). P rzy­

znano mu też przyw ilej na W ierzm upie, K aw kokalnie, Poszuszpie w le­

śnictw ie bu rstań skim , W ołodkojcie i Bierzeniki oraz n ad an o 300 w łók na N ew elszczy źn ie. Z a zasłu g i w o jen n e był n ag ro d zo n y p rzez króla i R zeczypospolitą i uzyskał zgodę w zakresie dow olnego dysponow ania dobram i lennym i (cesję) na 200 w łók, a następnie konsens na cesję tych dóbr.

Radziw iłł często w yznaczał K ochlew skiego na sw ego poufnego po­

sła do zn aczących o so b isto ści życia p u blicznego. S ek retarz p row ad ził m.in. tajne rozm ow y z Sapieham i na tem at afery szpiegow skiej w ym ie­

rzonej przeciw ko K rzy szto fo w i R ad ziw iłłow i w 1627 roku na dw orze w arszaw sk im .

Kochlewski był zam ieszany w aferę „spisku orleańskiego" (1626-1628), gdyż za granicą p rzech w ycon o i rozszy frow an o jeg o listy oraz „p isa­

nia" Krzysztofa Arciszewskiego. Korespondencja ta, wskazująca na plany w prow adzenia na tron polski G astona O rleańskiego, została przekaza­

na przez infantkę hiszp ańską Izabelę na dw ór w arszaw ski. Z ygm unt III poszukiw ał autorów tych kom prom itujących m ateriałów listem gończym jako agentów Radziw iłła. K ochlew ski doczekał się jed nak pełnej rehabi­

litacji i za panow ania W ładysław a IV cieszył się łaskam i króla, który da­

rzył go szczeg óln y m zau fan iem , czem u dał w y raz w k oresp o n d en cji z w ojew odą w ileńskim . Na stołecznym dw orze K ochlew ski reprezento­

Jl' List z 14 grudnia 1629 r. Zob. H. W i s n e r: Rzeczpospolita Wazów. Czasy Zygmunta III i Władysława IV. Warszawa 2002, s. 85.

47 Ibidem, s. 236.

48 Ibidem, s. 244.

(19)

w ał interesy klienteli radziw iłłow skiej, zabiegając m.in. o urzędy w oje­

w ódzkie i pow iatow e w W ielkim K sięstw ie Litew skim .

Pełnił funkcje: sędziego stuckiego (1621), starosty w K iejdanach od 1629 roku (postulow ał m.in. budow ę now ego zboru na cm entarzu), pod- sto leg o W iłkom irskiego (20 czerw ca 1 6 3 4 -1 6 3 5 ), w o jsk ieg o b rz esk o - -litew skiego (13 w rześnia 1634), sędziego ziem skiego brzeskiego-litew - skiego (1638-1646).

Kochlewskiego wielokrotnie w ybierano na posła z w ojew ództw a brzes­

kiego na sejm y: koronacyjny w 1633 i zw yczajne w latach 1635, 1 6 3 7 - 1640. W 1638 roku w ysunięto jego kandydaturę na m arszałka izby po­

selskiej. Był kom isarzem do granic m iędzy w ojew ództw am i lubelskim , podlaskim i brześciańskim . Dietę poselską przyznaną przez sejm ik prze­

znaczył na budow ę domu sądu.

R ów nolegle prow adził ożyw ioną działalność reform acyjn ą, był ak­

tyw nym działaczem Jednoty Litew skiej i uczestnikiem synodów p row in ­ cjonalnych w ileńskich w latach 1633-1654. Został delegatem na synody generalne, brał udział w konw okacji orleńskiej (1639) i w colloquium cha- ritativu m (1645). Jako senior św iecki słuchał w 1627 roku egzam inów w gim nazjum słuckim . W 1636 roku został pom ocnikiem J. Pietkiew icza - pełnom ocnika praw nego Jednoty tzw. aktora.

Kochlewski złożył w 1625 roku kolektę na szkoły i dał 60 zł na kolektę w kraju i ofiary wojny w Rzeszy. W 1638 roku ufundow ał w Nurcu ple­

banię, szkołę i szpital dla ubogich. Pom agał finansow o różnym „przy- chodnim m łodzieńcom " i ubogim chłopcom kształcącym się jako alumni.

Od 1633 roku nadzorow ał gospodarkę arendami, proponując swemu patronow i reform y w tym zakresie i w ykupienie dóbr podlaskich z za­

stawów. Czynnie uczestniczył w porządkow aniu ekonomii m ohylew skiej, którą Krzysztof Radziw iłł otrzym ał za zasługi w kam panii sm oleńskiej.

Przedstaw ił projekt, aby dochody z M ohilew szczyzny p rzezn aczyć na w ykup zastaw ionych m ajętności radziw iłłow skich.

Podpisał Dcclnratio M agnatum Poloniae et Liłhuaniae super negotio 6 m ar­

ca 1637 roku - dokum ent p rzedstaw iający propozycję d yplom atyczne­

go rozw iązyw ania konfliktów m iędzynarodow ych, który jest św iad ec­

twem zw iązków kalw inistów polskich i europejskich.

Kochlew ski był w łaścicielem wsi: N urzec, Klukow ice, Telatycze, Wola N u rzecka, Tum in, Łom no, Boraszyn , Z ubacza, Tokary D uży Las oraz otrzym ał królewszczyznę Połońce. Od Krzysztofa Radziwiłła dostał w do­

żyw ocie N ielubiszki i zastaw ę m ajętności Prusy w księstw ie słuckim za 5000 zł. Piotr posiadał też dobra w W ielkopolsce w p ow iecie w ielu ń ­ skim , o które procesow ał się z bratem Stanisław em , pisarzem ziem skim w ielu ńskim . Siostra K och lew skiego w yszła za m ąż za M arcin a Pako- sław skiego, urzędnika w radziw iłłow skich dobrach podlaskich.

(20)

Żoną Piotra K ochlew skiego była Jadw iga Przypkow ska, podsędków - na zatorska, którą poślubił w 1624 roku. Ze zw iązku tego urodzili się trzej synowie: C hrystian A m broży (zm. w 1647 roku), A leksander Bene­

dykt, Jan Stan isław (ur. w styczniu 1632 roku) i trzy córki: A gn esa49, żona Stanisław a M okłoka, podkom orzego n ow ogród zkiego, a po jego śm ierci Jan a S o sn o w sk ieg o , k asztelan a p o ło ck ieg o , M arian n a - żona K rzy szto fa Czyża i K ry sty n a zam ężna z Jan em C ed ro w skim , cześn i- kiem m ścisław skim .

Piotr Kochlewski zm arł 14 m aja 1646 roku.

Bogaty życiorys sędziego ziem i brzeskiej pozw ala na bardzo różno­

rodne badania jego w ielostronnej działalności politycznej i religijnej. Praca niniejsza ma na celu u kazan ie jed n eg o z aspektów aktyw ności Piotra Kochlew skiego, a m ianow icie jego sylw etki pisarskiej.

Z listów tego przedstaw iciela rodziny Falkenhan w yłania się bowiem obraz „człow ieka p isząceg o ", który całym i dniam i, a nieraz nocam i „for­

m ow ał" różnorodne dokum enty. Z tych utrw alonych jego ręką skry p ­ tów m ożna w ydobyć pew ną liczbę tekstów ukazujących codzienne czyn­

ności sekretarza birżańskiego, dostosow ującego styl sw ych w ypow iedzi do adresata i sytu acji kom u nikacyjnej. Ta „literatu ra sto so w an a" pre­

zentuje Kochlewskiego jako autora spraw nie i na bieżąco kom entującego fakty in teresu jące jeg o patrona, u m iejącego redagow ać cu rren te calam o w ielorakie dokum enty. Z tekstów o w yraźnym nastaw ieniu arty sty cz­

nym w pierw szej k olejn ości należy w ym ienić W iersze rożne, a naprzód o śm ierci zachow ane w A G A D 50 oraz okolicznościow e „rym y" łacińskie w ytłoczone w 1620 roku, które um ieszczono w unikatow ym druku prze­

chow yw anym obecnie w Bibliotece Kórnickiej PANP1.

Z nam iona u kształto w an ia arty sty czn eg o noszą także o d n alezio n e o racje polskie i łaciń sk ie, które K och lew ski w y g łaszał na p ogrzebach M arcjana Tryzny52, „pana K o ssak o w sk ieg o "53, w y stąp ien ie przy o d d a­

waniu upominków królowej Cecylii Renacie54 i gratulacja dla Krzysztofa ''' N. Śl iż: Nieznany testament Piotra Kochlewskiego. [Maszynopis]. Za udostępnienie tego niepublikowanego dotąd tekstu bardzo dziękuję Autorce.

r’" AGAD, Archiwum Publiczne Potockich, nr 124, s. 181-184.

31 S. S z w y k o w s k i : In exequias lllustrissimi Principis lanussii Radivilli [...] parentalia perorata. Lubecae ad Chronum: Typ. P. Blasti Kmitae [1621], Biblioteka Kórnicka PAN, sygn. 11228.

AGAD, AR, dz. II, 15, s. 225-236.

w List Pana Piotra Kochlewskiego do jej Mci PannyPrzypkowskiej. Biblioteka Kórnicka PAN, sygn. 1191, s. 95.

54 Mowa przy oddawaniu upominkow Krolowej Jej Mci od Książęcia Je[go] Mci Pana Wojewody Wileńskiego przez Pana Piotra Kochlowskiego uczyniona 1637. Biblioteka Na­

rodowa w Warszawie, sygn. BOZ 823, k. 120-12ÜV.

(21)

Radziw iłła z okazji objęcia przez niego urzędu w ojew ody w ileńskiego55.

W edług poetyki m ow y został także ukształtow any obszerny traktat reli­

gijny analizujący sytuację polskich i litew skich protestantów na począt­

ku XVII w ieku. A trybucja tego dokum entu nie jest jed noznacznie roz­

strzyg n ięta, chociaż w ielu badaczy przypisyw ało au torstw o Pobożnego Ew angelika [...] Przestroga i napom nienie Piotrow i K ochlew skiem u 56.

N ajobszerniejszym i świadectwam i aktyw ności pisarskiej jest korespon­

dencja sędziego ziemi brzeskiej. Większość listów skierowanych do Radzi­

wiłłów (najwięcej adresow anych do księcia Krzysztofa, wojewody w ileń­

skiego) zachow ała się w autografach A G A D 57. Kopie niektórych „pisań"

przechow yw ane są we wrocław skiej Bibliotece O ssolineum 58, w Bibliote­

ce Jagiellońskiej59, w Bibliotece Kórnickiej60 i w Bibliotece Raczyńskich61.

Listy te m ożna rozpatryw ać - zgodnie z sugestiam i Kazim ierza Cy- sew skiego - w trzech aspektach interesujących literaturoznaw cę: doku- m entacyjno-źródłow ym , teoretycznym i opisow o-historycznym 62. K ore­

spondencja K ochlew skiego pozw ala przede w szystkim na analizow anie jej w aspekcie opisow o-historycznym , czyli w yeksponow anie tem atyki, ro z p a trz e n ie reg u ł p o ro zu m ien ia n ad aw cz o -o d b io rcz eg o , zw ró cen ie uw agi na adresatów . Jan Trzynadlow ski w yraźnie p odkreślił w sw ojej pracy szeroki zakres inform acji, które można odczytać w korespondencji:

[...] list zazwyczaj niezależnie od intencji nadawcy prócz informacji będących dlań czynnikiem sprawczym (przyczyny powstania) zawiera dane dodatkowe, nieraz w wysokim stopniu charakteryzujące i nadawcę, i odbiorcę. Forma i układ listu oraz dobór środków wyrazu stają się źródłem

55Gratulatio Księciu Je[go] Mści Panu Hetmanowi Polnemu na ten czas gdy wojewodą wileńskim został imieniem wszytkich slug od Je[g]o Mści Pana Piotra Kochlewskiego czy­

niona roku 1633. Biblioteka Czartoryskich, sygn. IV 375, s. 933-935.

5ń Pobożnego Ewangelika ku Braciej tegoż wyznania Narodu polskiego i Litewskiego Przestroga i napomnienie. Biblioteka Kórnicka PAN, sygn. 22. Szerzej na temat autorstwa tego dokumentu zob. rozdz. trzeci niniejszej pracy, s. 165-169.

57 AGAD, AR, dz. V, 6956.

51i Fragmenta listów A[nn]o 1633 Pana Kochlewskiego do Księcia Imci Krzysztofa Radziwiłła pisanych. Biblioteka Ossolineum we Wrocławiu, sygn. 1850.

59 Kopia listu Pana Piotra Kochlewskiego do [...] wojewody lubelskiego pod czas za­

burzenia sejmowego w roku 1629. Kopia listu J.M. Pana Piotra Kochlewskiego do Je[g]o Mci Pana Andrzeja Moskorzowskiego. Biblioteka Jagiellońska w Krakowie, sygn. 102 III, k. 1103-1107.

60 List Pana Piotra Kochlowskiego do Jej Mci Panny Przypkowskiej. Biblioteka Kórnicka PAN, sygn. 1195, k. 122.

61 Kopie listów Kochlewskiego do Jana Rybińskiego. Biblioteka Raczyńskich w Poz­

naniu, sygn. 343, k. 20, 25-26. Biblioteka Narodowa w Warszawie, mikrofilm, nr 9058.

62 K. C y s e w s k i : Teoretyczne i metodologiczne problemy badań nad epistolografiq.

„Pamiętnik Literacki" 1997, z. i, s. 95-96.

(22)

dodatkowej wiedzy o nadawcy i odbiorcy. [...] Ten sposób przekazywania danych określa w pewnym, nieraz bardzo wysokim stopniu stosunek zachodzący między nadawcą i odbiorcą, określa mentalność, osobowość, pozycję ich obu63.

K orespondencję K ochlew skiego m ożna traktow ać ponadto jako m a­

terial p rzy b liżający rz ecz y w isto ść h isto ry czn ą i k u ltu ro w ą p ierw szej połow y XVII wieku. N adaw ca przekazyw ał w sw oich „pisaniach" w iele szczegółów dotyczących sw ych codziennych pow inności jako kanclerza radziw iłłow skiej kancelarii. W ypow iadał się na tem at stylu pisania, przed­

staw iał obieg i dobór inform acji. Dzięki tym relacjom m ożna lepiej zro­

zu m ieć rolę literatów na birżań skim dw orze, zakres patronatu m agn a­

tów litew skich.

Biorąc pod uw agę proporcje ilościow e m ateriałów oraz u w zględnia­

jąc głów ne zatrudnienia pisarskie sędziego ziem i brzeskiej, w pracy przy­

jęto następujący układ rozdziałów : Kochlew ski najpierw zostanie przed­

staw iony jako epistolograf redagujący różne typy listów, następnie jako sekretarz, a w łaściw ie sw oisty „pieczętarz" radziw iłłow skiej kancelarii.

Ta część pracy ukazuje różnorodne „papirow e m aterie", które red ag o ­ wał wedle określonych reguł, stosow nie do okoliczności. Korespondencja pozw ala też na „od tw orzen ie" obrazu adresatów, do których K ochlew ­ ski kierow ał swe epistoły.

Kolejne rozdziały charakteryzu ją sekretarza jako m ów cę i poetę. Z a­

chow ane oracje i pism o ulotne ukształtow ane jako m ow a doradcza były realizow ane w edług retorycznych reguł, które m ożna odtw orzyć, anali­

zując poszczególne popisy krasom ów cze. W św ietle tych m ateriałów K o­

chlew ski przedstaw ia się jako spraw ny orator, sku tecznie w y k orzystu ­ jący różnorodne środki retoryczne, by odpow iednio zjed nać słuchaczy.

Najbardziej literackie „zabaw y" sędziego ziemi brzeskiej - choć repre­

zentow ane bardzo skąpym m ateriałem źródłow ym - pozw alają opisać go jako w ierszopisa XVII w ieku, tw orzącego na zam ów ienie patrona łaciń­

skie utwory okolicznościow e, spisującego refleksje na tem at życia w for­

m ie dw uw ersow ych m aksym oraz jako fraszkopisarza. A utor tych ry ­ m ow anych tekstów często czerp ał inspirację z literatury starożytnej oraz z m odnych w XVII w ieku gatunków.

W ydobycie z zapom nienia tych m ateriałów ma na celu przybliżenie sylw etki jednego z grona literatów birżańskich, ukazanie rzeczyw istych p ro p o rcji w „ z a tru d n ie n ia c h p is a rs k ich " k lien tó w m a g n a ck ich oraz zw rócenie uwagi na „reg u ły" funkcjonow ania m agnackiej kancelarii jako instytucji kultury literackiej.

'’3 J. T r z y n a d 1 o w s k i: Male formy literackie. Wroclaw 1977, s. 86.

(23)

* * *

Praca niniejsza wiele zawdzięcza życzliw ym i inspirującym uwagom Recenzentów : Pani Profesor Pauliny Buchw ald-Pelcow ej oraz Pana P rofe­

sora A dam a K arpińskiego, którym serdecznie dziękuję. Ponadto w yra­

żam w dzięczność pierw szym , w nikliw ym czytelnikom tej książki - Panu Profesorow i Edw ardow i Różyckiem u i Pani D oktor M arii Barlow skiej.

Specjalne podziękow ania kieruję do Pana Profesora A dam a Jarosza, który przed laty „zaciągnął m nie" na służbę do Radziw iłłów birżańskich i nadal życzliw ie w spiera m oje badania w tym kierunku.

(24)
(25)

Rozdział pierwszy

Epistolograf

w

okresie staropolskim epistolografia odgryw ała bardzo w ażną rolę w kulturze literackiej. Listy nie tylko pisano, ale poddaw ano reguły ich tw orzenia różnorodnym teoretycznym rozw ażaniom , zasady ars episto- landi w ykładano na uniw ersytetach, w skazując na najlepsze wzory, za­

zw yczaj starożytnej korespond encji. N a przełom ie śred niow iecza i re­

nesansu rola epistolografii tak bardzo w zrosła, że - jak zauw ażył Johan H uizinga -

Pisanie listów było sztuką, pod obn ie jak w starożytności, którą pod tym w zględem naśladow ano m oże skuteczniej i lepiej niż w jak iejk o lw iek in ­ nej dziedzinie. Erazm już przed 1500 r. opisał ową sztukę w traktacie Dc con sń ben dis epistolis, który później w 1522 r. ukazał się w d ru k u 1.

W m yśl zaleceń w ielkiego H olendra podstaw ą um iejętności prow a­

dzenia korespondencji jest znajom ość reguł ars epistolandi. Erazm z R ot­

terdam u „gorszył się, że ludzie nie dość w tym kierunku uczeni biorą udział in litterariis ludis"2.

W Polsce rów nież pojaw ił się p odręcznik pisania listów autorstw a Jana Ursyna z Krakow a, w którym autor om aw iał takie m.in. problemy, jak: rodzaje korespondencji, części listu, styl w ypow iedzi pisem nej, za­

sady d atow an ia, ty tu latu ra3. Dla pracow ników k an celarii p om ocnym 1 J. H u i z i n g a: Erazm. Przel. M. K u r e c k a . Warszawa 1964, s. 137.

2 S. S k w a rc z y n s k a: Teoria listu. Lwów 1937, s. 617.

■’ Zob. J a n U r s y n z K r a k o w a : Modus epistolandi. Oprać. L. W i n n i c z u k. Wroclaw 1957.

(26)

n atom iast był traktat R ein holda H eiden steina, p rzed staw iający zasady

„form ow an ia" pism u rzędow ych4. Jak zauw ażył M irosław K orolko:

Każdy wykształcony hum anista interesował się teoretycznymi i prak­

tycznym i (tzn. w zoram i) aspektam i sztuki epistolarnej, przy czym szczególną wprawą w tej dziedzinie odznaczali się - co zrozum iałe - za­

trudniani w kancelariach sekretarze i pisarze (notariusze)5.

Z asad o d p o w ied n ieg o k ształto w an ia k o resp o n d en cji6 u czono ju ż w szkołach, traktując epistolografię jako „suplem ent reto ry k i"7. Służyły tem u staran n ie dobran e przykłady, stan o w iące w zory do n a śla d o w a ­ nia, n ajczęściej listy pisarzy starożytn ych. W wielu p laców kach , także różnow ierczych , proponow ano lektu rę korespond encji C yceron a8.

A utor ten był podziw iany zarów no przez teoretyków epistolografii, jak i przez licznych czytelników sw oich listów. Ju ż Jan U rsyn z K rako­

w a postulow ał:

Przede wszystkim pow inniśm y naśladować samego Cycerona, który był chlubą i ozdobą języka łacińskiego i doskonałym stylistą we wszystkich rodzajach stylu, i nie tylko powinniśmy sięgać po słowa przez niego uży­

wane, lecz powinniśmy czasem wykradać zakończenia zdań, a nawet całe partie listów i włączać je do naszych9.

A utora Rozm ów tuskulańskich ceniono przede w szystkim za styl oraz

„w zorcow e" opracow anie różnych typów wypowiedzi epistolarnej10, któ­

re m ożna było naśladow ać. „Z godnie z zaleceniam i C ycerona, epistolo- g rafo w ie h u m an isty czn i p o stu lo w ali zb liżen ie języka listu do języ k a potocznego. Z alecali jasn ość i z w ięzło ść"11.

4 Zob. R. H e i d e n s t e i n : Cancellarius sive de dignitate et officio cancellarii Regni Połoninę.

Oprać, i przekt. A. K e m p f i . Warszawa 1960.

5 M. K o r o l k o : Seminarium Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego. Humaniści iv kancelarii królewskiej Zygmunta Augusta. Warszawa 1991, s. 122.

6 Zob. T. La n c h o 1 c: Ars epistolandi. W: Słownik literatury staropolskiej. Red. T. M i - c h a ł o w s k a przy udziale B. O t w i n o w s k i e j , E. Sa r n o w s k i e j - T e m e r i u sz. War­

szawa 1990, s. 58.

7S. S k w a r c z y ń s k a : Teoria listu..., s. 61.

8 W programie liceum słuckiego w klasie drugiej zapisano: „Ciceronis ad familiares epistolae explanantur et imitationis in illis artificium ostenditur". Ordo scholae slucensis.

Lubcz, Druk. R Blastusa Kmity 1628, k. C,v.

9 J a n U r s y n z Kr a ko w a: Modus epistolandi..., s. 29.

10 Zob. M.T. C i c e r o : Wybór listów. Przel. G. P i a n k o , oprać. M. P 1 e z i a. Wroclaw 1960.

11 T. L a n c h o I c: Ars epistolandi..., s. 57.

(27)

M arek Tuliusz Cyceron był chętnie czytanym autorem i nie tylko służył za w zór do im itacji12, ale rów nież posługiw ano się jego bardzo przejrzy­

stym podziałem typów korespondencji. W Epistulae ad fam iliares (II, 4, 1) w yodrębnił dwa podstawowe typy listów: publiczne (litterae publicac) oraz pryw atne (litterae private), a w obrębie tych ostatnich zaproponow ał po­

dział na listy o charakterze inform acyjnym (ut ceriores facerem us absentes - abyśm y uwiadom iali nieobecnych); poufałe i żartobliw e (genus fam iliare et iocosum ); pow ażne i o ważnych rzeczach (genus severum et grave)'3.

O m aw iając korespondencję K ochlew skiego, m ożna posłużyć się roz­

różnieniem litterae zaproponowanym przez rzymskiego pisarza. Sekretarz birżański pisywał bowiem trzy wyodrębnione przez Cycerona typy listów, najczęściej inform acyjne, które kierował do swego pryncypała księcia Krzy­

sztofa Radziwiłła. Ponadto zachował się żartobliwy list adresowany do Przy- p kow skiej oraz pow ażna ep istoła w y słan a do M ikołaja O leśnickiego, w której bronił się przed oskarżeniam i o zdradę stanu. Zaufany fam ulus radziw iłłow ski z pew nością znał listy w ybitnego rzym ianina, skoro cyto­

wał ich fragm enty i radził księciu Krzysztofowi, aby poświęcił swój czas na lekturę Epistulae Ciceronis ad fam iliares (z Wodokt 2 grudnia 1629).

W ybór odpow iedniego rodzaju korespondencji i dostosow anego do niej stylu w ypow iedzi był uw arunkow any nie tylko „tem atem ", ale przede wszystkim zależał od adresatów, do których Kochlewski przesyłał sw oje

„p isan ia". Jak w ynika ze w spółczesnych badań nad epistolografią, od­

biorca listów w sposób zasadniczy w pływ a na kształt tego typu w ypo­

w ied z i, S te fa n ia S k w arczy ń sk a n azy w a go n aw et „b iern y m w s p ó ł­

a u to re m "14. W edług badaczki, ad resat jest w ażny z tego w zględu, iż:

„[...] m odyfikuje treść, form ę, dyktuje nieraz ujęcie stylistyczne [...]"15.

O dbiorca listu może także decydować o selekcji elem entów treściowych, pom ijaniu lub podaw aniu inform acji16: „Im osobow ość adresata siln iej­

sza, tym pew niej narzucać będzie sw oje piętno w ypow iedzeniu autora, tym silniej zmusi go do liczenia się z so b ą"17. Już Cyceron postulował, aby korespond encja uw zględniała o d b io rcó w 18, natom iast Erazm z R o tter­

damu zalecał dostosowanie stylu wypow iedzi epistolarnej do adresata19.

12 Zob. R. P o 11 a k: O listach Krzysztofa Opalińskiego do brata Łukasza. W: I d e m: Wśród literatów staropolskich. Warszawa 1966, s. 255.

13 Zob. T. L a n c h o 1 c: Ars epistolandi..., s. 56.

,J Zob. S. S k w a r c z y ń s k a : Teoria listu..., s. 38.

15 Ibidem, s. 75.

16 Ibidem, s. 78.

17 Ibidem, s. 86.

18 Ibidem, s. 89.

19 Pisał na ten temat Maciej W ł o d a r s k i : Dwa wieki kulturalnych i literackich powiązań polsko-bazylejskich 1433-1632. Kraków 2001, s. 188-189.

(28)

W spółcześni badacze i teoretycy korespondencji także podkreślają te ap ek ty rela cji k o m u n ik a cy jn y ch . Ja n u s z M aciejew sk i s tw ie rd z a ł, że

„z każdego listu w yłania się [...] jakaś interakcja m iędzy p artneram i ko­

resp o n d en cji"20. Dla w spółczesnego badacza układ m iędzyosobniczy za­

w arty w k orespond encji d ecyd u je o tym , że „każdy list m oże stać się literaturą w pełnym tego słow a zn aczen iu "21. N adaw ca „w ciąga w swój św iat" odbiorcę, prow adzi z nim ukryty dialog, ad resat z k olei m oże decydow ać o doborze słów, o tonacji w ypow iedzi22. W edług Jana Trzy- n adlow skiego:

W ybór przekazyw anych treści dokonyw any byw a w zasad zie ze stan o ­ w iska i nadaw cy, i odbiorcy. N adaw cy, gdyż on prim o loco d ecyd u je o za­

w artości przekazu , ale i odbiorcy, gdyż nadaw ca nieraz b ard zo u w ażnie baczy na to, co m oże od biorcę interesow ać, co m ożna lub należy m u p rze­

kazać, co ew en tu aln ie przed nim ukryć lub jak pew n e d an e p rzed staw ić.

W tej sytuacji i przedm iot (treść) przekazu nabiera dodatkow ej aktyw ności.

N aw et treść sam a p rzez się, o b iek ty w n ie rzecz biorąc, „ o b ie k ty w n a"

przestaje nią być w chw ili, gdy staje się obiektem p rzek azu 23.

O w e uw agi m ożna zastosow ać w analizie korespond encji staropol­

skiej, m .in. w odniesieniu do „p isań " Piotra K ochlew skiego. Listy jego autorstw a są najobszerniejszym św iadectw em działalności pisarskiej bir- żań sk ieg o d w orzan in a. Z ofia Traw icka, p rzed staw iając ró żn e zakresy

„zabaw " piórem sędziego ziem i brzeskiej, w ystaw iła tym dokum entom w ysoką ocenę, staw iając je ponad inne zach o w an e tek sty jeg o au to r­

stw a:

K ochlew ski posiadał n iew ątp liw ie duże zacięcie literack ie, ale u tw ory poetyckie nie w znosiły się ponad przeciętność. Z resztą n iew iele z nich pozostało. Za to całą sw oją pasję w kłada w listy, w p isaniu których jest praw d ziw y m m istrzem . P isze po polsku (ładną p o lszczy zn ą) lu b po łacinie ciekaw ie, d ow cip nie. Listy te nie były pisane dla sam ej sztuki pisa­

nia, jak to często p rak ty ko w an o w XVII w ieku, lecz p o w o d o w ała je k o­

nieczność, p rzew ażnie m ają ch arakter relacyjny (listy do R ad ziw iłłó w )24.

Kochlew ski upraw iał różnego rodzaje lit terne, dostosow ując styl i te­

mat do adresatów . M ając na uwacize spostrzeżenia teoretyków episto- J. M a c i e j e w s k i : List jako forma literacka. W: Sztuka pisania. O liście polskim w wieku XIX. Red. J. S z t a c h e I s k a, E. D ą b r o w i c z. Białystok 2000, s. 216.

21 Ibidem, s. 213.

22 Zob. ibidem, s. 215-216.

2! J. T r z y n a d 1 o w s k i: Male formy literackie. Wrocław 1977, s. 76.

24 Z. T r a w i c k a : Działalność polityczna i reformacyjna Piotra Kochlewskiego. „Odrodzenie i Reformacja w Polsce" 1963, T. 8, s. 127-128.

(29)

lografii dotyczące rozpatryw ania korespondencji przez pryzm at odbiorcy, m ożna przedstaw ić głów nych adresatów listów K ochlew skiego i posta­

wić pytanie o „strategię ep isto larn ą"25 nadawcy.

Odbiorcy

Krzysztof Radziwiłł26

W iększość zachow anych listów Piotra Kochlew skiego przechow yw a­

nych w A GA D skierow ana jest do Radziw iłłów . W śród ponad 150 „pi­

sa ń ", które znalazły się w zesp ole27, przew ażającą część stanow ią ep i­

stoły adresow ane do księcia Krzysztofa, jedynie pojedyncze listy skiero­

w ane są do Janusza m łodszego, Bogusław a i A leksandra Ludw ika.

D okum entacja ta obejm uje lata 1 6 1 9 -1 6 4 4 i w przew ażającej części zaw iera autografy korespondencji Piotra K ochlew skiego; tylko nieliczne

„p isan ia" zostały utrw alone cudzym piórem i zam knięto je jed yn ie pod­

p isem autora. O bszerne listy pisane są w sposób staranny, choć w iele m iejsc jest m ało czytelnych. K ochlew ski redagow ał od razu „czystopi- sy " sw ojej korespond encji, nierzadko na m arginesach dodaw ał uw agi, często obszernie redagow ał dopiski. Zdarzają się w tych epistołach drobne skreślenia i popraw ki.

W XVII wieku przyw iązyw ano w ielką wagę do zew nętrznej staran­

ności redagow ania dokum entów . Podkreślał to Jak u b K azim ierz H aur w sw ojej w ypow iedzi na tem at „pow inności sekretarza":

Pisarz do listów ma mieć charakter piękny i czytelny. Ortografią mieć zawsze w pamięci, sensu według materyjej dobrze pilnować28.

25 Pojęcie to wprowadzi! Kazimierz C y s e w s k i w cennym artykule: Teoretyczne i me­

todologiczne problemy badań nad epistolografin. „Pamiętnik Literacki" 1997, z. 1, s. 110.

2(1 Wstępne przedstawienie tego zagadnienia przedstawiłam w szkicu: Krzysztof Radzi­

wiłł (1585-1640) w świetle korespondencji Piotra Kochlewskiego.W: Radziwiłłowie. Obrazy literackie, biografie, świadectwa historyczne. Red. K. S t ç p n i k. Lublin 2003, s. 69-80.

27 AGAD, AR, dz. V 6956,1.154-155. W kolejnych przypisach i cytatach odwołujących się do tego zespołu podawana będzie data i miejsce wysłania listu. W przypadku cytowania luźnych kartek lub listów niedatowanych zostanie podany numer teki i karty. Przy­

gotowując rozprawę, korzystałam z oryginałów listów. Obecnie są one dostępne w AGAD w postaci mikrofilmu i są inaczej podzielone.

2S J.K. H a u r: Ziemiańska generalna ekonomika. Kraków, Typis Universitatis 1679, s. 191.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Гиппиусом, что именно эмоциональ- ная память старика усложняет и впечатление от него, и смысл художественного целого, тем более, что

Przygotowywany Słownik nazw terenowych Pomorza Zachodniego stwarza możliwość wykorzystania materiałów słownikowych do publikacji serii artykułów pokazujących zarówno

To dis- cover prostate cancer subgroups with distinct epigenetic and transcriptomic profiles, we selected the top most-variable genes based on RNA-seq and the most-variable regions

17 Dz.U.. nych”, jako kryterium dopuszczalności podjęcia działalności ustawa wskazuje na sposób wykorzystania nieruchomości określony w studium uwarunkowań

1) J. Pietrulewicz, Podstawy zawodoznawstwa, Zielona Góra 2004, s. Rybakowski, Aksjologiczny kontekst bezpieczeństwa pracy w kształtowaniu kultury bezpieczeństwa pracownika,

Jednym z wielu wskaźników wzrostu znaczenia ekspertyz i usług doradczych z zakresu transakcji offsetowych jest powstanie i szybki wzrost znaczenia Defense Offsets Industry

Por tanto, en el presente artículo intento hacer una revisión del complejo del culto agrícola, partiendo de un enfoque etnohistórico, para entender la vigencia

Miłość chrześcijańska nierozłącznie związana jest z kolejnym wymiarem ju- bileuszu – z misterium cierpienia – martyrologium. Tajemnica męczeństwa wspo- mniana w