Cybulski M., Czarnecka-Iwańczuk M., Strzelecki W.: Wybrane elementy wizerunku decydujące o wyborze lekarza specjalisty przez pacjenta. [W:] Zarządzanie w ochronie zdrowia. Aktualne problemy. Red. nauk.: Maria Danuta Głowacka, Jan Nowomiejski. Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Poznań 2009, s. 151-160
Marcin Cybulski Marta Czarnecka Wojciech Strzelecki
Zakład Psychologii Klinicznej Wydział Nauk o Zdrowiu
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Department of Clinical Psychology Faculty of Health Sciences
Poznan University of Medical Sciences
Tytuł: Wybrane elementy wizerunku decydujące o wyborze lekarza specjalisty przez pacjenta Title: Selected elements of an image that determine a specialist’s choice made by a patient
Streszczenie: Publikacja opisuje problematykę wizerunku lekarza, jako przedstawiciela świata medycznego. W pierwszej części pracy opisane zostały podstawowe problemy powiązane z wizerunkiem polskiej medycyny, w drugiej omówione wyniki badań dotyczących wpływu wybranych elementów wizerunku lekarza specjalisty na jego wybór przez pacjenta.
Summary: The paper describes some problems of the doctor’s image as a representative of the medical area. First part of this work describes the main problems associated with the image of Polish medicine, the second - discusses the results of studies on the influence of selected elements of the specialists’ image on patient’s choice.
Słowa kluczowe: wizerunek, lekarz, specjalista Key words: image, doctor, specialist
Wstęp
Przystępując do rozważań i analizy wizerunku lekarza uwzględnić należy przede wszystkim wymowę samego „wizerunku”. W języku polskim pojęcie „wizerunku”
zaczerpnięte zostało od niemieckiego ”visierung” i oznacza podobiznę, portret, obraz; ale także – co ważne – wyobrażenie (www.swo.pwn.pl, 2009). Wizerunek instytucji w szerszym ujęciu zawiera wizerunek człowieka – profesjonalisty, jako jeden z elementów identyfikacyjnych rzeczonej instytucji, można więc przyjąć, że wizerunek członków personelu składa się na wizerunek marki, czy też środowiska (Koźmiński, Jemielniak, 2008, s. 333). Jednocześnie pod pojęciem lekarza rozumiemy osobę, która zajmuje się leczeniem, a więc przywracaniem zdrowia za pomocą leków lub zabiegów, u osób lub zwierząt (www.sjp.pwn.pl, 2009). Tak, więc przyjąć należy, że badania na temat „wizerunku lekarza”
obejmują nie tylko postrzeganie rzeczywistości, ale również pewne, podświadome oczekiwania wiązane z przedstawicielami tej grupy zawodowej. Przy czym, podkreślić trzeba, że omawiane badania dotyczą wyłącznie osób zajmujących się leczeniem ludzi.
Wszystkie profesje, w których ich przedstawiciele pełniąc swoją służbę pracują z drugim człowiekiem, a zatem i zawody medyczne pełne są wzorów i ideałów osobowych, które wyznaczają normy zachowań. Istnieje wiele przykładów Wielkich Lekarzy, którzy zapisali się istotnie na kartach historii, np.: Dżeser - Imhotep, Hipokrates, Riccardo Pampuri z zakonu Braci Miłosiernych, doktor Henryk Goldschmid, doktor Tytus Chałubiński (Gaertner, 2007, s. 76), czy „Wielki Doktor” Albert Schweitzer (Żychiewicz, 1977, s. 500). Jeśli pokusić by się o wymienienie cnót lekarza to bezsprzecznie należałoby wskazać: wierność i stałość w zaufaniu oraz w dotrzymywaniu obietnic, trzymanie w ryzach swoich korzyści, intelektualną uczciwość, współczucie i troskę, odwagę, sprawiedliwość i roztropność (Pellegrino, 2001, s. 569).
Bez wątpienia pewien sposób myślenia i nadzieje związane z wykonywaniem zawodu lekarza kształtowane są w społeczeństwie już w wieku szkolnym. Pamiętać jednak należy, że przedstawiony w literaturze obraz lekarzy zasadniczo jest albo satyryczny, albo wyidealizowany, a więc w każdym przypadku nie do końca prawdziwy (Wiśniewski, 2008).
Niewątpliwie najbliższy sercu i oczekiwaniom pacjenta jest wizerunek lekarza idealnego, a więc profesjonalisty, który dobro pacjenta przedkłada nad własne życie rodzinne, prywatne oraz nad własne ambicje. Idealnymi cechami charakteryzował się doktor Bernard Rieux (bohater „Dżumy” Alberta Camusa), który nawet w chwilach skrajnego wyczerpania nie
poddawał się zwątpieniu, ale z pełnym poświęceniem pełnił swoją lekarską powinność.
Społecznikiem oddanym pacjentom jest także Tomasz Judym (bohater „Ludzi Bezdomnych”
Stefana Żeromskiego), który wyrósł w ubóstwie i sam z determinacją walczył, o to by zdobyć wykształcenie medyczne. W rezultacie stał się lekarzem idealistą, skłonnym do rezygnacji z własnego szczęścia, aby pomóc innym. Doktor Judym oddziałuje na wyobraźnię dzisiejszego pacjenta szczególnie tym, że dobrowolnie rezygnuje z możliwości kariery i wzbogacenia się. Nieco innym wizerunek lekarza przedstawia doktor Szuman (bohater
„Lalki” Bolesława Prusa). Co jednak najważniejsze, jest on nieposiadającym rodziny naukowcem, charakteryzującym się dużą wiedzą. Pozbawionym szczęścia osobistego i doświadczonym przez życie jest również profesor Rafał Wilczur (Bohater „Znachora”
Tadeusza Dołęgi-Mostowicza), który w zasadzie poświęca swoje własne życie dla ratowania innego istnienia ludzkiego.
Reasumując, wskazać trzeba, że większość przedstawianych w literaturze pięknej (która w znacznej mierze kształtuje nasze własne postawy i oczekiwania) lekarzy to samotni mężczyźni, którzy rezygnują z własnych potrzeb i ambicji dla ratowania chorego. Taka postawa – co zrozumiałe – jest powszechnie afirmowana i jak najbardziej pożądana, z drugiej strony chęć życia na godziwym poziomie często postrzegana jako chęć bogacenia się kosztem pacjenta, jego zdrowia, a czasem i życia.
Bezspornie więc oczekiwania formułowane w odniesieniu do lekarzy są szczególnie wysokie. Na takie pojmowane zawodu lekarza składa się jednak wiele czynników. Z jednej strony są to pewne utarte schematy, które zostały w nas niejako wypracowane przez literaturę, szkołę, wychowanie i opinię publiczną. Istotą takiego postrzegania zawodu lekarskiego jest jednak również społeczna świadomość, iż aby go wykonywać – w założeniu – potrzebne jest powołanie, co w konsekwencji powoduje postrzeganie tej profesji jako „posługi lekarskiej”.
Powołaniem lekarza jest bowiem ochrona życia i zdrowia ludzkiego, zapobieganie chorobom, leczenie chorych oraz niesienie ulgi w cierpieniu, przy czym lekarz nie może posługiwać się wiedzą i umiejętnością lekarską w działaniach sprzecznych z tym powołaniem.
(www.nil.org.pl, 2009). Taki jest też w znacznej mierze obraz serialowych medyków, którzy podobnie jak ich literaccy poprzednicy z pełnym poświęceniem walczą o każdego pacjenta, nawet gdy wydaje się, że los chorego jest już przesądzony. Oddanymi swojej pracy idealistami są, bowiem Doug Ross (grany przez George'a Clooneya w serialu „Ostry Dyżur”) oraz lek. med. Jakub Burski (grany przez Artura Żmijewskiego w „Na dobre i na złe”).
Należy jednak zwrócić uwagę na zmieniające się realia otaczającego nas świata zaczynają być
dostrzegane również przez scenarzystów. Dowodem na uwzględnianie zmieniającego się wizerunku lekarza jest bowiem dr Gregory House (grany przez Hugh Laurie'a w serialu „Dr.
House”), który mając ogromną wiedzę i talent lekarski, jednocześnie postępuje w zgodzie z samym sobą. Nie rezygnuje on bowiem z własnych przekonań na rzecz norm postępowania narzucanych przez społeczeństwo i administrację szpitala. W tym serialu oprócz charakterystycznej sylwetki lekarza ukazano również walkę i determinację młodych lekarzy w zdobywaniu kolejnych zawodowych doświadczeń pod okiem niesympatycznego, ale znakomitego patrona.
Wg brytyjskich badań (McKinstry, Wang, 1991, s. 277) dla 11% badanych wygląd lekarza jest bardzo istotny, dla 53% istotny, a 36% respondentów zakłada, że nie ma on żadnego znaczenia. Pacjenci starsi (pow. 65 roku życia) oczekują, iż mężczyzna pracował będzie w fartuchu lub garniturze, natomiast kobieta, prócz wspomnianego fartucha – nosiła będzie spódnicę. Większość badanych (ponad 70% pacjentów starszych i ponad połowa z przedziału wiekowego 18-30 lat) oczekuje lekarza przyjmującego w krawacie, o dziwo osobom powyżej 30 roku życia wystarcza już sama marynarka. W trakcie pierwszej wizyty pacjenci woleliby spotkać się z lekarzem mężczyzną w garniturze oraz kobietą w białym uniformie. Wyniki tych badań w sposób znaczący odbiegają od wizerunków medialnych, serialowych i rzeczywistych specjalistów.
W dzisiejszych czasach kwestie finansowe, kariery i fachowości w wykonywaniu zawodu lekarza są ze sobą ściśle związane. Lekarze są zobowiązani do „stałego poszerzania swej wiedzy lekarskiej i podawania do wiadomości świata lekarskiego wszystkiego tego, co uda się wynaleźć i udoskonalić” (Obowiązek taki wynika m.in. z przyrzeczenia lekarskiego, którego treść zawarto w Kodeksie Etyki Lekarskiej) (www.nil.org.pl, 2009). Skoro więc od lekarza wymaga się nieustannego doskonalenia i dokształcania, a jednocześnie państwo (a więc de facto społeczeństwo) nie godzi się na finansowanie kosztów tej ciągłej nauki z budżetu państwa, to jednocześnie niejako samo społeczeństwo zmusza lekarzy do podejmowania dodatkowego zatrudnienia. Uzyskane w ten sposób środki muszą, bowiem służyć pokryciu kosztów szkoleń, sympozjów i zjazdów. Równocześnie zdobytą wiedzą lekarz ma nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek dzielić się z innymi lekarzami, czemu też musi poświęcić czas. W taki sposób powstaje więc błędne koło, gdzie lekarz, aby móc leczyć musi znaleźć źródło finansowania nauki. Medycyna, jak również sami chorzy, ogromne nadzieje pokładają w rozwoju nauki i techniki, a jednocześnie kwestionują zasadność ponoszenia związanych z tym rozwojem kosztów. W konsekwencji zauważyć należy, że
jakkolwiek wciąż żywe są i zapewne pozostaną oczekiwania kreowane w odniesieniu do lekarzy, to uzmysłowić sobie trzeba, że obecnie są one po prostu nierealne. W tym miejscu zauważyć trzeba, oprócz idealnego obrazu serialowego profesjonalisty, zupełnie inny wizerunek lekarza przedstawiają dzisiejsze środki masowego przekazu. W mediach profesja lekarska coraz częściej kojarzona jest z łapówkarstwem i uzależnieniem od, czy też nadużywaniem, alkoholu. Bezspornie są to grzechy niewybaczalne, najwyższym nakazem etycznym lekarza jest bowiem dbałość o dobro chorego, a mechanizmy rynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania tej zasady (art.
2 ust. 2 KEL) (www.nil.org.pl, 2009).
O ile ocena zachowań lekarzy wykonujących zawód po spożyciu alkoholu jest jednoznacznie krytyczna, o tyle pewne wahania przy ocenie postępowania medyków można dostrzec w odniesieniu do przyjmowania przez nich korzyści majątkowych. Korzyścią majątkową lub osobistą jest korzyść zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego (Kodeks Karny, 1997). Wspomniana rozbieżność ocen wymaga uwzględnienia z jednej strony tego, od kto jest ofiarodawcą, okoliczności uzyskania korzyści oraz ich charakter. Z kategorycznym sprzeciwem społeczeństwa spotyka się współpraca lekarzy z przedstawicielami przemysłu medycznego. Odbiór społeczny tej współpracy związany z przyjmowaniem przez lekarzy korzyści znajduje uzasadnienie w Kodeksie Etyki lekarskiej. Podkreślić jednak przy tym należy, że KEL nie zabrania, a jedynie wskazuje, że lekarz nie powinien przyjmować korzyści od przedstawicieli przemysłu medycznego i to tylko wtedy, gdy może to ograniczyć obiektywizm jego opinii zawodowych lub podważyć zaufanie do zawodu (art. 51a ust. 1 KEL) (www.nil.org.pl, 2009). Kwestia współpracy świata lekarskiego z koncernami farmaceutycznymi i ich przedstawicielami została w znacznej mierze uregulowana, natomiast wciąż dyskusyjna pozostaje sprawa relacji między pacjentami a lekarzami. Z jednej strony chorzy czują się w obowiązku podziękować za otrzymaną od lekarza posługę medyczną, a z drugiej strony negatywnie oceniają przyjmowanie tych wyrazów wdzięczności.
Tymczasem wydaje się, że korzystający z bezpłatnej opieki medycznej chorzy nie powinni w ogóle stawiać lekarzy w kłopotliwej sytuacji dziękując im za opiekę medyczną prezentami, a zupełną swobodę w tym zakresie przyznać należy za to pacjentom gabinetów prywatnych.
Powszechnie przyjmuje się jednak, że żaden lekarz nie powinien jednak przyjmować prezentów od pacjentów przed podjęciem terapii (www.money.pl, 2009).
Bezspornie wizerunek lekarza kształtowany jest również przez pryzmat źle rozumianego solidaryzmu zawodowego. Panuje bowiem powszechne przekonanie, iż lekarze
nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za błędy w sztuce, a nawet w sytuacjach, gdy wina lekarza wydaje się bezsporna, trudno ją dowieść z uwagi na zajęte w takiej sprawie stanowisko hermetycznej społeczności lekarskiej i wynikający z tego problem w dowiedzeniu ewentualnej winy.
W literaturze poświęconej profesji lekarza zwraca się jednak uwagę na to, że za sposób postrzegania zawodu lekarza odpowiedzialne są już uczelnie medyczne, które w trakcie kształcenia studentów za mało czasu poświęcają zagadnieniom etycznym, jak i lekarskiemu kodeksowi właściwych zachowań, kładąc nacisk wyłącznie na merytoryczną stronę kształcenia przyszłych lekarzy (Początek, 2008, s. 17). Wskazuje się przy tym uwagę na lekarski savoir-vivre i fakt, że kwestia postrzegania lekarzy, jest zależna nie tylko od lekarzy jako społeczności, ale przede wszystkim od każdego z osobna.
Coraz bardziej powszechne jest dążenie lekarzy do poprawy ich wizerunku.
Podejmowane w tym celu działania nie dotyczą jednak wyłącznie prawnej regulacji pewnych drażliwych kwestii, ale również wyrażają się w dążeniu do poprawy postrzegania profesji lekarskiej przy użyciu takich narzędzi jak agencje public relations (Radzięta, 2009).
Podkreślić jednak należy, że jakkolwiek zdecydowanie bardziej jaskrawe są przekazywane przez media informacje o niewłaściwym postępowaniu lekarzy, to jednak media nie są jednostronne, bowiem kiedy informują o konfliktach szpitali z NFZ, zawsze stają po stronie lekarzy (Czerwiński, 2006).
W powyższej części tekstu omawiamy i dyskutujemy wybrane elementy wpływające na wizerunek lekarza i całego świata lekarskiego i to zarówno ten bezpośredni, rozumiany jako cechę fizyczną, jak i jego szersze ujęcie – wizerunek środowiska. W zakres szeroko rozumianego wizerunku w świecie medycznym wchodzą także jednak i inne elementy: wiek i płeć lekarza, jego tytuł naukowy, ale także elementy, które można przypisać do wizerunku instytucji, z którą związany jest wybierany przez pacjentów specjalista (tj. praca na uczelni wyższej, czy też godziny przyjęć, lokalizacja poradni). Poniższa część publikacji opisuje wyniki badań prowadzonych nad wpływem wybranych elementów wizerunkowych na wybory dokonywane przez pacjentów.
Materiał i metoda
Przy użyciu ankiety własnego autorstwa przebadano 101 osób obu płci, w wieku od 17 do 80 lat. Ankieta składała się z trzech części. Pierwsza dotyczyła ogólnych czynników, które
mogą decydować o wyborze lekarza specjalisty przez osoby badane. Druga część służyła do pomiaru trzech najważniejszych zdaniem respondentów czynników, które wpływają na ich wybór. Trzecia część ankiety zawierała pytania o płeć, wiek, wykształcenie oraz status socjoekonomiczny osób badanych.
Wyniki i ich omówienie
W przeprowadzonych badaniach udział wzięło 79 kobiet oraz 22 mężczyzn.
Najmłodszy uczestnik przeprowadzonych badań miał 17 lat, zaś najstarszy 80. Prawie połowa osób badanych (46) miała od 39 do 60 lat. 35 osób znalazło się w przedziale 17-38 lat, natomiast 20 było pomiędzy 61-szym a 80-tym rokiem życia. Jednym z pytań w trzeciej części ankiety było pytanie o wykształcenie. Najwięcej osób (41) deklarowało wykształcenie zawodowe, 31 osób średnie, 27 osób miało wykształcenie wyższe, zaś tylko 2 osoby podstawowe.
Kolejną zmienną w przeprowadzonej ankiecie była subiektywna ocena przez osoby badane ich statusu socjoekonomicznego. Zdecydowana większość respondentów (68) oceniła go jako „średni”, 31 osób deklarowało dobry stan majątkowy, 8 osób określiło go jako
„bardzo dobry”, a 4 jako „zły”. Rozkład procentowy dokonanych ocen własnego stanu majątkowego w populacji badanej przedstawia Rysunek 4.
Rys. 4. Rozkład dokonanych ocen własnego stanu majątkowego w populacji badanej
Źródło: badania własne
Pierwsza i druga część przeprowadzonej ankiety badała czynniki składające się na wizerunek lekarza specjalisty w aspekcie ich wpływu na dokonywanie wyboru lekarza przez
pacjenta. W pierwszej części ankiety respondenci mieli za zadanie wybrać dowolną liczbę spośród 9 czynników, które ich zdaniem wpływają na ich wybór lekarza specjalisty.
Najczęściej wybieranym czynnikiem było polecenie przez innych (65 wyborów), a następnie koszt wizyty (57 wyborów). W tym czynniku respondenci mogli także wybrać jedną z trzech odpowiedzi – w jakim charakterze koszt wizyty wpływa na ich wybór. Najważniejszy był dla nich brak opłaty (31 wyborów), następnie niska opłata (24 wybory), zaledwie 2 osoby wskazały na wysoką opłatę za wizytę, jako mającą na nich wpływ przy dokonywaniu wyboru.
Często wybieranym czynnikiem było także zatrudnienie lekarza w znanym szpitalu lub na uniwersytecie medycznym – 53 wybory. Prawie połowa badanych wybrała tytuł naukowy lekarza jako czynnik wpływający na dokonywany przez nich wybór specjalisty. Czynnikiem, które wybrały 43 osoby, była płeć i wiek lekarza. W zakresie tej zmiennej respondenci mogli określić, jaka jest przez nich preferowana płeć oraz wiek lekarza specjalisty. Uzyskane wyniki nie wskazały na zdecydowaną preferencję określonej płci i wieku, 20 osób wolało lekarza kobietę, 23 – mężczyznę. Większa różnica w udzielonych odpowiedziach dotyczyła preferowanego wieku lekarza, gdyż 24 osoby wolało lekarza starszego, a 19 wskazało na młodszego. Rozkład wyników w badanej populacji w zakresie tej zmiennej zaprezentowano na Rysunku 5. Najmniej popularnym czynnikiem wpływającym na wybór lekarza specjalisty wśród respondentów była informacja w mediach – 6 wyborów. Rozkład wyborów dokonanych przez osoby badane w zakresie wszystkich dziewięciu czynników zaprezentowano na Rysunku 6.
Rys. 5. Rozkład preferencji w zakresie płci i wieku lekarza według osób badanych
Źródło: badania własne
Rys. 6. Rozkład wyborów w zakresie czynników wizerunkowych mogących wpływać na wybór lekarza specjalisty przez osoby badane.
Źródło: badania własne
W kolejnej części ankiety badani wybierali spośród wymienionych wcześniej dziewięciu czynników trzy, które ich zdaniem są najważniejsze przy wyborze lekarza specjalisty. Najistotniejsza okazała się sugestia (polecenie) ze strony znajomych, rodziny – wskazała na nią ponad połowa badanych (57 osób). Drugim co do ważności czynnikiem okazał się być koszt za wizytę – 49 osób podało go jako jeden z 3 najważniejszych. Trzecim w kolejności, bo wybranym przez nieco mniej niż połowę respondentów (47 osób) było zatrudnienie lekarza w znanym szpitalu lub uniwersytecie medycznym. Zaledwie 15 osób uzależniała swój wybór od godzin przyjęć lekarza, 13 od cech takich jak wiek i płeć, a tylko dwie osoby uznały informację w mediach jako jedną z 3 najbardziej istotnych przy dokonywaniu przez nich wyboru. Rozkład wyników w badanej populacji w zakresie najważniejszych czynników wpływających na wybór lekarza specjalisty przedstawiono na rysunku poniżej.
Źródło: badania własne Wnioski
1. Najważniejszym elementem wizerunkowym decydującym o wyborze specjalisty jest informacja nieformalna, pozbawiona kontroli i możliwości oficjalnej weryfikacji – sugestie innych pacjentów, znajomych czy rodziny.
2. Czynnikiem o najmniejszym znaczeniu zdaje się być wykorzystanie mediów do celów reklamowych. Mowa tu oczywiście o działaniu celowym, a nie opiniującym lekarza negatywnie, ale nie mającym nic wspólnego z założeniami marketingowymi (wzmianki w mediach o błędach lekarskich, czy też o zachowaniach i postawach społecznie nieakceptowanych)
3. Koszt wizyty jest drugim pod względem częstości wyboru czynnikiem. Wyniki takie nie dziwią, skoro 71 % respondentów ocenia swój status materialny jako „zły” lub
„średni”.
4. Znaczenie tytułów naukowych oraz miejsca zatrudnienia (uczelnia medyczna, szpital kliniczny, znany szpital) jako istotnych dla wyboru wyrażone zostało przez ponad 40% ankietowanych.
Bibliografia:
1. Czerwiński A., Medyczny PR. Lekarze chcą poprawić wizerunek. Serwis internetowy Gazety Wyborczej, www.wyborcza.pl, 24.01.2006
2. Etyka lekarzy: butelka koniaku to prezent, nie łapówka. Serwis internetowy www.money.pl, 20.06.2009
3. Gaertner H. (2007). Albert Schweitzer. Życie, myśl i dzieło. Wydawnictwo WAM, Kraków, s. 75-84.
4. Kodeks Etyki Lekarskiej. Serwis internetowy Naczelnej Izby Lekarskiej, www.nil.org.pl, 20.06.2009
5. Kodeks Karny, ustawa z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.).
6. Koźmiński A.K., Jemielniak D. (2008). Zarządzanie od podstaw. Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne. Warszawa. s. 313-346.
7. McKinstry B., Wang J. (1991): Putting on the style: what patients think of the way their doctor dresses. British Journal of General Practice, 41:275-279.
8. Pellegrino E.D. (2001): The internal morality of clinical medicine: a paradigm for the ethics of the helping and healing professions. J. Med. Philos 26, s. 559-579.
9. Początek A. Wizerunek lekarza, (2008). Serwis internetowy www.msstudio.com.pl, 18.06.2009
10. Radzięta K., Lekarze chcą zmienić wizerunek. Serwis internetowy www.wiadomosci.polska.pl, 21.06.2009
11. Serwis internetowy www.sjp.pwn.pl, 21.06.2009 12. Serwis internetowy www.swo.pwn.pl, 21.06.2009
13. Wiśniewski Z., Lekarze w II Rzeczypospolitej. Serwis internetowy Gazety Lekarskiej.
www.nil.org.pl, 22.03.2008
14. Żychiewicz T. (1977): Albert Schweitzer.W: Paluchowski A. (red.), 70 żywotów.
Kraków: Znak. s. 497-506.