• Nie Znaleziono Wyników

Monika Lewczuk - Zabiorę Cię stąd tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Monika Lewczuk - Zabiorę Cię stąd tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Monika Lewczuk, Zabiorę Cię stąd

Zapach tamtych dni i czar Znowu uderza mnie

Gdy wyraźna twoja twarz w myślach zjawia się Wciąż pamiętam twój każdy szept

W sercu, g bowiem ukryłam cię Cały świat stanął w miejscy – wiem Znów mam energię by biec

Kiedy zapadnie już zmrok zabiorę cię stąd zabiorę cię stąd, zabiorę cię stąd

Za rękę wezmę pod prąd By znaleźć twój ląd

By znaleźć twój ląd

Czas, czas – nasz największy wróg Tęsknot puls i krew

Kiedy jesteś ze mną chcę zwolnić jego bieg Kompozycją z nut wrażeni stu

Słyszę ja ciągle tu Dzień powoli upływa

Chcę znowu do ciebie dziś biec

Kiedy zapadnie już zmrok zabiorę cię stąd zabiorę cię stąd, zabiorę cię stąd

Za rękę wezmę pod prąd By znaleźć twój ląd

By znaleźć twój ląd

["Zabiorę Cię stąd" to nowa piosenka Moniki Lewczuk, do której artystka szykuje także klip. Według dostępnych informacji kompozycja ma nawiązywać klimatem do piosenek w stylu house z połowy lat 90. Tekst "Zabiorę Cię stąd" artystka napisała wspólnie z Jackiem "Budyniem" Szymkiewiczem (pomagał Brodce przy tworzeniu albumu "Granda" oraz Natalii Nykiel przy "Lupus Electro"). Za produkcję utworu odpowiada Rafał Malicki (Mosqitoo, Marina, Hey), masteringiem zaś zajął się, podobnie jak w przypadku "Tam tam" - pierwszego singla Moniki - Tom Coyne (Adele, Disclosure).]

Monika Lewczuk - Zabiorę Cię stąd w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wciąż pamiętam chwilę Kiedy zobaczyłem cię Byłaś tak jak anioł W moim pięknym śnie Zaufać było trudno Dobrze o tym wiesz Nie byłem ideałem Ty zmieniłaś mnie Ref.:.

chyba lubisz dupy dać, a to źle, a to źle, a to źle, bylas wtedy w klubie, i tanczylas w klubie, miałaś włosy długie, miałaś nogi długie, miałaś fajna dupę, a ja jadłem

Beż żadnych map ponad szczytem Zabiorę cię ponad obłoki szare Gdzie perspektywa zmienia kąt. Nie mam nic, nie chcę nic mieć na stałe Ucieknijmy

Powietrzem, wodą, gwiazdą, przestrzenią, Wszystkim, czego chcę, będziesz ty.. Nie

Boga o to proszę Skarbie, kocham cię I to na porażanie Wybacz ze tak nagle I ze tak odważnie Ale nic nie mogę zrobić TO silniejsze. Dzięki tobie moje życie jest piękniejsze

Ja wiem, zanim spadnie niebo, młody spadnie deszcz Obudzi się dzień, złagodnieję cała w ciszy, ujrzę Cię I choć bardzo chcę, móc oddalić się, jestem tu Bo im bardziej

Ja nie będę Cię szukał, chociaż mówiłaś, że Nasza miłość to twierdza której nie zburzy gniew Ja nie pójdę za Tobą, życie zbyt krótko trwa Zbieraj swe kosmetyki, życzę

Ale też cie na karmią, gość jest w Polsce Bogiem.. Jedyny kraj na świecie za który oddam