• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 22, nr 14 (1094).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 22, nr 14 (1094)."

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

Słodkie

■ « m m

FOTOIE-LlSSSA;

ml

WTOREK 2 KWIETNIA 2013 r.

cena 2,80 zł (8% VAT)

n o w i n y

RACIBORSKIE

Rok XXII

Nr indeksu 38254X | ISSN 1232-4035 | www.nowiny.pl | nr@nowiny.pl | Nr 14 (1094)

WIELKANOCNE

P R D C ES JE KONNE

GMINY LM14 i 15

Pi e t r o w i c e Wi e l k i e • Bi e ń k o w ic e Ra c i b ó r z - Su d ó ł

D a r m o w e p o d r ę c z n ik i - w a b ik n a u c z n ia

W gminie Rudnik szykują niespodziankę dla swoich uczniów. Od 1 września każdy z nich otrzyma bezpłatnie komplet podręczników.

Urzędnicy ch cą odkupie książki od starszych dzieci i pozostawić je na stałe w szkole.

GMINY B l2

FATALNA DROGA W W0JN0WICACH

Grupa oburzonych m ieszkańców ul. Ogro­

dowej w W ojnow icach przyszła na obrady samorządu w Krzanowicach. Chcieli in­

terw encji i remontu, gdyż ulica jest jak ser szwajcarski. W zam ian otrzymali niepew ną obietnicę.

GMINY H l1

Pierwsza książka raciborzanki

W Niemarzeniowie rodzi się chłopiec, któ­

rego m am a umiera, a tato jest nieznany. Jako sierota trafia do bidula, jest bardzo mały, dla­

tego w szkole nazywa się go Malizna... To początek baj­

ki „Mój mały przyjaciel”, którą napisała dla dzieci młoda, pełna twórczej fantazji raciborzanka Anna Żagiel.

AKTUALNOŚCI 0 7

WSZYSTKIE GMINY

TYLKO U NAS

KRZYŻANOWICE

Zrezygnowali z budowy kanalizacji NĘDZA

Wójt uspokaja w sprawie padniętych krów

KRZANOWICE

Nowa książka o mieście i gminie KUŹNIA RACIBORSKA

Obowiązkowe dwa wywozy szamba w roku

KORNOWAC

Sukcesy przedszkolaków z Łańc STRONY ■ 10 - 15

9

IS S N 1 2 3 2 -4 0 3 5

lilii

7 7 1 2 3 2 4 0 3 1 0 5

POLITYKA. STAWKI O P Ł A T Z A O D P A D Y B U D Z Ą K O N TR O W ER S JE

ŚMIECIOWY cioswfirmy

Przedsiębiorcy biją na alarm, wie w finanse firm. W skali radzą przeczekać rok obowią- nie dają spokoju radnym i pre- roku wydatki na śm ieci będą zywania nowego system u. Po zydentowi. Ich zdaniem nowe niektórych kosztowały nawet nim rozważą obniżkę opłaty przepisy, regulujące odbiór i trzy razy więcej niż teraz. W śm ieciow ej.

w yw óz śm ieci, uderzą dotkli- urzędzie te sygnały tonują i AKTUALNOŚCI H 3

P r a c o w n i k D e s p o l u w y g r a ł z Z U S - e m

Leopold Kucza już od kilku lat ności byłego sze fo stw a za- Wrocławiu, który przyznał mu mógłby w ieść spokojne życie kładu Despol, które porzuciło rację. - Zamierzam wystąpić na emeryta, tymczasem ostatnie na pastw ę losu dokum enty drogę sądową o odsetki. Swoje lata musiał spędzić na sądowej swoich pracowników. przepracowałem, ale mam jesz- sali, walcząc o prawo do swo- Sprawę Leopolda Kuczy rozpa- cze siły aby walczyć dalej - mówi jej emerytury. W szystko przez trywały kolejne sądy, aż trafiła Kucza.

beztroskę i brak odpowiedzial- ona do Sądu Apelacyjnego we PATROL ► 8

CUDZE CHWALICIE, SWEGO NIE ZNACIE

NASZ PLEBISCYT NA STRONACH O 20 i 21 Po wielu telefonach od naszych czytelników przedłużyli­

śmy możliwość zgłaszania kandydatów do plebiscytu do 5 kwietnia. Przypominamy, że można głosować do 9 maja.

KARUZELA TRANSFEROWA - część 2

Drużyny dokonały w ielu zmian kadrow ych ► 37

M a s z p r o b le m y

FENANSO

Aspirant Fortuna pomoże

• Zdobywaj znaki i weź udział

w konkursie „Zdobądź sprawnosefinansową z Fortuną”

O CZYTAJ NA STR. 40

Znów wypadek w miejscu gdzie zginął wójt Nędzy

SZYMOCICE. Policjanci z drogówki wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło 28 marca około godziny 6.45 na trasie między Szymocicami a Jankowicami. Ze wstęp­

nych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym mercedes z naczepą, 52-letni miesz­

kaniec powiatu wodzi­

sławskiego, wjeżdżając na teren budowy zje­

chał na lewy pas, ustąpił pierwszeństwa przejaz­

du nadjeżdżającym sa­

mochodom, przy czym prawdopodobnie nie zauważył jadącego jesz­

cze oplem asbą 34-latka z powiatu wodzisław­

skiego, w którego ude­

rzył. Uderzenie w opla było na tyle silne, że sa­

mochód zjechał do przy­

drożnego rowu. Dwóch pasażerów osobówki pogotowie zabrało do szpitala, gdzie zostali przyjęci na oddział. Na miejscu były chwilowe utrudnienia w ruchu.

Kierowców przebadano w organizmie. Obaj byli na zawartość alkoholu trzeźwi. (acz),(kozz)

Samochód po uderzeniu wypadł z drogi

W S Z Y S T K O Z A

PÓŁ CENY

SZUKAJ:

• N/OUCHERÓW

• BILETÓW

• KSIĄŻEK

• PŁYT CD/DYD

A K C JA EDU K A C Y JN A

Zdobądź sprawność finansową z Fortuną!

W e w n ą trz n u m e ru d z ie s ią ty o d c in e k p ro jektu e d u k a c y jn e g o S to w a rz y s z e n ia G aze t Lo k a ln y ch d o fin a n so w a n e g o ze ś ro d k ó w N a ro d o w e g o B an ku P o lskie g o .

Dziś o tym, jak się rozsądnie zachować na rynku finansowym.

n o w in y TANIE

RACIBORSKIE

f . KUPOWANIE

O ZOBACZ NA STRONIE 16

PO LE C A M Y

(2)

2 a po drugie Nowiny RACIBORSKIE

• wtorek, 2 kwietnia 2013 r.

ZŁOŚLIWY PRZEGLĄD MIESIĄCA

BOŻYDAR NOSACZ

RADA MIEJSKA IM. KOZIOŁKA MATOŁKA Na rozgrzewkę mała zgady­

wanka: jaki temat (oprócz śmieci) na ostatniej sesji rady miejskiej w Raciborzu wywołał największe emocje radnych?

Otóż wybrańców narodu, so­

wicie opłacanych z naszych podatków, najbardziej kręci Koziołek Matołek, a konkret­

nie dylemat czy przedszkole w Markowicach ma nosić imię bajkowego ssaka. Gruntownie prześwietlano życiorys biedne­

go koziołka, jego patriotyzm, a nawet, o zgrozo, porównano do obrzydliwych pokemo­

nów. Zabrakło tylko wniosku o lustrację bohatera przez IPN, co zważywszy na czasy, w których zwierzak działał, wydaje mi się sporym niedopa­

trzeniem i może grozić zakwe­

stionowaniem uchwały przez wojewodę. W końcu Matołek zwyciężył i uchwałę podjęto.

Wpisuje się to w zauważalny ostatnio trend zwycięstw ma­

tołków także w innych waż­

nych sprawach miasta i kraju.

Jak zwykle pozostaje nadzieja,

że koziołki (ofiarne) czyli wy­

borcy kiedyś przestaną ten ka­

baret tolerować.

NĘDZNY BAJER POSŁA Na sesję do Nędzy zajechał poseł Henryk Siedlaczek by opowiedzieć radnym, jak cięż­

ko haruje w Warszawie. Przy okazji odniósł się do pomysłu (zgłoszonego przez rodziców z Łęgu, Zawady i Ciechowic) stworzenia w Zawadzie Ksią­

żęcej szkoły społecznej, któ­

rego rada gminy nie poparła.

Odniósł się mianowicie tak, że nie chce się wtrącać. „Musicie to rozwiązać w kręgu swojej rodziny, którą tworzycie jako mieszkańcy jednej gminy" - poradził. Trzeba przyznać, że poseł nie traci czasu w stolicy i bajeruje już prawie tak pięk­

nie jak premier Tusk. Tylko czy „ciemny lud” to na pewno kupi?

WROGIE SIŁY JĄTRZĄ W KANALIZACJI Podczas zebrania wiejskiego wójt Krzyżanowic Grzegorz Utracki zdemaskował gazetę Nowiny Raciborskie, jako in­

spirowaną przez wrogie siły w celu manipulowania infor­

macjami dotyczącymi trudne­

go procesu kanalizacji gminy.

Taktyka wyborcza może nie nowatorska, ale skuteczna - wszystko idzie jak po grudzie, więc wróg zewnętrzny mógł­

by zjednoczyć lud i odciągnąć uwagę od problemów. Dobrze,

że pan wójt młody i humanista, bo jakby tak pamiętał Cyran­

kiewicza to mógłby z pismaka­

mi pogadać inaczej. Tamten się nie pieścił i ostrzegał: „Każdy prowokator czy szaleniec, któ­

ry odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie".

KONIEC ŚWIATA ZACZĄŁ SIĘ W KUŹNI RACIBORSKIEJ...

Urząd Gminy Kuźnia Raci­

borska chwali się na swojej stronie internetowej uzyska­

niem wpisu do Europejskie­

go Rejestru Renomowanych i uzyskaniem stosownego cer­

tyfikatu. Zadecydowały o tym (cytat): „Troska o wysoką jakość pracy, przestrzeganie prawa i realizowanie ustawowych obowiązków oraz poddanie się zewnętrznej, uproszczonej analizie jakościowej i finanso­

wej przeprowadzonej przez Compendium Lex - Biuro Euro­

pejskie w Krakowie, organiza­

tora Programu Euro Renoma."

No cóż, Majowie może się i pomylili, ale moim zdaniem koniec świata rzeczywiście już się zaczął skoro powodem do nadzwyczajnej chluby jest

„przestrzeganie prawa i re­

alizowanie ustawowych obo­

wiązków" przez urzędników.

Rozumiem, że te urzędy, które nie mają stosownego certyfi­

katu nie przestrzegają prawa, a zamiast ustawowymi obo­

wiązkami zajmują się sutener-

stwem i pędzeniem bimbru?

Panie redaktorze Wojnarow­

ski, i tak ma pan przerąbane u przewodniczącego Wrony, więc może by pan dowiedział się, ile gmina zapłaciła za tę ku­

riozalną „renomę”? Na stronie internetowej firmy wydającej certyfikaty można wyczytać, że niezbędne koszty (do któ­

rych należy doliczyć VAT) to:

„aktywacja” - 440 zł, opłata re­

jestracyjna - 800 zł, a opłata za I etap wynosi 3800 zł. Kolejne dwa etapy też kosztują po 3800 zł. Przy okazji sprawdzania czy i za ile etapów gmina zapłaci­

ła, może redaktor ustali też czy ktoś w Polsce wydaje certyfikat potwierdzający stosowanie przez urzędników procedury

„puknięcia się w czoło przed podjęciem głupiej decyzji".

KOBIETA ZMIENNĄ JEST W Pietrowicach Wielkich tro­

je radnych zgłosiło wniosek o obniżenie diet za udział w sesji i posiedzeniach komisji ze 120 do 100 złotych. Jedną z autorek tego chwalebnego wniosku była radna Maria Sobala. Radny Wojciech Za­

lewski zastanawiał się dlacze­

go radna znalazła się w grupie zgłaszającej uchwałę, skoro rok wcześniej namawiała go do poparcia uchwały o pod­

wyżce diet? (za nowiny.pl).

Maria Sobala odpowiedziała, że po braku zainteresowania podwyżką diet, teraz jest jej ta kwestia zupełnie obojętna,

a nawet jest za ich obniżką.

Argumentacją w tym samym duchu wsparł ją radny Zdzi­

sław Kozub: „Dzisiaj mnie bo­

lała głowa, a wczoraj nie". Ta miażdżąca logika każe mi pod­

sunąć Pietrowicom pomysł na jeszcze większe oszczędności.

Zamiast utrzymywać tabun radnych kupcie sobie jakie­

goś, dajmy na to świstaka. Nie dość, że ściągnie turystów (jak ten przepowiadający pogodę w USA) to jeszcze będzie gło­

sował. Dziś za, jutro przeciw.

STAROSTY NIE STAĆ NA PORZĄDKI Artur Wierzbicki - radny po­

wiatowy z PO tak się chyba przejął zapowiadanym przez Donalda Tuska „robieniem porządków”, że zajął się na se­

sji szpecącymi Racibórz chasz­

czami porastającymi teren przy więzieniu od ulic Łąkowej i Kościuszki. Starosta Adam Hajduk winę za nieporządek zrzucił na prezydenta Mirosła­

wa Lenka. Miasto zamierzało tam ponoć budować osiedle mieszkaniowe i prezydent miał deklarować staroście, że zadba o wygląd zaniedbanego terenu. Z planów nic nie wy­

szło, nieporządek pozostał, a starostwo nie ma pieniędzy na wykoszenie działki (za nowiny.

pl). Przy takich „ojcach chrzest­

nych” tej dżungli nie dziwota, że straż miejska jej nie dostrze­

ga. Lepiej od trawki trzymać się z daleka...

Z ARCHIW UM ZDJĘĆ Bolesława Stachowa

Nestor fotografii artystycznej z Raciborza dzieli się w spom nieniam i zatrzym anym i w obrazie

Ś l ą z a k w 1 9 7 4 r o k u

M iałem wtedy 34 lata i była to jedna z m oich pierwszych prac po tym, jak dostałem się do związku fotografików ZPAF. Zakłady Ślązaka produkujące cukierki potrzebowały fotoreportażu na wystawę o przemyśle terenowym. Pokazano ją później w Opolu, w urzędzie wojewódzkim. Zdjęcia robiłem przez kilka godzin, wszystkie na statywie, na długich czasach naświetlania. Panie widoczne na zdjęciach ustawiały się do fotografii, a ja objadłem się słodkościami jak nigdy. Pracę nadzorowali dyrektor Papaj i techno­

log Marciniakowa. Do dziś pam iętam te zapachy słodyczy unoszące się w fabryce i j ej otoczeniu. Szkoda budynku Ślązaka, zabytku z X IX w. W jego m iejscu stoi Kaufland.

Piórem naczelnego

Mariusz Weidner Redaktor naczelny Nowin Raciborskich

Z

a k dobrze jeszcze nie było.

Dzięki cyfryzacji telewizji w Raciborzu, z nadajnika przy ul. Cm entarnej m ożna o d ­ bierać programy telewizji p u ­ blicznej, jeden nawet w jakości HD. Przypomniały mi się czasy dzieciństwa gdy na byle drucie w m iejsce anteny odbiorn ik

„łap ał” czeskie kanały w kry­

stalicznej jakości. Teraz jest podobn ie, bo Czesi p o d tym względem się nie zmienili, ale doczekałem czasów, gdy roda­

cy im dorównali. To sprawia, że wystarczy skrom na antena pokojow a i mamy na ekranie telewizora obraz ja k żyleta. Z czeskim i stacjam i to oferta przynajmniej 10 kanałów przy najprostszej i najtańszej insta­

lacji. Widz nie jest już skazany na kablówkę, nie musi biegać p o dachu z anteną siatkową, nie potrzebuje przebierać w ofertach cyfrowych platform.

To także dobra w iadom ość dla widzów z laptopam i czy mobilnymi urządzeniami do odbioru telewizji - dzięki sta­

cji przy cmentarzu, mocny sy­

gnał D V B-Tpojaw i się i tam.

W centrum Raciborza czy na jego obrzeżach można się cie­

szyć swobodnym dostępem do nie tylko podstawowych kan a­

łów (polecam zwłaszcza świet­

ny TVP Kultura). Doceńmy to, bo ta technologiczna zmiana niesie ze sobą szereg korzyści.

Mówi się o czasie Wielkanocy ja k o nowym początku i m oże to właśnie taki wiosenny im ­ puls do zmian by przestawić

się na cyfrową telewizję i za­

miast przełączania kilkudzie­

sięciu kanałów, na których nic nie m ożna znaleźć, w końcu coś obejrzeć.

R E K LA M A

TARTAK EUROCLAS

OFERUJEMY: salon meblowy

W ięźba dachowa

studio kuchni

• Łaty, deski, krawędziaki

• Boazeria, podbitka, podłogi

• Wyroby hutnicze

• Impregnacja

ciśnieniowo-próżniowa

• Płyta OSB I MFP

CZYZOWICE,

ul. N o w a 2 8 a(strefa przemysłowa)

tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

Firma gastronomiczna z Raciborza

z a t r u d n i d o ś w ia d c z o n e g o S z e f a k u c h n i Wymagania:

• umiejętność kierowania zespołem pracowników w kuchni oraz dobrej organizacji pracy

• umiejętność organizacji cateringów nawet do 400 osób

• umięjętności organizacji obsługi gastronomicznej imprez plenerowych do 3000 osób

• doświadczenie w branży poparte referencjami

• dyspozycyjność

Oferujemy stabilną pracę w prestiżowej restauracji na rynku w Raciborzu

Dobre zarobki uzależnione od umiejętności Zakwaterowanie w razie potrzeby

tel 32/415 75 85 lub 600 483 127 00

mail:braxton@onet.pl

W OFERCIE:

W szeroki asortyment roślin

W 100% towaru od polskich producentów Z a k ł a d a m y i p r o j e k t u j e m y o g r o d y ! wrośliny odpowiednie

do naszych warunków pogodowych Racibórz, ul. Rybnicka 141

(na trasie Racibórz - Rybnik, za stacją Shell)

tel. 32 729 91 51,508 254 430

otwarte w godz.: pn.-pt. 11-19, sob. 9-14

W doradztwo oraz możliwość zamawiania roślin

(3)

Nowiny RACIBORSKIE

• wtorek, 2 kwietnia 2013 r.

aktualności 3

ŚMIECIOWY cios w firmy

W ramach tzw. rewolucji śm ieciowej, która zostanie wprowadzona 1 lipca i ob­

ciąży każdego raciborzanina 9-złotowym podatkiem za odbiór odpadów komunal­

nych, Miasto zdecydowało się obciążyć opłatą przed­

sięb io rcó w , którzy dotąd sami rozwiązywali problem sw o ic h śm ie c i. P rzy ję to standardowe ustalenia, bo ja k tłu m a c zo n o „trudno jedną miarę przyjąć do róż­

nych działalności". Przed­

sięb io rcy zapłacą albo za swoich pracowników, albo od pow ierzchni, na której prowadzą działalność.

Trzech rajców podjęło na sesji temat niezadowolnych przedsiębiorców, którym nie podobają się nowe stawki opłat za śm ieci i ch cą by wła­

dze dokonały zmian. Pierw­

szy głos zabrał M ichał Fita porównując przedsiębiorcę, który na 60 m kw. pracuje z siedmioma osobami i zapłaci za śm ieci ok. 700 zł rocznie.

- A co z firmą, która działa na 600 m kw. powierzchni?

Przecież nie wytworzy 10 razy więcej śmieci. Salon sa­

mochodowy czy meblowy to ogromne powierzchnie, a śm ieci w nich niewielkie.

Powstaje pytanie za czyje śmieci ten przedsiębiorca ma zapłacić? - dociekał Fita.

litrów śm ieci ma według magistratu produkować co m iesiąc pracownik w raciborskiej firmie

Roman Wałach też wystąpił w imieniu osoby prowadzą­

cej działalność gospdarczą, która aktualnie ponosi koszt 1100 zł za rok wywozu śmie­

ci. Wedle nowej kalkulacji za­

płaci 8 tys. zł. - To też duży wzrost kosztów. Tymczasem już teraz z niesegregowa- nych śm ieci nie umie zapeł­

nić kontenera, a podwładni

pracuj ą w terenie nawet poza gm iną - opowiadał rajca.

W spom niał o innych przed­

siębiorcach, którym wydatki wzrosną o 50, 70 a nawet 100 procent.

Stanisław Borowik na świe­

żo przed sesją spotkał się z właścicielami sklepu odzieżo­

wego i galerii na Opawskiej.

Ci przeliczyli nowe stawki i wyszło im, że na powierzch­

ni 120 m kw. produkują 700 kg śm ieci m iesięcznie. - To odzieżowy sklep, żaden mię­

sny i spożywka, m ają kartony po ubraniach i nic więcej. A w urzędzie im mówią, że szef sklepu płaci za klienta jako producenta śmieci. Przecież klientka przymierza tam su­

kienkę, to niby kiedy śmieci?

- dziwił się radny koalicji rzą­

dzącej miastem.

Władze twierdzą, że prote­

sty, jakie docierają do nich i radnych, pochodzą głównie od firm, ktore nie miały dotąd umów na wywóz odpadów kom unalnych i stąd ich lar- mo, bo doszedł nowy koszt.

Pozostałym wyjaśniają, że

nie m ają doświadczeń w no­

wym systemie śmieciowym, gdzie w łaścicielem wszyst­

kich odpadów w gminie jest samorząd. - Sugerowaliśmy się doświadczeniem innych i zastosowaliśmy rozwiązania podobne jak w innych mia­

stach - informował na sesji Mirosław Lenk - prezydent Raciborza.

W ojciech Krzyżek, zastęp­

ca prezydenta miasta, który wdraża rewolucję śmieciową w Raciborzu: Mamy przykła­

dy przedsiębiorstw, które na rewolucji zyskają to np. Rafa- ko, Mieszko, ZWiK, czy Straż Graniczna w części biurowej.

Dziś produkują dużo więcej odpadów i nasze normy przekraczają. 40 litrów w skali m iesiąca to jakieś dwa wiaderka śmieci, czyli obcią­

żenie 5 zł w skali m iesiąca na firmę. Radzę wstrzymać się przez co najm niej rok z decy­

zją w sprawie korekty przepi­

sów bo nie wiemy co będzie po przetargu na firmę odpo­

wiedzialną za wywóz śmieci.

System m a się bilansować ale

jeśli zostaną w nim pieniądze (w budżecie miasta przezna­

czono na wdrożenie systemu 7 mln zł) to obniżymy stawkę opłaty śmieciowej. Będziemy monitorowali jak segregowa­

li m ieszkańcy i przedsiębior-

W

W ciągu roku bę­

dziemy słuchać przedsiębiorców i korygo­

wać system. Na obecnym etapie niewiele jesteśmy w stanie zmienić - Miro­

sław Lenk prezydent Raci­

borza.

cy i wtedy te grupy zapłacą mniej. Rew olucja śmiecio­

w a promuje odpowiedzial­

ność zbiorową, tak jak na Zachodzie, gdzie mieszkań­

cy m uszą pilnować kto się z systemu wyłamuje i wskazy­

w ać takie przypadki.

Radny Oblicz ze Studzien­

nej pytał również o rosnące koszty utrzymania cm enta­

rzy, gdzie zarządca płacący kilka tysięcy, teraz będzie musiał opłacić rachunek w

wysokości kilkunastu tysię­

cy złotych. Prezydent Lenk z niedowierzaniem przyjął tę inform ację i opowiedział 0 jakiejś nekropolii, z której

„ciągnik z przyczepą wywo­

ził odpady Bóg wie gdzie”.

- Z cmentarzem, który obsłu­

guje m ejskie PK problemów nie ma, tam nie poniosą wyż­

szych kosztów niż teraz - za­

pewnił.

Z sesji marcowej dowie­

dzieliśmy się także j akie kosz­

ty poniesie urząd miasta w związku z rewolucją śmiecio­

wą. Musi zatrudnić 2 urzęd­

ników (właśnie ruszył nabór) by zajęli się kontrolą systemu 1 przeprowadzaniem egze­

kucji zaległych opłat śmie­

ciowych. Lenk argumentuje, że wzrost zatrudnienia jest mały, bo gdzie indziej urzę­

dy potrzebują do obsługi 5 a nawet 7 now ych etatów.

- Kadra plus plus koszty ad­

ministracyjne, wyjdzie jakieś 200 tys. zł rocznie, z czego po­

łowa pójdzie na płace - pod­

sumował.

maw

D E K LA R A C JE PŁYNĄ JA K KREW Z NOSA

Miasto czeka na informacje od zarządców nieruchom ości ta­

kich jak spółdzielnie i w spólnoty m ieszkaniowe. W czwartek spłynęło z całego Raciborza dopiero 20% spodziewanych de­

klaracji. Ze spodziewanych 10 tysięcy deklaracji zebrano około 3 tys. Kolejek nie było, z 25 przygotowanych stanow isk obsługi czynne były 3. Co zrobi prezydent Lenk jeśli deklaracji nie bę­

dzie? - Będę w zyw ał do złożenia deklaracji, nie w iem jeszcze jakie sankcje zastosuję, liczę, że wezwani będą się zgłaszać.

Dotąd tylko apelowałem - powiedział prezydent miasta na po- sesyjnej konferencji. Dodał, że zdecydowanie podniosą staty­

stykę deklaracje od zarządców.

PRZETARG JU Ż WISI

Magistrat rozpoczął poszukiwania firm y, która zapew ­ ni od 1 lipca odbiór i w yw óz odpadów. Przetarg ukazał się w Biuletynie Europejskim , co oznacza, że startować mogą firm y z całego świata (w Rybniku zleceniem za­

interesow ały się podmioty z Azji). R aciborscy urzędni­

cy w zorow ali się na dokumentach w innych gm inach, zwrócili szczególną uwagę na warunki ze specyfikacji przetargowej, które po rozstrzygnięciach są zwykle oprotestywow ane. - Nie chcem y żeby w ygrała firma kogucik, która dopiero m yśli, że coś stworzy. My szu­

kamy kogoś, kto już się tym zajmuje - w yjaśnia zastęp-

ca prezydenta. Za co m am y płacić? Miasto interesuje cena za tonę odpadów na składowisku, a nie ile będzie kosztowało umieszczenie jej tam przedsiębiorcę. Magi­

strat przerzuci też na firm ę obowiązki uzyskania odpo­

wiedniego poziomu odzysku odpadu i to ona poniesie karę jeśli tych norm nie spełni. Ciekaw ostką jest w ym óg w yposażenia śm ieciarek w G PS żeby w iedzieć, że wożą one raciborskie śm ieci, sam ochody będą kontrolowane w czasie rzeczyw istym . W m agistracie planują na po­

czątku maja podpisanie um ow y z w ybran ą w przetargu firm ą, tak by miała ona półtora m iesiąca na zorganizo­

w anie system u odbioru i w yw ozu.

Stolica na ulicach

W a rszaw sk a firm a Skanska, która w Raciborzu rem ontowała ul. M arkowickq w Oborze zajm ie się m od ernizacją W ileń skiej i W a rszaw sk ie j. W pokonanym polu zostaw iła konsorcjum racibor­

skich firm PRD/ZB Traw iński.

Miasto szykuje dużą kasę

Uzbrojeniem strefy ekonomicznej na Ostrogu zajm ie się firm a z Katow ic, kosztorys opiewa na 4 mln zł. Ko­

lejne duże zlecenia z Batorego to term om o dernizacja SP 15 w a rta 7 mln zł i dokum entacja drogi Racibórz - Pszczyna oszacow ana na 5,5 mln zł.

ZWiK ma klienta

Gm ina Lubomia zaczęła kupować wodę z R acib orza. Na otw arciu wodociągu linii R acibórz - Lubomia obecny był w iceprezydent W o jciech Krzyżek. W m ag istracie liczą, że lubom scy sam orządow cy zdecydują się na kolejne usługi zakładu w odociągów z 1 M aja.

Szeroko przy krajówce

W połowie czerw ca ma ruszyć budowa ciągu pieszego na Bogum ińskiej. Chodnik o szeroko­

ści 2 ,2 0 m pom ieści też rowerzystów, będzie wykonany z kostki betonowej. Rosnące tam d rzew a zostaną usunięte.

©

C h cesz ab y tw oje dziecko g ra ło na instrum encie?

A m oże sam ch cesz sp ró b o w a ć?

NAUKA GRY NA INSTRUMENCIE W TW O IM D O M U ! W ypożyczalnia

instrumentów muzycznych, sklep muzyczny, nauka gry

w jednym miejscu!

Tel. 502-107-314

e-mail: biuro@fulnart.pl, www.fulnart.pl

na imprezy w 2013 r.

zamówione do końca maja w w w .ro y a l-ru d n ik .p l

G 0 Sit

o f s .ę r A !

Zostań naszym klientem i O D B I E R Z K U B E K

w a ż n e d o - 1 - 7 . 0 5 . 2 - 0 1 3 lub do w y cz e rp a n ia zapa sów

kredyty-chwilowki.pl <©801 800 107 $ 6 0 4 95 00 95

GŁUBCZYCE • ul. Grunwaldzka 1 tel. 77 485 02 12, kom. 664 053 240

RACIBÓRZ • ul. Odrzańska 2-4/7a tel. 32 415 15 32, kom. 664 954 924

rm rsn

C h w i l ó w k i

REKLAMA

(4)

4 moim zdaniem Nowiny RACIBORSKIE

• wtorek, 2 kwietnia 2013 r.

J A N U S Z LOCH przewodniczący Związku Emarytów, Rencistów i Inwalidów Kota Centrum

A m oże t a k ra cib o rsk i Hyde P ark ?

O statnio w naszym m ie­

ście toczy się w iele dyskusji, jak zagospodarować pl. Dłu­

gosza, ja k ożywić Rynek, co zrobić, aby Długa była u licą reprezentacyjną, gdzie prze­

n ieść pom nik Arki Bożka?

Na ten tem at wypowiadali się już eksperci, specjaliści, w łodarze m iasta. Czas chy­

ba posłuchać, co do pow ie­

dzenia m a ulica.

M yślę, że najw yższa pora, aby urządzić sw oisty Hyde Park, burzę mózgów, gdzie ze steku niedorzeczności, braku logiki, głupot i bana­

łów udaje się wyłonić coś, co m oże być użyteczne. Prak­

tyki często stosow ane, dla­

czego n ie spróbow ać u nas?

Trzeba w jednym m iejscu zgrom adzić ja k najw iększe spektrum m ieszkańców na­

szego m iasta. N iech będzie inteligencja i robotnicy, m ło­

dzież i em eryci, kloszardów też nie m ożna pom inąć.

Najlepszym m iejscem (chyba) byłaby m uszla kon­

certow a w Parku Roth. W m uszli gra kapela podwór­

kowa, a w śród zebranych krąży mikrofon, a ludzie m ów ią co im ślina na język przyniesie. Kanikuła, sezon ogórkowy byłby chyba naj­

lepszym okresem na tego typu spotkania. Już sobie w yobrażam , co by się dzia­

ło. Plac Długosza - m oże postaw ić jeszcze jed n ą Bie­

dronkę, żartuje ktoś z tłu­

mu, śm iech ludzi. A m oże urządzić parking podziem ­ ny? Nie - odpow iadają inni,

dość spalin w centru m m ia­

sta. W reszcie jed en ze zde­

term inow anych mówi, jak nie w iecie co zrobić, to trze­

ba zaorać. Ogólny śm iech kw ituje niew ybredne żarci­

ki zebranych. Aż z tyłu tłu­

mu, ktoś bierze m ikrofon i mówi: „Słuchajcie, a m oże nie jest to taki zły pomysł, zaorać, urządzić ogród w stylu chińskim , japońskim , w iszące ogrody Sem iram i- dy. Z jednej strony skwer im. ks. P ieczki z fontanną, z drugiej park z pom nikiem M oniuszki - pow stałaby w centru m m iasta oaza ziele­

ni, ciszy, spokoju. - A co z rynkiem ? - ktoś pyta. M oże w zorem Krakow a n a na­

szym rynku pojawiłyby się kw iaciarki, a zam iast prec­

li i obw arzanków sprzeda­

w ać śląskie kołacze? Były też sugestie młodzieży, aby w w akacje na rynku posta­

w ić wielki namiot, w którym odbywałyby się dyskoteki, ale pom ysł nie spodobał się w iększości.

U lica Długa - to niegdyś reprezentacyjny deptak mia­

sta, który dziś nie spełnia oczekiw ań m ieszkańców.

U czestnicy naszego spotka­

nia nie bardzo m ieli pomysł, co z tym fantem zrobić. Po­

niew aż pogląd, że pow inna to być ulica kaw iarenek, m ałych lokalików, wystaw, galerii, a nie ja k dziś - ban­

ków.

A A rka B ożek w rósł w krajobraz naszego m iasta i gdzieś trzeba m u znaleźć m iejsce. M oże M arkow ice przygarną swego rodaka, m oże usunąć kam ień na pl. W olności i tam postawić Arkę? Trzeba by rów nież zapytać M oniuszkę, czy nie potrzebuje towarzystwa.

Tak by w yglądał dom nie­

m any scenariusz takiego spotkania. Życie by go do­

bitnie zmodyfikowało, ale to dobrze. M oże warto? W życiu je s t w iele głupoty, nie­

d orzeczności i braku logiki, przypadkowości, ale i z tego trzeba w yciągnąć, to co je s t potrzebne. A rchim edes ustanow ił sw oje prawo, jak w yszedł z w anny i to w ten­

czas krzyknął Eureka! (zna­

lazłem).

w

A D A M H R EB EN IA K emeryt, ekonomista, członek NaM S fe ra rozw oju

C zęsto m o żem y się sp otkać z założen ia z fał­

szyw ym p ogląd em , że w szystkie dziedziny życia w m ieście zn a jd u ją się ak-

C r , /•'

J Ó Z E F S A D O W SK I Stowarzyszenie

„Dobro Ojczyzny"

O b yś żył

w g łupich cz a sa ch ! Z n an e je s t dość po­

w szech n ie przekleństw o

tu alnie w stanie regresu.

N atom iast w m iarę praw ­ d ziw ą b ęd zie opinia, że p oszczególne dziedziny życia p o d legające ciągłym z m ian o m zn a jd u ją się w ró żn y ch sy tu a cja ch - w fa­

z a ch rozw oju, stagn acji lub regresu . N iezap rzeczaln ie sfe rą osiąg ającą stały roz­

w ój je s t d ziałaln ość insty­

tu cji kultury.

W szerokim w ach larzu m o żliw o ści stw arzan ych przez d ziałaln ość kultu­

ralną, trzeb a w y różn ić jej z n acze n ie dla tw orzenia podstaw gospodarki opar­

tej n a w iedzy, głów nie k reaty w n y ch m ikroprzed- siębiorstw , stw arzający ch szanse p racy lud ziom m łod ym i kobietom . N ie­

b agatelna je s t też rola speł­

n ian a p rzez te in sty tu cje

„Obyś żył w ciekaw ych cz a sa ch ”. M n ie osobiście jak o przekleństw o bar­

dziej odpow iada „Obyś żył w głupich cz a sa ch ”. I m am nieodp arte w rażen ie, że w ta k ich żyję.

M ów i się, że ży jem y w czasach postępu, gdyż nig­

dy dotąd n ie było takiego rozw oju n au ki i te ch n ik i czy technologii. Z aś w sfe­

rze sp ołecznej, p olitycznej, a szczególnie kulturow ej co­

fam y się. O postępie m ow a, je ż e li m am y do czynienia z rozw ojem w skali k ro k do tyłu, a trzy kroki do przodu.

A le tak było w średniow ie­

czu! Dziś natom iast skala ta w yn osi k ro k do przodu, a d ziesięć do tyłu. M am w ra­

żenie, że n a m dzisiaj bliżej do barbarzyń stw a i pogań­

stwa, głów nie do kłam stw a

w tw orzeniu p rzestrzen i p o p raw iający ch ja k o ść ży­

cia poprzez organizow anie altern atyw sp ędzania w ol­

nego czasu. Tem u słu żą też im p rezy od byw ające się w R acib o rsk im C en ­ tru m Kultury, a głów nie k o n ce rty p rzyciągające szero k ą p u b liczn o ść w yso­

k im p o zio m em artystycz­

nym . W szystkie im prezy zw ięk szające a trak cy jn o ść przestrzeni życiow ej m iesz­

k a ń có w og ran iczają w ten sposób te n d en cje m igra­

cy jn e, p rzecież tak silne w n aszym m ieście.

N iezastąp ione s ą w ręcz in sty tu cje kultu ry przy d ziałaniach p ro m o cy jn y ch podejm ow anych przez w ła­

dze w tw orzeniu dobrego w izeru n k u m iasta, obrazu, który w ręcz stan ow i nie-

i cham stw a niż w średnio­

w ieczu. S ą n a to przykłady, naw et m ój w łasny z ogólnia­

ka w R aciborzu. M ieliśm y w ted y jeszcze porządnych nau czycieli. W ów czas na le k cja ch bardzo słusznie p otęp iano A dolfa H itlera i jego faszystow skie N iem cy i to za w iele rzeczy, potę­

p iano ic h także za ab orcję, która dotyczyła głów nie p o lsk ich kobiet. Chodziło głów nie o to, b y Polaków rodziło się ja k najm n iej bądź w cale, a także za eu­

tanazję, która służyła do pozbycia się w rogich ele­

m entów , a także ch ory ch i n iep ełnosp raw nych. Dziś n ato m iast oba te zjaw iska lansu je się oficjaln ie jako pozytyw ne. P rzecież s ą to w yn alazki chorego um ysłu A dolfa H itlera - tak się kie-

ocen ion y kapitał pracu j ący n a rze cz rozw oju. To insty­

tu cje kultu ry w y p ełn iają ży w ą tre ścią n ajw ażn iej­

sze działanie p ro m o cy jn e - „Dni R a cib o rza”, w trak­

cie k tó ry ch n a im p rezach grom ad zą się rzesze m iesz­

k ań có w m iasta i okolic.

N ow ą, niezw ykle uroz­

m a ico n ą im p rezą prom uj ą- c ą m iasto będzie Z am kow y Jarm ark K w iatów i R oślin O zd obn ych. To w ażn e p rzed sięw zięcie będ zie po­

łączone z w ystępam i zespo­

łów folklorystycznych oraz zam k o w ą b ie siad ą k ab are­

tow ą. Form u ła jarm ark u je s t otw arta i p rzyciągnę­

ła ju ż zgłoszenia udziału w n im od szerokiej grupy w ystaw ców .

dyś m ów iło. C zyżby ra cję m ieli ci, którzy tw ierdzą, że gdyby H itler dzisiaj żył, to byłby często zapraszanym gościem w różnych stu­

d iach telew izy jn y ch (TV, TV N , Polsat), jak o ek sp ert od ty ch spraw. C zy tego nie w id zą „nasze” w ielkie au­

torytety m oralno-etyczne i intelektualne? „O tem pora, o m o res”! S ą różne m e ch a ­ nizm y i środki polityczne.

Jed nym z n ic h je s t zasada m ów iąca, że „cel u św ięca środ ki”. T ak przynajm niej m ó w ią niektórzy i jako przykład p o d ają filozofię Kalego. Jego system m oral- no-etyczny m o żn a jeszcze zaakceptow ać, bo prym i­

tyw ny dzikus, ale dlacze­

go ta k m yślą n asze w ielkie autorytety, tzw. „elyty” spod znaku sierpa i m łota?

Filary odnaw ialne Z ap isz przedszkolaka

I Międzynarodowa Konferencja „Odnawialne źródła energii szansą rozwoju gospodarczego polsko-czeskiego pogranicza" odbędzie się w Raciborzu 17 i 18 kwietnia, w ośrodku szkoleniowym Rafako przy ul.

Łąkowej. Patronat Honorowy nad konferencją sprawować będą Naro­

dowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Woje­

wódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowi­

cach, Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.

Honorowy patronat nad przedsięwzięciem objął również prof. dr hab.

Jerzy Buzek. Konferencji towarzyszyć będzie po raz pierwszy między­

narodowa gala „Filary Ziemi Raciborskiej".

Trwa elektroniczny nabór do raciborskich przedszkoli. W magistracie nadzorującym placówki deklarują, że miej­

sca nie powinno zabraknąć dla nikogo. W roku szkolnym 2013/2014 w przedszkolach będzie około 450 wolnych miejsc. - Gdyby ktoś z powodu sytuacji losowych nie zdążył dokonać elektronicznej rejestracji, może liczyć na nabór uzupełniający, który potrwa do końca sierpnia - podkreśla wiceprezydent Ludmiła Nowacka. Nabór elektroniczny potrwa do 4 kwietnia. 9 maja zostanie opu­

blikowana lista przyjętych dzieci do przedszkoli.

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

Jeruzalem

CAŁODOBOWO Trumny, obsługa pogrzebu,

miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

F o rm a ln o śc i p o g rz e b o w e w b iu rze na te re n ie c m e n ta rz a (c z e rw o n y b u d y n ek )

32 415 57 03 602 692 349

MECHANIKA SAMOCHODOWA

u l. W i e j s k a 5 3 te|. 77 487 57 63

J kom. 503 124 540

B ł a ż e j o w i c e e-mail: marcin.janik77@wp.pl

OGRODY XXI

ŹRÓDŁO DOBRYCH ROŚLIN

[BW r i I i P K 'A lłi> jjjŁ ljłi= łi!

NASIONA - wysoka jakość, szeroki wybór Wiosenne cebulki kwiatowe Nawozy i narzędzia

# Drzewka owocowe # Krzewy róż Atrakcyjne krzewy liściaste i wszystko to, czego Twój ogród potrzebuje wiosną!

- sprawdź aktualny na marzec i odwiedź naszą

i?n<yiTr(łT%TOr5^nr f t ^ www.ogrodyXXI

Z A P R A S Z A M Y

ul. Gliwicka 157,

tel./faks 32-42 46 366

Rybnik

(trasa Rybnik - Gliwice)

pl

r e k l a m a

(5)

FOT SP 1

Nowiny RACIBORSKIE

• wtorek, 2 kwietnia 2013 r.

aktualności 5

R a d n y J a r o s z u ż y ł m o c n y c h s łó w : p re z y d e n t L e n k w s z e d ł w k o m p e te n c je rad y. Z c z y m ?

Buntownicy i zwolennicy

Pow iało optym izm em z sali obrad gdy radny D aw id W a cła w czyk opo w iedział o nowej kładce nad Odrą

Cienie n a w odzie

NAUKA BEZ TAJEMNIC

160 uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Raciborzu uczestniczyło w marcu w dwudniowej wycieczce do Warszawy.

Odbyła się w ramach projektu Pro­

gramu Operacyjnego Kapitał Ludzki pt: „Nauka bez tajemnic", współfi­

nansowanego ze środków Unii Eu­

ropejskiej. Dzięki pozyskanym fundu­

szom, w wyjeździe wzięli udział w szy­

scy uczniowie szkoły klas starszych.

Podczas pobytu w stolicy uczestnicy zwiedzili Łazienki Warszawskie, Pałac Kultury i Nauki, Starówkę i Muzeum Techniki, przebywali w Centrum Na­

uki Kopernika, obejrzeli Stadion Na­

rodowy. - Wyjazd był ciekawą formą edukacji historycznej, geograficznej, kulturowej i nauk ścisłych - podkre­

śla Beata Stępień dyrektor SP1. red Pomysł z przeniesieniem

pomnika Arki Bożka do par­

ku Roth w yw o łał sprzeciw członków komisji budżetu.

U znali, że decyzję w tej sp ra w ie ju ż podjęli i nie będą jej zmieniać.

Największym oponentem w obec prezydenckiego po­

mysłu by wycofać się ze sta­

wiania pomnika na skwerze obok ośrodka dla niesłyszą- cych jest Artur Jarosz. W ice­

przewodniczący rady miasta uważa, że w nowoczesnej Europie nie ma co w racać do uprzedzeń sprzed kilku­

dziesięciu lat i „symbol pol­

skiego społecznikostwa” za

jakiego uważa Bożka, powi­

nien stanąć w miejsu sym­

bolizującym niegdyś pruski militaryzm. - Nie dziwię się, że Mniejszość Niemiecka nie protestowała w tej sprawie bo byłaby to w obecnych cza­

sach kompromitacja - mówił wiceprzewodniczący na po­

siedzeniu.

W iększość radnych była zaskoczona projektem nowej uchwały w sprawie lokaliza­

cji pomnika. Na obradach kom isji zabrakło prezydenta miasta, w ięc nie usłyszeli od niego w yjaśnień w tej spra­

wie. Stanisław Borowik z Franciszkiem Mandryszem

przeforsowali w niosek by dyskusję w tem acie prze­

nieść na środową sesję.

Protestowali Artur Jarosz i Tomasz Kusy domagając się odrzucenia projektu w ogóle. - Cóż takiego się wy­

darzyło, że mam y ponownie wypowiadać się w sprawie, w której już głosowaliśmy kil­

ka miesięcy temu? - dociekał Kusy. Od naczelnik wydziału komunalnego Bożeny Jedy- nak-Turakiewicz dowiedział się, że to decyzja prezydenta, który na skutek protestów (ale nieoficjalnych) posta­

nowił zm ienić proponowa­

n ą lokalizację bo „nie chciał

wywoływać wojny w Racibo­

rzu”.

Lokalizację w Parku Roth ostatecznie przyjęto na mar­

cowej sesji, gdzie prezydent Lenk przeprosił radę za zmiany. W głosowaniu, jakie Ryszard Frączek nazwał hi­

storycznym, bo opartym nie na zasadzie koalicja - opo­

zycja ale „głosach z sali” 12 rajców poparło ideę prezy­

dencką, 5 było jej przeciw­

nych, a 3 wstrzymało się od głosowania.

Pomnik m a najpóźniej w czerwcu być przeniesiony.

maw

Sesja miejska. Jakie szan­

se na realizację ma pomysł przedstawiony przez szefa NaM-u, który wzm ocniłby pozycję Zam ku P ia sto w ­ skiego względem ścisłego centrum Raciborza?

Na posiedzeniu rady po­

wiatu w lutym Jerzy Staroń napomknął, w formie wolne­

go wniosku, o zbudowaniu nad O drą kładki prowadzą­

cej spod pom nika M atki Po­

lki do Parku Zamkowego.

Byłaby atrakcją turystyczną i jednocześnie bezpiecznym przejściem na drugi brzeg rzeki. O becnie dotarcie tam od strony placu Mostowego nie należy do przyjem nych spacerów - natężenie ruchu skutecznie niszczy dobry na­

strój pieszego.

Pomysł z kładką wywodzi się ze środowiska R SS Na­

sze Miasto, jego lider Dawid W acław czyk m ów ił o nim m.in. na naszych łam ach już przed rokiem . Ucieszyło go, że tem at podejm uje Staroń, polityk PO, która współrzą­

dzi m iastem i powiatem i ma swego prezydenta. Widzi w tym szansę na realizację in­

w estycji. Gdy powiedział o kładce na sesji m iejskiej, usłyszał ciepłe słowa ze strony M irosława Lenka.

Ten jed nak od razu aseku­

row ał się, że to nie Miasto pow inno brać zadanie na w łasne barki. - Wesprę pana starostę w budowie takiej

kładki, bo posłuży przede wszystkim zam kowi - za­

znaczył Lenk. W acławczyk m iał wątpliw ości czy to po­

w iat m a inicjow ać zadanie, bo nadodrzańskie bulwary należą do miasta, a właśnie te tereny łączyłaby kładka.

Potrzeby budow ania kolej­

nej przeprawy nad O drą nie rozum iał przew odniczący rady. - A kładka, która jest nie wystarcza? - dziwił się Tadeusz W ojnar. Żartując dodał, że m ożna jeszcze po­

myśleć o m oście linowym.

Na tym w ątek kładki w m a­

gistracie zgasł, ale odżył gdy spytaliśmy o zdanie starostę Adama Hajduka.

Szef zarządu powiatu był zdziwiony, że to jego sam o­

rząd m iałby w ziąć na siebie inw estycję a miasto jedynie by ją wsparło finansowo.

- Nie nasz teren, dlaczego mielibyśmy się nim intereso­

w ać? Przesłanki dostrzegam jedynie natury historycznej - przyznał włodarz. Nie w ierzy w pow stanie takiej budowli w najbliższym cza­

sie i powołuje się na koszty oraz kryzysowe czasy, gdzie priorytet maj ą inne wydatki.

W acławczyk zapowiada, że tem atu nie odpuści, inwe­

stycja m iałaby charakter wieloletni, a finansow anie zapewniłyby źródła ze­

w nętrzne.

maw

Sesja w powiecie. Rada była ciekawa tylko obecności pieszych patroli w mieście.

Nie przepytali policjanta

Raport komendanta powia­

towego policji Pawła Zająca na tyle uspokoił sam orzą­

dowców, że padło doń tylko jedno pytanie, z ust Teresy Frencel (NaM).

Szef kom endy przytoczył 26 m arca statystyki w yk ry­

w alności przestępstw, gdzie

zdecydowana w iększość napawa poczuciem w zra­

stającego bezpieczeństwa w powiecie. M ówił też o spraw ach kadrowych. Ob­

sada kom endy jest w zor­

cow a, podczas gdy w kraju garnizony notują po 10%

wakatów. - U nas są tylko 3

wolne m iejsca i już w iem , że wkrótce się zapełnią, zajmie je policjantka z W arszaw y i policjant z Rybnika - oznaj­

mił radnym komendant Za­

jąc.

Ktoś dojdzie na Bosacką ale i ktoś ubędzie. 4 etaty patro­

lowe zostaną przeniesione z

Raciborza do Krzyżanow ic aby tam tejszy komisariat mógł utworzyć 12-osobo- w y zespół patrolowy i uzy­

skać w ten sposób ciągłość służby. W gminie nierzadkie są przypadki kradzieży, re­

jon pogranicza sprzyja za­

chow aniom przestępczym - tam tejszy sam orząd w ydał nawet stosow ne instrukcje dla m ieszkańców. Większa siła policji powinna zapro­

wadzić tam ład.

W m inionym roku policja ra­

ciborska odnotowała w zrost w dziale przestępczości go­

spodarczej. - Chodzi o sp ra­

w y złom owe. Nawiązaliśm y kontakt z w ydziałem ochro­

ny środow iska, skontrolo­

w aliśm y skupy złomu i są efekty, bo jest mniej zdarzeń krym inalnych. Kratki ścieko ­ w e i kanalizacyjne nie mają już zbytu w skupach - poin­

form ow ał komendant.

Radni podkreślali, że w tym

roku policja dobrze przy­

gotowała opracowania pi­

sem ne i w yczerpała nimi ciekaw ość rajców. Zającowi zadano tylko jedno pytanie, zrobiła to Teresa Frencel z NaM, zainteresowana po­

wrotem na ulice Racibo­

rza pieszych patroli policji.

- Gdy się tylko ociepli, po­

licjanci znowu tam się poja­

w ią - obiecał zapytany.

maw

R E K LA M A

C z y ta j r e g u la r n ie i w y g r a j b o n n a o b r ą c z k i ś lu b n e ! nowiny.pl

Ż y l i d łu g o i sz cz ęśliw ie...

:,a

i

Co p ią t e k n a p o r ta lu N o w in y .p l k o le jn a o d s ło n a d o d a tk u ś lu b n o -w e s e ln e g o , k tó r y p o m o ż e

W a m z a p la n o w a ć w y m a r z o n y ś lu b i w e s e le

(6)

6 aktualności Nowiny RACIBORSKIE

• wtorek, 2 kwietnia 2013 r.

Lista

b e s t s e l l e r ó w

WYPOŻYCZALNIA GŁÓWNA, UL. KASPROWICZA 12

1. Katarzyna Grochola - „Houston, mamy problem"

2. Katarzyna Michalak - „Wiśniowy dworek"

3. Cathy Glass - „Skrzywdzona"

ODDZIAŁ MUZYCZNY, UL.

KASPROWICZA 12 MUZYKA

1. Marley Bob - „Soul rebel"

2. Tres. B -„40 Winks Of Courage"

3. Adele - „21"

FILM

1. „Yuma" - reż. Piotr Mularuk 2. „Rodzina Borgiów" - reż. Neil

Jordan

3. „Obława" - reż. Marcin Krzyształowicz AUDIOBOOK

1. Philipp Vendenberg - „Piąta ewangelia"

2. Iza Michalewicz - „Nic przecież nie mam do ukrycia”

3. Jerzy Stuhr - „Tak sobie myślę..."

ODDZIAŁ DLA DZIECI, UL.

KASPROWICZA 12

Literatura piękna dla młodzieży 1. Gitty Daneshvari - „Szkoła

strachu"

2. Rick Riordan - „Cień węża"

3. Gitty Daneshvari - „Jeszcze nie koniec lekcji"

Literatura piękna dla dzieci 1. Patrycja Zarawska - „Asy z

naszej klasy"

2. „Barbie i podwodna tajemmnica"

3. Rosie Banks - „Czarodziejski Pałac"

WYPOŻYCZALNIA I CZYTELNIA OŚWIATOWO - NAUKOWA, RYNEK 12 1. Michael Armstrong

- „Zarządzanie zasobami ludzkimi: strategia i działanie"

2. James A.F.Stoner - „Kierowanie"

3. Andrzej Pułło - „Prace magisterskie i licencjackie:

wskazówki dla studentów"

S tra jk , o którym d o n o siliśm y w poprzednim num erze, odbył się p lanow o, w e w to re k , 26 m arca

Łamistrajków nie zabrakło

W czynnej akcji strajkowej, która trwała od godz. 3.00 do 10.00 (po dwie godziny w poszczególnych zakładach) wzięło udział ponad 85 tys.

pracowników z 400 zakła­

dów pracy. Uczestniczyli w niej m.in. pracownicy hutnic­

twa, energetyki, ciepłownic­

twa, górnictwa, przemysłu zbrojeniowego, metalowego i motoryzacyjnego, koksowni, kolei, komunikacji miejskiej, służby zdrowia i oświaty. W zakładach, których pracowni­

cy nie mieli prawa do strajku oflagowano budynki i prze­

prowadzono akcję poparcia dla strajkujących.

Strajkowało 165 placówek oświatowych. W Raciborzu strajkowali nauczyciele 12 szkół, w okolicy zaś m.in: gim­

nazjum w Kuźni Raciborskiej i Zespół Szkół Ogólnokształ­

cących w Rudniku. Strajki w placówkach oświatowych odbyły się z zachowaniem powagi i spokoju. W jednej z raciborskich szkół dyrektor próbował wywołać eksces, podgrzać atmosferę strajku

i zastraszyć nauczycieli. Do­

chodziły też informacje o działaniach dyrektorów szkół, którzy za wszelką cenę próbo­

wali nie dopuścić do strajku.

Taka postawa i działania są bezprawne, bowiem związki zawodowe i nauczyciele mają, zgodnie z Art. 58 i 59 Konsty­

tucji RP z 2 kwietnia 1997 roku, pełne prawo do zrzesza­

nia się i legalnego strajku. Po­

stawa taka dziwi tym bardziej, że Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy jest w sporze zbiorowym z rzą­

dem i premierem Tuskiem, zaś szósty postulat strajkowy, wy­

sunięty przez związki, mówi zaś wyraźnie o zaprzestaniu likwidacji szkół i skończeniu z procederem przerzucania finansowania szkolnictwa publicznego na samorządy.

Chyba, że niektórzy dyrekto­

rzy szkół zapomnieli albo też nie dotarło to jeszcze do nich, że okres jedynej słusznej linii i jedynej słusznej opcji poli­

tycznej, według której strajk był zawsze rzeczą szpetną, podejrzaną polityczne oraz

obrazą dla rządzących, już (miejmy nadzieją bezpowrot­

nie) minął.

W Raciborzu starostwo wycofało projekt uchwały w sprawie likwidacji „Ekonomi­

ka”. Starosta w liście otwar­

tym (Nowiny Raciborskie, 26.02.2013) pisze „...Trudno jednak nam się zgodzić z bez­

refleksyjnym odmawianiem nam jakiejkolwiek logiki działań czy przypisywaniem złej woli. Dlatego przestrzega­

łem, aby sprawą nikt nie grał na własny użytek”. Jednym słowem starosta dziwi się, że ludzie spekulują i oponują w stosunku do działań powiatu.

Zachodzi tu jedno pytanie.

Jeżeli uchwała w sprawie li­

kwidacji „Ekonomika” była do końca przemyślana, skon­

sultowana, formalno-prawnie zapięta na ostatni guzik - to czemu się z niej tak szybko wy­

cofano? Czy przestraszono się akcji protestacyjnej uczniów i nauczycieli? A może donie­

sień o referendach, sprawach sądowych, postulatach Ko­

mitetu Międzyzwiązkowego

dotyczących szkolnictwa?

Referendum w przypadku po­

wiatu odpada, więc niechyb­

nie inne, wspomniane wyżej czynniki. Wiele samorządów uważa, że ludzie nie muszą wszystkiego wiedzieć, kieru­

jąc się maksymą Stanisława Jerzego Leca „Gra w otwarte karty - cóż to za hazard!” Całe szczęście, że ludzie biorą swe sprawy w swoje ręce, widać, że tworzą się powoli zręby społeczeństwa obywatelskie­

go, czego obecnie rządzący boją się jak diabeł święconej wody. Wszyscy (głównie rzą­

dzący) chcą naszego dobra.

Nie dajcie go sobie zabrać - powiedziałby wspomniany Lec. Tak trzymać.

Piotr Sput (NSZZ „Solidarność"

Pracowników Oświaty i Wychowania)

Redakcja dokonała skró ­ tó w i dodała od siebie tytuł, pełna w e rsja tek­

stu autora dostępna jest w portalu nowiny.pl

- W szyscy w ychowaliśm y się na przygodach tego bohatera - wyznała szefowa komisji ośw iaty Krystyna Klimaszewska

M atołek skłonił Oblicza do sprzeciwu

Dyrektor Sabina Libera (trzyma tablet z wizerunkiem Matołka) z delegacją mieszkanek Markowic wybrała się do radnych by zgodzili się na nowego patrona przedszkola nr 17 Markowice w ybrały patro­

na swego przedszkola. Bę­

dzie nim Koziołek Matołek.

Zgodzić m usiała się rada m iasta i nie obyło się bez dyskusji.

Przedszkole w dzielnicy szczy­

ci się stuprocentowym stanem wychowanków, jak żadne inne na obrzeżach miasta. W Mar- kowicach powstały dwa nowe osiedla i przybyło rodzin z dzieć­

mi. Rosnące znaczenie placówki wzbudzało pochlebne komenta­

rze miejscowych, w których wy­

różniał się Franciszek Mandrysz, radny miejski. - Mamy piękne przedszkole, poszukajmy dla niego pięknej nazwy - zachęcał.

Dyrekcja placówki podchodzi do edukacji maluchów z powagą,

przybliżając im wiele bajkowych postaci. Wybór na patrona Ko­

ziołka Matołka nie obył się bez konkurencji. - Dzieci znają japoń­

skie Pokemony, myśleliśmy też o Włóczykiju z Muminków, bo odbywamy wiele podróży edu- acyjnych ale zdecydowaliśmy, że patronował nam będzie bohater wymyślony przez Kornela Maku­

szyńskiego - to przed tygodniem mówiła radnym Sabina Libera, dyrektor P17 w Zespole Szkolno- -Przedszkolnym w Markowicach.

Jej argumentacja na temat wy­

boru Matołka zajęła 40 minut, co z zegarkiem w ręku odmierzył Ryszard Frączek, radny z opozy­

cyjnych Oblicz. Nie spodobało mu się, że rada miasta zajmuje się kwestią, która jego zdaniem

z powagą samorządu nie licuje.

Tłumaczno mu, że takie są jed­

nak przepisy prawa i choć sam prezydent Lenk wolałby za patro­

na miejskiej placówki postać nie- fikcyjną, to wybór społeczności Markowic należy uszanować.

Dwaj radni Oblicz - Frączek i Roman Wałach dali upust swej

dezaprobacie wobec nowego patrona i na sesji zagłosowali przeciw. 17 rajców było jednak za i Markowice mogą urządzić imprezę z okazji nadania imienia przedszkolu. Wybiera się na nią delegacja ze słynnego Pacano­

wa, do którego zawsze zmierzał popularny koziołek. maw

W s k r ó c ie

Nowe Boisko

Powiat zafunduje M łodzieżow e­

mu O środkow i W y c h o w a w c z e ­ mu w R udach zadaszone boisko o sztucznej naw ierzch ni. Zlecił je sp ecjalistyczn ej firm ie , która w ła śn ie w yg rała przetarg. Ma być gotowe w połow ie sierp n ia.

Dach będzie przyp om inał nam iot, obiekt m oże być o g rzew any i za­

m ykany w czę ścia ch . B yć może p o w iatow a inauguracja now ego roku szkolnego odbędzie się w ośrodku z n o w ym bo iskiem .

Sprzedają na Cecylii

S taro stw o szuka kupca na bud y­

nek po P W S Z . Może w nim po­

w sta ć naw et 8 n o w ych m ieszkań.

Kupiec m usi w y ło ży ć 840 ty s . zł.

Obiekt nie w ym a g a w ię k szych prac rem o n to w ych , trzeba tylko w zm o cn ić stropy. Je ś li starostw u nie po w ied zie się sp rzed aż, być m oże ulokuje przy ul. C ecylii 10 sw o je arch iw u m . A ktualnie stara się o nie bliżej sw ej sied zib y na placu Okrzei, do kupienia je s t po­

bliski bu d yn ek za ok. 400 ty s . zł.

Mniejsza subwencja

M in isterstw o edukacji obcięło su b w e n cję o św ia to w ą M iastu i Pow iatow i. Pierw si dostan ą mniej 0 200 ty s. zł i w m ag istracie nie robią z tego problem u. - Pam ię­

tam czasu gdy o trzym yw aliśm y naw et o m ilion złotych m niej i sob ie rad ziliśm y - tw ierdzi prezy­

dent m iasta. W staro stw ie jed n ak s ą zaniepo kojeni, bo ich ubytek o 300 ty s. zł zach w ieje budżetem powiatu na ten rok. - O szczędzać na o św iacie nie zam ierzam y, po­

szu kam y w d ocho dach śro d kó w na załatanie dziury bud żeto w ej, m oże z nadwyżki za u biegły rok - inform uje starosta raciborski.

Na odważnych świat czeka

W s zy sc y w cze śn ie j urodzeni, któ­

rzy lubią przygody, m ogą się je s z ­ cze z a p isyw ać na w ycie czk i orga­

nizow ane przez Polski Zw iązek Em erytó w , R e n cistó w i Inw alid ó w oddział w Racib orzu. Od 6 do 7 m aja m ożna zw ied zać Krakó w i B o ch n ię, 11 cze rw ca odw iedzić czeski J a wornik, 2 lipca zobaczyć Bruntal w Czechach a 18 wrze­

śnia wziąć udział w Jurajskiej Karawanie Konnej. Z ap isy w biurze Zarządu Rejonu PZERiI w Racib orzu, w e w to re k , śro dę 1 czw artek w godz. 9 .0 0 - 12.00, tel. 32 415 25 55.

REKLAMA

SPRZEDAŻ I WYNAJEM SAMOCHODÓW

DOSTAWCZYCH

ROMAN WEISER

www.weiser.xo.pl 47-400 RACIBÓRZ e-mail: romanweiser@wp.pl ul. Piotrowska 12 tel./fax 32-415-59-73 tel. kom. 602-794-286, 692-012-587

B E S T A U T O

W Y N A J E M

SAMOCHODÓW kraj, zagranica pełne Assistance,

OC, AC

DOWOZIMY SAMOCHÓD DO KLIENTA

Nędza, ul. Sportowa 13

Przy dłuższym wynajęciu

- negocjacje ceny!

5 0 5 5 7 4 3 6 4

D

o r a d z t w o

P

r a w n e i

T

ł u m a c z e n i a

^ n e u w a l d

Oferujemy pomoc oraz kompleksową obsługę w języku polskim i niemieckim m. in. w zakresie:

'*■> Informacji o przyznaniu obywatelstwa niemieckiego Doradztwa prawnego dot. prawa polskiego

i prawa niemieckiego

Tłumaczenia dokumentów we wszystkich językach europejskich

Uzyskaniazasiłku„Kindergeld"zNiemiec,Holandii, Austrii Rozliczania podatkówz Polski,Niemiec, Holandii i Austrii Uzyskania zwrotu składek urlopowych z kasy Soka - Bau Spraw ubezpieczenia za granicą d o n kó w rodziny

Informacji o wznowieniu obywatelstwa niemieckiego Pisania pism, podań, wniosków do polskich i niemieckich urzędów

Wyjaśnianie spornych spraw przed zagranicznymi urzędami i instytucjami

Ściągania dokumentów do kredytu Apostille, Schufa,KSV,BKR

www.neuwald.com.pl

Racibórz 47-400, ul. Batorego 5, II piętro, pok. 211

tel. 32 700 32 11,32 755 21 60, fax 32 700 32 51, info@neuwald.com.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

1a. 6) W przypadku stwierdzenia, że w odpadach komunalnych zmieszanych występują odpady, które winny być zbierane selektywnie, uznaje się, że selektywna zbiórka

Każdy pracownik obowiązany jest stawić się punktualnie w oznaczonym czasie na stanowisku pracy i przed upływem czasu pracy nie wolno mu opuszczać miejsca pracy bez zezwolenia

Upoważnia się Wójta Gminy Grybów do zaciągania zobowiązań związanych z realizacją wieloletnich programów w kwotach dla poszczególnych lat programu jak w załączniku

Rada Nadzorcza może odbyć posiedzenie i podejmować uchwały bez formalnego zwołania posiedzenia, jeśli wszyscy członkowie Rady Nadzorczej są obecni na posiedzeniu

1) wysokości środków finansowych przeznaczonych z budżetu gminy na realizację zadań publicznych na rzecz mieszkańców gminy Przemyśl z rozróżnieniem trybów

Orzeczenie Sądu Rodzinnego (jeśli taka sytuacja zaistniała w sprawie praw rodzicielskich - kopia, oryginał do wglądu). Do szkoły przyjmowani są kandydaci, których

7) najpóźniej w dniu ustania odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w przypadku określonym w art.. 7, ale nie później niż z chwilą wydania pojazdu nabywcy przez

Wśród tych zasad podkreśla się obowiązek szczegółowego informowania i proszenia zainteresowanych stron (w tym m.in. zainteresowanych organów krajowych, regionalnych i