Stefan Moysa
"Chancen des Glaubens : Fragmente
einer modernen Spiritualität", Karl
Rahner, Freiburg-Basel-Wien 1971 :
[recenzja]
Collectanea Theologica 42/1, 222-223
222
R E C E N Z JEZakończenie czwartego tomu, jak i w łaściw ie całego podręcznika, podkreśla jeszcze raz akcenty w ystępujące nieom al we w szystkich artykułach poszcze gólnych tom ów czy części, a charakterystycznych dla Kościoła przyszłości. -Są nim i skoncentrowanie się w wierze na elem entach istotnych, uwzględ
nianie sytuacji diaspory, szukanie harmonii między centralizm em a decen tralizacją, rola Kościoła w społeczności św ieckiej, a w reszcie problem naj trudniejszy — dylemat indywidualnego sum ienia i roli urzędu w Kościele. Autorzy i redaktorzy zdają sobie sprawę ze słabych punktów swego dzieła. Pragnęli ująć w pew ne ramy sytuację Kościoła w przemianie. W iele w ięc ujęć tomów pierwszych domaga się rewizji już w kilka lat po ich ukazaniu się drukiem (poprawki te są już przygotowywane). Całe dzieło nastawione jest na przyszłość i autorzy w tym w łaśnie widzą jego owocność. Futurologia w Kościele stawia dopiero pierwsze kroki. Przew idyw ania mogą być fałszy w e, a jednak autorzy m usieli liczyć się w łaśnie z przyszłością. Podręcznik ma służyć tym, którzy tworzą przyszłość Kościoła i m usi zdobyć się na odwagę patrzenia w przyszłość, oczywiście w oparciu o prawdziwą, trwałą Tradycję Kościoła. Kościół bowiem jako żyw y organizm jest nastawiony na przyszłość i chyba nic nie jest tak zabójcze dla jego m isji jak stagnacja n ie uwzględniająca zmiany w arunków życia ludzkiego w całym św iecie, któremu Kościół ma służyć w edług posłannictwa Chrystusowego.
Ks. Jan C h arytań ski SJ, W arszaw a
Karl RAHNER, Chancen des Glaubens. F ragm ente einer m odernen S p iri
tu alität, Freiburg—Basel—Wien 1971, Herder, s. 255.
Nowy zbiór pism Karola R a h n e r a przypomina w sw oich założeniach i tem atyce artykuły tegoż autora w ydane w języku polskim pod wspólnym tytułem : O m ożliw ości w ia ry dzisiaj, Kraków 1965, W ydawnictwo „Znak”. Tu i tam bowiem chodzi o pism a znajdujące się na pograniczu teologii i ży cia duchowego, przy czym granica między tym i dwiema dziedzinami jest często niem ożliwa do przeprowadzenia. Obydwa zbiory powstały również w podobny sposób. Składają się na nie bowiem referaty teologiczne, kon ferencje dla współbraci zakonnych, artykuły zam ieszczone okazyjnie w róż nych pismach popularnych, a także kazania i listy prywatne. Już sam dobór pism świadczy o tym, że R a h n e r nie jest „zamkniętym, uczonym teologiem ”, lecz w przeciw ieństw ie do w ielu innych nie uważa za stratę czasu służenie swoją wiedzą i pomocą dla wszystkich w trudnym zadaniu «realizacji życia chrześcijańskiego w dzisiejszych niesprzyjających warunkach.
Poszczególne artykuły zgrupowane są w tem aty, w których znać wyraźnie m yśl przewodnią i następstwo logiczne. Kilka w stępnych rozważań bowiem poświęcone jest w ezwaniu Ewangelii, które autor ukazuje w prostej analizie niektórych tekstów. To w ezw anie realizuje się za pośrednictwem roku litur gicznego, gdzie uobecniają się Boże tajemnice. Kilka rozważań dotyczy tego w łaśnie tematu. Ośrodkiem życia duchowego, szczególnie dziś w ysuniętym na plan pierwszy, jest wiara i czynność ściśle do niej korelatywna, modlitwa. Ich znaczenie zostaje uwydatnione w trzeciej części książki. Bardziej teore tyczne rozważania na tem aty, czym jest posłannictwo chrześcijańskie i jego stosunek do historii, zajm uje autora w części czwartej. Praktyczną realizację tego posłannictw a m amy nakreśloną na przykładzie św. T e r e s y z Awila, ogłoszonej niedawno doktorem Kościoła i w spółczesnych uczonych jak Romano G u a r d i n i i Hugo R a h n e r . Stałym przedmiotem zainteresowania autora są problemy kapłaństwa i życia zakonnego, również i tutaj omówione w k il ku artykułach, wśród których na czoło w ysuw a się długą konferencja uza sadniająca konieczność utrzymania celibatu kapłańskiego. Wreszcie na za
R E C E N Z JE
223
kończenie m amy kilka rozważań, dotyczących Kościoła pielgrzym ującego i dialogu, oraz w zajem nego zaufania, które winno z nim panować.
W rozważaniach tych powraca szereg wątków, które już były obecne w poprzednio sygnalizow anym zbiorze R a h n e r a . Do nich należy przede w szystkim problem w iary. O ila jednak poprzednio nacisk był położony na jej racjonalne przesłanki, obecnie podkreślone są raczej jej trudności, które niew ątpliw ie w ostatnich latach bardzo wzrosły. Toteż autor powraca ciągle do konieczności w iary osobistej, która jedynie w przeciw ieństw ie do wiary w ynikającej z atmosfery środowiska, może się dzisiaj utrzymać i rozwinąć. Wiara ta wyraża się w m odlitw ie. Oceniając w p ełni znaczenie m odlitw y liturgicznej, R a h n e r zwraca uwagę, że jedynym sposobem um iejscow ienia liturgii w życiu, a konsekw entnie traktowania całego życia jako ofiary, jest m odlitw a osobista. Uspokaja również pewną karm elitankę, która się pyta, czy jest dziś m iejsce jeszcze na m odlitwę czystej kontem placji. Nieraz protest przeciw duchowi czasów, odpisuje autor, jak na przykład protest przeciw społeczeństw u konsumpcji, jest najlepszą służbą tym czasom w y świadczoną. Świadectwo m odlitw y i wyrzeczenia się siebie jest świadectwem bardzo dzisiaj potrzebnym.
Innym powracającym problem em jest zagadnienie dnia codziennego. Wy daje się, że przy dzisiejszym skomplikowanym życiu duchowość polegająca na przyjm owaniu codziennego dnia ma szczególne znaczenie. Pod postacią codzienności, która jest kanwą całego życia, przychodzi łaska Boża. W co dziennym dniu człowiek przygotowuje się na szczególne m om enty w życiu, na Boży kairos, m ający dla jego ukierunkowania zasadnicze znaczenie.
W przedstawionym zbiorze pism, choć noszą one tak rozmaity charakter, można w ięc odnaleźć, jak to sugeruje podtytuł, elem enty w spółczesnej du chowości. Duchowość ta ukazuje się u R a h n e r a jako prawdziwie zako rzeniona w całej tradycji Kościoła i jej niezm iennych osnowach. Jednak równocześnie jest to duchowość prawdziwie nowa. Nikt bowiem nie może powiedzieć, że pełnia życia chrześcijańskiego w epoce osiągnięć kosmicznych i cybernetyki, nie w ygląda inaczej niż za czasów, gdy nie istniały druk, radio i telew izja, i gdy trzeba było długich tygodni a nieraz m iesięcy, aby pokonać odległości, które dzisiaj przebywa się w ciągu kilku godzin.
Ks. S tefan M oysa SJ, W arszaw a
Johann AUER, Das E vangelium der Gnade. Dieu neue H eilsordnung durch
die G nade C hristi in seiner K irch e, Regensburg 1970, Verlag Friedrich
Pustet, s. 254.
Dwaj profesorowie Uniwersytetu w Ratyzbonie Johann A u e r i Joseph R a t z i n g e r zamierzają w spólnie wydać katolicką dogm atykę w ośmiu m ałych tomach. Jest ona pom yślana jako podręcznik dla studiujących teolo gię, który by poza przedstaw ieniem zasadniczego m ateriału dawał podstawy refleksji teologicznej. W takiej refleksji, zdaniem autorów, m usi się wyrażać przekonanie, że dla w iedzy teologicznej potrzebna jest w iara, a z w iedzy przenikniętej wiarą m a płynąć działanie. Ponadto ta m yśl teologiczna jed nostki powinna być w ciągnięta w w ielk i strum ień teologicznej refleksji Kościoła, która się dokonuje w ciągu jego historii i dlatego m usi mieć też udział w tej historyczności.
Piąty tom projektowanej teologii dogmatycznej, który chronologicznie ukazuje się jako pierwszy, pośw ięcony jest zagadnieniu łaski, czyli jak autor w oli się wyrażać, Ew angelii łaski Chrystusa. W m yśl zasady n ova e t vetera A u e r przedstaw ia klasyczne dla tego traktatu zagadnienia w nowym ukła dzie i ujęciu. Rozpoczyna w ięc od problemu w ybrania i predestynacji do