• Nie Znaleziono Wyników

Zamek w Szymbarku : budowa, zniszczenie i próba odbudowy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zamek w Szymbarku : budowa, zniszczenie i próba odbudowy"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Joanna Wańkowska-Sobiesiak

Zamek w Szymbarku : budowa,

zniszczenie i próba odbudowy

Ochrona Zabytków 46/4 (183), 287-294

(2)

ARTYKUŁY

J o a n n a W ańków ska-S obiesiak

ZAMEK W SZYMBARKU. BUDOWA, ZNISZCZENIE I PRÓBA ODBUDOWY

W 1988 ro k u ruinę w Szym barku przejęła F u n d a­ cja „W idzieć M uzyką”. Z am ierzenia Fundacji były zaiste szczytne. Z am ek m iał być b o w iem o d b u d o w a ­ ny n a cele M ięd zy n aro d o w eg o O śro d k a K ształcenia D zieci N iew idom ych U zdolnionych M uzycznie. Błę­ dy k o n se rw a to rsk ie p o czy n io n e w trakcie o d b u d o w y spraw iły, że b u d o w ę zatrzym ano. Realizację p rz e d ­ sięw zięcia przekreślił o stateczn ie brak fu n d u szy oraz n iep rzy ch y ln o ść w ład z gm iny, która m iała w łasną k o n c e p c ję zag o sp o d a ro w a n ia zam ku, m im o braku n ie z b ę d n y c h ś ro d k ó w finansow ych. T ym czasem z w ia d o m y c h przyczyn zakończyło się fin an so w e w sp a rc ie ze stro n y M inisterstw a K ultury i Sztuki. Nie­ zw y k le c e n n e (z p u n k tu w id zen ia sp o łecz n eg o oraz d o b ra zabytku) p rzed sięw zięcie up ad ło .

Rys historyczny

Dzieje zam ku w Szymbarku w iążą się ściśle z bi­ sk u p stw em p o m ezań sk im , k tó re u tw o rz o n o w 1250 r. T rzydzieści pięć lat później, p o u tw o rzen iu kapituły, n a stą p ił p o d zia ł jego terytoriów rozciągających się na

z ach ó d o d Jezioraka, p o m ięd zy b isk u p a i kapitułę. Część przejęta p rzez k ap itu łę (rejon z Suszem grani­ czący z krzyżacką Iław ą) o k reślan y był w d o k u m e n ­ tach jako prepositura. Z am ek w Szym barku z b u d o ­ w a n o jako rezydencję p rep o zy ta kapituły. Po raz pierw szy jego n az w ę w ym ienia d o k u m e n t z 1378 r.

Istniejący do lat sześćdziesiątych n a szeg o stulecia napis na p łytkach ceram icznych w p rzejeźd zie bram - nym zam ku głosił: HEC PORTA/ CONSTRUCTA EST ANNO/ DOMINI MCCCLXXXVI TEMPORE FRATRIS HENRICI DE SKARLIN/ PREPOSIH (Ta bram a w z n ie ­ siona została roku p a ń sk ieg o 1386 za czasów brata H enryka ze Skarlina — p rep o zy ta). G łów ny b ad acz p rzedm iotu — B ern h ard S chm id1 ja k o daty ro zp o czę­ cia b u d o w y p o d aje lata 1378-138o. Z am ek stanął jako jedno z trzech u m o c n ie ń (o b o k K w idzyna i P rabut) n a Pom ezanii. Poza cytow anym nap isem , b rak jest d o k u m e n tó w o d n o szą cy ch się d o o k resu b u d o w y zam ku i jego zm ian w czasach istnienia kapituły. Podaję tę inform ację za B e rn h ard em Schm idem , który jed n ak zastrzega, że nie sp e n e tro w a ł arch iw u m w K rólew cu i arch iw u m ro d z in n e g o z Szym barka.

1. Widok ogólny zam ku od strony południowo-wschodniej. Fot. J. Wańkowska-Sobiesiak, 1990 r.

1. General view o f the castle from the south-east. Photo: J. Wańkow­ ska-Sobiesiak, 1990

2. Rzut przyziem ia zamku w Szymbarku. Stan z 1976 r. z za z n a ­ czeniem czarnym kolorem murów obecnie istniejących

2. Plan o f the ground ß o o ro fth e castle in Szymbark. State in 1976

— black denotes extant walls

1. В. Schmid, Burg Schönberg in Westpreussen, Burgwart 23, 1922, s. 42-44 oraz tegoż, Die Baudenkmäler Westpreusse, H. 12, Danzig 1906, s. 211-221, tabele 15-21, il. 82. Ponadto o Szymbarku pisali: K.H. Clasen, Die Mittelalterliche Kunst im Gebiete. I Band — Die

Burgbauten, Königsberg 1927, s. 159, 174, il. 29, 86-88; L. Czubiel, Zamki Warmii i Mazur, Olsztyn 1986, s. 91-93, il. 96-99; Iława. Z

dziejów miasta i powiatu, oprać, zbiorowe, Olsztyn 1972, s. 58, 63, 66, 69, 89, 102, 257-260, 266, il. na s. 58, 59, 6l; J. Kaufmann, Das

Erbamt Schönberg. Mittelungen das Westpreussischen Geschichte,

Vereins 9, 1970, s. 68-81; M. Toeppen, Zur Baugeschichte der

Ordens und Bischofs Schlösser in Preussen, vol. IV — Schloss Schönberg, b.d.w., s. 56-64.

(3)

Il11 'I

ÎT ^ tT trF

. й

? Ίγ οα N

J

η * LJÜ &

ΟΟΌ

■-шшьод

в

.i m i ™

r t r - f ίτ C& x 9 2 'tri

f

3. Elewacje zewnętrzne zamku w Szymbarku — badania architektoniczne. Rys. J. Wańkowska-Sobiesiak, 1990 r.

Legenda: linia pogrubiona — zachowana korona murów, linia przerywana — elementy rekonstruowane, kropkowanie — otynkowane partie elewacji; a - elewacja zachodnia, b - elewacja północna, с - elewacja południowa, d - eleivacja wschodnia

3. Outer elevations of the castle in Szymbark— architectonic examinations. Drawing: J. Wańkowska-Sobiesiak, 1990.

Thick line — extant crown of walls, dotted line — reconstructed elements, dotted area — fragments of elevation with plaster; a- western elevation, b - northern elevation, с - southern elevation, d - eastern elevation

(4)

4. Rzut przyziem ia zam ku z pocz. XX w., rys. B. Schmid. Wg: Schmid, Burg...

4. Plan of the groundfloor of the castle at the beginning of the twentieth century, drawing by В. Schmid. From: B. Schmid, Burg...

W o k resie w o jn y trzynastoletniej, w czasie której b isk u p i trzym ali stro n ę K rzyżaków , zam ek w ielo k ro t­ nie p rz e c h o d z ił z rąk c z ło n k ó w Z w iązku Pruskiego w ręc e krzyżackie. W w yniku w alk w ieś i zam ek uległy zniszczeniu. Na p e w n o jed n ak o d b u d o w a nastąpiła d o ść szybko. Szym bark m iał w tym czasie d u ż e zn a c z en ie jako g łó w n a rezydencja p o m e z a ń ­ skich p ro b o sz c z ó w k ated raln y ch i w ym ienia się go w d o k u m e n ta c h W ielkiego Mistrza w 1466 roku jako

probist K ain Schonberg, a n a stę p n ie w d o k u m e n ta c h kap itu ły jako n a sz dom i n a sz zam ek.

Po sekularyzacji Prus ostatni b isk u p p o m ezań sk i E rhard v o n Q ueiss p rzesz ed ł na luteranizm , a w łości b isk u p ie p rzek azał księciu. W n a g ro d ę w 1527 roku, już jako o so b a św iecka, otrzym ał d a w n ą p rep o zy tu rę jako tak zw any H a u p tam t — G łów ny U rząd n a p ra ­ w ie lennym . Poniew aż vo n Q ueiss um arł bezpotom nie, książę n a d a ł staro stw o szym barskie w raz z zam kiem p ierw sze m u b isk u p o w i lu terań sk iem u — G eorgow i v o n P o len z w d zied ziczn e w ła d a n ie w dniu 13 XI 1532 roku. Po jego śm ierci m ajątek otrzym ał jego syn Teofil Starszy, a p o nim , śred n i syn Teofila — Al­ brecht, któ ry w latach 1570-1590 ro z b u d o w a ł zam ek. N ow e podziały adm inistracyjne ułatwiły pow staw a­ nie w ielkich latyfundiów m agnackich w obu staro­ stw ach dziedzicznych: iławskim i szymbarskim. Wielkie dobra w raz z zam kiem szym barskim kupił 18 X 1653 r. Jo n asz K azim ierz zu E ulenburg, który zm arł w 1667 r. W dow a p o nim oddała zam ek p o d zastaw sw ojem u zięciowi Janow i T eodorow i vo n Schlieben, który stał się jego pełn o p raw n y m w łaścicielem w 1670 r. Jego syn sprzedał m ajątek w 1699 roku Ernestowi Finek vo n Finckensteinow i. Przedstaw iciel tej rodziny A lbrecht

2. Rysunek zamku z 1850 r. zamieszcza L. Czubiel, op. cit.; rzuty piwnic i partem zamku z końca XIX w.(?) — K.H. Clasen, op. cit.; zespół 7 rysunków inwentaryzacyjnych (przekroje zamku, plany, elewacje) oraz 3 rysunków projektowych (te ostatnie autorstwa B. Schmida) — B. Schmid, Burg...·, zespół fotografii z J.G. Herder Institut Bildarchiv w Marburgu. Repr. Ryszarda A. Rau, odbitki w posiadaniu kierownictwa odbudowy zamku w Szymbarku; zespół fotografii (elewacje, wnętrza) z archiwum rodzinnego Finckensteinów — reprodukcje w archiwum Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie.

K rzysztof v o n F inckenstein d o k o n a ł b a ro k o w e j p rz e ­ b u d o w y zam ku, w zn o sząc w 1700 r. p ałac p rzy p o ­ łu d n io w y m m urze kurtynow ym . W ręk a c h F in c k e n ­ stein ó w zam ek p o zo staw ał aż d o 1945 r., k ie d y to został sp alo n y p rzez w ojska rad zieckie, p o d o b n ie jak p obliski pałac w K am ieńcu.

W 1988 roku w p o ro zu m ien iu z W ojew ódzkim K o nserw atorem Z abytków w O lsztynie, z am ek p rz e ­ jęła w arszaw sk a F undacja „W idzieć M uzyką” i p rzy ­ stąpiła d o jego o d b u d o w y . W 1990 ro k u , to jest w czasie k iedy już o d d w ó c h lat trw ały p ra c e zw ią­ zane z o d b u d o w ą zam ku, F undacja zleciła m i w y k o ­ n an ie b a d a ń architek to n iczn y ch obiektu.

Opis obiektu

Z am ek zlokalizow any został p o lew ej stro n ie drogi p ro w adzącej z Iław y do P rab u t i Susza, na n ied u ży m w zniesieniu n a brzegu jeziora. B agnisty te re n w o k ó ł zam ku znakom icie zw iększał jego o b ro n n o ść . O d strony p o łu d n io w o -z ach o d n iej przylega d o ń rozległy park, p rzech o d zący dalej, p o z a drogą, w cm en tarz ro d o w y F inckensteinów . D o zam ku p ro w a d z i le k k o w zn o sząca się grobla, a dalej m ost z a w ieszo n y n a d fosą. Poza fosą, o d p ó łn o c n e g o w sc h o d u zlo k alizo ­ w a n o folw ark ze stelm ach ó w k ą, m łynem , le śn ic z ó w ­ ką, rybaczów ką, czw orakam i i z a b u d o w a n ia m i g o s­ podarczym i. T eren zespołu z a m k o w eg o o to c z o n y został w ko ń cu XIX w iek u m urem , któ ry z a c h o w a ł się na dość dużym odcinku.

Z am ek zało żo n o na p lan ie reg u larn eg o p ro sto k ą ta 0 b o k ach 75 x 92 m; zajm uje zatem p o w ie rz ch n ię p o n a d 6000 m kw. Różnica p o zio m u m iędzy d z ied zi­ ń cem zam kow ym a otaczającym go te re n e m w y n o si 10 m etró w (il. 1). Je g o p la n w yznaczają m u ry k u rty ­ n o w e z licznym i kw ad rato w y m i w p la n ie basztam i. Naroża zam ku w zm ocnione są 4 basztam i, m iędzy którymi w długości m uru południow ego, zachodniego 1 północnego w zniesiono p o 2 baszty. Przy w sch o d n im odcinku m uru znajduje się przedbram ie i w ysoka w ieża zegarow a na planie kw adratu. Niegdyś do m uru kurty­ now ego przylegały budynki czterech skrzydeł, przy czym o d północy czw orobok zabudow y był przerw any. O becnie plan tej zabudow y m ożem y odczytać jedynie z zarysu fundam entów , gdyż p o pracach zw iązanych z odgruzow aniem zam ku w latach sześćdziesiątych oraz po ostatnich pró b ach odbudow y, pozostały jedy­ nie m ury kurtynow e z basztam i oraz fragm enty ścian skrzydła w sc h o d n ieg o (il. 2). W ygląd zam ku jest jed­ nak znany z bogatego materiału ikonograficznego2.

Budowa, przebudowy i prace konserwatorskie

B adania architektury zam k u 3, p o p a rte m ateriałem

3. Wyniki moich prac zawarłam w dokumentacji Badania architek­

toniczne zamku w Szymbarku, Olsztyn 1990 r., Archiwum Wo­

jewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie. Ponieważ prace budowlane prowadzone w tym czasie na zamku nie wymagały wykopów — nie wykonano badań archeologicznych. Jednakże zastrzegłam konieczność nadzorów archeologicznych w wypadku podjęcia jakichkolwiek wykopów, zwłaszcza w obrębie dziedzińca. Wykonane zostały natomiast badania na występowanie polichromii w kaplicy. Ich wyniki zawarte zostały w dokumentacji będącej aneksem do dokumentacji z badań architektonicznych.

(5)

5. Resztki ścian dziedzińcowych refektarza rozebranych w 1989 r.

Fot. W. Najder, 1976 r.

5. Remnants o f courtyard walls of the refectory, pulled down in 1989. Photo: W. Najder, 1976

ikonograficznym , p o zw alają po d jąć p ró b ę odczytania historii b u d o w y i p rz e b u d o w y oraz rekonstrukcji je­ go bryły w p o szczeg ó ln y ch fazach.

Faza I. Z am ek z b u d o w a n o z cegły na p o d m u ró w ­ ce k am iennej rozp o czy n ając jego b u d o w ę o d w z n ie ­ sienia m u ru k u rty n o w eg o o d razu na całym o b w o ­ dzie i to jed n o cz eśn ie z basztam i, z których dw ie od strony zachodniej nigdy nie zostały u k o ń czo n e. Pier­ w o tn ie m u r ku rty n o w y był niższy niż o b e cn ie, to jest sięgał o k o ło 2 m p o n a d poziom dziedzińca i zw ień­ czony był k ren elażem g an k u o b ro n n e g o , którego

ślady czytelne są tylko na m urze w s c h o d n im i na w sch o d n ich o d c in k ach m uru p ó łn o c n e g o i p o łu d n io ­ w e g o (il. 3). O d strony zachodniej stał b o w ie m b u d y ­ nek m ieszkalny z d w om a półskrzydłam i opartym i 0 m ur północny i południow y. B ernhard Schmid, który badał zam ek przed jego zniszczeniem , opisuje d okła­ dnie pom ieszczenia skrzydła zachodniego. W półskrzy- dle południow ym mieściły się jego zdaniem głów ne kom naty proboszcza: kuchnia w piw nicach i p o k o je m ieszkalne n a d nią. Moje b ad an ia, a zw łaszcza o d ­ sło n ięcie w p iw n icach teg o półsk rzy d ła system u g rzew c zeg o (k tó reg o n a d arem n ie sz u k a ł Schm id) oraz b o g ato ro zp ro filo w an y ch o tw o ró w w ejść, p o ­ tw ierdzają tę h ip o tezę. O d strony w sc h o d n iej stał b u d y n e k przedbram ia.

W fazie drugiej, to jest w p o czątk u w iek u XV d o ­ k o n a n o zm ian m ających na celu z w ięk szen ie u ż y tecz­ ności b u d o w li dla p o trzeb kapituły. Z am ek n ab rał ch arakteru zd ecy d o w an ie bardziej m ie szk aln eg o niż w w iek u XIV, k iedy to d o m in o w ała funkcja o b ro n n a . W ydaje się u z a sa d n io n ą teza Schm ida, któ ry zam yka II fazę w pierw szym dziesięcioleciu XV w ie k u ze w zględu na p o d u p a d a n ie g o sp o d a rc z e k ap itu ły p o roku 1410. Co p ra w d a m o żn a b y się zastan aw iać, czy faza ta nie nastąpiła p o likw idacji zn iszczeń s p o w o ­ d o w an y ch w ojną trzynastoletnią, je d n a k ż e p raw ie sto lat różnicy p o m ięd zy p ierw szą i n a stę p n ą fazą, z o sta­ w iłoby jed n o zn aczn e różnice w sp o so b ie m u ro w an ia 1 form ie detali.

W ram ach om aw ianej fazy m ury zam k u p o d n ie sio ­ n o o ok o ło 2,20 m w w y p ad k u m urów , o które o p a r­ te były b u d y n k i m ieszkalne oraz o 3 m w w y p ad k u m u ró w z gan k iem o b ro n n y m . M ur p o łu d n io w y na od cin k u w sch o d n im w zn iesio n o d o w y so k o ści o k o ło 4 m, co p ozw ala sądzić, iż stanął tu b u d y n e k szczytem

6. Elewacja frontowa — projekt remontu z zaznaczeniem rysunku krenelażu blank daumego ganku obronnego, podkreślonych tynkiem (projekt niezrealizowany), rys. B. Schmida z lat 30. XX w. Wg: B. Schmid, Burg...

6. Front elevation— project o f restoration with marked crenellation o f the battlements of the form er defensive porch, emphasized with plaster (unrealized design), drawing by B. Schmid, 1930. From: B. Schmid, Burg...

(6)

zw ró c o n y n a p o łu d n ie. B udynek ten był p o d p iw n i­ czony. P o d w y ższo n o ró w n ież skrzydło zac h o d n ie na o d c in k u p ó łn o cn y m . Na piętrze teg o skrzydła znalazł się refek tarz, a przy nim w p ó łsk rzy d le p ó łn o cn y m — k u c h n ia. Na te n czas ró w n ież d ato w ał refektarz B ern h a rd Schm id, który d o k ła d n ie opisał jego w y­ strój. W tym sam ym czasie p o d w y ż sz o n o baszty. Ta p rz e b u d o w a była ostatnią w y k o n a n ą w stylu gotyc­ kim , n a s tę p n e w niosły już te ch n ik ę b u d o w la n ą i for­ m ę d etali n ow ożytnych. Po jej zak o ń czen iu zam ek p o sia d a ł n ie z b ę d n y p ro g ram funkcjonalny sto so w an y w za m k a c h k a p itu ln y c h teg o okresu.

Nie u d a ło mi się ustalić jaką funkcję pełnił b u d y ­ n e k w z n ie sio n y w om aw ianej fazie w narożu p o łu ­ d n io w o -w sch o d n im . Z a p e w n e była to funkcja m ie­ szk aln a — stojące tu b u d y n k i m iały w szak że w ystaw ę p o łu d n io w ą . Nie w iem też gdzie m ieściła się pierw sza kaplica. Na p e w n o nie o d razu w tym m iejscu gdzie jest o b e c n ie (to jest w przyziem iu w ieży zegarow ej). Tu raczej była w arto w n ia z zach o w an y m do dziś d a n sk e re m , sąsiadująca z przejazd em bram nym . Są­ dząc ze śla d ó w o d sło n ięty ch w trakcie ostatniego re m o n tu — w n ętrze to było znacznie niższe niż o b ecn ie. N iew ykluczone, że kaplica była n ad nim i p ro w a d z ił d o niej do dziś zachow any, gotycki p o r­ tal. F u n k cję m ieszkalną przyjął rów nież b u d y n e k p rzylegający od p ó łn o cy d o w ieży zegarow ej, a k o n ­ ty n u ację sal jego piętra stan o w iło pom ieszczen ie w sąsied n iej baszcie narożnej, w y p o sa ż o n e rów nież w dan sk er. Po zak o ń czen iu tej fazy b u d o w y zam ek p re z e n to w a ł założenie p o d o b n e jak zam ek p rabucki, jed n ak z n acz n ie bardziej sk o m p lik o w an e. K. H. Cla- sen tw ierd zi, że w ów czesnej swej form ie spo śró d w szy stk ich b u d o w li w o b ręb ie b isk u p stw a zam ek w S zym barku p rzed staw iał w sp o só b najbardziej kla­ ro w n y z a sa d ę założenia zam k o w eg o , zw łaszcza co

d o ogólnej linii, zarysu fortyfikacji w o k ó ł dziedzińca oraz części m ieszkalnej. A utor ten p o d k re śla też jego o d rę b n o ść w sto su n k u do architektury krzyżackiej i w iąże go raczej ze stylem zam ku lidzbarskiego.

W w yniku w o jen X V -w iecznych i p o czątk u XVI w. zam ek musiał być znacznie zniszczony skoro jego now y właściciel G eorg von Polenz m ieszkał w Baldze. D obra szym b arsk ie o b c ią ż o n e długiem przejął p o jego śm ierci syn Teofil, który d o p ro w a d z ił zam ek d o stanu używalności. Daty życia Teofila (1528-1599) pozw alają stw ierdzić, że kolejnej p rz e b u d o w y zam ku (faza trze­ cia) d o k o n a n o w drugiej p o ło w ie w iek u XVI. W w y ­ niku tej p rz e b u d o w y zam ek z u p e łn ie zatracił cechy o b ro n n e na rzecz dekoracyjności, w id o czn ej zw ła­ szcza w w ielu ren esa n so w y ch szczytach o raz b o g a ­ tym w ystroju w nętrz. P rze b u d o w a objęła zwłaszcza budynki w narożu południow o-w schodnim . R o zb u d o ­ w a n o skrzydło w sch o d n ie, n a d b u d o w a n o b u d y n e k bram ny. W b asztach flankujących skrzydło w sch o d ­ nie znalazły się pom ieszczenia ze sztukatorską dekorac­ ją geom etryczną na sklepieniu oraz renesansow e k o ­ m inki. D o k o n a n o zm ian w w ieży zegarow ej (zm iana układu kondygnacji) oraz w skrzydle zachodnim , które rów nież otrzym ało renesansow y szczyt. W miejsce d re w n ia n e g o stanął n o w y m ost m urow any.

O statnie istotne zm iany w bryle i w n ę trz a c h zam ­ k o w y ch przyniósł w iek XVIII. Kolejni w łaściciele F in ck en stein o w ie p o cząw szy o d 1700 roku d o k o n ali adaptacji w n ętrz w guście n o w e g o stylu — b aroku. P o w ięk szo n o o k n a i stw o rzo n o am filadow y układ duży ch sal przykrytych dekoracyjnym i plafonam i. P rzeb u d o w ą objęto głó w n ie skrzydło p o łu d n io w e oraz p o łu d n io w ą część skrzydła w sc h o d n ie g o (il. 4). N a d b u d o w a n o ró w n ież p iętro w części p ółnocnej skrzydła w sc h o d n ieg o , a co za tym idzie - basztę p ó łn o c n o -w sch o d n ią. W narożu p ó łn o c n o -w sc h o d ­

7. Elewacja zachodnia zam ku — projekt remontu, rys. B. Schmida z lat 30. XX w. Wg: B. Schmid, Burg... 7· Western elevation of the castle — project of restoration, drawing by B. Schmid 1930. From: B. Schmid, Burg....

(7)

nim d zied ziń ca stan ął b u d y n e k ujeżdżalni (zw any później rem izą), kryty d ach e m m ansardow ym . B udy­ n e k szach u lco w y stojący w n aro żu p o łu d n io w o

-za-9. To samo miejsce po rozbiórce sklepień piwnicznych i przykryciu piumic płaskimi stropami. Fot. J . Wańkowska-Sobiesiak, sierpień

1990 r.

9. The same site after the pulling down of cellar vault and the covering of the cellars withflat ceilings. Photo: J . Wańkowska-Sobiesiak, August 1990

ch o d n im a d a p to w a n o w 1724 ro k u n a stajnię. Na dziedzińcu stanęła stu d n ia N ep tu n a, któ rej resztki istniały jeszcze w 1976 roku. W 1750 ro k u o d strony p ó łn o cn o -w sch o d n iej zam ku zało żo n o fo lw ark . Rów ­ nież w XVIII w ieku z a ło żo n o o b e c n y p ark , a w k o ń ­ cu tego w ieku w zn iesio n o klasycystyczną o ran żerię.

W iek XIX ro zp o czął się o d u d e k o ro w a n ia kilku sal zam kow ych ok o ło 1800 ro k u m alo w id łam i w stylu p om pejańskim . J e d n a k ż e isto tn e zm iany n astąp iły d o p ie ro w latach 1857-1858, k ied y to d o k o n a n o re- gotyzacji zam ku. O bjęła o n a zw łaszcza śro d k o w ą część skrzydła p o łu d n io w e g o . P rz e b u d o w a tego skrzydła m usiała być znaczna, sk o ro istniejące p iw n i­ ce p o c h o d z ą w łaśnie z teg o czasu.

R o zb u d o w an o ró w n ież folw ark w z n o sz ą c szereg b u d y n k ó w w stylu neo g o ty ck im . R egotycyzacją m o ­ żem y rów nież n azw ać p race p ro w a d z o n e n a zam ku jeszcze w 1904 roku, przy czym m iały o n e z d e c y d o ­ w a n ie ch arak ter prac k o n serw ato rsk ich . W trakcie ich realizacji u ży w an o b o w ie m cegły w y rab ian ej fa­ brycznie, ale pow tarzającej w ym iary cegły gotyckiej w ystępującej w zam ku. Prace re sta u racyjno-konser- w ato rsk ie p o łączo n e z m od ern izacją zam k u trw ały aż d o roku 1934, a o p in io w ał je ó w c zesn y K o n serw ato r P row incjonalny Prus Z a ch o d n ic h — B ern h ard Schmid. O bjęły o n e p ó łn o c n y m u r k u rty n o w y oraz arkady w spierające m ost. P ro jek to w an o ró w n ie ż d al­ sze zm iany w elew acji p o łu d n io w ej zam ku.

Po spalen iu w 1945 ro k u zam ek p o zo sta je w ruinie aż d o dziś. W latach sześćd ziesiąty ch n a sz e g o w iek u w y k o n a n o p e w n e p ra c e zab ezp ieczające. M iędzy in ­ nym i zad aszo n o w ieżę z e g aro w ą i b u d y n e k p rzeja­ zdu b ram nego. P rz e b u d o w a n o też k u rty n ę w sc h o d ­ nią, ale tak nieum iejętnie, że n astąp iło o b e rw a n ie w łaśn ie tej partii m uru. W staw io n o w ro ta w o tw ó r bram y w jazdow ej. W nętrza zam ku o d g ru z o w a n o . Niestety, n iedługo p o tem , w ram ach czynu p ie rw sz o ­ m ajow ego, ro ze b ran o resztki ścian d z ied ziń co w y ch skrzydła p o łu d n io w eg o . W 1988 roku F undacja „Wi­ dzieć M uzyką” przystąpiła d o k o m p le k so w e j o d b u ­ d o w y zam ku. Prace ro z p o c z ę to o d ro zb ió rk i gotyc­ kich ścian b u d y n k ó w stojących w n aro żu p ó łn o cn o - zachodnim , gdzie m ieścił się refektarz (w id o c z n e są jeszcze na zdjęciach z 1976 ro k u — il. 5У1. Z chw ilą k iedy w 1990 roku ro zp o częłam b a d a n ia — trw ały p race przy rozbiórce sk le p ie ń p iw nicznych. Przem u- ro w an a już była k o ro n a za c h o d n ie g o m u ru k u rty n o ­ w eg o , gdzie z re k o n stru o w a n o g o ty ck ie otw ory o k ie n n e w ylew ając n ad ław ia z b eto n u . K ończono p race przy o d tw arzaniu sk le p ie ń w b asz ta c h skrzydła p o łu d n io w e g o i w jednej z b aszt m uru p ó łn o cn eg o . W trakcie realizacji było m o n to w a n ie w ię ź b y dachu n a w ieży zegarow ej. R o zp o częto p ra c e zw iązane z rekonstrukcją w n ętrz baszty p ó łn o cn o -w sch o d n iej.

Wnioski konserwatorskie

Z am ek szym barski był — zw łaszcza w sw o im p ie r­ w szym założeniu — o b ie k te m u n ik ato w y m na tym

4. Inwentaryzacja fotogrametryczna zamku z 1976 reku z kompletem około 80 zdjęć pomocniczych oraz inwentaryzacja architektoniczna zamku z kompletem około 80 zdjęć z 1976 r. przechowywane w Archi- wum PP PKZ w Olsztynie.

8. Naroże północno-zachodnie zamku w trakcie prac remontowych — widoczne sklepienia piu/idc. Fot. J Wałikouska-Sobiesiak, maj 1990 r. 8. North-westerncomer of the castle during restoration— visible vault of cellars. Photo: J . Waiikowska-Sobiesiak, May 1990

(8)

teren ie, a przy tym o b ie k te m o b a rd zo w ysokiej kla­ sie artystycznej i to z a ró w n o jeśli chodzi o elem en ty gotyckie, jak i renesansow e czy też barokow e. Stąd też jego o d b u d o w a pow in n a była zostać obw arow ana szere g iem w y m o g ó w konserw atorskich, zarów no w stosunku d o jego gabarytów , biyły, rozplanow ania, artykulacji elewacji, dopracow ania w nętrz, jak też d e­ tali w ykończenia czy też zagospodarow ania otoczenia. W zw iązku z tym założyłam, że elem enty związane z dw iem a pierwszym i, gotyckimi fazami bud o w y zam ­ ku nie m ogą zostać naruszone, a każda intw erw encja p o d ję ta w ich o b rę b ie nie p o w in n a w żadnym w y ­ p a d k u zm ieniać ich form y, m ateriału czy konstrukcji. P o d o b n ie p rzek ształcen ia, jakim u legł o b iek t w o k re ­ sie re n e sa n su i b aro k u , k tó re nad ały m u form ę rezy­ dencji m ieszkalnej — n ależy zach o w ać b ąd ź też o d tw o rzy ć n iezm ien io n e. W sw o ich w n io sk ach p ro ­ p o n o w a ła m ró w n ież zach o w ać X IX-wieczne zm iany św iad czące o historii stylów i sm ak ó w arch itek to ­ nicznych, a n a w e t k o n cep cji konserw atorskich.

R easum ując, p ro p o n o w a ła m przyw rócić o b ie k to ­ w i bryłę, jaką p o sia d a ł w w iek u XIX, zn an ą nam z licznych p rz e k a z ó w ikonograficznych. P ostulat ten p o c ią g n ą łb y za so b ą o d b u d o w ę czterech skrzydeł. P ro b lem aty czn a była jedynie o d b u d o w a ujeżdżalni, której elew acje nie są m i znane, w ia d o m o jedynie, że przykryw ał ją d ach m ansardow y. Decyzję o jej o d b u ­ d o w ie u zależn iałam o d w y m o g ó w d y k to w an y ch przyszłym p ro g ram em funkcjonalnym . W w y p ad k u n ie istn iejąceg o b u d y n k u szach u lco w eg o w p o łu ­ dniow ej części skrzydła z a c h o d n ieg o — p ro p o n o w a ­ łam z a p ro jek to w ać b u d y n e k piętrow y, m urow any, d o p u szc zając w y k o n a n ie d rew nianej imitacji starego rysu n k u b elek . W ro z p lan o w an iu w n ę trz jedynym w y m o g iem było d o sto so w a n ie się d o istniejącego rozstaw u osi o k ien n y ch , za ch o w an ie d u żeg o p o m ie ­ szczenia w m iejscu d a w n e g o refektarza oraz z a p ro ­ je k to w a n ie am filad o w eg o układ u dużych sal w sk rzy d le p o łu d n io w y m . G łów na, reprezentacyjna klatka sc h o d o w a m iała znaleźć się w jej daw n y m m iejscu, to jest w starej sieni, przylegającej o d p o łu ­ dn ia d o b u d y n k u b ram n eg o . Co d o elew acji — nie zalecałam realizacji p rojektu elew acji zew nętrznej w sc h o d n iej o p ra c o w a n e g o p rzez B ern h ard a Schm i­ da, a p o w tó rz o n e g o p rz ez n iektórych późniejszych p ro je k ta n tó w 5, p o leg ająceg o na p o d k reślen iu tyn­ kiem linii goty ck ieg o k ren elażu (il. 6). Schem at ten, ac zk o lw iek b a rd z o efektow ny, jest m oim zd aniem n ie u z a sa d n io n y k o n serw ato rsk o . Nie było b o w iem

5. A. Macur, Zamek w Szymbarku Praca dyplomowa na Wydziale Architektuiy Politechniki Gdańskiej, 1970 r.; A. Dolot, Zamek w Szym­

barku. Projekt adaptacji części zamku na pensjonat. Praca dyplomowa

na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, 1990 r.; M. Powązka, Projekt koncepcyjno-programowy architektury zamku w

Szymbarku, 1976 r., Archiwum PP PKZ w Olsztynie.

m o m en tu w całej historii zam ku, w którym tak p re ­ zentow ałyby się jego elew acje. O b iek t p o n a d b u d o ­ w ie XV-wiecznej był b o w ie m n ieo ty n k o w an y . O ty n ­ k o w a n o natom iast p artie n a d b u d o w a n e w w iek u XVI i XVIII zam ykając granice tynku ró w n o , na linii p a ra ­ p e tó w okien. T en schem at p ro p o n o w a ła m p o w tó ­ rzyć. W sto su n k u d o p o zo stały ch elew acji — p o s tu ­ low ałam o d tw o rzen ie ich w e d łu g p ro jek tu Schm ida (il. 7) i fotografii sp rz e d w ojny. Istnieje ró w n ież p e łn y serw is fotograficzny um ożliw iający o d tw o rzen ie e le ­ w acji dziedzińcow ych.

Zamiast zakończenia

O p ra c o w a n e p rzeze m nie w n io sk i k o n se rw a to r­ skie m iały być w ytycznym i d o o p raco w y w an y ch p ro ­ jektów . F undacja „Widzieć M uzyką” zleciła w y k o n a ­ nie projektu o d b u d o w y zam ku szym barskiego d w ó m różnym zesp o ło m p ro jek to w y m 6. D o realizacji w y ­ b ran y został pro jek t z u p ełn ie nie liczący się z zab y ­ tk o w ą strukturą o b iektu. W y k o n an e p rzez m nie b a ­ d ania arch itek to n iczn e z w n io sk am i k o n serw ato rsk i­ mi zatw ierdzonym i p rzez W ojew ódzkiego K o n serw a­ tora Z abytków — okazały się być „sztuką dla sztu k i”, czy też w ym aganą przepisam i „podkładką”. W każdym bądź razie przyjęty projekt rozmijał się z nimi w k aż­ dym calu. O d rzu co n y natom iast został p ro jek t w p e ł­ ni respektujący p rz e d sta w io n e p rzeze m nie postulaty, przestrzegający w szelkich n o rm ko n serw ato rsk ich .

A przecież w ystarczyłoby jed n o sp o jrzen ie n a d o ­ pu szczo n y do realizacji p ro jek t by stw ierdzić, że zakłada o n ro zb ió rk ę zab y tk o w y ch sk le p ień w p iw ­ nicach i przykrycie ich płaskim i stropam i, b u d o w ę b asen u w o b rę b ie gotyckiego skrzydła w sch o d n ieg o , szklaną ścianę w m iejscu elew acji d ziedzińcow ej te ­ go skrzydła. W w yniku realizacji tego projektu zam ek stracił jakże c e n n e resztki gotyckich ścian d z ied ziń ­ cow ych w n aro żu p ó łn o c n o -z a c h o d n im (gdzie był refektarz i k u ch n ia) oraz gotyckie sk lep ien ia piw nic (il. 8 , 9). Na początk u 1990 roku zniknęła rów nież klasycystyczna oranżeria w p isa n a d o rejestru zab y ­ tków . Po interw encji A ntoniego R. C h o d y ń sk ieg o 7, D ep artam en t O ch ro n y D ó b r K ultury i M uzeów Mini­ sterstw a K ultury i Sztuki zo b o w iąza ł k o n serw ato ra w o jew ó d zk ieg o d o w eryfikacji projektu o d b u d o w y i w zm o żen ia n ad zo ru . Na k o n su ltan ta p o w o ła n o h i­ storyka architektury i k onserw acji zab y tk ó w — prof. A ndrzeja G ruszeckiego. Prace zostały zatrzym ane.

6. Jeden projekt opracowali S. Philipp i W. Ochociński z zespołu Autorskich Pracowni Architektonicznych w Gdańsku i ten projekt został odrzucony. Drugi projekt (przyjęty) opracowali A. Nowicki i P. Majewski z Warszawy.

7. Oba projekty oraz moje badania omówił A. R. Chodyński w artykule

Szymbark— odbudowa i... dewastacja,, ,S potkania z Zabytkami" 1991,

(9)

The castle in Szymbark. Construction, devastation, reconstruction

T he castle in Szym bark w as e recte d in 1378-1386 as a re sid en ce for th e p ro v o st o f the P om esanian chapter. It w as o n e o f th e th re e fortifications (a lo n ­ gside K w idzyń an d Prabuty) in the region. T he p re ­ m ises o f the build in g w e re truly im pressive. The castle o c c u p ie d an area o f o v e r 6000 sq. m., an d the difference b e tw e e n its cou rty ard a n d the su rro u n d in g terrain totalled 10 m. T he corners o f th e castle w ere fortified by four bastions, b e tw e e n w h ich additional tw o b astions w e re raised alo n g the so u th e rn , w estern an d n o rth e rn walls. T he eastern w all, e n c lo sed from ab o v e by a d efensive p orch, in clu d e d the g ate h o u se an d a clock tow er. T he w e ste rn p art co n tain ed a re­ sidential b u ilding w ith w tw o half-w ings s u p p o rte d by th e n o rth e rn and so u th e rn walls.

C hanges w h ich w e re in tro d u ced at the b eginning o f the six teen th cen tu ry partially d e p riv ed th e castle of its defen siv e character. T he curtain w all w as raised b y an average o f 2,20-3 m eters. T he defen siv e p o rch w as elim inated, a n d a residential b u ilding w ith a g a­ b le facing the so u th w as erec ted along the eastern wall. T he raised w e ste rn w in g n o w h o u se d a refecto­ ry, an d the n o rth e rn halfw ing — an adjoining kitchen. This red esig n in g w as th e last to b e p erfo rm ed in the G othic style.

After the secularization of Prussia, th e Szym bark property, to g eth e r w ith the castle, w a s g ran ted to Erhard vo n Q ueiss. Follow ing his d eath , a n d in th e a b sen ce of heirs, the D uke offered th e estate to G eorg v o n P olenz a Lutheran bishop. In th e years 1570- 1590, A lbrecht v o n Polenz, his heir, reb u ilt th e castel and in tro d u ced R enaissance d e c o ratio n into th e in te­ rior (stucco, fireplaces) a n d gables. In the se v e n ­ teen th century, the castel ch a n g e d o w n e rs u p o n m any occasions, u p to 1699, w h e n it w as p u rch ased b y Ernest vo n Finckenstein. To this fam ily th e castle o w es its consecutive redesigning, this tim e in the B aroque spirit, the fo u n d in g of a la n d e d estate and a park w ith a Classicistic g re en h o u se.

T he F inckenstein fam ily o w n e d th e castle u p to 1945 w h e n it w as b u rn t d o w n by Soviet troops. In the 1960s, it w as cleared of rubble and partially secured. Finally, in 1988, the ru in w as ta k e n o v er by the „To See M usic” F o u n d atio n w h ich in te n d e d to reb u ild it for the p u rp o ses of an International T eaching C enter for Musicially Gifted Blind C hildren. C onservation errors com m itted d uring reco n stru ctio n h alted fu rth er w ork. T he realization of the w h o le u n d e rta k in g w as ultim ately a b a n d o n e d d u e to insufficient funds.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdyby zestawić brytyjskie opinie prasowe o Rosji ze spostrzeżeniami innych obserwatorów (sięgnąć do książki de custine’a, ale też w większym stopniu wykorzystać

Chciałabym na początek wspomnieć o sile jego osobowości, która podbijała słucha- czy: na naszym roku dziewczyny się w nim zakochiwały, chłopcy starali się naśladować styl

Ranking m etodą PROM ETHEE (jak również innym i m etodam i program owania wielokryteriowego) nadaje się nie tylko do w skazania obiektów, którym i powinien zainteresować

O ro- dzaju intonacji decydowało słowo podawane przez eksperymentatorów (np. gniew, radość, smutek, obojętność). Odnotowano znaczące zaburzenia prozodii emocjonalnej

W tym w zględnie zgodnym chórze entuzjastów nikt niestety do tej pory jasno nie m ów i i nie pisze o obowiązkach, jakie będziemy musieli podjąć i realizow ać na drodze

Kawula (red.), Wykluczenie i marginalizacja społeczna wokół problemów diagno- stycznych i reintegracji psychospołecznej, Wydawnictwo Edukacyjne Akapit, Toruń 2006, s..

and (2) are then approximated by introducing Stokes expansion and Taylor expanding the free-surface conditions about the oxy-plane. One should note that the oxy-plane is

Based on our numerical study it may be concluded that three-dimensional dose reconstruction using the ionoacoustic wave field is feasible for different accelerators used for