• Nie Znaleziono Wyników

Konserwacja "Widoków Warszawy" Bernarda Belotta

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Konserwacja "Widoków Warszawy" Bernarda Belotta"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Gabriela Lipkowa

Konserwacja "Widoków Warszawy"

Bernarda Belotta

Ochrona Zabytków 29/2 (113), 103-107

(2)

sied em nastow iecznego, p rz e d w y k o n a n ie m u zu ­ p ełn ień i d ro b n y c h .rekonstrukcji.

N iezależnie cd w szy stk ich zgłoszonych z a strz e ­ żeń n a jw a ż n ie jsz ą rzeczą je st sam o zachow anie i za k o n serw o w an ie ta k ciek aw ej dekoracji. G dyby n a stą p iło ro z e b ra n ie k am ien icy S chol­ za, p o n ie ślib y śm y s tr a tę niep o w eto w an ą. T ym razem u d a ło się ta k ie j s tra c ie zapobiec, ale ile m oże ró w n ie ce n n y c h d ek o racji sg ra ffito w y ch , z a k ry ty c h p ó źn iejszy m i ty n k am i, padło o fiarą

n ie zaw sze u za sad n io n y ch a ta k liczny ch w y ­ b u rz e ń i ro z b ió re k n a Ś ląsk u , teg o n ie d o w ie­ m y się n ig d y *.

dr Tadeusz Rudkowski In sty tut Sztuki PAN w Warszawie

* W trakcie korekty szpaltowej naszego kwartalnika ukazał się w „Biuletynie Historii Sztuki” nr 1/76 arty­ kuł dra T. Rudkowskiego pt. „Sgraffito na domu Scholza w Legnicy i jego twórca Giovannini”.

UNCOVERING A ND RESTOR ATIO N OF SG RA FFFITO IN LEG NICA In the second h a lf of th e 16th and at the beginning

of the 17th century the biggest growth of sgraffito occured, aparat from Italy, in Silesia, Moravia and in Czechoslovakia. Adornments found in the Scholz House, 35 Rosenbergs Street in Legnica, make a good exam ple of sgraffito. On the basis of investigations carried out it was stated that the adornments were preserved in a good state under plasters. It muJst be stressed that the rebuilding of the tenem ent house was not being carried out in accordance with restora­ tion rules (e.g. the façade of the house was destroyed when the shop was being arranged at the ground floor). After completing the job of rebuilding, the re­ storers started the works associated with the uncove­ ring of sgraffito. Plaster was being removed with hammers and scalpels while the sgraffito w as pro­ tected with special bands of lim e-sand mortar with addition of asbestos. Cracks and bubbles were elim i­ nated with lim e-casein injections. Places in which sgraffito mortar crushed were hardened with casein

m ilk with addition of lim e and phenol. Wlhen the adornments were uncovered, reconstruction of engo­ be and eompleitly destroyed drawings began.

The author of this report is of the opinion that in spite of all the modern methods applied a number of mistakes were made. For instance som e figurai representations underwent deformation. The Music Allegory, originally in a trailing dress, is now wearing tight-fitting trousers. The restorers must have missed the fold at the bottom of the dress and exposed the outline of legs. The author proves that the restorers did not get fully acquainted with the findings of la ­ boratory experiments, which caused the removal of the fold at the bottom of the dress and exposed the Moreover, their knowledge of plaster tinting techno­ logy as applied to Silesian sgraffito w as scanty. As no measures were undertaken in order to streig- hten the 17th century plasters, the author is of the opinion that the adornments w ill need restoration again in 10 or 15 years.

GABRIELA LIPKÓW A

KONSERW ACJA „WIDOKÓW W ARSZAW Y” BERNARDA BELOTTA

B e rn a rd o B elotto, zw an y C an aletto , m ieszkał w W arszaw ie w la ta c h 1767— 1780 i jak o n a ­ d w o rn y m a la rz k ró la S ta n isła w a A u g u sta m a ­ low ał n a jego polecenie w idoki ró ż n y ch m iast, w ty m ró w n ie ż W arszaw y. W 1777 r. S ta n isła w A u g u st p ow ziął m y śl przy o zd o b ien ia je d n e j z sal Zamiku K ró le w sk ieg o sam y m i w e d u ta m i W a rsza w y p ęd zla C a n a le tta i o d tą d m istrz k o m po no w ał p łó tn a w ścisłym zasto so w an iu do podziałów ścian S ali P ro sp e k to w e j, a fo rm a ­ ty w c ześn iejszy ch obrazów sam m u siał zm ie­ niać, n p. P a noram ę W a rsza w y od stro n y Pragi n a m a lo w a n ą w 1770 r. pow ięk szy ł p óźniej o 5 cm u d o łu (m ożna się o ty m p rz ek o n ać p o ró w ­ 1 Trzy obrazy Belotta z cyklu widoków Warszawy: Panorama W arszawy od strony Pragi, Elekcja Stani­ sława Augusta i K rakowskie Przedmieście od strony Bramy Krakowskiej, zanim zostały wywiezione do Petersburga, w 1807 r. zostały zabrane z rozkazu Na­ poleona do Wersalu, gdzie pozostawały do 1820 r. Dwa inne obrazy: Widok z tarasu Zam ku Królewskiego

n u ją c ob raz z w y k o n a n y m w 1772 r. przez a r ty s tę szty ch e m z w łasn e j kom pozycji). W idoki W arszaw y B e rn a rd a B e lo tta po zo sta­ w a ły w S ali P ro sp e k to w e j Z am k u K ró le w sk ie ­ go w W a rsza w ie do 1832 r.; w w y n ik u re p re s ji po p o w sta n iu listo p a d o w y m ca r M ikołaj I k a ­ zał w ra z z in n y m i d ziełam i s z tu k i zab rać o b ra ­ zy C a n a le tta z Z am k u i przew ieźć do P e te r s ­ b u rg a h Do obrazów ty c h p rz y w iązy w a ł c a r d u ­ żą w agę, gdyż sp e c ja ln y m ro z k a z e m d eleg o ­ w a ł re s ta u ra to ra P ła n ta w y łąc zn ie w sp ra w ie zd jęcia obrazów ze ścian, zw inięcia w ru lo n i zap ak o w an ia; p odobne p o lecenia d o ty czy ły ta k ­ że ram . W 're z u lta c ie , 30 m a ja 1832 r. do g a le -1 Kolumna Zygmunta od strony Wisły nie podzieliły losów pozostałych widoków Belotta, gdyż były w pry­ watnym posiadaniu .(pierwszy w zbiorach Potockich w Zatorze, a potem w Warszawie, drugi w zbiorach Krosinowskich w Warszawie) i dopiero w okresie przed drugą wojną światową zostały ofiarowane do kolekcji zamkowej.

(3)

1. O braz „W idok W ilanow a od stro n y w ja zd u ” — od­ wrocie oryginalnego płótna, fra g m e n t. U jaw niony na ­ pis: „8 obrazów p o w ięk szyć w szy stk ie w szerz o 2 1/4

w e rszk a ” (po ok. 10 cm)

1. „T h e W ilanów V ie w fro m th e E ntrance S id e ” — a detail of back surface of th e original painting. I n ­ scription revealed concerns the enlargem ent of the pictures (for about 10 ce n tim e tres each)

2. Obraz „Plac Ż elaznej S r a m y ” — odwrocie płótna, fra g m en t. N apis w ję z y k u ro syjskim : „3/8 w erszka od­ jąć”. Obraz z rozkazu cara zm niejszono o 1,6 cm 2. „The Iron Gate S q u a re” — a detail of rear su rfa ­ ce o f the painting. T he inscription in Russian says th a t the picture was d im inished for 1,6 centim etres by order of th e Tsar

rii E rm itaż przysłano 22 widoki W arszaw y B ern ard a Belotta. Elekcję Stanisława A u g u ­

sta odesłano z rozkazu cara 13.V I.1832 r. do pa­

łacu A leksandrow skiego na K rem lu w Mos­ kwie. Pozostałe 21 obrazów polecił M ikołaj I um ieścić w pałacu T aurydzkim w P etersb u rg u , w takim układzie, jak w Z am ku W arszaw ­ skim. Poniew aż w pałacu T aurydzkim nie było odpow iedniej sali m ogącej pomieścić obrazy B elotta, rozm ieszczono je w dwóch sąsiednich, uzupełn iając k om plet w idokam i w łoskim i Ca­ n a le tta ze zbiorów E rm itażu.

Z pałacu T aurydzkiego przew ieziono obrazy B elotta do letn iej siedziby carskiej — pałacu w G atczynie; znajdow ały się tam w 1914 r . 2 W tedy to praw dopodobnie n astąp iła przeró b ka form atów , k tó rej uległo 18 obrazów C analetta. Na jedn y m z widoków W ilanow a um ieszczony jest na odw rociu, na w tó ry m płótnie rosyjskim lakoniczny napis, k tó ry w tłum aczeniu brzm i: 8 obrazów powiększyć wszerz o 2 1/4 w erszka (ok. 10 cm); zostało to w ykonane przy w szyst­ kich obrazach m ałego fo rm atu (il. 1). K om po­ zycję uzupełniono doimalowując fra g m en ty a r­ c h ite k tu ry oraz dckom ponow ując postacie lu ­ dzi i zw ierząt. N iestety, inne obrazy uległy zm niejszeniu przez obcięcie, o czym świadczą um ieszczone na niektórych płótnach odpow ied­ n ie n apisy (ii. 2).

W m om encie w y buchu W ielkiej R ew olucji Paź­ dziernikow ej w ed u ty B elotta wTraz z innym i dziełam i sz tu k i ew akuow ane zostały do E rm ita ­

żu w P e tersb u rg u ; m ówi o ty m ety k ie tk a na

2 I. E 11 i n g e r, B elotto w W arszaw ie, „N ow yje Go­ d y ”, t. II, P e te rsb u rg 1914.

jednym z obrazów. Tu pozostawiały do 1922 r., kiedy to na mocy tra k ta tu ryskiego Zw iązek Radziecki zwrócił Polsce dzieła sztuki zrabo­ w an e przez carat; Elekcja Stanisława Augusta w róciła z M o s k w y do W arszaw y w 1924 r. O brazy C analetta pozostaw ały na Zam ku w W arszaw ie do w rześnia 1939 r. Podczas poża­ ru Zam ku pracow nicy M uzeum Narodowego pod kierow nictw em d y rek tora prof, dra S ta­ nisław a Lorentza, w śród wielu innych dzieł sztuki stanow iących wyposażenie w nętrz zam ­ kowych, ocalili obrazy Belotta, chroniąc je w gm achu m uzeum , skąd n iestety zostały w yw ie­ zione przez okupanta do Niemiec. Odzyskano

je zaraz po w ojnie w drodze rew ind y kacji zrabow anych przez faszystów dzieł sztuki. W czasie 90-letniego przebyw ania na terenie

Rosji obrazy B elotta podlegały różnym zabie­ gom restau racy jn y m , niezależnie od w spom nia­ nych przeróbek form atów . W szystkie zostały podklejone dodatkow o płótnem lnianym , o trzy­ m ały now e krosna (na oryginalnym odwrociu

Elekcji Stanisława Augusta zachował się odci­

śnięty ślad dawnego krosna innej zupełnie k onstrukcji), w ykonyw ano przy nich różne re ­ peracje. N iestety, niem ożliwe jest ustalenie dziś pierw otnych w ym iarów obrazów, gdyż ża­ den poza Elekcją Stanisława Augusta nie ma już oryginalnych m arginesów płótna — zostały one obcięte podczas k tórejś z konserw acji, a dane na ten tem at zaw arte w katalogu zbiorów S tanisław a A ugusta z 1780 r., podane w calach, tak dalece się różnią od obecnych, że nie mo­ gą być b ran e pod uwagę; różnice dotyczą rów ­ nież innveh płócien z galerii Stanisław a

(4)

3. Obraz „W idok z tarasu zam kow ego” — odwrocie obrazu przed konserw acją. W idoczne ślady zabiegów z lat 50-tych: ciem ne plaw.y w oskow e wzm acniające pasy płótna podklejono na brzegach

3. „View fro m the Castle Terrace” — rear surface of the painting prior to restoration. Signs of restoration w orks carried out in the fiftie s are visible: dark w a x spots reinforcing the canvas stripes already re in fo r­ ced on th eir edges

sta, które zachow ały się do dziś w oryginalnym formacie. M amy praw o jednak przypuszczać, że po uw zględnieniu zm ian dokonanych przez Rosjan w ym iary widoków B elotta są m niej więcej zbliżone do pierw otnych. D odatkowym

3 K onserw acja 25 w idoków W arszaw y B e rn a rd a B e­ lotta przeprow adzona została w la tac h 1973—1975, na zlecenie M uzeum Narodowego w W arszaw ie, przez ze­ spół arty stó w p lastyków -konserw atorów , z fu n d u ­ szów M inisterstw a K u ltu ry i Sztuki. Skład zespołu: m gr L ucjan Bielecki (kierownik), m gr M aria

Raw-argum entem jest zachow ana fotografia ściany Sali C analetta, k tó rą w dw udziestych latach naszego w ieku odsłonięto spod dziew iętnasto­ wiecznej boazerii. Na ścianie tej widoczne są odciśnięcia b lejtram ó w obrazów B elotta z o k re­ su przed w yw iezieniem do P etersburga. Wóbec faktu, że znana jest dokładnie wysokość sfoto­ grafow anej ściany, m ożna w przybliżeniu obli­ czyć w ym iary i proporcje zawieszonych tam niegdyś obrazów; uzyskane w ym iary potw ier­ dzają p rzy jętą hipotezę.

W eduty C analetta nie były nigdy poddaw ane w Polsce pow ażniejszej konserw acji. Dokony­ wano jedynie p rzy nich doraźnych zabiegów, m ających na celu lokalne zabezpieczenie pęk­ nięć p łótna czy spęcherzenia w arstw y m ala r­ skiej, odczyszczano je z powierzchniow ego b ru ­ du itp. (il. 3).

W grudniu 1973 r. kom isyjnie podjęto decyzję 0 poddaniu 25 obrazów C analetta pełnej kon­ serw acji, obejm ującej: usunięcie starego du- blażu i podklejenie nowego, usunięcie ściem ­

niałego i pożółkłego w erniksu konserw atorskie­ go oraz leżących na nim zbyt szerokich r e tu ­ szy, uzupełnienie kitów, ponowne zaw ernikso- w anie i z a p u n k to w an ie 3.

danowicz, m g r M aria Chełkow ska, m gr M aria P etro- va-T arasiew icz i m gr Jad w ig a N eugebauer. K o n su l­ tacje: prof. Bohdan M arconi, m gr M aria O rthw ein 1 m gr G ustaw Pilecki. N adzór z ram ienia Muzeum N a­ rodowego: m gr G abriela Lipkow a.

~i. O braz „W idok W arszaw y od strony Pragi” — w czasie konserw acji: usuw anie pociem niałego w erniksu

4• „The V ie w of W arsaio from the Side of Praga D istrict” — in the course of restoration w orks: the r e m o ­ v ing of the d im m ed varnish

(5)

5. O braz „W idok K ra ko w skie g o P rzedm ieścia w stro­ nę k o lu m n y Z y g m u n ta ” — fra g m e n t, przed ko n se r­ wacją. p ęk a n ie osłabionego płótna

5. „The V ie w oj K ra k o w sk ie P rzedm ieście S tre e t in the Z y g m u n t C olum n D irection” — a detail; state prior to restoration. C racking of th e decayed canvas

Podczas o brad kom isji n iek tó rzy dyskutanci w yrażali obawę, że płótna po w ym ian ie w e r­ niksu u tra c ą tzw. „tonację g a le ry jn ą ”, szla­ chetność b arw i sta n ą się w u lg arn e w k olory­ cie. N iew ątpliw ie odgryw ało tu ro lę w ieloletnie

przyzw yczajenie do żółtaw obrązow ej tonacji obrazów. Uśw iadom iono sobie jednak, że kolo­ r y t te n daleko odbiegał od to n acji p ierw o tn ej, czego dowodem są w ed u ty C an aletta ze zbio­ rów drezdeńskich i leningradzkieh. O brazy te czyszczono kilkakro tn ie, u su w ając daw ny w e r­ niks, u trzy m an e są więc w kolorach jasnych i św ietlistych, zadziw iają bogactw em kom pozy­ cji barw n ej (il. 4).

W ym iana płótna dublującego s ta ła się konie­ czna z uw agi na zły jego stan . P łótno to, słabe­ go g atu n k u , podklejone w Rosji k lejem rybim ,

uległo z latam i oksycelulozie i p rzy lad a u ra ­ zie m echanicznym pękało razem z płótnem oryginalnym , także bardzo słabym (il. 5). Zc względu na częste „podróże” widoków C ana­ le tta na w ystaw y zagraniczne i wynikające stąd stałe zagrożenie pow staw ania przedziura- w ień, jako lepiszcze postanow iono zastosować m ieszankę wosku pszczelego z żywicą dam- m arow ą.

Po zdjęciu płótna w tórnego n a odwrociu ory­ ginałów ukazały się niezw ykle interesujące, nie przepisane na dublaż liczby; w postaci ułam ka naniesiono w czasach Stanisław a A ugu­ sta: pod kreską n u m er katalogu galerii k ró ­ lew skiej, n ad kreską n u m er kolejny rozm iesz­ czenia obrazów w Sali C an aletta na Z am ku (ii. 6). Zwłaszcza ta druga inform acja jest. niezw y­ kle cenna wobec bliskiej już chw ili ukończenia odbudow y Zam ku, gdyż do tego m om entu nie było żadnych w iarogodnych przekazów, jak rozm ieszczone były obrazy C analetta za S tan i­ sław a A ugusta. W okresie m iędzyw ojennym po­ wieszono je w sposób przypadkow y.

Na obrazach B elotta zn ajd u je się wiele n u m e­ rów m ów iących o ich dziejach: n u m ery trz y ­ cyfrow e, zaczynające się na ogół na „4” — to katalog galerii króla polskiego, czterocyfro­ we czerw one naniesione od stro n y lica, zaczy­ nające się też od „4” — to n u m er inw entarza zbiorów cara rosyjskiego (il. 7), czarne cztero­ cyfrow e na odwrociu, zaczynające się od „2” — to zbiory galerii E rm itaż w P etersb u rg u , a sze­ ściocyfrow e — n u m ery inw entarza M uzeum Narodowego w W arszawie.

Również interesująco, od stron y w arsztatu a r ­ tysty, p rzed staw ia się spraw a samego podobra­ zia. C analetto nie przyw iązyw ał widocznie większego znaczenia do jakości czy rodzaju płótna, byw ało ono dość przypadkow e, w kilku

6. O braz „E lekcja Sta n isła w a A u g u sta ” — fra g m e n t odwrocia, c y f r y o d k r y te p rzy k o n se rw a c ji: liczba pod kre sk ą je st n u m ere m katalogu galerii Sta n isła w a A u ­ gusta, nad k r e sk ą — oznacza kolejność za w ieszenia obrazu w Sa li C analetta na Z a m k u K r ó le w sk im 6. T h e n u m b e r beneath th e line com es fro m th e ca­ talogue of Sta n isla u s A u g u sts G allery; th e nu m b er above th e line indicates th e place am ong other p ic tu ­ res in C analetto’s R oom of th e R oyal Castle

7. O braz „W idok W arszaw y z Pałacem O rd yn a c kim ” — fragm ent. L iczby m alotoane w p ra w ym d o ln y m ro­ gu obrazu od strony lica: lewa, w ięk sza oznacza n u ­ m er katalogu zbiorów carskich, m n iejsza — galerii ła zie n k o w sk ie j

7. „The V ie w of W arsów w ith O rdynacki Palace” — a detail n u m b ers are p ainted in th e right bottom cor­ ner of th e picture: th e big one indicates th e num ber fro m th e catalogue o f th e T sar’s collection, th e sm all one — its place in Ł a zien k i G allery

(6)

n aw et o b ra zac h stw ierd z o n o p łó tn o obrusow e o w y ra ź n y m deseniu. P o n ad to zaobserw ow ano dziw ne łącz en ie p łó tn a ; w e w szy stk ich o b ra ­ zach m ałeg o fo rm a tu w y s tę p u je u dołu sz tu - kó w k a szerokości ok. 2,5 cm. N ie w ą tp liw ie po ­ chodzi ona z p ra co w n i a rty s ty , gdyż u żyte b a rw n ik i i sp o iw o w te j p a rtii obrazu oraz w p ozostałej są id en ty cz n e. U k ład fa listy n ite k p łó tn a w obu częściach w sk azu je na to, iż ze­ szyto je n a jp ie rw , a n a s tę p n ie naciąg n ięto n a k ro sn a i za g ru n to w an o . M ożna w ięc p rz y p u sz ­ czać, że łączen ie to zostało spo w odow ane k o ­ niecznością d o stosow ania się do ściśle o k reślo ­ nego fo rm a tu , p rz y o g raniczonej szerokości w y ­ tw ó rczej u ży teg o p łó tn a.

Szczególny je d n a k p ro b lem w y ło n ił się w cza­ sie zd e jm o w a n ia w e rn ik só w z p o w ierzch n i n ie ­ k tó ry c h obrazów : w p a rtia c h n ieba odsłoniły się sztu k o w a n ia , często zn aczn ych rozm iaró w , n ie w ą tp liw ie n ie a u te n ty c z n e , g dyż pod cienko nało żo n ą w a rs tw ą fa rb y zbliżonej k o lo rem do

sąsied n iej o ry g in a ln e j u k a z a ła się w a rs tw a d a ­ lek o o d b ieg ająca k o lo ry te m od całości k o m p o ­ zy cji b a rw n e j. B y ły to ja k b y fra g m e n ty w y ­ cięte z in n eg o m alo w id ła i d o sztu k o w an e — w c e lu po w ięk szen ia — do o b razu C an ale tta. W Ł ą ka ch w ila n o w sk ic h d oszy ta część m a sze­ rokość ok. 20 cm. P o w sta ł p ro blem , czy n ależy tę pó źniejszą część o b ra zu u sun ąć, jako b ez­ sp rzecznie n ie o ry g in a ln ą , czy zostaw ić. P o w o ­ ła n a k o m isja u s ta liła p o zostaw ienie s z tu k o w a ­ nia, gdyż u su n ięcie go zach w iało b y p ro p o rc ją kom pozycji, w p ły n ę ło b y n ie k o rz y stn ie n a u k ła d obrazów w S ali C a n a le tta n a Z am ku. P o w ię k ­ szenie to dok o n an e zo stało n a jp ra w d o p o d o b ­ niej w la ta c h d w u d z ie sty c h naszego w iek u w p ra c o w n i zam kow ej i m iało n a celu p rz y w ró ­ ce n ie o b ra zem B elo tta o ry g in aln eg o fo rm a tu . mgr Gabriela Lipkovsa Muzeum Narodowe w Warszawie

CONSERVATION OF THE PIC TU RES REPR ESEN TING THE W A RSA W L A N DSC APES PA IN TED BY BER N AR D BELOTTO

The author recalls the history of those paintings of Bernard Belotto, known as Canaletto, which repre­ sent the Warsaw landscapes. They were painted for the Royal Castle of W arsaw during the period of 1767=—1780. In 1832 they were taken to Moscow and Petersburg and they underwent restoration there. They were taken back again in 1922 but the full conservation works were carried out not before than during the period of 1973—1975 at the request of the National Museum of Warsaw. The restoration consi­ sted of the removing of the old lining, sticking of the new one, removing of the dimmed varnish, filling with mastiks, varnishing and stippling. In the course of conservation works, on the back of the original

paintings there were found the numbers of the Royal Gallery catalogue and also serial numbers indicating arrangement of the pictures in Canaletto’s Room of the Royal Castle which w ill make the reconstruction of the Royal Castle’s interiors much easier. There w e ­ re also found the signs of patching up the pictures which were made in the twenties years of the 20th century. It should be added, moreover, that in the course of works connected with post-war reconstru­ ction of the oldest parts of Warsaw, the pictures (pa­ inted (by Canaletto and representing the sights of Warsaw proved to foe the priceless historical and iconographie material.

STANISŁAW WITUCKI

OCHRONA ZABYTKÓW JUBILERSTW A I ZŁOTNICTWA

W tra k c ie p ro w a d zen ia n a te re n ie L u belszczyz­ n y k w e re n d y z a b y tk ó w zło tn ictw a i ju b ile r- stw a z X IX i p o cz ątk u X X w. a u to r n in ie js z e ­ go k o m u n ik a tu z e tk n ą ł się z w y ro b a m i o zna­ k o w a n y m i cechą p ro b ie r c z ą1 w e d łu g w zorów

o b o w iązu jący ch w P olsce od 1963 r. 2, a je d n o ­ cześnie p o siad ają cy m i w cześniejsze ozn ak o w a­ n ia sk aso w a n e zn aczn ik iem ty p 25 do k aso w a­ nia cech lu b oznaczeń n a p rz ed m io ta ch z m e­ ta li sz la c h e tn y c h 3. P o n iew aż u życie znaczn ik a k asu jąc eg o p o zostaje w ja w n e j sprzeczności 1 W niniejszym opracowaniu używam określeń: cecha — na oznaczenie próby metalu szlachetnego, znak — na oznaczenie wszystkich innych znaków poza cechą, sygnatura — na określenie zespołu złożonego z cechy i znaków, znacznik — na określenie narzędzia uży­ wanego przez probierzy. Określenia sygnatura i ozna­ kowanie używane są wymiennie.

z d o b re m b ad a ń n ad z ło tn ictw em polskim , ce­ lem k o m u n ik a tu je s t p rz e d sta w ie n ie p rz e p i­ sów p ra w a p ro bierczego i ich in te rp re ta c ja w św ie tle p o stę p u ją c e j sta le ew olucji o k re śle n ia ,,obiekt z a b y tk o w y ”, a w k o n sek w e n cji — p rz y c z y n ie n ie się do z m ian y ty c h przepisów .

O b o w iązujące obecnie 4 w P o lsce p rz ep isy p r a ­ w a p ro b ie rc z e g o5 dop uszczają do o b ro tu h a n ­ dlow ego w yłącznie w y ro b y o zn ak o w an e je d n ą z cech u sta lo n y c h Z arząd z en iem P re z e sa Głó;w- nego U rz ęd u M iar z d n ia 1 m a rc a 1963 r. 6 J e -2 Monitor Polski, 1963, nr -2-2, poz. 116.

3 Ibidem.

4 Materiały do niniejszego opracowania zbierane były na przełomie 1974/1975 r.

5 Dziennik Ustaw, 1962, nr 39, poz. 173. 6 Monitor Polski, 1963, nr 22, pcz. 116.

Cytaty

Powiązane dokumenty

and [9]. Generally, if X is an algebraic set of pure dimension n ≥ 1, X is said to be uniruled if every component of X is uniruled. Points at which a polynomial map is not proper.

One of the basic assumptions of the thesis is that the discovery of Buddhism, the creation of discourse about this religion, and its presence in literature are inseparable from

The plays of Nikolai Kolada attract the attention of theater critics, literary scholars and contemporary drama researchers with its originality and uniqueness which are

Przesyłam ćwiczenia do zrobienia jako przygotowanie do kartkówki z Simple Past, na którą umówiliśmy się na piątek a w obecnej sytuacji będzie to na pierwszej lekcji angielskiego

e) he/she assumes full legal and financial responsibility for the correctness of the statements included in this paragraph. Where it is found that the Author does not hold

30 W wywiadach wolnych zadawano dwa bezpośrednie pytania o stosunek ankieterów do badaczy: nr 19: „Czy sama osoba badacza — autora kwestiona­ riusza wywiadu ma dla pani-pana

Considering the on-site risk (damage cost to process equipment) and off-site risks (individual death likelihoods for population with various vulnerability and locations) as

Spotykamy się dziś w Łodzi na XXXIII Walnym Zjeździe Sto- warzyszenia Elektryków Polskich, aby dokonać podsumowania kadencji władz Stowarzyszenia za ostatnie cztery lata. Ale