• Nie Znaleziono Wyników

W kwestii stanowiska prawnego kuratora

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W kwestii stanowiska prawnego kuratora"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Witold Broniewicz

W kwestii stanowiska prawnego

kuratora

Palestra 12/6(126), 60-65

1968

(2)

60 W i t o l d B r o n i e w i c z Nr 6 (126)

S p ra w a k o m p lik u je się rów n ież w sfe rz e u p ra w n ie ń do pod jęcia ta k ie j decyzji. J a k w iadom o, sp ra w ę p ro w a d zi a d w o k a t i ty lk o on je st zobow iązany i w zy w an y do uiszczenia opłat, procesow o on je s t o d p ow iedzialny za ew e n tu a ln e s k u tk i dec3rz ji o w p łac en iu lub n ie w p łac en iu k o n k re tn e j sum y. Je d n a k ż e dyspozycja śro d k a m i p ieniężnym i w zespole n ależy nie do niego, lecz do k ie ro w n ik a . K tó ry z nich je s t u p raw n io n y i zobow iązany do p o d ję cia decy zji i n a k tó ry m z nich spoczyw a ew en­ tu a ln e ry zy k o te j decyzji? To są p y ta n ia b y n a jm n ie j nie reto ry cz n e, n a k tó re b r a k odpow iedzi w a rty k u le adw . W. D ąbrow skiego.

W spom niane uw agi n asu n ę ły m i się p rz y czy tan iu a rty k u łu W. D ąbrow skiego, oo b y n a jm n ie j n ie oznacza, że w y cz erp ałe m całość zag ad n ien ia, an i też nie u m n ie j­ sza w niczym użyteczności i p o trze b y p o d ejm o w an ia ta k ich tem atów .

2

WITOLD BRONIEWICZ

W kwestii stanowiska prawnego kuratora

'W a rty k u le p t. „S tanow isk» p ra w n e k u r a to r a sp a d k u ’” K azim ierz K o rzan ro z ­ w in ą ł w y ra ż a n y ju ż p r z e d te m ! przez sie b ie pogląd, że k u r a to r sp a d k u je s t p rz e d ­ sta w iciele m ustaw ow ym , a w ięc za stę p cą b ezp o śred n im spadkobierców , odrzucając jed n o cześn ie m o je za p atry w an ie, w m y śl k tó reg o k u r a to r te n je s t podm iotem p o d ­ sta w io n y m w m iejsce spadkobierców , czylii zastę p cą p o śred n im ty c h o s ta tn ic h 3. P on iew aż z poglądem ty m tru d n o m i się zgodzić, p ozw alam sobie zw rócić raz. jeszcze do p oruszonej w a rty k u le kw estii, w iążąc ją jednocześnie, p odobnie jiak czyni to K orzan, z szerszy m p ro b lem em sta n o w isk a p raw n eg o k u ra to ra w ogóle.

P ogląd sw ój stara, sdę K orzan u zasad n ić p rz e z p o ró w n a n ie celu działalności k u ­ ra to ra sp a d k u z celem działalności izarządcy n ieru ch o m o ści ustanow ionego w tr y b ie a rt. 931 § 2 k.p.c. ‘ S tw ie rd z a ją c o dm ienność ty c h celów i p rz y jm u ją c jednocześnie,

; „ P a l e s t r a ” n r j.2/67, s. 20. 2 K . K o r z a n : Z a s tę p s tw o s tr o n y p rz e z k u r a t o r a w p o s tę p o w a n iu c y w iln y m , „ N o w e P r a w o ” n r 5/64, s. 505; K . K o r z a n : K u r a t o r w p o s tę p o w a n iu c y w iln y m , W a rsz a w a 1966, s. 29. 3 P o r . m ó j a r t y k u ł p t.: P o d s ta w ie n ie p r o c e s o w e , „ Z e sz . N a u k . U Ł , N a u k i H u m a n is t.- S p o ł.”' s e r ia I, z. 31 (1963 r.), s. 151. Z a z n a c z o n a ro z b ie ż n o ś ć p o g lą d ó w K o rz a n a i m o ic h j e s t t y l k o o d b ic ie m ro z b ie ż n o śc i z a p a tr y w a ń o d d a w n a is tn ie ją c e j w d o k tr y n ie . P o d c z a s g d y je d n i p r z e d s ta w ic ie le n a u k i p r a w a t r a k t u j ą k u r a t o r a s p a d k u ja k o p r z e d s ta w ic ie la u s ta w o w e g o s p a d k o b ie rc ó w , in n i u w a ż a ją g o za z a s tę p c ę p o ś r e d n ie g o ty c h o s ta tn ic h (p o r. a r t y k u ł K o r z a - r.a , s. 20). R o z b ie ż n o ść t a j e s t z re s z tą w y c in k ie m i p r z y k ła d e m ro z b ie ż n o ś c i z a c h o d z ą c y c h w k w e s tii s ta n o w is k a p r a w n e g o te g o r o d z a ju o só b , j a k w y k o n a w c a te s ta m e n tu , z a r z ą d c a m a s y m a ja tk o w e j c z y s y n d y k u p a d ło ś c i. P o r .: m ó j a r t y k u ł jw . i c y t. ta m l i t e r a t u r ę , a ta k ż e : E . W e n g e r e k i J. S o b k o w s k i : G lo sa d o w y r o k u S ą d u N a jw y ż s z e g o z 13.IV. 1S66 r . I I CR 24/66, „ P a ń s tw o i P r a w o ” 2/68, s. 332. 4 P o g lą d sw ó j K o rz a n p r a g n ie p o p r z e ć r ó w n ie ż p o w o ła n ie m się (s. 23) n a w y p o w ie d z i d o k t r y n y i o rz e c z n ic tw a z o k r e s u o b o w ią z y w a n ia p r a w a i p o s tę p o w a n ia s p a d k o w e g o z 1946 r . S tw ie r d z ić w s z a k ż e n a le ż y , że w y p o w ie d z i t e n ie są b y n a jm n ie j t a k w y r a ź n e , g d y c h o d z i

(3)

T\Tr 6 (1 2 6 ) S ta n o w is k o p r a w n e k u r a to r a g j

że zarządca n ieruchom ości je s t zastępcą pośirednim dłu żn ik a, K orzan dochodzi do 'w niosku, że k u r a to r sp a d k u miusi zajm ow ać iron® stanow isk© p ra w n e , a mianawic&e stanow isko 'Zastępcy bezpośredniego, ściślej — p rz e d sta w ic ie la ustaw ow ego sp a d k o ­ bierców .

Słuszności w yw odów K o rz an a n a te m a t odm ienności celów d ziałalności k u ra to ra s p a d k u i zarządcy n ieru ch o m o ści n ie m o żn a k w a stio n a w a ć . S tw ierd zić w szakże n a ­

leży, że odm ienność ta m ogłaby być co n ajw y ż ej p o sta w ą do w y su n ięcia p o s tu la ­ tó w de lege fc ren d a co do o dm iennej re g la m e n ta c ji k aż d ej z ty c h działalności. De lege lata n a to m ia st zdaje się nie ulegać w ątpliw ości, że sta n o w isk o p ra w n e k u r a to ­ r a sp a d k u w za k resie sp raw o w an eg o przez niego z a rząd u sp a d k iem p o tra k to w a n e je s t analogicznie do sta n o w isk a zarząd cy n ie ru c h o m o śc i5 Ś w iadczy o ty m tre ść ta k ic h przepisów , ja k : a rt. 667 § 2 zd. d ru g ie, 788 § 2 i 887 k.p.c.*

Z pierw szego z ty c h a rty k u łó w — w m yśl któ reg o do sp raw o w an ia zarządu sp a d k iem p rz e z k u r a to r a sp a d k u sto s u je się o d pow iednio p rze p isy o aairządzie w to . k u eg zekucji z n ieru ch o m o ści — Kiorzan w y p ro w ad za ty lk o te n w niosek, że g r a n i­ ce za rząd u sp a d k iem sp raw o w an eg o p rzez k u ra to ra o k reśla się pod rz ą d e m k.p.c. (inaczej niż to m iało m iejsce pod rz ą d e m d e k re tu z d n ia 8 listo p a d a 1946 r. o p o stę- powaniiiu spadkow ym ) w ed łu g p rze p isó w o zarząd zie, a n ie o o p ie c e 7. Sądzę, że znaczenie airt. 667 § 2 zd. d ru g ie k.p.c. mie odnosi się jiedynie do g ra n ic zarządu sp a d k iem spraw ow anego p rzez k u ra to ra . P rz ep is te n dotyczy m . zd. n ie ty lk o g r a ­ n i c , ale ta k ż e s p o s o b u sp ra w o w a n ia tego zarząd u , a w szczególności kw estii, czy k u ra to r sp a d k u d okonuje czynności zw iązanych z zarząd e m sp a d k iem w i m i e ­ n i u w ł a s n y m , c z y t e ż w i m i e n i u s p a d k o b i e r c ó w . Z z e sta w ien ia art. 6G7 § 2 zd. d ru g ie z a rt. 935 k.p.c. zdaje się w y n ik a ć w sposób n ie b udzący .w ątpli­ w ości, że czynności ty c h k u r a to r sp a d k u dok o n u je w e w ł a s n y m i m i e n i u . Tego ro d z a ju rozw iązanie p rz y ję te przez u sta w ę u za sa d n ia n e je s t p rz e d e w szy stk im tym , y.e u sta n o w ien ie k u r a to r a sp a d k u je s t p rze w id zia n e w zasadzie dla sy tu a c ji, w k tó ­ ry c h n ie w iadom o, kto je s t sp ad k o b iercą . K u ra to r sp a d k u p o w in ie n się s ta ra ć o w y ­ ja śn ie n ie , k to je s t sp ad k o b iercą , i zaw iadom ić spad k o b iercó w o o tw arc iu sp ad k u

(art. 667 § 1 k.p.c.). W ja k i je d n a k sposób m ógłby k u ra to r sp a d k u działać

o p r z y z n a n ie k u r a to r o w i s p a d k u s ta n o w is k a p r z e d s ta w ic ie la u s ta w o w e g o sp a d k o b ie rc ó w . G d y b y je d n a k ro z u m ie ć te w y p o w ie d z i ta k , j a k c h c e te g o K o rz a n , p r z y ją ć b y tr z e b a , że w z w ią z k u z n o w ą r e g la m e n ta c ją s ta n o w ik a p r a w n e g o k u r a t o r a s p a d k u z a w a r tą w o b o w ią ­ z u j ą c y m o b e c n ie k .p .c . w y p o w ie d z i t e u t r a c i ł y s w o ją a k tu a ln o ś ć . 5 M. zd . n a le ż a ło p o r ó w n a ć s ta n o w is k o p r a w n e k u r a t o r a s p a d k u w z a k r e s ie z a r z ą d u s p a d k ie m ze s ta n o w is k ie m p r a w n y m w y k o n a w c y te s ta m e n tu w ty m ż e z a k re s ie . T e d w a s t a ­ n o w isk a w y k a z u ją b o w ie m n a jb liż s z e p o k r e w ie ń s tw o . T y m c z a se m K o r z a n n ie ty lk o że n ie p rz e p r o w a d z a te g o p o r ó w n a n ia , a le w o g ó le n ie w s p o m in a w sw o im a r t y k u l e o w y k o n a w c y te s ta m e n tu , j a k b y w o b a w ie , że m o g ło b y to d o p ro w a d z ić d o r e w iz ji je g o p o g lą d ó w . J a k b o w ie m s tw ie rd z a się w n a s z e j li t e r a tu r z e , w y k o n a w c y t e s ta m e n tu n ie m o ż n a t r a k to w a ć ja k o p r z e d s ta w ic ie la u sta w o w e g o s p a d k o b ie rc ó w (p o r. J . G w i a z d o m o r s k i : P r a w o s p a d k o ­ w e w z a ry s ie , W a rsz a w a 1967, s. S04). N a le ż y z a ś z a z n a c z y ć , że w y k o n a w c a te s ta m e n tu z a w ­ sze s p r a w u je z a rz ą d s p a d k ie m n a rze c z z n a n y c h s p a d k o b ie rc ó w , o z n a c z o n y c h n a z w a m i in d y w id u a ln y m i, i z te j r a c j i p rę d z e j m ó g łb y b y ć u w a ż a n y za p r z e d s ta w ic ie la u sta w o w e g o s p a d k o b ie rc ó w n iż k u r a t o r s p a d k u , k t ó r y s p r a w u je z a rz ą d s p a d k ie m n a rz e c z sp a d k o b ie rc ó w n i e z n a n y c h , n ie o z n a c z o n y c h c o d o to ż s a m o śc i (p o r. u w a g i n iż e j, a z w ła s z c z a p rz y . 8). 6 A r ty k u ł 788 § 2 i 887 k .p .c . K o rz a n p o m ija m ilc z e n ie m (n a s. 22 sw e g o a r t y k u ł u ty lk o w y m ie n ia t e p rz e p isy , a le b ez p rz y ta c z a n ia ic h b rz m ie n ia ). R o z u m ie m , że tr e ś ć ic h n ie je s t d la n ie g o w y g o d n a , g d y ż u z a s a d n ia w n io s k i p r z e c iw n e je g o p o g lą d o m , j e d n a k ż e w n a u c e p r a w a n a le ż y p ro w a d z ić d o c ie k a n ia p r z e d e w s z y s tk im n a p o d s ta w ie tr e ś c i p rz e p is ó w u s ta w y .

7 M am z a s a d n ic z e w ą tp liw o ś c i co d o te g o , czy pod rz ą d e m d e k r e t u o p o stę p o w a n iu s p a d k o w y m g r a n ic e z a r z ą d u s p a d k ie m s p ra w o w a n e g o p rz e z k u r a t o r a s p a d k u o k r e ś la ły p r z e ­ p is y o o p ie c e . W k w e s tię tę n ie w c h o d z ę , m a o n a b o w ie m o b e c n ie je d y n ie h is to ry c z n e z n a c z e n ie .

(4)

£ 2 W i t o l d B r o n i e w i c z Nr 6 (126>

w im ien iu sp ad k o b iercó w p rz y sp ra w o w a n iu za rząd u spadkiem , gdyby n ie w ied z ia ł, k to je s t sp ad k o b iercą, i w sk u te k tego n ie m ó g łb y o k re ślić iosób, w k tó ry c h im ie­ n iu p o d ejm o w ałb y czynności? M om ent po ru szo n y w ty m reto ry c z n y m p y ta n iu w ią ­ że s ię ściśle z zasadą, że p rzy p rz e d staw ic ie lstw ie , tj. p rzy d ziała n iu w cudzym im ieniu, m u si być zaw sze o k reślo n y oo do tożsam ości, czyli p rz e z p o d a n ie nazw y in d y w id u a ln e j, podm iot, za k tó re g o p rze d sta w ic ie l d ziała. Jeżeli bow iem d z ia ła się w cudzym im ieniu, to im ię m u s i być w sk azan e. Gkireślenie p o d m io tu re p re z e n ­ tow anego n az w ą ogólną czy je d n o stk o w ą a ty m b a rd z ie j g e n e ra ln ą — n ie m oże m ieć m ie js c a 8.

W ysoce c h a ra k te ry s ty c z n e je s t te ż b rzm ien ie a rt. 788 § 2 k.p.c. P rz e p is te n s ta ­ now i m ianow icie, że zm iany w p ra w ie ro zp o rzą d zan ia m ieniem , w y w o łan e u s ta ­ now ien iem zarząd cy m a sy m a ją tk o w e j, k u r a to r a sp a d k u lu b w y k o n aw cy te s ta ­ m e n tu ja k ró w n ież w y g aśn ięciem fu n k c ji ty c h osób, uw aż a się za p rz e jśc ie p ra w i obow iązków , k tó re u z a sa d n ia n a d a n ie k la u z u li w y k o n aln o ści n a rze c z osoby lub- przeciw k o osobie n ie w ym ien io n ej w ty tu le egzekucyjnym . Z okoliczności, że u s ta ­ w a, je śli chodzi o „praw o ro zp o rzą d zan ia m ie n ie m ”, sta w ia k u ra to ra sp ad k u w je d n e j płaszczyźnie z w y k o n aw cą te s ta m e n tu i z a rząd c ą m a sy m a ją tk o w e j (a w ięc m .in. z zarząd c ą nieru ch o m o ści, lo ja k im m o w a w a rt. 935 k.p.c.), w y n ik a niedw uznacznie, że chce ona, a b y stan o w isk o p ra w n e k u r a to r a sp a d k u , je śli chodzi • z a rząd sp ad k iem , k sz tałto w ało się in d en ty c zn ie ja k sta n o w isk o w y k o n aw cy te s ta ­ m e n tu p rz y za rząd zie sp a d k iem i zarząd cy m a sy m a ją tk o w e j. Co się zaś tyczy s ta ­ n o w isk a p ra w n e g o zarządcy, to ró w n ież sam K orzan, ja k to zaznaczono w yżej, nie m a w ątp liw o ści co do tego, że je s t o n zastępcą p o śred n im w łaścic iela m a sy (tj. p o d m io tem p o d sta w io n y m w m iejsce tego ostatniego).

P o d o b n ie a r t. 837 w sposób b ard z iej znam ien n y sta w ia kuratoria sp a d k u w ta k ie j sa m ej p o z y c ji ja k zarząd cę m asy m a ją tk o w e j i w y k o n aw cą te sta m e n tu , m ów iąc o św iad czen iu zasądzonym od zarządcy, k u r a to r a sp a d k u lu b w y k o n aw cy te s ta ­ m e n tu z pow ierzonego im m a ją tk u . J e s t zaś rzeczą pew n ą, że nie m ożna zasądzić św iad czen ia od p rz e d sta w ic ie lstw a ustaw ow ego, n a w e t je śli sp ra w u je on za rząd m a ją tk ie m osoby rep rez e n to w a n e j.

R ów nież okoliczność, że k u ra to r sp a d k u m oże w sp ra w a c h w y n ik a ją c y c h z za­ rz ą d u sp a d k ie m pozyw ać i być p o zy w an y (podobnie ja k w y k o n aw ca te sta m e n tu , a p rz y za rząd z ie m asy m a ją tk o w e j — ja k za rządca) i że w obec tego w w yto czo ­ nych p ro ce sac h w y stę p u je w e w ła sn y m im ien iu ja k o stro n a , p rz e m a w ia za p rz y ­ z n a n ie m m u sta n o w isk a zastępcy p ośredniego spadkobierców .

K o rz a n u w aż a (s. 22), że p rz y ję c ie podobnego z a p a try w a n ia pociągałoby za sobą p rz y z n a n ie w szy stk im k u ra to ro m procesow ym u sta n a w ia n y m dla osób zm arły ch s ta n o w isk a zastęp có w po śred n ich , gdy tym czasem w lite ra tu rz e nie k w e stio n u je się ich p rz y m io tu p rze d sta w ic ie li ustaw ow ych. Tego ro d za ju stw ie rd z en ie w y ­ k a z u je n ie k o n sek w e n cję z te z ą p r z y ję tą w dalszym ciąg u a rty k u łu (s. 24), że k u ­ r a to r sp a d k u je s t p rze d staw ic ie lem n ie sp a d k o d aw cy , ale spadkobierców , a zatem osób żyjących, a n ie osoby z m arłej. N iezależnie w sza k że od tego, z a p a try w a n ie K o rz an a w k w e stii sta n o w isk a p raw n eg o k u ra to ró w u sta n a w ia n y c h w w y p a d k u

s N a z w ą in d y w id u a ln ą b ę d z ie n p . n a z w a „ J a n K o w a ls k i” . N a z w a „ s p a d k o b ie rc a p o A B ” b ę d z ie n a z w ą je d n o s tk o w ą a lb o o g ó ln ą , w z a le ż n o ś c i o d te g o , c z y p o A B j e s t t y lk o je d e n s p a d k o b ie rc a , c z y te ż k i lk u sp a d k o b ie rc ó w . N a z w ą g e n e r a ln ą b ę d z ie n a z w a ,,s p a d k o b ie r c a ” ^ P o r . Z. Z i e m b i ń s k i : L o g ic z n e p o d s ta w y p r a w o z n a w s tw a , W a rs z a w a 1967, s. 58. O so b a z a s tą p io n a p rz e z z a s tę p c ę b e z p o ś re d n ie g o ( p rz e d s ta w ic ie la ) m u s i b y ć o z n a c z o n a n a z w ą i n d y ­ w id u a ln ą , n a t o m i a s t o so b a z a s tą p io n a p rz e z z a s tę p c ę p o ś r e d n ie g o m o że b y ć o z n a c z o n a j e d y ­ n ie n a z w ą o g ó ln ą a lb o je d n o s tk o w ą .

(5)

Nr 6 i(126) S ta n o w is k o p r a w n e k u r a to r a 63

śm ierci określo n y ch osób je s t n ie tra fn e ze w zględów , o ja k ich poniżej będzie jeszcze m ow a.

N a ra z ie zaś, aby skończyć u w ag i n a te m a t sta n o w isk a p ra w n e g o k u ra to r a s p a d ­ ku, chciałbym p oruszyć jeszcze je d n ą sp raw ę. t

O tóż n a p o d sta w ie le k tu ry a r ty k u łu K o rz an a odnoszę w ra ż e n ie (nie w iem , czy w p e łn i słuszne), że n ie z n a la zła ta m należytego ro zg ran ic ze n ia k w e stia d z ia ła ­ n ia zastępcy n a r z e c z za stąp io n eg o i k w e stia d z ia ła n ia zastępcy w i m i e ­ n i u zastąpionego. K ażdy za stę p c a działa n a rzecz zastąpionego, n a ty m bow iem polega isto ta za stę p stw a. O ile je d n a k za stę p ca b ez p o śred n i czyni to w im ie n ia zastąpionego, o ty le zastę p ca p o śred n i — w im ien iu w łasnym . T ak w ięc p rz y jm u ­ jąc, że k u ra to r sp a d k u je s t zastę p cą p o śred n im sp a d k o b iercó w , rozum iem , że d z ia ­ ła on n a rzecz ty c h o statn ich , ale w sw oim im ieniu. Czy p rz y p a d k ie m s tw ie r ­ dzenie ta k ie nie z a ła tw ia k o n tro w e rsji pom iędzy p o g lą d am i K o rz a n a a m oim i?

P rzech o d ząc do k w estii sta n o w isk a p raw n eg o k u r a to r a ustanow ionego w ra z ie śm ierci o k reślonej osoby, a w ięc k u r a to r a w ro d z a ju p rzew idzianego w a rt. 84 § 2 k.r.o d la dochodzenia ojco stw a w ra z ie śm ierci dom niem anego ojca, należy p rz e d e w szy stk im zaznaczyć, że w lite ra tu rz e n aszej n ie sp o ty k a się poza p ra c a m i K o rz an a stw ie rd z eń , ja k o b y k u ra to r ta k i był p rze d sta w ic ie le m u sta w o w y m z m a r­

łego 9. M oim zdaniem , k u ra to ra , o ja k im m ow a, w żad n y m ra z ie nie m ożna t r a k ­ to w ać ja k o w sp o m n ia n eg o p rze d staw ic ie la. P rz ed sta w ic ie lstw o w szelkiego ro d z a ­ ju, w ty m ta k ż e p rz e d staw ic ie lstw o u staw ow e, je s t a k tu a ln e ty lk o w sto su n k u do- po d m io tu istniejącego. Z up ełn ie w y ją tk o w o u sta w a p rz e w id u je w a rt. 182 k.r.o

u sta n o w ien ie p rz e d sta w ic ie la u staw ow ego w osobie k u r a to r a d la d ziecka poczę­ tego, lecz jeszcze nie urodzonego, w iąż e się to je d n a k z e k s p e k ta ty w ą , że d zieck o p rzy jd z ie n a św ia t żyw e (art. 9 k.c.) i że n abędzie z ch w ilą u ro d ze n ia p r a w a i obow iązki. W ra z ie śm ierci osoby fizycznej te g o ro d z a ju m o m en ty n ie w chodzą w grę. S y tu a c je p ra w n e , w k tó ry c h z n a jd o w ał się zm arły , albo przechodzą n a n astęp c ó w p ra w n y c h , albo w y g a sa ją i nie zachodzi ż a d n a p o trze b a o ch ro n y tych sy tu a c ji z p u n k tu w id ze n ia in te re só w osoby n ie ży ją ce j, poniew aż żad n e in te re sy te j osoby ju ż n ie istn ie ją . K ró tk o m ów iąc, nie m ożna d zia ła ć n a rzecz osoby z m arłej, gdyż ,Rzeczy” te j n ie m a 10.

A by stw orzyć ze w zględów społecznych m ożliw ość u sta le n ia i zaprzeczen ia ojco stw a oraz u n ie w a żn ien ia u zn a n ia dziecka po śm ierci danego m ężczyzny, u n ie ­ w aż n ien ia m a łż e ń stw a po śm ierci m a łżo n k a i ro z w ią z a n ia p rzy sp o so b ien ia po

śm ierci przysposabiającego, k tó ry z m a rł po w szczęciu p o stę p o w an ia o ro z w ią z a ­ nie przysposobienia, u sta w a p rz e w id u je u sta n o w ien ie d la tego ro d z a ju celów k u ­ r a to r a (art. 19 § 1, 70 § 2, 82 § 3, 84 § 2, 125 § 2 k.r.o., a rt. 447, 448, 450 § 3, 454,.

9 T a k w ię c Z„ W i s z n i e w s k i w g lo sie d o u c h w a ły S ą d u N a jw y ż s z e g o z 14.IV.1960 r. 4 CO 3/60 ( „ P a ń s tw o i p r a w o ” n r 2/61, s. 350) s tw ie rd z a , że k u r a t o r te n j e s t a lt e r ego d o m ­ n ie m a n e g o o jc a , k tó r a t o w y p o w ie d ź m o ż e b y ć i n t e r p r e t o w a n a ro z m a ic ie . J . I g n a t o w i c z w p r a c y p t.: K ilk a u w a g o p r o c e s ie o u s ta le n ie o jc o s tw a i o a lim e n ty p o ś m ie r c i d o m n ie m a n e g o o jc a („ N o w e P r a w o ” n r 4/56, s. 94) w y r a ź n ie m ó w i o ty m , że k u r a t o r z a r t . 47 § 3 k .r . (o b e c n ie a r . 84 § 2 k .r.o .) n i e j e s t (p o d k r. m o je , W. B.) p r z e d ­ s ta w ic ie le m u s ta w o w y m z m a rłe g o d o m n ie m a n e g o o jc a a n i je g o sp a d k o b ie rc ó w , a le m a s a ­ m o is tn ą r o lę w p ro c e sie , j e s t stro rią p o z w a n ą . W l i t e r a tu r z e m o ż n a z a te m n a p o tk a ć co ś w rę c z p r z e c iw n e g o , n iż tw ie r d z i K o rz a n . 10 D la te g o p r z e d s ta w ic ie ls tw o z z a s a d y w y g a s a z c h w ilą ś m ie r c i r e p re z e n to w a n e g o (p o r. a r t . 101 § 2 k .c . i a r t . 96 k .p .c .). J . F a b i a n : P e łn o m o c n ic tw o n ie o d w o ła ln e i n ie g a s n ą c e w s k u te k ś m ie r c i m o c o d a w c y („ N o w e P r a w o ” n r 11/58, s. 49); t e n ż e : P e łn o m o c n ic tw o , W a r ­ sz a w a 1963, s. 112. N a le ż y z a z n a c z y ć , że z ty c h s a m y c h w z g lę d ó w , o ja k i c h m o w a w te k ś c ie ,, n i e a k t u a l n e j e s t w s to s u n k u d o o só b n ie ż y ją c y c h z a s tę p s tw o p o ś r e d n ie , c z y li p o d s ta w ie n ie .

(6)

•t)4 W i t o l d B r o n i e w i c z Nr 6 <126)

456 § 2 k .p .c .)11. K u ra to r te n ja k zazn acza Korzam, będzie po p ro stu w danym p ro cesie s tro n ą p o z w a n ą 12. S tw ierd ze n ie to, n ie w ą tp liw ie słuszne w św ie tle p o ­ w o łan y c h pow yżej p rzepisów k.r.o., p o zo staje je d n a k w sprzeczności z tezą, ja k o b y k u r a to r w w y p a d k a c h (p rw esac h ), o ja k ic h w p rze p isac h ty c h m ow a, był p rz e d sta w ic ie le m u sta w o w y m osoby n ie ży ją ce j. T eza ta “m usi się bow iem opierać n a założeniu, że stro n ą w e w sp o m n ian y ch w y p a d k a c h (procesach) je s t osoba n ie ­ żyjąca. W re z u lta c ie sta n ęlib y śm y w obliczu ta k ie g o w n io sk u , że k u ra to r p rz e ­ w id zian y w p ow ołanych p rze p isac h je s t jednocześnie i d an ą stro n ą , i p rz e d s ta ­ w icielem u sta w o w y m in n e j osoby b ęd ą ce j t ą sam ą stro n ą. W niosek p odobny b y ł­ b y zupełnym nonsensem .

W istocie rzeczy sy tu a c ja k u ra to ra , o ja k im obecnie m ow a, m a zupełnie sw oisty c h a r a k te r. P rz y to cz o n e w yżej p rze p isy k.r.o. i k.p.c., a rac z e j n orm y w p rzep isach ty c h sfo rm u ło w an e, p rz e w id u ją o k reślo n e p r a w a podm iotow e k s z ta łtu ją c e (praw o ż ą d a n ia 'uniew ażnienia m ałżeń stw a, p ra w o ż ą d a n ia za p rzec ze n ia ojcostw a, praw o ż ą d a n ia u sta le n ia o jcostw a itd.). K ażde tego ro d z a ju p ra w o p rzy słu g u je jed n em u pod m io to w i w obec drugiego p o d m io tu (np. p ra w o ż ą d a n ia u sta le n ia ojcostw a p rz y słu g u je dziecku oraz m a tce w sto su n k u do d o m niem anego ojca — a rt. 84 k.r.o.). P ra w a , o ja k ic h m ow a, w zasadzie w y g a sa ją z chw ilą śm ierci ich podm io­ tó w (np. p rz y słu g u ją c e dziecku p ra w o ż ą d a n ia u sta le n ia ojco stw a w y g asa z ch w i­ lą śm ierci d ziec k a, a ta k ie ż p ra w o p rz y słu g u ją c e m a tc e — z chw ilą jej śm ierci). N a to m ia s t śm ierć osoby, w obec k tó re j d an e p rąw o p rzy słu g u je ty lk o w pew nych w y p a d k a c h , p o w o d u je w ygaśnięcie te g o p raw a. N a p rz y k ła d w ra z ie śm ierci d ziec k a w y g asa p rzy słu g u jąc e w obec niego m ężow i m a tk i oraz m a tc e p ra w o ż ą ­

d a n ia zaprzeczen ia o jc o stw a (art. 71 k.r.o. i 456 § 3 k.p.c.). Poza ty m zaobserw o­ w ać m ożna ciek aw e zjaw isko, że w ra z ie śm ie rc i osoby, w obec k tó re j dan e p raw o p rzy słu g iw a ło , i w ra z ie u sta n o w ie n ia k u ra to r a p ra w o to zaczyna p rzy słu g iw ać w obec niego. Czy m am y tu do cz ynienia ze sw o isty m n a s tę p stw e m p raw n y m , czy też sy tu a c ję tą m ożna w y ja ś n ić w inny sposób? W k w estię tę nie m am ani p o trz e b y , an i te ż m ożności w ty m m iejscu w chodzić. O granićzam się zatem do stw ie rd z e n ia , że k u ra to r z chw ilą sw ego u sta n o w ie n ia s ta je się podm iotem , w obec k tó reg o p rzy słu g u je in n e j osobie d an e p ra w o podm iotow e k sz ta łtu ją c e (np. z ch w i­ lą u sta n o w ie n ia — w zw iązku ze śm iercią dom niem anego ojca — k u ra to ra w m y śl a rt. 84 § 2 k.r.o. albo 456 § 2 k.p.c.; w obec tego k u r a to r a p rzy słu g u je dziecku lu b m a tc e p ra w o ż ą d a n ia u sta le n ia ojcostw a). W spom nę p rzy ty m , że jeżeli k u r a ­ to r , o ja k im m ow a, z o staje u sta n o w io n y w danym , toczącym się procesie, to w s tę ­ p u je on w m iejsce osoby zm arłej ja k o je j n astęp c a procesow y (por. a rt. 450 § 3 i 456 § 2 k.p.c.).

O koliczność, że w o m aw ianych w y p a d k a c h k u ra to r s ta je się podm iotem , wobec k tó re g o p rz y słu g u je in n e j osobie ok reślo n e p ra w o podm iotow e, tłu m ac zy n am w sposób logiczny je g o sy tu a c ję pro ceso w ą ja k o stro n y pozw anej w procesie o re a liz a c ję tego p ra w a , a w szczególności pod staw ę, n a k tó re j o p ie ra on w ty m p ro cesie sw ą b ie rn ą le g ity m a cję procesow ą. L e g ity m a c ja procesow a czynna p rz y ­ słu g u je z re g u ły p odm iotow i p ra w a , o k tó re zostało w ytoczone pow ództw o, b ie r­ n a zaś — podm iotow i, w obec któ reg o p ra w o to p rzysługuje. S koro zatem k u ra to r je st w in te re su ją c y c h n as pro cesach ty m o sta tn im podm iotem , to m a on z te j r a ­

11 U s ta n o w ie n ie k u r a t o r a w w y p a d k a c h , o j a k i c h m o w a w te k ś c ie , n ie n a s t ę p u j e b y n a j ­ m n i e j d la o c h r o n y s f e r y p r a w n e j o so b y n ie ż y ją c e j, a to 2 te j p r o s te j p rz y c z y n y , że sfe ra t a w s k u te k ś m ie r c i te j o so b y p r z e s ta ła is tn ie ć , n ie m o ż e b y ć z a te m p r z e d m io te m o c h ro n y . U s ta n o w ie n ie k u r a t o r a n a s tę p u je t u ze w z g lę d u n a in t e r e s o só b ż y ją c y c h .

(7)

6 <126) S ta n o w is k o p r a w n e k u r a to r a 65

c ji w ty c h pro cesach le g ity m a c ję procesow ą b ie rn ą . L eg ity m a c ja ta p rzy słu g u je k u ra to ro w i w sposób autonom iczny, ja k o p odm iotow i o b ję te m u d ziała n ie m danego p ra w a , a nie w sposób pochodny, ja k o p odm iotow i p o d sta w io n em u w m iejsce p o d ­ m io tu objętego d ziała n ie m p ra w a (zastępcy p o śred n ie m u tego podm iotu). O czyw iście

sk u te k p ra w n y orzeczony w y ro k iem odnosi się do osoby nie k u ra to ra , ale zm arłego, n ie zm ienia to je d n a k fa k tu , że w y ro k z a p ad a n ie w sto su n k u do zm arłego, a le w sto su n k u do k u r a to r a M.

P oczynione uw agi, a ta k ż e p ew n e b ezsporne — ja k należy p rzypuszczać — m o­ m e n ty dotyczące sta n o w isk a p raw n eg o k u r a to r a p o z w a la ją p rz y ją ć , że k u ra to r m oże być:

1) Osobą, k tó re j zgoda bądź p o tw ie rd z en ie je s t p rz e sła n k ą w ażności czynności p ra w n e j dokonanej p rze z osobę częściowo u b ezw łasnow olnioną (art. 17 i 18 k.c.). C hodzi tu o k u ra to r a ustanow ionego dla osoby częściow o ubezw łasnow olnionej, k tó re m u sąd opiekuńczy n ie d a ł u p o w ażn ien ia do re p re z e n to w a n ia te j osoby i do z a rz ą d z a n ia je j m a jątk iem .

2) P rz ed sta w iciele m ustaw o w y m (zastępcą bezpośrednim ):

a) osoby ograniczonej w zdolności do czynności p ra w n y c h , czyli w dan y m w y ­ p a d k u ubezw łasnow olnionej częściowo. K u ra to r je st ta k im p rze d staw ic ie lem , jeżeli s ą d opiekuńczy dał m u upo w ażn ien ie do re p re z e n to w a n ia w zm ian k o w an e j osoby i do za rząd z an ia je j m a ją tk ie m (art. 181 § 1 k.r.o.),

b) osoby p o sia d ające j p e łn ą zdolność do czynności p raw n y ch . Chodzi tu o licz­ n e w y p a d k i k u ra te li p rze w id zia n e w w ielu p rze p isac h u sta w y , ja k np. w a rt. 183 k.r.o. (k u ra to r dla osoby ułom nej, czyli tzw. curator d eb ilis), w a rt. 184 k.r.o. { k u ra to r dla osoby nieo b ecn ej, czyli tzw . curator absentis), w a rt. 143, 146, 510 i 802 k.p.c. (k u ra to r d la stro n y , k tó re j m ie jsc e p o bytu n ie je s t znane), w a r t. 42 k.c. (ku­ r a t o r osoby p ra w n e j, k tó ra n ie m oże pro w ad zić sw oich sp ra w z b ra k u pow ołanych d o tego organów ) itp.

3) P odm iotem p o d sta w io n y m w m iejsce innej osoby (zastępcą pośrednim ). Tego ro d z a ju c h a ra k te r m a k u r a to r sp a d k u (art. 666 i 667 k.p.c.), a ta k ż e k u ra to r, o ja ­ k im m ow a w art. 819 § 2 i 908 k.p.c.

4) Osobą, w obec k tó re j innym osobom p rzy słu g u ją o kreślone p ra w a podm iotow e k sz ta łtu ją c e . Tego ro d z a ju c h a ra k te r m a np. k u ra to r u stan o w io n y dla docho­

dzenia ojco stw a w ra z ie śm ierci dom niem anego ojca (art. 84 § 2 k.r.o., 454 § 1, 456 § 2 i 602 k.p.c.).

W idzim y zatem , że sta n o w isk o p ra w n e k u ra to r a je st zróżnicow ane i n ie p rz e d ­ sta w ia się ta k p rosto, ja k p rz y jm u je to K orzan, dla któ reg o k u ra to r — poza dw o­ m a w y p a d k a m i (k u ra to r d la osoby częściowo u b ezw łasnow olnionej, k tó re m u sąd

nie n a d a ł p ra w a rep re z e n to w a n ia , i k u ra to r z a rt. 72 p ra w a o p o stę p o w an iu u k ła ­ dow ym ) — je st zaw sze p rze d staw ic ie lem u staw ow ym

13 P o d ty m w z g lę d e m s ta n o w is k o p r a w n e k u r a t o r a z a r t . 84 § 2 k .r .o . p r z y p o m in a s t a ­ n o w is k o p r a w n e m a tk i d o c h o d z ą c e j u s ta le n ia o jc o s tw a n a p o d s ta w ie a r t . 84 § 1 k .r.o . M a t­ k a b o w ie m d z ia ła t u w e w ła s n y m im ie n iu , a c z k o lw ie k c h o d z i o u s ta le n ie o jc o s tw a p o z­ w a n e g o m ę ż c z y z n y n ie w s to s u n k u d o n ie j, a le w s to s u n k u d o d z ie c k a . A n a lo g ia m ię d z y s ta n o w is k ie m p r a w n y m k u r a t o r a i m a tk i w y s tę p u je sz c z e g ó ln ie w y r a ź n ie w ra z ie d o c h o d z e ­ n ia p rz e z m a tk ę u s ta le n ia o jc o s tw a p o ś m ie rc i d z ie c k a . O c z y w iśc ie m a tk a m o ż e n a z a s a d a c h O k ó ln y ch d o c h o d z ić u s ta le n ia o jc o s tw a ró w n ie ż ja k o p rz e d s ta w ic ie l u s ta w o w y d z ie c k a ; w te n s p o s ó b m o ż e je d n a k d z ia ła ć ty lk o w te d y , g d y d z ie c k o ż y je . 14 K . K o r z a n : Z a s tę p s tw o s tr o n y p rz e z k u r a t o r a w p o s tę p o w a n iu c y w iln y m , s. 507; t e n ż e : K u r a to r w p o s tę p o w a n iu c y w iln y m , s. 29. 5 — P a l e s tr a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Megaw, w rzeczywistości samodzielnego autora Art of the European Iron Age (Bath 1970) i współautora pierwszej z wymienionych pozycji.. szego, których dzieła, jak wynika to

In the second major approach to adult L2 instruction, task-based language teaching (TBLT), the goal of instruction is the acquisition of implicit linguistic knowledge, as only this

Archiwum nie rozpływa się jednak wraz z symbolicznym unicestwieniem jego dokumentacji, a więc w przypadku Solala – odesłaniem krewnych pod wpły- wem żony.. W tym

Uznano, że architekci i w ogólności każdy, na kim spoczywa odpowiedzialność za badania i ochronę zabytku lub ośrodka historycznego, powinien mieć wykształcenie

na wschód od kościoła parafialnego znaj­ dowały się trzy małe domy przeznaczone dla służby kościelnej: organisty, ba­ kałarza oraz wspólny dla wikariusza i kantora 153.

39 Wil saneringsfonds in plaats van IPR-regeling 82 Orderportefeuille voor nieuwbouw teruggelopen 174 Vooruitzichten voor de scheepsnieuwbouw 215 Orderportefeuille

HOOFDAFMETINGEN CYLINDERS HOOFDAFM... vorm en afmetingen van

Badania, których celem było ustalenie dokładnej chronologii kościo­ ła, skoncentrowano w prezbiterium /wykop V /, nawie /wykop VI/ oraz na zewnątrz budowli pr^y