Uchwały Wydziału Wykonawczego
Naczelnej Rady Adwokackiej
Palestra 1/4, 94-102
94 NACZELNA BA D A A D W O K A CK A Nr 4
ad 7)
S p ra w ę u p ra w n ie ń r a d adw okackich co do u chylania uchw ał zespołów adw o k ack ich odm aw iający ch przyjęcia nowych członków postanow iono zdjąć z p o rząd k u dziennego w obec ośw iadczenia przedstaw iciela M inistra Spraw iedliw ości, że w n a j bliższym czasie będzie w ydane nowe rozporządzenie M inistra S praw iedliw ości w sp raw ie zespołów adw okackich i że om aw iana sp raw a będzie w ty m ro zp o rzą dzeniu u regulow ana.
N a tym zakończono posiedzenie plenarne N aczelnej Rady A dw okackiej.
B. U chw ały W ydziału Wykonawczego N aczelnej Rady A dw okackiej
1. ODMOW A WYRAŻENIA ZGODY N A UTWORZENIE ZESPO ŁU ADW OKACKIEGO W NIEODPOW IEDNIM LOKALU
(uchw ała W ydziału Wykonawczego N aczelnej R ady A dw okackiej z dnia 21 czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy Naczelnej Rady A dw okackiej, po rozpoznaniu sp raw y z o d w ołania ad w o k a tó w Z.B., B.D. i J.U. od uchw ały Rady A dw okackiej w K i d n ia 23 m a rc a 1957 r.,
p o s t a n o w i ł :
odw ołanie ad w o k ató w Z.B., B.D. i J.U. pozostaw ić bez uw zględnienia.
U z a s a d n i e n i e
P ism em z d n ia 14 m a rc a 1957 r. adw okaci Z.B., iB.D. i J.U . zw rócili się do R ady A dw okackiej w K. z wnioskiem o zezwolenie na utw orzenie w B. trzeciego zespołu adw okackiego z siedzibą w budynku S ąd u Powiatow ego, a to ze w zględu n a tru d n o ści zw iązane z przystąpieniem w nioskodawców do ju ż istniejących w B. zespołów ad w o k ack ich N r 1 i N r 2.
U chw ałą z d n ia 23 m a rc a 1957 r. Rada A dw okacka , w K. odm ów iła w yrażenia zgody n a u tw o rzen ie trzeciego zespołu adw okackiego z tym uzasadnieniem , że liczba 3 adw o k ató w ch cących utw orzyć now y zespół je st zbyt szczupła i że lokal na pro ponow any zespół m a się znajdować w m ieszkaniu em erytow anego woźnego sądo wego, m ieszczą cym się w budynku sądowym .
Od uch w ały te j odw ołali się adw. B.D., ZB. i J.U. do N aczelnej R ady A dw o kackiej.
W ydział W ykonaw czy Naczelnej Rady A dw okackiej zważył, co n astępuje: W niosek- sk a rż ąc y ch o utworzenie trzeciego zespołu adw okackiego w B. w iąże się nierozłącznie z «projektowaną lokalizacją tego zespołu w gm achu sądowym i w m ieszk an iu em erytow anego woźnego sądowego. W tym sta n ie rzeczy Rada
4 U C H W A Ł Y W Y D Z IA Ł U W Y K O N A W C Z E G O N B A 9 5
A dw okacka słusznie uzasad n iła sw ą odm ow ę tym , że zespół ta k i byłby u p rzy w i le jow any w sto su n k u do istn iejący ch ju ż dw óch zespołów w B. m ieszczących < ę
poza b u d y n k ie m sądu. D odatkow o m ożna b y przytoczyć, że m ieszkanie em ery to w anego w oźnego sądow ego m oże rów nież m ieć w pły w n a zdobyw anie spraw w sposób k o lid u jąc y z e ty k ą zaw odow ą. Z ty c h p rzyczyn odw ołanie skarżących należało pozostaw ić bez uw zględnienia.
N a m a rg in esie sp raw y należy podnieść, że pozostaw ienie adw okatów , p ra g n ą cych p raco w ać w fo rm ie zespołow ej, w b ez ra d n e j sy tu a cji (istniejące zespoły odm ów iły p rzy ję cia ich do siebie, a R ada słusznie odm ów iła utw o rzen ia zespołu w o pisanych w aru n k ac h ) nie może być u zn an e za w łaściw e. R a d a N aczelna je st zdania, że k ażdy ze skarżących pow inien m ieć m ożność odw ołania się do R ady A dw okackiej od odm ow nej decyzji istn iejący c h ju ż w B. zespołów. G dyby istotnie n ie m ożna było u tw orzyć 3 zespołu w w a ru n k a c h n ie kolid u jący ch z zasadam i koleżeństw a i ety k i zaw odow ej, R a d a A d w o k ack a p o w in n a w niesione od uchw ał zespołow ych odw ołania rozpoznać w sposób u m ożliw iający skarżącym p ra c ę zespołową.
2. U PR A W N IEN IA RAD A D W O K AC KICH DO REGULOW A NIA SPOSOBU PROW A DZENIA BIU RO W O ŚCI I SPRAW OZDAW CZOŚCI PR ZEZ ADW OKATÓW
PR A K TY K U JĄ C Y C H IND Y W ID U ALN IE
(uchw ała W ydziału W ykonaw czego N aczelnej R ady A dw okackiej z dnia 24 czerw ca (1957 roku).
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R ady A dw ok ack iej, p o rozpoznaniu sp raw y z o dw ołania a d w GIC. od u chw ały R ady A d w o k ack iej w G. z dnia 13 k w ietn ia 1957 r.
p o s t a n o w ił: odw ołanie adw. G.K. pozostaw ić bez uw zględnienia.
U z a s a d n i e n i e
Z ask arżo n ą u ch w ałą R ad a A dw o k ack a w G., o p ie ra ją c się n a przepisach a rt. 52 i 54 u. o u.a., zobow iązała adw okatów p ra k ty k u ją c y c h indyw idualnie do p ro w ad zen ia re p e rto riu m w g określonego w z o ru oraz do spraw ozdaw czości w u chw ale tej określonej.
A dw . K . uw aża, że u ch w a ła o b raż a p rze p isy a rt. 52 i 54 oraz 32 ust. 1 p k t4 u. o u.a., a n ad to je s t w y razem daleko posuniętego b iu ro k raty zm u .
Z arzu ty odw ołania u zn ać należy za chybione. A dw okaci p ra k ty k u ją c y in d y w id u aln ie m uszą w z a k resie swej p ra k ty k i podlegać co n ajm n ie j ta k im sam ym możliw ościom nad zo ru ze stro n y R ady, ja k ad w okaci zespoleni. U chw ała Rady nie w ychodzi poza g ra n ic e obow iązków , ja k im p o d leg a ad w o k a t zespolony. W p raw dzie ad w o k a t w zespole w olny je s t od obow iązku osobistego pro w ad zen ia re p e r torium , ja k rów nież od spraw ozdaw czości, je d n a k ż e robi to za niego biuro zespołu.
96 N A C Z EL N A R A D A A D W O K A C K A Nr 4
Skoro sk arżący o b rał fo rm ę p ra k ty k i indyw idualnej, to m usi ponosić sk u tk i tego w zak resie ta k ie j spraw ozdaw czości i jej dokum entacji, k tó ra pozw oliłaby n» spraw d zan ie w ykon y w an ia przezeń zaw odu i osiąganych obrotów, w ted y bow iem zrów nany będzie w obow iązkach, jak im poddani są adw okaci zespoleni.
R ada A dw okacka u ch w ałą sw ą nie n aruszyła przepisów art. 52 i 54 u. o u .a , a có się tyczy a rt. 32 ust. 1 p k t 4, to zaw iera on upow ażnienie dla R ady N aczel nej w sp raw ie u ch w a lan ia regulam inów i nie w iąże się z u p raw n ie n iam i rad adw okackich w ten sposób, ab y były one ograniczone w kontroli w y k o n y w an ia zaw odu przez członków.
Z przytoczonych w zględów należało postanow ić ja k wyżej.
3. K O N TR OLA RA D ADW OKACKICH NAD PRACĄ ADWOKATÓW
POD WZGLĘDEM ZAWODOWYM I ETYCZNYM (art. 54 u. o u.a.) — BRA K PO D STA W PRAW NYCH DO WYŁĄCZENIA RADY AD W O K AC KIEJ
OD RO ZPA TR Y W A N IA SPRA W CZŁONKA IZBY ADW OKACKIEJ (u chw ała W ydziału W ykonaw czego N aczelnej R ady A dw okackiej .
z dn ia 21 czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R ady A dw okackiej, po rozpoznaniu sp raw y z odw ołania adw . M .F. od uchw ały R ady A dw okackiej w K. z dn ia 8 m arca 1957 r.,
p o s t a n o w i ł :
odw ołanie adw . M.F. oraz w nioski jego o w yłączenie Rady A dw okackiej w K. pozostaw ić bez uw zględnienia.
U z a s a d n i e n i e
W edług a rt. 62 i 63 ust. 2 ustaw y o u stro ju adw okatury (Dz.U. z 1957 r N r 13, poz. 74) adw okat, w y d ala ją c się ze sw ojej siedziby na czas przeszło sześciu tygodni, pow inien ustan o w ić innego ad w okata Swoim zastępcą i zaw iadom ić o tym R adę A dw okacką. Je że li a d w o k a t sam n ie ustanow ił swego zastępstw a, R ada A dw okacka może uczynić to z urzędu.
Zgodnie z tym i p rzepisam i R ada A dw okacka w K. u stanow iła w d n iu 22 g ru d n ia 1956 r. z u rzę d u dla adw . F. zastępcę w osobie adw. J., członka Zespołu N r 5, do którego należy adw . F., gdyż adw . F. — w zw iązku ze swoim w yjazdem za g ran ic ę n a okres 3—6 m iesięcy — zaw iadom ił w praw dzie R adę A dw okacką o u s ta
now ieniu przez siebie zastępcy w osobie adw. M., ale uczynił to ze znacznym opóźnieniem (pism o jego d ato w a n e 17.XII.1956 r. w płynęło faktycznie 29.XII. 1956 r.). Po o trzy m an iu tego zaw iadom ienia R ada A dw okacka uw zględniła życzenie adw . F., zw a ln ia jąc ustanow ionego przez siebie zastępcę, i zleciła adw . M. objęcie obow iązków zastępcy, chociaż adw . M. je st członkiem innego Zespołu A dw o kackiego, m ianow icie Z espołu N r 6.
H r 4 U C H W A ŁY W Y D Z IA Ł U W Y K O N A W C Z E G O N B A 97
A dw . F. nie w y k azał w sp raw ie u sta n o w ien ia zastępcy n ależy tej staranności, gdyż p rze d w yjazdem sw oim za g ran icę an i nie zabezpieczył p rze jęc ia sp raw przez siebie p row adzonych iprzez adw . M., an i n ie u su n ą ł z góry trudności, z k tó ry m i p ow in ien b y ł się liczyć w zw iązku z pow ierzeniem za stę p stw a członkow i irjnego Z espołu A dw okackiego, co w n a stę p stw ie doprow adziło d o k ilk a k ro tn e j zm iany w osobie zastępcy.
Z ch w ilą p o w ro tu adw . F. do K., co n a stą p iło w d n iu 28 lutego czy też w dniu 1 m a rc a 1957 r., u sta ła p odstaw a dalszego sp raw o w an ia zastępstw a, a obow iązkiem adw. F. b yło niezw łocznie p rze jąć sp ra w y sw oich k lie n tó w do osobistego p ro w a dzenia i troskliw ego zajęcia się nim i.
W edług a rt. 54 u sta w y o u s tro ju a d w o k a tu ry R a d a A dw okacka k o n tro lu je pracę ad w o k a ta pod w zględem zaw odow ym , etycznym i społecznym . Skoro adw o k a t F., b ęd ąc członkiem Zespołu N r 5, nie p rzy stą p ił za raz po sw oim pow rocie do p rac y w Zespole, a n a w e t ośw iadczył, że jego noga nie p rz e stą p i progu Zespołu, skoro za te m zachodziła m ożliw ość n a ru sz e n ia przez adw . F. obow iązków zaw odo w ych ze szkodą d la klientów , R ada A dw okacka słusznie uznała za w skazane przy pom nieć adw . F. u ch w a łą z d n ia & m a rc a 1957 r. obow iązek natychm iastow ego ppdjęcia czynności zaw odow ych oraz zw rócić m u uw agę n a e w e n tu a ln ą jego odpo w iedzialność m a te ria ln ą w obec k lie n tó w i odpow iedzialność d yscyplinarną.
Z ask a rżo n a u ch w ała je s t tra f n a i nie n asu w a żad n y ch zastrzeżeń, wobec czego o d w ołanie adw . F. należało pozostaw ić bez uw zględnienia.
W niosek o w yłączenie R ady A dw okackiej w K. od ro zpoznania w szelkich sp ra w adw . F. je s t pozbaw iony po d staw y p raw n ej. Adw . F. je s t członkiem Izby A dw okackiej, w K., a zgodnie z a rt. 20 u sta w y o u s tro ju a d w o k a tu ry do zakresu d ziałan ia R ady A dw okackiej w K. należą w szystkie sp ra w y adw o k ató w — człon ków Izby K., o ile u sta w a n ie zastrzega tych sp raw in n y m w ładzom lub organom . U sta w a o u s tro ju a d w o k a tu ry n ie p rz e w id u je m ożliw ości w yłączenia R ady A dw o kack iej od rozpoznaw ania sp ra w n ależących do je j w łaściw ości, a dotyczących członków d an ej izby. A k ta sp raw y n ie d a ją zresztą N aczelnej R adzie A dw okackiej żadnego pow o d u do p o w ątp iew an ia w b ezstronność R ady A dw okackiej w K. 'V sto su n k u do adw . F.
4. B R A K U PR A W N IEŃ DO ZA SK A R ŻA N IA UCHW AŁ RA D ADW OKACKICH (UCHW AŁ N IE DOTYCZĄCYCH PRA W POSZCZEG ÓLN Y CH OSÓB) — IN T E R P R E T A C JA .UCHWAŁY W S PR A W IE W Y W IESZEK ADW OKACKICH
(u ch w ała W ydziału W ykonaw czego N aczelnej R ady A dw okapkiej z dnia 2il czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R ady A dw okackiej, po ro zpoznaniu spraw y z odw ołania Z espołu A dw okackiego w N.D.G. od uch w ały R ady A dw okackiej w G. z dn ia 27 lu teg o 1957 r. w przedm iocie zezw olenia członkom Izb y n a w yw ieszanie tabliczek,
( 3 N A C Z EL N A R A D A A D W O K A C K A N r 4 p o s t a n o w i ł :
1. o d w o łan ie zespołu adw okackiego w M.D.G, pozostaw ić bez rozpoznania, 2. uznać, że b r a k je s t po d staw do u zn a n ia uch w ały R ady A dw okackiej w G.
z d n ia 27 lutego 1957 r. za sprzeczną z p ra w e m i do zastosow ania a r t. 36 u sta w y o u stro ju ad w o k a tu ry .
U z a s a d n i e n i e
U ch w ałą z dnia 27 lu teg o 1957 ro k u R a d a A dw okacka w G., o p ie ra ją c się n a u ch w a le W ydziału W ykonaw czego NRA z dnia l.U.19'57 r., postanow iła zezwolić członkom Izby zam ieszkującym i w y k o n u jąc y m zaw ód w siedzibie w y znaczonej przez R a d ę n a w yw ieszanie tabliczek, u sta la ją c jednocześnie jednolity w zó r co do w y m ia ró w i treści n a p isu n a tabliczkach.
Od te j u ch w a ły w niósł odw ołanie Zespół A dw okacki w N.D.G., w nosząc o jej zm ian ę i sk reślen ie w u ch w a le w y razó w „zam ieszkującym 1 w y k o n y w ają cy m z a w ód w siedzibie w yznaczonej przez R ad ę”.
S k a rż ą c y Zespół uw aża, że u ch w a ła z dnia 27 lutego 1957 r. stan o w i „ d y s k ry m in a cję pow ażnej części członków izby, któ rzy (...) n ie zam ieszkując w siedzibie w y k o n y w an ej przez siebie p ra k ty k i n a ra ż e n i są n a tru d y dojeżdżania” . B rzm ien ie za sk a rż o n ej u ch w a ły — zdaniem skarżącego Zespołu — tw orzy z n ich ja k gdyby a d w o k a tó w „drugiej k ateg o rii, u su w a ich w cień, p o d ry w a zaufanie do n ic h spo łe cz eń stw a i w y rząd za im niczym nie zasłużoną k rzyw dę” . J a k w y n ik a d alej z u za sa d n ien ia , w szyscy członkow ie skarżącego Zespołu nie zam ieszkują w siedzibie w y k o n y w an ia zaw odu, w obec czego Zespół je st legitym ow any do w n iesien ia od w ołania.
W o d w o łan iu sk a rż ąc y Zespół podnosi nadto, że zaskarżona u ch w ała n ie została u za sa d n io n a w b re w w y ra źn e m u p rzepisow i a rt. 28 p k t 1 ustaw y o u s tr o ju ad w o k a tu ry .
W sp ra w ie n in iejszej n a s u w a się p rzede w szystkim zagadnienie n a tu ry fo rm a l nej, m ianow icie, czy zespół adw okacki je s t u p raw n io n y do w noszenia odw ołań od u c h w a ł ra d y adw okackiej.
Z ag a d n ien ie to n ie je s t w y raźn ie u regulow ane an i w ustaw ie o u stro ju ad w o k a tu ry , a n i w rozpoirządzeniu M in istra Spraw iedliw ości z dnia 14 sie rp n ia 1950 r. w sp ra w ie zespołów adw o k ack ich , an i w reszcie w tym czasow ym re g u la m in ie zespo łów adw okackich.
U c h w a ła R ady A dw okackiej w G. z d n ia 27.11.1957 r. nie je s t u ch w ałą d o ty czącą p ra w poszczególnych osób, lecz raczej zarządzeniem n a tu ry ogólnej n o r m u ją cym w sposób o bow iązujący d la w szystkich członków Izby G. k w estię w yw ieszek. Od, zarząd z eń tego ro d z a ju poszczególnym członkom Izby nie przy słu g u je odw o ła n ie. W zw iązku z ty m o dw ołanie Z espołu A dw okackiego w N.D.G., p o m ijają c b r a k w y raźn eg o u p ra w n ie n ia Z espołu do sk ład an ia odw ołań, n ie p*odlega w ogóle rozpoznaniu.
M im o to je d n a k W ydział W ykonaw czy n ie je s t pozbaw iony p ra w a zbadania u ch w a ły pod w zględem zgodności je j treści z p rzepisam i p raw a, gdyby bow iem u c h w a ła okazała się sprzeczna z p raw em , N aczelna R ada A dw okacka z m ocy a rt. 38 u sta w y o u stro ju a d w o k a tu ry w ład n a b yłaby uchw ałę ta k ą uchylić
N r 4 U C H W A Ł Y W Y D Z IA Ł U W Y K O N A W C Z E G O N R A 99
W d an y m je d n a k w y p ad k u u chw ała R ady A dw okackiej w G. z d n ia 27.11.1957 r zapadła w n a s tę p stw ie uchw ały pow ziętej przez W ydział W ykonaw czy w d n iu l.II. 1957 r. i n a sk u te k pism a W ydziału W ykonaw czego z d n ia 14.11.1957 r. U ch w ałą tą W ydział W ykonaw czy postanow ił zezwolić adw okatom -członkom zespołów ad w o k ackich n a p o siad an ie n a dom ach, w k tó ry ch zam ieszkują, tab liczek in fo rm a c y j nych określonego p rzez ra d y adw okackie typu, za w ierający ch po za im ieniem i n azw iskiem ad w o k a ta in fo rm ację o ad re sie zespołu.
P rzytoczona u ch w a ła W ydziału W ykonaw czego o p a rta b y ła n ie w ą tp liw ie na założeniu, że a d w o k a t obow iązany je s t zam ieszkiw ać w obran ej p rz e z siebie sie dzibie (art. 40 ust. 2 w zw iązku z a rt. 43 ust. 2 ustaw y o u s tro ju a d w o k a tu ry ) i tan i pow in ien w ykonyw ać zaw ód adw okacki, o czym zresztą, jeśli chodzi o ad w o katów zespolonych, decy d u je f a k t przynależności ad w o k a ta do dan eg o zespołu fu n k cjo n u jąceg o w o b ran e j przez ad w o k a ta siedzibie.
F a k t zam ieszkiw ania ad w o k a ta poza siedzibą zespołu — a ta k a okoliczność zachodzi w sto su n k u do w szystkich adw o k ató w zrzeszonych w Z espole A dw o kackim w N.D.G. — stanow i zjaw isk o anorm alne, k tó re m oże p ro w a d zić do p o zornego raczej w y k o n y w an ia zaw odu w siedzibie adw okata, ,w g ru n c ie rzeczy zaś do w y k o n y w an ia zaw odu w m iejscu zam ieszkania. W praw dzie n ie m a p rz e pisu, k tó ry b y z a b ra n ia ł adw okatow i w ystępow ać sporadycznie w sąd zie położo nym poza o b ra n ą przezeń siedzibą, za niedopuszczalne je d n a k uznać n ależ y sta łe w ykonyw anie przez a d w o k a ta zaw odu także w m iejscu faktycznego za m ie szk iw a nia, jeżeli je s t ono in n e niż m iejsce położenia o b ran e j siedziby.
W u ch w a le z d n ia 1 lutego 1S57 r. W ydział W ykonaw czy NRA, zezw alając adw okatom -członkom zespołów ad w okackich n a posiad an ie n a dom ach, tw k tó ry ch zam ieszkują, tabliczek in fo rm ac y jn y ch zaw ierając y ch poza im ieniem i nazw iskiem a d w o k a ta in fo rm ac ję o adresie, z a ją ł w y ra źn e stanow isko, że w y w ieszk a a d w o k ack a p o w in n a służyć n ie re k la m ie czy w erb o w an iu k lienteli, lecz je d y n ie w y godzie k lie n ta przez u ła tw ien ie m u odnalezienia ad w o k a ta 1 p rzez zapobieganie p ra k ty k o m naganiaczy, rozpow szechniających niekiedy fałszyw e pogłoski o tym. że p oszukiw any ad w o k a t w yprow adził się z danego m ia sta lub że zarzu cił p ra k ty k ę , czy n a w e t że zm arł.
W sy tu a cji, gdy ad w o k a t n ie zam ieszkuje w o b ra n e j siedzibie, um ieszczenie tabliczki n a dom u w m iejscu jego faktycznego zam ieszkania n ie ty lk o n ie odpo
w iadałoby te m u celow i (inform ow ania k lie n ta o ad re sie a d w o k a ta w m iejscu fu n k cjo n o w a n ia zespołu), lecz w ręcz odw rotnie, m ogłoby stw arzać fałszy w e pozory, że ad w o k a t je s t u p raw n io n y do w ykon y w an ia zaw odu nie w sw ej siedzibie, lecz w m iejscow ości, w k tó re j fak ty c zn ie zam ieszkuje, częstokroć oddalonej od siedziby.
W zw iązku z ty m za n ie tra fn y uznać należy p ogląd Zespołu A dw okackiego ■it N.D.G., że b rzm ienie uch w ały z dnia 27.11.1957 r. stw a rz a d y sk ry m in a c ję pow aż nej części członków Izby, tw orzy z nich adw o k ató w d ru g iej k ateg o rii, u su w a ich
w cień i p o d ry w a z a u fan ie do nich społeczeństw a.
P ogląd ta k i dow odzi tylk o n ierozum ienia przez członków Zespołu A dw okackiego w N D .G . w łasn ej sy tu a cji, sprzecznej z przep isem u sta w y , ja k ró w n ież n ie ro z u - m ieniem w łaściw ego celu um ieszczenia tab liczek n a dom ach, k tó re to tabliczki b y n ajm n ie j n ie m a ją n a celu „sp opularyzow ania w społeczeństw ie” — ja k w y w odzi Zespół — n azw isk członków Izby, a w ięc sui g e n e ris reklam ę, lecz w y łącz nie w ygodę klientów .
100 N A C Z EL N A R A D A A D W O K A C K A N r 4
N ie d o p a tru ją c się w b rzm ien iu u ch w a ły R ady A dw okackiej w G. z d n ia 27 lutego 1957 r. sprzeczności z u sta w ą i u zn a ją c tę u ch w a łę za tra fn ą w y k ła d n ię u ch w a ły W ydziału W ykonaw czego z d n ia 2 lutego 1957 r., W ydział W ykonaw czy postanow ił ja k w yżej.
5. PRA W O W GLĄDU DO A K T D Y SCYPLINARNYCH ADWOKATÓW (§ 11 R O ZPO R ZĄ D ZEN IA O PO STĘPO W A N IU DYSCYPLINARNYM )
(uchw ała W ydziału W ykonaw czego N aczelnej S a d y A dw okackiej z d n ia 21 czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R ady A dw okackiej, po rozpoznaniu pism a R ad y A dw okackiej w W. z d n ia 24 m a ja 1S'57 ir. o zajęcie stanow iska w sp raw ie w y d an ia Sądow i P o w iato w em u dla W. do u ży tk u służbow ego a k t dyscy p lin arn y ch N r x i y,
p o s t a n o w i ł :
w yjaśnić, iż R ad a A d w o k ack a — w obec brzm ien ia § 11 rozporządzenia M in istra S praw iedliw ości z dn ia 14.VIII.1950 r. (Dz.U. z dnia 23.VIII.1950 r. N r 35, poz. 320), że p ostępow anie d y scy p lin a rn e je s t ta jn e i że p ra w o w g ląd u w a k ta d y scy p lin arn e p rzy słu g u je M inistrow i S p raw ied liw o ści oraz delegow anym przez niego osobom — n ie może przesłać a k t d y sc y p lin a rn y c h Sądow i do u ży tk u służbowego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd P ow iato w y d la W., W ydział (...) K arn y , w sp ra w ie N r (...) zw rócił się pism em z dn ia 16 k w ie tn ia 1957 r. do R ady A dw okackiej w W. o nad esłan ie do u ży tk u służbow ego a k t sp ra w d y sc y p lin a rn y c h N r x i y.
R a d a A dw okacka n a posiedzeniu P re zy d iu m w d n iu 14 m a ja 1957 r. p o sta n o w iła odpow iedzieć Sądow i, że zgodnie z § 11 rozporządzenia M inistra S p ra w ied li wości z dn ia 14 sie rp n ia 1950 r. o o rganizacji w ładz pow ołanych do pro w ad zen ia dochodzeń i o rze k an ia w sp raw ac h d y scy p lin arn y ch adw okatów oraz o try b ie p ostępow ania d yscyplinarnego (Dz.U. z dnia 23.VIII.1950 r. N r 35, poz. 320) p o stę pow anie d y sc y p lin a rn e je s t ta jn e , wobec czego R ada A dw okacka w W. do czasu zajęcia w . tej sp raw ie sta n o w isk a przez N aczelną R a d ę A dw okacką n ie je st w możności udzielić do w g ląd u Sądow i P o w iato w em u d la W. żądanych akt. Z arazem R ada A dw okacka w W. zw róciła się do N aczelnej R ady A dw okackiej o zajęcie stan o w isk a w tej spraw ie.
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R ad y A dw okackiej zw ażył, co n astęp u je: P a ra g ra f 11 ro zporządzenia M in istra Spraw iedliw ości z dnia 14.VIII.1950 r. o organizacji w ład z p ow ołanych do pro w ad zen ia dochodzeń 1 orzekania w s p r a w ach d y scy p lin arn y ch ad w o k ató w o raz o try b ie p ostępow ania dyscyplinarnego (Dz.U. z dnia 23.VIII.1950 r. N r 35, poz. 320) głosi, że p ostępow anie dyscyplinarne je s t ta jn e i że M inistrow i S praw iedliw ości oraz 'osobom przez niego w tym celu delegow anym p rz y słu g u je p ra w o w g ląd u do a k t dyscyplinarnych.
Nr 4 U C H W A ŁY W Y D Z IA Ł U W Y K O N A W C Z E G O N B A 1 0 1
Z b rz m ie n ia tego p rzepisu w ynika, że praw o w g ląd u w ta jn e a k ta dyscypli n a rn e a d w o k a tó w m a tylko M in ister S praw iedliw ości i delegow ane przez niego osoby. P rz e p is ten , ja k o w yjątk o w y , m usi być in te rp re to w a n y ściśle i n ie dopuszcza w y k ła d n i ro zszerzającej. N ie je s t rów nież m ożliw a an alogia z a r t. 93 k.p k., k tó ry głosi, że urzęd n ik ó w publicznych i w ojskow ych; chociażby ju ż nie pozosta w ali w czynnej służbie, w olno p rzesłuchiw ać ja k o św iadków n a okoliczności, n a k tó re ro zc iąg a się ich obow iązek zachow ania ta jem n icy urzędow ej, je d y n ie za ze zw oleniem ich obecnej lub o sta tn io przełożonej w ład zy służbow ej. Z ezw olenia w olno odm ów ić je d y n ie w tedy, gdyby złożenie zeznania w yrządzić m ogło po w ażn ą szkodę P ań stw u .
A n alo g ia je s t w tedy m ożliw a, gdy odpow iednie p rzepisy ją dopuszczają. T ak np. § 24 p k t 1 cytow anego w yżej rozporządzenia M in istra S praw iedliw ości do p u
szcza an a lo g ię stanow iąc, że ko m isja d y sc y p lin a rn a może w zyw ać i p rzesłuchiw ać św iad k ó w p rz y analogicznym zastosow aniu przepisów kodeksu p o stęp o w an ia k a r nego. Co do ta jn o śc i p ostępow ania dyscyplinarnego cy to w an e w yżej rozporządzenie M in istra S praw iedliw ości nie dopuszcza ^ s to s o w a n ia ta k iej analogii. P o n ad to p rze p is a rt. 93 k.p.k. dotyczy zw olnienia od zachow ania ta je m n ic y urzędow ej św iadków , nie dotyczy n a to m ia st zw olnienia od tajnego c h a ra k te ru ak t. W reszcie przepis § 11 cytow anego w yżej rozporządzenia odm iennie zu p ełn ie n o rm u je p ra w o w glądu do a k t d y sc y p lin a rn y c h . P ra w o to n ie zależy, ja k przy zw olnieniu od ta jem n icy u rz ę d ow ej, od zezw olenia w ładzy naczelnej w łaściw ego działu za rząd u państw ow ego,
lecz p rz y słu g u je bezpośrednio M inistrow i S praw iedliw ości oraz delegow anym przez niego osobom , n ie zaś d elegow anym w ładzom lu b urzędom .
6 N IEM O ŻN O ŚĆ P R Z E N IE SIE N IA S IĘ A D W O K ATA DO IN N E J IZBY A D W O K A C K IEJ W TR A K C IE TRW AN IA P O STĘPO W A N IA DYSCYPLINARNEGO
(ART. 69 USTA W Y O U STR O JU ADW OKATURY)
(uchw ała W yd ziału W ykonaw czego N aczelnej R ady A dw okackiej z d n ia 28 czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy N aczelnej R a d y A dw okackiej, po ro zpoznaniu sp raw y z od w o łan ia adw , J. N. od u ch w a ły R ady A dw okackiej w K. z d n ia 14 lutego (1957 r. o d m a w iają ce j w y ra że n ia zgody na p rze n iesien ie siedziby z L. do Ch. oraz
po w y słu c h a n iu u stn y c h w y ja ś n ie ń skarżącego, p o s t a n o w i ł : odw ołanie adw . J . N. pozostaw ić bez uw zględnienia.
U z a s a d n i e n i e
Ob. J N.. b y ły sędzia S ą d u O kręgow ego w B., n a s tę p n ie prez es S ą d u P o w ia tow ego w S., w reszcie sędzia tego Sądu, po p rze n iesien iu w s ta n spoczynku w 1955 r., w y stą p ił do R ady A dw okackiej w K. o w p isa n ie go n a lis tę adw okatów Izby K.
102 N A C Z EL N A R A D A A D W O K A C K A Nr 4
R ad a A dw okacka w K. u ch w a lą z dnia 3 w rześnia 1955 r. w niosek te n z a ła t w iła odm ow nie, ą M in isterstw o S praw iedliw ości u chw alę tę utrzy m ało w m ocy, zezw alając Ob. N. n a ubieg an ie się o w pis w innej izbie.
Ob. N. uzy sk ał potem w pis n a listę adw okatów Izb y A dw okackiej w R. z sie d zibą w L. N ie w y prow adził się on je d n a k z Ch., gdzie w m ieszkaniu ob. N. żona ^ego pro w ad ziła b iu ro p isa n ia podań. R ad a A dw okacka w K. zaw iadom iła w obec tego R adę A dw okacką w R., iż adw . N. w y k o n u je p ra k ty k ę adw okacką w Ch., i R a d a A d w okacka w R. w szczęła p ostępow anie dyscyplinarne.
A dw . J . N. zw rócił się n astęp n ie do R ady A dw okackiej w K. z p ro śb ą o w y raż en ie zgody n a p rze n iesien ie siedziby z L. (okręg Izby R.) do Ch. w o k ręg u Izby A dw okackiej w K. z tym um otyw ow aniem , że w Ch. m a m ieszkanie i ta m też zn k jd u je się jego rodzina.
R a d a A dw okacka w K. u ch w a łą z d n ia 14 lutego 1957 r. p o sta n o w iła nie uw zględnić w nio sk u adw. N. ze w zględu n a nasycenie te re n u Ch. i całej Izby K. adw okatam i, ja k rów nież ze w zględu n a toczące się przeciw ko adw. N. postępo w an ie d y scy p lin a rn e w zw iązku z niezastosow aniem się przezeń do obow iązujących
przepisów w y k o n y w an ia zaw odu adw okackiego w m iejscu siedziby. Od tej uchw ały odw ołał się adw . N. do N aczelnej R ady A dw okackiej.
J a k w y n ik a z a rt. 69 ust. 1 p k t 3 u sta w y o u stro ju ad w okatury, przen iesien ie 6iedz:by do innej w ojew ódzkiej izby adw okackiej pociąga za sobą sk reślen ie ad w o k a ta z listy, a w m yśl ust. 2 tegoż a rt. 69 ad\yokat nie może być skreślony z listy w czasie toczącego się przeciw ko niem u postępow ania dyscyplinarnego. S koro zatem przeciw ko sk arżącem u adw . N. toczy się w Radzie A dw okackiej w R. p ostępow anie dyscy p lin arn e, R ada A dw okacka w K. słusznie odm ów iła w yrażenia zgody na p rze niesien ie siedziby z o k ręg u Izby R. do Ch. I tylko ten w zgląd je st w obecnym m om encie ro zpoznaw ania sp raw y decy d u jący dla odm ownego stan o w isk a w obec prośby adw . N.
C . Regulamin egzam inu kwalifikacyjnego dla kandydatów
na aplikantów adwokackich
§ i.
C elem zap ew n ien ia w łaściw ego doboru k an d y d ató w do zaw odu adw okackiego w p ro w ad za się egzam in k w a lifik a c y jn y dla osób, k tó re zgłosiły w nioski o w pisanie ich n a listę ap lik an tó w adw okackich.
§ 2 .
E gzam in k w a lifik a c y jn y p rze p ro w ad z ają R ady A dw okackie w m ia rę potrzeby, a p rzy n a jm n ie j ra z do ro k u w te rm in ie jesiennym .