• Nie Znaleziono Wyników

"Poland and Ukraine. Past and present", ed. by Peter J. Potichnyj, Edmonton-Toronto 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Poland and Ukraine. Past and present", ed. by Peter J. Potichnyj, Edmonton-Toronto 1980 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomaszewski, Jerzy

"Poland and Ukraine. Past and present",

ed. by Peter J. Potichnyj,

Edmonton-Toronto 1980 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 75/2, 355-357

1984

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Z A P I S K I

355

miennych, stosunków etnicznych i politycznych, zjaw iska gospodarczo-społeczne oraz wierzenia. Prace oparły się głównie na danych archeologicznych, chociaż w y­ zyskane zostały także źródła pisane, raczej zresztą poprzez istniejące opracowania. Książki zaw ierają poza tym aneksy m ateriałow e: katalog stnowisk archeologicznych na Mazowszu wschodnim z podaniem litera tu ry przedm iotu (tu też ich spis wraz z mapą) i analogiczny katalog dla Mazowsza płockiego, a także osobno dla Ma­

zowsza północno-wschodniego. Całość uzupełniają liczne rysunki i mapy. A utorka podejm ując dyskusję w ielu szczegółowych zagadnień porusza się jednak nieco m niej pewnie w sferze działań historyka, udostępnia m u jednak dużą porcję k ry ­ tycznie opracowanego m ateriału archeologicznego.

S.G .

N. M. N i к o 1 s к i j, Istoriu R usskoj Cerkwi, wyd. 3, Izdatielstwo Politiczieskoj L itieratury, Moskwa 1983, s. 447.

Ja k zdaje się stw ierdzać w przedmowie redaktor książki, prof. G o r d i j e n k o , kolejnej wydanie „H istorii” (ostatnie miało miejsce w 1931 r.) autorstw a znanego badacza dziejów religii (1877—1959) ma na celu w ypełnienie luki w historiografii radzieckiej, która nie doczekała się dotąd poważnego opracow ania poświęconego historii rosyjskiego kościoła, staroobrzędowców i sekt. Do czasu pow stania takiego dzieła, popularnonaukow a publikacja N i k o l s k i e g o , jedyny radziecki obszerny i m arksistow ski zarys tej problem atyki, który wyszedł spod pióra dobrego znawcy przedmiotu, pozostanie nadal podstawowym kom pendium przeznaczonym dla histo­ ryków, studentów oraz cennym podręcznikiem dla agitatorów ateizmu. Tym b a r­ dziej, że pod wpływem tej książki „wielu wierzących i niezdecydowanych zrew ido­ wało swój poprzedni pozytywny stosunek do religii i cerkw i” („Przedmowa”, s. 8). Wydanie niniejsze oparto na edycji z 1931 r., ale dokonano istotnych skrótów. U su­ nięto np. rozdział om aw iający Unię Brzeską ze względu na zbyt obszerny wykład poświęcony przymusowemu naw racaniu unitów na prawosławie.

K siąika napisana jest efektownym, pełnym tem peram entu i mocnych sform u­ łow ań stylem. Dla autora ewolucja religii i instytucji religijnych stanow i wyłącz­ nie odbicie uw arunkow ań politycznych i ekonomicznych, w których klasy panujące znajdują jeden z instrum entów ucisku mas ludowych. Z tego m.in. powodu oraz w skutek usługowej roli politycznej, którą m iała do spełnienia praca Nikolskiego, w ybitny znawca tych zagadnień, Igor S m o 1 i с z, odmówił jej w artości naukowej. Tym niemniej pomimo bardzo schematycznego ujęcia stanow i „H istoria” nie tylko dokum ent epoki, której m a służyć, ale przy wnikliwej lekturze może dać impuls nowym inspiracjom badawczym. Z iluzji wyrażonej w przedostatnim zdaniu książ­ ki — „stworzone przez rew olucję nowe społeczeństwo nie potrzebuje już religii” (s. 435) — m usiał sobie przed śm iercią zdać spraw ę już sam autor.

B rak indeksów geograficznego i przedmiotowego stanowi poważne utrudnienie w lekturze książki. ' ’

K . S .

Poland and Ukraine. Past and Present, edited by P eter J. P о -

t i c h n y j, The Canadian Institute of U kranian Studies, Edmonton— Toronto 1980, s. XIV, 364.

Książka niniejsza je st zbiorem studiów, przedstaw ionych w 1977 r. na; kon­ ferencji poświęconej przeszłości i współczesności stosunków polsko-ukraińskich. Już samo sform ułowanie tem atyki obrad oraz tytuł publikacji w skazują, że referaty

(3)

356

Z A P I S K I

dotyczyły niezmiernie zróżnicowanej problem atyki, toteż niem al każdy in teresu ­ jący się stosunkam i polsko-ukraińskim i znajdzie tu coś dla siebie. K siążka dzieli się na pięć działów, obejm ujących 17 studiów, o dość zróżnicowanej form ie oraz charakterze. Dział pierwszy nosi tytuł ,,Dziedzictwo historii” i składa się z n astę­ pujących studiów: Ivan R u d n y t s k y , „Stosunki polsko-ukraińskie: brzemię h i­ storii"; Andrzej K a m i ń s k i , „Rzeczpospolita polsko-litewska: czy Rzeczpospolita była macochą dla Kozaków i Rusinów?”; F rank E. S y s y n, „Stosunki polsko-ukraiń­ skie w ХДШ w.: rola świadomości narodowej i konfliktu narodowego w ruchu Chmielnickiego”; O rest S u b t e l n y , „Mazepiści i stanisławowcy: pierw si emigranci ukraińscy”. Część druga, zatytułow ana „Stosunki kulturalne”, zawiera: Józef Ł o - b o d o w s k i , „Polskie spojrzenie na polsko-ukraińskie wpływ y'’; George G. G r a ­ ta o w i c z, „Dzieje polsko-ukraińskich stosunków literackich: perspektyw a literacka i k u ltu raln a”; Vasyl M a r k u s , „Położenie religijne Ukraińców w Polsce oraz P o ­ laków na U krainie”. Pod tytułem „Związki ekonomiczne i kontakty” zamieszczono arty k u ły dotyczące dość różnych zagadnień: Volodymyr N. B a n d e r a , „S truktura powiązań gospodarczych między sąsiednim i społeczeństwami w Europie w schod­ niej”; Georges M o n o d , „Uwagi o stosunkach polsko-ukraińskich widzianych p o l­ skimi oczami”; Borys L e w y t z k y j , „Współpraca polityczna i k u ltu raln a między Polską Rzecząpospolitą Ludową a U kraińską Socjalistyczną Republiką Radziecką”: Roman S z p o r l u k , „Rola prasy w stosunkach polsko-ukraińskich”. Dział czw arty nosi tytuł: „Druga w ojna oraz okres następny” i zawiera: Józef L e w a n d o w s k i , „Polskie piśmiennictwo historyczne o stosunkach polsko-ukraińskich podczas II w oj­ ny światow ej”; John B a s a r a b, „Powojenne piśmiennictwo w Polsce o stosunkach polsko-ukraińskich 1945—1975”; Yevhen S h t e n d e r a , „W poszukiwaniu porozu­ mienia: w spółpraca między UPA oraz WiN”. O statni dział, pod tytułem „Problemy polityczne”, obejm uje: Hugh S e t o n - W a t s o n , „Polacy, Ukraińcy i Rosjanie”; Jarosław P e 1 e n s к i, „Rosja, Polska i U kraina: perspektyw y historyczne i poli­ tyczne”; Adam B r o m к e, „U kraina i Polska w Europie”. Tom uzupełniają zwięzłe inform acje o autorach.

Podział na części jest do pewnego stopnia umowny. Problem atykę historyczną w rozm aitej mierze rozsiano we wszystkich działach. C harakterystyczną cechą stu ­ diów jest dążenie autorów do ukazania przede wszystkim tego, co łączyło oraz łączy społeczeństwo ukraińskie i polskie, a zarazem krytyczne spojrzenie na histo­ ryczne konflikty oraz ich źródła. Podstaw ow y motyw tych rozważań oddaje do­ skonale stwierdzenie Rudnytskego, w związku z oceną stosunków polsko-ukraiń­ skich w XVIII w.: „Odmawiając U krainie równego partnerstw a, ew entualnie cał­ kowitej niepodległości, Polska skutecznie wepchnęła lud ukraiński w objęcia Rosji. Swą krótkowzroczną polityką Polska nie tylko wyrządziła wielkie krzyw dy U krai­ nie, lecz także przygotowała w łasny upadek’’ (s. 13). Innym i słowy, autorzy dowo­ dzą, że konflikty polsko-ukraińskie prowadziły do ujem nych następstw dla obydwóch uwikłanych w nie społeczeństw. P odkreślają zarazem w wielu wypadkach, że we wzajemnych stosunkach Polska dysponowała większą siłą oraz możliwościami, a więc przede wszystkim jej polityka w yw ierała decydujący wpływ na możliwości poro­ zumienia, względnie na konflikty. Nie oznacza to uspraw iedliw ienia polityków ukraińskich. Ten sam R udnytsky pisze w innym miejsu: „Było wiele okazji, gdy Ukraińcy zm arnowali szansę kom prom isu z Polską” (s. 24).

W spomniany szkic Rudnytskego ma ch arak ter syntetycznego spojrzenia na całe tysiąclecie stosunków polsko-ukraińskich, zaw iera szereg godnych uw agi spostrze­ żeń, lecz także kw estie zasługując na polemikę przy okazji szczegółowych studiów w przyszłości. Zainteresow ani badacze polscy podejm ą z pewnością także dyskusję z artykułam i dotyczącymi konkretnych" kw estii dziejów polsko-ukraińskich. W tym m iejscu zamierzam zwrócić uwagę jeszcze na dwa studia dotyczące lite ra tu ry te ­

(4)

Z A P I S K I

357

m atu: Lewandowskiego i B asaraba. Obydwa przeglądy mogą być niezmiernie uży­ teczne dla badaczy tem atyki polsko-ukraińskiej, choć nie sądzę, by autorzy w pełni oddali sprawiedliwość niektórym przynajm niej z om aw ianych publikacji. Znacznie ważniejsze jest jednak co innego. Niezależnie od takiej lub innej oceny wypowia­ danych sądów wynika z tych rozważań, że niezm iernie mało dotychczas zrobiono w dziedzinie badań nad stosunkam i polsko-ukraińskim i. W prawdzie odnotować moż­ na niektóre cenne publikacje, lecz nadal są one tylko sporadyczne i wiele zagad­ nień w ym aga wnikliwych studiów.

Sądząc z omawianego tomu, a także z innych ukazujących się poza granicam i Polski publikacji, dzieje stosunków polsko-ukraińskich są mało zbadane, także w historiografii światowej. Trudno się tem u dziwić, gdyż jest to raczej margines dziejów powszechnych. Problem atyka ta natom iast pow inna być przedmiotem nie­ ustannego zainteresow ania środowisk naukowych w Polsce, gdyż z pewnością w jed ­ nej kw estii m ają rację autorzy om aw ianych tu studiów: dla narodu polskiego oraz dla narodu ukraińskiego w zajem ne stosunki miały olbrzymie znaczenie w prze­ szłości, a także dzisiaj nie można ich lekceważyć.

J.T .

Adam W o l f f , Ewa R z e t e l s k a - F e l e s z k o , M azowieckie na­

zw y terenowe do końca X V I wieku, „Prace Mazowieckiego Ośrodka Ba­

dań Naukowych” n r 37, Państw ow e W ydawnictwo Naukowe, Warszawa 1982, s. 322.

Książka została oparta na kartotece „Słownika historyczno-geograficznego Ma­ zowsza w średniowieczu”. Pierw szy z autorów zgromadził m ateriał nazewniczy i do­ konał jego lokalizacji, drugi nadał pracy ch arak ter m onografii toponomastycznej. Dwie trzecie objętości publikacji zajął słownik nazw terenowych: pól i ich części, lasów, łąk, młynów, siedlisk, dróg i innych niedużych obiektów terenowych. Pom i­ nięte nazwy rzek i jezior w ym agają oddzielnego opracowania. M ateriał mimo względnej obfitości (3000 obiektów w 2400 hasłach) jest z powodów źródłowych nie­

kom pletny w sposób nierów nom ierny, co uniemożliwia in terpretacje geograficzne. Jego opracow anie trzym a się zasad stosowanych w m onografiach onomastycznych: znormalizowane odczytanie nazwy, datow ane cytaty źródłowe, lokalizacja oraz ko­ m entarz etymologiczny um ożliw iają zrozumienie nazwy. W dalszej części pracy, po rozpatrzeniu staropolskich regionalnych cech językowych badanego m ateriału i osobnej charakterystyce nazew nictw a pochodzenia bałtyjskiego, przeprowadzona została szczegółowa analiza nazw od strony słowotwórczej i sem antycznej. Na koń­ cu zamieszczono ich wykaz według podziału adm inistracyjnego z XVI w. Nazwy terenow e dostarczając naturalnego kontekstu onomastycznego nazwom miejscowym są świadectwem procesów mikroosadniczych i jako takie budzą zainteresowanie historyka osadnictwa.

S.G.

Ja n M a l i c k i , M ity narodowe. Lechiada, Polska Akademia Nauk — Oddział w Katowicach. „Prace Komisji Historycznoliterackiej” n r 5, Zakład Narodowy im. Ossolińskich—W ydawnictwo, W rocław— —W arszawa—K raków —G dańsk—Łódź 1982, s. 137.

Tem atem pracy J. M a l i c k i e g o jest próba odtworzenia przeobrażeń, jakim ulegał m it o Lechu od średniowiecza do drugiej połowy w ieku XVIII. Autor szuka w piśm iennictw ie tego okresu (kronikach, literaturze pięknej, publicystyce, rom

Cytaty

Powiązane dokumenty

ścią i dosadnością list Morawskiego o klasyku — rzezańcu, odno ­ szący się do Kajetana Koźmiana, powstał w lutym lub marcu

W następnym rozdziale znajdujemy kwestie związane z zaskarżaniem wyroku. Omówiono więc rodzaje rekursów, skargę o nieważność wyroków, a także apela­ cje. Warto w tym

W grupie przedsiębiorstw, które stwierdziły, że w ostatnich dwóch latach nie prowadziły badań marketingowych (jest to jedna czwarta podmiotów) więk­ szy odsetek

Także Rosja stara się ograniczyć integrację Ukrainy z państwami Zachodniej Europy, postrzegając ją jako zdecydowanie konkurencyjną i sprzeczną wobec obranej polityki

Raczej symboliczna obecność Tęczyńskich wśród dobrodziejów krakowskiego konwentu dominikańskiego w latach 1417-1462 nie przeszkadzała pojawiać się w tym gronie

Nie bez znaczenia jest również i to, że świat nowoczesny (czy ponowoczesny - rozstrzygnięcia terminologiczne pozostawiam czytelnikom) staje się coraz bardziej jednolity,

W rozdziale pierwszym autor skupia się na analizie następujących zagadnień. W pierwszej kolejności analizuje znaczenie pojęcia „filo- zofia analityczna”, bada problem genezy

Ponieważ na "odpowiednie badawcze i rejestrujące aparaty pracy mózgu" przyjdzie nam jeszcze poczekać, stąd nadal ważne są badania nad obrazem klinicznym