• Nie Znaleziono Wyników

Wagon z tytoniem - Tadeusz Pydo - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wagon z tytoniem - Tadeusz Pydo - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

TADEUSZ PYDO

ur. 1930; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja hitlerowska, wagon z tytoniem

Wagon z tytoniem

Raz Niemcy podstawiali wagon z tytoniem, z surówką, co od chłopa się sprzedaje taką tak zwaną surówkę, wyprostowane liście, to idzie do monopolu, tam jest fermentacja, krojenie i tak dalej, i tak dalej. Wracałem wtedy z Wrotkowa, patrzę, ten wagon stoi na bocznicy, to siadłem do niego i odkręcam hamulec. Wagon rusza, to ja, hyc! na dół i na drzewo wlazłem! Myślę, co to się stanie? I ten wagon coraz szybciej, coraz szybciej! I pierdut w te niemieckie…Ten Niemiec widzę już alarmuje, zaczynam drżeć, co to będzie? Wyskoczył z pistoletem, zaczął strzelać do góry, ale nikogusieńko nie ma, nic nie widzi. Narobiłem im takiego bałaganu! Swojemu wnuczkowi pokazywałem i mówię, o tutaj widzisz, kiedyś dziadek spuścił wagon, to on: „O dziadek! Coś ty?! To niemiecki?” - Tak!!!

Uciekłem stamtąd, ale siedziałem na tym drzewie z godzinę, w końcu zszedłem jakoś i uciekłem.

Data i miejsce nagrania 2012-03-12, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Monika Chylińska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Data i miejsce nagrania 2010-08-01, Katowice Rozmawiał/a Karolina Kryczka, Piotr Lasota. Transkrypcja

A drugi raz na Wrotkowie odsuwałem im taką zasuwę, bo oni się myli, lato było, jak ze śluzy woda szła, to takie korytko było i oni tam myli się. Ja im to odsuwałem i ni stąd,

W komisariacie na wyższym stanowisku był mojego ojca rodzony brat Pydo Klemens. Był tak jakby zastępcą komendanta, Niemca

Ja jako gówniarz dwunastoletni, piękny tor wyścigowy, orkiestra niemiecka, w ogóle jedna trybuna była niemiecka, ale ja z nią chodziłem i dzięki temu mogłem wejść.. Druga

Nad rynsztokiem był taki śmietnik, tak jakby z drewna taka skrzynia z dziurami na dole i jak się wyrzucało wiadro z tymi nieczystościami, to te rzadkie przeleciało do tego rynsztoka

Dla mnie wolność to nie to, że mogę robić to, co mi się żywnie podoba – bo ja mówię, że nadmiar demokracji jest gorszy od faszyzmu – ale wolność to po prostu, że mogę

Oczywiście teraz jestem w stanie zrozumieć, że ze względów propagandowych przerysowywano sytuacje, czyli był tylko kolor czarno-biały, na przykład „komuna cacy” zdaniem

O skali zjawiska świadczy, że do „Solidarności” zapisali się wszyscy od komunistów, którzy rzucili legitymacje partyjne, do zwolenników skrajnej prawicy, typu jakiejś