Propaganda była z dwóch stron - Wojciech NN (Wagon) - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

WOJCIECH NN

Miejsce i czas wydarzeń Polska, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, propaganda, NSZZ "Solidarność', PZPR

Propaganda była z dwóch stron

Niestety, przyznam szczerze była fałszywa propaganda zarówno ze strony komunistycznej, notoryczna już telewizyjna, radiowa, jak i ,przepraszam bardzo, część solidarnościowych wydawnictw [tu się zaliczała]. Oczywiście teraz jestem w stanie zrozumieć, że ze względów propagandowych przerysowywano sytuacje, czyli był tylko kolor czarno-biały, na przykład „komuna cacy” zdaniem komunistów i odwrotnie zdaniem Solidarności „komuna be”. I nie było żadnego pośredniej możliwości stycznej, czyli nie było możliwości tak jak teraz, że ludzie o różnych opcjach politycznych, światopoglądowych, religijnych w miarę tolerancji byli w stanie ze sobą podyskutować o przyszłości kraju.

Jak nie jesteś w „Solidarności”, to cię zamordujemy i w komunie to samo, walka na noże. Mało tego, przecież w okresie stanu wojennego i tuż po nim, „Solidarność”

szykowała się jako „Solidarność” podziemna, walcząca, ale zbrojenie, więc tu by doszło do rozlewu krwi. Autentycznie są na to dokumenty, ja to też wiem. Jeszcze [19]81 do [19]87 roku było to podziemie przygotowane do walki zbrojnej, to byłby rozlew polskiej krwi, bratobójczy.

Generalnie patrząc polska historia jest nadmiernie krwawa, za dużo jest ofiar zarówno ze względów politycznych, jak i czasem religijnych. Tu jest problem tej nietolerancji. Polska jest krajem, który ma najwięcej ofiar zarówno w okresie wojen jak i powstań, jest nieproporcjonalnie dużo ludzi pozabijanych, pomordowanych, znikających bez śladu i to jest problem właśnie.

Data i miejsce nagrania 2010-07-18, Warszawa

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota, Justyna Maciejewska