• Nie Znaleziono Wyników

To był bardzo udany debiut! Zielona Góra znalazła się w czołówce rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Wyniki w przyszłym tygodniu.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "To był bardzo udany debiut! Zielona Góra znalazła się w czołówce rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Wyniki w przyszłym tygodniu."

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

>> 6-7

nr 26 (460) 1 lipca 2022

To był bardzo udany debiut! Zielona Góra znalazła się w czołówce rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Wyniki w przyszłym tygodniu.

Dwóch Czesławów Grabowskich po- prowadziło koncert promenadowy przed filharmonią. Jeden duży, drugi mały.

Jeden żywy, drugi z brązu. Obaj w wyśmie- nitej formie. Co to był za wieczór! >> 6

2

LATO NA UPAŁY - CHŁODNA MGIEŁKA

Z pogodą nie ma żartów! Tegoroczne lato rozpoczęło się upałami, znajdującymi upust w przelotnych deszczach i nocnych wido- wiskach atmosferycznych. Łykiem zimnej wody i mokrą bryzą zielonogórzan wspierają spółki miejskie.

Dla zielonogórzan planują- cych wakacje nad wodą po- czątek lata jest obiecujący, ale jak z żarem, który leje się z nieba, mamy sobie ra- dzić w mieście? Pomoc ofe- ruje zielonogórska spółka wodno-kanalizacyjna.

- Oczywiście, będziemy wspierać mieszkańców. Już to robimy. W mieście dzia- łają wszystkie zdroje ulicz- ne. Jest ich 19 - mówi Mo- nika Turzańska z Zielono- górskich Wodociągów i Ka- nalizacji. - Woda w nich jest bezpieczna, regularnie przez nas badana, pocho- dzi bezpośrednio z sieci wo- dociągowej. Można z niej śmiało korzystać, oczywi- ście z zachowaniem higie- ny. Można się nią schładzać, opłukać w niej ręce, napić się, ale odradzam dotyka- nie kraników ustami. Najle- piej wodę nabrać w opłuka- ne dłonie albo napełnić nią własny pojemnik.

Pracownicy ZWiK nie tyl- ko monitorują wodę, ale również same zdroje ulicz- ne, niemal codziennie sprawdzając, w jakim są sta- nie. - Mamy dużo zgłoszeń o ich dewastacji - wyjaśnia M. Turzańska, apelując do mieszkańców o reagowanie na akty wandalizmu i wła- ściwe użytkowanie „źróde- łek”.

Większość z nich zlokali- zowano w centrum miasta.

Są na placu Makusynów, przy BWA, kinie Nysa, na al. Niepodległości 13, gdzie mieści się redakcja „Łączni- ka” a kiedyś był komisariat policji, w przydrożnym par- ku przy ul. M. Kopernika, na ul. Pod Filarami i nieco da- lej na placu Pocztowym i po dwa na placu Sowińskiego i Wielkopolskim, jest też je- den przy Bohaterów We- sterplatte, tam gdzie znaj- duje się siedziba Nafty. Po-

zostałe usytuowano po dwa na Winnym Wzgórzu i Ry- dza Śmigłego oraz po jed- nym w parku przy Party- zantów, na Piast Polanie i w Kiełpinie. Z pragnienia i go- rąca nie uschniemy!

W ubiegłym tygodniu, tuż przed nadchodzącym upal- nym weekendem, ZWiK za- montował też w centrum miasta trzy kurtyny wodne.

Stanęły na ul. Pod Filara- mi, przy pomniku Bachusa oraz na placu Bohaterów. Ta ostatnia początkowo spłata- ła technicznego figla, ale już chłodzi przechodniów wod- ną mgiełką jak należy.

- Gdy będzie taka potrze- ba, kurtyn zamontujemy więcej. Mamy zapas - zapo- wiada M. Turzańska.

Lazurową wodą od tygo- dnia kusi też fontanna na placu Bohaterów. Ale ku- si tylko wypoczynkiem, sugestywnym widokiem i unoszącymi się w powie- trzu chłodnymi kropelka- mi wody. ZWiK kolejny raz przypomina: - Tej wody nie można ani pić, ani się w niej kąpać, podobnie jak w po- zostałych miejskich fontan- nach z wodnym obiegiem zamkniętym.

Do walki z miejskim upa- łem pod koniec ubiegłe- go tygodnia stanął też Za- kład Gospodarki Komunal- nej. Na ulice miasta w pią- tek, pierwszy raz w sezo- nie, wyjechała polewacz- ka, schładzając gorący na kilkadziesiąt stopni asfalt i niosąc przy okazji odrobinę ulgi mieszkańcom.

- Będziemy nią wyjeż- dżać, gdy latem powtarzać się będą ekstremalnie wy- sokie temperatury - mówi Agnieszka Miszon z ZGK.

(el) Kąpieliska w Zielonej Górze i okolicach >> 7 Kurtyny wodne szczególnie upodobali sobie najmłodsi zielonogórzanie. Nie ma to jak orzeźwiająca mgiełka spadająca na głowy

raz, drugi, trzeci… Można tak przebiegać pod nią bez końca!

Fot. Bartosz Mirosławski

Na ulice miasta w piątek, pierwszy raz w sezonie, wyjechała polewaczka ZGK, schładzając gorący na kilkadziesiąt stopni asfalt

Fot. Piotr Jędzura Fot. Bartosz Mirosławski

W mieście jest 19 zdrojów ulicznych. Wszystkie działają.

(2)

łącznik zielonogórski 1 lipca 2022 www.Lzg24.pl

2

Łącznik Zielonogórski - bezpłatny informator samorządowy ISSN 2299-761X

Redakcja: al. Niepodległości 13, 65-048 Zielona Góra e-mail: redakcja@Lzg24.com.pl, tel. 666 848 983

Redaktor naczelny: Tomasz Czyżniewski Redaktor prowadząca: Daria Śliwińska-Pawlak

Wydawca: Urząd Miasta Zielona Góra, ul. Podgórna 22, 65-424 Zielona Góra Nakład: 65 tys.

PIÓRKIEM CEPRA >>>

Z ŻYCIA MIASTA >>>

I Rajd Rowerowy Przedszkolaków przejechał przez centrum. - Niesamowity widok, tyle maluszków! - przyznała pani Kinga, mama pięcioletniego Oskara. Dzieci kręciły kilometry dla Zielonej Góry, która walczyła o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Na rowery wsiedli też rodzice, nauczyciele oraz uczniowie szkół, ci ostatni mieli metę aż w Ogrodzie Botanicznym. Organizatorem rajdu na przywi- tanie wakacji było Stowarzyszenie Oczywiście Zielona Góra, pomogło Stowarzyszenie Rowerem do Przodu.

RAJDY

800

kilometrów na 800-lecie Zielonej Góry

Twoim sposobem na spędzanie wolnego czasu jest jazda na rowe- rze? Dobrze się składa! W sobotę, 2 lipca, rusza pierwszy rajd z zaplanowanego na jubileusze miasta cyklu.

Z okazji 800-lecia powsta- nia miasta oraz 700-lecia nadania praw miejskich KU

AZS Uniwersytetu Zielono- górskiego zaprasza do wzię- cia udziału w cyklu rajdów rowerowych, w trakcie któ- rych uczestnicy przejadą 800 km drogami Zielonej Góry i pobliskich miejsco- wości. - Zaczynamy w so- botę, 2 lipca. Wyruszymy w stronę pałacu w Zatoniu.

Trasa ma długość około 30 kilometrów - zapowiadają organizatorzy. Start o godz.

10.00 spod Centrum Rekre- acyjno-Sportowego, koniec przy Ogrodzie Botanicznym.

Organizatorzy przypomina- ją o obowiązkowym kasku ochronnym.

(łc)

Fot. Bartosz Mirosławski

RYWALIZACJA

Jesteśmy w rowerowej czołówce!

To był bardzo udany debiut. Zielona Góra znalazła się w czołówce rywalizacji o tytuł Ro- werowej Stolicy Polski. Trwa weryfikacja wyników, poznamy je za tydzień.

O puchar walczyły samorzą- dy z całego kraju. W tym ro- ku w zabawie wzięło udział 56 miast. Wystarczyło ścią- gnąć bezpłatną aplikację

„Aktywne Miasta”, która zli- czała przejechane kilometry i przyznawała punkty.

Kto tylko w mieście mógł, kręcił od 1 do 30 czerwca ki- lometry dla Zielonej Gó- ry. - Dziękujemy rowerzy- stom! Była to świetna zaba- wa jednocząca nas wszyst- kich, wzmacniająca poczu- cie lokalnej tożsamości - mówią Anna Szatkowska i Piotr Dubicki, lokalni koor- dynatorzy Rowerowej Stoli- cy Polski. - Wkręciliście się z nami na maksa w Zieloną Górę! Oprócz aktywności i sportowej rywalizacji były też oczywiście nerwy, pot i łzy, ale czego nie robi się dla swojego miasta. Warto pod- kreślić, że Zielona Góra de- biutowała w rywalizacji i już na starcie zmagań znaleźli- śmy się w czołówce miast!

Na oficjalne wyniki będzie- my musieli poczekać oko-

ło tygodnia, ze względu na trwającą weryfikację prze- jazdów przez głównego or- ganizatora - miasto Byd- goszcz.

Dobry przykład zielono- górzanom dał prezydent, który niemal codziennie śmigał na rowerze. - Cieszę,

że nasze miasto osiągnęło bardzo dobry wynik w tej zabawie - przyznaje Janusz Kubicki. - Zielonogórza- nie pokazali, że coraz chęt- niej wsiadają na rowery i ko- rzystają z naszych licznych ścieżek. Największą furorę zrobiła trasa do Parku Ksią-

żęcego w Zatoniu. Za rok po- walczymy o jeszcze lepszy wynik dla naszego rowero- wego miasta!

Miasto Bydgoszcz, głów- ny organizator zabawy, ma siedem dni od zakończe- nia rywalizacji na weryfika- cję wszystkich przejazdów.

Dlatego wyniki mogą jesz- cze ulec zmianie. Pewne jest jedno - Zielona Góra świet- nie zadebiutowała, bo zna- lazła się w czołówce miast walczących o puchar Rowe- rowej Stolicy Polski. Łącz- nie cykliści przejechali dla miasta blisko 450 tysięcy ki- lometrów. W aplikacji „Ak- tywne Miasta” zarejestro- wały się około 3 tysiące osób kręcących kółka dla Zielonej Góry. O nasz dobry wynik starało się też 69 grup.

Oficjalne wyniki będą po- dane w przyszłym tygo- dniu na stronie miasta ht- tp://www.zielona-gora.pl/

oraz na Facebooku - Rowe- rowa Stolica Polski - Zielona Góra www.facebook.com/

RSPZielonaGora (rk)

WAKACJE

Bingo i rękodzieło

Stowarzyszenie Warto Jest Poma- gać zaprasza w lipcu dzieci i doro- słych na bezpłatne wydarzenia i warsztaty.

Siedzibę stowarzyszenia w sercu Parku Tysiąclecia (ul.

Wazów 3) można odwie- dzać od poniedziałku do piątku w godz. 12.00-18.00.

W Galerii WJP obejrzymy wystawę „Porysowane” Ka- tarzyny Ślączki, w kawiarni napijemy się kawy i skosz- tujemy rogalików. Zaplano-

wano też warsztaty, są bez- płatne, ale trzeba się zapi- sać, bo liczba miejsc jest ograniczona, nr tel. 575 515 55, e-mail: centrumwjp@

gmail.com. Podajemy har- monogram: 19 lipca, 16.30 - Międzypokoleniowo - ak- tywne popołudnia z ro- dzinami; 20 lipca, 17.00 - Pierwsza pomoc - warsztaty dla każdego; 21 lipca 16.30 - Coś z niczego - warsztaty rękodzieła dla dorosłych;

26 lipca, 16.30 - Artystą bądź - warsztaty rękodzie- ła dla dzieci; 28 lipca, 16.30 - Bingo, czyli cyferkowy za- wrót głowy - warsztaty dla dorosłych.

(dsp)

W aplikacji „Aktywne Miasta” zarejestrowały się blisko 3 tysią- ce osób kręcących kółka dla Zielonej Góry

PREZYDENT MIASTA ZIELONA GÓRA z a p r a s z a

mieszkańców Zielonej Góry na spotkanie konsultacyjne w sprawie przebiegu

Trasy Aglomeracyjnej - Etap II.

Spotkanie z przedstawicielami Departamentu Zarządzania Drogami Urzędu Miasta Zielona Góra oraz projektantami

odbędą się 7 lipca 2022 r.

o godz. 17.30 w Planetarium Wenus w Zielonej Górze.

Fot. Bartosz Mirosławski

(3)

www.Lzg24.pl 1 lipca 2022 łącznik zielonogórski 3

SESJA RADY MIASTA

19 radnych za wotum i absolutorium

- Zielona Góra to piękne miasto, które ma urok, potencjał, pomysł na siebie i potrafi się rozwijać - mówił prezydent Janusz Kubicki podczas absolutoryjnej sesji rady miasta. Zgodzili się z nim radni, udzielając mu wotum zaufania oraz absolutorium.

Prezydent miasta rozpoczął sesję od wyemitowania kil- kuminutowego filmu zawie- rającego kadry z najważniej- szych inwestycji i wydarzeń ubiegłego roku. - W tak krót- kim czasie nie jestem w sta- nie przedstawić w szczegó- łach tego, co obecnie dzie- je się w mieście, ale wystar- czy wyjść na ulicę i zobaczyć, że Zielona Góra jest w ciągłej przebudowie - mówił Janusz Kubicki. Przypomniał, że wiele z tych inicjatyw nie by- łoby możliwych, gdyby nie pomoc parlamentarzystów z różnych opcji politycznych. - W ubiegłym roku Uniwersy- tet Zielonogórski wykształ- cił pierwszych absolwentów kierunku medycyna. Ile by- ło wysiłku i zabiegów, żeby taki kierunek powstał. Przy- pomnę, że bez zaangażowa- nia posłanki Bożenny Bu- kiewicz nie byłoby medycy- ny. Chcę za to podziękować - przypominał prezydent. Ko- lejne podziękowania skiero-

wał do posłów Prawa i Spra- wiedliwości. - Most w Ciga- cicach nie jest w granicach miasta, nie było chętnych, żeby znaleźć środki finanso- we na jego remont. Po wielu latach starań udało się uzy- skać 13 mln zł dzięki pomocy posła Jerzego Materny. Dzię-

ki wysiłkom posłów Materny i Marka Asta mamy 385 mln zł na ogromną inwestycję, ja- ką jest obwodnica zachodnia - dodał. Prezydent odniósł się również do budowy szko- ły muzycznej: - Jesteśmy je- dynym województwem, któ- re takiej szkoły nie miało. Po-

mogli nam Piotr Barczak i Ka- zimierz Łatwiński, którzy za- biegali w ministerstwie o pie- niądze na budowę nowocze- snej sali koncertowej i szkoły muzycznej.

W trakcie swojego wystą- pienia J. Kubicki wielokrot- nie podkreślał, jak ważna

jest współpraca i pozyski- wanie środków na inwesty- cje dla rozwoju miasta. - Ła- two jest wydawać pieniądze z budżetu, trudniej znaleźć je na zewnątrz, postarać się o dofinansowania. Jednak my konsekwentnie realizujemy plan. Pozyskujemy setki mi- lionów złotych z pieniędzy rządowych i unijnych – za- znaczył prezydent.

Dyskusja nad wotum trwa- ła ponad cztery godziny.

Ostatecznie radni udzieli- li prezydentowi wotum za- ufania oraz absolutorium 19 głosami. Przy wotum czte- rech radnych było przeciw, a w głosowaniu nad absolu- torium ci sami radni wstrzy- mali się od głosu. Regional- na Izba Obrachunkowa wy- stawiła prezydentowi pozy- tywną opinię za wykonanie zeszłorocznego budżetu. Ko- misja rewizyjna rady miasta również pozytywnie zaopi- niowała wykonanie budżetu miasta za 2021 rok. (ap)

Z ŻYCIA MIASTA >>>

Blisko 300 osób, w sobotnią noc, 25 czerwca, spacerowało w pidżamach, szlafrokach i szlafmycach po Wzgórzach Piastowskich. Zdaniem wielu - nocą panuje tam cudowny, tajemniczy klimat, a kiełbasa z ogniska na zakończenie przechadzki ma niepowtarzalny smak. Podczas tegorocznej zabawy zbierano pieniądze na renowację wiekowego wozu strażackiego OSP Sucha, który oświetlał trasę wędrówki. Uczestnicy zapewnili, że już nie mogą się doczekać następnego Nocnego Spaceru Pidżamowców!

Fot. Jarek Zasacki „Borsuk”

KONKURS

Więcej czasu na Fantazje Zielonogórski Klub Fantastyki Ad Astra przedłuża termin nadsyłania prac na XII edycję otwartego konkursu literackiego Fantazje Zielonogórskie.

Opowiadanie fantastyczne inspiro- wane przeszłością, teraźniejszością lub przyszłością Zielonej Góry można przesłać do 14 lipca. Informacje:

fantazje.adastra.zgora.pl.

(md)

WINOBRANIE Trzy przepustki na scenę - Właśnie zakończyło się głosowanie w plebiscycie WyGRAJ To! - we wtorkowe południe poinformowała z radością Marta Blonkowska z Zielonogórskiego Ośrodka Kultury. - W sumie oddano ponad 2000 polubień. Bardzo nam się

to podoba i liczymy na to, że z roku na rok będzie ich coraz więcej.

Oto wyniki: Gra Sów - 642, Roadhouse - 498, Atawizm - 453, Chuda Wiedźma - 274, Fajna Ferajna - 186. Zespoły wal- czyły o występ na tegorocznej Winobra- niowej Scenie. Usłyszymy i zobaczymy na niej trzy pierwsze zespoły Gra Sów, Roadhouse i Atawizm.

(dsp)

KOŚCIÓŁ

Biskup

ze św. Jadwigi

Nowym biskupem pomocniczym diecezji zielonogórsko-gorzow- skiej został ks. Arkadiusz Put, dotychczasowy proboszcz parafii pw. św. Jadwigi.

Niewykluczone, że miej- scem święceń biskupich nominata będzie zielono- górska konkatedra, taką możliwość sugeruje diece- zjalny Gosc.pl. Byłyby to pierwsze święcenia bisku- pie w historii miasta. Uro- czystość planowana jest na

13 sierpnia. Decyzję papie- ża Franciszka ogłoszono 28 czerwca.

Ks. Adrian Put urodził się 4 listopada 1978 r. w Szcze- cinie. W 1985 r. rozpoczął naukę w Szkole Podstawo- wej nr 43 w Szczecinie. We wrześniu 1990 r., wraz z ro- dziną, przeprowadził się do Gorzowa Wielkopolskiego.

Ukończył Szkołę Podstawo- wą nr 4 w Gorzowie oraz Li- ceum Ogólnokształcące w Deszcznie. Ukończył semi- narium w Paradyżu. Świę- cenia kapłańskie przyjął 22 maja 2004 r. w Gorzowie z rąk bp. Adama Dyczkow- skiego. Pracował w Lubsku, Gorzowie i Zielonej Górze.

1 września 2011 r. został redaktorem odpowiedzial- nym „Aspektów” - zielono- górsko-gorzowskiej edycji tygodnika katolickiego „Nie- dziela”. Zamieszkał wów- czas jako rezydent w zielo- nogórskiej parafii pw. św.

Józefa Oblubieńca. W tym czasie ukończył studia teo- logiczne na Uniwersytecie Szczecińskim, uzyskując ty- tuł doktora.

1 sierpnia 2015 r. miano- wano go proboszczem para- fii pw. św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze. Natomiast 2 sierpnia 2021 r. został pro- boszczem parafii konkate- dralnej pw. św. Jadwigi Ślą- skiej. (oprac. tc)

Pani Teresie Migdał

wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci

M ęż a

składa Prezydent Zielonej Góry i pracownicy Urzędu Miasta Biskup nominat Adrian Put Fot

. Archiwum diecezjalne

W trakcie wystąpienia prezydent Janusz Kubicki wielokrotnie podkreślał, jak ważna jest współ- praca i pozyskiwanie pieniędzy na inwestycje dla rozwoju miasta

Fot. Piotr Jędzura

DEPTAK

Elektryki przy ratuszu

W piątek, 1 lipca, Polska Izba Roz- woju Elektromobilności i miasto zapraszają na Zielonogórski Dzień Elektromobilności.

- Zapraszamy do odwiedza- nia strefy z elektrycznymi sa- mochodami. Będzie działać 1 lipca, od godziny 10.00, tuż obok ratusza - zachęcają or- ganizatorzy. - Każdy chęt- ny zapozna się z bogatą ofer- tą „elektryków” od lokalnych dealerów.

Warto zajść na deptak i prze- konać się, jak ciekawym dla użytkownika, a jednocześnie przyjaznym dla środowiska rozwiązaniem są zeroemisyjne środki transportu.

Patronem wydarzenia jest PIRE i miasto Zielona Góra. (dsp)

(4)

łącznik zielonogórski 1 lipca 2022 www.Lzg24.pl

4

Andrzej Brachmański

Uboczne skutki dobrych decyzji

W planach wszystko wygląda dobrze. W praniu okazuje się, że poja- wiają się uboczne skutki, które trudno było przewidzieć. Tak właśnie jest z Placem Teatralnym. Chcieliśmy, żeby ta przestrzeń została zagospodarowana.

Chcieliśmy, żeby było to miejsce spotkań, gdzie można przyjść, posiedzieć, pogadać z przyjaciółmi. Chyba nikt nie przewidział, że zmieni się w miejsce pijackich burd, słowem - utrapienie dla okolicznych mieszkańców.

Dziś to porażka. Nas, jako społeczeństwa - a właściwie tych młodych ludzi, którzy na plac przychodzą i niekoniecznie burdy wszczynają, ale je milcząco akceptują oraz dwóch elementów władzy - miejskiego monitoringu i rządowej policji.

Na tej ostatniej spoczywa o wiele większy obowiązek i jej chciałbym poświęcić kilka słów. Myślę, że mało jest w mieście osób tak życzliwych tej formacji jak ja. Jednak moja sympatia dla zielonogórskiej policji od lat jest wystawiana na ciężką próbę. Krótko mówiąc - coś takiego jak prewencja, poza świetnym okresem Winobrania, w mieście nie funkcjonuje!

I nie chcę tu uprawiać polityki - że jak był Marsz Równości, to na spokojną imprezę wysłano dziesiątki policjantów, a jak trzeba wysłać w weekend 10 ludzi na Plac Teatralny - to nie ma ani jednego. Mam przeświadczenie, że kolejni komendanci, których osobiście bardzo lubiłem, po prostu zlekceważyli sobie prewencję w mieście. Mieszkam na deptaku bez mała pół wieku. I co widzę? Nic nie widzę. Znaczy - nic niebieskiego nie widzę. Policja też nie widzi… problemu. Tak przynajmniej brzmią słowa jej rzeczniczki.

Rozumiem, że zadaniem rzeczniczki jest bronić formacji. Ale mówienie, że policja nie interweniuje, bo nie ma zgłoszeń, jest słabe… I tego się obronić nie da. Jako miesz- kańca interesuje mnie, żeby służba, która jest powołana do pilnowania porządku, pilnowała go!

To, że są miejsca w mieście, gdzie toczą się nieustanne burdy, wiedzą wszyscy.

Nawet na Partyzantów.

To wszystko są uboczne skutki dobrych pomysłów. Chcieliśmy ożywienia deptaka, poszliśmy maksymalnie na rękę gastronomom i ich klientom. Ale… nie doceniliśmy parcia na złotówkę za wszelką cenę i chuligaństwa małej, ale widocznej grupy - nie tylko młodych ludzi.

Sytuacja w tych wszystkich miejscach to też porażka naszego miejskiego moni- toringu. Mam wrażenie, że po pierwszych tygodniach dobrej pracy czujność jakby siadła. A może zawodzi współpraca z policją?

Sprawa ma jednak też drugie dno. Jak ułożyć stosunki mieszkańców miejsc, o których piszę, z tymi, którzy chcą się bawić? A zabawa jest zawsze głośna. Jak ożywić miasto i jednocześnie nie być zbyt uciążliwym dla okolicy? To dylemat i nie wiem, czy w ogóle rozwiązywalny. Koszt musi być „znośny”. Właściwie jest na to tylko jedna metoda - prób i błędów. I bezwzględnego ścigania tych, którzy normy mocno przekraczają.

Póki co, pracując nad regulaminem funkcjonowania ogródków gastronomicznych, wpisałem do projektu, że od niedzieli do czwartku ogródki nie mogą funkcjonować dłużej niż do 23.00. Marzy mi się, żeby w te dni wpisać też - wzorem Anglii - iż lokale zamykają się o 24.00. Natomiast piątek i sobota to są dni zabawy i tutaj my, mieszkań- cy, musimy odpuścić imprezowiczom. Pod warunkiem, że się bawią, a nie wariują, o wandalizmie nie wspominając.

Czy pocieszeniem jest, że problem ten mają wszystkie miasta w Polsce? Nie wiem.

Ale uważam, że skoro w wielu dziedzinach jesteśmy w czołówce, to w rozwiązaniu tego problemu też byśmy mogli…

PRZY CZWARTKOWYM OBIEDZIE

HANDEL

Remont Galerii Pod Topolami. Kiedy otwarcie?

Opuszczona Galeria Pod Topolami od lat straszy przechodniów, będąc niechlubną „plamą” w sercu miasta. Ale za sprawą nowego inwestora sytuacja wkrótce może się zmienić. Czy centrum handlowe znów zatętni życiem? Co wiemy o remoncie w obiekcie?

Historia galerii nie jest pro- sta. Biznesmen z Torunia zakupił tę nieruchomość w 2016 roku. Przedsiębior- ca miał wielkie plany, chciał unowocześnić cały obiekt, zapowiadał totalną meta- morfozę, m.in. na grafi tową miała zmienić się elewacja budynku. Start prac remon- towych cały czas był jednak przesuwany, co inwestor tłumaczył wysokimi cenami na rynku budowlanym. Gdy w końcu w 2018 roku na te- renie galerii pojawili się ro- botnicy wydawało się, że modernizacja jest już tylko kwestią czasu.

Prace jednak szybko za- trzymano… i już nie wzno- wiono. A tymczasem za- mknięte centrum handlo- we stało puste, stopniowo popadając w ruinę. Wkrót- ce pojawiły się skargi miesz- kańców, dotyczące aktyw- ności osób bezdomnych na terenie galerii, które miały tam spożywać alkohol. Zie- lonogórzanie martwili się m.in. możliwością zapró-

szenia ognia, ale że cały bu- dynek był własnością pry- watną, niewiele można by- ło zrobić.

Aż w końcu pojawił się no- wy właściciel!

Mimo wysokiej infl acji oraz rosnących cen w bran- ży budowlanej, „ożywienia”

Galerii Pod Topolami pod-

jął się świebodziński biznes- men związany ze spółką Eu- ro Centrum. Inwestor już w 2021 roku rozpoczął pierw- sze roboty porządkowe, a obecnie kontynuuje remont, żeby galeria ponownie mo- gła być otwarta.

- Szeroko zakrojone pra- ce budowlane są prowadzo-

ne obecnie na wszystkich kondygnacjach - tłumaczy Armand Skowroński, pro- jektant inwestycji. - Musi- my pamiętać, że obiekt był mocno zdewastowany, za- równo na zewnątrz, na fa- sadzie, jak i w środku w bu- dynku. Spora część infra- struktury została zniszczo-

na, doszło też do pewnych kradzieży. To wszystko trze- ba teraz po kolei odtworzyć lub odnowić. To dotyczy np. schodów ruchomych czy też windy. W części ga- lerii udało się już wydzielić pomieszczania dla nowych sklepów. Jeżeli nic nie sta- nie nam na przeszkodzie, to myślę, że na początku je- sieni, we wrześniu lub paź- dzierniku, najważniejsze prace zostaną zakończone i zielonogórzanie będą mogli zrobić zakupy w pierwszych sklepach - ostrożnie zapo- wiada A. Skowroński.

I jednocześnie przyzna- je, że jest świadomy faktu, że mieszkańcy są mocno za- interesowani przyszłością budynku. - Cały czas, ktoś przychodzi i pyta robotni- ków, co tutaj się dzieje. Pro- simy o jeszcze chwilę cier- pliwości - mówi z uśmie- chem nasz rozmówca. Ale zdradza, że według projektu w budynku mają mieścić się dwa duże sklepy oraz pięć średnich. Ostatnia kondy-

gnacja zostanie przeznaczo- na na przestrzenie biurowe.

Zapowiadany jesienny ter- min wydaje się być realny, szczególnie że na portalach dla osób poszukujących za- trudnienia pojawiły się ofer- ty związane z podjęciem pra- cy w Galerii Pod Topolami.

Przykładowo marka Sinsay, należąca do polskiego gigan- ta odzieżowego LPP, poszu- kuje już kierownika salonu, który ma znaleźć się w od- nowionym centrum handlo- wym.Na Galerii Pod Topolami zmiany na deptaku się nie kończą. W ostatnim czasie, po latach działalności, swój punkt naprzeciwko ratusza zamknęła Apteka Stylowa.

Są i pozytywne wieści, w bu- dynku naprzeciwko popular- nych „fi larów” powstał ko- lejny sklep spożywczy mar- ki Żabka. Z kolei przy al. Nie- podległości 12 otworzyła się Pijalnia Piwa i Wódki, zaś przy pl. Powstańców Wielko- polskich całodobowy Kebab King Star 2. (md) W budynku trwa remont. Według ostrożnych zapowiedzi, pierwsze zakupy zrobimy tu prawdopodob-

nie jesienią.

Fot. Bartosz Mirosławski

UNIWERSYTET

„Lech”

sprzedany

Dawny akademik „Lech” przy ul. Ogrodowej ma już nowego właściciela. Uniwersytet Zielo- nogórski sprzedał obiekt firmie Obiegło Investments za około 4,9 mln zł.

Przypomnijmy, charak- terystyczny 10-piętrowy wieżowiec dawniej był akademikiem Uniwersy- tetu Zielonogórskiego.

Od 13 lat budynek pozo- stawał jednak zamknię-

ty, w 2009 roku władze uczelni uznały, że koszty jego utrzymania są zbyt wysokie. Zapadła wtedy decyzja o sprzedaży, ce- nę oszacowano na około 7,2 mln zł. Nie znalazł się jednak nikt, kto chciałby wyłożyć takie pieniądze za dawnego „Lecha”. Bu- dynek stał pusty i nisz- czał.

Pojawiały się kolej- ne koncepcje związane z zagospodarowaniem te- go miejsca, mówiło się o stworzeniu mieszkań so- cjalnych, a nawet o prze- znaczeniu obiektu pod tworzony wydział

prawa. Ostatecznie nic z tych planów nie wyszło.

Niespodziewanie, pod- czas ostatniego przetar- gu, warszawska spółka komandytowa Obiegło Investments złożyła pro- pozycję kupna.

- Budynek przy ul.

Ogrodowej 3b uniwersy- tet próbował sprzedać już od kilku lat, jednak do- piero w piątym postępo- waniu udało się sfinali- zować transakcję - infor- muje Ewa Sapeńko, rzecz- niczka UZ. - W przetargu ogłoszonym 9 listopada 2021 roku złożono jedną ofertę. Firma Obie-

gło Investments z siedzi- bą w Warszawie zaofero- wała za ten obiekt około 4,9 mln zł. 6 czerwca pod- pisano akt notarialny.

Kim jest nowy właści- ciel? Na stronie interne- towej spółki można prze- czytać, że firma powsta- ła w sierpniu 2016 r., a bracia Mateusz i Michał Obiegło działają na rynku nieruchomości od 2014 roku. Spółka zaczynała od inwestycji w miesz- kania, w bloku z wielkiej płyty w Pruszkowie, dziś zrealizowała już projek- ty w 15 miastach w Polsce na kwotę około 30 mln zł.

Zielonogórzanie cie- szą się, że budynek do- stanie szansę na „drugie życie”. - To był świet- ny akademik - twier- dzi Anna Ziemniak, ab- solwentka filologii an- gielskiej na UZ, która do

„Lecha” wprowadziła się pod koniec jego działal- ności, w 2008 roku. - Pa- miętam, że na dole była pralnia oraz sale wykła- dowe, natomiast studen- ci mieszkali od czwarte- go piętra wzwyż. Na niż- szych kondygnacjach by- ło w miarę spokojnie, ale im wyżej tym imprez by- ło coraz więcej.

Jej zdaniem warunki mieszkaniowe były dobre.

- Mieliśmy jedną kuch- nię i łazienkę na dwa po- koje, wszystko zamyka- ne na klucz. Akademik był regularnie sprzątany, toa- lety schludne, a pilnują- cy wejścia nie robił więk- szych problemów. Mu- szę przyznać, że mieszka- łam też w akademiku „Wi- cewersal” i w porównaniu do „Lecha” był po prostu obskurny - zaznacza pani Anna. - Mam nadzieję, że teraz w tym budynku po- wstanie coś fajnego, szko- da, żeby tak się marnował!

(md)

(5)

www.Lzg24.pl 1 lipca 2022 łącznik zielonogórski 5

Z ŻYCIA MIASTA >>>

W Parku Książęcym w Zatoniu na gości wydarzenia „100 lat temu - kulturalne lato w Zielonej Górze i Cottbus” czekały atrakcje z lat 20 i 30 XX w. Zabytkowe samochody i rowery, kataryniarz, archiwalne fotografie, koncerty oraz nieme kino… Projekt współfinansowany był ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Program Współpracy INTERREG V A Brandenburgia - Polska 2014-2020 „Barrieren reduzieren gemeinsame Stärken nutzen”/„Redukować bariery wspólnie wykorzystywać silne strony”.

Fot. Materiały ZOK

KONFERENCJA

Zielona Góra może być miastem przyszłości

- Wierzę, że uda nam się stworzyć Europejskie Centrum Elektromobilności i Zielona Góra będzie miastem przyszłości - przekonywał uczestników prezydent Janusz Kubicki. W miniony wtorek, w siedzibie zielonogórskiej Ekoenergetyki, odbyła się międzynarodowa konferencja CharIN Conference & Testival.

CharIN Conference & Te- stival to jedno z najważ- niejszych na świecie wyda- rzeń technologicznych dla branży e-mobility, podczas którego producenci pojaz- dów elektrycznych i sta- cji ładowania testują naj- nowsze rozwiązania. Kon- ferencja, która odbyła się w strefie w Nowym Kisie- linie, przyciągnęła przed- stawicieli firm z wielu kra- jów, w tym takich gigantów jak BMW, Hyundai czy też Volkswagen i jest ważnym krokiem do stworzenia Eu- ropejskiego Centrum Elek- tromobilności w naszym mieście. Podczas CharIN wsparcie dla tej idei wyra- ził prezydent Janusz Ku- bicki.

- Jeszcze 15 lat temu Zie- lona Góra była miastem bez przyszłości. Wszyst- kie duże zakłady przemy- słowe, które świadczyły o potędze gospodarczej mia- sta, upadły - tłumaczył J.

Kubicki, przypominając o dawnej fabryce wago- nów, mebli, Polskiej Weł- nie. - Jesteśmy relatywnie małym miastem i musieli- śmy znaleźć nowy pomysł na siebie. Postawiliśmy na uniwersytet oraz rozwój gospodarczy. Minęło 15 lat i jesteśmy już w zupełnie nowym miejscu. Z wielką przyjemnością mogę po- wiedzieć, że Zielona Góra odrodziła się jak feniks z popiołów!

Zdaniem prezyden- ta było to możliwe dzięki wsparciu lokalnej przed- siębiorczości. - To nie za- sługa polityków, ale ludzi, którzy żyją w mieście. Ta- kich, którzy stworzyli np.

Ekoenergetykę. Zielona Góra chce być zielona nie tylko z nazwy, ale również z tego powodu, co się u nas dzieje. To m.in. dlatego do- konaliśmy dużej transfor- macji związanej z komuni- kacją miejską. Jako pierw-

si w Polsce i jedni z pierw- szych w Europie stworzy- liśmy system autobusów elektrycznych niskoemi- syjnych. Nie było to proste,

nie było to łatwe, ale tak wygląda przyszłość. Wie- rzę, że uda nam się stwo- rzyć Europejskie Centrum Elektromobilności i Zielo-

na Góra będzie miastem przyszłości - przekonywał prezydent.

Maciej Wojeński, jeden z założycieli Ekoenergetyki, przypomniał zgromadzo- nym czasy sprzed 13 lat, kiedy to branża elektro- mobilności znajdowała się w powijakach, a zielono- górska firma dopiero star- towała z działalnością w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Teraz przedsiębiorstwo ma kilka dużych obiektów w strefie w Nowym Kisielinie, jest obecne w 28 krajach, w 150 miastach na świecie.

- W ciągu tych 13 lat uda- ło nam się osiągnąć bardzo wiele. Cała branża bardzo szybko się rozwija, czu- jemy sporą presję, wie- le osób przygląda się te- raz Ekoenergetyce - mówił M. Wojeński. I dodał, że je- go firma starała się od trzy i pół roku o możliwość by- cia gospodarzem tak pre-

stiżowej konferencji. - Ta- kie wydarzenia powinny być częściej organizowane w Polsce, tak aby pokazać, że e-mobility to już nie jest faza startup’u czy hobby, ale duża część gospodarki i europejskiej ekonomii - wyjaśniał M. Wojeński.

Na konferencji obecny był też Piotr Barczak, prze- wodniczący rady miasta. - W większych miejscowo- ściach podobnych konfe- rencji może być dużo, w średnich, takich jak Zielo- na Góra, organizacja mię- dzynarodowego wydarze- nia to duża nobilitacja. To pokazuje, że mogą przyjeż- dżać do nas ludzie z całego świata i nie mamy się cze- go wstydzić - zauważył P.

Barczak. - Dzięki inwesty- cjom, m.in. w zakresie ko- munikacji, jesteśmy „mo- bilnym” miastem i sądzę, że możemy być liderem elektromobilności w nad- chodzących latach. (md)

CHYNÓW

Na osiedlu Kolorowym więcej światła

Miasto oświetli kilkanaście ulic na osiedlu Kolorowym. Projekt wygrali mieszkańcy w budżecie obywatelskim.

Wykonawcą inwestycji będzie zielonogórska fir- ma ITINET R. Wojniusz, R.Wojniusz s.c. Zadanie zamknie się w kwocie 549 tys. zł. W ramach budże- tu obywatelskiego miasto realizuje etapowo oświe-

tlenie ulic na os. Koloro- wym. Do oświetlenia są ulice: Pomarańczowa i Brązowa (9 słupów oświe- tleniowych LED), Paste- lowa (7), Platynowa (9), Waniliowa i Mahoniowa (6), Pistacjowa (8), Beżo- wa (14), Karminowa (2), Błękitna (7), Szkarłatna, Grafitowa i Purpurowa (10), Oliwkowa od skrzy- żowania z Seledynową (3), Oliwkowa na odcinku od ul. Niebieskiej do Kre- mowej (2). To łącznie 77 słupów oświetleniowych LED, które powinny sta- nąć do końca sierpnia.

Miasto podpisało umo- wę z wykonawcą na re-

alizacją zadań: „Przyja- zny i Sportowy Chynów”

oraz „DbaMY o Nasz Chy- nów”.

- Oświetlamy osiedle Kolorowe od kilku lat, zgodnie z harmonogra- mem i mapką, na której zlokalizowaliśmy lampy - mówi radny Zbigniew Binek (Zielona Razem).

- Dzięki temu mieszkań- cy wiedzą, czego się spo- dziewać, głosując w ko- lejnych edycjach budżetu obywatelskiego.

Chynowianie czekają też na kolejne 85 słupów oświetleniowych, któ- re wygrali w poprzedniej edycji budżetu, na uli-

cach: Oliwkowej, Popie- latej, Granatowej, Niebie- skiej, Bordowej, Lazuro- wej, Różowej, Białej, Mo- drej, Siwej, Mahoniowej i Brązowej. Obecnie na tę inwestycję przygotowy- wana jest dokumentacja projektowa.

We wcześniejszych la- tach na chynowskim osiedlu przybyło 206 lamp. Jak szacuje Z. Bi- nek, po zrealizowaniu dwóch planowanych eta- pów inwestycji, w tej części Chynowa potrzeb- nych będzie jeszcze 79 lamp, o które mieszkań- cy postarają się w BO.

(rk) - Jako pierwsi w Polsce i jedni z pierwszych w Europie stworzy- liśmy system autobusów elektrycznych niskoemisyjnych. Nie było to proste, nie było to łatwe, ale tak wygląda przyszłość - mówił Janusz Kubicki.

Fot. Piotr Jędzura

MZK

Wakacyjna zmiana kursów

Wraz z rozpoczęciem wakacji Miejski Zakład Komunikacji wprowadza zmiany w rozkła- dach jazdy.

Najważniejsza zmiana to ta, że do 31 sierpnia autobusy wszystkich linii w dni robo- cze będą kursowały według rozkładów jazdy na ferie i wakacje (niebieska kolum- na na tabliczkach przystan- kowych).

Wprowadzone zostają do- datkowe zmiany:

A w soboty w godz. 9.00- 15.00 zmniejszy się ilość kursów autobusów wszyst- kich linii (linie prioryteto- we zamiast co 20 minut bę- dą odjeżdżały co 30 minut, natomiast linie podstawo- we zamiast co 40 minut bę- dą odjeżdżały co 60 minut);

A linia nr 12 zostanie po- łączona z linią nr 29 i bę- dzie funkcjonowała na tra- sie: Lechitów - Strzelecka - Sienkiewicza - Wrocławska - Pl. Piłsudskiego - Chrobre- go - Dworzec Główny - Boh.

Westerplatte - Kupiecka - Batorego - Energetyków - Elektronowa - Zjednocze- nia - Zajezdnia Chemiczna.

(dsp)

(6)

łącznik zielonogórski 1 lipca 2022 www.Lzg24.pl

6

BACHUSIKI

Koncert promenadowy na dwóch dyrygentów

Dwóch Czesławów Grabowskich poprowadziło niedzielny koncert promenadowy przed filharmonią. Jeden duży, drugi mały. Je- den żywy, drugi z brązu. Obaj w wyśmienitej formie. Co to był za wieczór!

Od początku wiadomo by- ło, że coś się wydarzy, bo skoro na scenie jest pre- zent z wielką kokardą, to w końcu ktoś go musi otwo- rzyć.

Najpierw jednak przez scenę, kierowani batu- tą Czesława Grabowskie- go, przetoczyli się muzycz- ni gladiatorzy, po nich po- jawiła się muzyczna kawa- leria. Po tych dwóch utwo- rach uczestniczący w kon- cercie mim zaczął się do- magać rozpakowania pre- zentu.

- Sama nie dam rady - si- łowała się z paczką Agata Miedzińska, prowadząca koncert. Mim pokazywał dalej, a szefowa Zielono- górskiego Ośrodka Kultury zgadywała o kogo chodzi.

- Postawny i silny męż- czyzna? To zapewne pan

prezydent - mówiła. W ten sposób na scenę został wy- wołany Janusz Kubicki.

Mim pokazywał dalej.

- Chodzi o kolejnego, sil- nego mężczyznę z arty- styczną duszą? To poprosi- my Artura Wochniaka - do- dała A. Miedzińska. Rzeź- biarz był akurat tuż, tuż.

- To jeszcze poprosimy pana dyrygenta - zarządzi- ła dyrektorka ZOK-u.

- Ja raczej tu niewiele pomogę przy tych silnych mężczyznach - dyrygent podniósł ręce, prężąc wą- tłe bicepsy.

Jednak w trójkę panowie dali radę. Z prezentu wyło- nił się… Bachusik. Wypisz, wymaluj Czesław Grabow- ski! Z batutą w ręku.

- To Bachusik Dyry- gentus - zakomunikował prezydent Kubicki. - Dla

mnie to Czesław Bachusik Pierwszy. Nasze miasto za- wdzięcza wiele takim oso- bom jak maestro, dlatego powinniśmy ich upamięt- niać również w takiej for- mie.- Wiele godzin spędzi- łem z panem Czesławem.

Oglądałem dziesiątki zdjęć i filmów, żeby wiedzieć jak wygląda jego praca ja- ko dyrygenta - opowiadał A. Wochniak, autor rzeź- by. - Chodziło mi o uchwy- cenie w pozie pewnej mu- zyczności, napięcia. Oczy- wiście musiały się tu zna- leźć akcenty winiarskie, li- ście winogron we włosach i olbrzymia mucha winiar- ska pasująca do fraka.

Maestro był wyraźnie za- skoczony i wzruszony. - Będę do niego mówił Cze- sio - powiedział dyrygent i

powrócił do prowadzenia koncertu.

Żywy Grabowski machał batutą do orkiestry, a Ba- chusik wymachiwał batutą do publiczności. Stworzyli świetny duet.

- Jest świetny, ale jed- no mi w nim nie pasuje - żartował Cz. Grabowski w przerwie między utwora- mi, głaszcząc się po gło- wie. - On ma taką bujną czuprynę, a ja nie mam ich tak wiele.

I dyrygował dalej. W ko- lejnej przerwie zapropono- wał, żeby zielonogórzanie sami wymyślili imię dla Ba- chusika. Byle żartobliwe.

Na razie mamy Bachusi- ka Dyrygentusa zwanego Czesiem. To 64. Bachusik w naszym mieście. Kto na- stępny?

(tc)

DRZONKÓW

Festyn dla Kazia

Wesprzyjcie człowieka o złotym sercu! Przyjdźcie dziś (piątek, 1 lip- ca) w godz. 16.00-20.00 na festyn charytatywny „Razem dla Kazia”.

Miejsce - plac piknikowy WOSiR-u.

Będzie mnóstwo atrakcji!

Kazimierz Woźniak przez ca- łe życie pomagał innym, a dziś sam potrzebuje pomocy.

W wypadku uszkodził kręgo- słup w odcinku szyjnym. W piątek, w Drzonkowie, odbę- dzie się festyn charytatyw- ny „Razem dla Kazia”. Naj-

młodsi pobawią się na dmu- chańcach, będą pokazy arty- styczne i sportowe, konkursy i zabawy z animatorami, licy- tacje, smakołyki z grilla oraz turniej tenisa. Dochód z całe- go wydarzenia zostanie prze- znaczony na rehabilitację pa- na Kazimierza.

Co ważne, bohater festynu będzie obecny podczas wy- darzenia. - Może uda się po- odbijać na korcie z Kazimie- rzem. Zobaczymy - zachęca- ją organizatorzy. Na festyn za- praszają Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji w Drzonko- wie, Stowarzyszenie „Dobry Start”, Stowarzyszenie „War- to Jest Pomagać” oraz przyja- ciele Kazimierza Woźniaka. (łc)

WINNICE

Wino księżnej i wystawa

Nie musimy wyjeżdżać do Żaga- nia, żeby zobaczyć jak wygląda winnica Saganum. Wystarczy zajrzeć do Muzeum Ziemi Lu- buskiej. A najnowszego wina spróbujemy w Zatoniu.

- Jedną księżnę poproszę!

- ciekawe, czy takie zamó- wienia padają już w pała- cowej kawiarni w Parku Książęcym w Zatoniu.

Chodzi o wino Duches- se de Dino czyli Księżna Dino.

- Jest rozlewane specjalnie dla nas i w sprzedaży jedynie w pałacowej kawiarni. Na po- czątku czerwca, podczas wy- cieczki do Żagania, wybrali- śmy wino i teraz jest już do- stępne. Oczywiście nawiązuje do właścicielki pałaców w Za- toniu i Żaganiu - tłumaczy Ja- rosław Skorulski, prezes Fun- dacji Ogrody Kultury. Obo- wiązkowo na etykiecie znalazł się portret księżnej.

Wino pochodzi z winni- cy Saganum, prowadzonej w podżagańskim Bożnowie przez Marcina Furtaka. Zosta- ła założona w 2017 r. Leży w malowniczej Dolinie Bobru.

Nawiązuje do historycznych winnic w regionie. Żagań już w

XIII wieku szczycił się uprawą winorośli. Stąd nazwa winnicy - Saganum - to łacińska nazwa Żagania.

- Uprawą zajmowali się mni- si, którzy zakładali winnice przy klasztorach. Nasza obec- ność w klasztornej piwnicy nawiązuje do tej tradycji - mó- wił do gości z Zatonia M. Fur- tak, opowiadając o winach w podziemiach klasztoru poau- gustiańskiego, jednego z naj- cenniejszych zabytków w wo- jewództwie.

Jak wygląda winnica Saga- num - można zobaczyć w zie- lonogórskim muzeum. Werni- saż wystawy z cyklu „Winni- ce Lubuskie. Wczoraj i dziś” w środę, 6 lipca, o godz. 17.00. (tc) Koncert promenadowy trwał w najlepsze. Wiadomo jednak było, że coś wyjątkowego się wy-

darzy. Bo skoro na scenie jest prezent z wielką kokardą, to w końcu ktoś go musi rozpakować…

Wino Duchesse de Dino Fot

. Tomasz Czyżniewski Zdjęcia Bartosz Mirosławski

Z prezentu wyłonił się… wypisz, wymaluj Czesław Grabowski! - To Bachusik Dyrygentus - zako- munikował prezydent Janusz Kubicki. - Będę do niego mówił Czesio - powiedział zaskoczony i wzruszony maestro.

- Jest świetny, ale jedno mi w nim nie pasuje - żartował Czesław Grabowski w przerwie między utworami. - On ma bujną czu- prynę, a ja nie mam znów tak wiele włosów na głowie.

(7)

www.Lzg24.pl 1 lipca 2022 łącznik zielonogórski 7

1 lipca, piątek

a

11.00 - Bajki, bajdy, banialuki -

„Strachy na lachy”, Teatr Rozrywki Trójkąt (Ogród Botaniczny) 2 lipca, sobota

a

20.00 - Muzyczne lato w Cafe Noir:

rock-owy koncert zespołu Grooz (Cafe Noir)

a

21.00 - Okno na muzykę - recital Daniela Grupy (Park Książęcy w Zatoniu)

a

21.30 - Kino letnie - „Mała Wielka Stopa cz. II” (pałac w Starym Kisie- linie)

3 lipca, niedziela

a

10.00 - Relaks na sportowo z Spine Move Pilates (Dolina Gęśnika - plaża)

a

12.00 - Rodzinny piknik muzyczny:

Klaun Wesołek oraz DJ Bamse (Dolina Gęśnika - plaża)

5 lipca, wtorek

a

13.00 - Wakacje w CP (Centrum Nauki Keplera - Centrum Przyrod- nicze)

6 lipca, środa

a

11.00-13.00 - Nie nudzę się latem - zabytki sakralne Zielonej Góry, spacer z przewodnikiem Janem Frydrykiem (zbiórka pl.

Bohaterów, 10.45)

a

12.00 - Natura moich okolic, wystawa plenerowa Związku Nauczycielstwa Polskiego i Grupy Babie Lato (deptak)

7 lipca, czwartek

a

13.00 - Wakacje w CP (Centrum Nauki Keplera - Centrum Przyrod- nicze)

a

17.00 - Potańcówki w parku (pałac w Starym Kisielinie)

a

19.00 - W Zielone(j) gramy - Mu- zyczny wieczór z Marią Niklińską (amfi teatr przed Filharmonią Zielonogórską)

8 lipca, piątek

a

11.00 - Bajki, bajdy, banialuki – „O jeżyku, który nie bał się marzyć”, Te- atr Lalka w Trasie (Ogród Botaniczny)

a

17.00 - Koncert interaktywny dla dzieci, wykonanie Centrum Uśmie- chu (pałac w Starym Kisielinie)

a

20.00 - Muzyczne lato w Cafe Noir - Impreza Świetlna UV, artystyczne malowanie twarzy i ciała w świetle UV (Cafe Noir)

a

20.00 - A niebo gwiaździste nade mną… - pokaz nieba przy wykorzy- staniu teleskopu astronomicznego, warunkiem pokazu jest bezchmurne niebo, zaprasza Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii oddział w Zielonej Górze (Winne Wzgórze przy Palmiarni)

(oprac. dsp)

LATO MUZ WSZELAKICH

a

LATO MUZ WSZELAKICH

a

LATO MUZ WSZELAKICH

a

LATO MUZ WSZELAKICH

a

LATO MUZ WSZELAKICH (PIERWSZY TYDZIEŃ OD 1 DO 8 LIPCA)

Z ŻYCIA MIASTA >>>

Przejazd „dziadkiem”, 50-letnim wozem ratowniczo-gaśniczym, był hitem! Do tego lanie wody z węża i gaszenie pożaru z użyciem gaśnicy. Oj, działo się na pikniku w OSP Sucha! - Teraz na pewno chcę zostać strażakiem - przyznał ośmioletni Wojtek, który na zabawę przyjechał z tatą. Goście mogli zobaczyć m.in. pokaz sprzętu i symulowaną akcję, podczas której trzeba było ciąć blachę i wyciągać z samochodu „ofi ary”. Podczas pikniku zbierano pieniądze na renowację wspomnianego „dziadka”.

Fot. Bartosz Mirosławski

WAKACJE

Na ochłodę kąpiel w jeziorze

Gdzie schronić się przed upałem? Najlepiej nad wodą! Kąpiel w jeziorze to z pewnością przyjemne orzeźwienie.

Podpowiadamy, gdzie w Zielonej Górze i okolicach można znaleźć strzeżone kąpieliska.

W samej Zielonej Gó- rze wykąpiemy się pod chmurką jedy- nie na basenie rekre- acyjnym Wojewódz- kiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Drzonko- wie. Niecka rekreacyj- na wyposażona jest w urządzenia takie jak grzybek, rwąca rzeka, leżanki oraz brodzik dla najmłodszych ze zjeżdżalniami. Są rów- nież trzy tory dla pły- wających o głęboko- ści 1-1,6 m. Pływalnia jest czynna w lipcu w godz. 10.00-20.45, go- dzinny bilet wstępu kosztuje 11 zł dla dzie-

ci i młodzieży, a 13 zł dla dorosłych.

W granicach Zielo- nej Góry możemy zre- laksować się na Dzikiej Ochli. Na terenie znaj- duje się plaża, pomost nad wodą z ławeczka- mi do wypoczynku, place zabaw, park lino- wy, miejsce na ognisko i grilla, rowery wodne, bar z przekąskami, lo- dami naturalnymi i na- pojami oraz sauna fiń- ska.Podobnie sytuacja wygląda w Zaborze, gdzie mieszkańcy oko- licznych miejscowości szukają wytchnienia

od upałów na kąpieli- sku Wapnianki. - Za- praszamy na nasz te- ren rekreacyjny. Ma- my strefę relaksu, ha- maki, wszystko w oto- czeniu zieleni. Moż- na rozbić namiot, po- biwakować, pograć w siatkówkę. Wejście do wody tylko na własną odpowiedzialność, po- nieważ plaża jest nie- strzeżona - podkreśla Marta Ratajska, radna gminy Zabór.

Gdzie zatem moż- na bezpiecznie wsko- czyć do wody? Najbli- żej Zielonej Góry taką okazję mamy w Zale-

wie Świdnickim. Ofi- cjalnie rozpoczął się tam sezon kąpielo- wy. Podczas wakacji w każdy piątek, sobotę i niedzielę od 10.00 do 18.00 nad bezpieczeń- stwem kąpiących się będą czuwali ratow- nicy. - Ostatnio gmina odnowiła teren rekre- acyjny nad zalewem, m.in. ławeczki, infra- strukturę rekreacyjną oraz wyspę na terenie zalewu. Naprawiliśmy odpływ wody, a w pla- nach mamy ustawie- nie stojaków na rowe- ry - wylicza wójt Świd- nicy Izabela Mazurkie-

wicz. I zaprasza nad zalew wszystkich zie- lonogórzan.

Kto jest gotowy na nieco dalszą wyciecz- kę, może wybrać się na kąpielisko w Nowogro- dzie Bobrzańskim. Zre- witalizowany obiekt przy ul. Fabrycznej cieszy się popularno- ścią wśród mieszkań- ców tej części woje- wództwa. Na miejscu piaszczysta plaża, ła- godne zejście do wo- dy, kładki, pomosty, ścianka wspinaczko- wa, zjeżdżalnie. Moż- na też wypożyczyć ro- wery wodne i kajaki. (ap)

DĄBIE

KULT i Zalewski

Na muzyczną ucztę zaprasza w weekend ośrodek Temar w Dąbiu.

Czas na kolejne koncer- ty na plaży nad jeziorem.

W piątek, 1 lipca, zaśpiewa Krzysztof Zalewski, Smo- lik//Kev Fox. - Będzie po- tężne nagłośnienie, efekty i niesamowity klimat pełno- wymiarowych koncertów - zapewniają organizatorzy.

W sobotę, 2 lipca, na scenie pojawi się Kazik Staszewski z zespołem KULT. Dostęp- ne są jeszcze bilety na lubu- skielato.pl. Z Zielonej Góry można dojechać do Dąbia autobusem z dworca PKS, który w piątek i sobotę od- jeżdża o 18.30, wyjazd z Dą- bia zaplanowany jest około 00.30.

(ap)

Fot. Materiały ZOK

(8)

łącznik zielonogórski 1 lipca 2022 www.Lzg24.pl

8

ZDROWIE

Odkleić dziecko od internetu

Poradnia leczenia uzależnień dla najmłodszych, którą właśnie otwarto przy al. Ju- liusza Słowackiego, bezpłatnie pomoże dzieciom i nastolatkom, których nie sposób oderwać od urządzeń cyfrowych. Pomoc otrzymają też ich rodzice.

- Nie ma skutecznej pomocy dziecku bez włączenia w nią opiekunów - tłumaczy Dorota Rybczyńska-Abdel Kawy, dy- rektorka Lubuskiego Ośrodka Profi laktyki i Terapii Osób Uza- leżnionych i Współuzależnio- nych „LOPiT” w Zielonej Gó- rze. - A w tej chwili z pomocy dużo chętniej korzystają dzie- ci i młodzież aniżeli ich rodzi- ce… są tak bardzo zaabsorbo- wani swoją pracą i codzienny- mi zajęciami, za którymi czę- sto stoi lęk, bezradność lub in- ne kłopoty.

Na zlecenie Ministerstwa Zdrowia i NFZ, „LOPiT” - ja- ko jeden z 11 ośrodków w kra- ju - od połowy lutego realizuje program pilotażowy skierowa- ny do dzieci i młodzieży uza- leżnionej od nowych technolo- gii oraz do ich rodzin. Wdroże- niowa terapia na razie odbywa się w siedzibie ośrodka przy ul.

Jeleniej 1 a, ale już od 1 sierpnia przeniesie się do budynku przy al. J. Słowackiego 12. W dawnej siedzibie stowarzyszenia „Mo- żesz Inaczej” właśnie powstała Poradnia Leczenia Uzależnień dla Dzieci. Tutejsza przestrzeń stwarza doskonałe warunki do prowadzenia psychoterapii in- dywidualnej, grupowej, terapii rodzinnej, konsultacji psycho- logicznych i psychiatrycznych.

W pozyskaniu nowego loka- lu pomogły władze miasta.

- Takie inicjatywy są ważne.

Chodzi o kondycję psychiczną

dzieci i młodzieży, również do- rosłych... szczególnie teraz, po dwóch latach pandemii i w ob- liczu wojny w Ukrainie. A „LO- PiT” jest organizacją najbar- dziej doświadczoną w pracy z uzależnieniami, jego zespół da- je więc gwarancję efektywno- ści niesionej pomocy - podkre- śla Wioletta Haręźlak, dyrek- torka Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych w magi- stracie.

O genezie problemu mówi też D. Rybczyńska-Abdel Ka- wy: - Podczas pandemii dali- śmy przyzwolenie dzieciom i młodzieży na niekontrolowane korzystanie z urządzeń cyfro- wych. Teraz widzimy, że przy- niosło to znaczną destrukcję.

Dzieci tak bardzo „przykleiły”

się do mediów cyfrowych, że

trudno im bez nich żyć, zastę- pują im one wiele innych ak- tywności, które są typowe dla ich wieku rozwojowego.

Program realizowany przez ośrodek adresowany jest do bardzo szerokiej grupy mło- dych ludzi z Zielonej Góry i po- wiatu zielonogórskiego - do- tyczy bowiem dzieci od piąte- go do 18. roku życia - ale kiero- wany jest też do ich rodziców, czyli ludzi dorosłych. Zadanie wymaga więc specjalistycz- nej, szerokiej kadry i… czasu.

- Dysponujemy lekarzem spe- cjalizującym się w psychiatrii dzieci i młodzieży, sztabem psychologów, psychoterapeu- tów uzależnień pracujących z dziećmi i specjalizujących się w terapii rodzinnej. Tera- pia może być krótko lub dłu-

goterminowa, wymaga dzia- łań intensywnych i systema- tycznych, cotygodniowych, by dzieci zaadaptowały się w gru- pie i nabrały zaufania - wylicza dyrektorka.

Udział w programie jest bez- płatny, nie wymaga żadnych skierowań, a termin przystą- pienia do niego zależy wy- łącznie od młodego pacjenta. - Można do nas wejść z ulicy. Po- magamy wszystkim, którzy się zgłaszają - mówią w „LOPiT”.

Można też zadzwonić pod nu- mer telefonu 68 453 20 00.

Program pilotażowy ma za- kończyć się w czerwcu 2023 r., ale nowa poradnia zamierza kontynuować swoje działania.

(el)

URZĄD MIASTA

Spokojnie

to tylko awaria

Syreny alarmowe zawyły w całym mieście w minioną sobotę, o godzi- nie 12.18.

Modulowany dźwięk syren poprzedził komunikat gło- sowy informujący o ich włą- czeniu. Przez pięć minut sy- gnał alarmowy ostrzegał przed spodziewanym zagro- żeniem. Około godz. 12.32 nadano ciągły sygnał, ozna- czający odwołanie alarmu.

Nie była to zapowiedzia-

na próba systemu alarmo- wania. Niektórzy mieszkań- cy poczuli się zagrożeni, bo syreny przypomniały im o wojnie w Ukrainie. Co się stało?

- Awaria była wynikiem chwilowej niestabilności systemu - tłumaczy Krzysz- tof Rutkowski, kierownik Biura Ochrony Wizyjnej w urzędzie miasta. - Producent już usunął usterkę, konkret- nie błędy w oprogramowa- niu. Z tego powodu system alarmowany został ogłoszo- ny, a po chwili odwołany. To już się nie powtórzy. Prze- praszamy mieszkańców za zaistniałą sytuację. (rk)

Wdrożeniowa terapia na razie odbywa się w siedzibie przy ul.

Jeleniej 1 a, ale już od 1 sierpnia przeniesie się do budynku przy al. J. Słowackiego 12

Fot. Archiwum LOPiT

KOMÓRKA U KAŻDEGO

Według danych Urzędu Komu- nikacji Elektronicznej sprzed pandemii, blisko dziewięcioro na dziesięcioro dzieci już wtedy ko- rzystało codziennie z internetu.

Ponad 80 proc. w wieku od 7 do 15 lat miało telefon komórkowy, a odsetek ten wzrastał wraz z wie- kiem. Telefonu używało niemal 64 proc. dzieci w wieku 7-9 lat, w grupie 10-12 lat - prawie 92 proc., w grupie 13-15 lat - prawie każdy nastolatek.

JUBILEUSZ

Ekoludki świętują!

Niby przedszkolaki, a stuknęła im 30-tka. Z tej okazji kadra MP 22, przedszkolaki i rodzice przenieśli się do Domu Harcerza, gdzie wy- prawili okrągłe urodziny. Dyrekcja i nauczyciele zostali nagrodzeni orderami za zasługi dla miasta.

- Szkoła to nie mury, tylko lu- dzie. Dziękuję, że na co dzień budujecie przyjazną dzieciom atmosferę - mówił prezydent Janusz Kubicki. - Doceniam trud, jaki wkładacie w kształ- towanie charakterów młode- go pokolenia. Te dzieci zasią- dą kiedyś za sterami naszego miasta.

- Kadra niezmiennie dosko- nale wywiązuje się z obowiąz- ków, ale na uwagę zwraca rów- nież to, że siedziba na osiedlu Zacisze zyskała nowy wygląd - podkreślała Wioleta Haręź- lak, dyrektorka Departamentu

Edukacji i Spraw Społecznych w magistracie. To za sprawą termomodernizacji obiektu i zwycięskiego projektu z bu- dżetu obywatelskiego, dzięki któremu przedszkole zyskało też nowy plac zabaw.

Na czele MP 22 „Kraina Eko- ludków” od 2009 roku stoi Barbara Kowalska. - Podążam za swoją pasją i uwielbiam

swoją pracę - uśmiechała się dyrektorka przedszkola. - Mi- mo że od trzech lat jestem w wieku emerytalnym, kroczę drogą, którą wybrałam z nie- zmiennym zapałem.

Dyrektorce animuszu od- mówić trudno. Może to za sprawą góralskiej krwi, któ- ra płynie w jej żyłach. Rzeko- mo jest gwarancją witalności

i wyjątkowej energii. Właśnie na wątek pochodzenia zwróci- ły uwagę władze miasta, wrę- czając B. Kowalskiej ciupagę.

Podczas uroczystości nie zabrakło również wyróżnień, nagród i medali za zasługi dla Zielonej Góry. Nauczycie- le wyróżnieni Nagrodą Pre- zydenta Miasta Zielona Góra:

Barbara Kowalska, Lidia Ba-

ran, Marta Dubiel, Joanna La- soń. Kadra nagrodzona me- dalami: złoty - B. Kowalska, srebrny - Izabela Krępa, Mał- gorzata Sulikowska, Mile- na Irzykowska, Joanna Mu- raszko-Szczygieł, brązowy - Irena Królik, Justyna Hawrot, Agnieszka Michałowska.

W kręgu zainteresowań Ekoludków jest nie tylko eko-

logia, ale też plastyka, ta- niec czy wycieczki w ciekawe miejsca. Dyrekcja i nauczy- ciele zgodnie twierdzą, że ich misja to zapewnienie każde- mu dziecku wszechstronne- go rozwoju talentów i zdolno- ści bez przymusu i nacisku, a poprzez rozbudzenie jego cie- kawości.

(ah) Goście jubileuszu zostali uraczeni występem. Sala Domu Harcerza zatrzęsła się od burzliwych

oklasków dla małych artystów!

Fot. Bartosz Mirosławski

Żartobliwy prezent dla dyrektorki Barbary Kowalskiej - ciu- paga

SZPITAL

Na światowym poziomie

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze dołączył do grona najlep- szych ośrodków w leczeniu udaru mózgu. Jako jeden z trzech szpitali w Polsce otrzymał najwyższy, dia- mentowy certyfi kat ESO Angels.

Tylko w Polsce udar mózgu dotyka ponad 70 tys. osób rocznie. To, czy powrócą do zdrowia, zależy od szybkie- go i skutecznego postępo- wania. Chcąc poprawić ja- kość opieki medycznej nad pacjentami z udarem mó- zgu, Międzynarodowa Ini- cjatywa Angels ocenia pla- cówki medyczne z ponad stu krajów świata, w tym z Polski, najlepszym z nich wręczając doroczne nagro- dy. Diamentowy ESO An- gels trafi a do ośrodków, które w tym względzie speł- niają absolutnie najwyższe standardy.

- Maksymalnie udało nam się skrócić czas od przyję- cia pacjenta z udarem nie- dokrwiennym mózgu na SOR do podania leku fi bry- nolitycznego, którego celem jest rozpuszczenie skrzepli- ny będącej często przyczy- ną udaru mózgu. Rekord to 17 minut! - w sposób zupeł- nie uprawniony chwali się szpital w Zielonej Górze, właśnie nagrodzony dia- mentowym ESO Angels. Na sukces złożył się duży wy- siłek i zaangażowanie me- dyków SOR, oddziału neu- rologii i zakładu diagnosty- ki obrazowej oraz perfekcyj- na współpraca z personelem medycznym pogotowia ra- tunkowego. Dziś w Zielonej Górze średni czas od przyję- cia pacjenta z podejrzeniem udaru na SOR do podania le- ku to niespełna 35 minut. To światowy poziom. Skrócił się też czas wykonania za- biegu usunięcia zatoru z tęt- nicy mózgowej i zwiększył odsetek pacjentów objętych szybkim leczeniem. (el)

(9)

www.Lzg24.pl 1 lipca 2022 łącznik zielonogórski 9

PREZYDENT MIASTA ZIELONA GÓRA zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.

o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2021 r. poz. 1899)

I N F O R M U J E

że na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Miasta Zielona Góra przy ul. Podgórnej 22 (piętro III, VII i VIII) i przy ul. Generała Jarosława Dąbrowskiego 41 (piętro II) zostały wywieszone wykazy nieruchomości zabudowanych i niezabudowanych oraz lokali stanowiących własność Gminy Zielona Góra o statusie miejskim oraz Skarbu Państwa, przeznaczonych do zbycia, do oddania w użytkowanie wieczyste, użytkowanie, użyczenie, najem lub dzierżawę w drodze przetargu oraz w drodze bezprzetargowej.

Dodatkowe informacje można uzyskać

w Departamencie Rozwoju Miasta Urzędu Miasta Zielona Góra

lub pod nr. telefonów: (+48) 68 45 64 512, (+48) 68 45 64 302, (+48) 68 47 55 655 i (+48) 68 47 55 688

e-mail: rozwojmiasta@um.zielona-gora.pl

ŁĘŻYCA

Dobry sołtys słucha i stara się zrozumieć ludzi

- Szanuję ludzi i jestem życzliwa. Chyba dlatego mogę liczyć też na życzliwość współpracowników - mówi Jolanta Rabęda, sołtyska Łężycy.

- Czyżby zasiedziała się pani na fotelu sołtyski Łężycy?

Jolanta Rabęda: To moja trze- cia kadencja. Sołtysowanie roz- poczęłam przejmując schedę po poprzedniej sołtysce, która się rozchorowała. W mgnieniu oka minęło te kilkanaście lat…

- Teraz jest łatwiej niż na po- czątku?

- Kiedy byliśmy małą wioską, jako sołtyska znałam wszyst- kich i wszyscy mnie znali. Na- sza społeczność liczyła 400- 500 osób. I łatwiej było praco- wać, miałam mniej papierów do wypełniania. Osiedle Czar- kowo rozrasta się - mieszka u nas ponad 3 tysiące osób. Znam tylko niektórych mieszkań- ców bloków. Problemów ma- my więcej.

- Który z nich spędza pani sen z powiek?

- Naszą bolączką są drogi gruntowe i nieoświetlone ulicz- ki. Brakuje dróg dojazdowych do nowych osiedli, choć i tak jest łatwiej, bo powstała dro- ga do osiedla Złota Łącza. Nie mamy publicznego przedszko-

la, rodzice posyłają pociechy do prywatnych placówek. Czeka- my na obiecaną szkołę. Głów- na ulica Odrzańska jest zakorko- wana. Nie możemy się doczekać obwodnicy zachodniej.

- Co udało się zrobić?

- Dzięki funduszowi połącze- niowemu rozwiązaliśmy pro- blem ulic Inżynierskiej, Projek- tantów i Budowlanej. Miesz- kańcy po ulewie już nie jeż- dżą po błocie. Wykonaliśmy tu zbiornik na wodę opadową i piwnice nie są zalewane. Nie starczyło pieniędzy na odno- wienie dróg w starej części Łę- życy, z wyjątkiem Dolnej i Ko- ścielnej. Projekt remontu po- zostałych jezdni kosztował po- nad 300 tys. zł. W 2021 r. zrobi- liśmy ul. Leśną, a wcześniej ka- wałek ulic Kwiatowej i Polnej.

Czekamy na remont Liliowej.

W 2019 r. oświetliliśmy więk- szość uliczek przy nowych osie- dlach. Wciąż jednak powstają nowe domy, potrzebne są kolej- ne lampy i drogi.

- Może pani liczyć na pomoc przyjaznych dusz?

- Dziękuję zwłaszcza rodzinie i przyjaciołom, członkom rady sołeckiej: Krystynie Chamerze, Irenie Świderskiej, Kasi Matyja- sek, byłym członkom rady Jano- wi i Krystynie Czarny oraz Gra- żynie Sobierajskiej. Wspierają mnie radni dzielnicy: Krzysztof Wołczyński, Agnieszka Kozakie- wicz i Grzegorz Krystians, oraz radni miejscy: Wiesław Kuchta, Mariusz Rosik, Marek Budniak.

- Łężyca słynie z uroczystości patriotycznych.

- Z inicjatywy Stowarzysza- nia „Nasza Łężyca”, którym kie- ruję, powstał pomnik Ofi ar Lu- dobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschod- nich. Nikt nie spodziewał się, że nasze uroczystości tak bardzo się rozrosną. To zasługa Czesła- wa Laski, Marii Jazownik i prof.

Leszka Jazownika, zagorzałych

patriotów, którzy założyli kolej- ne stowarzyszenie Pamięć Pol- skich Kresów.

- Organizujecie też festyny.

Ostatni przyciągnął tłumy!

- Szanuję ludzi, dlatego nie mam problemów z pozyska- niem współpracowników, mogę liczyć na ich życzliwość. Ostatni festyn to strzał w dziesiątkę. Ba- łam się, czy po dwuletniej prze- rwie pandemicznej ludzie przyj- dą i kto mi rozłoży namiot, prze- wiezie stoły. Jestem wzruszo- na, że przyszło tyle osób do po- mocy. Dziękuję też członkom zespołu Nasza Łężyca, to nasza duma.

- Inne powody do dumy?

- To pozostała działalność stowarzyszenia: świetlica śro- dowiskowa dla dzieci, na której zajęcia odbywają się codziennie i gimnastyka dla pań 50 plus.

Świetlica nie pomieści chęt- nych. Dzięki turnusom rehabili- tacyjnym niektóre osoby po 70- tce po raz pierwszy zobaczyły morze. Ja sama nic bym nie zro- biła, to ludzie z którymi współ- pracuję: Ania Lidwin, Cecylia

Kukuć a wcześniej Kazimiera Rasińska, sprawiają, że wszyst- ko sprawnie realizujemy. Poza działalnością Naszej Łężycy jest też działalność Stowarzyszenia Curtez Agnieszki Kozakiewicz, organizującego imprezy sporto- we np. Bieg o Pietruszkę, rajdy rowerowe, wypady na ryby.

- Cechy dobrego sołtysa?

- Dobry sołtys i człowiek - czyni dobro, słucha i stara się zrozumieć ludzi.

- Co pani robi w wolnym cza- sie?- Mam go niewiele, pracuję fi - zycznie w Wyborowa S.A, dzia- łam w stowarzyszeniu. Czas wolny mam w niedzielę, czasem w sobotę. Lubię odpocząć na ha- maku, w ciszy. To trudne, bo w wielopokoleniowym domu na podwórku jest radośnie i gwar- nie. Mam trójkę wnucząt: Łu- cję, Fabiana i Szymona. To moje oczka w głowie. Wyciszają mnie spacery z naszymi psami po okolicznych sosnowych lasach.

-Dziękuję.

Rafał Krzymiński

WYCI ĄG Z OGŁOSZENIA O PRZETARGU

PREZYDENT MIASTA ZIELONA GÓRA

i n f o r m u j e

że na tablicy ogłoszeń przed siedzibą Urzędu Miasta Zielona Góra przy ul. Podgórnej 22 (przy wejściu do budynku), na miejskiej stronie internetowej: www.zielona-gora.pl oraz w Biuletynie Informacji Publicznej: bip.zielonagora.pl zostało podane do publicznej wiadomości ogłoszenie o pierwszym przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa, położonej

w Małomicach przy ul. Jana Pawła II zabudowanej budynkiem niemieszkalnym (rozpoczęta i nieukończona budowa), dla której prowadzona jest księga wieczysta

KW Nr ZG1G/00025760/4.

Położenie

nieruchomości Numer obrębu

Numer

działki Powierzchnia działki

Cena wywoławcza do pierwszego

przetargu (brutto, w tym 23%

podatek VAT)

Wysokość wadium

Małomice, ul. Jana Pawła II

województwo lubuskie, powiat

żagański

0001 213/1 1 069 m2 270 000,00 zł 27 000,00 zł

Przetarg odbędzie się w dniu 4 sierpnia 2022 r. o godz. 11.00 w siedzibie Urzędu Miasta Zielona Góra przy ul. Podgórnej 22,

sala konferencyjna - pokój nr 810, piętro VIII.

Dodatkowe informacje można uzyskać w Departamencie Rozwoju Miasta - w Biurze Obrotu Nieruchomościami Urzędu Miasta Zielona Góra przy ul. Podgórnej 22,

pod nr telefonów: (+48) 68 45 64 512 i (+48) 68 45 64 703

Fot. Bartosz MirosławskiFot. Bartosz Mirosławski

SKONTAKTUJ SIĘ ZE SWOIM SOŁTYSEM

Z Jolantą Rabędą, sołtyską Łężycy, można się skontaktować telefonicznie pod numerem 723 501 611 lub mailowo: jolarabeda-w11@o2.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prezydent miasta jako Miejski Komisarz Spisowy w Zielonej Górze ogłasza otwarty i konku- rencyjny nabór kandydatów na rachmistrzów spisowych wyko- nujących czynności związane

„normalnego”. W takich sytuacjach część osób doznających przemocy nie zgłasza się po pomoc, bo też ani nie widzi takiej potrzeby, ani nie dostrzega sensu w

W niedzielę podpowiadamy zajęcia na basenie „Aktywne Lato na Błękitnej Fali, koncert promenadowy w NCPP, gdzie usłyszymy zespół Zakuka oraz spotkanie z autorem

nieszczęśliwą minę, że obelgi więzną mi w gardle. I im dłużej doktor Dusseldorf milczy ze swoją zmartwioną miną, tym bardziej ja czuję się

W przypadku odpowiedzi „W części budynków tak, w części nie” – prosimy o podanie liczby budynków, w których podmiot zapewnia osobom ze szczególnymi potrzebami

Gdy pokazuje sylwetę księżyca – co jest sygnałem zbliżającej się nocy – dzieci kładą się na dywanie i przez chwilę nieruchomieją – śpią.. Zachęcam do obejrzenia

Analizując powyższe dane, można zauważyć znaczący wzrost wypłaconego świadczenia w roku 2020. Najmniej wypłaconych świadczeń było w roku 2019 z uwagi na ilość

W związku z realizacją projektu „Zintegrowany system niskoemisyjnego transportu publicznego w Zielonej Górze” stan taboru znacząco się zmienił. Dzięki temu