• Nie Znaleziono Wyników

"Jan Andrzej Próchnicki (1553-1633) : mecenas i bibliofil : szkice z dziejów kultury w epoce kontrreformacji", Mieczysław Gębarowicz, Kraków 1981 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Jan Andrzej Próchnicki (1553-1633) : mecenas i bibliofil : szkice z dziejów kultury w epoce kontrreformacji", Mieczysław Gębarowicz, Kraków 1981 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej F. Dziuba

"Jan Andrzej Próchnicki (1553-1633) :

mecenas i bibliofil : szkice z dziejów

kultury w epoce kontrreformacji",

Mieczysław Gębarowicz, Kraków

1981 : [recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 21/2, 283-286

(2)

m iła, ja k szczególnie w o dniesieniu do szerszej p ro b le m a ty k i epoki X V II w ieku.

N ależy w y ra zić w dzięczność w y d aw cy za su m ien n ą i b e n e d y k ty ń sk ą p ra c ę n a d ręk o p isem , u d o stę p n ia ją c go w czytelnej i ja sn e j form ie. W ydanie to w ro k u 1962 zbiega się w łaśn ie z ro czn icą bł. B ogum iła, do k tó re j p rzy g o to w u je się arc h id iec ez ja gnieźn ień sk a i diecezja w ło­ cław ska, n a te re n ie k tó re j spędził la ta pustelniczego

życia.-A n d rze j F. D ziuba

M i e c z y s ł a w G ą b a r o w i c e ,

Jan A n d r z e j Próch n icki

(1553

1633). M ecenas i bibliofil. S zk ic e z d z i e j ó w k u l t u r y w

epoce k o n tr r e fo r m a c ji,

Kraków 1(9I81;, Społeczny Insltÿtult Wy­

dawniczy „Znak”, ss. 23!5.

P roces dziejow y poszczególnych n aro d ó w i k u ltu r stan o w i dzieło rea lizo w a n e m. in. przez lu d zi w określo n y ch w a ru n k a c h p o ję ty c h w sensie b ard z o szerokim . N ie m ożna w yobcow ać procesów , k tó re w y n i­ k a ją z p ew nych fu n d am e n tó w , i k tó ry m b ardzo często ta k ż e słu ­ żą. B yłab y ta k ż e n ie słu sz n a p ró b a w yobcow ania d anych je d n o ste k lu d z­ k ich osadzonych i p o ję ty ch w k o n te k ście o kreślonych w a ru n k ó w cza­ su i m iejsca.

W spom niane w yżej je d n o stk i, stan o w iące o statecznie głów ne czyn­ n ik i tw ó rcze k u ltu r y czy o kreślonych zjaw isk historycznych, w ich e ta p a c h b a rd z ie j trw a ły c h i znaczących, w y m a g a ją pełniejszych b a d a ń i an a liz nauk o w y ch . Id zie tu n ie ty le o b io g rafie fak to g rafic zn e , i to n a jp e łn ie jsz e i n ajd o k ła d n ie jsz e , lecz b a rd z ie j o p ró b y osadzenia ich jako „histo ry czn y ch zjaw isk osobow ych”. H isto ry czn o -b ad aw czy ciąg poznaw czy h isto rii a zw łaszcza k u ltu r y je st szczególnie cenną pom ocą ta k ż e d la w łaściw ego zro zu m ien ia ów czesnych d o k o n u jący ch się p rz e ­ m ia n i procesów . P ołączenie i w p ły w przeszłości oraz tera źn ie jsz o ści n a b a d a n ą je d n o stk ę je st fa k te m bezspornym . Często je d n a k b ra k p rze jścia ja k b y n a dalszy e ta p tego stw ie rd z an ia, a m ianow icie k u l­ tu ro w eg o u z n a n ia w ielopłaszczyznow ości p o w sta n ia oraz jej w pływ ów n a przyszłość. Szczególnie je st to istotne, gdy p ojedyncza je d n o stk a w eszła do h is to rii ja k o o k reślone indyw iduum .

W ydaje się, iż b io rąc pod uw agę m. in. te ele m e n ty M ieczysław G ębarow icz p o d ją ł p róbę u k a z a n ia p ostaci J a n a A n d rz eja P ró c h n ick ie- go, słynnego m ecen asa k u ltu r y i bib lio fila z p rzełom u X V I i X V II w ie ­ k u. Jednocześnie, ja k su g e ru je a u to r w d ru g im p o d ty tu le, je st to p e ­ w ien szkic z dziejów ta u ltu ry w epoce k o n trre fo rm a c ji.

K siążka za w iera od stro n y fo rm a ln e j w stęp, pięć ro zd ziałó w oraz zakończenie. Dla pełn i o brazu w a rto odnotow ać jeszcze zam ieszczenie 1.9 ilu stra c ji, głów nie su p e re x lib risô w P róchnickiego oraz indeks -osób i m iejscow ości zestaw io n y przez Józefa K ozaka.

W k ró tk im w stę p ie a u to r zw rac a u w ag ę n a m otyw y zajęcia się J a ­ nem A n d rz ejem Próchm iekiem , k tó ry , m im o w ielu n o ta te k i w zm ian ek w różn y ch o p racow aniach, nie doczekał się n a d a l n ależ y tej m o n o g ra­ fii. Co w ięcej, n ie doczekał się przed e w szy stk im oceny jako bib lio ­

(3)

R ozdział p ierw szy za ty tu ło w a n y został R ód i pochodzenie (s. 9—34). W fo rm ie dość o b szernej zary so w an e zo stały dzieje h isto ry c zn e rodzi­ n y P ró c h n ick ieh oraz w iele u w ag odnoszących się do h isto rii R usi od czasów K azim ierza W ielkiego. A u to r zw raca uw agę n a w iele zjaw isk n a tu ry społecznej, gospodarczej, p o litycznej a n a w e t re lig ijn e j, k tó re d o k o n y w ały się n a te re n ie R usi w ok resie p rze jścia je j pod p a n o w a ­ n ie w ładców polskich. Całość ty c h procesów , zdaniem M. G ębarow icza je st szczególnie is to tn a w e w łaściw y m osadzeniu, a n a stę p n ie zrozu­ m ien iu życia i działalności a rc y b isk u p a P róchnickiego. O statecznie p o ­ zo stał on bow iem d zieckiem sw ojej epoki i swego pochodzenia ja k i środow iska życia oraz działalności.

P o ta k za ry so w an y ch uw agach, sw oiście n a d a ją c y c h tło dalszej czę­ ści pracy , w ro zd z iale d rugim , K oleje życia, M. G ębarow icz p rz e d s ta ­ w ia dość ob szern ą b io g rafię P róch n ick ieg o (s. 35—83). A u to r k re śli k o le je życia, w y ja ś n ia ją c jednocześnie w iele nieścisłości, błędów czy b rak ó w . C enne w y d a ją się ta k ż e dalsze p ró b y o d tw o rzen ia m niej z n a­ n y ch fra g m e n tó w życia n a p o d staw ie a n a liz doku m en tó w d o tą d nie w y k o rz y sta n y ch , czy te ż zin te rp re to w a n y c h w sposób niew łaściw y lub niep ełn y . W sum ie n a k re ś la n a tu b io g rafia u k a z u je p o sta ć n iezw ykle czynną, i to n a b ard z o w ielu odcinkach życia, ta k społecznego ja k i relig ijn eg o . A u to r u k a z a ł w reszcie n ie ty lko fa k to g ra fię życia, lecz b a rd z ie j jego prob lem o w y w y m ia r w k o n te k śc ie p ew n y ch f a k tó w i z ja ­ w isk d a n e j epo k i oraz śro d o w isk a a rc y b isk u p a Próchnickiego-. Ju ż tu w y p a d a dodać, że je st to n a jp e łn ie jsz a b io g rafia o m aw ianego p rz e d s ta ­ w iciela p olskiej k o n trre fo rm a c ji.

S p u śc izn a litera c ka i ko resp o n d en cja to te m a t kolejnego rozd ziału s tu d iu m M. G ębarow icza (s. 84—12-5). T en fra g m e n t k sią żk i n ie jest ty lk o suchym ze sta w em p u b lik a cji, lecz p ró b ą ich an alizy , p rzede w szy stk im , od stro n y ed y to rsk ie j. A u to r k r e ś li ta k ż e ich genezę oraz u k a z u je inne ele m e n ty u ła tw ia ją c e zrozum ienie ich p o w sta n ia i d a l­ szych dziejów . U w agi o zachow anych m a te ria ła c h rękopiśm iennych, zw łaszcza k o resp o n d en cji, sta n o w ią sw oiste w p ro w a d ze n ie do d zia­ łalności P róchnickiego ja k o m ecen asa i bibliofila.

R ozdział c z w a rty za ty tu ło w a n y M ecenat pośw ięcany został jednem u z n ajisto tn ie jsz y c h d ziała ń J. A. P róchnickiego, k tó re , zdaniem -autora, w k o n se k w e n cji spow odow ało, iż przeszedł on do dziejów p olskiej k u l­ tu r y (s. 126— 193). R ozdział te n jest n ajo b sze rn iejsz ą częścią studium . A rc y b isk u p został u k a z a n y ja k o w y b itn y m ecenas k u ltu r y p olskiej po ­ ję te j w sensie b ard z o szerokim , ta k ż e gdy idzie o je j zasięg. A u to r . p ró b u je zw rócić uw ag ę n a isto tn e fo rm y i p rz e ja w y m e ce n atu w p o ­ szczególnych o k resa ch życia arcy b isk u p a. Ich sp ecyfika o raz w y ra z został w stu d iu m M. G ębarow icza u k az an y dość p rzek o n u jąc o i obszer-. ■nie.

O sta tn i ro zd z iał p re z e n to w a n e j k sią żk i B ib lio filstw o je st om ów ieniem k o le jn e j fo rm y d ziałalności k u ltu r a ln e j P róchnickiego, k tó ra p rzyczyni­ ła się d a jego ogrom nych zasług dl-a k u ltu ry p olskiej w jej trw ało śc i i o d d ziały w a n iu h isto ry c zn y m (s. 194—212). O bok m ecen atu , ta fo rm a działalności, zd an iem a u to ra studium , okazała się szczególnie cen n a w całości zasług dla k u ltu r y polsk iej, ta -к w okresie k o n trre fo rm a c ji ja k i dziś. A u to r szczególnie w y-punktow uje ogólne założenia grom adzenia za b y tk ó w p iśm ien n ictw a -oraz um ieszcza te idee w k o n te k śc ie epoki.

Z akończenie .stanow i pobieżne podsum ow anie całości te m a ty k i po­ szczególnych rozdziałów . A u to r zbio-rczo p o d aje o siągnięte w y n ik i b a ­ daw cze, p rzy czym ponow nie p o d k reśla, iż całość an a liz u pow ażnia do

(4)

stw ie rd z en ia, że J a n A n d rzej P ró e h m ck i zasłu g iw ał n a tego ty p u o p ra ­ cow anie. W y p u n k to w u je ta k że jego działan ie jaiko sw oiście p r e k u r ­ sorskie, np. w o d n ie sie n iu do późniejszej a k c ji z b ieran ia k sią że k przez Z ałuskich.

T em a ty k a m e ce n atu k u ltu ra ln e g o o raz b ib lio filstw a je st g en e raln ie w Polsce m ało zn a n a i o p racow yw ana, ty m b ard z iej gdy idzie o te ­ re n y Rusi. A u to r za te m p o d ją ł te m a t, z jed n ej stro n y b ardzo isto tn y , a z d ru g iej tr u d n y , i to ze w zględów m etodo io g iczn o -fo rm aln y ch ja k i treściow ych. W ydaje się je d n ak , że zw rócenie u w ag i n a te dw ie p ła ­ szczyzny zasług J a n a A n d rz eja P róchnickiego je st szczególnie w y ra ź ­ n y m p o d k reśle n ie m trw ało śc i p ew nych zachow ań i działań w p rz y ­ szłości k u ltu r y danego n aro d u , a w ty m p rz y p a d k u k u ltu r y polskiej.

J u ż pobieżny p rze g ląd tre śc i prezen to w an eg o stu d iu m wsikazuje na jego bogactw o tre śc i oraz sz ero k i za k res szczegółow ych problem ów . M imo, iż opraco w an ie to dotyczy w p ro st J a n a A n d rz eja P róchniokie- go, a u to r dla pełnego u k a z a n ia p o staci zam ieścił ta k ż e w iele treśc i odnoszących się do czasów jem u w spółczesnych, a w ięc k o n trre fo rm a ­ cji po lsk iej n a Ruisi. T reści te n ie zostały u k a z a n e w p ostaci p ew nych fak tó w , lecz b a rd z iej zjaw isk połączonych i tw o rzą cy ch p ew n ą całość całość k u ltu ro w ą , społeczną, a n a w e t polityczną. Z atem p ra c a ta s ta ­ now i znaczny p rzy czy n ek do p o zn a n ia całej epoki n a określo n y m t e ­ ren ie. A w ty m b ezp o śred n im p rz y p a d k u znacznie u ła tw ia zrozum ie­ nie. W ielu elem en tó w życia i działalności P róchnickiego.

W ydaje isię zauw ażać pew ne niedo ciąg n ięcia w z a k re sie p re z e n ta c ji d ziałalności n a polu re lig ijn y m lw ow skiego a rc y b isk u p a . W ynika to być m oże z ogólnego założenia całości p racy , w k tó re j szczególna uw aga została położona n a m ecenacie i b ib lio filstw ie P róchnickiego. O braz k o n trre fo rm a c ji u k a z a n y w te j pracy , i to n a te re n ie ta k m ało z n a­ n y m w o p rac o w a n iac h — R uś, je st szczególnie cenny w sensie bardzo g en e ra ln y m oraz pozw ala ocenić sto su n ek P róch n ick ieg o do zjaw isk re lig ijn y c h sw ego czasu.

A u to r ja w i się ja k o d o b ry znaw ca epoki i zjaw isk z n ią zw iąza­ n y ch zw łaszcza n a te re n ie R usi. C zuje się on dość sw obodnie w g ąsz­ czu fa k tó w i n azw isk tego o k re su , a ta k ż e genealogii w ielu ro d ó w r u ­ skich, czy rusko-polsfcich.

W w ielu m iejscach M ieczysław G ębarow icz nie sta w ia k ro p k i n a d „i”, S am je st św iadom , iż istn ie ją n a d a l m ożliw ości o d k ry cia n ow ych źró d eł czy in n y c h d o k u m en tó w do pozn an ia życia i d ziałalności P ró c h ­ nickiego (por. np, s. 212). W ydaje się, iż do ta k ie j p o sta w y u p o w ażn ia m. in. n ie p ełn a znajom ość i o p rac o w a n ie arch iw ó w w ZSR R oraz n a te re n ie P olski. Ich przem ieszczenia w czasie i po II w o jn ie św iato w ej p o w ięk szają znacznie tru d n o śc i w zak resie ich p o zn an ia ta k co do m iejsca, a szczególnie co do za w arto śc i treścio w ej.

W arto pozytyw nie p o d k reślić bazę źródłow ą opracow ania, ta k co do o d n o to w an ia poszczególnych je d n o ste k ja k i co do ich w y k o rz y ­ sta n ia w sen sie treściow ym . T akże i lite r a tu r a pom ocnicza p rz e d sta ­ w ia znaczne bogactw o, co u p o w ażn ia do przypuszczenia, iż całe stu ­ d iu m sta n o w i dobrze sporządzoną syntezę ak tu a ln e g o sta n u b a d a ń n a d Ja n e m A n d rz ejem P ró ch n ick im . S to su n ek n a to m ia st do w sp o m n ian y ch dotychczasow ych o p raco w ań czy inn y ch w y n ik ó w badaw czych cechuje k ry ty c z n y d y sta n s (por. np. s. 6, 192). Nie oznacza to ich n iedoceniania. Idzie tu b a rd z ie j np. o zw ró cen ie u w agi na ich k o n te k st p o w sta n ia czy c h a r a k te r lite ra c k i, np. paneg iry k i.

(5)

-cznego w a rto zw rócić uw agę na pew ne elem e n ty ed y to rsk ie. G łów ­ nie idzie tu o n ie k o n sek w e n cje w p o d aw an y ch opisach bib lio g raficzn y ch zam ieszczonych w przy p isach . Np. p o d aw a n ie oznaczenia to m u dzieła p rze d lu b po ro k u w y d a n ia (por. np. s. 9 p. 3; s. 14 p. 10), ty tu ły cza­ sopism w cudzysłow ie lu b bez (por. np. s. 6 p. il; s. 9 p. 5), p o d aw an ie sk ró tó w im ion a u to ró w (por. np; s. 11 p. 4, 6; s. 58 p. 104; s. 7:8 p. 122) czy fo rm a p isa n ia to m ó w dzieła (por. np. s. 6 p. 1; s. 40 p. 71; s. 62 p. 109; s. 75 p. 118). G dy idzie zaś o indeks osób i m iejscow ości to je st n ie p e łn y i n ie d o k ład n y , a szkoda gdyż podw aża to jego p rz y ­ d atn o ść i zw łaszcza pew ność in fo rm ac y jn ą, co je st ta k w ażne w p rz y ­ p a d k u w szelkich in d e k só w (por. np, s. 108, 139).

P rzytoczone w yżej u w ag i odnoszące się do stro n y ed y to rsk ie j nie p o m n ie jsz ają w a rto śc i treśc io w ej p rez en to w an e j k sią ż k i M. G ębaro- w icza. N ależy dostrzec w n iej g ru n to w n e stu d iu m b adaw cze o dużej w a rto śc i h isto ry czn ej i poznaw czej. Może ono w w ielu częściach p o słu ­ żyć ta k ż e jako d o b ry w z ó r dla tego ty p u opracow ań. W ydaje się ta k że , iż p ra c a M ieczysław a G ębarow icza m oże w w ielu fra g m e n ta c h służyć w c h a ra k te rz e in fo rm a c y jn o -w stę p n y c h w iadom ości w o p ra ­ cow aniach k u ltu fy po lsk iej w p rzeło m ie X V I i X V II w iek u , zw łaszcza n a Rusi.

A n d rze j F. D ziuba

K a r o l G ó r s k i ,

K i e r o w n ic t w o d u c h o w e w klasztorach ż e ń ­

skich w Polsce X V I — X V II I w i e k u , T e k s t y i k o m e n ta rze ,

War­

szawa 1980, Akademia Teologii! Kaitoüiidkiöj, las. 366.

B ardzo isto tn y m czynnikiem dla w łaściw ego zrozum ienia ak tu a ln y c h p rocesów h isto ry c zn y c h je st w łaściw e pozn an ie przeszłości. W ty m p rz y ­ p a d k u p rzeszłości duchow ości. Z kolei w b a d a n ia c h odnoszących się d o życia duchow ego szczególnie w ażne są jego ślad y w p ostaci zacho­ w an y c h m a te ria łó w d ru k o w a n y ch i ręk o p iśm ien n y ch . Ich w łaściw e po ­ znanie, a ty c h o sta tn ic h n a jp ie rw u d o stę p n ie n ie dla an aliz badaw czych, pozw oli n a p ełn iejsze zrozum ienie przeszłości p olskiej duchow ości oraz jej speyficznych w spółczesnych te n d e n c ji i poszukiw ań.

K a ro l G órski, je d e n iz n ajw y b itn ie jsz y c h w spółczesnych b ad aczy przeszłości p olskiej duchow ości w y d a ł o sta tn io n o w ą p u b lik a c ję odpo­ w ia d a ją c ą n a w yżej sta w ia n e p o stu laty . W ra m a c h p ra c K om isji do b a d a ń n a d h isto rią teologii w Polsce p rzy A k ad em ii Teologii K a to lic ­ kiej w W asrzawiie, w y d a ją c e j se rię T e x tu s e t studia, h isto ria m th e o lo ­ giae in Polonia e x cu lta e spectantia, jako je j 11 to m opu b lik o w ał stu ­ dium : K iero w n ictw o duch o w e w klasztorach że ń sk ic h w Polsce X V I — X V I I I w ie k u , te k s ty i ko m e n ta rze .

Od stro n y fo rm a ln e j p ra c a za w ie ra n a jp ie rw przedm ow ę a u to ra sta n o w iąc ą pobieżne w p ro w a d ze n ie ogólne do p rez en to w an y c h te k stó w oraz w ykaz zastosow anych skrótów . N ajobszerniejszy, p ie rw sz y ro z ­ dział pośw ięcony został duchow ości b en ed y k ty n e k . A u to r zam ieścił n a jp ie rw te k s t pochodzący z k la sz to ru w C hełm ie, N a u k a p a n n y K sien i oraz dodatkow o N o ta ty sandom ierskie. N astęp n ie trz y k o le jn e te k sty pochodzące ze śro d o w isk a b en e d y k ty n e k w ileńskich: Droga do p o stę ­ pow ania w do skonało ściach za k o n n yc h , fra g m e n ty listó w duchow nych

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozproszona baza danych składa się z wielu baz lokal- nych umieszczonych z reguły na różnych węzłach sieci, które są nawzajem komunikowane.. Przez to możliwy jest

Podkreśliła także nowatorski charakter utworzonej przez nią na na Warmii wspólnoty — pierwszego zgromadzenia żeńskiego, które zdecydowało się wyjść poza mury swej

Spojrzenie na obecne zagrożenia bezpieczeństwa społeczeństwa, w tym terrorystyczne w konfrontacji z przesadną inwigila- cją, która miała miejsce historycznie w nieistniejącej

Przeszkodami może być także przesocjalizowanie Europy oraz starzenie się społeczeństw w jej obrębie, a to wiąże się z możli- wością pojawienia się trudności w przekonaniu

Some representative definitions are as follows: “Smart design is for complex challenges”; “Smart design is data- based design”; “Smart design is the use of artificial

Обсуждаемый здесь период (1959— 1961) охватывал исследования по влиянию: — возрастающих доз ф осфорного удобрения на фоне основного

Promocja pogranicza z punktu widzenia nadawcy jest projekcją jego tożsamości, w odniesieniu do odbiorcy planową kreacją wizerunku, funkcjonalnie zaś jest zespo- łem

ro zw ią zan ia om aw ianego tu zagadnienia... zm ian ie sta