• Nie Znaleziono Wyników

Problematyka technologiczna, warsztatowa i konserwatorska cynowych sarkofagów książąt de Croy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problematyka technologiczna, warsztatowa i konserwatorska cynowych sarkofagów książąt de Croy"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Janusz Krause

Problematyka technologiczna,

warsztatowa i konserwatorska

cynowych sarkofagów książąt de

Croy

Ochrona Zabytków 38/3-4 (150-151), 202-210

(2)

G łosy fle to w e o tw a rte w lic z b ie 2 : F lotrow e 4 ' i Blok- fle t 2 ' z a jm u ją 10% . G łosy kryte w liczb ie 6 s ta n o w ią 30% . N a le żą do nich Subbass 16', Bourdon 16', G e ­ d o c k t 8 ' (M a n . I), G e d a c k t 8 ' (Ped.), F let m a jo r 8 ' i R u rfle t 4'.

Z dużej liczby głosów smyczkowych w p o p rz e d n ie j dys­ pozycji pozostały: V io lo n 16' i G a m b a 8 '. Z a jm u ją o ne 15%.

Pokaźna liczba głosów pryncypałow ych, c h a ra kte rysty­ czna tylko d la o rg a n ó w piszczałkow ych, i duża liczba gło só w krytych fletow ych św iadczy o o d w ro cie d ysp o ­ zycji o rg a n ó w od dyspozycji typ u rom antycznego do dyspozycji o sie m n a sto w ie czn e j. Talki proces je s t d o p u ­ szczalny, je ż e li nie nis~czymy zabytku, a d o d a je m y mu w a rto ści, w tym przypadku, m uzycznej.

Ocena możliwości brzmieniowych organów

M a n u a ł I je s t głównym zespołem brzm ieniow ym . M a on najw iększą liczbę g łosów — 9. W ystę p u ją w nim głosy pryncypałow e, fle to w e , kryte i smyczkowe. B ra­ k u je g łosów językowych. Pleno o b e jm u je skalę od С do c 6. D a je się słyszeć zróżnicow ane brzm ienie na w e t w o b rę b ie tych samych rodzin głosow ych. C hociaż nie ma w I m a n u a le ż a d n e g o g ło su specyficznie s o lo ­ w ego, to w praktyce o k a zu je się, że każdy z g łosów podstaw ow ych n a d a je się do p ro w a d ze n ia sola. W m a n u a le II przew ażają licze b n ie głosy p ry n c y p a ło ­ we. Pleno te j sekcji ma skalę od С do c6. W szystkie głosy są zróżnicow ane brzm ieniow o.

S kala g ło só w pedałow ych w p le n o : od С do d 2. O b e c ­ ność dw óch g ło s ó w : O k ta w b a s u i C h o ra łb a s u za p e w ­ nia m ożliw ość p ro w a d ze n ia m e lo d ii, kiedy w n a jn iż ­ szym g ło s ie u tw oru w ystę p u je co n tu s firm us.

Swoista b arw a głosów i b rzm ienie poszczególnych sek­ c ji stw a rza ją d o g o d n e w a ru n k i do p o d kre śle n ia lin ii m elodycznych w w ykonyw anych u tw orach. Pewną n ie ­ d o g o d n o ś ć stanow i b ra k urządzeń Echo i C rescendo.

THE ORGAN AT DOMINICANS’ CHURCH IN LUBLIN

In the 19th cent, and at the turn of 19th and 20th cen­ turies there could be observed changes in the construc­ tion and toning of organs in Poland. They usually concer­ ned the mechanisms controlling the emission of sounds and the use of new sounding solutions. This was accompanied by the reconstruction of the existing organ prospects. One of the many examples of this kind of transformations is the organ in the church of Dominicans in Lublin. The oldest parts of the preserved instrument date back to 1800. Of importance are changes that took place after 1800

B iorąc pod uw agę w całości stronę brzm ieniow ą o rg a ­ nów, je d y n e zastrzeżenia można kierow ać pod a d re ­ sem głosów pedałow ych. Ich brzm ienie je s t m ało sa­ m odzielne i n ie p ro p o rc jo n a ln e do brzm ienia m a n u a ­ łów. O d n o s i się w rażenie, że głosy p edałow e nie sta­ now ią p o d p a rc ia d la masy brzm ienia pozostałych g ło ­ sów. D a je się słyszeć ja k b y przerost brzm ienia re­ je stru g ó rn e g o nad rejestrem dolnym .

Próby o d tw o rze n ia przem ian ko n stru kcyjn o -b rzm ie n io - wych, ja k ie m ia ły m iejsce w o rg a n a c h z kościoła d o ­ m in ika n ó w w L u b lin ie po roku 1800 i a n a liz a stanu faktycznego d a ją chyba w ystarczający obraz te g o , co d zia ło się w polskim b u d o w n ic tw ie organow ym w XIX w. i na przełom ie XIX i XX w. Przedstaw iony in ­ s tru m e n t je s t jednym z bardzo w ie lu przykładów. O rg a n y z kościoła d o m in ik a n ó w w L u b lin ie u le g ły prze­ m ia n o m : od strony szafy prospektow ej, od strony ze­ stawu głosów 1 od strony m ech a n iki ste ru ją c e j wy­ d obyw aniem dźw ięków . Te procesy były typow e w p o l­ skim b u d o w n ic tw ie organow ym z tego okresu. N ie oz­ nacza to je d n a k , że w Polsce nie b u d o w a ło się c a łk o ­ w icie nowych org a n ó w .

O b e c n ie o rg a n y w y m a g a ją zabiegów konserw atorskich przede wszystkim pod kątem ra to w a n ia elem entów d re w n ia n ych niszczonych przez d re w n o ja d y. Z te j to rów nież ra cji w ie le n ie d og o d n o ści d la użytkow nika in ­ strum entu stw arzają zniszczone piszczałki d re w n ia n e . W yd a je się b a rd z ie j sensowne zre ko n stru o w a n ie tych piszczałek niż ich im p re g n a c ja , poniew aż im p re g n o w a ­ ne dre w n o nie d a je w łaściw ego rezonansu. Należy także za p ro je k to w a ć w zm ocnienie wewnętrznych kon­ stru kcji dre w n ia n ych , aby nie do p u ścić do o p a d n ię ­ cia w ia tro w n ic z piszczałkam i.

D o p ro w a d ze n ie zabytku do w łaściw ego stanu nie m o­ że o g ra n iczyć się tylko do prac z reguły w ykonyw a­

nych przez za kła d y organm istrzow skie.

o. W aldem ar Kapeć Lublin

but before 1973. The 20-voice part organ was rebuilt in 1885, 1893, 1904 and 1973. The changes were introduced by means of technical improvements in organ’s mechanisms and disposition. In 1893, because of an increase in the number of voice parts, the organ’s prospects got enlarged. This extension brought about a still bigger stylistic diffe­ rentiation.

The preserved organ needs repair and conservation treat­ ment.

JANUSZ KRAUSE

PROBLEMATYKA TECHNOLOGICZNA, WARSZTATOWA I KONSERWATORSKA

CYNOW YCH SARKOFAGÓW KSIĄŻĄT DE CRO Y

W roku 1977 d o k o n a n o kom isyjnego o tw a rc ia s a rko ­ fa g ó w cynow ych za w ie ra ją cych szczątki książąt Pomo­ rza Z a c h o d n ie g o : Katarzyny U rszuli, A nny C roy (z ro­ du G ry fitó w ) i Ernesta B ogusław a Croy. O b ie k ty z n a j­

d o w a ły się w krypcie g ro b o w e j kościoła zam kow ego Św. Jacka w Słupsku.

S a rko fa g i p re ze n tu ją wysoki kunszt d zieła konw isar- skiego i złotniczego. Zaliczyć je należy do o b ie któ w

(3)

a

cenniejszych w bogatym , liczącym ponad czterdzieści o b ie któ w zbiorze cynowych sa rko fa g ó w na te re n ie Polski.

O d kryte w tra k c ie p rze p ro w a d za n ia prac ko n se rw a to r­ skich punce w skazują, iż s a rko fa g i słupskie w yko n a ­ ne zostały w w arsztatach g d a ń skich , a dw a z nich - A nny i Ernesta de Croy — przez konw isarza g d a ń ­ skiego S alom ona G ie s e le ra ; konw isarze gdańscy by­ li rów nież w ykonaw cam i cynowych sarkofagów k ró le w ­ skich z n a jd u ją cych się na W a w e lu w K rakow ie. Do najstarszych należy sarkofag Katarzyny U rszuli - pochodzi z 1634 r., sarkofag A n n y (o s ta tn ie j p rzedsta­ w icie lki rodu G ry fitó w ) pochodzi z 1663 r., a syn je j Ernest Croy p o chow any został w 1684 r. S arkofagi A nny i Ernesta C roy nie były nig d y otw ie ra n e , a ich zniszczenia są następstwem czasu i złych w aru n kó w przechow yw ania. S arkofag Katarzyny U rszuli był w przeszłości p lą d ro w a n y, stąd duże zniszczenia m echa­ niczne.

Prace konserw atorskie przy s a rko fa g a ch słupskich wy­ konane zostały w la ta ch 1979-1983 przez PP Pracow ­ nie K onserw acji Z abytków - O d d z ia ł w W arszaw ie.

Opis ikonograficzny sarkofagów

S arkofag księżnej Katarzyny U rszuli ma kształt czwo­ robocznej skrzyni zw ężającej się w dolnym obw odzie. W zdłuż kraw ędzi w ieka i boków b ie g n ie fryz z o rn a ­ m entu o m otywie w ici ro ślin n e j. O zd o b n y od le w a n y fryz opracowamy je s t m onochrom atycznie kolorem zie­ lonym. Rytowana d e k o ra c ja sa rko fa g u pokrywa w ie ko skrzyni. Na' w ieku u w e zg ło w ia z n a jd u je się g ra w e ro ­ w a n y w izerunek Chrystusa U krzyżowanego. Po bokach krzyża um ieszczone są kartusze herbow e, z lewej stro ­ ny — czteropolow y h e rb Franciszka (ojca zm arłej), z p ra w e j — h e rb d z ie w ię cio p o lo w y podtrzym yw any przez „d z ik ic h m ężów '’ — M a łg o rz a ty (m atki zm arłej). Pod herb a m i rozm ieszczone są napisy w języku niem ieckim . W d o ln e j części w ieka umieszczony je s t herb czte ro ­ polowy. Na ca łe j pow ierzchni w ieka z n a jd u ją się n a ­ pisy (w języku nie m ie ckim ) dotyczące zm arłej oraz w e r­ sety z E w a n g e lii.

S arkofag księżnej A n n y ma kształt trum ny, o przekro­ ju poprzecznym w fo rm ie w ydłużonego sześcioboku. Skrzynia sarko fa g u w po ło w ie d łu g o ści po d zielo n a je s t g ła d k im i p ó łko lu m n a m i, ople cio n ym i w in n ą la to ­

roślą. W identyczny sposób o p ra co w a n e są kolum ny

b

1. Sarkofag Katarzyny Urszuli, stan przed konserw acją: a — bok sarkofagu; b - fragm ent wieka

1. Sarcophagus of Catherine U rsula; condition p rio r to con­ servation: a — side of the sarcophagus, b — part of the lid narożne skrzyni. P ółkolum ny osadzone są na leżących, pełnoplastycznych rzeźbach gryfów , które w ty ln e j czę­ ści zachodzą pod d n o sa rko fa g u . Na k a p ite la c h p ó ł- kolum n zam ocow ane są pełn op la styczn e g łó w k i a n io ł­ ków. K raw ędzie skrzyni i w ieka pokryte są listw ą o rn a ­ m entow ą. D no o tacza p ó łw a łe k z listków laurow ych, po je g o bokach na c a łe j d łu g o ś c i b ie g n ie o rn a m e n t palm etow y. A n a lo g ic z n ie rozw iązane są listwy przy­ kryw a ją ce kraw ędzie w ieka. N a pow ierzchni w ieka z n a jd u je się krucyfiks bez pasyjki z napisem INRI w fo rm ie kartusza. Dłuższe boki w ieka o zd o b io n e są n a ­ k ła d a n ą d e k o ra c ją kw ia to w ą . T ulipany, irysy, róże, goździki rozm ieszczone są na przem ian ło d y g a m i w d ó ł i do góry. W krótszym boku w ieka — u w e zg ło ­ w ia z n a jd u je się n a p is dotyczący osoby zm arłej. Na boku od strony stóp w id n ie je d e k o ra c ja kw ia to w a . W

(4)

с

2. Sarkofag Katarzyny Urszuli, stan po konserw acji : a — w ygląd ogólny; b - w ieko; с — fragm ent wieka 2. Sarcophagus o f Catherine Ursu­ la ; condition after conservation: a — a ge ne ral view, b — lid, с — pa rt of the lid

boku skrzyni, u w e zg ło w ia z n a jd u je się d z ie w ię c io p o - low y kartusz podtrzym yw any przez „d z ik ic h m ężów” . Pola kartusza w y p e łn ia ją herby te ry to rió w w ch o d zą ­ cych w skład ów czesnego Księstwa Pom orskiego. N a płaszczyźnie boku od strony stóp um ieszczono ta b lic ę z inskrypcją. Pod nią w id n ie je tru p ia czaszka z pisz­ czelam i, ułożona na g ra w e ro w a n e j motywem roślinnym poduszce. Dłuższe boki skrzyni s a rk o fa g u ozd o b io n e są d e k o ra c ją heraldyczną. W po la ch pow stałych z p o d z ia łu p ó łk o lu m n a m i umieszczone są herby w w ie ń ­ cach z liści palm ow ych. W ie ń c e podtrzym yw ane są przez p a rę gryfów z je d n e j strony, z d ru g ie j n a to ­

m iast przez parę lwów. W szystkie e lem enty d e k o ra c y j­ ne n a k ła d a n e na płaszczyzny s a rko fa g u były b o g a to złocone.

S arkofag księcia Ernesta p re ze n tu je zbliżony kształt i po d ziały a rch ite kto n iczn e . W narożach skrzyni oraz pośrodku dłuższych boków um ieszczone są s p ira ln e p ó łko lu m n y o korynckich k a p ite la c h z tru p ią czaszką, osadzone na pełnoplastycznych Iw ach lu b gryfach. W narożach skrzyni um ieszczone są gryfy — zachodzą pod je j dno, pośrodku z n a jd u ją się Iwy. Cztery pola dłuższych boków skrzyni, pow sta łe z p o d ziału p ó łk o ­ lu m n a m i, w yp e łn io n e są kartuszam i herbow ym i. Tar­

(5)

cze herbow e o p a trzo n e sq d o d a tko w o id e n ty fik u ją c y ­ mi je w stęgam i z napisem . Bok krótszy skrzyni (od stóp) w ypełnia kartusz z napisem ła ciń skim , pod nim z n a j­ d u je się płaska poduszka pokryta m otywam i kw ia to ­ wymi oraz czaszką i skrzyżowanymi piszczelam i. Na boku krótszym u w ezgłow ia umieszczony je s t kartusz herbow y w w ie ń ca ch laurow ych. Tarczę h erbow ą w ie ń ­ czy korona książęca, podtrzym yw ana przez dw óch „d z ik ic h mężów” . Kartusz herbow y nie za ch o w ał się. W ie ko sarkofagu na bokach dłuższych d e ko ro w a n e je s t na przem ian kw ia ta m i. Bok praw y z d o b ią : róża, brak kw iatu, cesarska korona, tu lip a n , b ra k kw iatu,

p e łn ik, lilia , irys, goździk, sasanka, tu lip a n , z ło to g łó w , bok lew y: żo n kil, szachow nica kostkowa, p e łn ik, lilia , cesarska korona, słonecznik, goździk, zło to g łów , róża, tu lip a n , irys, lilia , zło to g łów . Boki krótsze w ie ka od strony stóp o z d o b io n e są k w ia ta m i (róża, p e łn ik ), u w ezgłow ia um ieszczony je s t o zd o b n y in ic ja ł ks ię c ia : E В H Z CROY. N a w ieku położony je s t krzyż (bez p a ­ syjki) z napisem INRI w fo rm ie kartusza. K raw ędzie w ieka skrzyni oraz p o łą cze n ie w ieka ze skrzynią o b ło ­ żone są ozdobnym i listw a m i o motywach roślinnych. Na listw ach w ystę p u ją o rn a m e n ty : laurow y, aikantowy, a s tra g a lu i palm ow y. W szystkie n a k ła d a n e d e k o ra c je były b o g a to złocone 1.

Charakterystyka technologiczna

S arkofag Katarzyny U rszuli w ykonany je st z b la ch y cy­ now ej i ma n a s tę p u ją c e w ym ia ry: dłu g ość — 169 cm, szerokość w e zg ło w ia — 65 cm, od strony stóp — 55 cm, wysokość o d p o w ie d n io — 72 i 48 cm ; fo rm a sa r­ k o fa g u : czw oroboczna skrzynia w p rzekroju p o p rze ­ cznym zw ężająca się ku d o ło w i. G ru b o ść ścian bocz­ nych sa rko fa g u w ykonanych w te ch n ice o d le w n ic z e j wynosi od 3 do 4 mm. B lacha została w yla n a na p ła ­ skich m atrycach i w s ta n ie płynnym u fo rm o w a na do o d p o w ie d n ie j g ru b o ści. S trona zew nętrzna bla ch na skutek w y p o le ro w a n ia uzyskała pow ie rzch n ię lu s trz a ­ ną, strona w ew nętrzna, nie p o le ro w a n a , c h a ra k te ry ­ zuje się re g u la rn ym i n a c ię c ia m i rom bowym i, zw ią za ­ nymi z o b ró b k ą p o w ie rzch n io w ą . Ściany boczne skrzy­ ni i dna łą czo n e są lutem cynow o-ołow ianym . W ie ko sa rko fa g u , w yko n a ne z b la ch y o gru b o ści 4 —5 mm, w zm ocniono żelaznym i p ła sko w n ika m i w s p ie ra ją cym i się na bokach s a rk o fa g u w trzech m iejscach. K on­ stru kcja ta poprzez w e w nętrzne o p a sa n ie boków d łu ż ­ szych stanow i d o d a tk o w e w zm ocnienie sa rkofagu. D e ko ra c ję plastyczną sa rko fa g u (listw y o m otywach roślinnych) w yko n a no w te c h n ic e o d le w n icze j. Przykry­ wa ona m iejsca łą c z e n ia ścian sarko fa g u oraz s ta n o ­ wi o b ra m o w a n ie d la płyty w ieka.

D e k o ra c ja p o łą czon a je s t z p łycin a m i p u n kto w o lutem cynow o-ołow ianym . Po je j n a ło żen iu pokryta została m on o ch rom a tyczn ie kolorem zielonym . W ie ko s a rk o fa ­ gu o p ra c o w a n o te c h n ik ą ryto w a n ia . Ryt scen fig u r a l­ nych w ykonano bez stosow ania szablonu.

Na s a rko fa g u nie zn a le zio n o żadnych p unc w a rszta ­ towych czy też gm erków rytow nika.

S a rko fa g i księżnej A n n y i księcia Ernesta w ykazują zbliżone cechy w arsztatow e. W ykonane są z b la ch y cynow ej o g ru b o ś c i od 3 do 5 mm, p o le ro w a n e j od zewnątrz. Po dem o n ta żu e le m e n tó w n a kła d a n ych w id ­ n ie ją na płaszczyznach w yko n a ne ostrym rylcem o b ry ­ sy form d la d e ta li. P olerow anie pow ie rzch n i w ykonano w zdłuż płaszczyzn. S trona w ew nętrzna blach nie była o p ra c o w a n a m e chanicznie.

Sarkofag A n n y w zm ocniony je s t ko n stru kcją z ku tego p ła sko w n ika że la zn eg o ukrytego w e le m e n ta ch o zd o b ­ nych: w a łk a c h , k o lu m n a ch i listw ach. P ow ierzchnia że­ laza nie była zabe zp ie cza n a . W ęzły nośne d la w ytw o­ rzonej k o n s tru k c ji u m ie jsco w io n e są w k a p ite la c h ko­ lum n i g ryfa ch . Żelazny p ła s k o w n ik o w ym iarach 3 5 Х X 8 mm o p a s u je skrzynie w kraw ędziach u w e zg ło w ia

1 St. S z p i I e w s к i, S arkofagi cynowe księżnej Anny Croy i je j syna Ernesta Bogusława, „Koszalińskie Zeszyty M u­ zealne” , t. III, 1973.

(6)

I przy stopach. D no s a rk o fa g u w z m a c n ia ją p ła s k o w ­ n iki kotw ione w gryfach. P łaskow niki łą czo n e są z b la ­ cham i cynowymi n ita m i rozkle p a n ym i i w yp o le ro w a n y ­ mi od strony lico w e j.

W szystkie boki skrzyni i w ie ka s a rk o fa g ó w księżnej A nny i księcia Ernesta p o łą czon e są lutem ciągłym cynow o-ołow ianym , z w yją tkie m boków krótszych u w ezgłow ia. Boki te można unosić na zasadzie zasu­ wy, poprzez nie do w nętrza sa rk o fa g ó w w p ro w a d zo n e zostały d re w n ia n e trum ny. W ie k a ze skrzyniam i p o łą ­ czone zostały lutem cią g łym . Elem enty d e k o ra c y jn e : listwy, kartusze, kwiaty, w stęgi i ta b lic e z n a p isam i, w ykonano w te c h n ic e o d le w n ic z e j; do ścian m o co w a ­ no je punktow o lu ta m i cyn o w o -o ło w ia n ym i. K ru cyfik­ sy na w iekach w ykonane zostały z d re w n a d ę b o w e g o i obłożone b la ch ą cynow ą o g ru b o ś c i 1 — 1,5 mm. Na w iekach umieszczone są znaki konw isarskie. Z n a jd u ją się one u w ezgłow i nad krucyfiksam i, tuż za ta b lic z k a ­ mi z napisem INRI. W y m ia r p u n c na s a rk o fa g u A nny (w tró jk ą c ie ) wynosi 13,5 mm. Punca s kła d a się z trzech tarcz, na których w y b ito : o rła , h e rb G d a ń ska , gm erk konw isarza. Znaiki te są c a łk o w ic ie czytelne. Punce na sa rkofagu Ernesta są m n ie j czytelne, skła­ d a ją się również z trzech tarcz, są g łę b ie j bite, ale w ym iary m ają pod o b n e , a e le m e n ty d e k o ra c ji, po za­ m ocow aniu na sa rko fa g u , zostały pokryte złotem . W ym iary obydw u sa rko fa g ó w są n a s tę p u ją c e : sa rko ­ fa g u A n n y — d łu g o ś ć 205 cm. szerokość u w e zg ło w ia 91 cm, od strony stóp 70 cm, wysokość o d p o w ie d n io 91 i 80 cm ; sa rkofagu Ernesta — d łu g o ś ć 215 cm, sze­

rokość u w ezgłow ia 105 cm, od strony stóp 75 cm, wysokość 105 i 95 cm.

Stan zachowania

N a jb a rd z ie j zniszczony był s a rko fa g K atarzyny U rszuli, w którym obok zniszczeń sp o w odow anych k o ro zją wy­ s tą p iły również uszkodzenia m echaniczne. W ie k o s a r­ kofagu zostało rozcięte w zdłuż i p o sza rp a n e ostrym narzędziem . W bokach dłuższych, w skutek u tle n ie n ia , a n a stępnie w ykruszenia m etalu p o w sta ły dziury. D no zachow ane było fra g m e n ta ry c z n ie . Płaszczyzny skrzyni w dużym sto p n iu były odkszta łco n e , w ie ko pokryte g ru b ą w arstw ą tle n ko w ą , która s p o w o d o w a ła c a łk o ­ w ite za ta rcie g ra w e ru n k ó w i na p isów . D e ko ra cyjn e listwy m iały ubytki, z ie lo n a w arstw a m a la rska p u d ro ­ w a ła się i osypyw ała, żelazne e le m e n ty kon stru kcyjn e sa rko fa g u były c a łk o w ic ie sko ro d o w a n e .

W sarkofagach A nny i Ernesta najw iększe zniszczenia w ystąpiły na w ie ka ch , które z a tra c iły c a łk o w ic ie p ie r­ w otny poler, a ich p o w ie rzch n ia pokryta była grubym i w arstw am i kruszącego się tle n k u cynow ego. W w ie lu m iejscach w idoczne były dość g łę b o k ie wżery w m e­ ta lu . U tle n ie n ie m etalu w b la c h a c h o k a la ją c y c h d re w ­ n ia n e krzyże spo w o do w a ło , iż ele m e n ty te były kruche i ła m liw e . D użem u zniszczeniu u le g ło d re w n ia n e wy­ p e łn ie n ie krzyży. Bardzo zniszczone były kw ia ty p o ło ­ żone na ściankach w iek, zło ce n ia na nich zachow ały się fragm entarycznie. W k w ia ta ch w ystę p o w ały wżery oraz ubytki w m etalu. O z d o b n a listw a, p rzys ła n ia ją c a p o łączenia w ieka i skrzyni, sta ła się krucha i ła m li­ wa, w ystąpiły na n ie j ubytki. D n a sa rk o fa g ó w były p o ­ fa lo w a n e , z dużymi d z iu ra m i pow stałym i w skutek wy­ kruszenia się u tle n io n e j cyny. G ryfy i Iwy u le g ły znisz­ czeniu w p a rtia c h d o ln y c h (łapy, p a z u ry ); n a s tą p iło

tu ta j rozw arstw ienie się u tle n io n e g o m e ta lu . Przy g ry ­ fach w yła m a n e zostały skrzydła. W stosunkow o n a j­ lepszym s ta n ie były ściany boczne skrzyń sarkofagów . Z achow ały o n e p o le r; czarne i szare n a w a rs tw ie n ia , pow stałe w skutek u tle n ie n ia m etalu, w ystą p iły tylko m iejscow o. Również m iejscow o w ystąpiły czarne punkty (od tle n ku cynow ego) w dekoracyjnych elem entach rzeźbiarskich. P ostępujące procesy ko ro zyjn e p o w o d o ­ w ały osypyw anie się i p u d ro w a n ie złoceń oraz g ru n tó w na listw ach, kartuszach i innych e lem entach d e k o ra ­ cyjnych.

Przedstaw ione zniszczenia sarkofagów spow odow ane były o d d ziaływ a n ie m niekorzystnych czynników, do k tó ­ rych należy zaliczyć:

— w a ru n k i klim atyczne p a n u ją c e w krypcie,

— rodzaj i c h a ra k te r tw orzących się na m etalu n a w a r­ stwień korozyjnych,

— rozkład s u b sta n cji organicznych w sa rko fa g a ch . N ajw iększe zniszczenia korozyjne w yw ołane zostały wy­ ją tk o w o niekorzystnym i w a ru n ka m i środow iska krypty. W ilg o tn o ś ć w pom ieszczeniu okresow o przekraczała 100%, stan ten sprzyjał podtrzym yw aniu i ro zw ija n iu się procesów u tle n ia ją c y c h stop. Krusząca i osypująca się zapraw a ścian i s kle p ie n ia o p a d a ła na po w ie rzch ­ nie sarkofagów . Te n ie o rg a n iczn e cząsteczki a d so rb o - w ały w ilg o ć, rozpuszczały się w w odzie, tw orząc e le k ­ tro lit, który p o w o do w a ł c ią g łą , e le ktro ch e m iczn ą korozję m etalu.

Tak w ięc wszystkie poziom e płaszczyzny w sarko fa g a ch u legły u tle n ie n iu na dość znaczną głębokość. Tworzący się tle n e k cyny rozw arstw iał się i o d s p a ja ł od podłoża m etalow ego. R ozw arstw ianiu i w ykruszaniu się tle n ku sprzyjały p o n a d to zm iany tem peratury. S tw ierdzić n a ­ leży, że w łaściw ości fizyczne tle n ku cynow ego są inne a n iż e li cyny lub stopu cyny. C h a ra kte ryzuje się on in ­ nymi w spółczynnikam i rozszerzalności lin io w e j oraz o b ję ­ tościow ej. Różnice te w p ły w a ją na p ro filo w a n ie płasz­ czyzn m etalu w tra k c ie „n a ra s ta n ia " w arstw tle n k o ­ wych. D la te g o w ystąpiły o d kszta łce n ia w ścia n a ch skrzyń i w w iekach sarkofagów . P onadto w arstw y tlenkow e, szczególnie te o znacznej g ru b o ści nie sta n o w ią zabez­ pieczenia d la m etalu. Poprzez spę ka n ia i pory prze­ d o s ta ją się agresyw ne czynniki korozyjne, gro m a d zi się w nich w ilg o ć i zanieczyszczenia. P o w oduje to tw o ­ rzenie się d z iu r i ubytków w m etalu. Powstawaniu ubytków sp rz y ja ją rów nież tw orzące się siły ścin a ją ce przy „n a ra s ta n iu ” w a rstw tlenkow ych.

Zniszczenia m etalu spow odow ane zostały p o n a d to przez rozkład s u b sta n cji organicznych zn a jd u ją c y c h się w sar­ ko fa g a ch (zw łoki, dre w n o tru m ie n ). B iologiczny rozkład c ia ła lu d zkie g o w iąże się z w ydzielaniem ta k ic h sub­ s ta n cji, ja k : siarkow odór, kwasy n ie o rg a n iczn e , kw a­ sy o rg a n iczn e , sole — są to wszystko zw iązki, które stym ulują korozję cyny. D rew no z kolei a k u m u lu je w ilg o ć, a je g o rozkład to również u w a ln ia n ie stym ulu­ jących korozję s u b s ta n c ji chem icznych. D la te g o w d n a c h sa rko fa g ó w n a s tą p iły ta k duże zniszczenia i u­ bytki.

Określenie warsztatu sarkofagów

O d krycie p u n c na s a rko fa g a ch A n n y i Ernesta p o ­ w ią z a ło te ob ie kty z konkretnym w arsztatem konw isar- skim S alom ona G ie se le ra w G d a ń sku 2. W a rszta t G ie - selerów dzięki przekazom źródłowym znany je s t już od 1532 r. W e d łu g Erwina H in tza pierwszy z rodziny - D onisus G ie s e le r uzyskał w tym roku u p ra w n ie n ia ,

(7)

ze-3. Sarkofag Anny Croy, stan przed konserwacją

3. Sarcophagus o f Anne Croy; condition p rio r to conservation zw a la ją ce na sam odzielne prow a d ze n ie w arsztatu kon- w isarskiego. W 1565 r. u p ra w n ie n ia m istrzowskie uzy­ skał D a n ie l G ie s e le r I i przekazał je n a stę p n ie D a ­ n ie lo w i G ie se le ro w i II, po uzyskaniu przez niego w 1594 r. tytu łu m istrza. W n a stępnej ko le jn o ści w a r­ sztat p row adzony był przez G ie se le ra III, który p a p ie ­ ry m istrzowskie uzyskał w 1621 r. O s ta tn im z G iese- lerów prow adzącym w a rszta t był S alom on, m ający u ­ p ra w n ie n ia konw isarskie od 1655 r.

M am y w ię c przykład w arsztatu konw isarskiego o p o ­ nad s tu le tn ie j tra d y c ji rzem ieślniczej. Sądzić w ięc n a ­ leży, iż przez ta k d łu g i okres d z ia ła n ia w arsztat p o ­ s ia d ł specyficzne ta jn ik i te ch n o lo g iczn e zw iązane z w ykonyw aniem zleceń konw i sa rskich. Był to w ięc za­ pew ne na ow e czasy w arsztat w y b ija ją c y się i p o ­ w szechnie znany. Za tym przem aw ia rów nież i to, że w ykonał on sa rko fa g króla Stefana Batorego. W arsz­ ta to w i G ie s e le ró w przypisywany je s t rów nież sarkofag kró la Z ygm unta A u g u sta . P otw ierdzenia te g o w yko­ nawstwo' szukać należy w ew entualnym odkryciu no o b ie k c ie puncy w arsztatow ej.

Badania składu stopowego

A n a liz a sp e k tra ln a próbek m etalu pobranych z sarko­ fa g ó w Katarzyny, A n n y i Ernesta wykazała w ystępo­ w a n ie w nim na stę p u ją cych m e ta li3: cyny, ołow iu, m iedzi, cynku, bizm utu oraz śladowych ilości żelaza, srebra i m agnezu.

Ilościow e zaw artości m etalu w stopie w yznaczano m e­ to d ą p o la ro g ra fic z n ą d la : cyny, o ło w iu , m iedzi i cyn­ ku (ja k o sk ła d n ik ó w podstaw owych). Do b a d a ń ilo ś ­ ciow ych p o b ra n o p ró b ki m etalu z różnych m iejsc sar­ kofagów .

2 E. ś I u z e k, Słupskie sarkofagi cynowe i ich problem atyka konserwatorska, praca magisterska, Instytut Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa UMK w Toruniu, 1981.

3 S. S k i b i ń s k i , B adania analityczne dla sarkofagów słup­ skich, mps, PKZ - O ddriał w Warszawie.

Z s a rko fa g u K atarzyny U rszuli p o b ra n o p ró b ki z boków skrzyni, w ieka, listw y o rn a m e n to w e j o ra z z orn a m e n tu ro ­ ślin n e g o . A n a liz a nie w ykazała istotnych różnic ilo ś c io ­ wych w oznaczanych m e ta la ch d la poszczególnych próbek. Ś re d n ia zaw artość s k ła d n ik ó w stopowych wy­ n o s iła : 8 0 -8 2 % cyny, 15—16% o ło w iu , 3 —4 % miedzi. Z sa rko fa g u A n n y p o b ra n o p ró b k i z boków skrzyni, w ieka, listw y p rz y s ła n ia ją c e j p o łą cze n ie w ie ka ze skrzy­ nią oraz Iwa. W tym w yp a d ku stw ierdzono różnice w składzie stopowym pom iędzy p a rtia m i p ła skim i (ścia­ nam i skrzyni, w ie k a ) a e le m e n ta m i odlew anym i. D la p a rtii p ła skich śre d n ia zaw artość skła d n ikó w stopu w yn o siła : 9 0 -9 5 % cyny, 0,5 - 1% o ło w iu , 1 -1 ,5 % m ie d zi; d la e le m e n tó w o d le w a n y c h : 8 9 -9 0 % cyny, 5 - 6 % o ło w iu , 1 ,5 -2 % m iedzi. Z s a rko fa g u Ernesta p o b ra n o p ró b k i z boków skrzyni, dna, w ieka, półko- lumny, Iwa. Również i tu ta j w ystą p iły różnice w skła­ dzie stopowym d la e le m e n tó w p ła skich i odlew anych. Ś rednia zaw artość poszczególnych skła d n ikó w w płasz­ czyznach w y n o s iła : 8 9 -9 4 % cyny, 1 % o ło w iu , 1—1,5% m iedzi, n a to m ia s t w e le m e n ta ch o d le w a n y c h : 90% cyny, 4—5 % o ło w iu , 1 ,5 -2 ,5 % m iedzi, 1 — 1,5% cynku. Tak w ięc do w y k o n a n ia sa rko fa g u Katarzyny U rszuli zastosow ano z d e cyd o w a n ie in n y stop i in n ą technikę. M ożna przyjąć, iż samkofag ten nie został w ykonany — ja к pozostałe dw a - w w a rszta cie G ieselerów . W te c h n o lo g ii w yko n a n ia s a rk o fa g ó w A nny i Ernesta nie można stw ie rd zić istotnych różnic, zastosowany stop ch a ra k te ry z u je się zbliżonym składem ilościowym. U w id o czn iło się n a to m ia s t rozmyślne d z ia ła n ie konw i- sarza w ró żn ico w a n iu składu ilo ścio w e g o stopu. Do w ykonyw ania e le m e n tó w deko ra cyjn ych , odlew anych z form y, zastosow ał on stop z większą ilo ścią oło w iu i m iedzi. D o d a te k m iedzi w sto p ie w p ły n ą ł na p o le p ­ szenie je g o w a lo ró w w ytrzym ałościow ych, a wzrost ilościu o ło w iu p o le p sza ł je g o lejność.

O zn a cze n ie cię ża ró w w łaściw ych stopów d la poszcze­ gólnych sa rko fa g ó w w ykazało rów nież zbliżony ciężar dla s a rk o fa g ó w A n n y i E rnesta: 7,1—7,25 g /cm 3, a d la sarko fa g u Katarzyny zd e cyd o w a n ie in n y: 7 ,8 -7 ,9 5 g /cm 3

(8)

4. Sarkofag Ernesta Bogusława Croy, stan przed konserwacją (zd ję cia : A. Stasiak) 4. Sarcophagus of Ernest Boguslav Croy; condition p rio r to conservation

Badania opracowania dekoracyjnego

M o n ohrom atyczne o p ra c o w a n ie listw y d e k o ra c y jn e j s a rko fa g u Katarzyny w yko n a ne zostało przy użyciu zie le n i m a la c h ito w e j ro z ja ś n ia n e j b ie lq o ło w ia n ą . S po­ iwem d la tych p ig m e n tó w była g um a.

W celu o kre śle n ia bud o w y te c h n o lo g ic z n e j złoceń na sa rko fa g a ch A nny i Ernesta p o b ra n o p ró b k i z n astę­ p ują cych m ie jsc: z s a rko fa g u A nny — z kartusza h e r­ b ow ego Sachsen (ze śro d ko w e j części grzywy Iwa, z lew ego i p ra w e g o w ie ń ca o k a la ją c e g o herb, z lew ego g ó rn e g o p o la h e rb o w e g o ); z s a rk o fa g u Ernesta — z kartusza h e rbow ego A n h a lt (ze śro d ko w e j części koro­ ny h e rb o w e j, z p ola p ra w e g o h erbu, z p o la lew ego h e rb u ) o ra z z k a p ite lu nad p ó łk o lu m n ą . D la próbek w ykonano n a s tę p u ją c e b a d a n ia : m ikroskopow e, m ikro- krystaloskopow e, m ikrochem iczne, id e n ty fik u ją c e p ig ­ menty, spoiw a i złocenia.

W w yniku przeprow adzonych b a d a ń u sta lo n o , iż pod zło ce n ia stosow ane były g ru n ty b ia łe , z użyciem b ie li o ło w ia n e j oraz g ru n ty żółte z zastosow aniem żółcieni o ło w ia w o -cyn o w e j. Jako spoiw o w g ru n ta c h zastoso­ w ano o le j lniany. Z ło c e n ia na g ru n ta c h w ykonane zo­ stały w te c h n ic e p ła tk o w e j.4 S tw ierdzono, że tła w p o ­ lach herbow ych były srebrzone. B a d a n ia m ikroskopo­ we p rze kro jó w p o branych p ró b e k w ykazały, że bezpo­ ś re d n ią przyczyną zniszczeń złoceń były tw orzące się pod g ru n ta m i w arstw y p ro d u k tó w ko ro zji (tle n e k cyno­ wy), które w tra k c ie „ n a r a s ta n ia " o d są d za ły g ru n ty od p o dłoża o ra z p o w o do w a ły ich kruszenie i p u d ro ­ w anie.

4 H. H o r w a t t - B o ż y c z k o , B adania technologiczne I kon­ serwacja złoceń na podłożu metalowym na przykładzie sarko­ fagów Anny i Ernesta Croy, praca magisterska, Instytut Za­ bytkoznawstwa i Konserwatorstwa UMK w Toruniu, 1981.

Program prac konserwatorskich

Prace kon se rw a to rskie przy sa rko fa g a ch poprzedzone zostały d o d a tko w ym i b a d a n ia m i, które o b e jm o w a ły : o kre śle n ie ro d za ju i c h a ra k te ru zniszczeń korozyjnych o ra z a n a liz ę ja k o ś c io w ą i ilo ścio w ą n aw arstw ień ko­

rozyjnych pow stałych na o b ie kta ch .

Na p o d sta w ie b a d a ń re n łg e n o g ra fic z n y c h p ró b e k p o ­ branych z m iejsc w o k ó ł dużych ubytków m etalu nie stw ierdzono w ystę p o w an ia w tych p a rtia c h kryształów szarej cyny „ a łfa " . Zatem zniszczenia s a rk o fa g ó w nie zostały spo w o do w a n e p rzem ianam i al o t ropo wy mi cyny, nie w ystę p u je w o b ie k ta c h zaraza cynow a. Przyjąć w ięc należy, że zniszczenie i d e s tru k c ja o b ie k tó w n a ­ stą p iły w skutek n a tu ra ln y c h procesów ro z k ła d u m e ta ­ lu o ch a ra k te rz e : chem icznym , elektrochem icznym i biologicznym . N a to m ia s t ubytki w m etalu, pow stałe w fo rm ie większych lu b m niejszych dziur, pow stały w w yniku sto p n io w e g o w ykruszania się i złuszczania je ­ go postaci u tle n io n ych .

Jakościow ą i ilo ścio w ą a n a liz ę n a w a rstw ie ń korozyj­ nych w ykonano d la p ró b e k po b ra n ych z różnych m iejsc o b ie któ w . W pierwszym e ta p ie o kre ślo n o rodzaj i ilość n aw arstw ień korozyjnych rozpuszczalnych w w odzie. Ś rednia zaw artość tych połączeń w p ro d u k ta c h korozji w ynosiła 1—1,5% . S tw ierdzono w nich w ystępow anie siarczanów , c h lo rkó w , a zo ta n ó w i o c ta n ó w ta k ic h k a ­ tio n ó w , ja k : cyna, cynk, o łó w i miedź. N a stę p n ie oz­ naczano n a w a rs tw ie n ia korozyjne rozpuszczalne w stę­ żonym kwasie solnym. Ś rednia ich zw artość w ynosiła 3 5 -4 0 % , są to g łó w n ie siarczany, w ę g la n y i siarczki m e ta li (cyny, o ło w iu i m iedzi). ' Podstaw ową m asę n a w a rstw ie ń korozyjnych stanow i tle n e k cyny, któ re g o zaw artość w p ro d u k ta c h korozji w ynosi śre d n io od 49 do 60% . N a po d sta w ie b a d a ń zielonych n a lo tó w w ystępujących na stronie lico w e j i o d w ra ciu w ie l u e le m e n tó w sa rkofag ów stw ierdzono, że

(9)

pow stały one w w yn iku k o ro d o w a n ia m iedzi (s k ła d n i­ ka stopow ego) i pod w zględem chem icznym sq to w ę­ glany zasadow e oraz c h lo rk i zasadow e m iedzi. O p ra c o w a n ie p ro g ra m u k o n se rw a to rskie g o poprzedzo­ ne zostało s tu d ia m i w zakresie p u b lik a c ji o m a w ia ją ­ cych p race ko n se rw a to rskie przy innych sarko fa g a ch cynowych. Z a p o zn a n o się z m a te ria ła m i dotyczącym i k o n s e rw a c ji: s a rk o fa g ó w Piastów Ś ląskich w Brzegu i Legnicy, sa rko fa g ó w sie n ia w skich w Pieskowej Skale, s arkofagów G ry fitó w w Szczecinie, s a rk o fa g ó w k ró le w ­ skich w K rakow ie, sa rko fa g u z klasztoru m inorytów w G ratzu, cesarskich w W ie d n iu oraz s a rk o fa g ó w Ru­ d o lfa i je g o m ałżonki w Pradze. Przegląd poczynań konserw atorskich przy tych o b ie k ta c h o ra z a n a liz a sto­ sowanych środków ko n se rw a to rskich p o zw o liły na p o d ­ ję c ie o p tym alnych rozw iązań te c h n o lo g ic z n o -k o n s e r- w atorskich d la zab e zp ie cze n ia sa rk o fa g ó w słupskich. Po prze p ro w a d ze n iu b a d a ń te c h n o lo g ic z n y c h oraz wy­ konaniu d o k u m e n ta c ji fo to g ra fic z n e j i o p iso w e j sarko­ fa g i p o d d a n o za b ie go m dezynfekującym . Do dezyn­ fe kcji zastosow ano 5 -p ro ce nto w y a lk o h o lo w y roztw ór S te rin o lu, który d e lik a tn ie nanoszono pędzlem na p o ­ w ierzchnię sa rko fa g ó w . P u d ru jące i osyp u jące się w a r­ stwy o p ra co w a ń d e ko ra cyjn ych w ym a g a ły w stępnego zabezpieczenia. Z a sto so w a n o 1,5-p ro ce n to w y roztw ór P a ra lo id u В 72, który p ip e ta m i nanoszono na o p ra c o ­ w a n ia m a la rskie i z ło ce n ia . Po w zm o cn ie n iu e le m e n ­ tów d ekoracyjnych s a rk o fa g i p o d d a n o w stępnem u o ­ czyszczeniu, usu n ięto zanieczyszczenia m echaniczne, a n a stę p n ie p o w ie rzch n ie przem yto w o d ą d estylow aną. W dalszym p o s tę p o w a n iu p rze p ro w a d zo n o dem ontaż wszystkich e le m e n tó w n a k ła d a n y c h (d e ko ra cyjn ych ) ze ścian sarkofagów .

W ła ściw e za b ie g i ko n se rw a to rskie o b e jm o w a ły : — u sunięcie n a w a rstw ie ń korozyjnych z pow ierzchni m etalu,

— d o p ro w a d ze n ie skrzyń sa rko fa g ó w do p ie rw o tn e g o kształtu,

— re ko n stru kcję ubytków w p o w ie rzch n ia ch płaskich sarkofagów ,

— w ykonanie i w p ro w a d z e n ie w zm ocnień ko n stru kcyj­ nych,

— oczyszczenie i za bezpieczenie e le m e n tó w d e k o ra ­ cyjnych,

— re ko n stru kcje form w e le m e n ta ch d e ko ra cyjn ych , — m ontaż sa rko fa g ó w ,

— zabezpieczenie o b ie k tó w po ko n se rw a cji.

Do je d n ych z tru d n ie jszych czynności w pra ca ch kon­ serw atorskich przy o b ie k ta c h cynowych zaliczyć n a le ­ ży oczyszczanie po w ie rzch n i. Z reguły bow iem p ow ierz­ ch n ie tych o b ie k tó w są znacznie u tle n io n e , a w ystępo­ w ać na nich m ogą o p ra c o w a n ia d e k o ra c y jn e w fo r­ mie rytów, g ra w e ru n k ó w itp . G łę b o ko ść u tle n ie n ia m e­ ta lu może być większa a n iż e li g łę b oko ść wykonanych rytów i wówczas u su n ię cie w a rstw tlenkow ych spo­ w o d o w a ło b y zniszczenie form y o b ie k tu . W związku z tym decyzja dotycząca zakresu oczyszczania p ow ierz­ ch n i musi być zawsze poprze d zo n a je j dokładnym zb a ­ da n iem .

W w ypadku sa rko fa g u Katarzyny przepro w a d zo n o d o ­ kła d n ą a n a liz ę sto p n ia u tle n ie n ia płyty i w ieka. O k a ­ za ło się, iż u su n ięcie w a rstw tlenkow ych nie zniszczy op ra co w a ń d ekoracyjnych, bow iem w arstw y te w ystę­ p ow ały blisko p ow ierzchni, nie n aruszały rytów i o p ra ­ cow ań g raw erunkow ych. D o u su w a nia w arstw tle n k o ­ wych zastosow ano m etodę re d u k c ji e le ktro ch e m iczn e j. N a oczyszczaną p o w ie rzch n ię n a k ła d a n o pasty złożo­

ne z w o d o ro tle n k u sodow ego (e le k tro lit) i proszku cyn ­ kowego ja k o re d u k to ra , a spoiwem była m e ty lo c e lu ­ loza. R edukcyjne d z ia ła n ie pasty p o w o d o w a ło rozluź­ n ia n ie spoistości w a rs tw tlenkow ych w ta kim sto p n iu , że można je było usuw ać przy zastosow aniu prostych zaibiegów m echanicznych. Nai pow ie rzch n ie o grubych w arstw ach ko ro zji pastę n a k ła d a n o w ie lo k ro tn ie . W celu przyw rócenia sarkofagom ich p ie rw o tn e g o kształtu, um ieszczono skrzynie w ko n stru kcji sta lo w e j (z ką to w n ików ), któ re j w ym iary zew nętrzne o d p o w ia d a ­ ły ściśle w ym iarom w ew nętrznym sa rkofagów . Poprzez d z ia ła n ia m e chaniczne pro sto w a n o i fo rm o w a n o b o ki skrzyń.

W p o stę p o w a n iu konserw atorskim przyjęto zasadę u ­ z u p e łn ie n ia ubytków w cię ścia ch płaskich (ściany, d no). U zu p e łn ie n ia te w yko n a no przy użyciu ro zw a lco w a n e j blachy (o g ru b o ś c i 3 —4 mm) ze stopu cynow ego o składzie określonym d la d a n e g o sa rko fa g u . Przy re ­ ko n stru kcji s a rk o fa g u K atarzyny użyto s to p u : 8 2 % cy­ ny, 15% o ło w iu i 3 % m iedzi. N a to m ia s t d la dw u p o ­ zostałych sa rko fa g ó w zastosow ano stop o skła d zie : 8 9 % cyny, 1% o ło w iu i 1% m iedzi. Z ta k p rzyg o to w a n e j b la ch y w yc in a n o o d p o w ie d n ie kształtki, które w lu to - wywano w m iejsca ubytków . U z u p e łn ie n ia od strony lico w e j p o le ro w a n o m e ch a n iczn ie , u je d n o lic a ją c je z o ry g in a ln ą częścią o b ie k tu , n a to m ia s t od strony o d w ro - cia p o zo sta w ia n o w yraźnie w idoczne kraw ędzie d o k o ­ na n e j „w s ta w k i” .

S a rko fa g i były k o n stru kcyjn ie w zm acniane żelaznym i pła sko w n ika m i. E elem enty te w skutek korozji u le g ły zn i­ szczeniu. Z a tra c iły one w łaściw ości w ytrzym ałościow e i ko nstrukcyjne. Z a s tą p io n o je m a te ria łe m nowym, wy­ konanym ze sta li n ie rd ze w n e j, który d o d a tk o w o za­ bezpieczono w a rstw ą m in ii i p ig m e n to w a n e j do koloru cyny fa rb y (sp o rzą d zon e j na P ara lo id zie В 72). W sa r­ kofagach pew ne w ła ściw o ści konstrukcyjne m ia ły rów ­ nież d re w n ia n e skrzynie tru m ie n (d o p a so w a n e ściśle do ich w ym iarów ). U w z g lę d n ia ją c m ożliw ości „p ra c y ” drew na w tra k c ie zm ian w ilg o tn o ścio w ych , a tym sa­ mym o d d z ia ły w a n ia te g o zjaw iska na ściany skrzyń, zrezygnow ano z w p ro w a d z e n ia tru m ie n do w nętrza sarkofagów . W z m o c n ie n ie to z a s tą p iła szkieletow a ko n stru kcja w yko n a na z k ą to w n ikó w ze sta li n ie rd ze w ­ nej. K o n stru kcje zabezpieczono d o d a tko w o m in ią i p o ­ kryciem p igm entow ym .

O d d zie lnym problem em była spraw a k o n stru kcyjn e g o w zm ocnienia w ie ka przy sa rko fa g u Katarzyny U rszuli. O ry g in a ln a płyta w skutek ko ro zji m iędzykrystalicznej stopu była b ardzo o s ła b io n a . W związku z tym w zm oc­ nio n o ją d o d a tk o w o poprzez zla m in o w a n ie z nowym podłożem . N ow e p o d łoże w ykonano ze stopu o sk ła ­ d zie : 9 5 % cyny, 1% o ło w iu , 2 % m iedzi i 1% a n ty ­ monu. D o d a te k a n tym o n u w stopie w p ły n ą ł na znacz­ ne usztyw nienie ro zw a lco w a n e j do g ru b o ści 3 mm b la ­ chy. Podłoże do w ie ka przykle jo n o poprzez tk a n in ę

szklaną 70-procentow ym P araloidem В 72.

Przy oczyszczaniu e le m e n tó w d ekoracyjnych przyjęto zasadę n ie u żyw a n ia śro d kó w chem icznych do czyszcze­ nia w arstw m a la rskich i w a rstw złoceń. W e le m e n ta ch tych u su w a nie w arstw tle n ko w ych d o konyw ano m e ch a ­ nicznie. Po oczyszczeniu ele m e n ty d e ko ra cyjn e zabez­ pieczono 5-procentow ym roztworem P a ra lo id u В 72. R ekonstrukcje form rzeźbiarskich s a rko fa g ó w sp ro w a ­ dzono do n ie z b ę d n e g o m inim um , w ykonano u z u p e ł­ n ie n ia pod kątem ca ło ścio w e g o sca le n ia kom pozycji sarkofagów . O b e jm o w a ły one u zu p e łn ie n ia w listw a ch

(10)

ornam entow ych, o ka la ją c y c h kraw ędzie skrzyń i w iek, oraz d o ko n a n o u zu p e łn ie ń o dłam anych skrzydełek g ry ­ fów i a n io łkó w . U z u p e łn ie n ia te w ykonano w sto­ pie o skła d zie : 9 5 % cyny, 4 % o ło w iu i 1% m iedzi. W szystkie m iejsca re ko n stru kcji rzeźbiarskich, o z n a k o ­ w ane zostały pu n cq „P K Z ", a p o n a d to w prow a d zo n o zróżnicow anie kolorystyczne (re ko n stru kcji nie p a ty n o ­ w ano).

M ontaż elem entów n a kła da n ych w ykonano zgo d n ie z p ie rw o tn ą te c h n o lo g ią w arsztatow ą, to znaczy na za­ sadzie p u n kto w e g o ich d o lu to w y w a n ia d o ścian skrzyń sarkofagów . D o lu to w a o ia użyto stopu o ło w ia n o -c y n o ­ w ego o skła d zie : 9 5 % cyny, 5 % o ło w iu .

Przy sarko fa g u Katarzyny U rszuli w ieko je s t ruchom e,

n ałożono je na konstrukcyjne k ą to w n ik i w y p e łn ia ją c e wnętrze. W sa rko fa g a ch A nny i Ernesta zachow ano ru­ chom e ściany boczne, d z ia ła ją c e na zasadzie „z a s u ­ wy” .

W końcowym za b ie g u p o w ie rzch n ie sa rko fa g ó w (d w u ­ stro n n ie ) o dtłuszczono w a ce to n ie , a n a stę p n ie za­ bezpieczono 5-procentow ym P araloidem B-72. Po o d ­ p a ro w a n iu rozpuszczalnika na m etal n a n ie sio n o d o ­ d atkow e zabezpieczenie z w osku m ikrokrystalicznego C osm oloid 80 H.

dr Janusz Krause Instytut Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa UM K w Toruniu

TECHNOLOGICAL, WORKING AND CONSERVATION PROBLEMS ASSOCIATED WITH TIN SARCOPHAGI OF DE CROY PRINCES

The article contains a detailed characteristic of tin sarco­ phagi of Catherine Ursula from 1634, Anne Croy from 1663 and Ernest Boguslav Croy from 1684 found in St Jack’s Church at Słupsk. Between 1978 and 1983 these objects were subjected to conservation in Monuments Conservation Workshops (PKZ) — Warsaw Section.

The author has discussed the condition of sarcophagi, their technological and working characteristics as well as studies on the formulation of tin alloy used to make them. During

conservation work on sarcophagi workshop punches have been uncovered that suggest Gdansk’s workshop of the Gie- selers as the place of the execution of sarcophagi.

A programme of conservation work realized in preserving sarcophagi has been discussed as well.

The article is part of a monographic work on „Conservation of Tin on the Example of Tin Sarcophagi” , carried out in the Institute of Monuments History and Conservation attached to N. Copernicus’ University at Toruń.

MAREK К. ŚLESIŃSKI

METODY IDENTYFIKACJI FAŁSZERSTW DZIEŁ

A rtyku ł stanow i o m ó w ie n ie i krytyczne ustosunkow anie się do m etod stosow anych w id e n ty fik a c ji fałszerstw o b ie któ w w ykonanych z m etalu.

Badania wizualne

B ad a n ia w izualno-stylistyczne z a jm u ją się tylko p o ­ w ierzchnią d a n e g o przedm iotu, są najstarszą m etodą m a ją cą na celu okre śle n ie b a d a n e g o przedm iotu. O p ie ra się ono na znajom ości stylów i u p o d o b a ń w d a n e j epoce, na dużym op a trze n iu , znajom ości te c h ­ nik w ytw arzania, używ ania narzędzi w danym o kre ­ sie historycznym.

Fałszerze często nie z a d a ją sobie tru d u d o k ła d n e g o pozn a n ia starej te c h n ik i, d la te g o uw aga b a d a ją c e g o po w in n a być sko n ce n tro w a n a na samym w yrobie, na je g o stylu, ja ko ści i na d e ta la c h lica rzeźby. A czkol­ w iek o d le w je s t do kła dn ym mechanicznym p ow tórze­ niem o ry g in a łu , to n ig d y nie o sią g n ie artystycznej ja ­ kości swego pierw ow zoru 1. W ówczas przez proste p o ­

SZTUKI Z METALU *

ró w n a n ie z o ryg in a ln ym przedm iotem z te j sam ej epoki można rozpoznać fałszerstwo. Trudniejszy p roblem wy­ s tę p u je wówczas, g d y b ra k o d p o w ie d n ik a . B ardzo w a ­ żna je s t w tedy znajom ość te c h n ik i te c h n o lo g ii w y­ tw a rz a n ia zabytkow ych przedm iotów . Każda o p e ra c ja te chniczna, ja k ie j p o d le g a d a n y przedm iot, ja k np. rodzaj w ytopu, o d le w a n ia , w ykucia, h a rto w a n ia , łą c z e ­ nia, p u n c o w a n ia , g ra w e ro w a n ia , pozostaw ia po sobie specyficzne ślady. Również użycie o kre ślo n e g o n arzę­ dzia, je g o kształt, w ykrój, ta k samo ja k ro d za j p ro ­ cesu te ch n iczn e g o użytego do w yro b u d a n e g o p rz e d ­ m iotu je s t charakterystyczny d la każdej epoki. I ta k można stw ierdzić przykładow o, że p rze d m io t w ykonany z w a lc o w a n e g o m etalu i uw ażany za c z te rn a s to w ie c z ­ ny je s t fa lsyfika te m , poniew aż maszyna w a lc u ją c a m e­ ta l z n a jd u je pow szechne zastosow anie d o p ie ro w XVI w.2 P odobnie ma się spraw a z o rn a m e n ta m i. W 1530 r. H ans L o b sing e r z N o rym b e rg i s ko n stru o w a ł maszynę do w y tła cza n ia o rn a m e n tó w taśm owych. W w yniku te g o u różnych m istrzów p o ja w ia ją się id e n ­ tyczne r e lie fy 3. W cześniej re lie f był tłoczony tylko z

* Od redakcji: Informujemy, że wobec żądania autora nie- wprowadzania zmian w tekście zamieszczonego niżej artykułu, nie bierzemy odpowiedzialności za jego stronę językową. Artykuł jest kontynuacją pracy M etody fałszowania przed­ m iotów z m etali opublikowanej w „Ochronie Zabytków” , nr 3-4, 1982.

1 O. K u r z , Fakes, New York 1967, s. 176—182.

2 A. N e u b u r g e r , Echt oder fälschung, Leipzig 1924, s. 133-134.

3 F. A r n a u, Sztuka fałszerzy — fałszerze sztuki, Wrocław 1976, s. 122.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Voor één zandsoort, die in beide modellen met gelijk poriën- gehalte is beproefd, zou onder de aanname dat het "speci- fieke debiet" op vaste, zeer kleine afstand van de

Dzieło w intencji redaktora przeznaczone jest przede wszystkim dla stu- dentów specjalizujących się w zakresie kultury materialnej, przedstawia ono jednak wielką wartość również

In the first in troductory chapter the author dem onstrates the current state of re­ search on the developm ent of the cult and iconography of w arrior saints, in

W tomizmie bowiem, choć lepiej jest używać nazwy filozofii klasycznej (por. M orawiec, Podstawowe zagadnienia metafizyki klasy­ cznej, Warszawa 1998, zwłaszcza I

Ujmując szerzej granice Unii Europejskiej stanowią granice Przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedli- wości, którego integralną częścią jest acquis

Zresztą niezbyt ściśle dookreślone w podtytule tomu ramy chronologiczne do- brze by było na własny użytek uzupełnić o ramy geograficzne, bo przecież oczy- wiste jest

Od kon´ca lat dziewie˛c´dziesi ˛atych XX wieku znowu wzrosło zainteresowa- nie ofiarami przeste˛pstw i moz˙liwos´ci ˛a kompensacji dla nich. Poszerzeniu uległ katalog

Mamy nadziejU, Re dokonane zmiany uNatwiW prowadzenie dyskusji naukowej nad szybko zachodzWcymi procesami gospodarczymi oraz pozwolW nam lepiej dostosowaQ siU