• Nie Znaleziono Wyników

II Konferencja Adwokatury Czeskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "II Konferencja Adwokatury Czeskiej"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Szczurek

II Konferencja Adwokatury Czeskiej

Palestra 17/1(181), 112-126

(2)

P ró cz p rezyd iu m organem F ed eracji jest plenum , k tó re składa się z jednakow ej liczby p rzedstaw icieli w szystkich izb. Do zak resu działania p len u m należy ro zp atry w an ie sp ra w m ający ch znaczenie dla w szystkich izb oraz dla całości a d w o k a tu ry Jugosław ii. P len u m zbiera się n a podsta­ w ie decyzji P rezy d iu m F e d e ra c ji lub na żądanie co n ajm n iej trzech izb- -członkiń.

F e d e ra c ja ulega rozw iązaniu n a podstaw ie decyzji co n ajm n iej połowy izb-członkiń.

F ed e ra c ja jako dobrow olna o rg an izacja izb została u tw orzon a dopiero 25 czerw ca 1972 r. Do tego czasu działała jako obow iązkow a organizacja izb od 1930 r.

T en k ró tk i przegląd s tr u k tu ry organizacyjnej i rozw oju a d w o k a tu ry jugosłow iańskiej w y k azu je stały rozw ój i coraz pełniejszą a firm ację ad ­ w o k a tu ry jako części składow ej, niero zerw alnie zw iązanej z u stro jem praw n o -p ań stw o w y m Jugosław ii.

W arto podać, że a d w o k atu ra jugosłow iańska jest członkiem M iędzyna­ rodow ej U nii A dw okatów od chw ili jej założenia, że w ciągu przeszło czterdziestu la t b rała żyw y udział w pracach M iędzynarodow ej U nii A d­ w okatów , czego najlepszym dowodem jest fak t, że p iąty m z kolei jej prezesem był ad w okat jugosłow iański, że K ongres A dw okatów U nii M ię­ dzynarodow ej odbył się w Ju g osław ii w 1933 roku, a później kilk ak ro tn ie o dbyw ały się w Jugosław ii posiedzenia B iura i R ady M iędzynarodow ej U nii A dw okatów . Rów nież obecnie Ju gosław ia m a swego przedstaw iciela w e w ładzach M iędzynarodow ej Unii, jed n y m bow iem z jej w iceprezesów je s t adw o k at jugosłow iański.

(Tłum. Halina K alita)

2

.

II K o n fe re n c ja A d w o k a tu ry C z e s k ie j

W pierw szy m i d rugim zeszycie z r. 1972 k w a rta ln ik a a d w o k atu ry czeskiej i słow ackiej „B iulletin advokacie”, k tó ry stanow i k o n ty n u ac ję czasopism a „Z p rav y advokacie”, opublikow ane zostało obszerne sp ra­ w ozdanie z II K onferencji A dw o katu ry Czeskiej, jak a się odbyła w P ra d ze w dniach 7 i 8 g ru d n ia 1971 roku.

M ateriały tej kon feren cji, p rzedstaw ione z konieczności w skrócie, re fe ra ty przedstaw icieli C e n tra li A d w o k atu ry C zeskiej obrazujące m i­ niony okres 20-lecia now ej ad w o k atu ry , w ypow iedzi w d y sk u sji oraz uch w ały końcow e m ogą być in teresu jący m m ate ria łe m porów naw czym dla polskiego czytelnika. Można postaw ić tezę, że okres od r. 1952 do r. 1972 w yk azu je dla obu ad w ok atu r, tj. czeskiej i polskiej, w iele analogii w zakresie ich rozw oju, ich insty tu cji, ich pozytyw ów i n eg atyw ów tego czasu, jak rów nież w zakresie p rogram u, jak i za k re śla ją sobie na p rzy sz­ łość ad w o k a tu ry obu b ratn ich krajów .

W w y stąp ien iu w p row adzającym se k re tarz C en trali A d w o k a tu ry Czes­ k iej d r P a c a k stw ierdził, że 20 lat fu nkcjonow ania now ej a d w o k a tu ry czeskiej i słow ackiej udow odniło, iż ad w o k atu ra, jako g w a ra n t p raw o ­ rządności i isto tn y czynnik k ształto w an ia zasad socjalistycznego w spół­

(3)

N r 1 (181) II Ko nferencja a d w o k a tu r y czeskiej 113

życia oraz g ru n to w an ia świadom ości p raw n ej społeczeństw a, zdobyła sobie n a le ż y tą p ozycję i uznanie. W niosek ten nie jest b y n a jm n ie j tru iz ­ m em . T rzeb a było dużego w ysiłk u ze stro n y postępow ej ad w o k atu ry , aby nie ty lk o w yw alczyć niezb ęd n y dla niej a u to ry te t, ale i przeobrazić św ia­ domość adw okatów oraz stw orzyć w aru n k i do w ychow ania now ej gen e­ racji adw okackiej.

P ierw sza u staw a o u stro ju a d w o k a tu ry czechosłow ackiej (obecnie w yo­ d rębniono organizacyjnie ad w o k atu rę czeską i ad w o k atu rę słow acką) w eszła w życie 1.1.1949 r. W m yśl przepisów tej u staw y adw okaci m ogli w ykonyw ać sw oje obowiązki w zrzeszeniach. F o rm aln ie zatem pow iązano adw okatów w zespoły, ale p racę w y konyw ali oni n ad al w sw oich k a n c e ­ lariach. Liczba adw okatów w ty m okresie znacznie zm alała bądź przez ad m in istra c y jn e sk reślan ie z listy adw okackiej, bądź przez posunięcia w ery fik acy jn e. N iem niej jed n ak d atę 1.1.1949 r. m ożna uznać za początek uspołecznienia ad w o k a tu ry czechosłow ackiej.

O kres początkow y zaznaczył się specyficznym ustosunkow aniem się do zadań i ro li a d w o k atu ry . W św iadom ości niek tó ry ch p ań stw ow y ch i polityczn ych in sta n c ji pow stał n a w e t pogląd, że ad w o k a tu ra w w a ru n ­ kach u s tro ju socjalistycznego jest k a p italisty czn y m przeżytkiem , dla któreg o w istocie nie m a m iejsca w p ań stw ie socjalistycznym .

U staw ą z 1951 r. pow ołano do życia p oradnie adw okackie jako adw okac­ kie k o lek ty w y zawodowe, m ające osobowość p raw n ą. N adzór n a d fu n k ­ cjonow aniem p o rad n i spraw ow ać m iała — w edług założeń u sta w y — C e n tra la p o rad n i adw okackich. U staw a ta w zasadzie u k ształto w ała obec­ ne fo rm y w y k o n y w an ia zawodu: stw orzy ła dw ustopniow ą dem ok raty czn ą organizację ad w o k a tu ry , zapew niła ekonom iczne podstaw y działalności adw okatów , zakreśliła g ranice i określiła form y nadzoru ze stro n y w ła ś­ ciw ego m in isterstw a.

O kres od 1951 r. do 1955 r. m ożna nazw ać okresem okrzepnięcia now ej fo rm y w y k o ny w an ia zaw odu adw okata. Mimo jed n ak takich zasadniczych zm ian nie podążała za n im i św iadom ość organów urzędow ych i społecz­ nych. „N ie godziło się o spraw ach adw okatów ani pisać w p rasie, an i m ówić w ra d iu ” .

Takie n astaw ienie opóźniało — rzecz jasn a — p raw id ło w y rozw ój a d w o k a tu ry . D opływ m łodego n a ry b k u w y raźnie się zm niejszył, ów czesne zarobki adw okatów , w p o ró w n an iu z zarobkam i innych zawodów p ra w n i­ czych, b y ły żenu jąco niskie. W ielu adw okatów zaczęło p a trz eć scep ­ tycznie na" p e rp e k ty w y ad w o k atu ry , ale było sporo i takich, k tó rz y n ie­ złom nie w y k o n yw ali sw oje obowiązki zawodowe i organizacyjne w p rze ­ konaniu, że a d w o k a tu ra sam a d o p racuje się n ależnej jej pozycji i zyska w ysoki a u to ry te t, a b łęd ne przek o n an ia ulegną zm ianie.

O rgana kierow nicze a d w o k a tu ry czechosłow ackiej m iały św iadom ość tego, że nie w y starczy tu sam a p rac a zawodowa, że jedynie p olity czn a aktyw no ść a d w o k a tu ry w połączeniu z sum ienną pracą każdego adw o­ k a ta przy n iesie spodziew ane rez u lta ty . Położono nacisk na szkolenie p olityczn e i zawodowe oraz na w ychow anie m łodych k ad r, zwłaszcza zaś n a pogłębianie kolektyw ności działania poradni.

T en rz e te ln y w ysiłek a d w o k a tu ry czechosłow ackiej w lata ch 1956— 1958 przynió sł spodziew ane owoce: odbudow ano a u to ry te t a d w o k a tu ry . K onieczne w a ru n k i do tej pozyty w n ej zm iany stw o rzy ły u ch w ały X I 8 — P a l e s tr a

(4)

Z jazd u K om unistycznej P a rtii Czechosłow acji z 1958 r., u ch w ały KC K PC z z gru d n ia 1960 r. o um acn ian iu socjalistycznego praw a, uchw ały X II Z jazdu KPCz, uchw ały P re zy d iu m KC K PC z dotyczące roli praw a, praw orządności i świadom ości p raw n e j społeczeństw a czechosłowackiego. W realizacji zadań w dziedzinie um acniania p raw a i pogłębiania św ia­ dom ości p raw n ej społeczeństw a, nakreślo ny ch ty m i dokum entam i, po­ w ażną rolę m iała odegrać w łaśnie adw o k atu ra. U g ru ntow anie p ra w oby­ w atelskich, w prow adzenie now ych in sty tu c ji p raw a karnego w aspekcie g w a ra n cji obyw atelskich, rozszerzenie u p raw n ień obrony w toku śledz­ tw a — oto dziedziny, w k tó ry c h m iała działać a d w o k atu ra w ram ach socjalistycznego u stro ju państw ow ego i społecznego.

D rugim czynnikiem , k tó ry w zm ocnił w y d atn ie pozycję ad w o k atu ry , b y ło sięgnięcie do bogatych dośw iadczeń zaw odow ych i um iejętności ad w o k a tu ry w dziele tw orzenia praw a. Delegaci ad w okatury , m ający opinię w y b itn ych specjalistów w danych dziedzinach praw a, w łączani byli do prac legislacyjnych w kom isjach p raw n y c h M inisterstw a S p ra ­ w iedliw ości, Z grom adzenia N arodow ego i in. Ten udział adw okatów w opracow yw aniu p ro jek tó w u staw był niem ały. K om entarze adw o­ kackie, rep re z en tu ją c e w ysoki poziom w iedzy praw niczej, ogłaszane by ły w czasopiśm ie „Z p rav y advokacie” .

D r Pacak w sw oim referacie w skazał także na znaczenie, jakie dla k ształto w an ia nowego poglądu n a a d w o k a tu rę od ro k u 1963 m iał bez­ p o śred ni k o n tak t p a rty jn y m iędzy a d w o k a tu rą czechosłow acką a K om i­ tete m C en traln y m KPCz. Do tego czasu bezpośredni n adzór ad m ini­ stra c y jn y , a także polityczny nad a d w o k a tu rą sp raw o w an y był tylko p rzez M inisterstw o Spraw iedliw ości. Od rok u 1963 w posiedzeniach kiero w n ictw a C entrali A d w o k atu ry Czechosłow ackiej (obecnie: Czeskiej i Słow ackiej) uczestniczy p racow nik KC K PCz, d elegat zaś C en trali sta ł się członkiem kom isji p raw n e j KC KPCz.

P ro b le m y adw o k atury , jej położenie i p e rsp e k ty w y rozw ojow e zna­ lazły się z czasem n a p o rząd k u dziennym kolegium M inisterstw a S p ra ­ w iedliw ości (którego członkiem był także przew odniczący C en trali A d w o k atu ry Czechosłow ackiej), kom isji praw n ej Z grom adzenia N arodo­ w ego i kom isji praw n ej KC KPCz. W iosną 1960 r. zreform ow ano organi­ zację ad w o k a tu ry przez utw o rzenie okręgow ych zrzeszeń, k tó re p rze jęły n a siebie przew ażną część ad m in istracy jn y ch obow iązków po rad n i w dzie­ dzinie organizacyjnej i kad row ej, przez co zrzeszenia te sta ły się w ażnym ogniw em cen tralizm u dem okratycznego w ad w o katu rze. Z aletą tej r e ­ fo rm y było rów nież to, że um ożliw iła ona w łączenie a d w o k atu ry w działalność okręgow ych ogniw p aństw ow ych i p a rty jn y c h , natom iast podstaw ow a kom órka zawodowa, tj. poradnia, zw olniona została od n a d ­ m ia ru obowiązków ad m inistracy jn y ch .

A dw ok atu ra jako organizacja zawodowa m iała w ów czas przed sobą tru d n e zadanie. S ta ły spadek liczby czynnych adw okatów , znikom y dopływ now ych k a d r oraz nie rozw iązane sp raw y b ytow e — oto p rz y ­ kładow o biorąc kilk a z podstaw ow ych bolączek tego czasu. Dopiero w ro k u 1965 udało się zanotow ać pew n ą popraw ę: zaham ow ano spadek liczby adw okatów i uzyskano zw iększenie lim itu ap lik a n tó w adw okac­ kich. A le m im o to sy tu a c ja w dziedzinie k ad ro w ej je st n ad al tru d n a.

(5)

N r 1 (181) II Konferencja a d w o k a tu r y czeskiej 115

uchw ale, że p o d jęto szereg k o n k retn y c h kroków dla um ożliw ienia ad w o­ k a tu rz e zw iększenia aktyw ności i dla u g ru n to w an ia jej pozycji w p a ń ­ stw ie i społeczeństw ie oraz że skonstatow ano pozytyw ne w yniki w dzie­ dzinie p rzestrzeg an ia p raw a i w św iadom ości praw n ej obyw ateli. N ie­ przew idziany rozw ój w ypadków po styczniu 1968 r. u tru d n ił jednak pełną realizację tego program u. Godne jest zaznaczenia — stw ierdził adw. d r P acak — że ze stro n y adw okatów nigdzie nie doszło do ataków na działaczy K PC z i że nie podniosły się głosy przeciw ko now ej organi­ zacji ad w o k a tu ry . Przełom , jaki się dokonał w m inionych 20 latach w św iadom ości ogółu adw okatów , zaznaczył się w yraźn ie w tych tr u d ­ nych dniach. P ojed y ncze w y stąp ien ia zw iązane z w y darzeniam i sierp ­ niow ym i 1968 ro k u ograniczyły się do p rezen tow ania indyw idualnych poglądów . Z uchw ał organów a d w o k atu ry czeskiej i słow ackiej z lat 1970— 1971 w y n ik a jednoznacznie poparcie dla nowego k ierow nictw a p arty jn eg o oraz w łączenie się a d w o k a tu ry do akcji konsolidującej spo­ łeczeństw o czeskie i słow ackie wokół KPCz.

D w adzieścia o statn ich la t przyniosło ad w o katu rze czechosłowackiej w i­ doczną pozycję w społeczności adw okackiej obozu socjalizm u. P a le stra czeska b y ła pierw sza, k tó ra zorganizow ała m iędzynarodow e sem inarium na te m a t „P ozycja czechosłow ackiej a d w o k atu ry w społeczeństw ie so­ cja listy cz n y m ” . S em in ariu m to, pro pag ujące osiągnięcia socjalistycznego p orząd k u praw nego, um ożliw iło w ym ianę dośw iadczeń m iędzy adw oka­ tam i k rajó w socjalistycznych. W sem inariu m w zięły udział delegacje: radziecka, w ęgierska, bułgarsk a, polska, NRD oraz goście-adw okaci człon­ kow ie p a rtii kom unistyczn ych z F ran cji, A u strii i G recji. S em inarium p rzy czy n iło się także do spopularyzow ania w państw ach k ap italisty cz­ n y ch socjalistycznych dośw iadczeń w budow aniu po rząd ku praw nego. Było to pierw sze, szerokie zetknięcie się socjalistycznych adw o k atu r i p ierw szy krok n a drodze do organizow ania takich spotkań z w zajem ­ n ą w y m ian ą dośw iadczeń. Za sukces poczy tu je sobie ad w ok atura cze­ chosłow acka tę cenną inicjatyw ę, p rz y ję tą entuzjastycznie przez ad w o­ k a tu ry w szystkich k ra jó w socjalistycznych. Pokłosiem sem inarium był b ezpośredni k o n ta k t z a d w o k atu rą radziecką i w ęgierską, z tą też za­ w a rto porozum ienie o stałej w ym ianie dośw iadczeń i p ublikacji. W ro k u 1970 odw iedziła CSRS liczna delegacja a d w o k atu ry WRL, a w rok u 1971 — PR L.

W ypow iedzi uczestników sem in ariu m oraz przedstaw icieli a d m in istra ­ cji czechosłow ackiej jednolicie w y rażały życzenia, żeby spotkania tak ie odbyw ały się we w szystkich k ra ja c h socjalistycznych oraz żeby na w a r ­ s z ta t swój w zięły zagadnienia politycznego, fachow ego i etycznego p rz y ­ gotow ania adw ok ata do w y konyw ania zaw odu w k ra ja c h socjalistycz­ nych.

K ończąc d r P acak oświadczył: „Na m inione 20 la t ad w o k atu ry w Cze­ chosłow acji m ożna spojrzeć z dum ą: sta rsi — z rac ji w kładu, jaki w n ie­ śli dla przeobrażenia a d w o k atu ry w duch u socjalistycznych reform ; m ło- dzi^ k tó rz y nie zn ają początkow ych trudności — z pow odu pełnego w łą ­ czenia się w n u rt przem ian. W ielkie uznanie należy się też pracow ni­ kom ad m in istra c y jn y m ad w ok atu ry , k tó rzy sum ienną pracą przyczynili się do jej osiągnięć. Choć nie bez trudności, p otknięć i niedostatków ■—

(6)

adw o k atu ra czechosłow acka budow ała k o nsekw entnie swój obecny kształt, odpow iadający w ym aganiom socjalistycznego b u d o w n ic tw a ” .

W dy sk u sji delegaci na II K onferencję A dw o k atu ry Czeskiej poruszyli szereg zagadnień, nieobcych i naszej, polskiej adw okaturze. J a k się w ydaje, n adal ce n traln y m problem em czeskiej ad w o k a tu ry jest p rzy ­ gotow anie now ych k ad r. W praw dzie w w aru n k ach rozw ojow ych adw o­ k a tu ry polskiej po ro ku 1950 nie odnotow ano w idocznego k ry z y su k a d ro ­ wego, niem niej jed nak był czas, kied y zainteresow anie m łodzieży za­ w odem adw okackim nieco przygasło, a poza ty m nadal dopływ k a d r nie zapew nia m im o to pełnow artościow ego odm łodzenia ad w o k a tu ry w PRL. Czescy koledzy, p rzeb rn ąw szy przez w szystkie trudności, m ogą stw ierdzić, że ad w o k a tu ra sta ła się znów zawodem, k tó ry może dać p e ł­ ną saty sfak cję osobistą, a stosunki pracow nicze w p orad n iach n a b ra ły w alorów socjalistycznego w spółżycia i w spółdziałania.

In te resu jąc e było w ystąpienie adw. d r A. S u l c o v e j, k tó ra sta ra ła się odpowiedzieć na pytan ie: jak, p atrząc oczyma kobiety, ocenić m ożna m inione 20 lat?, co k o b ietę-ad w o k ata w CSRS „cieszy” a co „sm uci”? Do p o rad n i adw okackich w stąp iły kobiety w atm osferze tw ard eg o ró w ­ noupraw nienia, a więc z w ym aganiem pełnego fachow ego i politycznego przygotow ania oraz zarobienia n a siebie. Nie było to łatw e. A dw okat w swoim k ontakcie z k lien tem zdany jest w istocie w yłącznie na siebie, na sw oją wiedzę, dośw iadczenie i um iejętność postępow ania z ludźm i. To praw da, że o w yszkolenie adw okata troszczą się w szystkie o rg ana ad w o k atu ry , ale sw oją pozycję, swój osobisty p restiż w ypracow ać m ożna jedynie przez tw ard ą, rzeteln ą pracę. Dla kobiet droga ta jest jeszcze dłuższa i tru d n iejsza. T ru d n iejsza dlatego, że p rzy p ad a zw ykle n a okres życia, w k tó ry m i w jej świecie osobistym m nożą się obowiązki, a po­ łączenie ich nie jest łatw e. Dośw iadczenie codzienne uczy, jak tw a rd e byw a rów noupraw nienie w tru d n y m zawodzie adw okackim . D opiero w okresie późniejszym zawód adw okata staje się dla k o b iety jej w łasny m , a czynnik kobiecy dla a d w o k atu ry — pożądany i cenny. W rodzone zalety kobiece (pracowitość, upór, w y obraźnia uczuciowa, w rażliw ość) m ogą być rozw ijane z pożytkiem w adw okaturze, n ato m iast inne, raczej niepozy­ tyw ne w łaściw ości n a tu ry kobiecej m ogą być skutecznie szlifow ane w co­ dziennym obcow aniu z kolegam i-adw okatam i. N ieu stann a k o n fro n ta c ja w łasnych trosk z troskam i innych pozw ala z w łaściw ych pozycji sp o j­ rzeć na bliskich i chroni skutecznie przed zaw rotem głow y od sukcesów (nb. w żadnym inn y m zawodzie sukcesy tak nie p rz e p la ta ją się z k lę sk a ­ m i jak w zawodzie adw okackim ). „Ale — pow iedziała d r A. Sulcova — najw ięcej cenię sobie to, że w y ro b iłam w sobie poczucie h u m o ru . Z dro w y h um or — oto środek, k tó ry u łatw ia przebrnięcie przez codzienne z m a rt­ w ienia i kłopoty zawodowe. Bez niego adw okat obejść się nie może. N a szczęście, adw okaci okazują duże poczucie h um oru i pom agają nam w i­ dzieć nasze kobiece trag edie w e w łaściw ych w y m ia ra c h ” .

Dla kobiet w adw o k atu rze jest p rac y dużo. 30% ogółu sp raw to roz­ wody, sp raw y opiekuńcze i porad nictw o rodzinne, gdzie jed n ą ze stro n jest zawsze kobieta, i to zw ykle w tru d n e j sy tu a c ji życiow ej. C zęsto p o trzeb u je bardziej pom ocy ludzkiej aniżeli p raw n ej, tego zaś oczekiw ać może jed y nie od kobiety. W dziedzinie p raw a karnego szczególną u w ag ę pośw ięca się spraw om przestępczości m łodzieży. A tu k o b ieta jest w y ­

(7)

N r 1 (181) II Ko nferencja a d w okatu r y czeskiej 117

jątkow o p red estyn ow an a do św iadczenia w łaściw ej pomocy p raw nej. To samo odnosi się do sp ra w z zakresu praw a pracy.

P rzed 20 la ty w p oradniach praskich' pracow ało 20 kobiet, obecnie zaś b rak u je w a d w o k atu rze w CSRS całej generacji kobiet-adw okatów . 84 kobiety w całej ad w o k atu rze — to zaledw ie 14% jej sk ład u osobo­ wego; nieco w ięcej jest ap łik antek , bo 34%. Z 84 adw okatów -kobiet ty lk o 4 czynne są w organach ad w o k atu ry. N ależałoby sobie życzyć, ab y do a d w o k a tu ry czeskiej n ap ły n ęło w ięcej ak tyw nych, ch ętn ych do działalności o rg anizacy jn ej praw niczek.

W ypowiedź d r Sulcovej była szczera i jest godna analizy. In te resu jąc e byłoby wiedzieć, jak i jest obecny stan w tej dziedzinie w adw o katu rze polskiej.

W d yskusji p rezento w ano jeszcze poglądy na kw estię specjalizacji, w ysuw ając ciekaw y p o stu lat, aby specjalistów przygotow yw ać już od chw ili aplik acji ze zw róceniem szczególnej uw agi n a znajom ość co n a j­ m niej 2 języków obcych. Inni d y sk utan ci zajm ow ali się procesam i roz­ w ojow ym i a d w o k a tu ry w CSRS w m inionym 20-leciu.

W d rugim d niu obrad (8 g ru d n ia 1971 r.) spraw ozdanie z działalności R ady C en trali Czeskiej A d w o k atu ry w ygłosił jej przew odniczący adw . d r Z. H r a z d i r a . Z ajął się on specyfiką drogi rozw ojow ej a d w o k atu ry w CSRS w przeszłości oraz jej zadaniam i na przyszłość.

W roku 1967 przedstaw iono K om itetow i C en traln em u KPCz, M in ister­ stw u Spraw iedliw ości CSRS i Z grom adzeniu N arodow em u „R eferat 0 społecznej fu nk cji, problem ach i p ersp ek ty w ach ad w o k atu ry czecho­ słow ackiej”. Specyfiką p rac y adw o k ata jest to, że przew ażnie w y stę p u je on w obronie p ra w jednostki. S tąd łatw o ześliznąć się n a m anow ce nie- m arksistow skiego pojm ow ania ro li i znaczenia tej jed no stk i ze szkodą dla społeczeństw a. W okresie k ry zy su 1968 r. a d w o k atu ra u strzeg ła się od tego niebezpieczeństw a. Nie doszło do w y stąp ień an ty so cjalisty cz­ nych ani an tyradzieckich.

W dru giej połow ie 1969 r., po k ró tk im okresie „sam oobrony interesów a d w o k a tu ry ”, rozpoczął się proces jej konsolidacji. Z ainicjow ano prace nad dogłębnym zbadaniem p rzyczyn k ry zy su w latach m inionych w a d ­ w okaturze, pow zięto szereg uchw ał w spraw ie doskonalenia p ra c y zawo­ dow ej, ideow o-politycznej, dokonano też w ażnych posunięć w zakresie zagadnień bytow ych. Na początku 1970 r. zorganizow ano z pom ocą le k ­ to ra KC K PCz sem in ariu m dla w yty p o w any ch adw okatów na tem at: „Z agadnienia p ro letariack ieg o in tern acjo n alizm u oraz polityczne a sp ek ty now elizacji p raw a sądow ego”. W yszkolono tam now y a k ty w lek to rsk i ad w o k atu ry , co um ożliw iło podjęcie pow szechnego szkolenia adw okatów 1 ap lik an tó w adw okackich.

Szybkie przezw yciężenie objaw ów k ryzysow ych było m ożliw e dzięki tem u, że w ad w o k atu rze u znaw ana b y ła kierow nicza rola p a rtii. O becna II K onferencja A d w o k atu ry zam yka defin ity w nie tzw. okres k ry zyso w y (1968— 1969). P o dyktow ana k o n k retn y m i potrzebam i, polityka kadrow a ad w o k a tu ry czechosłow ackiej doprow adziła do pew nej stabilizacji. W cią­ gu ostatn ich 5 la t udało się zapobiec stałem u spadkow i liczby czynnych adw okatów , co było tak ch arak te ry sty c z n e dla poprzedniego okresu. O becnie zawód adw o kata w CSRS w yk o n ują 594 osoby. W n a jb liż ­ szym czasie kobiety-adw okaci stanow ić będą 15— 17% ogółu adw o­

(8)

katów . P rz ec iętn a w ieku adw okatów jednak stale w zrasta. W roku 1969 w ynosiła ona 51 lat, obecnie 52 lata. A dw okatów w w ieku do la t 30 jest 6,6%, 30— 40 la t — 12,8% ; 40— 50 lat — 20,6%, 50— 60 la t — 31,7%, przeszło 60 la t — 28,8%. W iek adw okatów czynnych organizacyjnie w adw okaturze odpow iada m niej w ięcej pow yższym liczbom. N iestety, nie m a działaczy o rganizacyjnych spośród m łodych adw okatów . Z liczby 120 kierow ników po rad ni i członków okręgow ych zrzeszeń adw okackich ty lk o 3 ad w o k atów liczy m niej niż 40 lat. T rzeba będzie podjąć energicz­ ne kroki zaradcze, aby k a d ra ak ty w u organizacyjnego uległa odm ło­ dzeniu.

.lak realizow ana jest kierow nicza rola p a rtii w adw o katu rze czeskiej? Otóż 19% adw okatów należy do KPCz; są to na ogół adw okaci sta rsi w iekiem . Różnie k sz ta łtu je się odsetek p a rty jn y c h adw okatów w o k rę­ gach. K onieczne są tu odpow iednie działania, aby w m iejscow ościach, gdzie liczba adw okatów członków p a rtii jest m ała, zwiększyć szeregi p a rty jn e w ad w okaturze.

C en trala A dw o k atu ry opracow ała na najbliższy okres prog ram k a d ­ row y zaw ierający następ u jące p u n k ty :

1) zakończenie czynności w ery fikacy jny ch,

2) zw iększenie odpow iedzialności za pracę z k ad ram i,

3) w prow adzenie planow ej p o lityk i kad ro w ej i w zm ocnienie cen­ tra ln eg o kierow ania ty m działem ,

4) w zm ocnienie sk ład u p arty jn eg o ,

5) w zm ożenie re k ru ta c ji zdolnych k a n d y d a te k i k an d y d ató w oraz p rzysposabianie ich do p racy o rganizacyjnej,

6) stw orzenie rezerw y k adrow ej dla p racy kierow niczej,

7) opracow anie now ej uchw ały dotyczącej pracy kad ro w ej z w p ro ­ w adzeniem stałej periodycznej oceny p ostaw y adw okatów i p racow ników ad m in istracy jn y ch ,

8) zw rócenie w iększej uw agi na szkolenie polityczne i zawodowe oraz k o n tro la w y ników tego szkolenia,

9) opracow anie p la n u podnoszenia k w alifik acji k a d ry k iero w n i­ czej.

Za n ajw ażn iejszy środek w po lity ce k ad ro w ej uznano szkolenie. Z a­ sadniczym i tem a ta m i szkolenia b y ły a k tu a ln e p rob lem y p ro letariack ieg o intern acjo n alizm u i kierow nicza rola p a rtii. W lata ch 1970— 1971 p o d jęte zostały w k ażdym okręgu w ykonaw cze uchw ały szkoleniow e oraz p rze ­ prow adzono szkolenie m etodą sam okształceniow ą z udziałem k o n su lta n ­ tów. T rzeba — zakłada p ro g ram szkolenia — przezw yciężyć p o k u tu ją c y gdzieniegdzie pogląd, jakoby szkolenie niezaw odow e odwodziło od za­ sadniczych zadań ad w o k a tu ry . Je d y n ie ten adw o kat — pow iedział d r H ra- zdira — sprosta w ym aganiom doby socjalizm u, k tó ry w ykaże się w yso­ kim stopniem ogólnego, politycznego i zawodowego w y kształcenia. C en­ tra la będzie interesow ać się żywo i stale realizacją tego p o stu la tu , ale p rak ty czn e szkolenie będzie m ieć form ę zróżnicow aną. N ajw ięcej uw agi trz e b a będzie poświęcić ap lik an to m i adw okatom m łodym , p rz y czym zasadnicze obow iązki w ty m względzie spoczyw ają na kiero w n ik ach po­ ra d n i i na patro n ach .

P ra c a społeczna jest oczyw istą pow innością adw okata, a pogłębianie św iadom ości p raw n e j obyw ateli jed n y m z n ajw ażniejszych jego zadań.

(9)

N r 1 (181) II Konfere nc ja a d w o k a tu r y czeskiej 119

Sw oim i p raw niczym i um iejętnościam i, zdolnościam i organ izacy jny m i i dośw iadczeniam i m ogą adw okaci przynieść w iele p oży tk u organizacjom społecznym . Szczególnie m ogą oni być pom ocni rado m narodow ym i ich działaczom .

C entrala A d w o katu ry Czeskiej prow adzi b adania n a d prob lem am i le­ gislacyjnym i i zagadnieniam i orzecznictw a, zajm u je się też ety k ą adw o­ kacką jako odrębnym tem atem . Za najw ażn iejszy przedm iot b adań uw aża się w ątpliw ości i kw estie, jak ie n asu w a p ra k ty k a adw okacka. Dla p o p u ­ lary zacji p rac sekcji badaw czej oraz ożyw ienia studiów otw iera sw oje łam y „B iuletyn a d w o k a tu ry ” oraz „In fo rm acje C e n tra li A d w o k atu ry C zeskiej”.

In te resu jąc e są dane co do p o p y tu n a pomoc p raw n ą, jakie podał d r H razd ira. W C zechosłow acji n o tu je się stały w zro st po pytu na usługi adw okackie. Jeśli określić je n a ziem iach czeskich w roku 1965 na 100, to w ro k u 1966 było ich 121, w 1967 r. — 144, w 1968 r — 176, a w 1970 r. — 221. T ren d podobny u trz y m u je się w ro k u 1971.

O bciążenie adw okatów p rac ą jest duże. P ra c u ją , nieraz ze szkodą dla zdrow ia, w ieczoram i i w dni w olne od pracy. W yw iera to u jem n y w pły w na poziom tej pracy. Z jaw isko pogarszania się jakości św iadczonej po­ m ocy p raw n ej nie jest n astęp stw em jakiegoś w ygodnictw a czy r u ty n ia r- stw a, ale p rzede w szystkim pow ierzchow ności i nie dość akty w n eg o zangaźow ania się w p ro b lem aty k ę spraw y, nie dość w nikliw ego i inw en- cyjn ego p o trak to w an ia zagadnienia, zbyt luźnego k o n ta k tu ze stro ną; tu jest rzeczyw iście w iele jeszcze do zdrobienia w adw okaturze.

P o p ra w a jakości usług adw okackich nie jest ty lko spraw ą zaw odu, za­ intereso w an e jest nią całe społeczeństw o, i to przede w szystkim ono. P rzeciążenie adw okatów zajęciam i zaw odow ym i ze szkodą dla ich zdro­ w ia i k w alifik acji nie da się w CSRS n a dłuższą m etę tolerow ać. P ew n ą pom ocą m ogą być techniczne u sp raw n ien ia pracy adw okackiej, lepsza organizacja tej p rac y itp. Je d y n y m wszakże środkiem do osiągnięcia ra d y k a ln ej p opraw y jest zw iększenie liczby czynnych adw okatów . W sa­ m ej M oskwie je st ich w ięcej niż w całej Czechosłow acji, w W arszaw ie zaś jest ich ty le co na ziem iach czeskich. Liczba sp ra w .p rz y p a d a ją c y c h na jednego ad w o k ata jest w CSRS daleko w iększa niż w innych k ra ja c h . Istn ieje p rzeto w Czechosłow acji sprzeczność m iędzy sum ą zapotrzebo­ w ania społecznego na pomoc adw okacką a rea ln ą m ożliw ością jej za­ spokojenia.

J a k z tego w idać, nasi koledzy czescy m ają podobne, choć nie takie sam e kłopoty. Ja k je rozw iążą i jak ie zastosują środki — pokaże n a j­ bliższa przyszłość. W arto by poznać bliżej, jak w yglądać będzie rzeczy­ w istość adw okacka od stro n y refo rm y system u szkoleniowego, re k ru ta c ji n a ry b k u adw okackiego i now eli sy stem u w ynagradzania.

C en trala A d w o k atu ry Czeskiej w idzi ścisły zw iązek m iędzy jakością p rac y adw ok ata a zasadam i etyki, toteż w e w spółdziałaniu z b ra tn im i ad w o k atu ram i k ra jó w socjalistycznych będzie podejm ow ała w y siłk i dla w ypracow ania w spólnych zasad e ty k i adw okata socjalistycznego. R anga ty ch zasad w zrosłaby niew ątpliw ie, gdyby w prow adzić je jak o no rm y praw n e do u staw y o u stro ju ad w o k atu ry .

Jakość p ra c y adw okackiej stanow i jedno z c e n traln y c h zagadnień ad ­ w o k atu ry , dlatego też organa adw okackie pow inny poświęcić m u m ak ­

(10)

sim um uw agi. N iestety — stw ierdza d r H razdira — w ciągu ostatnich 3 lat na ty m teren ie nie zrobiono zbyt wiele.

Co się tyczy obrony w spraw ach karny ch , to C en trala jest św iadom a tego. że m ają one szczególne znaczenie w całokształcie p ra k ty k i adw o­ kackiej. Często w edług nich oceniany jest tak adw okat jak i ad w o k atu ra. W CSRS zaznacza się stały w zrost obron w spraw ach k arn y c h . W ro ku 1969 było ich np. 29,5°/o w stosunku do ogółu spraw , a w ro k u 1970 już 47%. Zadania a d w o k a tu ry w zrosły m .in. w w y nik u ogłoszenia no­ w ych ustaw (o re h a b ilita c ji i in.). Z nam ienne jest, że bodźce ekono­ m iczne w tej sferze p ra k ty k i adw okackiej — dla społeczeństw a chyba najw ażn iejszej — nie zostały adekw atn ie do tego opracow ane i w p ro ­ wadzone.

O rgana a d w o k atu ry pow inny się starać o to, aby obrona była wysoko kw alifikow ana, skuteczna, zwłaszcza zaś dostatecznie w czesna, m iano­ wicie już w pierw szych fazach postępow ania karnego. K onsekw entna, tw a rd a obrona jest obow iązkiem socjalistycznego obrońcy. Chodzi w szak o to, aby obrona realizow ana była z pozycji in te resu społecznego i so­ cjalistycznego p orządku praw n eg o dla dobra strony, ale zarazem p rzy p ełn y m poszanow aniu obow iązującego praw a. K to dąży do w łasnej chw ały, nie dbając o cele h u m an ita rn e , jakim służy socjalistyczna a d ­ w o k atu ra, ten nie przynosi korzyści ani jej, an i społeczeństw u.

N ieraz nie docenia się politycznego znaczenia sp raw cyw ilnych. Często zw ykły obyw atel, w zaufaniu do socjalistycznego p ań stw a i p raw a, na ogół po raz p ierw szy oddaje sw oją spraw ę do sądu, ab y dochodzić spraw iedliw ości. Rośnie rów nież liczba sp raw p ow ierzanych przez orga­ nizacje społeczne ad w okaturze. P raw o gospodarcze n astręcza sporo p ro ­ blem ów p rak ty czn y ch . W działalności a d w o k atu ry pokłada się w ielkie nadzieje na pomoc w uzyskaniu trafn eg o rozstrzygnięcia i skorzy stania z rze teln e j pom ocy p ra w n e j. J e st to dziedzina w ym ag ająca stałego p o ­ głębiania szerokiego zak resu wiadom ości fachow ych. Stw ierdzić tu je d ­ nak trzeb a otw arcie, że adw okaci nie m ają dość czasu na w n ikliw e studia z pow odu p erm an en tn eg o przeciążenia pracą. Pocieszające jest ty l­ ko to, że aplikanci adw okaccy w y k azu ją dobre przygotow anie cyw ilis-

tyczne oraz n iem ałą znajom ość lite ra tu ry i orzecznictw a.

C en trala A dw o k atu ry Czeskiej nie przew id uje w prow adzenia sp ecja­ lizacji w ychodząc z założenia, że w razie p o trzeb y i ta k p o szuk u je się zazw yczaj oraz zn ajd u je w y b itn y ch specjalistów , niem niej jed n a k uw aża za pożądane p rzygotow yw anie k a d ry o w yszkoleniu specjalistyczn ym spośród m łodzieży adw okackiej p rzez stosow anie stypendiów zagranicz­ nych, dostarczanie odpow iedniej lite ra tu ry oraz przez uczestnictw o w sym pozjach i k u rsach k ierunkow ych. D otyczy to zwłaszcza p raw a p rz e ­ m ysłowego, którego zasięg jest m iędzynarodow y.

N a zakończenie d r H razd ira zapow iedział now elizację czeskiej u staw y o u stro ju a d w o k atu ry , gdyż w y m ag ają tego liczne zadania ad w o k a tu ry . Nie w skazał on jed n ak zasadniczych kierunków , w jak ich m ia ła b y iść p ro jek to w an a now elizacja.

P rz ed d y sk u sją n ad w y stąpien iem przew odniczącego R ady CACz d ra H ra z d iry zabrał głos delegat KC K PCz na II K o n feren cję A dw oka­ tu ry Czeskiej — m in iste r spraw iedliw ości d r J. N e m e c. P ow iedział on m .in., że przezw yciężono ju ż w CSRS objaw y dezorganizacji, a sam

(11)

N r 1 (181) II Konfere nc ja a d w o k a tu r y czeskiej 121

proces konsolidacyjny posuw a się naprzód. Dużą rolę w ty m procesie m a do odegrania ad w o k atu ra. U chw ały II K o n feren cji nie pow inny się ograniczyć do sp raw zaw odow ych, trzeb a, aby znalazły w nich odbicie tezy i p o stu la ty X IV Z jazdu KPCz.

Ja k a jest — m ówił dalej m in iste r — pozycja p raw n ik a w społeczeń­ stw ie socjalistycznym ? P ra w n icy w ciągnięci n a służbę feu dalizm u i k a ­ pitalizm u nie m ieli dobrej opinii u lu d u. P ra w a stanow ione przez lud są dla ludu, lecz zna je ten, kto poznał tre ść i in sty tu c je p raw n e w w y ­ niku studiów praw niczych. Znaczenie p raw a, k tó re w ro k u 1945, a zw ła­ szcza po r. 1948 nie było doceniane, w zrasta. N iestety, w C zechosłow acji daje się odczuwać niedobór p raw ników . P o trw a jeszcze jakiś czas, zanim p rzyg o tuje się k a d ry p raw nicze w p ełn i przysposobione do w ykony w ania zawodu w społeczeństw ie socjalistycznym . O bow iązkiem każdego p ra w ­ nika jest troszczyć się o to, by p raw o b yło szanow ane, a nie obchodzone; by spraw y b yły załatw ian e m ożliw ie szybko.

P a d ły w d ysku sji k ry ty c z n e głosy pod adresem sta ty sty k i sądow ej. J e s t to dobre narzędzie p o lity k i k a rn e j, u łatw ia bow iem o rie n tac ję co do tend en cji p rzejaw ian ej w orzecznictw ie. Nie należy jed n ak w yciągać z niej niedorzecznych w niosków , np. orzekać tak , b y zmieścić się w ko­ rzy stn y ch granicach w skaźników statystyczn ych .

S ugestie przew odniczącego d ra H ra z d iry o potrzebie now elizacji u sta ­ w y o u stro ju a d w o k a tu ry w CSRS są godne uw agi. Co się zaś tyczy nad zoru adm in istracy jn eg o n a d funkcjo no w aniem adw ok atury, to jeśli każdy będzie w y pełn iał należycie sw oje obowiązki, nadzór ze stro n y

m in isterstw a stan ie się zbyteczny.

Zaaprobow ać trzeb a p ro je k t, by zasady e ty k i znalazły się w p rze p i­ sach o u stro ju ad w o k atu ry . K a rd y n a ln ą zasadą jest, by w śród osiągnięć ekonom icznych nie tracić z oczu dbałości o stały, duchow y rozw ój czło­ w ieka i p rzekształcenie jego świadom ości. Odnosi się to także do adw o­ k atu ry . W codziennej p rac y m usi ona p am ię ta ć o w ysokiej ran dze za­ wodu, o n iezbędnym dobrym p rzy g o to w an iu fachow ym — w in teresie społeczeństw a. Słuszne p o stu la ty m in isterstw o będzie się sta ra ło z re a li­ zować w now ej u staw ie o u s tro ju ad w o k atu ry .

W dy sk u sji n ad w y stąp ien iem adw. d ra H ra z d iry w zięło udział w ielu delegatów na II K o n feren cję CACz. Ich głosy do tyczyły bądź sp raw 0 historycznym już dziś znaczeniu dla czeskiej a d w o k atu ry , bądź też sp raw organizacyjno-bytow ych.

W edług adw. C e r m a k a re h a b ilita c ja p raw a nie jest spraw ą rychłą. Za m ało jest adw okatów w CSRS, aby b y li w szędzie tam , gdzie są po­ trzebni. Ci zaś, k tó rz y w y k o n u ją zawód na pro w incji, pow inni być dob­ rze i bieżąco in form ow ani o orzecznictw ie.

Spraw a m łodych k a d r (adw. B r i a s k y ) i n ied ostatek obsługi na p row incji jest n astęp stw em b ra k u w y p raco w anej p o lity k i k adrow ej 1 szkoleniow ej. Z resztą b ra k i w w yszkoleniu u jaw n iły się w ró w n ym stopniu w szeregach pracow ników a d m in istra c y jn y ch ad w o k atu ry . W y­ stęp u je np. b rak podstaw ow ej um iejętności, tj. pisania na m aszynie. N ależy postulow ać, ab y każd y ad w o k at m iał do dyspozycji jed n ą siłę a d m in istracy jn ą (obecnie nierzadko 2— 3 adw okatów obsługiw anych jest przez jednego pracow nika). Nowa C en trala pow inna się zająć — w in ­ teresie k lie n te li — uporządkow aniem sp ra w pracow niczych.

(12)

Adw. d r G r u m 1 i k postulow ał rozszerzenie zakresu inform ow a­ n ia szeregow ych adw okatów o p racy organów a d w o k a tu ry i zacieśnienie k o n tak tó w bezpośrednich.

Adw. d r T r e s o k l a v y stw ierdził, że m iędzy teorią w yrażoną w etyce adw okackiej a rzeczyw istością p a n u je rozdźw ięk. N ależy opraco­ w ać tak i kodeks etyczny, k tó ry b y stw orzył dla nadchodzącej gen eracji adw okackiej realn e m ożliwości p rzestrzeg an ia zasad e ty k i zaw odow ej.

Adw . d r D o r a , w y stęp u jąc w im ieniu ad w o k a tu ry słow ackiej, po­ inform ow ał zebranych m .in. o tym , że pod jęto stu d ia nad zasadam i p ol­ skiego kodeksu e ty k i adw okackiej.

Adw. d r D o n n e r m ów ił o zagadnieniach specjalizacji w adw oka­ turze. W innych p aństw ach w zasadzie nie re g u lu je się p raw n ie specja­ lizacji. Z przyczyn technicznych i ekonom icznych specjaliści-adw okaci w p ań stw ach k ap italisty czn y ch łączą się w zespoły. Ich organizacyjna form a zbliżona jest do socjalistycznej.

Adw . d r R i e d 1 p rzed staw ił k ilk a in te resu jąc y c h uw ag na te m a t poziom u pracy adw okata. N ajlepszą drogą do uzyskania a u to ry te tu jest przestrzeg an ie zasad ety k i i w ysoka jakość p racy . Ongiś b rak zap o trze­ bow ania na adw okacką pomoc p raw n ą sp rzy jał dem oralizacji w śród a d ­ w okatów , obecnie n a d m ia r sp raw jest rów nie niebezpieczny dla ety ki zaw odow ej. Polski zbiór zasad e ty k i jest bardzo postępow y i now oczesny. W rozw ażaniach nad nim dały się odczuć różne obawy: m aksy m alne w ym agania m ogłyby ograniczyć niezależność i niezbędną swobodę w y ­ ko ny w an ia zawodu, n ato m iast m inim alne ■— doprow adzić do obniżenia m orale ad w o k atu ry . W R um unii kodeks e ty k i obow iązuje od r. 1937, w NRD w ytyczne w ty m w zględzie w ydano w r. 1957. Ram ow e zasady e ty k i opracow ało w ro k u 1956 M iędzynarodow e Zrzeszenie A dw okatów . A d w o k atu ra czeska bez w łasnego zbioru zasad w ykony w an ia zaw odu je s t jed n ą z o statnich w k ra ja c h obozu socjalizm u. P o d ję te zostały pierw sze kroki zm ierzające do p o p raw y powyższego sta n u rzeczy: przed rokiem zorganizow ano m ianow icie sem in ariu m na tem a t ety k i adw okac­ kiej. N a ank ietę obejm ującą 92 p y tan ia nadeszło 1200 odpowiedzi. Ś w iad ­ czy to o zainteresow aniu zagadnieniem ze stro n y p ra k ty k u ją c y c h adw o­ katów . W niedługim czasie zostanie ogłoszony p ro je k t pierw szych tez i w niosków opracow any w C en trali A d w o k a tu ry Czeskiej.

Adw . R u z i c k a naw rócił do k ry te rió w oceny po staw adw okackich w m inionym okresie, w szczególności do budzących sprzeciw m ylących uproszczeń w spojrzeniu na nied aw n ą ad w o k atu rę. P rzy jm o w an y daw niej podział adw okatów na „ k u łak ó w ” i „m a ły ch ” oraz p rzy m ierzan ie do nich ocen klasow ych — nie był uzasadniony an i tra fn y . W szak n iek tó rzy tzw. m ali adw okaci byli m niej n iechętni stosow aniu niew łaściw ych śro d ­ ków procesow ych niż ci, k tórzy prow adzili duże kancelarie. Nie godzi się tak ie określenie ja k „adw okat postępow y” k o jarzy ć z o kreśleniem „adw o­ k a t ch u d y ”. Przecież adw okaci-kom uniści w w a ru n k a ch kapitalizm u nie b yli zawsze ani też nie m uszą być koniecznie „chud zi” . W istocie ocena, kim jest adw okat, tk w i w czym in n ym niż w obszerności jego agend za­ w odow ych. Dla p rzyk ład u: W I R epublice Czechosłow ackiej było w sze­ regach K PCz — w p o ró w n aniu z in n y m i zaw odam i inteligenckim i — n ajw ięcej adw okatów . Może w yglądać w ręcz n a paradoks, "że po d w alin y pod now ą a d w o k atu rę k ład li adw okaci w y k ształcen i w p oprzed nim u k ła ­

(13)

N r 1 (181) II Ko nfere nc ja a d w o k a tu r y czeskiej 123

dzie społecznym . Pow inno się unikać pow ierzchow nych ocen postaw y pojedynczych adw okatów , łatw o bow iem stoczyć się na pozycje d em a­ gogiczne. Do sp ra w y ocen trzeb a zabrać się ostro, w in teresie nadcho­ dzącej g e n e ra c ji adw okackiej.

O roli k iero w n ik a p o rad n i m ówił adw. H a v r a n. D ysponując n a j­ lepszym rozeznaniem , k ieru jąc y p o rad n ią może i pow inien troszczyć się 0 podniesienie politycznego i zawodowego poziom u adw okatów . O dgórne środki a d m in istracy jn e d ają na ogół nikłe rezu ltaty . K ierow nik m a być dobrym w zorem dla kolegów; jego postaw a i a u to ry te t w ko lek ty w ie skutecznie zachęcają do aktyw ności społecznej. K ażdy człowiek — w ed ­ ług u staleń psychologii — odczuwa potrzebę społecznych k o n tak tó w , spo­ łecznego uznania i społecznego spraw dzenia sam ego siebie. P ra c a spo­ łeczna zaspokaja ted y przyrodzone p o trzeb y człowieka. Nie jest w cale tak, jakoby jed n o stk a społecznie ak ty w n a uszczuplała siebie n a rzecz innych. A dw okat m a być społecznie czynny, leży to w jego w łasn y m 1 a d w o k atu ry interesie. Dobrze jest, jeśli społeczeństw o zna ad w okata rów nież jako działacza społecznego. Trzeba, ab y kierow nik p o rad n i do­ kładnie w yk on y w ał zalecenia C en trali w zakresie szkolenia. K ierow nik działa w praw dzie na najniższym szczeblu h ierarch ii organ izacyjnej, ale zarazem na najw ażniejszym , bo sty ka się bezpośrednio z ludźm i, w k tó ry ch pow inien w poić zasadę, że sw oje zadania spełnić może ad w o k a tu ra tylko przez sw ych członków, dobrze politycznie i zawodowo przygotow anych. K ry teria spraw n eg o udzielania pom ocy p raw n ej p rzy w yborze n a k ie­ row nika p o rad n i b y łyb y za wąskie.

Do w ypow iedzi adw. H av ran a naw iązał adw. d r P i k a ł . W ro k u 1968 akcja szkoleniow a n a ry b k u adw okackiego zaznaczyła się pew n ą stagnacją. A d m in istracy jn ie organizow ana akcja szkoleniowa m łodzieży adw okackiej nie w ystarczy , jeśli każdy członek kolektyw u nie będzie się poczuw ał do obow iązku stałego, dobrow olnego w spółdziałania z nią. Tak ju ż jest, że m łodych szkoli się w porad niach i tam n ad aje się zasad­ niczy k ieru n e k przyszłej p racy zawodowej. D latego p oradn ia jest k u ź n ią k a d r adw okackich.

Po dokonaniu w y b o ru do C en trali A d w o k atu ry Czeskiej (przew odni­ czącym R ady C entrali został ponow nie adw. d r Z. H razdira, w y k o n u ją c y swój zawód poza P rag ą, bo w m ieście H radec K ralove) p o d jęto (w sk ró ­ cie) następ u jące uchw ały:

X IV Z jazd KPCz zam knął okres k ry zy su w p a rtii i społeczeństw ie i uchw alił p ro g ram w szechstronnego rozw oju k ra ju . Z jazd poddał analizie żyw otne p ro b lem y k lasy robotniczej, rolników i in te lig e n ­ cji oraz w szystkich w a rstw lu d u pracującego C zechosłow acji. S tw ierdził też, że um acnianie socjalistycznego p orządk u praw n eg o jest obow iązkiem w szystkich organów w ładzy, organizacji społecz­ nych i obyw ateli. Pożądane jest zatem , ab y zagadnienie k s z ta łto ­ w ania świadom ości p raw n e j społeczeństw a znalazło b ard ziej pocze­ sne m iejsce w śród sp raw w ażnych dla b y tu państw ow ego i spo­ łecznego.

A dw ok atu ra jest z m ocy ustaw y pow ołana do tego, aby realizo w ała te n p ro gram i pom agała zapobiegać n aruszeniom n o rm y p ra w n e j. J e j zadaniem jest w ychow yw ać obyw ateli w duchu poszanow ania

(14)

praw a, ochrony w łasności społecznej, um acniania dyscypliny oby­ w atelskiej i pracow niczej w atm osferze szacunku dla w spółobyw a­ te li i p rzestrzegan ia zasad socjalistycznego współżycia. Z adania te w yznaczają odpow iednie m iejsce a d w o k atu rze w system ie orga­ nów w ładzy oraz socjalistycznych i społecznych organizacji. T ylko k onsekw entną, dobrą i p ełn ą tw órczej in ic ja ty w y p rac ą p o tra fi a d ­ w o kat przyczynie się do realizacji p ro g ra m u w ytyczonego przez X IV Zjazd K PCz w tej niezw ykle w ażnej dziedzinie.

II K on feren cja A d w o k atu ry Czeskiej zaleca więc: 1) W SZY STKIM ADW OKATOM:

— by swoim zaangażow aniem społecznym i pracą zaw odow ą w spółdziałali zawsze w realizacji p ro g ra m u p ostępu społecz­ nego,

— by p rzy obronie chronionych p rzez praw o interesów obyw a­ teli dbali o um ocnienie p o rządku praw nego,

— by swoimi w ystąpieniam i na niw ie zawodowej i społecznej, sw oją w zorow ą postaw ą p rzy czy n iali się do pogłębiania św ia­ domości p raw n e j obyw ateli,

----by w ysokim poziom em p rac y zaw odow ej i polityczną d o jrz a ­ łością p rzyczyniali się do um ocnienia a u to ry te tu i znaczenia adw o katu ry,

— by w spraw ach k a r n y c h , w k tó ry c h zastosow ano areszt, zw racali baczną uw agę na zasadność a re sz tu tym czasow ego, by u trz y m y w a li rzeczyw isty k o n ta k t z tym czasow o areszto­ w anym , by swoim ak ty w n y m ud ziałem w postępow aniu p rz y ­ gotow aw czym przy czy niali się do skrócenia czasu jego tr w a ­ nia, by znajom ością zagadnień gospodarczych i dew izow ych podnosili orzecznictw o w ty ch sp raw ach na w yższy poziom , — by w spraw ach c y w i l n y c h , rodzinnych, pracow niczych

i z zakresu p raw a rolnego i spółdzielczości rolniczej oraz in ­ n ych przygotow yw ali z w łasn ej in ic ja ty w y p ra w n ą oceną sp raw y i w spółdziałali w ten sposób w szybkim ich zakoń­ czeniu,

— by św iadcząc pomoc p raw n ą w ram ach m iędzynarodow ych kontaktów z zakresu praw a przem ysłow ego, nadal re p re z e n ­ tow ali w ysoki poziom fachow y i stw a rz a li w a ru n k i do zw ięk­ szenia udziału p raw n ik ó w w rozw iązyw aniu zagadnień z te j dziedziny,

— by w ykonyw ali uch w ały organów a d w o k a tu ry su m ien n ie i dokładnie;

2) W SZY STKIM ORGANOM ADW OKATURY:

■— opracow anie dla ad w o k a tu ry w y ty czn y ch do realizacji, w y­ pły w ający ch z uchw ał XIV Z jazd u KPCz:

a) w zakresie opieki n a d k ad ram i:

— pośw ięcenie n ależy tej uw ag i p rac y kad ro w ej, zw łasz­ cza w zakresie doboru, rozm ieszczenia, szkolenia i kon­ tro li k a d r w ram ach p erspektyw icznego p lan u uw zględ­ niającego p o trzeb y ad w o k atu ry ,

(15)

ISlr 1 (181) II Konfere nc ja a d w o k a tu r y czeskiej 125

— tw o rzenie k a d ry adw okackiej przede w szystkim z ap li­ k a n tó w w yszkolonych w poradniach adw okackich, — tw orzen ie planow o i z w nikliw ą rozw agą rez e rw y k a d ­

row ej dla obsadzania stanow isk kierow niczych i zastą­ pienia obecnej k a d ry kierow niczej nie m niej k w a lifi­ k o w an ym i adw okatam i,

— zapraw ianie adw okatów -kobiet do obejm ow ania fu n k ­ cji w organach ad w o katu ry ,

— realizow anie p ro g ra m u politycznego i zawodowego szkolenia adw okatów i pracow ników a d m in istra c y j­ nych i spraw dzanie w yników tego szkolenia,

— d b anie o stałe podnoszenie kw alifikacji k a d ry k ie ­ row niczej w adw okaturze,

— prow adzenie okresow ej oceny p rac y adw okatów i p ra ­ cow ników ad m in istra c y jn y ch pod k ątem realizow an ia zasad socjalistycznej ad w o katu ry ,

b) w zakresie organizacji i kierow ania:

— zw iększenie, na w szystkich szczeblach, odpow iedzial­ ności organów a d w o k a tu ry za w y konyw anie zadań, -— um ocnienie cen traln eg o kierow ania w dziedzinie k a d r

i w gospodarczej działalności,

— zapew nienie skuteczniejszej k oordynacji działalności w szystkich organów ad w o k a tu ry z m ak sy m aln ą in fo r­ m acją o zam ierzeniach i p racach tych organów , po­ głębienie bezpośredniego k o n ta k tu organów ad w oka­ tu ry z adw o katam i i praco w nik am i ad m in istra c y jn y m i ad w o k atu ry ,

— um ocnienie pozycji kierow n ika poradni, od k tó reg o za­ leży praca kolektyw u,

— zabieganie o zw iększenie liczby adw okatów w k o rela ­ cji z rozw ojem innych zawodów praw niczych,

— stw orzenie w aru n k ó w do u łatw ien ia p rac y adw okatom w porad n iach , zwłaszcza przez odpow iednie zao p atrze­ nie w lite ra tu rę fachow ą i polityczną, w te k s ty ustaw i w środki techniczne,

c) w u d zielan iu pom ocy p raw n ej:

— zapew nienie n ależy tej obsługi p raw n e j w ty ch dzie­ dzinach, k tó re m ają zasadnicze znaczenie dla rozw oju socjalistyczego społeczeństw a,

— p o p ieran ie specjalizacji tam , gdzie istn ieją k u tem u sp rzy jające w a ru n k i i bodźce,

— d b an ie o podw yższenie jakości usług adw okackich p rzez organizow anie sem inariów dla adw okatów , orga­ nizow anie b ad ań n a d k o n k retn y m i p ro b lem am i p ra w ­ n y m i oraz p ublikow anie fachow ych ro zpraw n a a k tu ­ aln e i w ęzłow e tem a ty polityczne i p raw nicze, zam ie­ szczanie w ytyczn y ch zaleceń i inform acji w „B iu lety ­ nie A d w o k a tu ry ” i w „In fo rm acjach CACz”,

(16)

oka-tów w k o n sekw en tn e w ypełn ian ie obowiązków zaw o­ dow ych i p rzestrzeg anie zasad ety k i adw okackiej; 3) ZARZĄDOW I CENTRALI:

— by w espół z dośw iadczonym akty w em adw okackim pracow ał n ad k o ncepcją now ej u staw y o u stro ju ad w o k a tu ry , k tó ry by uw zględniał zm iany w stru k tu rz e ad w o k a tu ry w CSRS do skuteczniejszego kierow ania przez organa a d w o k a tu ry jej p racam i i podniesienia na w yższy poziom pom ocy p raw n ej, — by opracow ał n o rm y e ty k i adw okackiej, w m iarę m ożności

w e w spółpracy z a d w o k a tu ra m i p ań stw socjalistycznych, — by w e w spółdziałaniu z ad w o k a tu rą słow acką p rzed staw ił

w opracow aniu podstaw ow e p rob lem y a d w o k a tu ry i zapew ­ nił koordynację funkcjonow ania obu adw ok atur,

— b y rozw ijał n ad al k o n ta k ty m iędzynarodow e, zwłaszcza z a d ­ w o k atu ram i k ra jó w socjalistycznych,

— by dążył do ureg u lo w ania i stabilizacji w aru n k ó w m a te ria l­ nych w adw ok aturze (adw okatów i pracow ników a d m in istra ­ cyjnych w zakresie uposażeń i św iadczeń socjalnych);

4) W SZYSTKIM DELEGATOM NA II K O N FER EN C JĘ:

— by tezy i re z u lta ty II K o n feren cji przenieśli w te re n do dnia 15.1.1972 roku.

T łum aczył i opracow ał

Cytaty

Powiązane dokumenty

Strona polska wystąpiła z referatami, które miały na celu usystematyzowanie dotychczas prowadzonych badań nad strukturą czy modelem społeczności szlachec­ kiej

Starosielskiej z literaturą polską nastąpiły właśnie dzięki ciotce, która w swoim czasie, głównie z potrzeb finansowych, zajmowała się prze- kładem literatury polskiej

1 zytelnik utr zymuje drugi zeszyt naukowy poś więc ony gos poda rce komunalnej... Jest jednak ści śle z nią

The “review” of the second volume No 1(3) of Forum Bibliotek Medycznych has been written by Professor Krzysztof M i g o ń , ex-director of the Institute of Library Studies, head

datności rolniczej gleb (rys. dużą żyznością, głębokim poziomem próchniczym oraz właściwym uw ilgotnieniem przez cały okres w egetacyjny, sprzyjające upraw ie

Masłowskiej w kontekście problematyki tożsamości polskiej nie jest jed- nak umotywowane wyłącznie tym, że świat przedstawiony jej utworów jest ściśle umiejscowiony

Złożenie dwóch jednokładności jest albo jednokładnością o skali będącej iloczynem wyjściowych skal i środku współliniowym ze środkami składanych jednokładności,