• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 8, nr 7 (385), 2001

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Oremus, R. 8, nr 7 (385), 2001"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

rys. J. Kołodziejczyk

Nagroda ukryta w darze

Dwie zasady rządzą światem: „do, ut des” - daję (tobie), abyś ty dał (mnie) - oraz: „mini­

mum wysiłku - maksimum korzyści”. To się znakomicie sprawdza w pracy, w biznesie. Ale

r

4

gdybyśmy chcieli zastosować te zasady w życiu rodzinnym czy w

przyjaźni, okazałoby się, że stracilibyśmy zdolność miłości. Trakto­

walibyśmy innych instrumentalnie. Ewangelia podaje nam dwie

inne zasady. Pierwsza:

czyń cie tak, ja k b yśc ie chcieli, by ludzie wam czynili.

Nie chodzi o to, że mamy oczekiwać tej samej odpłaty.

Słowo Boże mówi jaka jest miara naszych dobrych czynów: prze­

baczaj tak, jakbyś chciał, aby tobie przebaczono, rozumiej innych

tak, jakbyś chciał, by ciebie rozumiano. Druga:

odm ierzą wam tako m ia rą ja k ą w y m ierzycie.

To nie znaczy, że tyle dostanę ile

dam. To znaczy, że w samym dobru, które czynię jest już nagroda.

Kiedy daję - od razu otrzymuję.

(2)

O R EM U S OREM US

Refleksje po ju b il eu sz u ...

Rozmowa z ks. Anłonim Klemensem, proboszczem parafii sw. Józefa

i dziekanem dekanału Chorzów

Or e m u s: 6 stycznia w święto Trzech Króli Ojciec Święty Jan Paweł II zamknął Drzwi Święte bazyliki św. Piotra w Rzymie. Tym sa­

mym dobiegł końca Jubileuszowy Rok Święty A.D. 2000. Jak obchody Roku Świętego przezy­

wał dekanat, którego je st ksiądz dziekanem?

Ks. An t o n i Kl e m e n s: Jako dekanat wchodzą­

cy w skład archidiecezji katowickiej realizowali­

śmy program przygotowany przez Kurię Me­

tropolitalną w Katowicach. Każda rodzina otrzy­

mała egzemplarz Ewangelii wg św. Łukasza na pamiątkę tego niezwykłego wydarzenia, jakim było narodzenie Jezusa w Betlejem. Jako deka­

nat uczestniczyliśmy we wszystkich uroczysto­

ściach jubileuszowych, jakie miały miejsce w katedrze. W mo­

jej parafii, dzięki inicjatyw ie ks.

Piotra Brząkalika i arc h itek ta Krzysztofa Gor­

gon i a przygoto­

wane zostały okolicznościowe krzyże ze szkła, m ające nam przypominać, iż w iara w P ana Boga jest krucha jak szkło - dlate­

go wymaga opie­

ki i pogłębiania

jej. Wraz z otwarciem Świętych Drzwi, parafia­

nie zgromadzeni przed pasterką na kościelnym placu, odnowili przyrzeczenia chrzcielne i za­

nurzając krzyże w chrzcielnicy, "wkroczyli" w Rok Święty. Podobnie było w innych parafiach dekanatu. Każdy z proboszczów miał swoje in­

dywidualne pomysły uświetnienia Jubileuszu.

Udało się jednak zrobić kilka rzeczy wspól­

nie, jak chociażby I Dekanalną Pielgrzymkę do Piekar, w której wśród wielkiej rzeszy chorzo- wian widoczne były władze samorządowe na­

szego miasta. Jak wiemy, wspólnej Eucharystii przewodniczył ks. abp Damian Zimoń, który z radością przyjął wolę wszystkich kapłanów o kontynuowaniu w następnych latach Dekanal- nej Pielgrzymki.

Udało się wydać kalendarz - informator za­

wierający historię i dane wszystkich kościołów Chorzowa. Chociaż kilka świątyń należy do są­

siednich dekanatów, to uważaliśmy, że taka pu­

blikacja będzie darem Jubileuszu i czynnikiem sprzyjającym przeżywaniu Roku Świętego w całym Chorzowie. Odbywały się spotkania pro­

boszczów, na których dyskutowaliśmy, jak po­

móc wiernym głębiej przeżyć czas szczególnej łaski, jakim był jubileusz. Dla wszystkich parafii zakupione zostały jednakowe ornaty z logo Jubi­

leuszu. Jubileuszowym darem było także otwar­

cie w parafii p.w. Dobrego Pasterza w Chorzo­

wie Batorym stacji Caritas.

W drugiej dekadzie stycznia, będąc w Rzy­

mie, widział się ksiądz i rozmawiał z Ojcem Świę­

tym. Jak prze­

biegało to spo­

tkanie?

Taka audien- cja m iała też m iejsce ju ż 2 lata temu. Wte­

dy Papież, sły­

sząc, że je ste ­ śmy z Chorzo­

wa, uśmiechnął się i zapytał:

"Jak tam Ruch - Chorzów". Sta­

liśmy wtedy w pryw atnej b i­

b lio tec e O jca Świętego, który podchodził do każdego na krótką indywidualną rozmowę.

W tym roku przed wyjazdem powiedziałem władzom miasta, że jadę do Rzymu i być może będę na audiencji prywatnej u Ojca Świętego.

Wtedy Przewodniczący Rady Miejskiej p. Flo­

rian Lesik ofiarował dla Ojca Świętego dwutomo­

w ą "Historię Chorzowa" prof. Jana Drabiny ze specjalnie wpisaną prośbą o apostolskie błogo­

sławieństwo dla Chorzowa, któremu patronuje św. Florian. Udało mi się wraz z ks. Brząkali- kiem spotkać z Papieżem na prywatnej audien­

cji. Była trochę inna od poprzedniej. Ojciec Święty siedział na fotelu i to uczestnicy spotkania przy­

chodzili do Niego, aby z nim porozmawiać. Kie­

dy przyszła kolej na mnie, uklęknąłem przed Ja­

nem Pawłem II, ucałowałem Jego pierścień i wzru-

(3)

szony poprosiłem o błogosław ieństw o dla wszystkich mieszkańców Chorzowa. Papież odpowiedział: "Błogosławię Chorzów - miasto św. Floriana i jego mieszkańców w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego". W tym momencie uczy­

nił znak krzyża na moim czole. Zauważyłem wielkie zmęczenie Ojca Świętego. Rok Święty był dla niego bardzo pracowity. Mimo oficjalnego zamknięcia jego obchodów, Papież dalej chce i spotyka się z pielgrzymami z całego świata. Jest mocny Duchem Świętym. Spotkanie z Nim było dla mnie wielkim, osobistym przeżyciem. Papież z wdzięcznością przyjął prezent pana Przewod­

niczącego, jak również nasz chorzowski, milenij­

ny szklany krzyż.

Z pewnościąjako proboszcz ponad 10-cioty- sięczniej parafii wyznaczył sobie ksiądz na Ju­

bileuszowy Rok jakieś zamierzenia. Czy udało się je zrealizować?

Moim głównym zamierzeniem było skłonie­

nie tych parafian, którzy zbłądzili, aby wrócili do Boga jako źródła ludzkiego szczęścia. Nawró­

cenie to nie miało pokazać im, że są generalnie źli, tylko uświadomić, że Bóg naprawdę istnieje i ich oczekuje. Były w ciągu tego okresu autentyczne nawrócenia, kapłani wiele czasu spędzili w kon­

fesjonałach, dając błądzącym szansę powrotu do Boga. Wielu skorzystało z zaproszenia. W mojej parafii nastąpił olbrzymi wzrost liczby wiernych przystępujących do Komunii Świętej - o 25 tys.

udzielonych Komunii więcej niż w roku 1999.

Te i inne wyniki świadczą, że szliśmy dobrą drogą.

Dobiegła końca takie tegoroczna kolęda.

Spotykał się ksiądz z wiernymi w ich domach.

Jakie były te odwiedziny duszpasterskie w oce­

nie księdza?

Tam, gdzie nas wpuszczano, dało się wyczuć naturalną radość z przybycia kapłana - gościa.

Nawet ci, którzy rzadko chodzą do kościoła, oka­

zywali serdeczność i gościnę. Nie spotkało mnie nigdzie jakieś wrogie nastawienie. Z tego się cieszę.

Smutne jest to, że coraz więcej młodych ludzi żyje razem bez Pana Boga. A przecież sakrament małżeństwa to nic innego, jak wyraźne zaprosze­

nie Jezusa do swej rodziny, swego domu. Ktoś, kto nie zaprosił Boga do swego życia w małżeń­

stwie, odczuwa później tego konsekwencje. Z całą odpowiedzialnością mówię, że jak nie ma Pana Boga w codziennym życiu, człowiekowi nie może się powodzić. On nie ma błogosławieństwa Boga.

Owocem braku kontaktu z Bogiem, braku zapra­

szania go do swoich domów, braku chodzenia do kościoła jest na pewno to, że człowiekowi się

coraz mniej powodzi. Bez Bożej pomocy zdany jest tylko na swoje siły.

Udało się księdzu zakończyć generalny re­

mont swej świątyni. Co pozostało jeszcze do zro­

bienia?

Rzeczywiście, remont się już zakończył. Za­

sługa to osób, które przez pięć ostatnich lat szcze­

gólnie dbały o swój Boży dom. Do zrobienia pozostała przebudowa prezbiterium i budowa najładniejszego miejsca w kościele, jakim jest oł­

tarz, przy którym odprawia się Najświętszą Ofia­

rę. Ołtarz jest miejscem najważniejszym, dlatego tyle wysiłku, pracy i pieniędzy włożyli budow­

niczowie pięknego, starego ołtarza głównego, bar­

dzo cennego, przy którym kiedyś kapłan odpra­

wiał Eucharystię. Po Soborze Watykańskim II wybudowano tymczasowy ołtarz, nie spełniają­

cy wymogów odnowionej liturgii. Ołtarz ma być wykonany z elementów trwałych, ustawiony w kościele na stałe - związany z posadzką. Na ten fakt uwagę zwrócił ks. abp Damian Zimoń. Dla­

tego przyszła pora, aby kościół p.w. św. Józefa miał nowy, piękny ołtarz z kamienia. Mamy pla­

ny zatwierdzone przez ks. Arcybiskupa i Komi­

sję Sztuki Sakralnej, mamy wykonawcę, część materiałów. Już niebawem przystąpimy do reali­

zacji tego trudnego zadania. Myślę, że gdzieś w połowie roku zostanie poświęcony ołtarz, przy którym zostanie odprawiona pierwsza Msza św.

Na koniec chciałbym zapytać księdza o wi­

zerunek śląskiego kapłana u progu trzeciego ty­

siąclecia.

Musi zachować to, co dobre w swej pracy duszpasterskiej i śląskiej tradycji. Mamy wielu śląskich kapłanów godnych naśladowania, jak chociażby błog. ks. Emila Szramka czy naszych chorzowskich błogosławionych ks. Józefa Czem- piela i o. Ludwika Mzyka. Mimo, iż pracowali w XX wieku, ich posługa i głęboka wiara jest ponadczasowa. Kapłan musi być otwarty na dru­

giego człowieka, musi umieć dostrzegać w nim Chrystusa, często ukrzyżowanego. Winna go cechować głęboka, o s o b i s t a m o d l i t w a i o g r o m n a p r a c o w i t o ś ć . Ślązak zawsze był pobożny i pracowity. Tak musi być nadal, tego zazdroszczą nam inni. Taki też musi być śląski kapłan. Myślę, że w trzecim tysiącleciu kapłaństwo nie zatraci swej służebnej misji.

Dziękując księdzu za rozmowę, jako rodowi­

temu Ślązakowi życzę sukcesów w pracy dusz­

pasterskiej i wytchnienia w modlitwie.

rozmawiał Janusz KARAŚ OREM US

(4)

Niedziela

PORZĄDEK NABOŻEŃSTW

___________________VII Niedziela Zwykła_________________

OREM US - 4 - OREMUS

18 lutego 2001 KpL 600

730 900 1030

1200

1630

1700

1. Za ++ Helenę Matias w r. śm. i jej męża Teofila

2. Za + żonę, matkę i córkę Brygidę Nóżka - Msza iw. od męża, dzieci i matki (dziękczynna): w int. Łucjana i Danuty z ok. 1 r. śl. oraz z ok. ur. Danuty i o bł. B. dla synów Dariusza i Sebastiana, a także o Dary Ducha Św. dla Sebastiana na czas egzaminów

1. Za + Józefa Woźniak oraz za ++ rodz. Józefa i Franciszkę Woźniak, ++ rodz.

Mariannę i Feliksa Poniedziałek, za + Renatę Woźniak, ++ Edwarda i Mariannę Poniedziałek

2. Za + żonę i matkę Ewę Wardęga w 30 dn. po śm.

3. W int. Ofiarodawców i Dobrodziejów

1. (dziękczynna): w int. Agnieszki i Iwony Kazek z ok. 18 r. ur.

2. (dziękczynna): w int. Anny i Sebastiana Kazek z ok. 21 r. ur.

Nieszpory

(dziękczynna): w int. Jacka Bytomskiego z ok. 18 r. ur. /TD/

KpL 700

800 Za -H- matkę Joannę Piela i ojca Wiktora oraz wnuka Marka 1800 1. Za + Rozalię Truszkowską w 1 r. śm.

Wtorek

2. Za + matkę Martę Pałasz w r. ur. i w 13 r. śm.

20 lutego 2001 KpL 700

800

1800

Środa

Za + ojca Gerarda Knas w r. ur.

1. Za ++ matkę Stefanię Tobor w 1 r. śm. i ojca Pawła

2. Za + męża, ojca i dziadka Edmunda Świderskiego w 30 dn. po śm.

Wspomnienie dowolne św. Piotra Damiana, bpa i dK 21 lutego 2001 KpL

80

°

1800

Czwartek

(dziękczynna): w int. Magdaleny z ok. ur. i o bł. B. i zdr. dla całej rodziny 1. (dziękczynna): w int. Agnieszki Pańczyk z ok. 18 r. ur.

2. (dziękczynna): w int. Hildegardy z ok. 75 r. ur. /TD/

____________ Święto Katedry św. Piotra Apostola________________ 22 lutego 2001 KpL 700

800

1630

1800

Piątek

Za ++ rodz. Andrzeja i Karolinę Drab (szkolna):

1. Za + siostrę Wandę Kriszke w 15 r. śm.

2. Za + Brygidę Nóżka w 30 dn. po śm. - Msza od lok. z ul. Katowickiej 134A ____________ Wspomnienie św. Polikarpa. bpa i męcz.____________ 23 lutego 2001

NAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA JEZUSA Za + Stanisławę Kajda w r. śm.

Za ++ rodz. Józefa i Franciszkę Kubat, żonę i matkę Stefanię i za ++ z rodz. Ucka- W róbel-Modrzy ński

Za ++ matkę Genowefę Łożyńską w 2 r. śm., ojca Franciszka w 24 r. śm., brata Jerzego i jego żonę Władysławę, dziadków Mańka-Łożyński

KpL 700 800

1 8 00

(5)

OREMUS Sobota___________________

5

OREMUS

jflH B

______ 24 lutego 2001 KpL 700

740 Godzinki ku czci NMP

1300 1400 KpL 1600 1800

Niedziela

(ślub rzymski): w int. nowożeńców Marka Jonek i Agnieszki Adamczyk (ślub rzymski): w int. nowożeńców Adama Piechaczek i Wiolety Fidali (w j. niemieckim):

1. Za + matkę, babcię i prababcię Wandę Wojciechowską w 30 dn. po śm.

2. Za + Józefa Kołodziejczyka w i r . śm. oraz za ++ jego żonę Małgorzatę i za ++ z rodz. Kołodziej czyk-Szczakiel-Bryłka i dusze w czyśćcu cierpiące

______________________VIII Niedziela Zwykła_____________ 25 lutego 2001 Kpi. 600

730

900

1030

1200 1500

1630 17°o

NABOZENSTWO CZTERDZIESTOGODZINNE

1. (dziękczynna): w int. Andrzeja Hajdysek z ok. ur. i o bł. B. dla żony i córek 2. (dziękczynna): w int. Teresy Zielińskiej z ok. 75 r. ur. - Msza od duszpasterzy /TD/

3. Za parafian

Za + matkę Annę Kasperek w r. śm. i za ++ z rodz. Żłobiński

(dziękczynna): w int. rocznych dzieci: Kamila Jończyk, Natalii Poleś, Pauliny Kuchcińskiej, Dawida Bujoczek, ich rodziców i chrzestnych

Nieszpory

Za + matkę Marię Świeca w i r . śm.

O G Ł O S Z E N I

Za ofiary złożone w dniu dzi­

siejszym na jubileuszowy ołtarz i ambonę składamy serdeczne „Bóg zapłać”. O godz. 10.30 odprawiona

* zostanie Suma za wszystkich ofia­

rodawców i dobrodziejów, na godz. 16.30 za­

praszamy dziś jeszcze na Nieszpory niedzielne.

W poniedziałek (19.02) O godz. 19.00 III nauka przedślubna. W kościele pw. św. Fran­

ciszka z Asyżu na Klimzowcu odbędzie się spo­

tkanie dla nauczycieli. Początek o godz. 17.00 Mszą św. w kaplicy św. Antoniego. Po Mszy św. spotkanie w klubie „Francesco”.

We wtorek (20.02) na godz. 19.00 zaprasza­

my chętnych na godzinną modlitwę spontanicz­

ną przed Najświętszym Sakramentem.

W środę (21.02) o godz. 8.00 Msza św. i nabożeństwo wotywne do św. Józefa.

W czwartek (22.02) Święto rzymskiej Ka­

tedry Świetego Piotra. O godz. 16.30 Msza św. szkolna.

W sobotę (24.02) o godz. 7.40 odśpiewmy Godzinki ku czci NM P Od godz. 17.00 okazja do Spowiedzi św. i osobistej adoracji Najświęt­

szego Sakramentu.

W przyszłą niedzielę (25.02) VIII Niedzie­

lę Zwykłą rozpoczniemy nabożeństwo czter-

A DUSZPASTERSKIE

dziestogodzinne. Polega ono na całodziennej ado- racji Najświętszego Sakramentu w niedzielę, po­

niedziałek i wtorek przed Środą Popielcową. Za­

chęcamy wiernych już dziś, aby wygospodaro­

wać w swoim czasie choć chwilę na osobistą ado­

rację. Gorąco zapraszamy szczególnie w tych dniach do skorzystania ze Spowiedzi św. Niech Sakrament Pokuty i Pojednania będzie dobrym przygotowaniem na rozpoczynający się niebawem Wielki Post i czekające nas za dwa tygodnie Re­

kolekcje Wielkopostne, które odbędą się w dniach 4-7 marca br.. Kolekta przyszłej niedzieli zosta­

nie przeznaczona na potrzeby parafii - na przy­

gotowanie kaplicy w krypcie kościoła.

Prosimy parafian o przyniesienie do kościoła zeszłorocznych palm. Przez cały tydzień można je składać w kaplicy MB Częstochowskiej. W przyszły poniedziałek zostaną one spalone, a po­

piołem z nich zostaną posypane nasze głowy w Środę Popielcową.

Zachęcamy do lektury „Gościa Niedzielnego”, w którym dziś można przeczytać rozmowę z ka­

płanem pochodzącym z naszej parafii, ks. prała­

tem Janem Szewczykiem - laureatem nagrody

„Phoenix Sarisiensis” przyznawanej osobom za­

służonym dla rozwoju i promocji miasta Żory.

(6)

OREMUS 6 OR EM U S

W OCZEKIWANIU HA REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE CZ. III

f|DRUJąCA RELIKWIA

Pojawia się na Golgocie, by zastąpić szaty Jezusa, które podzielili między siebie żołnierze (por. J 19,23-24). Gdyby nie Józef z Arymatei i Nikodem, Jego nagie ciało byłoby wrzucone do dołu z ciałami łotrów.

Józef kupił płótno, zdjął Jezusa z krzyża i złożył w grobie, który był wykuty w skale (Mk

14,46).

Tak Marek opisał pogrzeb Jezusa. Podobnie zwięźle - choć z dodatkowymi szczegółami - uczynił to Mateusz i Łukasz (por. Mt 27, 59-60;

Łk 23,53). Wszyscy trzej owe grobowe "płót­

no" określają greckim termi­

nem Sindon. Był on jedyną i ostatnią szatą Ukrzyżowa­

nego na ziemi. Nie jest to stw ierdzenie przesadne.

Ten gatunek "indyjskiego"

płótna lnianego - który już od II tysiąclecia przed Chry­

stusem rozpowszechnił się w starożytnym świecie i przyjął nazwę od kraju po­

chodzenia: Sidhu-jak okre­

ślano wówczas Indie - słu­

żył do wyrobu bielizny po­

ścielowej i części przy­

odziewku. Okrycia z Syn- donu pełniły tę samą rolę co rzymskie togi i greckie chi­

tony. Syndon kupiony przez Józefa pełnił potrój­

ną rolę: prześcieradła, okrycia i chusty. Aryma- tejczyk położył ciało Jezusa na jednej połowie Syndonu i drugą przykrył je przez zawinięcie od strony głowy. Nie trzeba było jej obwiązy­

wać osobną chustą, jak to miało miejsce z Łaza­

rzem, pochowanym w odświętnych szatach. Jak pisze Jan, wyszedł zmarły, mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była zawinię­

ta chustą (J 11,44). Tenże ewangelista, patrząc na płótna w grobie, zwrócił uwagę na to zawinię­

cie Syndonu na głowie Jezusa, widoczne zza in­

nych płócien spłaszczonych w skalnej niszy, gdyż w nich już nie było ciała Zmartwychwsta­

łego. Tę część głównego płótna określił termi­

nem soudarion, który jest greckim odpowiedni­

kiem aramejskiej nazwy sodara, równoznacznej z syndonem (por. J 20, 7). Co się stało ze Świę­

tym Syndonem? Będziemy tu mieli do czynienia z dowodami, do jakich nie jesteśmy przyzwy­

czajeni, ale w rzeczy samej są one bardziej prze­

konywujące i wymowne od jakichkolwiek doku­

mentów towarzyszących relikwiom, nawet gdy­

by prawdziwość Syndonu była poświadczona własnoręcznym podpisem Piotra.

Zaczniemy od dwóch wydarzeń historycz­

nych. W 525 r. miasto Edessę - dzisiejsza Urfa w południo w o -w sch o d n iej Turcji, w ów czas sto lica Osroeny, obszaru dawnego królestwa Partów - nawie­

dziła powódź, niszczącjego budowle i część murów. W gruzach zachodniej bramy został znaleziony obraz o nietypowym kształcie: sze­

roki na ok. 3 łokcie i niecały łokieć wysokości. Prawie całe jego "płótno" zasłaniała złota krata, tylko w środku ukazująca w odsłoniętym owalu w izerunek twarzy.

Edesseńczykom nie trudno było domyśleć się, że jest to zaginiona przed wiekami

"chusta" przedstaw iająca oblicze Jezusa. Legenda nio­

sła, że ten "obraz" został przyniesiony do Edes- sy na życzenie króla Abgbara V (9-46 r.) przez jego wysłannika. Chory na artretyzm i czarny trąd, posłyszawszy o cudach Jezusa w Ziemi Izraela, napisał do Niego list z prośbą o przyby­

cie i uleczenie z niemocy. Wysłannikowi polecił przy okazji narysować postać Cudotwórcy i przy tej czynności ujrzał go Jezus. Po przywołaniu odebrał od niego list, odpisał Abgarowi, a chcąc pomóc wysłannikowi, "obmył swoją twarz, na­

stępnie wytarł z niej wilgoć podanym ręcznikiem i Boskim niepojętnym sposobem sprawił, że odbił się na nim Jego wizerunek". Legenda ta - a jej wersji jest wiele, podających różne szczegóły

(7)

OREMUS OR EM U S - na swój sposób mówi, których należy się do­

myśleć... Aby ukryć prawdziwy charakter "gro­

bowego płótna Jezusa", którego nie można było przechowywać, a tym bardziej czcić w Ziemi Izraela ze względu na chrześcijan "żydujących"

(zachowujących wiernie Prawo Mojżeszowe, które zabraniało czci wizerunków i przechowy­

wania czegokolwiek, co miało styk z martwym ciałem), syndon został złożony w ten sposób, że na wierzchnim jego płacie była widoczna tyl­

ko twarz. Tak sporządzony "obraz" został wy­

słany do Edessy, gdzie pierwsi chrześcijanie nie

mieli oporów co do oddawania mu czci. Wskutek późniejszych prześladowań "obraz" ten został ukryty i przez stulecia nikt nie wiedział, gdzie się znajduje. Istniał tylko w rozlicznych opowiada­

niach. Ujawnił się "sam". Edesseńczycy na wła­

sne oczy mogli przekonać się, że jest to wizeru­

nek "nie ręką ludzką uczyniony", gdyż żaden portret nie mógł mieć takich zarysów. Artyści nie wiedzieli, że mają do czynienia z wizerunkiem w negatywie, ale fakt ten nie przeszkadzał im w odtworzeniu twarzy Zbawiciela w pozytywie, z otwartymi oczyma - jak za życia. (c. d. n.)

Rekolekcje Wielkopostne w naszej parafii odbędą się w dnaich 4-7 marca 2 0 0 l \

roku. Tematem rozważań prowadzonych przez paulistę ks. Zbigniewa DUDKA będzie

„Całun Turyński”. Na tę okoliczność sprowadzona zostanie do naszego kościoła jedy­

na w Polsce kopia (oryginalnych wymiarów) Całunu z Turynu. Zaplanuj już dziś tak

swój czas, abyś mógł (mogła) dobrze rozpocząć Wielki Post, uczestnicząc w wyznaczo­

n y c h dla siebie naukach stanowych.

ZAPROSZENIE NA TURNIEJ PIŁKARSKI

W przyszłą niedzielę (25.02) w Hali Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu w Chorzowie przy ul. Dąbrowskiego odbędzie się organizowany przez Parafialny Klub Sportowy „JÓZEFKA” turniej piłkarski z udziałem 10 drużyn chłopców rocznika 1988 z całej Polski.

Rozgrywki rozpoczynają się o godz. 8.45, kiedy to nastąpi otwarcie turnieju i losowanie grup. Następnie do godz. 15.35 rozegranych zostanie 20 - 15 minuto­

wych spotkań w grupach. PKS „Józefka” wystawia w turnieju dwie drużyny:

Józefka Chorzów i Józefka II Chorzów. Poniżej podajemy godziny i partnerów spotkań obydwu naszych drużyn:

- Ch. K. S. Chełm - Jedynka Krasnystaw - Józefka II

- Józefka - Ruch Chorzów - GKS Katowice - Szombierki Bytom - Wisła Kraków Józefka II

Józefka

Olimpijczyk Częstochowa Odra Opole

Józefka II Józefka Józefka II Józefka

Od godz. 16.00 rozegrane zostaną mecze półfinałowe o miejsca w finale. Organizatorzy, a także zawodnicy i ich rodzice serdecznie zapraszają do Hali MORiS-u i proszą o gorący doping.

Korzystając z okazji przedstawiamy ostatnie dokonania naszych piłkarzy:

- 20 i 21 stycznia w ogólnopolskim turnieju rocznika 1988 na Zantce PKS „Józefka” Chorzów zajął III miejsce remisując w regulaminowym czasie ze Śląskiem Wrocław 1:1 pokonując go ostatecznie w rzutach karnych 2:0.

- 3 lutego w dopołudniowym turnieju w Będzinie PKS „Józefka” Chorzów zajął I miejsce wygry­

wając finałowe spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec 3:1. Najlepszym strzelcem turnieju został Dawid GULEWICZ (5 bramek) z PKS „Józefka”, a najlepszym zawodnikiem turnieju został Marcin SMAK także z PKS „Józefka”.

- 3 lutego w popołudniowym turnieju w Będzinie PKS „Józefka” zajęła 5 miejsce.

(8)

s o M w is a k it o m

Teresie ZIELIŃSKIEJ

Hildegardzie

w dniu 75 urodzin

Jackowi BYTOM SKIEM U

Agnieszce PAŃCZYK

w dniu 18 urodzin

Andrzejowi HAJDYSEK

Tadeuszowi TOM ALI

M agdalenie

w dniu urodzin

Rocznym dzieciom:

Kamilowi JO Ń C Z Y K

Natalii POLEŚ

Paulinie K U C H C IŃ SK IEJ

Dawidowi BUJOCZEK

najserdeczniejsze życzenia składa REDAKCJA

O R E M U S -

8

- O R EM U S

B A P O W IED2I

4. REIMANN Adam Jerzy Chorzów ul. Podmiejska 42

BRZOZA Monika Maria Chorzów ul. T. Kalidego 51/6

ODES3ŁI DO PAUA

Henryk SKOP lat 71

ZBIC/NIEW JACHYM IEC lat 39

Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie...

Ofiara Mszy Świętej

Eucharystia jest nie tylko najdoskonalszq form ą modlitwy, ale też naj-

Diękniejszym prezentem, jaki możemy ofiarow ać innym. Może być dosko­

nałym upominkiem z racji imienin, urodzin, rocznicy ślubu, I Komunii Świę-

ej czy innych uroczystości, ale jest też najskuteczniejszą formą pom ocy

dla dusz w czyśćcu cierpiących.

W LUTYM 2001 r. są jeszcze wolne intencje mszalne:

w kaplicy: o godz. 7® 19,20,21,22,24,26,27, 28;

w kaplicy: o godz. ó03 25;

w kościele: o godz. 7® 25, w kościele: o godz. 25;

w kościele: o godz. 1630 22; w kościele: o godz. 920 28;

Chętnych prosimy o kontakt z kancelarią parafialną.

Redakcja: Grzegorz, Janusz, Mietek, Ola, Waldek, Sławek Opiekun redakcji: ks. Henryk Nowara

Adres redakcji: 41-500 Chorzów ul. Łagiewnicka 17

PARAFII Śv .'JÓZEFA tel.

2 4 9 -8 1 -9 9

(wtorki 1700-1900). fax:

2 4 9 8 6 - 4

e-mail:

oremus@poczta.onet.pl Nakład: 1300 szt.

___________ www.chorzow-iozef.katowice.opoka.org.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prosimy o zebranie się wiernych przed kościołem, gdzie rozpoczną się uroczystości Wielkiej Soboty oraz o przyniesienie ze sobą świec, które zapalimy podczas

nania wiosennego, co stało się powodem dalszych nieporozumień, przeciągających się aż po VII i VIII w.. Wreszcie za

rzenia barda. Były one tym bardziej ciekawe, bo dawane wśród zebranych przyjaciół. Słuchacze raz jeszcze mogli się przekonać o sile miłości oraz jak wielkim darem

Być może zdarzy się, że

Niech to nasze oczekiwanie nie kończy się 25 grudnia, a ciesząc się z Narodzenia Pańskiego i skłądając sobie życzenia przy wigilijnym stole, pamiętajmy,

Zachęcamy i mieszkańców naszej parafii do włączenia się w tę akcję miłosierdzia i nadziei poprzez zakup jednej ze świec2. W

było się przed obrazem Matki Bo- skiej Łaskawej we Lwowie, to je- dank szybko przyjęło się przeko­. nanie, że najlepszym

cze bardziej ujawnia się miłość, gdy przyjmuje się na siebie ciężary, troski i kłopoty, które stają się dla kogoś nie do zniesienia, gdy podejmuje­.. my działania