Dziennik Bałtycki 1992, nr 294

• NAR02NE

eKOMPLETNE

Skandal w Seimie

ary dla

^posłów?

·

*

Emeryci niepewni swego

Prawdopodobnie dziś Prezydium Sejmu ustosunkuje się do "

wniosku grupy ^posłów ZChN i UD o „powtórzenie sobotniego glosowania w izbie projektu zmian w ustawie emerytalno-ren- towej". Wpłynął również inny wniosek, podpisany przez po-

słów SLD, o powtórzenie wszystkich glosowań sobotnich nad projektami ustaw związanych z budżetem na 1993 r.

Projekt ustawy emerytalno-rentowej został odrzucony więk­

szością zaledwie 3 ^głosów (199 do 196). Jak informowaliśmy

wczoraj - wkrótce pojawiły się uwagi, iż niektórzy posłowie głosowali i za siebie, i za swoich kolegów. Przypadki takie za-

rejestrowały kamery telewizyjne. Udowodnienie takiego pro- ' cederu grozi posłom sankcjami dyscyplinarnymi a nawet kar- nymi.

Zgodnie z projektem ustawy emerytalnej w przyszłym roku

wskaźnik waloryzacji emerytur i rent miałby być obniżony do 91 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce uspolecz- ^li\

nionej. Utrzymanie dotychczasowego, 100-procentowego

wskaźnika, kosztowałoby budżet ok. 13 bln zł.

„Martwe dusze" glosują nie tylko II nas. Tak to się robi w parlamencie ros)7skim. Fot. PAP/CAF-ITAR-TASS

- - - - -·:@!

Już od jutra

~JO~lXO ~©~KlUJ~~

"WIECZORU WYBRZEŻA"

~ Mi\dll"'AROd""-• TAAGi GdAl'«ki, S.A.

• qdAA,k iNTERNATiONAi fAiR Co.

P0Lł!SH'93

POL FOOD '93

MOf~ ,ttl;P~

1 6EZPIECZEHSTWO

.HMAGE-

,0' ^-riPJmA-

_ _ ;,1&'11l itau,_

Liczne nagrody:

= ^MIRO' "<!™

G@1bl9)5iFUJ.JlwU@

O CITIZEN [ B~LT_iiC!](i!Ej

cA1~

~

uŃ11\KoR.

przekc~i(ZJ

- "Zbrojownia"

4 Fiaty 126p, telewizory, odtwarzacze video, radiomagnetofony, komputery, :zegarki, pierścionki :z brylantem i inna

biżuteria, przejazdy :zagraniczne autokarem, rogi obfitości, bony towarowe, :zestawy do cocktaili, walizki

15 grudnia, w/orek, imieniny Niny, Celiny, Krystiany

D::iś pogodo. bez zmian, choć nieco cieplej. Temperatu·

ra w nocy od O st.

C do 6 st.

C w dzień. lllchmu- rzenie ^duże z opa darni deszczu i de- szczu ze ^śniegiem.

WiatT}' umiarkowa·

ne z kierunków za-

chodnich. Ci.inienic

rośnie.

Wtorek, 15 grudnia 1992 r. Cena 1500 ^zł

- - - - - -

- - - - --- -

B

^{an1ewo •}

Kawi ·

*

To tylko(?) benzen

Co

^{oznaczał o} rosytskich cys„ern~ch ~Iska! chara.kte~zui,ce się

,,chwyt"

ozyriewa?

Konferencla Bezpieczeń·

stwa i Współpracy w Europie

rozpoczęła wczorai dwu·

dniowe obrady w szwedsklej stolicy próbując określić swą nową rolę w rozwiązywaniu

sporów, które pojawiły się

po zakończeniu zhnnel wol·

ny.

Na temat sytuacji w b. Jugo-

sławii przemawia! m.in. mini- ster spraw zagranicznych Rosji

Andńej Kozyriew, który wy-

woła! graniczące z szokiem za- mieszanie i konfuzję na sali oraz sensacyjne doniesienia

międzynarodowych środków

przekazu. Oświadczy! on ku ogólnemu zaskoczeniu, ^{iż rząd} rosyjski domaga się zniesienia sankcji wobec Serbii jako go-

dzących w interesy Rosji, że cały obszar b. ZSRR stanowi

strefę tych interesów, które w razie potrzeby będą bronione wszelkimi środkami, łącznie

z militarnymi i ekonomiczny- mi, oraz ^że zasady KBWE nie

obowiązują ani w odniesieniu do krajów wspomnianej strefy, ani w stosunku do Jugosławii. Dodał także, iż Moskwa będzie dążyć do ponownego zjedno- czenia republik ^byłego ZSRR w formie federacji lub konfe- deracji.

Pól godziny po tym wystą­

pieniu Kozyriew ponownie po- prosi! o głos, wycofał wszyst- kie swoje poprzednie stwier- dzenia i zakomunikował, że je- go pierwsze przemówienie by-

ło jedynie „chwytem retorycz- nym" zastosowanym dla zilu- strowania ^członkom KBWE sposobu ^myślenia konserwa- tywnej opozycji rosyjskiej i za-

grożeń, które mogłyby wynik-

nąć w wypadku przejęcia przez

nią władzy. / Zagrywka Kozyriewa przy-

jęta została z mieszanymi uczuciami i określona wręcz

jako bezprecedensowa w histo- rii dyplomacji europejskiej przy podobnych do obecnej

z benzenem, od prawie dwoch silnym, właśc1wosc1am1 wybu·

tygodni stojących na bocznicy chowyml, poiarowyml i to·

kolelowej w Braniewie, bur· ksyunyml. ( ... ) Mleisce Ich

mlsłrl TINłffa Kopau dowie· postoju budzi wiele wątpliwo•

dział sit od ••• wotewody. ścl ze względu na bliskość ^IO•

,.Zawartoic cy1tern nie jest kładów przemysłowych, pnH nikogo badana, a usta• w których prowadzone są pra·

lana test teclynie na podsta• ce z otwartym ogniem. Teren wie opisu zawartego w listach nie jest ani specjalnie ozna·

przewozowych. Cysterny nie kowany, ani tei S1c1ególnle

są prawidłowo oznakowane. chroniony przed dostępem Według dokumentów pnewo• osób niepowołanych. Stwa, li •it w nich benzen I ług po· r1a to bardzo duie ^ID•

siarczkowy. Są to środki groienie dla mie·

11c1ególnle niebezpieczne dla ^nkańców nanego • ludzl I środo·

Z półmiliardowego konta Andrzeia nie pobrano ani ^złotówki!

A

^rtykuł Hallny Bykowskie! pt. ,.Gdzie się podziały clęikle miliony", z podtytułem „Jui nie leczymy Andrzela", zamieszczony 11 grudnia w „ Wleczo•

rze Wybr1eil", wprawił mnie w osłupienie. Od dziecka uczono mnie odpowiedzialności za wypo•

władane słowa, za ich cięiar i zabarwienie, iyjemy bowiem w krt9u kultury europejskiej, a zatem porozumiewamy się

za pomocą artykułowanych diwięków, ustawionych w Io•

glczny ciąg. Tel prawdy red. Halina Bykowska ^pojąc wldocz·

nie nie potrafi, bo w przeciwnym razie nie napisałaby cze·

goł r6wnle nleodpowledzlalnego. Zdumiewa takie postawa Ndakcll „Wieczoru Wybrzeia", która !est nHlektryzowa·

na" wlado111ośclaml koleiankl, dziennikarki sąsiednie! ga·

KIERUNEK: GDYNIA •••

miasta" • zaalarmował na·

tychmlast burmistrz w piśmie

skierowa·

do ministra transportu I go•

spodarki morskiej.

Czytai na str.

3

Antarktyczny wyścig

PAA wie ^mało

e

,

za n był

*

^Sześć lat starczy by zapomnieć?

Państwowa Agencia Atomistyki ma zbyt ma·

to danych, by ustosun·

kowac się do informacji o włqczeniu 13 bm. dru·

giego reaktora czarno·

bylskiei elektrowni alo·

mowej.

O decyzji tej przesądziły po- trzeby energetyczne Ukrainy, które uznano za ważniejsze, niż ewentualne zagrożenie ja- kie niesie dalsze funkcjonowa- nie elektrowni, w której miała

miejsce w 1986 r. największa

katastrofa nuklearna na świe­ cie ...

Do tej pory Polska nie pod-

pisała z Ukrainą umowy o wzajemnym informowaniu

się w dziedzinie energetyki ją­

drowej.

okazjach. zety •••

(PAP) Dokończenie na str. 2

Po trzydziestu dniach zma- dwóch milionów funtów szter-

gania się ze śnieżnymi bezdro- lingów na rzecz chorych na I--IIJWl-tlll•

elacia str.-2 Precz z tyraniq! (praw ^fizyki)

Studenci Uniwersytetu Ja-

giellońskiego zorganizowali wczoraj na Rynku ^Głównym w Krakowie wiec i referendum przeciwko tyranii praw fizyki.

Mieszkańcy mogli wrzucać

do urny odpowiedzi na dwa pytania: Czy jesteś za utrzyma- niem ·dotychczasowego prawa grawitacji? Czy jesteś za zmia-

ną kolejności pór roku?

Odpowiedzi policzono (było

ich kilkadziesiąt), ale nie ujaw- niono wyników ze względu

,,na dobro demokracji bezpo-

średniej".

(PAP)

żarni, para brytyjskich podróż- stwardnienie rozsiane. ników sir Ranulph Fiennes Obaj Brytyjczycy usiłują

i Michael Stroud ma za sobą utrzymać przewagę nad norwe- 560 kilometrów trasy. skim prawnikiem Erlingiem

Podróżnicy, którzy nie ko- Kagge, który zamierza jako

rzystają z żadnej pomocy i sa- pierwszy w historii pokonać

mi ciągną sanie ze 180 kilogra- transantarktyczną trasę samot- mami ekwipunku i zapasów, nie i bez psiego ^zaprzęgu.

mają przed ^sobą jeszcze prawie Z powodu złej pogody wyru- trzy tysiące kilometrów trasy szył on nieco później niż pla-

wiodącej przez Antarktydę. nowa! i obecnie stara się prze- Wyczyn ma na celu zebranie ścignąć rywali.

. .

Starogardzie Gd. ekspe ^mentuią

- Za duia jest luka między samorząde111 terytorialnym, a państwem • twierdzi prezydent Starogardu Gdańskiego Paweł Głuch. • Trzeba lą wypełnić. Moina to zrobU, tworząc

powiaty. Niestety, w 1990 rokv refomta państwa lakby sta•

nęła w miejscu. Pn:ez dwa lata nie ^powstały iadne, nowe akty prawne, doskonalące działalność samorządów,

Żeby gminy mogły się roz- - W powołaniu powiatów

wijać trzeba ustalić, jakie są widzę rozwój samorządności.

granice kompetencji. Dokąd Zarówno miejskich (grodz-

sięga władza państwowa, a od- kich), jak i ziemskich. Tak na-

kąd zaczyna ^{samorządowa. prawdę} to one wciąż istnieją.

Rozwój samorządności lokal- Teoretycznie zostały zlikwido- nej dokonać się może jedynie wane w 1975 roku. Pozostały

poprzez reformę administracji jednak biura różnego rodzaju, publicznej. ^sądy rejonowe, prokuratury, - Podobno chciałby pan, komendy policji, straży pożar.

aby wróciły powiaty? nej, itd. Zostały też dawne po-

łqczenia komunikacyjne. Nie sposób bowiem ^wykreślić ani

zlikwidować czegoś, co trwało

przez wiele lat. Powiaty to bu- dowa państwa od dołu, a nie od góry, jak czyni się do tej pory.

Jestem przekonany, że wkrótce one ^powstaną. Trzeba się jed- nak do tego już dziś prlygoto-

wywać. Przede wszystkim na-

leży „wyłonić" sprawną admi-

nistrację, szukać i szkolić zdol- nych Judzi z tego obszaru.

Wiele nieudolności w pań­

stwie spowodowanych jest bra- kiem sprawnej administracji publicznej. Dobra administra- cja samorządowa zapewni sta-

bilność funkcjonowania pań­

stwa, inaczej nadal ^będziemy

żyli w chaosie. Powstanie po- wiatów miałoby na celu ^przeję­

cie zadań od administracji pań­

stwowej ogólnej i specjalnej.

- Co do tej pory uczyniono w Starogardzie Gdańskim?

- Jedna struktura dla po- wiatu już istnieje. Jest to Ko- ciewskie Konsorcjum Zdrowia utworzone na zasadzie porozu- mienia 12 gmin. Wspólnie pro- wadzimy szpital, pogotowie ra- tunkowe i przychodnie specJa- listyczne.

- Many się panu utworze- nie w Starogardzie Gdańskim

powiatu eksperymentalnego lub, jak mówią inni wzorcowe- go?

- Pewne wizje i założenia

trzeba gdzieś sprawdzić, wcie-

lić w ^życie i skonfrontować

z praktyką. Chcemy ^zwrócić

się do ^{różnych ośrodków} w kraju i za ^granicą o pomoc.

U nas powinny się ścierać roz- maite koncepcje. W celu oceny systemu ^przejścia do nowego etapu, zjawią się w Starogar- dzie eksperci z Kanady i kra- jów europejskich.

- Ile kosztować będzie

wprowadzenie powiatów?

- Tak naprawdę, to nikt te- go nie liczył. Nikt do tej pory nie sprawdził też, ile państwo

traci na tym, że tych powiatów nie ma. Nie zastanawiano się,

nad tym, jakie koszty ponosi- my, gdy jest bałagan i chaos w państwie, bo nie ma określo­

nych struktur. Wydaje mi się, że straty z tego tytułu są więk-

sze.

Grażyna Antoniewicz I

Ślub księinic1ki Anny

Naftalina!

siężniczka Anna zawar-

ła w sobotę swój drugi

wiązek małżeński

w kostiumie, który już miała

na sobie podczas wyścigów

w Ascot -odnotowało ze zgro-

zą wiele gazet brytyjskich. Nie

omieszkały one ^{dodać, że} ka- pelusz księżniczki liczył sobie

już co najmniej dwa lata. Zna- na ze skromności córka królo- wej Elżbiety II sama ułożyła

bukiet ^białych frezji. który

zdobił jej kapelusz. A cz.arne pantofelki nie były bynajmniej

młodsze niż reszta garderoby.

(PAP)

Częste picie ...

przedłuża

iycie?!

Regularne picie alkoholu, w umiarkowanych ilościach,

w wielu przypadkach zmniej- sza ryzyko śmierci na skutek zawalu serca -twierdzą duńscy

lekarze. W Danii ostatnio

śmiertelność spowodowana chorobami serca spadła aż o 27 proc., podczas gdy mniej wię­

cej o tyle samo ^wzrosła kon- sumpcja alkoholu. Trzeba

przyznać, że lekarze doceniają także wpływ generalnej zmia- ny stylu życia, która się przeja- wiam.in. zdrowszym odżywia­

niem, znacznym ogranicze- niem palenia papierosów i większym kontaktem ze spo- rtem.

(PAP)