• Nie Znaleziono Wyników

Pożar w Bełżycach - Stanisław Kamela - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pożar w Bełżycach - Stanisław Kamela - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISŁAW KAMELA

ur. 1982; Poniatowa

Miejsce i czas wydarzeń Bełżyce, współczesność

Słowa kluczowe Ochotnicza Straż Pożarna, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie, Bełżyce, pożar, Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy, projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru

Pożar w Bełżycach

Ostatnio nasi strażacy brali udział w dużym pożarze wysypiska śmieci w Bełżycach.

Jest to sąsiednia gmina, ale założenia Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego mówią, że strażacy którzy są nawet w sąsiednich gminach, czy powiatach, żeby byli skierowani w szybkim czasie do zwalczania zagrożeń na terenie sąsiedniej gminy, powiatu czy województwa. I braliśmy udział właśnie w gaszeniu tego wysypiska śmieci. Była to akcja długotrwała. Zaczęło się około godziny bodajże dziesiątej rano, skończyliśmy już koło wieczora. Tam największym zagrożeniem było ilość tego materiału palnego, i przede wszystkim sam materiał palny, gdyż w większości paliły się opakowania foliowe. Zagrożenie dla strażaków było bardzo duże, w większości strażacy działali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych. Z naszej jednostki został zadysponowany też drugi samochód, którym dowoziliśmy kolejny sprzęt. A była to sprężarka do napełniania sprężonym powietrzem aparatów, w których strażacy oddychali. Podczas pracy takiej jak na tym wysypisku, w przeciągu około 25-30 minut strażak jest w stanie wyczerpać zasób powietrza, który ma na plecach. Dlatego zaistniała potrzeba napełniania tych zbiorników naszą sprężarką. Kolejnymi zdarzeniami, w których braliśmy udział, to były w większości wypadki drogowe. Tych wypadków ostatnio było naprawdę dużo. Mieliśmy też wypadki śmiertelne, wypadki z dużą ilością osób. To jest tak, że teraz straż pożarna skupia się bardziej na ratownictwie, gdyż pożarów jest niewiele. Aczkolwiek wczoraj gasiliśmy palący się kombajn zbożowy, który zapalił się podczas prac polowych. Teraz jest okres żniwny, jest bardzo wysoka temperatura na zewnątrz i takie zdarzenie wczoraj też obsługiwaliśmy.

(2)

Data i miejsce nagrania 2017-08-03, Wojciechów

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, Wojciechów, PRL, praca strażaka, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w

Na polu było się przy żniwach i syrena zatrąbiła albo zobaczyło się gdzieś ogień, dym, to już trzeba było rzucać kosę i wszystko, i lecieć.. Raz orałem i żona była na polu,

Słowa kluczowe Ochotnicza Straż Pożarna, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie, pożary, projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego

Obojętnie, gdzie klient kupił, czy był tam gdzieś nad morzem, kupił zegarek, była podpisana umowa z przedsiębiorstwem – były sklepy te GS-owskie, WZGS-owskie, jak wykupili

Jest młodszy, więc jeszcze będę miał czas go wziąć.. Córka –siedemnasto-, osiemnastolatka –była [tam] wcześniej z

Wiemy u siebie w domu, jaki mamy rozkład pomieszczeń, czy mamy substancje niebezpieczne, czy nawet zwykły olej kuchenny, który pali się na kuchence. Natomiast jadąc do zdarzenia,

Z każdym rokiem to ewoluowało i obecnie wygląda to tak, że nasza jednostka, jako jednostka włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, otrzymuje, jeżeli

Drugim samochodem, który posiadamy jest samochód Lublin z 2007, wykorzystywany jako wóz pomocniczy, po to żeby zabrać pompę, dowieźć dużą ilość węży,