Postęp cywilizacyjny w straży pożarnej - Stanisław Kamela - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

STANISŁAW KAMELA

ur. 1982; Poniatowa

Miejsce i czas wydarzeń Wojciechów, współczesność

Słowa kluczowe Ochotnicza Straż Pożarna, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie, projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru

Postęp cywilizacyjny w straży pożarnej

Straż pożarna uległa postępowi cywilizacyjnemu. Mamy duży rozwój technologiczny, mamy nowe samochody. Kiedyś to były zaprzęgi konne, później zaprzęgi mechaniczne, pompy ręczne, teraz już mamy autopompy w samochodach, motopompy przenośne. Teraz, udając się do pożaru, mamy na samochodzie pewien zasób węży, które po połączeniu tworzą naprawdę długą linię i możemy na duże odległości podawać wodę. Samochody ratowniczo-gaśnicze, samochody strażackie nowe, posiadają też dużą ilość wody. Kiedyś ważna była lokalizacja w danych miejscowościach zbiorników przeciwpożarowych. Takie zbiorniki powstawały w każdej gminie. Przy naszej strażnicy też powstał taki zbiornik. Został wybudowany rękami naszych strażaków. W późniejszych czasach ważna była rozbudowa sieci hydrantowej, gdyż to na jej podstawie gaszono. Natomiast teraz samochody posiadają duże zasoby wody, wystarczy takich samochodów niewiele, żeby pożar ugasić. Ale czy to było kiedyś, czy teraz, najważniejsi są ludzie i tych ludzi dalej potrzeba do tego, żeby w przypadku pożaru domu przeprowadzić sprawną ewakuację, wyprowadzić ludzi na zewnątrz, czy udzielić pomocy. Także sprzęt sprzętem, ale ludzie dalej są potrzebni.

Data i miejsce nagrania 2017-08-03, Wojciechów

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Tomasz Czajkowski