• Nie Znaleziono Wyników

Domy składowe jako wyraz ewolucji prawa składu na ziemiach polskich w okresie do 1918 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Domy składowe jako wyraz ewolucji prawa składu na ziemiach polskich w okresie do 1918 r."

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

Michał Hejbudzki

Domy składowe jako wyraz ewolucji

prawa składu na ziemiach polskich w

okresie do 1918 r.

Studia Prawnoustrojowe nr 21, 13-33

2013

(2)

2013

M ich a ł H ejb u d zk i

K a te d ra P ra w a G ospodarczego W ydział P ra w a i A d m in istracji UW M

Domy składowe jako wyraz ewolucji prawa składu

na ziemiach polskich w okresie do 1918 r.

W prow adzenie

P o d sta w ą p ra w n ą d la d ziałaln o ści dom ów skład ow y ch w Polsce w o k resie od 2001 r. do 2011 r. b y ła u s ta w a z d n ia 16 lis to p a d a 2000 r. o dom ach składow y ch o raz o zm ian ie K o d ek su cyw ilnego, K od ek su p o stęp o w a n ia cyw il­ nego i in n y ch u s ta w (dalej: u .d .s.)1.

D om y sk ła d o w e s ą k w a lifik o w a n y m i p rz e d s ię b io rc a m i sk ład o w y m i, 0 czym św iadczy po d p o rząd k o w an ie ich akty w n o ści reg u ło m d ziałaln o ści r e ­ gulow anej o raz w yposażenie w a try b u t zb y w an ia p rzez licytację p u b liczn ą rzeczy złożonych n a sk ład , a zw łaszcza u p ra w n ie n ie do w y s ta w ia n ia dowo­ dów składow ych. S tosow nie zaś do p rz e p is u a r t. 2 p k t 3 u .d.s. dowód sk ła d o ­ wy oznacza zbyw alny p rzez indos d o k u m e n t w y d a n y p rzez dom składowy, sk ła d a ją c y się z dw óch części, z k tó ry c h je d n a (rew ers) s tw ie rd z a p o siad an ie rzeczy złożonych n a sk ład , a d ru g a (w a rra n t) stw ie rd z a u sta n o w ie n ie z a s ta ­ w u n a rzeczach złożonych n a skład.

Jed n o c ześn ie c a ło k sz ta łt u n o rm o w a ń dotyczących dom ów składow ych, a n a liz a p rz e sła n e k p rz y w ró cen ia in s ty tu c ji dom ów składow ych o raz z a d a n ia 1 cele, k tó re w ią ż ą się z ich d ziałaln o ścią, p ro w a d z ą do w nio sku , że celem d ziałaln o ści dom ów składow ych je s t p ełn ien ie o k reślo n y ch fun kcji n a ry n k u . M ożliwe i z a sa d n e je s t k re o w an ie trz e c h pod staw o w y ch fu nk cji dom ów s k ła ­ dowych, z k tó ry c h p ie rw sz a z w ią z a n a j e s t z p rz ech ow yw an iem tow arów , d r u ­ ga dotyczy u s p ra w n ie n ia o b ro tu tow arow ego, n a to m ia s t trz e c ia polega n a w p ro w ad ze n iu now ej p o d staw y u d z ie la n ia k re d y tu , którego zab ezpieczen iem s ą towary.

1 Dz.U. nr 114, poz. 1191 ze zm. Przytoczona ustawa weszła w życie z dniem 4 stycznia 2001 r. i następnie została uchylona przepisem art. 104 ustawy z dnia 25 marca 2011 r. o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców (Dz.U. nr 106, poz. 622 ze zm.), który wszedł w życie z dniem 1 lipca 2011 r.

(3)

N a le ży p a m ię ta ć , że in s ty tu c ja dom ów składow ych m a d łu g ą trad y cję - jej po czątk i się g a ją w ieków śred n ich . Jed n o c ześn ie dom y składow e zw ią za­ n e s ą nieod łączn ie z n o rm a m i p ra w a sk ła d u , k tó re stw orzyły p o d staw y do u k s z ta łto w a n ia się dom ów składow ych w dzisiejszej p ostaci. R o zw iązan ia p ra w n e p rz y ję te w p rz e p isa c h u.d.s. co do za sad y pow ieliły polskie u n o rm o ­ w a n ia z o k re su m iędzyw ojennego2 oraz obow iązujące n a ziem iach polskich w o k resie zaborów 3, ja k rów nież w głów nych z a ry sa c h p ozo staw ały zgodne z u n o rm o w a n ia m i obow iązującym i w w ielu p a ń stw a c h 4.

D latego celem niniejszego o p ra co w an ia stało się zb a d a n ie p ro c esu w yod­ rę b n ia n ia się n a ziem iach po lsk ich in s ty tu c ji dom ów skład ow ych z n o rm p ra w a sk ła d u , ja k też a n a liz a pierw szy ch p ra w n y c h re g u la cji dotyczących d ziałaln o ści dom ów składow ych. T łem d la ty ch ro z w aża ń s ą uw ag i n a te m a t k s z ta łto w a n ia się p o d staw p ra w n y c h tej in s ty tu c ji w p o rz ą d k a c h p ra w n y ch w y b ra n y ch krajów .

Rozwój praw a skład u i dom ów sk ład ow ych w system ach

p raw n ych w yb ran ych p ań stw

P o trz e b a sk ła d o w a n ia rzeczy, zw łaszcza żyw ności, to w arzy szy ła człow ie­ kow i n ieo m al od sam ego p o cz ątk u jego is tn ie n ia i w y n ik a ła z d ą ż e n ia do u n ie z a le ż n ie n ia się od sił przyrody. R e z u lta te m o rg an izow an ia się sta ro ż y t­ n y ch społeczeństw w p a ń s tw a było m .in. p rz ek ształcen ie początkow ych, bardzo

2 Zob. rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 grudnia 1924 r. o prawie 0 domach składowych (Dz.U. nr 114, poz. 1020) oraz art. 647-681 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. - Kodeks handlowy (Dz.U. nr 57, poz. 502).

3 W zaborze austriackim obowiązywała ustawa z 28 kwietnia 1889 r. o zakładaniu 1 prowadzeniu publicznych domów składowych i o dowodach składowych, które domy takie wystawiają (pełny tekst ustawy zob. w: Ustawa handlowa wraz z ustawami dodatkowemi,

w tłómaczeniu prof. dra Józefa Rosenblata, wydanie trzecie z objaśnieniami prof. dra Stanisła­ wa Wróblewskiego, t. II: Ustawy dodatkowe, Kraków 1917, s. 278 i n.); w zaborze niemieckim obowiązywały art. 416-424 niemieckiego k.h. (Handelsgesetzbuch - HGB) z 10 maja 1897 r. (pełny tekst zob. T. Zborowski, Niemiecki kodeks handlowy z dnia 10 maja 1897 r. z uwzględnie­ niem ustaw uzupełniających, na język polski przełożył i wydał Tadeusz Zborowski, radca sądu okręgowego w Inowrocławiu, Poznań 1912, s. 118 i n. oraz Kodeks handlowy obowiązujący na ziemiach zachodnich Rzeczypospolitej Polskiej, przekład urzędowy z uwzględnieniem ustawo­ dawstwa polskiego, Poznań 1924, s. 143 i n.); natomiast w zaborze rosyjskim ustawa z 1888 r. o składach towarowych (omówienie ustawy zob. Studya Władysława Andrychiewicza poprzedzo­ ne wspomnieniem o nim, skreslonem przez Adolfa Suligowskiego, Warszawa 1903, s. 241 i n. oraz W. Andrychiewicz, Składy towarowe i warranty, [w:] Encyklopedya handlowa, Warszawa 1891, s. 766 i n.), choć obowiązywanie tej ustawy w Królestwie Polskim było kwestią sporną.

4 Tytułem przykładu można wskazać Francję (art. L 522-1-L 522-40 francuskiego k.h.), Włochy (art. 1787-1797 włoskiego k.c. oraz przepisy rozporządzenia z dnia 1 lipca 1926 r. o organizacji domów składowych), Niemcy (§ 475b-475g niemieckiego k.h.) oraz USA (przepisy części 7 Uniform Commercial Code, jednakże zastosowanie tych regulacji do rolnych domów składowych jest ograniczone przez prawo federalne, czego wyrazem jest United States Wareho­ use Act z 2000 r. oraz Regulations for the United States Warehouse Act).

(4)

p ry m ityw nych m etod gro m ad zen ia oznaczonych dóbr w yłącznie n a w łasne po­ trzeb y w coraz sp raw n iejsze sposoby m ag azy n o w an ia tow arów z p rzezn acze­ niem dla szerokich kręgów odbiorców. P o lity k a z m ierzając a do zap o b ieg an ia k ry z y so m sp ow odow anym k lę s k a m i n ie u ro d z a ju p ro w a d z o n a b y ła m .in. w sta ro ż y tn y m E gipcie5, p a ń stw ie iz ra e ls k im 6 i R zym ie7. P ocząw szy od ś r e ­ dniow iecza, w ystęp o w an ie sp ich lerzy zbożowych c h a ra k te ry sty c z n e było t a k ­ że d la p a ń s tw eu ro p ejsk ich , w ty m P o lsk i8.

P roces m ag a z y n o w a n ia p ro d u k tó w doprow adził do w y k sz ta łc e n ia się r e ­ g ulacji p ra w n y c h m ający ch n a celu u n o rm o w a n ie dokon yw any ch czynności z ty m zw iązanych. W E u ro p ie p raw o s k ła d u w sform alizo w an ej ju ż p ostaci najw cześniej pojaw iło się w p a ń s tw a c h E u ro p y Zachodniej. Za d a tę jego p o w sta n ia p rzy jm u je się um ow nie ro k 805, k ied y to K aro l W ielki n a k a z a ł kupcom zm ierzający m do k ra jó w sło w iań sk ich i a w a rsk ic h p rzym u sow e z a ­ trzy m y w a n ie się w p rz y g ran icz n y ch m ia s ta c h m o n a rc h ii fran k o ń sk iej, m .in. M ag d eb u rg u , E rfu rcie, H a lls ta d t, B arew ich . Tylko ta m k u p cy fran k o ń scy m ogli h an d lo w a ć bezpośred n io z p rzybyły m i k u p c a m i sło w iań sk im i i a w a r­ sk im i oraz sp rz ed aw a ć im nieo g ran iczo n y a s o rty m e n t to w arów z w y jątk iem b ro ni. K upcy fran k o ń scy n ie m ogli z a te m w y ru sz ać do p a ń s tw sło w iań sk ich czy a w a rsk ic h w celach handlow ych. M im o iż n a s tę p n ie K aro l Łysy zniósł te n zak az, u trz y m u ją c je d y n ie za k az sp rz ed aż y b ro n i, to za słu sz n e n ależ y u z n a ć stan o w isk o , w św ietle k tórego K aro l W ielki zap o czątk ow ał w te n spo ­ sób praw o s k ła d u 9 . W lite r a tu r z e p rz e d m io tu w sk az u je się n a w ysokie p ra w ­ dopodobieństw o, że ro z k az K a ro la W ielkiego nie ty le s tw a rz a ł now y s ta n praw ny, co raczej sankcjonow ał ju ż w ykształcone zw yczaje10. P odnosi się t a k ­ że, że istn iejący wówczas sk ład nie nosił jeszcze cech p ra w a, lecz zw yczaju11.

W śród in s ty tu c ji pom ocniczych p ra w a s k ła d u n a u w ag ę z a słu g u ją dom y k u p ieck ie i sk ła d y tow arów , poniew aż z uw ag i n a pełn io n e funkcje sta n o w ią pierw ow zór d la późniejszych dom ów sk ład o w y ch 12.

5 Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Biblia Tysiąclecia, Poznań 2000, Księga Rodzaju 41, 40-57; 41,48; 41, 56.

6 Ibidem, Pierwsza Księga Kronik, 27, 27-28; Druga Księga Kronik 8, 4 i 6.

7 T. Korzon, S. Kempner, Handel w przeszłości i w stanie dzisiejszym świata, Warszawa 1901, s. 15-16; R. Ludwicki, Custodia w rzym skim prawie prywatnym, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Nauki Humanistyczno-Społeczne”, z. 14, Prawo V, Toruń 1965, s. 96-97; J. Namitkiewicz, Podręcznik prawa handlowego, wekslowego i czekowe­ go, Warszawa 1922, s. 166; B. Hełczyński, Domy składowe i warranty, [w:] Encyklopedja pod­ ręczna prawa publicznego, t. I, Warszawa [b.d.w.], s. 110; J. Kunert, Transakcje w handlu morskim, Warszawa 1958, s. 284.

8 Zob. Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 241; W. Andrychiewicz, Składy towaro­ we..., s. 766; B. Hełczyński, op. cit., s. 111.

9 S. Lewicki, Studja nad historją handlu w Polsce. Przywileje handlowe (prawo składu),

Warszawa 1920, s. 94. 10 Ibidem.

11 S. Górzyński, Prawo składu w Polsce, Warszawa 1926, s. 3.

12 K. Petyniak-Sanecki, Technika handlu światowego, Część ogólna, Lwów - Warszawa 1925, s. 122; Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 242.

(5)

D om y k u p ieck ie to m iejsca, w k tó ry c h k u p ie c m ógł złożyć i sp rz ed ać swój to w a r o raz zn aleźć d la siebie schronien ie. W N iem czech o k re śla n o je jak o

W e ic h , F l u c h t , a zw łaszcza K a u f h a u s e . Z a k ła d a li je ku pcy d okonujący w y­ m ia n y handlow ej z k ra ja m i słow iańskim i. J a k o p rz y k ła d m o żn a podać u z y ­ sk a n ie p rzez kupców b re m e ń sk ic h p ra w a do zb u d o w an ia w In fla n ta c h z a m ­ k u m ającego służyć ja k o dom k u p ie c k i13.

Z kolei sk ła d y to w aró w c h a ra k te ry sty c z n e s ą d la m ia s t h a n z e a ty c k ic h 14. P ro d u k ty do ty ch m ia st d o starc zan e podlegały niezw łocznie m ierzen iu , w aże­ n iu , so rto w a n iu i g ro m ad zen iu w specjalnych m iejscach ze w zględu n a rodzaj i g a tu n e k tow aru. W m ia s ta c h h an z eaty ck ic h w ystępow ały ta k ż e „k an to ry” (np. „dwór n iem iecki” w W ielkim Nowogrodzie), pod w zględem pełnionej roli zbliżone do domów kupieckich. Służyły one „gościom” z p a ń s tw a lub m ia sta , k tó re je sobie zbudowały. N a w zór k an to ró w p o w staw ały dom y gościnne. Je d n e z nich były w znoszone przez „gości” w celu stw o rzen ia sobie w ygodniejszych w aru n k ó w pobytu w obcym m ieście oraz za p ew n ien ia b ezpieczeństw a to w a­ rów. D rug ie w y kazyw ały ściślejszy zw iązek z p ra w e m s k ła d u i były b u d o w a­ n e p rzez m iasto , by um ożliw ić szczegółow ą k o n tro lę kupców i ich to w aró w 15.

W szelkie próby zlokalizow ania pierw szych domów składow ych n a p o ty k a ją n a trudności. Nowoczesne dom y składow e w zasadn iczy sposób różniły się bow iem od w cześniejszych składów służących przede w szystkim do przecho w a­ n ia towarów. Ich odm ienność p rz ejaw iała się w tym , że zostały w yposażone w dodatkow y a try b u t - możliwość w y sta w ia n ia dowodów składow ych, co sp rz y ja­ ło rozwojowi stosunków kredytow ych. W ydaje się, że k oleb ką domów sk ład o ­ w ych w ich a k tu a ln y m s ta n ie b y ła się H oland ia. W ykształciły się ta m one ze średniow iecznych przed sięb io rstw w a żen ia towarów, k tó re w raz z upływ em c z asu rozszerzyły przedm iot swojej działalności o przyjm ow anie i sk ła d to w a­ rów. W XVII w. h o len d ersk a K o m pania W schodnioindyjska p rzy jęła p ra k ty k ę w y d aw an ia swoim klien to m dowodów złożenia towarów, k tó re m ogli przenosić n a in n e osoby w drodze indosu , aby sprzed ać lub zastaw ić tow ar. D ziałalność t a stanow i pierw szy zn an y n au c e p rz y p ad ek w y staw ia n ia dowodów składo- w ych16. W H olandii przyjął się system pojedynczych dowodów składowych, zw a­ nych w a rra n ta m i. Sprzyjały one szybkiem u rozwojowi składów publicznych, np. w R otterdam ie jed en ze składów zajm ow ał pow ierzchnię 143 tys. m kw.17

N iem niej je d n a k w d o k try n ie zdaje się dom inow ać p ogląd u p a tru ją c y p ierw szy ch dom ów składow ych w A n g lii18. J u ż w XVII w. w p o rta c h a n g ie l­

13 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 72.

14 Szerzej na temat Hanzy zob. T. Korzon, S. Kempner, op. cit., s. 28. 15 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 72-74.

16 B. Hełczyński, op. cit., s. 110.

17 S. Orłowski, Warranty i składy publiczne, Poznań 1890, s. 7.

18 A. Boistel, Wykład prawa handlowego, Warszawa 1877, s. 355; S. Orłowski, op.cit., s. 3; W. Andrychiewicz, Składy towarowe..., s. 766; J. Namitkiewicz, Podręcznik prawa han­ dlowego, wekslowego i czekowego, Warszawa 1922, s. 166-167.

(6)

sk ich b u do w ano d o stęp n e d la każdego p ry w a tn e sk ła d y tow arow e. M im o to po dm ioty odpow iadające d zisiejszem u zn a cze n iu dom ów skład ow y ch pojaw iły się ta m dopiero w dru g iej połowie X VIII w. W z ra sta ją c e obroty tow arow e w h a n d lu m o rsk im pow odow ały p o w staw a n ie tzw. k o m p an ii dokowych, k tó re w dużych p o rta c h bud o w ały n ie tylko doki, lecz rów nież m agazyny. E k sp lo ­ a ta c ja ty ch o s ta tn ic h s ta n o w iła d la k o m p a n i głów ne źródło dochodów 19. Z tego o k re su pochodzą pierw sze w z m ian k i o w y s ta w ia n iu dowodów sk ła d o ­ w ych (tzw. w e ig h ts - n o te s i w a rran tó w ). P rz y k ła d e m je s t założona w 1799 r.

W e s t I n d i a D o c k s , k tó ra p e łn iła ju ż w szy stk ie w łaściw e d la dom ów sk ła d o ­ w ych funkcje: p rz echow yw ała tow ary, z a p e w n ia ła g w a ran cję k red y to d aw cy co do złożonego to w a ru o raz u ła tw ia ła zb yt20. W p óźniejszym o k resie n a s t ą ­ pił w A nglii szybki rozwój składów tow arow ych. Ś w iadczy o ty m fa k t, że p o w ierzch n ia m ag azy n ó w w L ondynie w d ru giej połow ie XIX w. zajm ow ała k ilk a m il k w a d rato w y ch 21. Z alety gospodarcze dom ów składo w ych spow odo­ wały, że w za sad zie n a o k res XIX w. p rz y p a d a p ełn e u k s z ta łto w a n ie się tej in sty tu c ji w dzisiejszym tego słow a znaczeniu.

N a k o n ty n en cie eu ro p ejsk im pierw szy m a k te m p ra w n y m re g u lu jący m dom y składow e był fra n c u s k i d e k re t z d n ia 21 m a rc a 1848 r., b ęd ący odpo­ w ied zią n a p rzep ełn io n e sk ład y p ry w a tn e i tru d n o śc i z u z y sk a n ie m k re d y tu pod z a sta w złożonych w n ich tow arów lu b ich sp rzed aż. W św ietle nowej re g u la cji dom y składow e m ogły być u rz ąd zo n e pod n a d z o re m rz ą d u i m iały praw o w y d a w a n ia zbyw alnych p rzez indos w a rra n tó w stan o w iący ch o p ra w ie w łasności złożonego n a sk ła d to w aru . Nowe ro zw iązan ie przyniosło oczekiw a­ ne re z u lta ty , albow iem w k ró tk im o k re sie w a rto ść dy sk o n to w an y ch w a rra n - tów p rz ek ro czy ła su m ę 60 m ilionów franków . U n o rm o w an ie to n a s tę p n ie udoskonalono u s ta w ą z d n ia 28 m a ja 1858 r. o negocjow aniu to w aram i złożo­ nym i w m ag azy n ach publicznych, u zu p e łn io n ą przez d e k re t z d n ia 12 m a r­ ca 1859 r., u sta w ę z 23 m a ja 1863 r. oraz d e k re t u rz ąd za ją cy z 31 sie rp ­ n ia 1878 r.22 R ozw iązania wówczas przy jęte sta ły się p o d staw ą d la kolejnych ak tó w p ra w n y c h re g u lu ją cy ch z a g a d n ie n ia zw iązan e z fu nk cjo n o w an iem do­ m ów składow ych, a zw łaszcza ro z p o rz ą d z e n ia z d n ia 6 s ie rp n ia 1945 r. o dom ach składow ych23 o raz d e k re tu do niego w ykonaw czego24, ja k rów nież obecnie obow iązujących przep isó w a r t. L 5 2 2 -1 -4 0 fran cu sk ieg o k o d ek su handlow ego.

Z naczenie u sta w o d a w s tw a fran cu sk ieg o d la rozw oju p ra w a o dom ach składow y ch było ogrom ne, poniew aż stało się ono w zorem d la sz e re g u re g u la ­

19 J. Kunert, Transakcje w handlu morskim, Warszawa 1958, s. 248.

20Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 242.

21 A. Boistel, op. cit., s. 355.

22 A. Boistel, op. cit., s. 356; W. Andrychiewicz, Składy towarowe..., s. 767.

23 Zob. dekret nr 45-1744 z dnia 6 sierpnia 1945 r. o domach składowych.

24 Zob. dekret nr 45-1754 przyjęty w celu zastosowania rozporządzenia nr 45-1744 z dnia 6 sierpnia 1945 r. o domach składowych.

(7)

cji po w stający ch w in n y ch p a ń s tw a c h , w p ro w adzało dość isto tn e odrębności w s to s u n k u do p ra w a angielsk ieg o i h o len d ersk ie g o o raz zapoczątkow ało d u alizm w z a k re sie m odelów re g u la cji dom ów składow ych. C hodzi p rzed e w szy stk im o c h a ra k te ry s ty c z n y i po ra z p ierw szy w p ro w adzo ny w e F ra n c ji sy ste m podw ójnych dowodów składow ych i z w ią z a n ą z n im odm ienn ość n a g ru n c ie te rm in o lo g ii, zw łaszcza dotyczącej in s ty tu c ji w a r r a n tu , a ta k ż e 0 ro z budow any sy ste m państw ow eg o n a d z o ru n a d d ziała ln o śc ią dom ów s k ła ­ dowych.

U staw o d a w ca b elgijski, u ch w a la ją c praw o o dom ach składow ych z d n ia 26 m a ja 1848 r., w zorow ał się n a p rz e p isa c h fran cu sk ich , lecz n a stę p n ie w p row adził w łasn e ro z w ią z a n ia w u s ta w ie z d n ia 18 listo p a d a 1862 r. S to ­ sow nie do p rzepisów przyw ołanej u s ta w y w a rra n te m był d o k u m e n t h a n d lo ­ w y w y d an y p rzez dom składo w y osobie, k tó ra m ia ła praw o ro z p o rz ą d z a n ia to w a re m i złożyła go n a sk ład . D o k u m e n t te n w y d aw an y był w dwóch eg ­ zem p la rza ch , p rzy czym d ru g i n az y w a n y był kw item . Tylko w a r r a n t p o s ia d a ­ n y w obu eg z e m p la rz a c h u p ra w n ia ł do ro z p o rz ą d z a n ia złożonym n a sk ład to w arem . P rz e n ie sie n ie w łasności to w a ru n astęp o w ało p rzez indos w a rra n tu . W a rra n t bez k w itu d aw ał je d y n ie praw o z a sta w u . U n o rm o w a n ia te stan o w iły rów nież w zór d la u staw o d aw cy szw ajcarskiego.

W A u strii i P rz e d lita w ii n a m ocy p a te n tu cesarsk ieg o z d n ia 20 w rz e śn ia 1865 r. w y d a n a zo sta ła u s ta w a z d n ia 19 czerw ca 1866 r. o p ub liczny ch sk ła d a c h tow arow ych. W p row adzona p rzez tę u sta w ę in s ty tu c ja w a rra n tó w c ie s z y ła się ro s n ą c y m z a in te r e s o w a n ie m w ie lk ic h s k ła d ó w zbożow ych w W iedniu, P eszcie i in n y ch m ia s ta c h 25. B ard zo doniosłym a k te m p ra w n y m re g u lu ją cy m dom y składow e b y ła u s ta w a z 28 k w ie tn ia 1889 r. o z a k ła d a n iu 1 p ro w a d z e n iu p u blicznych dom ów składow ych i o dow odach składow ych, k tó re dom y ta k ie w y staw iają.

W N iem czech p raw o h an d lo w e ju ż w 1857 r. w prow adziło n ie k tó re p o s ta ­ n o w ie n ia w z g lę d em w a r r a n tó w 26. S k ła d y is tn ia ły m .in . w H a m b u rg u , F ra n k fu rc ie n a d M enem , B rem ie, je d n a k ż e p rzez dosyć d łu gi czas n ie było u staw y, k tó ra tra k to w a ła b y o p ro b lem aty ce sk ład u . W n iem ieck im kodeksie h an d lo w y m zn a la zły się tylko p rz ep isy o p rz e n o sz e n iu w łasności dowodów składo w ych (a rt. 302, 303, 305, 315 i 374), do k tó ry c h w in n y zn aleźć za sto so ­ w a n ie p rz ep isy u sta w y w ekslow ej z 1848 r.27 N a stę p n ie in s ty tu c ja domów składo w ych z o sta ła u re g u lo w a n a w k odeksie h an d lo w y m n iem ieck im z d n ia 10 m a ja 1897 r., k tó ry w szedł w życie 1 sty czn ia 1900 r. (H a n d e ls g e s e tz b u c h

- H G B )28. K olejną p o w a żn ą re g u la c ją było nieobo w iązujące ju ż ro z p o rzą d ze­

25 S. Orłowski, op. cit., s. 7.

26 Ibidem.

27Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 244 oraz K. Sójka-Zielińska, Historia prawa,

Warszawa 1998, s. 256.

(8)

nie z 16 g ru d n ia 1931 r. o k w ita c h składo w y ch n a zlecenie2 9 . A k tu a ln ie um ow a s k ła d u je s t u n o rm o w a n a w p rz e p is a c h a r t. 4 6 7 -4 7 5 a H G B , zaś z a ­ g a d n ie n ia zw iązan e z dow odam i skład ow ym i w a r t. 4 7 5 b -h HGB.

We W łoszech in s ty tu c ja dom ów składow y ch z o sta ła u re g u lo w a n a d e k re ­ te m z d n ia 17 g ru d n ia 1882 r. A k tu a ln ie stosow ne u n o rm o w a n ia z a w a rte są w p rz e p isa c h a r t. 1 7 8 7 -1 7 9 7 w łoskiego k.c. oraz p rz e p isa c h ro z p o rzą d zen ia z d n ia 1 lipca 1926 r. o org an izacji dom ów składow ych30.

N a u w ag ę za słu g u je też h isz p a ń s k i ko dek s h an d lo w y z 1886 r., k tó ry w p rz e p isa c h a r t. 193 i n a stę p n y c h tra k to w a ł je d y n ie o sp ó łk ach z a w ie ra ­ n ych w celu u rz ą d z a n ia sk ład ów p u blicznych i sposobie p rz e n o sz e n ia p ra w a w łasności dowodów skład ow ych31.

Z kolei w S ta n a c h Zjednoczonych A m ery ki Północnej głębokie z a in te re so ­ w a n ie skodyfikow aniem p ra w a dotyczącego dom ów skład ow ych32 p rz ejaw iały w XIX w. sto w arzy szen ia sk u p ia ją c e b a n k i o raz dom y sk ład o w e33. P rzy c zy n i­ ło się to do w y d a n ia U n ifo r m W a r e h o u s e A c t w 1906 r. ja k o ujednoliconego p ra w a stanow ego. N a to m ia s t n a poziom ie p ra w a fed eraln eg o p ierw szy m a k ­ te m re g u lu ją cy m in sty tu c ję dom ów skład ow ych był uch w alo n y 11 s ie rp n ia 1916 r. U n ite d S t a t e s W a r e h o u s e A c t . A k tu a ln ie re g u la c ja dowodów sk ła d o ­ w ych zam ieszczona je s t w p rz ep isach części 7 U n ifo r m C o m e c ia l C o d e 34. J e d ­ 29 Die Verordnung über Orderlagerscheine wurde am 16. Dezember 1931 im Deutschen­ Reichsgesetzblatt (DRGBl. 1931 I 763).

30 Zob. Dz.U. nr 39 z dnia 17 lutego 1927 r. 31 W. Andrychiewicz, Składy towarowe..., s. 768.

32 Problematyka działalności domów składowych była szeroko komentowana w amerykań­ skiej doktrynie, zob. artykuły dostępne online <http://heinonline.org>: A.T. Carter, O f dock warrants, Warehouse-Keepers’ Certificates, etc., 8 „The Law Quarterly Review” 1892 s. 301 i n.; H. Gutteridge, The law of England and America relating to warehouse receipts, „3 J. Comp. Legis. Int’I L. 3d ser.” 1921, s. 5 i n.; E. Kixmiller, Warehouse Receipts as Bank Collateral,

„27 Banking Law Journal” 1910, s. 23 i n.; Warehouse receipts. Pledgee o f warehouse recipts not entitled to cotton, „18 The Business Law Journal”, 1931, s. 65 i n.; M. Thompson, The wareho­ useman vs. the secured party: who prevails when the warehouseman’s lien covers goods subject to security interest?, „8 Nat. Resources J.” 1968, s. 331 i n.; J. Blomquist, Warehouse regulation Since M unn v. Illinois, „29 Chi.-Kent Law Review” 1950-1951, s. 120 i n.; Delivery of goods to warehouse no compliance with statute o f frauds, „6 The Business Law Review” 1925, s. 247 i n.;

Liability of warehouse for stolen goods, „9 The Business Law Journal” 1927, s. 151 i n.; Fire insurance company Liable for property stored in warehouse, „11 The Business Law Journal” 1928, s. 228 i n.; Who may negotiate a warehouse receipts in Maryland, „2 Maryland Law Review” 1937-1938, s. 56 i n.; E. Merrick, Recent interpretation of the uniform warehouse receipt law, „1 Southern Law Quarterly” 1916, s. 199 i n.; R. Broude, The emerging pattern of field warehouse litigation: liability for unexplained losses and non-existent goods, „47 Neb. Law Review” 1968, s. 3 i n.; P. Smith, Warehousing-Liability o f Surety-Liability o f Warehouseman’s Surety when Warehouseman Acts as Seller and Warehouseman in same Transaction, „2 Tex. Tech Law Review”, 1970-1971, s. 184 i n.; A. Lundberg, Comments. An obscure point in North Dakota Warehouse Law, „3 Dakota Law Review” 1930-1931.

33 F.B. James, Practical suggestions on codifying the law of warehouse receipts, „3 Mich. Law Review” 1904-1905, s. 282, [online] <http://heinonline.org>.

34 Zob. [online] <http://www.law.cornell.edu/ucc/index.htm>; jak też artykuły na stronie <http://heinonline.org>: J.J.C., J.F.H., M.F., H., Article 7 - warehouse receipts, bills o f lading

(9)

n ak ż e zastosow anie ty ch reg ulacji35 do rolny ch dom ów składow ych je s t o g ra n i­ czone przez praw o fe d era ln e36, czego w yrazem je s t U n ite d S t a t e s W a re h o u se A c t z 2000 r.37 oraz R e g u l a tio n s f o r th e U n ite d S t a t e s W a r e h o u s e A c t38

Praw o skład u w I R zeczpospolitej

W Polsce p raw o sk ła d u pojaw iło się stosu nk ow o późno n a tle p a ń s tw E u ro p y Z achodniej, gdyż dopiero w X III w. Z ostało ono p rz en iesio n e z p a ń ­ stw a F ra n k ó w do N iem iec, a s ta m tą d p rzez Ś lą s k tra fiło do m ia s t p olsk ich 39. W arto je d n a k podkreślić, że pew ne in sty tu c je pom ocnicze d la sk ła d u w y stę ­ pow ały ju ż dużo w cześniej, np. w P o z n a n iu od 1260 r. n a m ocy p rzy w ileju P rz e m y sła w a is tn ia ło „ th e a tru m ” p ełn iąc e fu n kcje zbliżone do dom u k u p iec­ kiego, chociaż praw o sk ła d u m ia sto u zy sk ało dopiero w 1394 r.40 P raw o sk ła d u p rzyjm ow ane było p rzez m ia s ta polskie w różny m czasie w zależności od dzielnicy, np. m ia s ta Ś lą sk a i M ałopolski o trzy m a ły to p raw o w X III w., m ia s ta P o m o rza i P ru s K siążęcych w X III i XIV w., W ielkopolski w XIV i XV w., P ru s K rólew skich w XIV w., zaś M azow sza i L itw y w XIV i XV w.41

N ajogólniej rzecz ujm u jąc, n ależ y stw ierd zić, że is to ta p ra w a sk ła d u ( iu s d e p o s itio n i s , i u s S t a p u l a e , S t a p e l r e c h t , d r o i t d ’e ta p ) aż do ok. X VIII w. sp ro ­ w a d z a ła się do n a ło ż e n ia n a k u p c a przybyw ającego do m ia s ta składow ego obow iązku z a trz y m a n ia się w n im i w yprzed aży całości lu b części to w a ru w te rm in ie w sk a z a n y m w p rzyw ileju, k tó ry m obdarzono to m iasto . D o strz e ­ g a ln y był tu ta j sto su n e k zależności zachodzący pom iędzy nieuprzyw ilejow a- n y m ku p cem oraz m ia s te m k o rz y sta ją cy m z przyw ileju. R eg u lu jące te n w za­ je m n y s to su n e k n o rm y tw orzyły praw o sk ła d u . W p ra k ty c e p raw o sk ła d u

and other documents of title, „17 Albany Law Review” 1953, s. 111 i n.; E. Trousdale, The Uniform Commercial Code in Minnesota: Article 7 - Warehouse Receipts and Bills o f Lading,

„50 Minnesota Law Review” 1965-1966, s. 463 i n.; M. Ruud, Warehouse receipts, bills o f lading, and other documents o f title: article VII, „16 Ark. Law Review”, 1961-1962, s. 81 i n.; Com­ ments, Warehouse receipts, bills of lading, and other documents o f title: a comparison of the Texas law and article seven of the Uniform Commercial Code, „31 Texas Law Reviev” 1952­ 1953, s. 167 i n., Case notes. Act 401 of the Public Grain Warehouse Law: An Exception of the U.C.C. Concept of Voidable Title, „37 Ark. Law Review”, 1983-1984, s. 293 i n.

35 Szczegółowe porównanie U.C.C. do obowiązującego uprzednio U.S.W.A z 1916 r. zob. w: D. L. Kershen, Comparing the United States Warehouse A ct and U.C.C. Article 7, „27 Creighton Law Review” 1993-1994, s. 735 i n.

36 Ch.E. Leon, Article 7: Warehouse receipts, bills of lading and other documents o f title,

„18 Wake Forest Law Review” 1982, s. 351 i 352. 37 Zob. 7 United Stated Code 241-256.

38 Zob. [online] <http://ecfr.gpoaccess.gov/cgi/t/text/text-idx?c=ecfr&sid=24890807dcc- fe409de26ea04a91bb0c1&tpl=/ecfrbrowse/Title07/7cfr735_main_02.pl>.

39 S. Górzyński, Ze studjów nad prawem składowem w Małopolsce w X IV i X V wieku,

Warszawa 1939, s. 6.

40 S. Górzyński, Prawo składu... , s. 3.

(10)

w Polsce c h a rak tery zo w a ło się ogrom nym sto p n iem złożoności i mogło p rz y ­ b ie ra ć ró ż n o ra k ie postacie, te zaś m ogły w ystępow ać w ro z m a ity c h k o n fig u ­ racjach . W re z u lta c ie tru d n o o w sk a z a n ie g e n e ra ln y c h no rm , n a le ż y je raczej ro z p a try w a ć n a tle sy tu a c ji p ra w n ej poszczególnych m ia s t42.

Z rozw ojem p ra w a s k ła d u w iązało się w znoszenie w m ia s ta c h b ud yn kó w składow ych, k tó re służyły sk ła d o w a n iu przyw ieziony ch tow arów . W Polsce w zorem d la ta k ic h bud y n k ó w były n iem ieck ie dom y k upieck ie, k tó re n a z y w a ­ no „ ta b e rn a ” lu b „ th e a tr a ”. N ajw cześniej zaczęły one p o w staw a ć w m ia sta c h sło w iań sk ich n a Pom orzu. W S zczecinie np. jeszcze za czasów p o g ań sk ich is tn ia ły p rzy św ią ty n ia c h publiczne b u d y n k i n az y w an e „co n tin a”. Po w p ro­ w a d z e n iu c h rz e śc ija ń stw a część d aw n y ch św ią ty ń u le g ła z b u rzen iu , in n e z a ­ częły służyć ja k o sk ład o w n ie tow arów , sta ją c się w p ełn i d o m am i ku pieck im i, ja k ie funkcjonow ały w N iem czech i przyjęło się o k re śla ć je ja k o „ ta b e rn a ”43.

D om y k u p ieck ie n ie tylko m iały n a celu zw ięk szenie k o n tro li n a d p rz y ­ b yw ającym i i opuszczającym i m iasto k u p ca m i, ale rów nież zap ew n iały po­ m ieszczenie d la tow arów o raz m iejsce d la kupców. Dom y ta k ie występow ały. np. w W ilnie44, zaś pod n a z w ą „dworów A rtu so w y ch ” funkcjon ow ały od poło­ wy XIV w. w G d a ń sk u , E lb ląg u , K rólew cu i T oruniu. Nieco m y ląca n az w a pochodzi stą d , że początkow o służyły do ćw iczeń z b ro n ią m łodzieży k u p iec­ kiej, k tó rej p a tro n o w a ł rycerz A rtu s 45.

B a d a n ia n a d p ra w e m sk ła d u n ie d ały odpow iedzi n a p y ta n ie , czy n a in n y ch ziem iach P olski is tn ia ły p u bliczne b u d y n k i skład o w e46. P rzy k ład y k o n k re tn y c h m ia s t w sk a z u ją n a to m ia s t, że is tn ia ły w n ic h ro z w ią z a n ia b a r ­ dzo zbliżone do dom ów ku pieckich. Ilu s tra c ją tego j e s t chociażby n a k a z J a n a K a zim ie rza z 1658 r., k tó ry w p ro w ad zał d la Szkotów, Niemców, T urków i Żydów o g ran iczen ie w sk ła d o w a n iu to w aró w tylk o do p rzezn aczo n y ch n a te n cel szop. Szopy te służyły do stałeg o przech o w y w an ia p rzyw iezionych n a sk ła d tow arów , w yjąw szy ok res ja rm a rk u . K o n tro la p rz e s trz e g a n ia tego obo­ w iąz k u np. we Lwowie b y ła w y k o n y w an a w te n sposób, że do s k ła d n ic to w a ­ rów były p rz ew id zian e dw a klucze. J e d e n z n ic h o trzy m y w ał k upiec, a d ru g i - zap rzy siężo n y p rzez m a g is tra t obyw atel lw ow ski. Do w y d a n ia to w a ru do­ chodziło tylko wów czas, gdy z a m ie rz a ł go k u p ić m ieszc zan in lw ow ski. Z po­ d o b n ą sy tu a c ją m o żn a się było sp o tk ać w K rak o w ie47.

42 Na temat prawa składu na ziemiach polskich zob. S. Lewicki, Prawo składu w Polsce, Lwów 1910; idem, Historia handlu w Polsce na tle przywilejów handlowych (prawo składu),

Warszawa 1920; S. Górzyński, Prawo składu...; idem, Polityka składowa...; idem, Ze studjów nad prawem składowem...; idem, Obowiązki kupców w świetle opisania o skłądziech i starych drogach Króla Zygmunta Augusta z 1565 r., Warszawa 1939.

43 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 69-71. 44 S. Górzyński, Prawo składu..., s. 15.

45 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 71. 46 Ibidem, s. 71-72.

(11)

P rz e d m io te m sk ła d u w Polsce było p rzed e w szy stk im zboże, drew no, sól i w ino48. Szczególnego z n a c z e n ia n a b r a ły je d n a k sk ła d y solne i w in ne. P ie rw sz e z n ich k s z ta łto w a ły się stopniow o n a p rz e s trz e n i wieków. Do XIV w. h an d lo w a n o zarów no solą p olską, j a k i sp ro w a d z a n ą z zagranicy, a ja k o że p raw o sk ła d u w za sad zie odnosiło się tylko do tow arów obcych, dotyczyło je d y n ie soli za g ran icz n ej. W owym czasie praw o s k ła d u w Polsce w ciąż je s z ­

cze zn ajdo w ało się n a e ta p ie k s z ta łto w a n ia , d lateg o k u p cy z a g ra n ic z n i, zw łaszcza śląscy i pruscy, k o rz y s ta li ze stosu nk ow o szero k ich swobód h a n d lo ­ wych. D ążąc do zlik w id o w an ia ty ch n ie k o rz y stn y c h d la siebie okoliczności, k u p cy polscy podejm ow ali s ta r a n ia o w p ro w ad zen ie z a k a z u s p ro w a d z a n ia soli z in n y ch państw . Z w ieńczeniem ich w y siłk u s ta ł się w y d a n y p rzez J a n a O lb ra c h ta w 1496 r. za k az u ż y w a n ia soli zam o rsk iej pod su ro w ą s a n k c ją c z te rn a s tu grzy w ien d la sprzed ającego lu b przechow ującego t a k ą sól49.

O d powyżej p rz ed staw io n eg o p ra w a sk ła d u , któ reg o p rz ed m io te m by ła sól, n a le ż y odróżnić s ta le u trz y m y w a n e m ag az y n y zw an e k o m o ram i lu b ż u ­ p am i, a m niejsze przy k o m o rk am i. Z najdo w ały się one np. w Bydgoszczy, D rohiczynie i Płocku. M agazynow ano w n ich sól pochodzącą z żup, k tó ry m p rz y zn an o w yłączność n a za o p a try w a n ie okolicy. Było to w y ra zem tro sk i w ładcy w z a k re sie z a o p a trz e n ia poddanej lud n o ści w sól. D ecy du jącą rolę o dgryw ał je d n a k a rg u m e n t o c h a ra k te rz e ekonom icznym . M ianow icie w ładca, b ędąc w łaścicielem soli krajow ej, czerp ał z jej sp rzed aży ogrom ne zyski. S tą d też był on za in te reso w a n y w przeciw działan iu sp ro w a d zan iu soli obcej50.

N ajpóźniej ze w szy stk ich składów pojaw ił się sk ła d w inny, gdyż h a n d e l w in em ro z w in ął się n a sz e rsz ą sk alę dopiero w XVI w. P o niew aż w ino sp ro ­ w a d zan e było z W ęgier, n a jego sk ład zie zy sk ały p rz ed e w szy stk im m ia s ta położone w południow o-w schodniej części k ra ju - np. L ub lin , b ęd ąc od 1396 r. sk ła d e m głów nym , u z y sk a ł osobny przyw ilej n a sk ła d w in a w 1527 r., S an d o m ierz w 1647 r., a Lwów w 1611 r. o trzy m a ł praw o w yłącznego sk ła d u m ałm azy j. W ciąg u całego XVII w. około 30 m ia s t uzy sk ało p raw o sk ła d u w in a, je d n a k ż e poza M ałopolską n ie z m ie rn ie rz ad k o zd a rz a ły się sk ła d y w in ­ n e (np. w W ielu n iu i W ilnie)51.

R egu lacje dom ów skład ow ych na ziem iach p olsk ich

w o k resie zaborów

Rozwój p ra w a sk ła d u , którego o d zw iercied leniem s ta ły się m .in . XIX- w ieczne p ra w n e u n o rm o w a n ia in sty tu c ji dom ów składow ych, m iał m iejsce rów nież n a ziem iach polskich, a w yrazem jego było u staw od aw stw o zaborców.

48Encyklopedia staropolska, Warszawa 1939, t. I, s. 243 i 407.

49 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 48-49.

50 S. Lewicki, Studja nad historją handlu..., s. 50; S. Górzyński, Prawo składu..., s. 14.

(12)

Z a b ó r a u stria c k i

W byłym zaborze a u s tria c k im in s ty tu c ja dom ów skład ow ych z o sta ła u r e ­ g u lo w an a w u sta w ie z 28 k w ie tn ia 1889 r. o z a k ła d a n iu i p ro w a d zen iu p u ­ b licznych dom ów składow ych i o dow odach składow ych, k tó re dom y ta k ie w y sta w ia ją (dalej: u s ta w a z 1889 r.), opublikow anej w D z ie n n ik u P ra w P a ń ­ stw a n r 6452.

U s ta w a t a defin io w ała p u bliczne dom y składow e ja k o p rz ed sięb io rstw a, k tó re n a p o d staw ie osobnej koncesji tru d n iły się zarobkow o p rzechow y w a­ n iem tow arów n a cudzy ra c h u n e k i u p ra w n io n e były do w y d a w a n ia dowo­ dów składow ych, k tó ry c h p rz en o sze n ie odbyw ało się w drodze ind osu . N a g ru n c ie u sta w y z 1889 r. m ożliw e je s t w y od ręb n ien ie pew ny ch cech c h a r a k te ­ ry z u ją cy ch dom y sk ład o w e i o d ró ż n ia jący c h je od p ry w a tn y c h p rz e d s ię ­ b io rs tw z a jm u ją c y c h się p rz e c h o w y w a n ie m tow arów . P rz e d e w sz y stk im w prow adzono obow iązek u z y sk iw a n ia koncesji n a d a w a n e j p rzez m in is te r­ stw o h a n d lu sam o d zieln ie lu b w p rz y p a d k u , gdy dom składow y chociażby po części przezn aczo n y był do p rzech o w y w an ia tow aró w pod leg ający ch k o n tro li u rzędów celnych i p odatkow y ch (tj. publicznego sk ła d u wolnego) w p o ro zu­ m ie n iu z m in iste rs tw e m sk a rb u . P ie rw sz eń stw o p rzy s p e łn ia n iu rów nych w a ru n k ó w zostało p rz y z n a n e p u blicznym osobom p ra w n y m (krajom , p ow ia­ tom , gm inom ), a n a s tę p n ie pod p ew nym i w a ru n k a m i sto w arzy szen io m za ro b ­ kow ym i gospodarczym oraz k aso m zaliczkow ym , jeże li is tn ia ły co n a jm n ie j trz y la ta . P rz y n a d a w a n iu koncesji m in iste rstw o h a n d lu , w zględnie m in is te r­ stw o s k a r b u za tw ie rd za ło ta k ż e re g u la m in dom u składow ego. O w szelkich z m ia n a c h w re g u la m in ie n ależ ało o d tą d z a w iad am iać m in is te rs tw a h a n d lu , k tó re mogło zab ro n ić zm ian , gdyby kolidow ały one z p o stan o w ien ia m i u s t a ­ wy lu b m ogły szkodzić in te re so m obro tu. P rz e d u z y sk a n ie m koncesji dom skład ow y zobow iązany był do w p łac en ia k au cji, k tó ra m ia ła służyć m .in. zab ezp ieczen iu w ierzy teln o ści w yn ik ły ch z d ziałaln o ści oraz ro szczeń o w y n a ­ g ro dzenie szkody. D la dom ów składow ych w prow adzono tzw. p rz y m u s s k ła ­ dowy, p rzez k tó ry n ależ ało rozum ieć z a k a z odm ow y przy jęcia to w aró w od osoby spełn iającej stosow ne w a ru n k i, o ile pozw alało n a to m iejsce53. P o n a d ­ to dom y składow e u p ra w n io n e zo stały do p rz e p ro w a d z a n ia p u b liczn ych licy­ tacji złożonych tow arów bez uprzed n ieg o zezw olenia władzy.

D opóki to w a r znajd o w ał się n a sk ład zie, dom owi sk ład o w e m u p rz y słu g i­ wało n a n im u staw o w e praw o z a sta w u , k o rz y sta ją c e z p ie rw s z e ń s tw a p rz ed w szy stk im i in n y m i p ra w am i. P raw o to zabezpieczało w ierzy teln o ści dom u składow ego w y n ik ające m .in. ze w sk a z a n y c h w re g u la m in ie i ta ry fie o p łat n a le ż n y c h za w zięcie to w a ru n a sk ład , przech o w an ie go, zajm o w an ie się n im ,

52 Ustawa handlowa wraz z ustawami dodatkowemi..., t. II: Ustawy dodatkowe, Kraków 1917, s. 278 i n.

(13)

u b ezpieczenie i w yd an ie oraz z w y d atk ó w po niesio ny ch p rzez opłacen ie ceł, p o d atk ó w konsum pcyjnych, kosztów przew ozu, k onserw acji. W arto rów nież odnotow ać, że n a p o d staw ie p rz e p isu a r t. 2 u sta w y z 1889 r. pu b liczn e dom y sk ładow e m ogły n a p o d staw ie kon cesji z a k ła d a ć p u b liczn e w olne sk ład y w celu m .in. p rz ech o w a n ia nieoclonych to w aró w dopóki n ie zo sta ła uiszczona o p ła ta celna, to w ary n ie zostały w yw iezione lu b dalej posłane.

Z racji szczególnej pozycji, ja k ą przepisy przy znaw ały publicznym dom om składow ym , zostały one obciążone pew nym i obow iązkam i i ograniczeniam i.

Do pierw szy ch n iew ą tp liw ie n ależ ało zaliczyć obow iązki dom u sk ład o w e­ go zw ią zan e z w y d an iem d epo nentow i (sk ład a ją cem u ) n a jego ż ą d a n ie dowo­ d u składow ego (potw ierdzającego złożenie to w aru ), k tó ry m iał być w ycinkiem z „książki szn u ro w ej” (obecnie zw anej k się g ą składow ą) prow adzonej n ie p rz e ­ rw a n ie p rzez p rzed sięb io rstw o dom u składow ego. N o rm a ty w n y w y raz re g u ­ lacji dowodów składow ych u staw o d a w ca a u s tria c k i d ał zw łaszcza w p rz e p i­ sac h a r t. 1 7 -2 6 u sta w y z 1889 r. O d stąpio no z a te m od koncepcji jednego dow odu składow ego, k tó rą w prow adzono u p rzed n io w A u s trii u s ta w ą z d n ia 19 czerw ca 1866 r. o p u bliczny ch sk ła d a c h tow arow ych. W św ietle u sta w y z 1889 r. dowód składow y sk ła d a ł się z dw óch złączonych, lecz d ający ch się rozdzielić części, a m ianow icie dow odu składow ego p o siad an ia (zw anego r e ­ w ersem ) oraz dow odu składow ego zastaw neg o (tj. w a rra n tu ). Obie części do­ w odu składow ego m ożna było przen ieść łącznie lu b oddzielnie za pom ocą indo­ su. Dopóki były przenoszone łącznie, indos re w e rsu był sk uteczn y dla obu części. Obie części dowodu składowego m u siały być w ystaw ione n a zlecenie, w zajem nie się n a siebie powoływać oraz zaw ierać w sk az an e przez u staw ę dane. S k u teczne dokonanie pierw szego indo su w a r r a n tu obw arow ane zostało szeregiem wymogów. P rzed e w szy stk im u s ta w a w sk azy w ała n a stę p u ją c e ele­ m enty, k tó re pow inien zaw ierać indos: nazw isko i m iejsce za m ie szk an ia indo- s a n ta w a rra n tu , oznaczenie sum y pieniężnej z o dsetkam i, je śli się należały, k tó re m iały być zabezpieczone p ra w em z a sta w u n a złożonym tow arze, a po­ n ad to dzień p łatności su m y zastaw nej. Szczegóły te zam ieszczane były tak że n a rew ersie. P o n a d to in d o s ta k i n ależ ało za p isa ć w ra z z d a tą złożenia w księdze składowej dom u składowego. Dom składow y pow inien odnotować te n fa k t n a rew ersie i w a rran c ie z p odaniem d aty za p isa n ia w księdze składowej.

In n e indosy jed n ej z dwóch części dow odu składow ego lu b obu części ra z e m n ie podlegały pod w zględem tre ś c i wym ogom o kreślo n y m d la p ie rw ­ szego indosu. Z am ieszczenie w k sięd ze składow ej ich dosłow nej tre ś c i n a s tę ­ pow ało tylko n a pro śb ę ich posiadacza.

U s ta w a p rz ew id y w ała o k reślo n e n a s tę p s tw a p ra w n e zw ią zan e z w ręcze­ n ie m zarów no składow ego dow odu p o sia d a n ia , ja k i w a rra n tu . W p rz y p a d k u re w e rs u sp ro w ad zały się one do tego, że jego w ręczenie in d o sa ta riu sz o w i m iało pod w zględem n a b y c ia p ra w p o w stały ch od chw ili d o sta rc z e n ia to w a ru do dom u składow ego te sam e s k u tk i, co w ręczenie sam ego to w aru . Je ż e li

(14)

zo stał w ystaw io n y dowód składow y, pow yższy sposób w rę cze n ia to w a ru pozo­ s ta w a ł jedyny m . Z kolei do u s ta n o w ie n ia z a s ta w u n a złożonym to w arze (po w y sta w ie n iu ju ż dow odu składow ego) ko nieczne było w ręczen ie in d o s a ta riu - szowi w a rra n tu .

W z a k re sie o g ra n ic zeń p rz ew id zian y c h d la dom ów skład ow ych n ależy w ym ienić obw arow any sa n k c ją u tr a t y koncesji za k az p ro w a d zen ia n a w łasn y lu b cudzy ra c h u n e k h a n d lu to w a ra m i, k tó re w ed łu g swojego ro d z a ju k w a lifi­ kow ałyby się do p rzech o w y w an ia w dom ach składow ych o raz u d ziela ć n a w łasn y lu b cudzy ra c h u n e k pożyczki n a złożone u siebie tow ary. T akże sw o­ bodne k sz ta łto w a n ie s to s u n k u obligacyjnego w drodze za w iera n ej um ow y podlegało o g ra n iczen iu , w m yśl któ reg o p o stan o w ien ia um o w ne sp rz e c iw ia ją ­ ce się zobow iązaniu, k tó re u s ta w a n a k ła d a ła n a p rz ed sięb io rstw o dom u s k ła ­ dowego, n ie m iały s k u tk u praw nego . O bow iązki publicznego dom u sk ład o w e­ go n a płaszczyźnie odpow iedzialności cyw ilnej obejm ow ały w sze lk ą szkodę p o w sta łą w sk u te k z a n ie d b a n ia pieczołow itości p o rząd neg o k u p ca p rz y z a ła ­ tw ia n iu in te re só w w y n ik ający ch z u trz y m y w a n ia dom u składow ego. C iężar dow odu dołożenia pieczołow itości spoczyw ał n a dom u składo w y m (a rt. 14 u sta w y z 1889 r.). P rz e p ise m o c h a ra k te rz e k o g en tn y m p o zo staw ał rów nież a r t. 15 u s ta w y z 1889 r. tra k tu ją c y o obow iązku u b ezp ieczen ia p rzez dom skład ow y tow arów niezw łocznie po ich złożeniu. P rze d się b io rstw o dom u s k ła ­ dowego zobow iązane było pozw olić depon en tow i, w zględn ie - jeże li w y staw io ­ no dowód składow y - w łaścicielow i dow odu p o s ia d a n ia o raz w łaścicielow i w a r r a n tu n a o g ląd an ie złożonego to w a ru w k a ż d y m czasie w g o dzinach b iu ­ row ych po d an y ch w re g u la m in ie . P o n ad to d e p o n e n t lu b w łaściciel dow odu p o sia d a n ia m ia ł p raw o p o b ie ra n ia p ró b e k złożonego to w a ru n a w a ru n k a c h ok reślonych w re g u la m in ie.

P rz e p isy a r t. 45 i n. u sta w y z 1889 r. reg u lo w ały ta k ż e in sty tu c ję domów składow y ch p ry w a tn y ch . M ianow icie w sy tu a c ji b r a k u p u bliczny ch domów składow y ch p rz e d się b io rstw a p u blicznych kolei żelazn y ch m ogły za zezw ole­ n iem m in is te rs tw a h a n d lu zgodzić się n a to, żeby n a ich g ru n ta c h , o ile i dopóki będzie to niezb ęd n e, z a k ła d a n o dom y składow e (p ry w atn e) n iep o sia- dające kw alifikacji dom u składow ego publicznego. Tego ro d z a ju dom y sk ła d o ­ we p ry w a tn e m ogły być dopuszczone tylko n a czas oznaczony i z u s ta n o w ie ­ n iem odpow iedniego te rm in u w ypow iedzenia.

Oczywiście fa k t obow iązyw ania w zaborze a u s tria c k im u s ta w y z 1889 r. nie w yłączał sto so w an ia do dom ów składow y ch p rzepisów za w a rty c h w i n ­ n ych a k ta c h p ra w n y ch , zw łaszcza z z a k re s u p ra w a p ry w atn eg o , k tó ry c h z a ­ k re s reg u la cji dotyczył przedsięb iorców 54.

54 Np. art. 50 kodeksu handlowego traktującego o tzw. domniemanym pełnomocnictwie zob.

(15)

Z a b ó r n iem iecki

W p rz eciw ień stw ie do system ów p ra w n y c h in n y ch p a ń s tw zaborczych, w N iem czech n ie z o sta ła u ch w alo n a pow szechnie ob ow iązująca u s ta w a szcze­ g ólna o sk ła d a c h tow aro w ych55, is tn ia ły n a to m ia s t u s ta w y lok aln e, czego p rz y k ła d e m było obow iązujące w B rem ie praw o G e s e tz b e tre f. L a g e r c h e in e u n d W a r r a n ts z 1877 r.56 P ro b le m a ty k a dom ów składow ych w sposób ra m o ­ w y z n a la z ła się p rz e d e w s z y stk im w ro z d z ia le p ią ty m z a ty tu ło w a n y m „Przedsiębiorstw o han d lo w e” z a w arty m w księdze trzeciej k o d ek su h an d lo w e­ go niem ieckiego z 10 m a ja 1897 r., k tó ry w szed ł w życie 1 s ty c z n ia 1900 r.57 W św ie tle ty c h u n o rm o w a ń dom y sk ład o w e b yły p rz e m y słe m w o ln ym i nie- k o n cesjo n o w an y m , zaś u p o w a ż n ie n ie rz ąd o w e w y m a g a n e było ty lk o do w y­ s ta w ia n ia dow odów sk ład o w y c h 58. S k ła d o w n ik ie m b y ł te n , kto d la z a ro b k u p od ejm o w ał się u m ie s z c z a n ia i p rz e c h o w y w a n ia to w aró w (a rt. 416 H G B )59. P o d o b n ie j a k w p ra w ie a u s tria c k im , sk ład o w n ik o w i p rz y słu g iw a ło co do k o sztó w sk ład o w y c h u sta w o w e p raw o z a s ta w u n a to w a rz e , dopóki go p o ­ sia d a ł, w szczególności dopóki m ógł n im ro zp o rząd zać m ocą w y k a zu s k ła ­ dowego.

Do p o d sta w o w y c h obo w iązk ó w p rz e d s ię b io rc y sk ład o w e g o n a le ż a ło u m ożliw ien ie w czasie sposobnym do z a ła tw ia n ia czynności han d lo w y ch po­ zwolić sk ła d a ją c e m u oglądać tow ar, za b ie ra ć próby i p rz e d się b ra ć czynności nieodzow ne do za ch o w a n ia to w a ru (a rt. 418 HGB). P o n ad to p rz ed sięb io rca składow y n ie m ógł żą d ać od sk ładającego o d e b ra n ia to w a ru p rz e d upły w em um ów ionego te rm in u , a je ż e li te rm in u n ie uzgodniono - p rz ed upływ em trz e c h m iesięcy od d n ia o d dania. J e ż e li w um ow ie n ie u stalo n o o k resu , przez k tó ry to w a r m iał pozostać n a składzie, albo jeżeli składający nie zabrał to­ w a ru ze sk ład u po upływ ie umówionego czasu, wówczas składow nik mógł żą­ dać o d e b ra n ia to w a ru dopiero po u p rz e d n im m iesięcznym w ypow iedzeniu (art. 422 HGB).

S pośród u p ra w n ie ń przed sięb io rcy składow ego n ależ y w y m ienić praw o ż ą d a n ia składow ego o raz ż ą d a n ia o d e b ra n ia to w a ru p rz ed u p ły w em o k re su , n a ja k i się um ów iono i z po m inięciem o k re su w ypow iedzenia, jeże li zacho­ d ziła w a ż n a przyczyna. P o n ad to w b ra k u od m ien nej um ow y skład ow nikow i wolno było dokonać p o m ie sz a n ia rzeczy tego sam ego ro d z aju i ilości.

55 J. Namitkiewicz, Podręcznik prawa handlowego, wekslowego, czekowego i upadłościowe­ go, Warszawa 1919, s. 155.

56 J. Namitkiewicz, Podręcznik prawa handlowego, wekslowego, czekowego i upadłościowe­ go, Warszawa 1922, s. 167.

57 K. Sójka-Zielińska, op. cit., s. 256. 58 B. Hełczyński, op. cit., s. 111.

(16)

Z a b ó r rosyjski

R egulacje in sty tu c ji dom ów składow ych w zborze ro sy jsk im były o d m ien ­ n e w K rólestw ie P o lsk im i n a p ozostałych ziem iach po lsk ich w chodzących w sk ła d C e sa rstw a Rosyjskiego.

W w ojew ództw ach w schodnich obw iązyw ała u s ta w a z 1888 r. o sk ład ach tow arow ych (dalej: u s ta w a z 1888 r.) zatw ierd zo n a 30 m a rc a 1888 r.60 P rzew i­ dyw ała ona m ożliwość z a k ła d a n ia składów dwojakiego rodzaju: albo dla p rz e ­ chow yw ania tow arów w p a rtia c h n ależących oddzielnie do każdego w łaściciela, albo łącznego p rzechow y w ania tow arów n ależ ący c h do różnych w łaścicieli z rozdzieleniem ich jedynie w edług rodzaju i g a tu n k u (art. 3 u staw y z 1888 r.).

Podobnie j a k in n e sy stem y p ra w n e p a ń s tw zaborczych, ta k ż e praw o ro ­ syjskie w prow adzało szereg obow iązków i o g ra n ic zeń d la skład ów to w a ro ­ wych. P rze d e w szy stk im is tn ia ł obow iązek u z y s k a n ia zezw olenia n a u r z ą d z a ­ n ie lu b zbyw anie składów. W ydanie zezw olenia co do z a sa d y leżało w g estii m in is tra s k a r b u (a rt. 6 u s ta w y z 1888 r.). W prow adzono ta k ż e obow iązek k o m u n ik o w an ia m in istro w i s k a r b u oraz o g ła sz a n ia p rzepisów w e w n ętrzn y c h i ta r y f o p łat (a rt. 12 u s ta w y z 1888 r.).

S k ła d y tow arow e m iały obow iązek p rzy jęcia to w a ru od każdego, kto się w ty m celu zgłosił, bez d a w a n ia kom ukolw iek p ie rw sz e ń stw a . W p rz y p a d k u jednoczesnego zgłoszenia się k ilk u w łaścicieli tow aró w i niem ożn ości zadość­

u cz y n ie n ia ż ą d a n iu w szystkich , p ierw szeń stw o p rzy słu giw ało te m u , k tó ry chciał złożyć swój to w a r n a czas krótszy. S k ła d to w arow y ponosił odpow ie­ d zialność za zaginięcie lu b u szk o d zen ie tow arów , ch yb a że udow odnił, iż n a s tą p iło to w s k u te k siły w yższej lu b zostało spow odow ane w łaściw ością to w a ru lu b nieo d p o w ied n im opako w an iem , k tó re n ie mogło być zau w ażo ne w chw ili p rz y jm o w a n ia to w a ru do sk ła d u . M odyfikow anie tej odp ow ied zial­ ności w drodze um ow y zostało o graniczon e tylko do k w e stii u szk o d z eń lu b zag inięcia, k tó re m ogły w y n ik n ąć z w łaściw ości to w a ru lu b nieodpow iedniego o p akow ania. O d m ien n a re g u la c ja dotyczyła sk ład ów p rzecho w ujący ch łącz­ n ie to w a ry różnych w łaścicieli, albow iem w ta k im p rz y p a d k u sk ła d tow arow y od pow iadał za u tr a t ę lu b u szk o d zen ie ty ch to w arów zaw sze - bez w zględu n a przyczynę, k tó ra je w yw ołała. U staw o d a w ca ro sy jsk i n a k ła d a ł n a sk ła d y to ­ w arow e ta k ż e obow iązek u b ez p ie cze n ia złożonych tow arów , z ty m je d n a k za strz e ż e n ie m , że odnosił się on tylko do ty c h rodzajów składów , k tó re p rz e ­ chow yw ały łączn ie to w a ry w ielu w łaścicieli.

S k ła d tow arow y u p ra w n io n y był - oprócz p rzech o w y w an ia - do podejm o­ w a n ia sze reg u in n y ch czynności: w y ład o w an ia i ła d o w a n ia s k ła d a n y c h rz e ­ czy; przew ozu ty ch tow aró w z lu b do n ajb liższy ch stacji albo p rz y s ta n i; g a ­ tu n k o w a n ia ich, su sze n ia , p a k o w a n ia i w ażen ia; o p ła c a n ia cła n a kom orze

(17)

zn ajd u jącej się w m iejscu, gdzie is tn ia ł sk ład ; u b ezp ieczen ia w im ie n iu , n a k o szt i w ed łu g w skazów ek w łaściciela; w y d a w a n ia to w aró w ze s k ła d u dla p rzew ozu ich w im ie n iu i n a koszt w łaściciela.

B ra k w rosyjskiej u s ta w ie z 1888 r. o d p ow iedn ik a a rt. 8 u s ta w y a u s tr ia c ­ kiej z 1889 r. o z a k ła d a n iu i p ro w a d z e n iu p u b liczn ych dom ów składow ych i o dow odach składow ych nie p ozw alał n a j a s n ą odpow iedź w k w e stii d oty­ czącej u p ra w n ie n ia w łaściciela sk ła d u tow arow ego do u d z ie la n ia zaliczek n a złożony tow ar. P rz e p is a r t. 21 u s ta w y rosy jskiej z 1888 r. stan o w ił tylko, że p raw o ta k ie m a ją in sty tu c je k red y to w e m ogące u d ziela ć pożyczek, k tó ry ch za b ezpieczeniem był z a sta w tow arów . I n te r p re ta c ja a c o n tr a r io tego p rz ep isu s k ła n ia ła do p o d zielen ia sta n o w isk a , że b r a k e x p r e s s is v e r b is tak ieg o u p ra w ­ n ie n ia w s to s u n k u do składó w tow arow ych oznaczał, że in te n c ją u s ta w o d a w ­ cy nie było p rz y z n a n ie im tak ieg o u p ra w n ie n ia 61.

Is to tn y m a try b u te m p rz y z n a n y m sk ład o m to w aro w y m było też praw o z a rz ą d z e n ia sp rz ed aż y złożonego to w a ru p rzez m a k le ra giełdowego n a g ieł­ dzie albo przez p u b lic z n ą licytację. P o d s ta w ą d o k o n an ia ty ch czynności było n ie o d e b ra n ie w te rm in ie złożonego n a um ów iony czas to w a ru , n ieb ezp ieczeń ­ stw o zep su cia całego to w a ru lu b jego części, ż ą d a n ie p o siad ac za św iad ectw a za sta w n eg o lu b zastaw ioneg o św iad e ctw a prostego, je ż e li pożyczka nie z o s ta ­ ła m u zw rócona w te rm in ie oraz n ie o d e b ra n ie w ciąg u sześciu m iesięcy to w a ru złożonego n a czas nieokreślony. S p rzed aż w w y m ienionych sy tu acja ch o b w a ro w an a z o sta ła w a ru n k ie m u p ły n ięcia ośm iu d n i od k o ń ca te rm in u , a w o s ta tn im p rz y p a d k u od o sta tn ie g o d n ia te rm in u sześciom iesięcznego. W a ru n k ie m sp rz ed aż y było trz y k ro tn e ogłoszenie w d z ie n n ik a c h urzędow ych i m iejscow ych co n ajm n iej n a ty d z ie ń p rz ed jej dok on aniem . S p rze d aż doko­ n y w a n a b y ła w z a b u d o w an iac h sk ład u .

C echą c h a ra k te ry sty c z n ą regulacji dom ów składow ych było p rz y zn an ie im m ożliwości w yd aw an ia dowodów składow ych albo w p o staci św iadectw p ro ­ stych, albo podwójnych. Połączenie ty ch dwóch system ów w ra m a c h jednego u staw o d a w stw a nie spotkało się z a p ro b a tą p rz e d sta w ic ie li d o k try n y polskiej, k tó rz y w y ra ż a li obawy, iż doprow adzi to do zbędnego oraz n adm iern eg o zam ę­ t u p rz y i t a k z n a c z n y m s to p n iu sk o m p lik o w an ia z a g a d n ie ń zw iązanych z instytucją dowodów składowych. Ponadto godny uw agi je s t fakt, że ustaw odaw ­ ca rosyjski, wzorując się n a kodeksie włoskim, konsekw entnie u n ik ał posługiw a­ n ia się term in em „w arrant”, zastępując go w łasną nazw ą: „świadectwo zastaw ne”. Także i ten zabieg spotkał się z krytyką, jako że dla stosunków handlow ych w ła­ ściwsze je s t posługiwanie się powszechnie przyjętym i określeniam i62.

Ś w iad ectw a podw ójne s k ła d a ły się z dwóch części, tj. św iad e ctw a sk ła d o ­ wego i św iad e ctw a zastaw n eg o . P rz e p isy u s ta w y z 1888 r. drobiazgow o w yli­

61 Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 249. 62 Ibidem, s. 249-250.

(18)

czały elem enty, k tó re p o w in n a za w iera ć k a ż d a z ty ch części. P rze le w p ra w n a stę p o w a ł p rzez indos, k tó ry m ógł być w y dany n a im ię nabyw cy albo in b la n c o . Do in d o su sto so w an o p rz e p isy u s ta n o w io n e d la w e k sli z a w a rte w U sta w ie handlow ej - Zbiorze P raw , tom ie XI części d ru giej. J e ż e li w celu u z y s k a n ia pożyczki n a stę p o w a ło o d d ziele n ie św ia d e c tw a z a sta w n e g o od św iad e ctw a składow ego, p rz ep isy o k re śla ły tre ś ć pierw szego indosu. Indos ta k i p o w in ien być ta k ż e dosłow nie pow tórzony n a św iad ectw ie składow ym i pośw iadczony n a obu św iad ectw ach p rzez n o ta riu s z a albo w niesion y do re je s tr u u trzy m y w an eg o w sk ład zie z u cz y n ie n iem o ty m w z m ian k i n a obu św iad ectw ach p rzez zarząd zająceg o składem . P osiadaczow i św iad e ctw a z a ­ staw neg o p rzy sługiw ało praw o z a s ta w u n a to w arze do w ysokości udzielonej m u n a m ocy tego dow odu pożyczki. P o siad acz św iad e ctw a składow ego od­ dzielonego od św iad ectw a za staw n eg o m iał praw o rozpo rząd zać tow arem . S am to w a r m ógł je d n a k o debrać ze sk ła d u dopiero po zw rocie pożyczki, k tó rą zabezpieczył p ra w e m z a s ta w u n a złożonym to w arze poprzez w ręczenie po­ życzkodaw cy św iad e ctw a zastaw n ego. P ożyczkę t a k ą m ógł zwrócić rów nież p rz ed te rm in e m . W p rz y p a d k u , gdy p osiad acz dow odu zastaw n eg o był n ie ­ obecny lu b n ie z n a n y albo s tro n y n ie m ogły się porozum ieć co do zw ro tu pożyczki, p osiadacz św iad ectw a składow ego m iał praw o w nieść su m ę ud zielo ­ nej m u pożyczki zabezpieczonej z a sta w e m do k a sy in sty tu c ji w sk az an y ch w ty m celu p rzez m in is tra sk a rb u . In s ty tu c ja t a je s t is to tn a z p u n k tu w idze­ n ia p rzy szły ch polsk ich regu lacji. W lite ra tu rz e p rz e d m io tu zo stał w yrażo ny po gląd63, iż w y k azy w ała o n a pew ne p o d o b ień stw a do b a n k u dom icylowego. U iszczen ie kw oty pożyczki sk u tk o w ało zw ro tem ś w ia d e c tw a z a sta w n eg o z pokw itow aniem , zaś zw rot części pożyczki odznaczano n a św iadectw ie z a ­ staw n y m . N iezw rócenie pożyczki w te rm in ie pow inno sk u tk o w ać złożeniem p ro te s tu u pierw szego in d o s a n ta pod g roźbą u t r a t y m ożliw ości zw rócenia się do n a stę p n y c h indosantów .

Ś w iad ectw a p ro ste za w iera ły te sam e is to tn e elem enty, co św iad ectw a podwójne. Gdy dom składow y u z y sk a ł sp ecjaln e u p o w a żn ien ie od m in is tra sk a rb u , m ógł n a s tę p n ie w ydaw ać św iad e ctw a p ro ste n a okaziciela. Do u s t a ­ n o w ien ia z a s ta w u p o trze b n e było w ręczenie św iad e ctw a prostego pożyczko­ daw cy i w y p isan ie in d o su pośw iadczonego p rzez n o ta riu s z a lu b w pisan ego do re je s tr u ze w z m ia n k ą o ty m p o d p is a n ą p rzez za rząd zającego skład em . Ś w ia­ dectw o z a sta w n e mogło być dalej indosow ane, z ty m że in d o san ci tacy n ie podlegali odpow iedzialności w drodze re g re s u 64.

R egulacje z a w a rte w u sta w ie o sk ła d a c h to w arow ych zn a la zły się n a s tę p ­ nie w rosy jskiej u sta w ie handlow ej w Zbiorze P raw , tom ie XI, części II, rozd ziale c z w arty m z a ty tu ło w a n y m „O sk ła d a c h tow arow y ch” obejm ującym a r t. 7 7 6 -8 1 9 i 8 2 1 -8 2 5 . U norm o w an io m ty m p o dlegały sk ła d y tow arow e

63 R. Jastrzębski, Domy składowe. Komentarz, Warszawa 2004, s. 36. 64 Studya Władysława Andrychiewicza..., s. 246-248.

(19)

u rz ą d z o n e do p rz y jm o w a n ia n a p rz e c h o w a n ie różnego ro d z a ju to w aró w z w y d a n ie m dok u m en tó w sp rz ed aż y i z a s ta w u ty ch tow arów . U trz y m a n o d o ty ch cz aso w ą te rm in o lo g ię , tj. b y ła m ow a o św ia d e c tw a c h sk ład o w y ch i zastaw n iczych. P ozostaw iono po dział składó w n a te p rzezn aczo n e do od­ dzielnego p rzech o w y w an ia to w arów n a le ż ą c y c h do każdego oddzielnego w ła ­ ściciela oraz te do p rzech o w y w an ia tow aró w za m ien n y ch , p rz y czym to w ary różn y ch w łaścicieli były łączone z zach o w an iem p o d ziału tylko w o d n iesien iu do u sta lo n y c h g atu n k ó w (a rt. 768 Z bioru P raw ).

P rz e p isy a r t. 7 6 6 -7 7 5 n ie m iały z a sto so w an ia do sp ich lerzy oraz in n y ch lo k ali u rz ąd zo n y c h w celu p rzech o w y w an ia to w aró w bez w y d a w a n ia dowo­ dów składow ych. W ta k im p rz y p a d k u przyjęcie to w a ru n a przech o w an ie do dom u składow ego stw ie rd z a n e było za pom ocą p o k w ito w an ia65.

K w e stia obow iązyw ania w K ró lestw ie K ongresow ym rosyjskiej u s ta w y h andlow ej w części dotyczącej składów tow arow ych je s t d y sk u sy jn a i rodzi w ątp liw o ści66. W ydaje się je d n a k , że podzielić n a le ż y stan o w isk o , zgodnie z k tó ry m w K ró lestw ie P o lsk im n ie było żad n y ch p rzep isó w n o rm u jąc y ch m a te rię domów składow ych. S półki akcyjne, k tó re p ro w ad ziły d ziałaln o ść w łaśc iw ą d la dom ów składow ych, p o siad ały w łasn e sta tu ty , a ich p o stan o w ie­ n ia odnosiły się do poszczególnych k w e stii zw iązan y ch z p ra w n y m a sp e k te m fu n k cjo n o w an ia ty ch kupców 67. S ta tu ty te p od legały z a tw ie rd z e n iu przez N ajw y ższą W ładzę, a ich p o sta n o w ie n ia często stan o w iły p ow tó rzen ie p rz e p i­ sów a r t. 7 7 6 -8 4 5 u sta w y handlo w ej rosy jskiej (Zbiór P raw , t. XI, cz. II)68. E g ze m p lifik ac ją tego było W a rsza w sk ie A kcyjne Tow arzystw o W a rran to w e, k tórego s t a t u t z a tw ie rd zo n y zo stał w 1910 r., a jego u z u p e łn ie n ie , z a w ie ra ją ­ ce p rz ep isy o o p eracjac h pożyczkowych, zatw ierd zo n o w 1911 r.69 N ie było ta k ż e ta k ro zw in iętej form y u d z ie la n ia k re d y tu tow arow ego, j a k n a p o zo sta­ ły ch polsk ich ziem iach. W efekcie fa k t p o b ra n ia k re d y tu w k sięg ac h domów składo w ych figurow ał jak o in fo rm acja, że złożony to w a r obciążony je s t z a s ta ­ w em n a rzecz kredytodaw cy. P od w zględem p ra w n y m n o ta tk a ta k a n ie d a ­ w a ła w ierzycielow i ża d n y ch u p ra w n ie ń , ja k ie w ią z a ły się z w a rra n te m . Z tego pow odu rozwój tego ro d z a ju k re d y tu m ożliw y był tylko dzięk i z a u fa ­ n iu , ja k im k re d y to d a w ca o b d arzał z a rz ą d dom u składow ego70. Do zn a n y ch dom ów składow ych n a obszarze K ró le stw a K ongresow ego n a le ż a ły : „W ar­ r a n t ” w Łodzi, „W arszaw skie T ow arzystw o W a rra n to w e ” oraz „W arszaw skie

65 J. Kozłowski, W. Szawłowski, Kodeks handlowy obowiązujący na ziemiach wschodnich, t. XI (cz. II Zbioru Praw Cesarstwa Rosyjskiego wyd. 1912), Warszawa 1929, s. 69-71 i 86.

66 W. Andrychiewicz, Składy towarowe..., s. 774.

67 S. Szer, Domy składowe, [w:] H. Konic (red.), Encyklapedja podręczna prawa prywatne­ go, t. I, Warszawa [b.d.w.], s. 229.

68 A. Siebeneichen, Prawo o domach składowych, „Przemysł i Handel” 1925, z. 2, s. 31. 69 J. Namitkiewicz, Podręcznik prawa handlowego, wekslowego i czekowego, Warszawa 1922, s. 167.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wytyczne reformy szkolnictwa średniego, ustalone przez Wydział Oświecenia, były rozpracowywane w sekcji III, która wypowiedziała się za natychmiastową reorganizacją

(„Monitor Polski” Nr. 688) Związkowi Spółdzielni Spożywców Rzeczypospolitej Polskiej prawo powołania 1 radcy do Sekcji handlowej Izby Przemysłowo - Handlowej w Lublinie, cofam

znajduje potwierdzenie w zachowanych lustracjach z drugiej połowy XVI w .19 Już wówczas trzebież lasów powodowała także zmniejszenie się ilości zwierzyny

Działalność komisji królewskich w Prusach Książęcych w tych latach powinna być opracow ana także na nowo z uwzględnieniem dotychczasowych opracowań

Z drugiej strony można jednak postawić pytanie, jak daleko może pójść takie korzystanie z KNU, szczególnie, gdy na przeszkodzie stoją intencje stron, treść

Należy zatem stwierdzić, iż Europa znajduje się w sytuacji zagrożenia implozją demograficzną (por. Nie jest to jedyny niepokojący trend demograficzny na Starym

Każdy z tych tomów miał w zamierzeniu poruszać całość teologii z jednej perspektywy (odpowiednio: Wielkiej Nocy, Wielkiego Piątku i Pięćdziesiątnicy).

At lower Froude number (higher stratification rate) on figures 1(b) and (c), the large scales also exhibit anisotropy, but in these two cases energy concentration in the polar ring O