• Nie Znaleziono Wyników

Ksiądz dr hab. Władysław Hładowski

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ksiądz dr hab. Władysław Hładowski"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Został odznaczony godnością K anonika Honorowego K apituły (w 1960 roku), K anonika Gremialnego (w 1965 r.), P rałata—Scholastyka K apituły (w 1975 r.), K apelana Jego Świątobliwości (w 1988 r.).

Niespodziewany atak serca — ak u rat w czasie jednego ze zwykłych wyjazdów do W arszawy — następujące osłabienie sił spowodowało ko­ nieczne odsunięcie się Ks. Ju b ilata od dotychczasowych obowiązków. Uczeń ks. rektora przejął w ykłady teologii dogmatycznej i ekumenicznej. Ks. rektor zatrzym ał dla siebie tylko teologię fundam entalną.

Dorobek naukowy, spraw dzający się w realizowaniu powołania ka­ płańskiego Ks. Jubilata, ponad trzydzieści roczników doprowadzonych do kapłaństwa, cały szereg innych prac dla Bożej Spraw y na terenie diecezji ubogaciły Kościół Boży, diecezję.

Osoba i w ielostronna działalność Ks. Prał. d r hab. W ładysława Hła- dowskiego tak bardzo zrosła się z życiem naszego sem inarium i całej die" cezji, że stał się on człowiekiem — instytucją, inspirującym wszystkie niemal działania i przedsięwzięcia duszpasterskie w diecezji.

Niech to będzie jego legitym acją kapłańską i podstaw ą do radości w P anu z doskonałego dobra.

8 W ŁA D Y SŁA W H Ł A D O W SK I

KS. JA N U SZ ŁO N IE W SK I

KSIĄDZ DR HAB. WADYSŁAW HŁADOWSKI

I. ŻYCIE I D Z IA ŁA L N O ŚĆ

Dnia 9 V 1988 r. ksiądz p rałat W ładysław Hładowski — rek to r Wyż­ szego Sem inarium Duchownego w Drohiczynie n/B ugiem obchodził swój złoty jubileusz kapłaństw a. Miejscem uroczystości był Drohiczyn, dziś małe miasteczko w województwie białostockim i stolica diecezji nazy­ w anej w Drohiczynie n/B ., utworzonej dla ziem, które zostały po II w oj­ nie w granicach Polski z przedw ojennej diecezji pińskiej. Uroczystości odbywały się w prokatedrze pod wezwaniem Trójcy Przenajśw iętszej i gmachu sem inarium . Mszę św. w koncelebrze Dostojny Ju b ilat spra­ wował razem z kolegami kursowym i: ks. Kazimierzem Koreckim i z ks. prałatem Aleksandrem Zienkiewiczem. Kazanie okolicznościowe wygło­ sił J.E. Ks. Biskup O rdynariusz W ładysław Jędruszuk. Uczestnikami tej Eucharystii było wielu dostojnych gości duchownych i świeckich, a wśród nich J.E. Ks. Bp W ładysław Miziołek z W arszawy i ks. Ludwig Hoffman — dyrektor z zaprzyjaźnionego Collegium Leoninum w Paderborn z RFN. Uroczystości jubileuszowe były wielkim „Te Deum” za 50 lat kapłań" stw a i 75 lat życia w służbie Kościołowi i ludziom, w którym znaczące miejsce zajm uje praca naukow a jako teologa.

Ksiądz W ładysław Hładowski urodził się 2 V 1913 r. w Kuszelewie, niewielkim m ajątku koło Nowogródka w ówczesnej diecezji mińskiej z ro ­ dziców Antoniego i Heleny z d. Skrodzka. Ojciec, nie m ając własnych po­ siadłości, był dzierżawcą Kuszelewa, należącego w tedy do hr. Umiastko- wskiej. M ajątek ten po pierwszej wojnie światowej został rozparcelowany i ojciec ks. W ładysława jako osadnik cywilny otrzym ał odpłatnie 18 ha. Odtąd praca na tym gospodarstwie stała się źródłem utrzym ania dla całej rodziny. N astały bardzo trudne w arunki życia, zwłaszcza, że rodzina była

(3)

bardzo liczna. Spośród jedenaściorga dzieci pozostało w ty m czasie przy życiu sześcioro. N ajstarsza sio stra b y ła zam ężna, a m łodsza i czterech chłopców w w ieku szkolnym . Ks. W ładysław sw oją n auk ę rozpoczął w K uszelew ie i tu ukończył cztery k lasy szkoły pow szechnej. W 1925 r. w stą ­ pił do k lasy V w N ow ogródku. Tu dopiero m ógł też reg u larn ie uczęszczać n a lekcje religii i uczyć się katechizm u. W K uszelew ie katech izacji nie było zupełnie, gdyż ksiądz nie przy jeżdżał ze w zględu n a m ałą ilość dzie­ ci katolickich.

W N ow ogródku jako uczeń p iątej klasy w w iek u d w u n astu la t p rzy ­ ją ł pierw szą K om unię św. K atech etą, k tó ry go przygotow yw ał, był. ks. W acław Onoszko. U roczystość b y ła bardzo skrom na, bez żadnych c e re ' m onii zew nętrznycch.

Po ukończeniu szóstej k lasy szkoły pow szechnej w 1927 r., m ając czternaście lat, w stęp u je do M ałego S em in ariu m D uchow nego w Nowo­ gródku. Tu w N ow ogródku w 1928 r. w kościele p a ra fia ln y m św. M ichała zostaje bierzm ow any przez Sługę Bożego b isk up a Z y gm u nta Łozińskiego. W krótce potem , jeszcze tego sam ego roku, latem M ałe S em in arium zosta­ je przeniesione do D rohiczyna n /B u g iem i odtąd całe dalsze życie, księdza H ładow skiego poza m ały m i ty lko w y jątk am i, będzie zw iązane z ty m m ia ­ stem . M ałe S em in ariu m w D rohiczynie zostaje p rzem ianow ane n a G im na­ zjum B iskupie i ksiądz H ładow ski w 1932 r. zostaje jego absolw entem . W ybór M ałego S em in ariu m jak o szkoły średniej nie b ył przypadkow y, oznaczał bow iem w ejście n a drogę realizacji pow ołania kapłańskiego, 0 któ rym m yślał od w czesnych la t chłopięcych. D latego zaraz po o trz y ­ m aniu św iadectw a dojrzałości zgłasza się do W yższego S em inariu m D u­ chownego w P iń sk u i po w ak acjach w 1932 r. rozpoczyna studia. Przyj" m u je go do sem in ariu m ks. re k to r kan . J a n W asilew ski. Po nim n a kró tko zostaje rek to rem ks. biskup K aro l N iem ira. K oniec stud iów przypadł, gdy rek to rem by ł ks. A leksy P e tra n i.

Św ięcenia kapłańskie ks. W ładysław H ładow ski otrzym ał w P iń sk u 3 IV 1938 r. w N iedzielę M ęki P ań sk iej z rą k J.E. ks. bp a K azim ierza B uk rab y razem z sześciom a kolegam i. T rad y cy jn y m dniem udzielania św ięceń w k ated rze pińskiej b y ła W ielka Sobota. Tym razem odstąpiono od tego term in u , gdyż ks. biskup o rd y n ariu sz u d aw ał się do R zym u na kanonizację bł. A n d rzeja Boboli, k tó ra odbyw ała się w uroczystość Z m ar­ tw y ch w stan ia Pańskiego.

Mszę św. p ry m ic y jn ą ks. W ładysław o dpraw ił w drug i dzień św iąt W ielkanocy 18 IV 1938 r. w kościele p a ra fia ln y m w N ow ogródku. K aza­ nie podczas tej m szy św. głosił p rofesor P ism a św. z sem in arium ks. Em il W eber. Z kolegów sem in ary jn y ch b y ł obecny subdiakon G rzegorz Koło- sowski, dziś proboszcz w N ieśw ieżu. Po m szy św. p ry m icy jn ej był obiad na plebanii, a potem przy jęcie w dom u ro dzinn ym w K uszelew ie, w k tó ­ rym w zięła udział zasadniczo ty lk o rodzina i subdiakon Kołosowski. P o b y t w K uszelew ie i N ow ogródku trw a ł bardzo krótko, poniew aż z K u rii B iskupiej przyszło polecenie w y jazd u do D rohiczyna, aby zastąpić cho­ rego ks. in sp ekto ra S tan isław a Sperańskiego. W trz y dni po p ry m icjach ks. H ładow ski je s t ju ż w G im nazjum B iskupim w D rohiczynie i p rac u je jako w ychow aw ca, gdzie jeszcze ta k niedaw no sam b ył w ychow ankiem . To co m iało być ty lk o zastępstw em , okaząło się później n o rm aln ą pracą. Od w akacji zostaje dru g im p refek tem obok ks. J a n a Jarockiego. I ta k było do 1 IX 1939 roku.

Czas w ojny i okupacji — to p raca d u szpasterska w D ziadkow icach 1 H ajnów ce. W p arafii D ziadkowice ks. W ładysław H ładow ski p racu je

(4)

jako w ikariusz, a w H ajnów ce od k w ie tn ia 1942 r. do w rześnia 1946 jako w ikariusz i p refek t. Z H ajnów ki u d aje się n a stu d ia do W arszaw y, gdzie stu d iu je na W ydziale Teologicznym U n iw e rsy te tu W arszaw skiego do 1950 roku. W 1948 r. zdobyw a m ag isteriu m z teologii dogm atycznej, pisząc pracę pod kieru n k iem ks. prof. A ntoniego Paw łow skiego, i od tego czasu rozpoczyna p racę n a d do k to ratem z apologetyki u ks. prof. W incentego K w iatkow skiego. Od 1950 r. p rac a n ad do k to ratem biegnie rów nolegle z p racą d u szp astersk ą w B ielsku Podlaskim , dokąd został skierow any przez ks. in fu ła ta M ichała K rzyw ickiego, k tó ry od 1 V II 1950 r. spraw o - w ał rząd y w diecezji jak o A d m in istra to r Apostolski. W B ielsku Podlaskim je s t w ikariuszem i p rac u je razem z ks. proboszczem B ronisław em K iełba­ są, ks. w ikariuszem T adeuszem T a ra ru je m oraz p refe k te m kościoła r e ­ ktorskiego ks. W acław em Łosowskim.

Bielsk P odlaski b y ł w ów czas m iastem pow iatow ym i p a ra fią deka- nalną, pracy więc czysto k ap łańskiej było niem ało, ale ks. H ładow ski po­ tra fił godzić ją z p racą naukow ą. Owocem tego wzm ożonego w y siłk u było uzyskanie d o k to ra tu ju ż w 1951 r. S to p ień do k to ra przy zn an o n a W y­ dziale Teologicznym U n iw e rsy te tu W arszaw skiego n a podstaw ie ro z p ra ­ w y : P oczątki ch rześcijaństw a w edług eg zysten cja ln ej in terp reta cji R. B ultm ana. K ry ty cz n a ocena tej teo rii sta ła się początkiem dalszych s tu ' diów nad w e ry fik a c ją w iarogodności chrześcijańskiego objaw ienia. Tej tem a ty c e pozostaje w ie rn y w ciągu całej sw ej działaiości naukow ej. P o­ czątki jej idą rów nolegle z p racą du szpasterską. Z w ik a ria tu w Bielsku, w e w rześn iu 1953 r. ks. H ładow ski zostaje p rzeniesiony do S tra b li n a sta ­ now isko proboszcza. N a ty m stan o w isk u daje się poznać jako bardzo dobry du szpasterz i ad m in istrato r. P rzep ro w adza rem o n t kościoła, zak łada in sta ­ lację elek try czn ą i przep row ad za m alow anie. Kościół w S tra b li o trzym u je now ą polichrom ię.

1 0 IX 1957 r. A d m in istra to r A postolski D iecezji w D rohiczynie n /B ks. in fu ła t M ichał K rzyw icki pow ołuje ks. W ładysław a H ładow skiego n a re k to ra W yższego S em in ariu m D uchow nego w D rohiczynie n /B i 1 paź­ d ziern ik a rozpoczyna się pod jego k ierow nictw em pierw szy ro k działal­ ności tej uczelni, k tó rej zadaniem je s t kształcenie księży dla p o trzeb die­ cezji pińskiej. S em in ariu m D uchow ne w D rohiczynie jest k o n ty n u ac ją sem inariu m pińskiego, a ks. re k to r W ładysław H ładow ski, jako jego absol­ w ent, s ta je się żyw ym ogniw em tej pińskiej tra d y c ji, przenosząc tego ducha, k tó ry tch n ą ł w diecezję i sem inarium jej pierw szy P asterz, Sługa Boży B iskup Z yg m u n t Łoziński.

Ks. R ektor, w olny ju ż zupełnie od zajęć duszpasterskich, oddaje się całkow icie pracy w sem in arium . J e s t profesorem dogm atyki, religio­ znaw stw a, m etodologii, zagadnień ekum enicznych, a w b ra k u księdza p ro k u ra to ra , nierzad k o p ełn i i obow iązki p ro k u rato rsk ie. B ardzo w iele tru d u i s ta ra ń w łożył w to, ab y sem in arium m iało ja k najlepsze w a ru n k i egzystencji. P od jego k ieru n k iem n a p rzestrzen i trzy d ziestu jed e n lat podejm ow ano liczne prace rem otnow e i m odernizacyjne. N ie sposób w y ­ liczyć w szystkich dokonań, ale trz e b a w ym ienić przy n ajm n iej te n a j­ w ażniejsze. M ianow icie: założenie centralnego ogrzew ania, w y m ian a stro ­ pów drew n ian y ch n a żelbetonow e, pokrycie dachu blachą m iedzianą, u rz ą ­ dzenie i w yposażenie k ap licy se m in a ry jn ej, w ybudow an ie garaży i b u ­ d y n k u dla księży i służby, w ybu d o w an ie łącznika, w k tó ry m znalazły pom ieszczenie k u c h n ią i re fe k ta rze dla księży, k lerykó w i sióstr oraz g ru n to w n y rem o n t skrzyd ła i adap tow an ie go do zam ieszkania dla księży profesorów . Oprócz ty ch w ielkich prac, odbyw ały się n a bieżąco rem o n ty

(5)

i konserw acje, k tó re także w ym agały nie m niejszej zapobiegliw ości i tro s ­ ki Ks. R ektora.

Ks. H ładow ski, będąc rek to rem , nie z ry w a k o n ta k tu ze środow iskiem naukow ym w arszaw skim , z A kadem ią Teologii K atolickiej i w te n spo­ sób pogłębia w iedzę i jednocześnie w zbogaca ją sw oim i przem yśleniam i. Są one ta k doniosłe, że sta w ia ją ks. H ładow skiego w rzędzie n a jw y b itn ie j­ szych przedstaw icieli w arszaw skiej szkoły apologetycznej, k tórej tw órcą b y ł ks. prof. W incenty K w iatkow ski.

W lata ch 1973-1984 je s t czynnym u czestnikiem m iędzynarodow ych spotk ań uczonych teologów w B erlinie. D w a raz y w ro ku zbierali się tu w dom u b iskupa katolickiego profesorow ie dogm atyki, apologetyki i p ra ­ w a z NRD, RFN i z Polski, aby dyskutow ać o w ażnych problem ach teolo­ gicznych. Ks. R ek tor dw a raz y b y ł głów nym refe re n tem na ty c h zeb ra­ niach.

Jak o ceniony specjalista z zakresu tem a ty k i apologetycznej od 1966 do 1978 r. prow adzi sem inariu m i w y k ład y zlecone w ATK. P raca ta za­ owocow ała uzyskaniem sto p n ia do kto ra h abilitow anego w 1970 r. n a p o d ' staw ie ro zp raw y : Spraw dzalność em p iryczn a w apologetyce. G łów nie ta pro b lem aty k a zn ajd u je w y raz w licznych a rty k u ła c h zam ieszczanych, m iędzj’’ in n y m i w tak ich p erio d y kach ja k : S tu d ia Theologica Varsaviensia, Collectanea Theologica, S tu d ia Teologiczne, S tu d ia Teologiczno-K anonicz- ne. Ks. H ładow ski je s t także au to rem k ilk u h aseł w E ncyklop edii K a to ­ lickiej KUL, recen zentem w przew odzie h a b ilita c y jn y m i przew odach doktorskich oraz p rom otorem w ielu p rac m agisterskich, przedstaw ion ych przez naszych klery k ó w n a W ydziale Teologii KUL.

Ks. W ładysław H ładow ski jako re k to r n ależał do inicjatorów i je st do dziś ak ty w n y m uczestnikiem sp o tk ań księży profesorów ośrodków sem i­ n a ry jn y c h B iałegostoku i D rohiczyna a potem Łom ży i Siedlec. S potka­ n ia te sta ły się fo rm ą dokształcania i p rez e n ta c ją dorobku naukow ego ty ch środow isk. Ks. H ładow ski nie raz m iał sposobność w ygłaszania p re ­ lekcji n a ty ch spotkaniach. Z w ielką radością to środow isko przy jęło ukazanie się w 1980 r. książki, k tó rą m ożna uznać za dzieło życia ks. Re" k tó ra : Zarys apologetyki. A n a liza chrześcijariskiej re fle k sji nad w iaro- godnością objaw ienia. Pozycja ta postaw iła ks. H ładow skiego w rzędzie najw y b itn iejszy ch specjalistów tej problem atyki.

W raz z p racą w S em in ariu m i w ATK, ks. R ek to r pełni fu nk cję r e ­ fe re n ta diecezjalnego do sp ra w ekum enizm u, a od 1967 r. jest członkiem Kom isji E piskopatu do S p ra w E kum enizm u i bardzo czynnie uczestn i­ czy w pracach tej kom isji.

D opiero choroba, zaw ał serca, k tó ry m iał m iejsce w m arcu 1987 r., uniem ożliw ia czynną p racę n a ty c h w szystkich polach dotychczasow ej działalności. C horoba zbiegła się w czasie, gdy zbliżał się siedem dziesiąty pi^ty rok życia. Ks W ładysław H ładow ski, m ając w iek em ery taln y , dnia 20 III 1988 r. składa na ręce J.E . Ks. B iskupa W ładysław a Ję d ru sz u k a — Ordynariusza D iecezji rezy g n ację z pełnionych obowiązków re k to ra i re fe re n ta diecezjalnego. U w olniony od nich, pozostaje nadal profesorem apologetyki w seminarium.

WŁADYSŁAW HŁADOWSKI H

II. B IB L IO G R A FIA

1- Początki chrześcijaństw a w edług egzystencjalnej in te rp re ta c ji R. B ultm ana. S tudiu m histo ry czn o -k ryty czn e, P oznań 1954.

(6)

12 WŁADYSŁAW HŁADOWSKI

2. A pologetyka jako n a u k a n o rm a ty w n a w św ietle fenom enologii w ia­ r y chrześcijańskiej. Collectanea Theologica, 25 (1954) z. 2 s. 61-84.

3. M etoda oglądow a w apologetyce, C ollectanea Theologica, 30 (1959) z. 4 s. 20-42.

4. M etoda syntetycznego oglądu w apologetyce, R o czniki teologiczno- kanoniczne, 7 (1960) z. 1 s. 107-112.

5. S tru k tu ra apologetyki, R oczniki Teologiczno-K anoniczne, 11 (1964) z. 2 s. 33-53.

6. Rec.: W Trilling, F ra g en z u r G esch ichtlich keit Jesu, Leipzig 19693, Collectanea Theologica, 39 (1969) z. 2 s. 174-176.

7. E m piryczna spraw dzalność w apologetyce (maszynopis), W arsza­ w a 1970.

8. Z agadnienie em pirycznego sp raw d zan ia w apologetyce, S tu d ia Theologica Varsaviensia, 10 (1971) n r 2 s. 69-75.

9. Das Pro blem d e r V erifizieru n g des c h ristlich en Zeugnisses, M agde­ b u rg —B erlin—L ublin 1973.

10. H istoryczny rozw ój pro b lem u em iprycznej spraw dzalności w apologetycj, S tu d ia Theologica V arsaviensia, 11 (1973) n r 1 s. 17-55.

11. Spraw d zan ie św iadectw a chrześcijańskiego w apologetyce, S tu d ia Theologica Varsaviensia, 11 (1973) n r 2 s. 17-55.

12. A pologetyka. II P rzedm iot. W: E ncyklopedia katolicka, t. 1. L u­ b lin 1973 kol. 780-783.

13. Rozum ne posłuszeństw o w iary, T y g o d n ik P o w szechny, 27 (1973) s. 3.

14. N a drodze do jedności w w ierze, H om o Dei, 42 (1973) s. 109-111. 15. W ery fik acja h isto ry czn a religii katolickiej, W iadom ości kościelne A rch id iecezji w B ia łym sto ku , 1 (1975) n r 2-3 s. 94-148.

16. M ethologische S itu a tio n in d e r E rforsch un g d e r G lau ben w ü rdig - k e it des C hristentum s, Collectanea Theologica, 45 (1975) s. 35-52.

17. B u ltm an R. W: E ncyklopedia katolicka, t. 2, L ublin 1976 kol. 1196-1200.

18. P a ran o rm ale H eilung ais fundam entaltheologiscb.es Problem , Theologie u nd Glaube, 67 (1977) 4 s. 432-437.

19. Rec.: P aciorkow ski R., U zdrow ienia p aran o rm aln e w e w spółczes­ n y m chrześcijaństw ie, S tu d ia Theologica V arsaviensia, 16 (1978) n r 1 s. 230-235.

20. D em itologizacja. W : E ncyklopedia katolicka, t. 3, L ublin 1979 kol. 1146-1148.

21. C h a ra k te r przekazów w ielkanocnych jako problem w badan iach nad w iarogodnością objaw ienia, S tu d ia Theologica Varsaviensia, 17 (1979) n r 1 s. 15-25.

22. W iara i histo ry czn e poznanie, S tu d ia Theologica Varsaviensia, 18 (1989) n r 2 s. 103-112.

23. Z arys apologetyki. W arszaw a 1980.

24. G laube un d geschichtliche V ern u ft, Collectanea Theologica, 51 (1981) s. 151-159.

25. O rganizacja w spółczesnej teologii fu n d am e n ta ln ej, S tu d ia Theolo­ gica Varsaviensia, 19 (1981) n r 1 s. 35-42.

26. S ta n b a d ań n ad w iarogodnością objaw ienia, S tu d ia Teologiczne, 1 (1983) s. 5-15.

27. W prow adzenie do In stru k c ji E piskopatu Polski w spraw ie dusz­ pasterstw a małżeństw mieszanych, B iu le ty n E ku m en iczn y, 12 (1983)

(7)

WŁADYSŁAW HŁADOWSKI 13

3 s. 55-60.

28. Poznanie teologiczne, R oczn iki teologiczno-kanoniczne, 32 (1985) n r 2 s. 103-115.

28. Zum W andel des E rken n tnism o d ells in d e r Theologie des G egen­ w art. Theologie un d Glaube, 76 (1987) n r 3 s. 336-346.

30. E u c h a ry stia w dialogu ekum enicznym , B iu le ty n E ku m e n iczn y , 16 (1987) n r 2 s. 65-83.

W Ł A D Y SŁA W H ŁA D O W SK I — VITA ET A C T IV ITA S

S u n m a r i u rn

W ład ysław H ład ow sk i in K u szelew o prope N ow ogród ek die 2 m ail 1913 anno n atu s est. Studiorum cu rriculo in Sem in ario M aiore P in sk e n si a b solu te die 3 ap ri­ lis 1938 anno saćerdotio in itia tu s est. U sq u e ad diem 1 sep tem b ris 1939 anno m unus p ra efectu s in gy m n a sio ep iscop al! ex ercu it. T em p ore b elli et occu p ation is in D zia ­ d k ow ice et H ajn ów k a curae an im aru m se in cubuit. A nno 1946 in U n iw ersita te V ar- sa v ie n si studia th eo lo g ia e in ch oavit. A nno 1951 lau ream d octoralem ad ep tu s est. A b anno 1957 usque ad annum 1988 m u n u s rectoris in M aiore Sem in ario in D roh i­ czyn ex erceb a t. A nno 1970 d isserta tio n e E m plrica v erifica tio in a p ologetica gradus doctoris docentis con secu tu s est. In Sem in ario m u n u s m a g istri ap ologeticae, d ogm a- ticae, relig io lo g ia e, m eth od ologiae, p rob lem atu m oecu m en icoru m fu n ctu s est. A b an n o 1966 asq u e ad 1978 in A cad em ia T h eo lo g ia e C ath olicae (A.T.K.) V arsaviae p ra electio n es habuit et sem in ariu m ex erceb a t. A nno 1980 lib ru m B elin ea tio a p o lo g eti­ cae. A n a lisis re fle x io n is ch ristian ae quoad cred ib ilita tem R ev ela tio n is ed id it. A b 1967 anno usq u e ad 1988 an n u m m u n ere m em b ri C om m ission is E piscopatus ad U n i- tatem C hristianorum P rom oven d am fu n ctu s est. P eritu s in ap ologetica m u lto s a r ti- cu los scrip sit, d isserta tio n es doctas recen sob at, m u lta m a g isteria in U n iv ersita te C atholica L ib lin en si (K.U.L.) prom ovebat.

KS. M A R IA N RUSECK I

OD APOLO GETY KI DO TEOLOGII FU ND AM ENTALN EJ (Rozwój m yśli ks. W ładysława Hładowskiego w badaniach nad

wiarygodnością objawienia chrześcijańskiego)

Nie chciałbym w ty m m iejscu pisać la u rk i D ostojnem u Jub ilatow i, choć je s t po tem u okazja z rac ji 75-lecia urodzin i ponad czterdziestolecia pracy naukow ej. Sądzę, że naukow cow i p o szukującem u rzetelnie p raw d y o podstaw ach swej chrześcijańskiej w ia ry nie spraw iłoby to zbytn iej ra" dości. W iększą saty sfak cję stw a rz a badaczow i to, jeśli jego m yśl i doro­ bek nie pozostają obojętne, nie leżą w ciszy m ilczenia regałów bibliotecz­ nych, ale in try g u ją , sta w ia ją p y tan ia, pro w o k u ją do dyskusji, ich w e ry ­ fikacji, podjęcia, na nowo.

D ruga w stęp n a uw aga odnosi się do tego, że zam iarem piszącego nie je s t p rezen tacja całej tw órczości ks. d ra hab. Wł. H ładow skiego, ani też jej ocena w św ietle polskiej czy zachodniej m yśli apologetycznej czy teologiczno-fundam entalnej, gdyż dokładne jej zanalizow anie oraz ocena w ym agałoby odrębnego stu d iu m m onograficznego — być może uczyni się to w przyszłości — jak k olw iek pew ne elem en ty tego znajdą się i w

Cytaty

Powiązane dokumenty

Genezy orientalizmu Langego doszukuje się autor w studiach jego paryskich, kiedy to z niema­ łym zapałem zaczął zajmować się literaturami wschodnimi

Jednakże powyższa argumentacja również nie wydaje się być w pełni przekonująca, gdyż przedmiotem umowy sponsoringu często jest jedynie przeniesienie uprawnienia do

Wydaje się, że najbardziej optymalnym rozwiązaniem możliwym do za- stosowania w edukacji medycznej jest odpowiedni podział oferty edukacyj- nej na tę realizowaną w formie tradycyjnej

Bartków Rów, Brzozowe Płoskiłowo, Czerwona Góra, Czynszowa Rapa, Drugie Płoskiłowo, Głęboki Rów, Góra Zamkowa, Konstanty Rów, Kozacki Rów, Kozi Rynok, Łopacki Rów,

Brożek-

Brożek-

Brożek-