Anna Ostrowska
We
ryfikacja
jednorodnośc
i
wy
konawczej
i
uwierzytelnienie
materiału
porównawc
zego
w badaniach
pisma
ręcznego
Wstęp i cel pracy
Weryfikacja jednorodności wykonawczej i uwierzy-telnienia materiału porównawczego jest jednym z ele-mentów podstawy kształcenia kandydatów na eksper-tów i powinnabyć zawszeczęścią skład ową konstruk-cji klasycznej ekspertyzy pismoznawczej. Jest to stan-dard metodyczny,ale zdaniemautora nie dokońca sto-sowany i przestrzegany. Czynności te prowadzone w obrębie materiału porównawczego w iiteraturze przedmiotu występują zbyt sygnalnie, wspomina się o ichważności iniezbędności, jednakże bez szczegó-łowego omówienia. Dlatego też celowe wydaje się omówienie tych zagadnień, wskazanie możliwych kie-runków badawczych i propozycje rozwiązań w szcze-gólnie trudnych przypadkach.
Metodyka
W artykule zastosowano dychotomicznypodział na część praktyczną,w którejszczegółowoprzedstawiono opisbadań empirycznych zrealizowanychmetodą gra-ficzno-porównawczą (CzęśćI),orazczęść teoretyczną, w którejodwołano się do iiteratury przedmiotu,jak też autorsko omówiono iwyjaśnionoelementy teorii(Część II).Przedstawiony w pierwszejczęści artykułu przykład z praktyki opiniodawczej autorki ma na celu zaakcento-wanie wagi właściwej kolejności określonych zacho-wań badawczych.
W części teoretycznej przedstawiono zagadnienia etapu analizy materiału porównawczego w ujęciu spo-tykanym w literaturze,anastępnieomówiono rodzaje, role i zadania poszczególnych grup materiału porów-nawczego,wyjaśnionoroię,miejsce,charakter oraz za-sadność czynności weryfikacji jednorodności wyko-nawczej i uwierzytelnienia materiału porównawczego.
Powyższy schemat ujęcia tematu artykułu przyjęto ze wzgiędu na fakt,żedopiero zasygnalizowanie probie-muprzykładem z praktykipozwala wnikliwie przyjrzeć sięteorii.
Część I
Uwagi wstępne
Przedstawiony przykład z praktyki pochodzi z eks-pertyzy sporządzanej w drugiej kolejności (opinia po-nowna). Opracowano ją na podstawie tego samego materiału porównawczego, którym dysponował biegły wydający pierwszą opinię. Materiał ten był obszerny,
odpowiedni rodzajowo oraz skompletowany zgodnie z wymogami kryminalistycznych badań dokumentów (ob ej mował rękopisy bezwpływowe,uzyskanewzwiąz ku ze sprawą oraz materi ał nakreślony napolecenie). Rękopisy pobierane samodzielnie przez eksperta wy-konującego pierwszą opinię obejmowałyzarówno pró-by pisma,jak i podpisów.
Wynikiem badań przeprowadzonych w pierwszej opiniibyłwniosek,żepodpis jest autentyczny.
W dniu 18.10.2007r. w postanowieniu o dopuszcze-niu dowodu z opiniibiegłego Sąd Rejonowy w B. sfor-mułował pytanie: "czy podpis »S[...]«złożony naliście płaczamiesiąc styczeń2007 roku jest autentyczny?".
Na potrzebyartykułu kolejnośćprzedstawienia prze-biegu badań została zmieniona. Zgodnie z praktyką, charakterystyka materiału porównawczego następuje w strukturzeopiniipo ocenie materiałudowodowego. Czynności analityczno-badawcze przeprowadzone w obrębie materiału porów nawczego
Etap weryfikacjijednorodności wykonawczej i uwie-rzytelnienia rękopisów bezwpływowych poprzedzony został uwagami o cechach znamionujących każdą z grupmateriałów. Powyższe miało prymarne znacze-nie dla procesu wnioskowania w przedmiocie odpo-wiedniej kwalifikacji podpisów porównawczych.
Oceniając materiał bezwpływowy, ustalono,że obej-muje on zapisyi podpisy wykonane wzróżnicowanym tempie,z zachowaniemróżnegostopniadbałościo es-tetykę wykonaniawynikającą z przeznaczeniai
rodza-ju dokumentów, na którychzostały złożone(podpisy na umowach i podaniachznamionowaływolne bądź śred
nie tempo kreślenia, staranność w modelowaniu zna-ków; podpisy na listach obecności, listach płac
cecho-wały natomiast szybkie bądż bardzo szybkie tempo
kreślenia, sylabowo-literowy impuls, mniejsza
staran-nośćwykonania, brak dbałości oestetykę).
I
Materiał kreślony na polecenie obejmował zapisy i podpisy wykonane w różnych wariantach szybkości
i staranności , na różnorodnym podłożu (z wyznaczo-nym polem,bez wyznaczonego pola zapisu, z wykorzy-staniem różnych środków pisarskich, wykonane ręką prawą iręką lewą),
Weryfikacjajednorodnościwykonawczej i uwierzytelnianie materiałuporównawczego
Powstępnych czynnościach oceniających grupy ma -teriałów rękopisy bezwpływowe poddano weryfikacji
jed-norodności wykonawczej, a następnie procesowi uwie-rzytelnienia.
Wynikiem szczegółowych badań było ustalenie,że z wyjątkiem dwóch podpisów (lokowanych na liście płac- marzec 2006 oraz naliściepłac- styczeń2006)
bezwpływowe rękopisy są jednorodne wykonawczo i tożsame z pismem pobranym na polecenie od E.S.,
toteż włączonoje domateriałuporównawczego wym ie-nionej i oznaczono jako Igrupę badawczą.
Natomiast dwa bezwpływowe podpisy "Stanisław
ska" (na liście płac- marzec 2006,oraz naliście płac - styczeń2006)wykazywały podobieństwa(w zakresie
wielkości, proporcji oraz ogólnej konstrukcji znaków) iróżnice (w zakresie spontaniczności i dynamiki wyko-nania, siły nacisku środka pisarskiego na podłoże)
w odniesieniu do sygnatur zakwalifikowanych do I gru-py badawczej.Podpisy te potraktowano jakoodrębnąII
grupę materiałuporównawczego (ryc.1).
Badania materiałudowodowego
Oceniającwartość badawcząpodpisu dowodowego, autorka stwierdziła, że uwidaczniają się w nim cechy
świadcząceonienaturalności procesu kreacyjnego. Mikroskopowa analiza przebiegu linii graficznych spornej sygnatury wykazała występowanietakich zja-wisk graficznych jak: brak spontaniczności kreślenia
w poszczególnych sekwencjach, jednolitość cieniowa-nia oraz znamiona kreacji przedstawione na rycinie 2.
Etap badania podpisu dowodowego autorka zakoń czyła formułą, żemimo stwierdzonych symptomów za-chwiania procesu kreacyjnego, podpis może być pod-dany badaniom komparatystycznym.
PROBLEMYKRYMINALISTYKI 271(1) 2011
Z PRAKTYKI
Badania porównawcze
W toku badań porównawczych podpisu dowodowe-go z grupami materiałuporównawczego autorka
stwier-dziła, żepodpis dowodowy w zestawieniu z wzorami pi -sma E.S.wykazuje cechy odmienne,natomiast w kon -frontacji z materiałem porównawczym z II grupy wyka-zuje on topograficzne analogie z podpisem lokowanym naliście płac- styczeń 2006,co było podstawą podję
cia dalszych badań.
Przeprowadzona w takim schemacie badawczym dalsza analiza wykazała:
•Występowanie analogii po nałożeniu podpisu do -wodowego (ryc. 3) na podpis z listypłac- styczeń 2006 w zakresie:
- ogólnego obrazu podpisów (ryc. 4),
- cech topograficznych: jednakowa długość podpi-su, prosty przebieg linii podstawowej oraz usytu -owanie podpisu w rubryce nawysokości
powsta-łej poprzez zarówno pokrycie się linii nadruków, jak i przebiegu linii elementu bocznego litery fi-nalnej a z linią elementu bocznego tej litery w podpisie porównawczym (ryc. 5).
- ogólnych cech konstrukcyjnych (ryc.6).
•Występowaniwe różnic w podpisie dowodowym i podpisie z listypłac- styczeń2006 w zakresie: - lokowania szczytu litery k (w podpisie
dowodowym sytuowany wyżej niż w podpisie porównawczym,
- konstrukcji detali znaków (ryc.7).
Badania porównawcze zakończono dwoma wnio-skami:
1. Dowodowa forma graficzna nie jest autentycznym podpisem E.S.
2.Dowodowa forma graficzna prawdopodobnie
po-wstała w drodze przekopiowania podpisu E.S. Świadczy o tym występowanie analogii oraz
nie-zgodności pomiędzy materiałem dowodowym a podpisem z drugiej grupy badawczej, przy stwierdzonym braku naturalności,
spontaniczno-ścii dynamiki wykonania zakwestionowanej reali -zacji graficznej.
Podsumowując etap badawczy, należy podkreślić wagęprocesu weryfikacji wykonawstwa prowadzonego w obrębie materiału porównawczego. Pobieżność
w ocenie, zbyt szybka integracja (nierzadko materiał
porównawczy jest bardzo obszerny, co nie uzasadnia jednak brakuwnikliwościw prowadzeniu analizy) mogą doprowadzićdo błędnegownioskowania.
[
$t~9(u..~
,
J
1
~~}1~
~1
Ryc. 1.Skanogramizdjęciepodpisuzlisty plac- styczeńimarzec 2006
Fig.1.Scannogramand photographot signaturetrom wages list- Januaryand March 2006
źródło(ryc.1-7):autorka
W sekwencji
St
- realizacja litery S kilkoma ruchami narzędzia pi-sarskiego (oderwanie narzędzia pisarskiego od
podłoża stwierdzono w obrębie lewegołuku gór -nejczęści iprawego luku korpusu znaku), - dostawieniedodatkowej poziomejliniiwmiejscu
li-niiinicjalnej poprzeczkilitery
t.
W sekwencjisł:
- wymodelowanie znaku I w następujących aktach kreacyjnych: odpętlicowo wyprofilowanej podsta-wy znaku s nakreś lono linię dolną trzonu litery /, następnie dwoma odrębnymi ruchami narzędzia pisarskiego nakreślono pseudopętlicę, którą two -rząliniawstępującai liniazstępująca,
- zatrzymanie narzędziapisarskiego w punkcie ką towego rozwarcia linii wstępującej i zstępującej wi ąza n ialiters i I,
- tępe zakończenietrzonu litery I.
W sekwencji aw.
- wymodelowanie odrębnym ruchem ręki girlando-wo wygiętej liniitworzącej element boczny znaku a iwiązaniez literą w.
W sekwencjisk:
- tępeza ko ńczeni epodstawy literys,
- wiązan ieIilersk:poprzezdostawieniedo prawego
łuku korpusu znaku slinii kreślonejruchemwstę
pującym, przechodzącejnastępnie wlinię zstępu
jącą tworzącą podstawętrzonu litery k(wmiejscu
przejścia nastąpiło zatrzymanie narzędzia pisar-skiego),
- w literze k:linietworzące pętlicętrzonulitery oraz linietworząceramiona elementu bocznegokreślo nesą odrębnymiruchamiręki.
Ryc. 2.Zdjęciasekwencji znakówpodpisudowodowegozopisemwystępującychzjawisk graficznych Fig. 2.Photographsotsigns ot evidentia! signature withdescriptionotgraphicphenomena
Ryc.3.Zdjęciepodpisu dowodowego Fig. 3.Photograph ot evidential signature
---
-
--Ryc.4.Zdjęcie nalożonychobrazów:podpisu dowodowego na podpis po rów-nawczy zlistypłac styczeń2006 (funkcjaprzezroczystość50%)
Fig.4.Photograph ot superimposed images:evidentiaf signature and comparative signature trom wages list, January 2006 (50% transparency function)
Ryc .5.Zdjęcienałożonychobrazówznakówa podpisu dowodowego
iporównawczego (linia finalnaelementu bocznegoz podpisu dowod owe-go urywasięnakraw ędzikartkiipasuje do liniikońcowejtegoelem entu z podpisu porównawczego)
Fig.5.Photograph ot superimposed imagesot letters"a"in evidential and comparative signatures (end line
o
,
side element in evidential signalure is broken on paper edge and matches end lineo,
this element in comparative signature)PROBLEMYKRYMINA LI ST YKI 271(1) 2011
Z PRAKTYKI
Wliterach SI.
- dopasowanie linii lewychkrawędzi korpusuznaku S oraz liniitrzonulitery
t.
W literach st:
- stykowelączeniepoprzeczki z trzonem w literzeł. - podobieństwo przebiegu linii graficznych dolnej części korpusu znaku s, górnej części trzonu lite -ry fi linii finalnejtrzonu znaku
r.
- zachowanie jednakowego rozwarcia dla kątów
utworzonych przez liniepomiędzyliterąs alite rąI;
W literachsk:
- pozornewiązanieznaków s ik,
- modelowanie trzonu litery kw postacipętlicy, - jednakowe lokowanie i pozorne profilowanie
ra-mionelementówbocznych litery k.
Wliterach ant
- girlandoweprofilowanie liniielementów bocznych
litery
a
oraz linii wiążących grammy pionowe w znaku n.W literachaw.
- w znaku
a
lokowanie punktu rozpoczęcia kreśle nia z prawej strony owalu, pętlica dla wiązania owalu z elementern bocznym,- wznaku wwiązan iejejzliterąa poprzez girlando· wo profilowanąlinię, formowaniepodstawy w
po-staci lekko łukowatej linii, łukowate profilowanie
prawej grammy brzegowej i wygięcie jej w lewą stronę ,
W literzea:
- owal z punktem rozpoczęcia kreślenia z prawej
strony i elementbocznyskośniesytuowanywzglę· dem owalu.
Ayc.6.Zdjęcia nafoźonychobrazów sekwencjiznakówwadekwatnychfragmentachpodpisu dowodowegoipodpisu porównawczego(nałożonena sie -biez wykorzystaniem funkcjiprzez rocz ystość50%)
Fig.6.Photographs otsuperimposedimages otsignsequencesineoeauetefragments ot evidentialandcomparafivesignatures(superimposed with use ot50%transparencyfunction)
podpis dowodowy podpis porównawczy
Z PRAKTYKI
W znakach 5:
- wyprofilowanie zbiegu liniimodelujących górne i dolne grammy znaków.
podpisdowodowy podpisporównawczy
W znakach
i:
- wymodelowanie znaków uzupełniających: w materiale dowodowym znak uzupełniającylitery maformę krop-ki,zaśw podpisie porównawczym znakuzupełniający mapostaćarkadowo wygiętej linii.
podpis dowodowy
W znakach 5:
- relacje między górnymi a dolnymi częściamikorpusów znaków
podpis porównawczy
Ryc. 7.Różnicewpodpisie dowodowym ipodpisie z listy plac- styczeń2006wzakresiekonstrukcjidetaliznaków Fig. 7.Ditferencesin evidential and wages listsignatures- January2006asregardsconstrucuonot signdetails
Część /I
Uwagi wstępne
Jak pokazał przykładz praktyki, właściwa kolejność
badań jest podstawą do prawidłowego
zakwalifikowa-nia i dalszych analiz materiału porównawczego iwpły
wa na wnioski sformułowane
w
opinii końcowej.Pierw-szym etapem analizy materiału porównawczego (w przypadku dysponowania materiałem wskazywa-nym jako najbardziej odpowiedni, a więc i rękopisami
bezwpływowymi i kreślonymi na polecenie) musi być
weryfikacja wykonawstwa i uwierzytelnienie rękopisów
bezwpływowych,bowiem dalsze badaniamateriału
po-równawczego,jego ocena, interpretacja i wreszcie
za-kres zakwalifikowania do dalszych analiz (przydatność
badawcza) muszą odbywać sięna wiarygodnym mate-riale. Taki materiał, spełniający wówczas wymagania komparatystyki kryminalistycznej, może być konfronto-wany zmateriałemdowodowym w badaniach
szczegó-łowych. Fakt jego pominięcia oceniany być powinien
w kategoriach błędu w badaniach pismoznawczych
mogącego doprowadzićdo ocenycałej opinii jako nie-wiarygodnej. J. Bartosiewiczstwierdził:"Innym błędem, spotykanymzwłaszczau uczniów zawodu jest brak
ad-notacji o wyeliminowaniu z materiału porównawczego
tekstów lub wskazanych zapisów pochodzących od osób trzecich.Ekspertyza taka, niezależnieod meryto-rycznej prawidłowości może być zasadnie zakwestio-nowana jako niesolidna, powierzchowna, a więc nie-wiaryqodna'".
Wrozważaniach podjętychprzez M.Kędzierską-Da
niel zasygnalizowana została konieczność pedantycz-nych i drobiazgowych studiów nad wzorami pisma, "które pozwalałyby bez wątpliwości scalić i połączyć jednorodne pod względem grafokinetycznym zapisy,
wyeliminować zaśte, które prezentująodmienne nawy-ki. W ten sposób unika sięewentualnych pomyłek
mo-gących rzutowaćna postaćopinii"2.
Analiza w obrębie materialu porównawczego Warunkiem przeprowadzeniaszczegółowych badań
graficzno-porównawczych jest posiadanie odpowied-niego materiału porównawczego. W literaturze przed-miotu opisywanesązasady pobierania prób pisma, sy-gnalizowane są zadania,jakie powinien spełniać ten
materiał, z jednoczesnym szczegółowymomówieniem
sposobów jego pobierania oraz wymaganych kryteriów:
ilościowego, rodzajowego i jakoŚciowego. Jednakże
nie będą one przedmiotem rozważańw niniejszym ar
-tykule.Jednymi z pozostających w cieniu zaintereso
-wań, awedług autorki wymagającymi
zakomunikowa-nia bądż przypomnienia, są zagadnienia związane
z prowadzeniem czynności analityczno-badawczych
w obrębie materiału porównawczego: weryfikacja
jed-norodności wykonawczej i proces uwierzytelnienia rę
kopisówbezwpływowych.Powinnybyćone pierwszymi i podstawowymiczynnościamibadawczymi.
Przegląd literatury przedmiotu w zakresie problema-tyki weryfikacji jednorodności wykonawczej i uwierzy-telnienia materiału bezwpływowegowskazuje, że
oce-na wartości badawczej wymieniana jest jako ważny
iniezbędnyetap,jednakże bez wyszczególnienia i
wy-jaśnienia czynności analitycznych niezbędnych do jej
właściwegoprzeprowadzenia:
• ,,(...) przede wszystkim trzeba ustalić, czy materiał
porównawczy (wzory pisma) został faktycznie wy-konany przezosobę,której pismo mabyćpoddane badaniom. Jest to bardzo ważne, ponieważ pismo
mogło być sporządzone przez członka rodziny,
względnie osobę postronną, a zawiera tylko podpis
interesującejnas osoby"3.
• "Zarówno w razie korzystania z prywatnych, jak
iurzędowych żródeł materiałuporównawczego
pa-miętać trzeba o konieczności pewnego ustalenia,
że wszystkie uzyskane teksty lub podpisy zostały
wykonane rzeczywiścieprzez osobę, o której pró -bę pisma chodzi. (... ) aby ustrzec się przed
uwzględnieniem w ekspertyzie nieautentycznych
pism porównawczych, biegły porównuje najpierw pisma wchodzące w skład przedstawionego mu
materiału porównawczego w celu wyeliminowania
pism wątpliwych. Badanie takie nie zmienia faktu,
iż odpowiedzialnym za dostarczenie właściwego
materiału porównawczego jest organ zlecający
ekspertyzę'<.
• ,J..)
podczas gromadzenia materiałówporównaw-czychbezwpływowych należy upewnić się,że wy
-konawcądanego pisma czy podpisu jest na pewno
konkretna, interesującanas osoba (oskarżony, po-dejrzany, względnie osoba podejrzana). Bardzo
często zdarza się, że pismo porównawcze
bez-wpływowe zostaje nakreślone przez inną osobę,
np. przez jednego zczłonkówrodziny.Brak weryfi-kacji ww. materiału dotyczącego jego
wykonaw-stwa może doprowadzić do błędnej opinii
wynika-jącej z przyjęcia fałszywej tezy co do
wykonaw-stwa pisma czy podpisu porównawczeqo'v.
•"Decydent procesowy ma natomiast możliwość
i obowiązek kontrolowania jakości materiału
po-równawczego pod kątemjegozwiązku z przypusz-czalnym wykonawcą. Na organie tym (w postępo
waniu cywilnym na stronie) spoczywa zatem
porównaw-czego od właściwej osoby. Jednakże w każdym przypadkuobowiązkiembieg łegojest skontrolowa-niejedno rod nościdostarczonegomumateri ał u
po-równawczego (natyle,na ile jesttomoż liwe),w
ce-lu wyeliminowania z badań próbek poch odzącyc h
od osóbinnychniż deklarowanywykonawca'f',
Mając na uwadze powyż sze , autorkasądzi, że
za-gadnienie weryfikacjii uwierzytelnieniawymaga
szcze-gÓł oweg o omówienia i wyjaś nieni a . W dalszej części artykułu znajdąsiępropozycje odpowiedzi napytania:
- Ja k weryfikować materiał porównawczy? Co
w przypadku wątpliwości?
- Jak przeprowadzić weryfikację wykonawstwa
iuwierzytelnićrękopisy bezwpływowe?
- Jakie formuły konkluzji w określonych
przypad-kach sązasadne?
Wskazaneta kż e zostaną przykładyzczynności
we-ryfikacyjnych i propozycje nazewnictwa, moż liwe
kie-runki badawczemające zasygnalizowaćpewnefakty.
Weryfikacja materiału porównawczego
W teorii i praktyce kryminalistycznej słusznie
pod-kreślasię dużeznaczenie prawidłowo
skompletowane-go mate riałuporównawczego.Postulatodpowiedniości jest spełniony, gdy dysponuje sięw badaniach dwoma
podstawowymi jego rodzajami: bezwpływowym oraz
pobranym na polecenie. Wówczas, przy wypełnieniu
przezmateriałkryteriówilościowychorazadekwatności
rodzajowej ijakościowej, możemy mówićo skompleto
-waniu materiału spełniającegowymagania
komparaty-styki kryminalistycznej.
Mate riał porównawczymożna podzie l ić natrzygru
-py:
•bezwpływowy: rę kop isy (zapisy i podpisy) sp o rzą dzone w sytuacj ach i sprawach niemaj ących związkuz prowadzonympostępowan iem. Standar-dowo wskazuje się na następujące żródła: zakład
pracy (np.akta personalne, listy obecności), ZUS
(akta emerytalne,rentowe),powiatoweurzędy
pra-cy (np.podania,oświadczenia, listypłac zasiłków,
karty bezrobotnego, decyzje), wydziały ewidencji
ludności urzędów miasta (teczki dowodów osob
i-stych),wydziałykomunikacjistarostw powiatowych
(podaniao wydanie prawajazdy), aktapaszpo
rto-we;
•pobrany napolecenie:protokolarniepobrane pró -by pisma (zapisów/podpisów) od danej osoby przezwni oskodawcęlubzlecone innemu organowi wzwi ąz kuzidentyfikacjązakwestionowanego ma-teri aługraficznego;
PROBLEMYKRYMINALISTYKI 271(1) 2011
ZPRAKTYKI
•uzyskany w związku ze sprawą: zapisy i podpisy
danej osobyznajd uj ącesięwobrębiedokumentów
procesowych takich jak: proto koły przesł uchan ia,
okazania,konfrontacji,przeszukania,zatrzymania,
postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Także dokumentacja z akt spraw cywilnych (np.podpisy naprotokole posiedzeniapojednawczego) . Należy wym ien i ćpodstawowe zadania,jakiespełnia każdy z tych materiałów. Są to sygnalne formuły,
bo-wiem dopierogdydysponuje się dwomagłównymi
ro-dzajami materiałów - bezwpływowym i pobranym na
polecenie,moż n a wskazywaćna kolejne zadania . Ma-teriałyte wzajemniesię uzupełniaj ą isą
determinanta-miwypracowywaniaokreślonych konkluzjiocennych.
Zadania poszczególnyc hgrupmateriałów:
•Materiał bezwpływowy z racji naturalności kreśle nia ma wiodąceznaczenie
w
ocenie nat u ra lności, spontanicznościwykonaniapróbpisma pobranychna polecenie.Rękopi sy bezwpływowe mogą
uka-zaćmodele pisma,jakimidana osobasięposługu
je,rzeczywistą skalę rozpi ętości graficznej iklas ę pisma oraz stosowane formy podpisów. W
przy-padku gdymateriał bezwpływowy cechuje się
du-żą rozpiętościączasowąpowstaniaumoż l iwia oce-nęi interpretację ewentualnychzmianwgrafizmie podwpływem czynnikówontogene tycznych.
Rękopisy bezwpływowewspólnie z materiałem
po-branym na polecenie pozwalają właściwie ocenić
granice tolerancjigraficznej,tzn.czy dane formy
gra-ficznemieszczą sięw grupachnawykówpiszącego,
czy też nie ("każdy piszący wprowadza do pisma
subtelne odchylenia od zakodowanych nawyków,
stąd znane zjawiskotolerancjigraficznejwystępują
cejw szereguzespołów właściwości pisma' " ).
•Mate riałpobranyna poleceniez racjipobieraniago do zleconych badań (powinien on odznaczać się spełn ia ni e m wymogów ade kwatn ości rodzajowej ijakościowejwstosunku domateri ału dowodowe-go) jest waż nym (nierzad ko jedynym) elementem umożl iwi ającym podjęci e badań
komparatystycz-nychz zakwestionowanymmateri ałemgraficznym.
Rę kopisy te słu żą także do weryfikacji wykonaw-stwa iuwierzytelnieniamateriału bezwpływoweg o.
•Materiał uzyskany w związku ze sprawą- należy wskazać, iż spełnia on rolę zastępcząalbo dopeł niającąw stosunkudo materiału pobranegona po-lecenie dla werytikacji wykonawstwa i uwierzytel
-nienia materiałów bezwpływowych . W tym
przy-padkuwymaganejest,abycechowałsi ę
obszerno-ścią. W zależn ośc i od jegoformyrodzajowej staje
się on weryfikatorem dla adekwatnych form
bez-wpływowyc h .
Dodatkowo należyzasygnalizować , że materiał ten (w przypadku gdy w badaniach niedysponujemy ma-teriałem bezwpływowym) może wzbogacić próby pi-sma pobrane na polecenie,bowiem nierzadko pozwa -la on uzupełnić materiał o inne formy rodzajowe pod-pisów, jakimi osoba się posługuje. Ponadto,mając na uwadze aspekt czasowy i rodzajowy (status osoby w procesie:odświadkapoosobę podejrzewaną/podej rzaną), możeonpozwolićzweryfikować rzeczywistość form podpisów,jakie występ uj ąw próbachpobranych na polecenie.
Weryfikacja wykonawstwa i uwierzytelnienie W pierwszejczęści bad ań materiału p orównawcze-gobezwpływowe rękopisydanej osoby poddajesię b a-daniom weryfikującym liczbę ich wykonawców oraz procesowi uwierzytelnienia ich wykonawstwa. W tym celu konfrontujesięje z pismempobranym na polece -nie/uzyskanym wzwiązku zesprawą. Zdaniem autorki zasadnym jest, abyprzeprowadzając analizę weryfika-cji,szczegółowo wymienić materiał, który jest tożsamy pod względem wykonawstwa z materiałem pobranym na polecenie i wzwiązku z tym zostaniewłączony do materiałuporównawczego danej osoby.Skrócenie tego etapu analizy tylko do formuły "w wyniku przeprowa-dzonychbadań zbezwpływowychrękopisów : wyłączo no zapisy i podpisy, które nie zostały sporządzone przez (...),zakwalifikowano tylko te,którezostały sp o-rządzone przez (...)" możeokazać się niewystarczają ce podczas obrony wydanej ekspertyzy.Czas poświę conynaszczegółowewymienienie zgrupowanego ma -teriału, choć może wydawać się wydłużaniem ogólne-go czasu opracowywania opinii, jest nieoceniony w chwili zwrócenia kierunku linii obrony na fazę "po-prawności kwalifikacji rękopisów bezwpływowych".
Wówczas, zupełnie niepotrzebnie, elementy edycyjne mogą powodować obniżenie wartości merytorycznej opinii (jejwiarygodności, poprawności).
W trakcie weryfikacji niejednokrotnie mogą pojawić się pewne trudności z integracją. Ichprzyczyną może
być dysponowanie rękopisami bezwpływowymi, które nieodpowiadająwymogomaktualności(zewzględuna odległy czas powstania uniemożl iwione jest podjęcie jednoznacznegoibezspornego wniosku wprzedmiocie ichwykonawstwa),którepochodzązokresu stabilizacji pisma (co utrudnia ichdefinitywną integ rację), bądż też dane rękopisy wykazują elementy zróżnicowania
wzgl ędem pisma pobranego na polecenie,co nie po-zwalanajednoznaczną ocenę w przedmiocie ich jed-norodności. Według autorki takimateriał powinien być wyszczególniony w sprawozdaniu z przeprowadzonych czynności i determinować formułowanie określonych
konkluzji ocennych (wyłączenie, kwalifikacje).
Propozycje rozwiązań
w ..szczególnych przypadkach"
Dysponowanie w badaniach wvłacz n ie materiałem bezwpływowym
Sporadycznie do badań przedstawione zostaj ą wy -łącznie rękopisy bezwpływowe. Najczęściej zdarza się to,gdy pobraniepróbpisma na poleceniejestwdanym czasie albo niemożliwe (osoba ukrywa się, wyjechała zagranicę),alboniewykonalne(osoba nieżyje).W tym przypadkuo uwierzytelnienie jestniemożliwe,jed nakże możliwa jest weryfikacja jednorod ności wykonawczej. Analizataka jest zasadna,gdyjejwynikmożepozwolić napodjęcie bad ań szczegółowych, awięc gdyanaliza będzi e dotyczyć ustalenia lub wykluczenia au tentycz-ności.
W zależności od statusu formalnego dokumentów (rę kopisów bezwpływowych ) czynionesą dalszekroki. Należy podkreślić, że gdy w nadesłanym materiale bezwpływowym znajdują się dokumenty, których wy -różnikiem formalnym jest wymógwłasnoręczności sy-gnowania(naprzykład wnioski o wydanie dowodu oso-bistego),możliwejest podejmowaniew ichobrębie we-ryfikacjijednorodności wykonawczej zform ułą naze w-nictwa"podpisy deklarowane jako wzory podpisówXY". Oczywistym jest,żeniezawszemożnaoperowaćtakim nazewnictwem. Wszystko uzależn ione jest od obs
zer-ności takiego materiału, czasu powstania orazinnych zmiennych,które mogąsię w tym przypadku pojawić,
np.mającdo dyspozycjikilka wniosków,stwierdzasię,
iż podpisyskładanewpozycjachzatyt ułowanych" pod-pis"wykazują zróżnicowaniepodwzględem wykonaw-stwa. W przypadkugdy podpisymożemyjednak zinte
-growaćisformułowaćwnioseko ichjednorodności wy-konawczej,można przyjąć wymienioną powyżejformu -łęnazewnictwa.
W przypadku dysponowania dużą ilością jednorod-nych wykonawczo podpisów składanych na dokumen-tach ostatusiewłasnoręcznościsygnowaniatak zinte-growany materiał może być określony mianem " wzo-rów podpisów bezwplywowych XY". Nie ulega wątpli wości fakt, iż nadając taki status materiałowi , należy wykazać siędaleko posuniętą ostrożności ą.
Dysponowan iemateriałem bezwplywowvmoraz rę
kopisami kreślonymi na polecenie obarczonymi zn a-mionamimaniaryzacjiąrafizmu
W przypadku gdywartośćbadawcza prób pismap o-branych na polecenie jest obniżona (ze względu na obarczenie zespołem oznak świadczących o świado mej manieryzacji grafizmu), natomiast materiał bez-wpływowy przedstawia pismo kreślone naturalnie,
spontanicznie i można wyznaczyć w nim cechy nawy-kowe indywidualizujące grafizm,to gdy spełnione zo-sta n ą określone warunki,tzn.:
- rękopisy bezwpływowe spełniają kryterium ade-kwatności rodzajowej ijakościowej wstosunkudo materiału zakwestionowanego,
- próby pisma pozwalają na weryfikację wykona
w-stwa, jednakże z uwagi na znamiona jakimi są
obarczone (np.brak dbałości oestetykę modelo -wanych zapisów, uproszczenia budowy liter, bar-dzo szybkie tempo kreśleniaalboteż kierunek od-wrotny- przesadne podwyższeniestopnia staran-ności kreacji, wolne tempo kreślenia) nie można w pełni wykorzystać ich w badaniach szczegóło wych,
materiał pobrany na polecenie można wykorzystać douwierzytelnienia rękopisówbezwpływowych .
Nierzadkotakiedz iałania pozwalaj ąnapodjęcie ka-tegorycznych rozstrzygnięć końcowych z możliwością posł u g i wa ni a się terminem: "m ate riał porównawczy osoby XY".
Dysponowanie w badaniach wyłaczni e materiałem pobranym na polecenie
Wprzypadku gdymateriałpobrany na poleceniejest obszerny, spełnia wymogi adekwatności rodzajowej i jakości owej , jest kreślony naturalnie, spontanicznie orazdajeobraz tendencjii nawyków psychoruchowych osoby piszącej, pozwalając na wyselekcjonowanie w
nimzespołówcech dystynktywnych, może być
zakwa-lifikowany do badań komparatystycznych. Należy jed-nakzaznaczyć, iżw zasadzie ichpodjęciepowinno być limitowanekryterium charakteru wniosków końcowych, tzn.w zasadzie w przypadku,gdy w toku konfrontacji
materiału dowodowego zmateriałem pobranym na
po-lecenie stwierdzimyzespółcech zgodnych.
Praktyczna interoretacja wykorzystania "modelu konstrukcji sprawozdania z przeprowadzonych badań"
Rozdziałysprawozdania sąwyznacznikiem
kompo-zycji ekspertyzy. Przyjęcie określonej formy edycyjnej
wprowadzającej uporządkowanie, przejrzystość oraz
klarowność nie jest jednak wyznacznikiem czynności analityczno-badawczych, a określeniem bezwzględ nych granic wnioskowania. Formułując powyższe stwierdzenie, autorka sądzi, że godny uzmysłowienia jest fakt,iż komponenty sprawozdanianiesą wskaza-niem traktowania materiałów jako samodzielnych,
od-rębnych przedmiotów badawczych i w konsekwencji
oceniania ich w sposób zupełnie oderwany od siebie, przyjmującjako imperatyw badawczy "szablon" sformu-łowaniapo ocenie każdegoz nich pełnych i
zamknię-PROBLEMY KRYMINALISTYKI 271(1) 2011
ZPRAKTYKI
tych ocen interpretacyjnych zastanych zjawisk grafic z-nych. Konieczność respektowania formy kompozycji
(rozdz i ał ówsprawozdania) niemoże przekładać sięna charakter podejmowanych w obrębie materiałów (do-wodowegoiporównawczego) ocenianaliz.Czynności analityczno-badawcze winnybyćprowadzone równole-gle, spójnie,z zachowaniem wzajemnej korelacji. Dla zobrazowaniawskazanej spójności wymienićwarto ta-kieczynności jak waloryzacja cech,selekcjasygnałów graficznych.
Podsumowanie
Przykładzpraktykiopiniodawczejautorki sygnalizu-je problem niedostatecznej analizy materiału porów-nawczego. Skądinąd zagadnienie czynności prowa-dzonych wobrębie materiału porównawczegonie było dokońca usystematyzowane,omówioneiwyjaśnione,
comogłoprowadzićdobłędnychinterpretacji,a w kon
-sekwencjiwpływać na proceswnioskowania.W szcze -gólności poważnym błędem jest pomijanielubpobież ność analizy w procesie weryfikacji wykonawstwa i uwierzytelnienia rękopisów bezwpływowych , co nie-jednokrotnie pozwala zasadnie zakwestionować
wiary-godność nawet poprawnej merytorycznie ekspertyzy
pismoznawczej.Wtym miejscu autorkawyraża nadzie-ję, że niniejszyarty ku ł pozwoli wypeł nić lukę w zakre-sie rodzaju icharakteru czynności analitycznych prze-prowadzanych w ob rę b i e materiału porównawczego.
Wedle niej, takie samo miano ważności ma zarówno
proces analizymateriałudowodowego (ocenawartości i przydatności badawczej oraz badania scalające -w przypadku więcej niż jednej dowodowej realizacji graficznej), jak i analizy materiału porównawczego. Formułę wniosków końcowychbudujesię przecież po-przez konfrontacje cech wyznaczonych w materiale do-wodowym z cechami wyselekcjonowanymi w odpo-wiednim materiale porównawczym, z tym że ekspert musidołożyć wszelkichstarań, ażeby materiał porów-nawczybył właściwy,czyli musibyćwiarygodny.
PRZYPISY
1J. Bartosiewicz:Problematyka błęd u w badaniach
po-równawczych pisma ręcznego i podpisów, "Problemy
Kryminalistyki"1994,nr 206, s. 7.
2 M. Kędzierska-Daniel:O konstrukcjii formie klasycznej ekspertyzy pismoznawczej dokumentów.Przyczynekdo
dyskusji,"ProblemyKryminalistyki"1994,nr 213,s. 20.
3 W. Wójcik: Podstawoweproblemybadania pisma, De-partament Szkolenia i Wydawnictw MSW, Warszawa
1971, s. 245:ibidem:Identyfikacjapisma,dokumentów iaudiodokumentów.Warszawa 1977,s.14;ibidem: Kry
staci "twardego dowodu" udowodnić istnienie p ierwot-nego znaczenia efektu CSI. Prowadzone badania
wy-kazały, że osoby oglądające "CSI" inaczej postrzegają
dowody naukowe14,aczkolwiek nie wykazano ,aby ten
fakt przekładał się na statystyki skazań.
Obecnie funkcjonuje wiele znaczeń efektu CSI, wszystkiedotyczą oczywiścieskutków prezentacjiw te-lewizji zaawansowanej technologicznie kryminalistyki. S. Cole i R. Dioso-Villa prezentują co najmniej osiem jego znaczeń15.Wyodrębnili te funkcjonujące w litera-turze, z których najważniejsze to:strong prosecutor's effectpolegającyna tym,iż przysięgli głosowaliby "win-ny", gdyby nieoglądali"CSI" (pierwsze znaczenie efek-tu CSI); weak prosecutor's ettect polegający nawpły wie serialu naoskarżycieli mających problem zobroną dowodów naukowych"słabszych" niżw serialu; educa-tor's effect, którego przejawem jestzwiększone zainte-resowanie studiami z zakresu kryminalistyki; police chiei'seffectbędący efektem szkoleniowym seriali dla
przestępców (o czym szerzej poniżej); victim'settect
przejawiający sięw nierealnych oczekiwaniach
rzeczy-wistych ofiar przestępstwlv. Wszystkie one kładą na-cisk nawyobrażenia różnychosób o kryminalistyce
po-wstałe pod wpływem oglądania seriali kryminalnych,
które nijaksię majądorzeczywistości. S.Cole i R. Dio-so-Villa uważają,żetzw. efekt CSImoże być spowodo-wany nie tyle samym serialem,co odkryciem go przez media i zainteresowaniem, którepowstało wokół kulto-wegojużserialu - theeSIeffect effect17 (co jest
kolej-nym znaczeniem tego efektu!).
Zdaniem autorki istnienie efektu CSI należy
rozpa-trywać jako skutekdużej oglądalnościseriali
kryminal-nych, swoistego faktu kulturowego i społecznego.
EW. Durnal tak definiuje efekt CSI:"Efekt CSI jest bar-dzo realny.Być możeniewpływa naprzysięgłych, jed-nak na pewno mawpływ na system wymiaru sprawie-dliwości"18 Powstało mnóstwo opracowań dotyczą
cychoddziaływaniatego i jemu podobnych seriali.
Cho-ciaż trudno udowodnić,żeseriale oddziałująnapostę powanie karne i jego uczestników,sązcałą pewnością fenomenem społecznym, o którym się dyskutuje, nie tylko w środowisku naukowym,ale również wśród la-ików.
Na polskim gruncie niepojawił się dotądtak nauko-wy serial jak CSI,ale powstało iciągle powstaje wiele seriali i filmówOpracy policji. Bardzo rzadko jednak po
-kazuje się w nich zaawansowaną technikę
kryminali-styczną. Wyniki pracy serialowych techników są
poka-zane nie poprzez laboratorium,ale poprzez odpowie-dzi: to jego DNA czy odciski palców. Samego badania i pracy eksperta widz nieogląda, dowiaduje się za to o kategorycznym wyniku takiej ekspertyzy. Produkcje polskie raczej pokazują pracę operacyjną, duże
zaan-gażowaniepolicjantów wprowadzoną sprawę, szybkie
zakończenie dochodzenia lubśledztwa z powodu
wy-krycia sprawcy.Funkcjonariuszepracują całą dobęnad
sprawą, dodatkowo angażuje się wielu policjantów,by
sprawa zakończyła się sukcesem śledczych. Nic dziw -nego,że przy takiej liczbie osóbpracującej przy jednej sprawie radiowóz zawsze jest w tym miejscu, gdzie akurat jest potrzebny. Zatem oczekiwania polskiego
społeczeństwa wobec pracy organów ścigania lepiej
nazwaćefektem W11. "Wll Wydział Śledczy"jest se-rialem produkcji polskiej cieszącym się dużą popular -nością i oglądalnością19, przez co może wpływać na wyobrażenia społeczeństwao pracy policji20
Rozczarowanie ofiarprzestępstw może byćwielkie, gdy okazuje się, że proces wykrywczy nie przypomina nawet wczęścipracy ekipy CSI i Wll.Może prowadzić to do postaw roszczeniowych i negatywnego postrze -gania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości .
Osoby pracujące w organach ścigania podnoszą, że pokrzywdzeni mają wygórowane oczekiwania,żądają
serialowej techniki i takiegoteż zaangażowaniaw spra-wę21.Od polskich policjantówtrudnowymagać,by pra -cowali jak ich serialowi koledzy po fachu.
Efekt szkoleniowy
Efekt szkoleniowy seriali kryminalnych może być niebezpieczny dla organów ścigania. Seriale i filmy kryminalne poza serialowym science fiction przekazu
-ją także wiadomości poprawne merytorycznie, które
mogą być pomocne przestępcom. Na to zwracają
uwagę S.Cole i R.Dioso-Villa,opisując Policechief's
effectpolegającyna tym, iż seriale kryminalne mogą
uczyć przestępców praktycznego wykorzystania
kry-minalistyki i pozwalają uniknąć kary22. Tę wiedzę
można w praktyce wykorzystać w dwojaki sposób:
najpierw jako inspirację co do sposobu popetnienia
przestępstwa, a po drugie jako instrukcję, jak nie
zo-stawiać śladów bądżje zacierać. Oba te aspekty mo
-gą dotyczyć zarówno poważnych przestępstw, takich
jak zabójstwa, jak i tych pospolitych typu kradzieże (np. sprytne sposoby włamania pokazane w takich fil-mach jak .Du rifili chez les hommes"23,.Vabank II, czyli riposta"24, "Vabank"25, "Rififi po sześćdziesiąt ce"26). Większym zagrożeniem wydaje się być uczenie przestępców, jak nie zostawiać śladów, np. poprzez pokazywanie używaniajednorazowych ręka wiczek, zwracanie uwagi na to, by nie pozostawić swojego DNA, bądż, co gorsza, poinstruowanie, jak
podrzucićobce DNA na miejsce zdarzenia.
Problema-tyczne jest także przekazywanie przez polskie seriale informacji o tym,jak pracuje policja. Produkcje takie
pokazują pracę operacyjnąfunkcjonariuszy, nawet
je-śli ubarwiają fabułę, zwykleopierają sięna
Z drugiej strony zazwyczaj każdy odcinek serialu
kończy się sukcesem organówścig ania, którym udało
sięwykryć izatrzym ać sprawcę,więctakie seriale i im
podobne fiimy mog ą dzi ałać odstraszająco . Jed nakże
wiara sprawcy w to, że zostanie wykryty, jest dużo
mniejsza niż w to, że uda mu się przec h ytrzyć śled
czych. Zdaniem autorkiprzestępca może sięwiele d o-wiedziećzseriali, filmówiprogramówp opularnonauko-wychdotyczących kryminalistykio tejnauceizasadach
pracy policji i wykorzystać to w praktyce27. Efekt
od-straszającyzaśwydaje się wątpliwy.
Serialowy a rzeczywistyobraz pracy eksperta
Seriale ifilmy kryminalne najczęściej pokazują z
a-stosowania współczesnej kryminalistyki w sprawach
poważnych,takichjak zabójstwa,częstoseryjne.O pie-rająteżfabufęna porwaniach,gwałtach,ciężkich
pobi-ciach. Pokazują więcprofilowaniepsychologiczne,
wy-korzystanie medycyny sądowej, badania DNA. Więk
szość takich produkcji powstafow USA,gdziep
opula-cja seryjnych zabójców jest największa28, ale nawet
tamrzeczywistość niewygląda jakw kultowy m serialu
"Dexter"29.Tamgłównybohaterpracujedla policji,
ba-dając rozbryzgi krwi,a nocami likwiduje "złych ludzi",
których niedosięgnąłwymiarsprawiedliwości30.Zabija
seryjnych zabójców,sambędąc jednym z nich! Sporo
wyobrażeń o seryjnych zabójcach pochodzi również z
produkcji o Hannibalu Lecterze31.Zaglądając jednak
do statystykprzestępczościśś,łatwo można sprawdzić,
iżzabójstw wPolsce jest rocznieponiżejtysiąca,a
pro-blem zabójstw seryjnychjest marginalny33. Niemożna
gooczywiście bagatelizować,bo nawetjeśli pojawisię
jedentaki zabójca, postawi w stan gotowości organa
ścigania. I.Marshi G.Melvilleopisali tzw.efekt
Copy-cat34 w odniesieniu do problematyki zabójstw. Polega
on natym,iż filmowe zabójstwa mogą insp i rować
rze-czywistych przestępców, którzy naś ladują bohatera
z ekranu.Problem jestpoważ ny,jednak ryzykojego p
o-jawienia się stosunkowomałe.
Ważna jest świadom ość, że ekspercipracuj ąprzy
dużomniej wyrafinowanychsprawac hniż filmowe se
-ryjne zabójstwa.BadaniaDNA,tak spopularyzowane
przezmedia,rzadkopojawiająsięnasali sądowej35.
Praca biegłych czy techników kryminalistyki nie wy-glądajak ta filmowa,badaniom muszą poświęcićwię
cej czasu niż ich filmowikoledzy po fachu
(eksperty-zy w 5 minutsąwytworem fantazji),wyniki zwykle nie
są tak spektakularne. Podobnie jak medycy sądowi nie badają tylko zwłok rozkawafkow anyc h przez
wy-rafinowanego zabójcę36, tak i organa ścigan ia na co
dz i eń zajm uj ą si ę pospolitymi przestępstwa m i. W
y-starczy spoj rz eć do statystyk prze stęp czoś ci, by
przekonać si ę, iż pl ag ą są kradz ieże kieszonkowe
PROBLEMYKRYMINALI STYKI271(1)2011
Z PRAKTYKI
iwłamaniado samochodów,a nie zabójstwalubcięż
kiepobicia.
Nadzieje
Popularyzacja kryminalistyki w mediach daje n
a-dz i eję na jej rozwój poprzez finansowanie naukowych badań i powstanie nowych laboratoriów.Moda na kry
-minalistykę uczyniła ją trendy37. Coraz więcej osób myśl i o karierze powiązanej ztą dziedzi nąnauki.Oso -bymyśląceo zawodzie ekspertamusząjednakzdawać
sobie z tegosprawę, żehollywoodzkie wydanietej
na-ukiniewystępujewrzeczywistości. Chybaże p otraktu-je się ją jako wyzwanie i science fiction pokazywane
w serialach kryminalnych staniesięwniedługim czasie
science.Możetak samo jakkiedyś powieściJ.Verne'a
inspirowały do podróży kosmicznychczy też dozgfę
bianiatajemnicoceanów38,takiserial"CSI" staniesię
inspiracją dla wynalazców i naukowców. Nie można
przecież wykluczyćpowstania coraz todokładniejszych
registraturgromadzącychnietylko DNAczy odciski pal -ców, włosy, ale także wszystkie próbki farb,lakierów,
bazy bakterii,wirusów,a nawet skorupiaków. Wszyst
-kim tym dyspon ują już technicy w"CSI"39.P
rawdopo-dobnie czas wykonywanych bad ań będziesię również
skracał - kiedyś badania DNA trwały kilka tygodni,
obecnie mogątrwać kilka godzin,niewykluczone że w
przyszłościuda się uzyskać wynik w jeszczekrótszym czasie. Zwiększenie finansowania organów ścigania ,
powiększen ie liczby etatów dla ekspertów, rozbudowa
laboratoriówi korzystaniez wiedzy biegłych zzakresu
różnych dziedzin, wprowadzenie rozsądnej polityki
współpracy społeczeństwazpolicją40zapewneprzeło żyłby sięna efektyw aspekciewiększej wykrywalności, skuteczności policji ipolepszenia jejobrazu w oczach społeczeń stwa .Nie chodzio to,byżyci e wyglądałojak film,aleby filmażtak bardzo od niegonieodstawał.
PRZYPISY
l Zob.K.R.Roane: TheCSI effeet,"U.S. News& World
Report", 2005, 138, 15; F. Helnriek: Everyone's an
Expert:The CSIEffect's NegativeImpaet on Juries, (
da-tadostępu 3.09.2010);E.W. Durnal: Crimeseene inve-stigation (as seenonTV),.ForensicScienceInternatio
-naJ" 2010,199,1-3.
2 Zob.S.K.Deutsch,G. Cavender:eSI and ForensicR
e-alism,,,Journalot CriminalJusticeand PopularCulture"
2008,15,1, s.35.
3 http://pl.wikipedia.org/wiki/CSI:_Kryminalne_zagadki
_Las_Vegas (datadostępu 10.09.2010).
4S.K. Deutsch,G.Cavender,op.cit,s.44.
5 Zob.J.E.Starrs: TheC.S.IEffeet,.ScientificSleuthing
Review"2004,28,3, s.4.
6 Zob. E.Gru za: Junk science po polsku [w:]Czynności
procesowo-kryminalistyczne w polskich procedurach.
Materiałyz konferencjinaukowej i IV zjazdu Katedr Kry-minal istyki,5-7maja2004L,[red.} V.Kwiatko ws ka-Da-rui,Wydawnictwo UMK,Toru ń 2004,s. 69inast. 7S. lovgren:"eS] Effect" is MixedBlessing forReal
Cri-me Labs, http://news.nationatgeographic.com/news/
2004/09/0923_040923_csi.html (data dostępu
3.09.2010).
B Zob. http://investigation.discovery.com (data dostępu 3.09.2010).
gZob. H.W. Rabi: Doniesieniakryminalnez dziennikar
-skiegopunktu widzenia, [w:] Relacje oprzestępstwach
karnych wprasie codziennej w Niemczech i w Polsce, [red.]D.DYllin g.K.H.GYssel.S.Waltoś, Katedra
Po-stępowania Karnego, Kraków 1997,s. 179;W. Spiry -dow icz: Przemoc wśrodkach przekazui jejwpływna
przestępczość, ..Przegląd Sądowy" 1993, 7-8, s. 24;
Ibidem: Obraz przestępczości w środkach masowego
przekazu (na przykładzie niektórych krajów zachod
-nich), .Państwo i Prawo" 1992,9, s. 66; I. Marsh, G. Melvill e: Crime justice and the media, Paperback, Abingdon2009,s. 2; H.J.Schne ide r:Zysk zprzestęp
stwa.Środki masowegoprzekazu a zjawiska krymi nal-ne, PWN, Warszawa 2002.s.237;J.Blachut.A. Ga -berl e, K. Krajew ski: Kryminologia , Arche, Gdańsk
1999.s. 414.
10 Zob.M.L.P. Robbe rs:Blinded by science,.Dnminal Ju -stice PolicyReview" 200B, 19.1,s. 88.
11 Zob.D.E.Shelton : The eSI Effect:Doesit reallyexist? http://www.ojp.usdoj.gov/nijljournals/259/csi -etfect.htm. (datadostępu3.09.2010).
12 J.E.Starrs , op.cit:
13 S.Zabłocki: O procesietzw. unaukowienia opinii b
ie-głych, ..Palestra" 2005. 7-8, s. 215; zob. J. Wójc ikie-wicz,Temida nadmikroskopem.Judykatura wobec
do-wodu naukowego 1993- 2008, TNOiK, Toru ń 2009.
s.74.
14Zob.B.Waubert dePuisea u,J.Goodman-Delah unty: CSI effectsin DNAcases,19th Conferenceof the E
uro-pean Association of Psychology and Law, Sorrento,
Włochy, 2-5 września 2009. Abstract, s. 37; N.J. Schweitzer, M.J. Saks: The CSI Effect: Popular fiction about terensto science affects thepublic'sexpectations about real forensic science, .Jurlmetrics" 2007, 47, 3, s.357.
15S.Cole, R.Dioso-Villa : , .StantordLaw Review" 2009, 61,6, s.1335, s. 1343.
16 Ibidem, s. 1345. 17 Ibidem,s.1371. 18 E.W.Durn al,op.cit.
19 hltp:llw11.onet:pl (data dostępu 3.09.2010);
http://pl.wikipedia.org/wikiIW11_-_WydziaU3Iedczy (da-tadostępu3.09.2010).
20 Wniosek taki formułuję na podstawie wyników badań
przeprowadzonych do pracy doktorskiej powstającej
w Katedrze Kryminalistyki iBezp i ecze ństwa P
ubliczne-go UJ, a dotyczącej wpływu mediów na postrzeganie
dowodów nau kowych.
21Sąto opinie badanychsędziów, prokuratorów,
policjan-tów i biegłych poddanych badaniuankietowemu w
ra-machbadań dopowołanejpracydoktorskiej. 22S.Cole,R.Dioso-Villa , op.cit: s. 1345. 23 Du rifif chezles hommes,reż.J Oassin,1955. 24 Vabank II,czyli riposta,reż.J.Machuiski,1984. 25 Vabank,reż.J.Machuiski,1982.
26 Rififi posześćdziesiątce,reż. P.Trzaska, 1989.
27Zob. K. Pyrek: Forensic Science Under Siege: The
Challengesof ForensicLaboratoriesand the
Medico-Ie-gal Oeath lnvestigation System, Academic Press,
Am-sterdam2007,s. 405;A.Gaberl e: Nierozłącznatriada .
Przestępczość. Przestępca. Społeczeństwo, Gdańsk
2003.s.94-100.
28 A. Czerwiński, K. Gradoń: Seryjni mordercy, Muza,
Warszawa 2000,s.21.
29 Zob. D. Kollman:Niebierzdo ustręki umarlaka,Sonia Draga,Katowice2009, s.21.
30hl tp:l/pl.wikipedia.org/wiki/Dexl er_(serial_telewizyjny) (datadostępu3.09.2010).
31 B.C.Wolf,W.A. Lavezzi:Paths to destruction:The Li -ves and Crimes of Twa SerialKillers..Joumal ofF oren-sic Science",2007,52,1, s. 199.
32 http://www.statysty ka.po lic ja .pl/portallsl/B42/476821
Przestepstwa_stwierdzone_po dejrzani_wykrywalnosc_
ogolem_w_latach_19902009.html (data dostępu
3.09.2010).
33A.Gaberle, op.cit.,s. 40-41.
34I. Marsh, G.Melvill e,op.cit:,s. 22-24.
35V. Kwiatkowska~Wójcikiewicz, J. Wójc ikiew icz:
se-dziowiewobecdowodu naukowego,[w:] Kryminalistyka iinne naukipomostowew postępowaniukarnym, [red.] J. Kasprzak,B.Młodziej ows ki, PrintGroup,Szczecin 2009.s.43-57.36 T.Konopk a,M.St rona , F.Bolechała:Zabójstwoz
roz-kawałkowaniemzwłok- mityirzeczywistość ,K onferen-cja Naukowa "Kryminalistyka - mity i rzeczywistość", Ciechocinek,28-30maja2009.
37 Zob.K.Pyrek,op.cit.,s.424; D.Kollma n, op.cit.,s. 21. 38Zob. J. Vern e: Z Ziemi na Księżyc, Warszawa 1975; Ibidem: 20 000 milpodmorskiejżeglugi, NaszaKs i ęg ar
nia,Warszawa1970.
39 Zob. M.M. Houck: Nie całkiem z życia wzięte,
http://tilm.onet.pl/seriale/11681,1349709.5,artykul.html (datadostępu3.09.2010).
40 Zob. M. Stefański: Uspołecznienie Polic]i jako proces
kształtowania poczucia bezpieczeństwa wśrodowisku lokalnym, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, Szczytno2007,s.78;J.Czaps ka,J.Wójc
i-kiewicz:Pobciawspołeczeństwieobywatelskim.Za ka-mycze. Kraków 1999;J.Czapska:Communitypolicing
wPolsce- możliwościi ogra niczenia,[w:]Bezpieczeń stwo lokalne.Społecznykonte kst prewencjikryminalnej, [red.)J.Czapska,J. Widacki, Instyt ut Spraw P
ublicz-nych,Warszawa 2000,s.140 i nast.
BIBLIOGRA FIA
1. Błach ut J.,Gaber le A., Krajewski K.:Kryminologia, Arche,Gdańsk1999.
2. Co le S., ntoso -vnta R_: Investigating the 'e sI effecr
effect: media and litigationcrisisincriminallaw, ..StantordLaw
Review"2009,61,6.
3.CzapskaJ.:Community poJicingwPolsce- możliwości i ogranicze nia,(w:JBezpiecz eństwoloka lne.Społeczny ko
n-tekstprewencji kryminalnej,[red.)Czapska J.,Widack i J" In
-stytutSpraw Publicznych,Warszaw a 2000.
4.CzapskaJ.,Wójc ikiewicz J.: Policja wspołeczeństwie
obywatelskim,Zakarnycz e,Kraków 1999.
5. Czerwi ński A., Gradoń K.: Seryjni mordercy, Muza ,
Warszaw a 2000.
6. Deuts ch S.K., Cavender G.: CSI and Forensic Re -alisrn,"JournalotCrirninal Justiceand PopularCuit ure"2008, 15 , 1.
7.Ou rififichez les hommes,reż.J Oassin,1955 . 8. Durnal E.W.: Crime scene investigation (as seen on
TV),.ForensicScienceInte rnational"2010,199 , 1- 3.
9.Ga be rleA.:Nierozłącznatriada .Przestępczość. Prze-stępca. Społeczeństwo,Gdańsk2003.
10.GruzaE.:Junk sciencepopolsku,[w:]Czynnościp
ro-cesowo-kryminalistycznewpolskichprocedu rach.Materiałyz konferenc ji naukowej i IV Zjazdu Katedr Kryminalistyki,5-7
maja 2004 r., [red .] Kwiatkowska-oaru l V., Wydawnictwo
UMK,Toru ń2004.
11. HeinrickF.:Everyone's anExpert:TheeSIEffecr s
Ne-gative Impact on Juries, http://www.cspo.org
/docu-mentslcsieffectheinrick.pdf(datadostępu 3.09.2010);
12. Houck M.M. : Nie całkiem z życ i a wzięte, http://film.onet.pl/seriale/11681,1349709,5,artykul.html (data dostępu3.09.2010).
13.Kollman D.: Nie bie rzdo ustrękiuma rla ka,SoniaDra -ga,Katowice2009.
14.Konopka T.,Strona M.,BolechałaE:Zabójstwo z roz -kawałkowaniem zwłok - mity i rzeczywistość, Konfe rencja
Naukowa "Kryminalistyka - mityi rzeczywistość" , Ciechoci
-nek,28-30 maja 2009.
15. Kwiatkowska-Wójcikiewicz V.,Wójcikiewicz J.:Sę dziowie wobec dowodu naukowego,[w:]Krymina listyka i inne
na uki pomostowe w postępowaniu karnym, [red.] Kasprzak J.,MłodzlejowskiB.,PrintGroup,Szczecin2009.
16.Lovgren 5.:"CSIEffect"isMixedBlessing forRe al Cri-me Labs, http://news.national geogra phic.com/news/2004
109/0923_040923_csi.html(data dostępu3.09.20 10).
PROBLEMYKRYMINALIST YKI271(1 )2011
Z PRAKTYKI
17.Marsh I.,Me lvill e G.:Crime justice and the media,P
a-perback,Abingdon 2009 .
18.Pra ca doktorskaautorkiartykułuwKatedrzeKry
minali-styki i Bezpi eczeństwa Publicznego UJ dotycząca wpływu
mediów na postrzeganie dowodów naukowych (w przygoto-waniu).
19.Pyrek K.:Fore nsic ScienceUnder Siege:The
Chatlen-ges of Forensic Laboratoriesand the Medico-legal Death In-vestigationSystem,Acade micPress,Amsterdam 2007.
20. Rabi H.W .:Doniesienia kryminalnez dziennikarskiego punktu widzenia. [w:] Rela cje o przestępstwach karnych
wprasie codziennejwNiemczech iwPolsce,[red.]DYlling D.,GYssel K.H.,WaltośS., Kated raPostępowaniaKarnego, Kraków1997.
21.Ritifi posześćdziesiątce,reż .P.Trzaska,1989. 22. Roane K.R.:The eSIeffect, "U.S. News&World Re
-port",2005,138,15.
23 .Robbers M.l.P.:Blindedby science, "Crimina l Justice
PolicyReview",2008,19,1.
24.SchneiderH.J.:Zyskzprzestępstwa. Środki ma
sowe-goprzekazua zjawiska kryminalne,PWN, Warszawa2002 .
25.Sc hweitzer N.J.,Saks M.J.:The eSI Ellect: Popular
fiction abouttorensicscience affects thepublic'sexpectations aboutreal torensic science ,.Jurirnetrics"2007 , 47, 3.
26. Shelton o.E.: The eSI Effect: Does it really exist?,
http://www.ojp.usdoj.gov/nij/journals/259/csi-effect.htm. (data dostępu3.09.2010).
27. 5pirydowicz W.: Obraz przestępczości w środkach masowego przekazu (na przykładz ie niektórych krajów za -chodnich),.PaństwoiPrawo"1992,9.
28. Spirydowicz W.: Przemoc w środkach przekazu ijej wpływnaprzestępczość,"Przegląd Sądowy"1993,7-8.
29. Starrs J.E.:The
c
.s.i
Effect,.sctennucSleuthing R e-vlew"2004,28,3,s.4.30.StefańskiM.:Uspołecznien iePolicjijako proceskształ towania poczucia bezpi eczeństwa w środowisku lokalnym,
WydawnictwoWyższej Szkoły Poiicji w Szczytnie, Szczytno
2007.
31.VabankII,czyliriposta,reż.J. Machuiski,1984. 32.Vabank,reż .J. Machuiski,1982.
33.Verne J.:20 000 milpodmorskiejżeglugi,Nasza Księ
garnia,Wa rsza wa 1970.
34.VerneJ.:Z ZieminaKsiężyc,"RuchLiteracki"(wodc
in-kach), Warszawa1975.
35.Wauber! de Puiseau B.,Goodrnan-Delahunty J.:eSI
effectsinDN A ca ses,19thConferenceot theEuropea nAsso -cianonotPsychologyand Law,Sorrento,Włochy, 2-5vaze
-śnia2009 ,Abstraet,s.37.
36.Woli B.C.,LavezziW.A.: Pathstodestruction:TheLi
-ves and Crimes ot Two Serial Killers, .Jou rnal ot Forensic
Science"2007,52,1.
37.Wójcikiewicz J.:Temida nad mikroskopem .Judykatu
-ra wobec dowodu naukowego 1993- 2008, TNOiK, Toruń
2009.
38.Za błoc ki 5.: O procesie tzw.unaukowieniaopiniib ie-głych,.Palestra" 2005, 7-8.
39. http://investigation .disco very.com (data dostępu
3.09.2010).
40. http ://pl.wikipedia.org/wiki/CSI:_Kryminalne_zagadki
_Las_Vegas(data dostępu 10.09.2010).
41. http://pl.wikipedia.or g/wiki/DexteUseriaUelewizyjny)
(datadostępu 3.09.2010).
42. http://w11.onet.pl (data dostępu 3.09.2010 ); http://pl.wikipedia.org/wikiIW11_-_WydziaU5Iedczy (data
do-stępu3.09.2010) .
43. http://www.statystyka .policja.pl/portal/sV842/47682/
p rzeste pstw ajstw ierd zon e_podejrzani_wykrywalnosc_
ogolem_w_latach_19902009.htm (datadostępu 3.09.2010).
Streszczenie
Artyku łjestpróbąrefleksji nadtym,jak krymiualistykajest
pracntounna w telew izyjnych serialach ifilmach kry minal-Ilych.Poruszonesąkwestiedotyczącetego; czy jest to nauka, pseudonauka czy wytwór fantazji scenarzystów.Celem pracy
jes
t
rozważenie sku tkóui dużej popularnościtaki
ch
produkcji.
Konsekwencjemody nakryminalistykęsą poważne:roz czarowa-ni
e os
ób pokr
zywdzonych p
rzez
przestępstwa możliwościamikryminalistykiw rzeczywistychsprawach,efekt szkoleniowy se-riali kryminalnychwobecprzestępców. Nadzieiwpopularyzacji kryminalistykimożna upatrywaćwzwiększonymzainteresowa -niutądziedzinąnaukiwśródlaików,którzychcą stać się
eksper-tami, atakże możliwość wykorzystaniaseriaioiuvchinspiracji
wpraktyce.
Słowakluczowe:serial krymhmlny,efekteSl.
Summary
Theonicle reflects onthe way oj presentingformsicscience in TV shou«and crimefilms.The Author raises a ouestion tohether this is science, tva1Jnabe-sóeHce ar script-writers'
[antasies.Thepurpose oj the herebystudy;5 to considerresu1ts oj popularityojsuch productions.Thecollseqlle1lces ojformsic science trendiness are serious: disappointment oj-tiictim ojcrimes by actualcapabilitiesoj jorensicscience in real life cases,aswellas.e ducatio nal" effect ojtv andcinenmcrime fiction011potential offender». An
a
ananrageoue
side,IlOilxve r,isfif! increased interes! hl[orensics umong lny persons who desireto becomeexperts. What;5 more,the inspirationsjrom
[iction can propel development in reallifeforensies.