1
SPIS Z A W A R T O Ś C I T E C Z K I — ... .
; * ...
i . l
.....I. M a te ria ły d o k u m e n ta c y jn e
l/ l - relacja właściwa h ' - Q , 0 v / t — £ 1/2 - dokumenty (sensu siricio) doi. osoby relalora ' 1/3 - inna materiały dokum entacyjne doi. osoby relalora ---
II. Materiały nzupel/iienlające relację '
b ą
III. Inne m ateriały (zebrane przez „relafora"): —
ill/1- ciot. rodziny relatora — -
ili/2 - doi, ogólnie okresu sprzed 1939 r. ---
111/3 - dot. ogólnie okresu okupacji (1939 - 1 9 4 5 ) ---
111/4 - dot. ogólnie okresu po 1945 r.-—
-i i 111/5 - Inne ...
- 'A IV. Korespondencja-______
V, Wypisy ze źród eł [tzw.: „nazwiskowe karty informacyjne’’] / /
2
3
4
5
6
7
A H C H IW IT U
Slż7 ■3
5R e l a c j a
poz,-
C its
u c z e stn ic z k i walk o n ie po dleg ło ść S tefa n ia P e r z Gdynia, u l . Świętojańska
irf M H-bi*
-2%
Stefan ia Perz pracowała podczas okupacji w firmia " A r k is "-Eksport w ęgla. Pomagała p rzerzucać lu d z i do S z w e c j i . D z i a ł a ln o ś ć j e j polegała na odwróceniu uwagi Niemców p iln u ją c y c h s t a te k ,© r a z na p rzy n o szen iu żywności uciekającym.
D© Gdyni za w ijały wówczas s t a tk i szw edzkiej firmy " Arabo laget " .
Dlatego też nazwy statków z którymi się stykała S t .P e r z zaczynały s ię
" a l " " A r a ” b i r nazw ic h dokładnie n ie pamięta® z wyjątkiem
" Ara fart " . Tam St.fierz przypomina sobie pseudonim jednego kapitana szwedzkiego na którego wołano "Papa - Swen " , Tenże bra ł u d z ia ł w p r z e rzutach Polaków. Przerzutów dokonywano też na fińskim statku "Gott#*»ie<l f r i e d " , na którym kapitanem był osobnik o pseudonimie " Papa- Gottfried"
U d z i do przerzutów p o d rzu c ił przełożony p . S t . P e r z a K i r s z t e i n /p o w o j
nie m ieszkał w W a r s z a w i e / . U ciekin ieró w ukrywano w ładowniach.
Pani Perz utkwił sz c ze g ó ln ie w pamięci jed en przypadek. M ianowicie : z obozu Stutthof u ciekł j e j kolego^ który pracował kiedyś w f-mie makfersKiej. Miał tylko 25 la t nazwiska zapomniała p .P e r z . Wie t y lk o , że miał imię ^flotr. Ukrywała go w swoim b iu r ze p rzez 3 d n i. Jednakże nie udało się go "zadekować" na s t a t k u . Na domiar złego Niemcy go z ł a p a l i i znowu z n a l a z ł się w S t u t t h o f i e . Wypadek ten miał miejsce j e s i e n i ą 1 9 4 4 r . - Oprócz K i r s z t e i n a w p r z e r zu c a n iu l u d z i brał u d z ia ł n i e j a k i Napierała / b .s t u d e n t I- roku medycyny^ W cza sie wojny był gońcem w p o r c i e . J e ż e l i chodzi o ruch oporu to p .S t ^ P e r z w i e d z i a ł a , pe w p o l i c j i w d z ia l e gdzie wydawano dowody osobiste pracowała Krystyna W róbel które zaopatrywała w iele osób "S p a lo n y ch " w lewe do»ody-oeobi«4odokumen- t y . K.Wróbel była członkiem org a n iza cji- jaka nazwa o rg an izacja p .P e r z nie pamięta - n ie w i e d z i a ł a .
Pełna nazwa firm y, w której pracowała p . Perz brzm i: A r k is - "D a n z ig e r Reederei " . W Gdyni była f i l i a tej firmy m ieściła się przy Nadbrzeżu Szwedzkim. S .P e r z w i e d z i a ł a , że przerzutam i trudnią się kontrolerzy oraz pracownicy umysłowi tej firmy : Antoni K l e i n , Ja n Dawidowski a nazwiska dwóch nie przypomina sobie p . Perz
S te f S .P e r z Antoni Gradowski ©raz pracownicy umysłowi Clarts, S t a n i szewski^ . A l f . Roland . Gustaw Kazim ierz W idukiew icz do P o m ija n a m ieli ja k i e ś kontakty ze statkami szw edzkim i. P o m ^ i a n miał obywatelstwo S zw e dzk ie * Konsul Sehett często go przyjmował. P rzy ch o d ził też
t
n ie &K i r s t e i n Lech. T a i l a r pracował w Bergenshe firm ie związanej z eksportem węgla.
"Papa G o t t f r ie d " nazywał się Larsen .
8
A H C H I W U M
R e l a c j a
uczestniczki walk • niepodległość Stefania P e r s
Stefania Perz pracowała podczas okupacji w firraia n /r k i s "-Ekspert
« ę g la . Pomagała przerzucać ludzi de S zw e c ji. działalność Jej polegała na odwróceniu uwagi Niemców pilnujących statek,oraz na przyneszeniu żywności uciekającym.
De Gdyni zawijały wówczas statki szwedzkiej firmy " Arabolaget " .
Dlatege też nazwy statków z któryoii się stykała S t.P erz zaczynały się
" a l ” "A ra " b ir nazw ich dokładnie nie pamiętam z wyjątkiem
" Arafart Tam S t .S e r z przypomina sebic pseudenim jednego kapitana
szwedzkiego na którego wołano "Papa - Swen " , Tenże brał udział w prze
rzutach Polaków. Przerzutów dokonywano też na fińskim statku nGott#*±HI fried " , na którym kapitanem był osobnik o pseudonimie " Papa-Gettfried"
Ltdzl do przerzutów podrzucił przełożony p .S t .P e r z e K irszte ln /po woj
nie mieszkał w W a rszaw ie/. Uciekinierów ukrywano w ładowniach.
Pani Perz utkwił szczególnie w pamięci jeden przypadek. Mianowicie : s obozu Stutthef uciekł je j kolego, który pracował kiedyś w f —.nie (sal^Brsł l e j . lał tylko ?5 lat nazwiska zapomni*ła p .P erz . Tie tylko , że miał imię ^ l e t r . Ukrywała go w swoim biurze przez 3 dn i. Jednakże nie udało się go "zadekować" na statku. Na domiar złego Niemcy go Kłapali 1 znowu zn alazł się w Stu tth ofle. Wypadek ten miał miejsce Jesionią 1944r. - Oprócz Kirsateina w przerzucaniu ludzi brał udział n iejaki Napierała /b .s t u d e n t I-roku medycyn^. >7 czasie wojny był goiłem w porcie. J e ż e li chodzi o ruch oporu to p.3t® Perz w ie d zia ła , pe w peli- v ej i w dziale gdzie wydawane dewedy osobiste pracowała Krystyna Wróbel
które zaopatrywała wiele osób "Spalonych” w lewe dewedy-eeefe&eŁedekumen- ty . K.Wróbel była członkiem organizacji- Jaka nazwa organizacja p .P e rz nie pamięta - nie w ie d zia ła .
Pełnr nazwa flrnsy, w której pracowała p . Perz brzmi: Arkls - "Danziger Ree^erei " . W Gdyni była f i l i a tej firmy ruieśoiła się przy Nadbrzeżu Szwedzkim. S .P e rz w ie d zia ła , że prserzdtanłi trudnią się kontrolerzy oraz pracownicy umysłowi tej firmy : Antoni K le in , Jan Dawidowski a naswlska dwóch nie przypomina sobie p . Perz
gef i . Perz Anto? i Gradows’ * oraz pracnrnicy umysłowi Clans, Stani
szewski^- I f . '.ol ^nd Gustaw Kazimierz Flduklewlez de Poml.— pna mieli ja k ieś kontakty se statkami szwedzkimi. Pom^-lan miał obywatelstwo
r*o' 5't€ 'onsul Sc?’ott c^-sto go >r 'y i-owa>. Przychedsił też L nlćjt K irntein Lech, T a ila r pracował w Bergenshe firmie zwlązane J z ekspertem w ęgla.
"Papa Gett frie d " nazywał się Liarsen .
■'it7 ? ? v cu+ 4 - ^ 2