• Nie Znaleziono Wyników

Struktury systemowe polskich miar zbożowych w XVI wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Struktury systemowe polskich miar zbożowych w XVI wieku"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Struktury systemowe polskich miar zbożowych w XVI wieku

W śród ożywionej od p aru n astu la t dyskusji n ad m iejscem i rolą me­

trologii h isto ry c zn ej1 pojaw iły się ostatnio głosy, iż w ytyczony kierunek badań zdaje się prowadzić „do zapom inania o potrzebie badania proce­

sów um atem atycznienia system ów m etrologicznych oraz odkryw ania za­

sad rządzących budow ą ich s tru k tu ry ” 2. A rty k uł sta ra się, w .wąskim zakresie, w ypełnić ów postulat badawczy. Uwagi niniejsze dotyczą te r­

minologii i system ów liczenia (podziału i grupowania) m iar zbożowych funkcjonujących n a ziemiach polskich w XVI wieku.

M iary zbożowe, czy ogólniej nasypowe, nie należą do tem atów le­

żących odłogiem. N ajstarsze hadania, Feliksa Ł о у к i 3 i Tadeusza C z a c ­ k i e g o 4, dążyły do uzyskania inform acji o pojemności poszczególnych m iar zbożowych w oparciu o w yniki przem ierzeń zachowanych naczyń wzorcowych, a także prace kom isji skarbow ej związane z unifikacją m e­

trologiczną w rotku 1764. Elem enty systemów m ierzenia interesow ały ich jedynie w wytpadku odnalezienia bezpośrednich w zmianek źródłowych.

Tą samą drogą poszli późniejsi badacze dążąc do ogólnego opracowania stosunków handlowych 5 i pieniężnych 8. M iarami zbożowymi funkcjonu­

jącym i n a ziemiach Polski w średniowieczu zajął się Roman G r o d e c - k i usiłując odtw orzyć dwa, jakoby obowiązujące, system y mierzenia:

targow y i biskupi 7. Zapoczątkował o n również głębszą refleksję n a d p ra-

1 Główna praca IK. K u l i, M etrologia h istoryczn a (uw agi o je j zadaniach ba­

daw czych), PH t. iL, 1959, s. 248—278; t e g o ż , P roblem y i m e to d y h isto rii gospodar­

czej, W arszawa 1963, s. 583—628; t e g o ż , M iary i ludzie, W arszawa 1970 — z obszer­

ną bibliografią. Por. także A. G i 1 e w i с z, Znaczenie stu d ió w nad d a w n y m i sy s te ­ m am i m iern iczym i, RDSG t. XXVI, s. 225—229.

2 J. S z y m a ń s k i , Nauki pom ocnicze h istorii od sch yłku IV do koń ca X V III w., W arszawa 1976, s. 141. 'Por. także uw agi A . F a l n i o w s к i e j-G r a d o w s k i e j, M iary z b o ż o w w w o je w ó d z tw ie k ra k o w sk im w X V III w ., KHKM r. X III, 1965, nr 4, s. 663 — o p otrzebie pogłębienia naszej w iedzy z dziedziny m etrologii, bez czego n ie zaiwsze potrafim y dostrzec społeczną w ym ow ę daiwmych system ów miar.

8 Bibl. Czart., rkps 1084, 1086.

4 T. C z a c k i , O litew sk ich i polskich praw ach t. I—II, Poznań 1844.

5 R. R y b a r s i k i , Handel i p o lity k a handlow a P olski w X V I stu leciu t. I —II, Poznań 1929.

* A. S z e l ą g o w s k i , P ieniądz i p rze w ró t cen w X V I i X V II w . w Polsce, L w ów 1902.

7 R. . G r ó d e c k i , P rzy c zy n k i do d zie jó w roln ictw a w Polsce średn iow ieczn ej, odbitka z „Tygodnika R olniczego”, K raków 1919. W artość te g o opracowania znacznie um niejsza brak aparatu naukowego.

P R Z E G L Ą D H IS T O R Y C Z N Y , T O M L X I X , 1978, Z E S Z . 4

(3)

624 K R Z Y S Z T O F S K U iP I E Ń S K I

widłowościami rozwoju m iar — nie tylko zbożowych 8. Badacze „lwow­

skiej szkoły historii cen”, niezależnie od tego czy podejmowali m etodycz­

ne problem y badań metrologicznych, czy też posługiwali się już w ypra­

cowanymi wzorami, z różną dokładnoścą odnotow yw ali poszczególne jed­

nostki m iar napotkane w źródłach.

Aleksy G i l e w i c z za podstawową jednostkę m iar pojemności uznał garniec i w oparciu o ustalone dlań wartości próbował odtworzyć syste­

m y tych m iar. Omawiając m iary zbożowe wskazał n a 250 ich odm ian lo­

kalnych. Zajął się system em m iar pruskich i gdańskich stw ierdzając na ziemiach polskich większą różnorodność system ów 9.

Osobną grupę ,prac zajm ujących się m iaram i zbożowymi stanowią opracow ania dotyczące, bądź to poszczególnych odm ian lo k aln y ch 10, bądź m iar spotykanych na szerszych terytoriach n . System am i m ierzenia zaj­

m ują się one m niej lub bardziej m arginalnie dążąc głównie do ustalenia wielkości danych jednostek w edług system u metrycznego. Pożytku ją zwykle zachowane inform acje o wielkości m iar ośrodków głównych, by poprzez w ydobyte ze źródeł relacje m iar, osiągnąć wielkości szeregu m iar lokalnych 12.

Witold K u l a , ujm ując kompleksowo zagadnienia metrologiczne, nie­

jednokrotnie podejmował prohlem atykę m iar zbożowych. Stanisław M i e l c z a r s k i zajął się m iaram i zbożowymi w trakcie badań nad re ­

8 Podjął ją S. H o s z o w s k i , C eny w e L w o w ie w X V I i X V II w., L w ów 1928, s. 59 przyjm ując m .in. tezę o inercji tych m iar od X VI w. i sprzeciw iając się Gró­

deckiemu w k w estii kierunku rozwoju miar. Spotkał się ze sprzeciw em W. A d a m ­ c z y k a , C eny w W arszaw ie w X V I i X V II w ., L w ów 1938, s. 29 n. Dyskusję kon­

tynuow ał A. G i l e w i c z , S tu dia z d zie jó w m iar i w a g w Polsce. M iary pojem ności i ciężaru (wagi), „Sprawozdania T ow arzystw a N aukow ego w e L w ow ie” t. XVI, 1936, z. 3, s. 315—324 opow iadając s ię za inercją m iar. Stosunek do ow ej tezy w yznaczał następnie podstaw ę m etodyczną w zakresie m iar nasypow ych. W reszcie W. Kula ujął to zagadnienie jako w yn ik dw óch p rzeciw staw nych ten dencji różnych klas społecznych.

* A. G i l e w i c z , S tudia z d zie jó w m iar, s. 319: „Przy om awianiu miar nasy­

pow ych m ałopolskich szczególną uw agę zw rócił referent na polski system miar, którego najw iększą jednostką b y ł m ałdrat dzielący się na 3 spądy (m odiu s, m ensura) lub 12 ćwierltni (m e tre ta ) i 36 w zględnie 48 w ierteli. Dalszy podział na m niejsze je­

dnostki zależny b ył od rodzaju system u miar. W sy stem ie m iar krakowskich w ierteł d zielił się ma 4 m ace w zględn ie 16 garncy, w innym system ie (Krzepice, Oświęcim, Żywiec, N ow y Targ) w ierteł d zieiił się na trzy korzeczki lub 12 miar, w reszcie 24 garncy. Małdrat krakowski .był połową małdratu w ielkiego. Podobny .podział spo­

tykam y w innych dzielnicach P olsk i”. Studium G ilew icz a rów nież pozbaw ione jest aparatu naukowego. Poza ty m p rzyjęcie przez niego tez y o inercji miar zlboża obniża, naszym zdaniem , w artość w yników .

10 K. D o b r o w o l s k i , D zieje w s i N ied źw ie d zia w p ow iecie lim an ow skim do sch yłku dawniej R zeczyp o sp o litej, {w:] S tu dia z h isto rii sp o łeczn ej i gospodarczej pośw ięcone Fr. B u jakow i, L w ów 1931; Z. B i n e r o w s k i , G dańskie m ia ry zbożow e w X V II i X V III w iek u , „Zapiski H istoryczne” t. X X III, 1957, z. 1/3, s. 59—81.

11 K. S o c h a n i e w i i c z , Term inologia czerw onoruskich m iar n a syp o w ych (zbo­

żow ych ) w X V i X V I w iek u , „Zapiski N um izm atyczne” t. I, 1925, s. 29—42, 67—71;

t e n ż e , M iary i ceny p ro d u k tó w rolnych na Podolu w X V I w ., „Lud” t. XXVIII, 1929, s. 145—'166; M. W o l a n s k i , Śląskie m iary nasypn e (zbożow e) w X V III w.,

„Zeszyty Naukowe U niw ersytetu W rocławskiego” ł. X III, 1959, Historia z. 2, s. 3 — 41; L. M u s i o ł , D aw n e m ia ry zboża na G órnym Śląsku. P rzy czy n e k do m etrologu śląskiej, Opole 1963; A. F a l n i o w s k a - G r a d o w s k a , op. cit.

12 R óżny jest'!tu stosunek d o zagadnienia inercji miar. L. M u s i o ł przyjm uje niezm ienność w ielkości imiar i n ieco m echanicznie dąży do określenia w ielkości miar lokalnych. A. F a l n i o w s k a - G r a d o w i к a w ykazuje natom iast w zrost objętości miar, dostarczając też danych c o do podziału ćw iertni krakowskiej.

(4)

jonizacją rynków zbożow ych13. M iary służyły mu do konstruow ania wskaźników sygnalizujących cechy rynków zbożowych — zarówno jeśli chodzi o zasięg funkcjonow ania danej m iary, ja k i o jej wielkość. Skło­

niło to autora do ustalenia tych jednostek, które można by uznać za pod­

stawowe n a określonych tery to riach Polski u .

P rzegląd stanu badań zdaje się wskazywać m.in. na uzależnienie efek­

tywności tego rodzaju prac od zdolności w ykorzystyw ania pośrednich in ­ form acji źródłowych. Sugeruje też objęcie badaniam i określonego w y­

cinka czasowego oraz sprecyzowanie ap aratu pojęciowego.

W ydaje się pozostawać w zgodzie z intencjam i dyskusji nad teoretycz­

nymi założeniami badań metrologicznych, jeśli za istotne elem enty syste­

mów m ierzenia — w najszerszym znaczeniu — uznać term inologię i syste­

my podziałów ls. W naszym przypadku chodzi o wyznaczone tym i dwo­

ma elem entam i stru k tu ry systemowe polskich szesnastowiecznych m iar zbożowych rozpatryw ane we w zajem nych powiązaniach, w zlokalizowa­

nych geograficznie, konw encjonalnie ustabilizowanych ujęciach.

Dopiero w iek XVI pozostawił w ystarczającą bazę źródłową, podatną stosowanym tu taj metodom. W ydaje się, że naw et częściowe rozpozna­

nie panujących w tym okresie stosunków m etrologicznych może stw o­

rzyć p u n k t w yjścia dla badań tak pro- jak i regresyw nych. A rtykuł w y­

korzystuje w yłącznie źródła drukow ane. Rozszerzenie podstaw y źródło­

wej na teksty pozostające w rękopisach zmieniłoby skalę <tej pracy, pro­

wadząc do system atycznego opracow ania całokształtu postawionych na w stępie zagadnień. Naszym zdaniem w ym aga to długoletnich i raczej zespołowych studiów. Niniejsze uwagi ograniczają się do wskazania pew nych m etod rozpoznawania stru k tu r m etrologicznych jednego ro­

dzaju m iar. Uzyskane w yniki nie p reten d u ją do osiągnięcia pełnego wa­

loru tw ierdzeń naukowych. Należy je traktow ać jako rozszerzoną egzem- plifikację — z rozm aitym stopniem rozszerzenia i pogłębienia. Za główne zadanie arty k u łu uznajem y próbę zastosowania niektórych m etod w yko­

rzystyw ania źródeł niosących inform acje metrologiczne.

Podstaw ową bazę źródłową stu d ium stanow ią szesnastowieczne lus­

tracje dóbr królewskich. P roblem ich przydatności jako źródła do dzie­

jów gospodarstw a wiejskiego podejmowanych był n iejed n o k ro tn ie16. We­

ryfikow ano także ich przydatność dla rozpoznawania polskich stosunków metrologicznych 17, w tym rów nież m iar zbożow ych18. Mimo wszystko rozpoznanie ty ch źródeł ipozostaje dotąd niekom pletne. Uwaga ta od­

nosi się — w większym bodaj stopniu — także do pozostałych źródeł tu w ykorzystanych.

Dla Wielkopolska i części województwa krakow skiego źródłami rów­

norzędnym i okazały się inw entarze, w izytacje i księgi uposażeń oraz do­

18 S. M i e l c z a r s k i , R yn ek zb o żo w y na ziem iach polskich w dru giej połow ie X V I i p ie rw sz e j pobowie X V II w . Próba rejon izacji, Gdańsk 1962.

14 Paitrz mapa 1.

15 Por. W. K u l a , M iary i lu dzie, s. 153: „System y grupowania i d zielen ia bar­

dziej są charakterystyczne dla d anego system u m etrologicznego, niż bezwzględna w ielkość m iar”

lł Np. J. R u t k o w s k i , Badania nad podziałem dochodów w Polsce w czasach n ow ożytn ych Ł I, Kraików 1938; por. Itakże opracowania zawarte w e w sępach edy­

torskich do publikowanych lustracji.

17 W. K u l a , M iary i ludzie, s. 226.

18 K. S o c h a n i e w i c z , Term inologia czerw onoruskich m iar, passim ; A. F a l - n i o w s k a -G r a d o w s'k a, loc. cit.

(5)

626 K R Z Y S Z T O F S K U P I E N S K I

chodów instytucji kościelnych, k tó re w innych rejonach pełnią rolę uzu­

pełniającą. N iektóre dane zaczerpnięte zostały z inw entarzy mieszczań­

skich, w iejskich ksiąg sądow ych i tak s woje Wodzińskich.

Całość w ykorzystanych źródeł można podzielić n a dwie grupy:

a) źródła, nie dążące do sum ow ania dochodów i rozchodów zbożowych, poprzestające na odnotow aniu terminów, czasem z zapisem regularnym poszczególnych je d n o ste k le;

b) źródła w ykazujące w yniki działalności gospodarczej i w związku z tym posługujące się przeliczeniam i odpowiednich ilości zboża.

W pierwszym w ypadku wypadło stosować metody pośrednie: tabele częstotliwości w ystępow ania określonych term inów oraz odpowiadające im metody kartograficzne. W drugim można było w ykorzystać obserw a­

cję bezpośrednią nie odryw ając jej wszakże od kontroli rozmieszczenia danych źródłowych n a mapie.

Jako rezu ltat — z rozm aitym stopniem pewności — zarysow ały się zlokalizowane geograficzne stru k tu ry metrologiczne w zakresie m iar zbo­

żowych. W yznacznikami tych s tru k tu r są: term inologia i system y podzia­

łu. Być może okażą się one bogatsze w swej zawartości.

Zakres tery to rialn y arty k u łu obejm uje ziemie wchodzące w omawia­

nym okresie w skład K orony — ibez w ojewództw ruskich, z dodaniem natom iast części dekanatów bytomskiego i pszczyńskiego diecezji k ra ­ kowskiej oraz księstw a siewierskiego. Chodziło tu — z jednej strony — o nie wchodzenie w problem y metrologiczne ziem etnicznie niepolskich, z drugiej — o uzyskanie danych porównawczych w obrębie jednego źródła 20.

S Y S T E M M A Ł D R U — C W I E R T N I — W IE R T Ł A

Stanisław M ielczarski poszukując podstawowych jednostek m iar zbo­

żowych funkcjonujących na ziemiach polskich w XVI w. zobrazował k ar­

tograficznie w yniki swoich obserwacji opartych na danych pochodzących z lustracji królew szczyzn21. Wzdłuż zachodniej granicy — od w ybrzeża do podgórza — dostrzegł on rejo n w ystępow ania ćw iertni będącej, jego zdaniem, podstawową jednostką m iar tu ta j funkcjonującą.

Wydawało się celowe spojrzenie na ten obszar rozszerzając zarówno zakres zainteresow ań, jak i bazę źródłową; próbując dostrzec poza głów­

ną jednostką także pozostałe, jak również system ich podziału.

Wychodząc od analizy m ateriału dostarczonego przez wielkopolskie lustracje dóbr k ró lew sk ich 22 łatw o spostrzec, że rewizorzy tej kom isji zapisując interesujące ich ilości zboża, posługiwali się trzem a odm ien­

nym i system am i m iar. Nazwałem je — w edług term inów określających poszczególne jednostki — systemami: m ałdru-ćw iertni-w iertla, łasztu- -ćw iertni i wreszcie nierożbudowanym system em korca. F akt zróżnicowa­

nia stosunków metrologicznych w ydaje się najistotniejszym argum entem

19 Przez zapis regularny rVumieim zapis typu: 1 m 87 om; nieregularny: 187 cm 20 Artykuł jest znacznym skróceniem pracy m agisterskiej napisanej poa kierun­

kiem doc. dr hab. Józefa S / v m a ü s k i e g o w in sty tu cie H istorii U niwersytetu Ś ląskiego w K atow icach w 1974 r.

21 Por. mapa :l·-

** L u stracje w o je w ó d z tw w ielkopolskięfi · k u jaw skich 1564 r., w yd. A. T o m-

; z a k , С. O h r y z к o- W ł o d a r s к a, J. W ł o d a r c z y k , cz. I, Bydgoszcz 1961, cz.

II, Bydgoszcz 1963 [cyt. dalej: LWlkp.].

(6)

przem aw iającym za przyjęciem, iż źródło oddaje stosunki zbliżone do rzeczywistych.

Obecnie zajmę się tylko pierwszym z zaobserwowanych systemów. Na podstaw ie danych -lustracji można sporządzić m apę z zaznaczeniem linii dzielącej obszar zajm ow any przez królewszczyzny, których opisy posłu­

gują się prawidłowościami tego systemu, od rejonów, gdzie użyto innych system ó w 23. Ja k widać, chodzi tu o ziemie zachodniej Wielkopolski. Lu­

stratorzy na tych obszarach, w zapisach dotyczących zboża będącego w obrocie w dobrach królewskich, używali ćw iertni i w iertła różnych m iar loikalnych. Niemal każdorazowo można przekonać się w przeliczeniach, iż w ierteł stanow i czw artą zęść ćwiertni. W iertle w ystępują dość rzadko, co tłum aczy się ogólną tendencją określania rozmiarów powinności i plo­

nów w jednostkach podstawowych. W yjątkowo pojawił się zapis niere­

gularny: użycie wriettrli w blicznie większej od c z te re c h 24. M ałdry sto­

sowano niem al wyłącznie przy określaniu w ym iaru zboża z młynów 2S.

Przeliczając można stwierdzić, że m ałdr rów nał się 12 ćwiertniom.

Mapa i

1 — korzec; 2 — ćwiertnia; 3 — póim iarek; 4 .— beczka; 5 — szefel (w edług S. Miel- czarski, R yn ek zb o żo w y na ziem iach polskich w d ru g iej połow ie X V I i p ie rw sz e j p o ­

łow ie X V II w iek u , Gdańsk 1962, mapa 1, s. 80).

28 Por. mapa 4.

*4 JjWMqp. с z. I, s. 284 n.

* Tannże, s. 166, 239, 278 i in.

(7)

628 K R Z Y S Z T O F S K U P I E N S K I

Niejasno przedstaw ia się spraw a m iary zwanej większą i mniejszą kłodą w rejestrze wsi m ogilneńskich26, oraz korców m iary kaliskiej w K o le 27.

Powszechne stosowanie ćw iertni i w iertła — i to z rozm aitym i okreś­

leniami geograficznymi — pozwala sądzić, iż lustratorzy stosowali tu po­

wszechnie p rzyjęty, konw encjonalny system. Fakt, iż z m ałdram i spo­

tykam y się dość rzadko, spowodowany jest zasadą rachunkowości, w m yśl której lustratorzy stosowali taksę dla ćw iertni i wobec tego wszelkie podane im ilości zboża przeliczali na tę jednostkę. Dałaby się tu więc uchwycić następująca stru k tu ra metrologiczna:

1 m ałdr = 12 ćw iertni = 48 w iertli

Oczywiście, obserw acje poczynione na jednym źródle pozostawałyby chwiejne. Szczęśliwie dysponujem y bogatym zestawem źródeł odm ien­

nej prow eniencji, k tó re pozw alają uchw ycić stosunki metrologiczne fu n k ­ cjonujące na om awianym obszarze.

Źródłem niem al współczesnym lu stracji i staw iającym sobie te same zadania jest inw entarz dóbr biskupów poznańskich28. Pozwala on na za­

stosowanie obserw acji bezpośredniej. W łacińskim tekście pojaw iają się jednostki: m ałdr, ćw iertnie i w ierteł pozostające we w zajem nym stosun­

ku, jak 1 :12 : 48. Opisy m ajątków biskupich, leżących w głębi obszaru stosowania tego system u, posługują się regularnie jego prawidłowościami.

Poznańskie inw entarze mieszczańskie, źródła o charakterze odm ien­

nym od poprzednich, jedynie term inologią mogą świadczyć na rzecz n a­

szej tezy. W szystkie trzy jednostki pojaw iają się od 1543 roku 29. Także w kilkakrotnie użytych term inach łacińskich można domyślać się zna­

nych nam m iar 30. Podobnych argum entów dostarcza przejrzenie skarg poddanych k ap itu ły gnieźnieńskiej dotyczących zarówno innej sfery obro­

tu gospodarczego, ja k i niem al całego interesującego nas r e jo n u 31.

Pochodzące z początków XVI w. dw ie księgi uposażeń: archidiecezji gnieźnieńskiej 32 i diecezji poznańskiej 33, a także w izytacja dóbr stoło­

wych arcybiskupstw a gnieźnieńskiego M, n ie zaw ierają zapisów reg u lar­

nych jednostek m iar zbożowych — lu b też zaw ierają je sporadycznie, a także nie dokonują żadnych przeliczeń. W ydaje się jednak, że obserw acja w ystępujących w tym źródle term inów m etrologicznych może być owoc­

na.

„Liber beneficiorum ” Łaskiego posługuje się dwoma podstawowymi term inam i dla określenia m iar zbożowych: eorum i mensura. Mapa n r 2 wskazuje miejscowości, w których powinności zbożowe oddawano w jed­

*· Tamże, s. 265. Zapewne miara zw yczajow a o w ąskim zakresie funkcjonowania.

27 Tamże, s. 215.

28 In w en tarz dóbr i dochodów bisku pów poznańskich z r. 1564, wyd. E . D ł u g o ­ p o l s k i , „Archiwum K om isji H istorycznej” >t. XV, 1939, s. 267—348.

28 In w en ta rze m ieszczańskie z lat 1528—1635 z ksiąg m iejskich Poznania, wyd.

S. N a w r o c k i i J. W i s ł o c k i , Poznań 1961, s. 6.

30 Tam że, s. 46 i 135 — m odium ; s. 180 — m etreta; s. 135 — coretum .

31 K sięg i są d o w e w ie jsk ie It. I, w yd. iB. U l a n o w s k i , [w:] S tarodaw n e praw a polskiego p om n iki t. X I, K raków 1921.

32 Jana Łaskiego L iber beneficiorum t. I—II, w yd. J. Ł u k o w s k i , Gniezno 1880 [cył. dalej: ŁBŁas.].

** K sięga u posażen ia d ie c e zji pozn ań skiej z roku 1510, w yd. J. N o w a c k i , Poznań 1950.

34 V isitationes bonorum a rc h ie p isc o p d u s necnon capitu li G neznensis saecu li X V I, ed. В. U l a n o w s k i , Kraków 1920 [cyt. dalej: V isit. Gnesn.].

(8)

nej z tych m iar w odróżnieniu od m iejsc, gdzie dokonano zapisu w obu tych jednostkach. Widać, że n a wschód od linii raczej zbliżonej do gra­

nicy systemów ustalonej w edług lustracji, wszelkie ilości zboża zapisy­

w ano posługując się term inem corum. N atom iast na obszarze, gdzie można oczekiwać funkcjonow ania system u m ałdru-ćw iertni-w iertla, stosowano zarówno corum, ja k i mensura. Opis archidiakonatu kaliskiego posłu­

guje się term inem m etreta w yjaśnionym na początku opisu: m etretae alias czw yerth n ye ss, oraz m odium alias V y e r th e l3β. W wieluńskim , obok m ensura i corum określonych również jako ć w ie rtn ia 37 i w ie r te ł38, uży­

wa się także term inu quarta rozumianego też jako w ie rte ł39. Podobne w yjaśnienia dla obu podstawowych term inów spotykam y sporadycznie

T a b e l a 1 Częstotliwość występowania terminów oznaczających jednostki miar zbożowych w wizytacjach

kluczy dóbr arcybiskupstwa gnieźnieńskiego r. 1511/1512 Ośrodek klucza, tenuty,

prokuracji

Liczba wzmianek z użyciem terminu:

chorum mensura 1 innego

Łowicz 41 1 coretum: 1

Zduny 29 5

Kompina 48 1 choretus: 5

Łyszkowice 17

Chruślin 30 1 modium4. 1

Skierniewice 41

Mnichowice 22

Słupia 22

Piątek 9

Uniejów 21 2

Grzegorzew 10 1

Żnin 3 7 maldratum: 1

Kamień 13

Łęgonice 11

Kurzelów 7

Wieluń 8 6 maldratum: 1

Opatówek 3 21 maldratum: 2, metreta'. 1

Sędziejowice 11 1 choretum: 1, spadum: 1

Gniezno 10 6

we w siach archidiakonatu gnieźnieńskiego40. Na terenie archidiakonatu uniejowskiego pojaw iają się one wyłącznie w czterech miejscowościach leżących już n a terenie ziemi w ieluńskiej 41. M ałdry w ystąpiły jedynie w paru wsiach archidiakonatu 'kaliskiego.

W izytacja dóbr stołowych arcybiskupstw a objęła 13 (kluczy, prokura- cji i tenut. Zapisując określone ilości zboża posługiw ano się dwoma za-

35 LBŁas. it. II, s. 7.

*· Tamże, s. 8.

37 Tamże, s. 101.

38 Tamże, s. 113.

39 Tamże, s. 101.

40 Tamże t. I, s. 276, 298, 333.

41 Tamże, s. 531 nn.

(9)

630 K R Z Y S Z T O F S K X J P IE N S K I

Mapa 2

O K REŚLENIA M IAR ZBOŻOWYCH N A TERENIE ARCHIDIECEZJI GNIEŻNIEKTSKIĘJ (W EDŁUG LIBER BENEFICIORUM ŁASKIEGO)

1 — użycie term inu chorus (m odius w Kaliskiem ); 2 — użycie terminu mensura;

3 — użycie obydw u term inów <chorus, mensura); 4 — użycie term inu quàrtalia (corum ), objaśnionych jako wientłe; 5 — granice archidiecezji; 6 — m iasta orienta­

cyjne; 7 — granice archidiakonatów.

sadniczymi jednostkam i: с horum i mensura. Poza tym pojawia się cho- retum , m aldratum i sporadycznie m odium , spadum i m etreta. Tabela 1 po­

daje ilość w zm ianek z użyciem poszczególnych term inów w rozbiciu na wszystkie klucze. Term iny użyte przez często w w izytacji przytaczane teksty wcześniejszych dokum entów zostały pominięte.

W siedm iu kluczach leżących flaleko na wschód od granicy omawia­

nego obszaru posługiwano się wyłącznie określeniem chorum. W czterech

(10)

Mapa 3

O K R E Ś L E N IA M IA R Z B O Ż O W Y C H W E W S IA C H A R C Y B rS K U P S T W A G N I E Ź N IE Ń S K IE G O (W E D Ł U G W I Z Y T A C J I 1511/1512 R .)

1 — ośrodek klucza; 2 — m iejscowości, w których zapis sporządzono z użyciem term inów m ensura i с horum; 3 — m iejscowości, w których zapis sporządzono z uży­

ciem term inu chorum ; 4 — m iejscowości, w których zapis sporządzono z użyciem term inu m ensura; 5 — m iejscowości, w kitórych dziesięcina w 1532 r. w ynosiła

10 m etretas; 6 — m iejscowości, w których dziesięcina w 1532 r. w ynosiła 10 choretos;

7 — granice kluczy.

(11)

632 K R Z Y S Z T O F S K U iP IE Ń S K I

kluczach w ojew ództw a rawskiego: zduńskim , łowickim, kom pińskim i chruślińskim w yjątkow o pojaw ia się mensura. Za każdym razem jednak z w yjaśnieniem jej wielkości w stosunku do chorum. Wrócę do tego niżej.

Trzy klucze leżące w głębi obszaru zajmowanego przez system m ał- dru-ćw iertni-w iertła: żniński, gnieźnieński i kam ieński posługują się albo obydwoma term inam i — jak w dwóch pierw szych — albo — ja k w o stat­

nim — tylko mensurą. Dane dotyczące pięciu pozostałych kluczy: opa- tówkowskiego, uniejowskiego, sędzi ejowickiego, grzegorzewskiego i w ie­

luńskiego w ydawało się celowe skartografow ać, odróżniając je w zależ­

ności od term inów określających m iary zbożowe (mapa 3). Należy także zauważyć w zm ianki niosące inform acje bezpośrednie42.

Księga uposażenia diecezji poznańskiej posługuje się term inam i: m en ­ sura dw ukrotnie określona jako ć w ie rtn ia 43; jednocześnie można ją ziden­

tyfikować z m etreta u ; w ystępuje również: maldratum , chorus, choretus i quartal.

W izytacje dóbr stołow ych kapitu ły gnieźnieńskiej pozwalają obserw o­

wać rozm aite form y zapisu tych samych, w zasadzie, ilości zboża *5. Czte­

ry kolejne w izytacje — z czwartego i szóstego dziesięciolecia XVI w ieku

— prezentują niepospolitą różnorodność term inologiczną w określaniu m iar zbożow ych4e. W tabeli zestawiającej dla każdej z 33 zwizytowanych miejscowości, ilości zboża oddawane z ty tu łu czynszu lub mesznego, moż­

na zyskać przekonyw ającą metodę rozpoznania tej terminologii. Za­

mieszczam jedynie d ane dla 5 w ybranych wsi (tabela 2). Posługiwano się tu dworna rodzajam i miar, rozmaicie nazyw anym i przez każdego z wizytatorów. Z analizy danych dla W ójcinka można w ysnuć wniosek, że jedna z tych jednostek zaw ierała cztery m n iejsze47. W w izytacji z roku 1539 pojaw iają się term iny polskie: ćw iertnia i w ierteł. T raktując je jako klucz do rozw iązania pozostałych term inów , można sporządzić tabelę obrazującą słownictwo metrologiczne w izy tato ró w 48. W izytacje z la t 1534 i 1539 pozwalają dodatkowo stwierdzić, że wysiew n a folw arkach zapisy­

wano w m ałdrach 49.

Pow strzym ując się od dalszej in terp retacji należy zaznaczyć, że w y­

korzystanie n aw et ty lko najłatw iej dostępnych źródeł, pozwala dość pew­

nie dostrzec n a ziem iach zachodniej W ielkopolski powszechność (w jakim zakresie?) s tru k tu ry m etrologicznej dotyczącej m iar zbożowych, a w y­

znaczanej z jednej stro n y poprzez jednolicie stosowaną polską (?) term i­

nologię, z drugiej przez system podziału jednostek określanych tym i te r­

minami. Potw ierdzenie tej powszechności ze stron y rozm aitych źródeł w ykorzystyw anych różnym i m etodam i nie pozwala jej lekceważyć, mimo

42 Visit. Gnesn., s. 406 — o memsurze; s. 373, gdzie wzmianka: Et facit maldraa X II m ensuras, m ensu ra vero duas choretos au t IV choros. D o w ytłum aczenia pozo­

stałby tu choretus. Także, s. 235, przyp. 1 i 2, gdzie m ensura równa się 3 choros — w trącone na interlinii, jakby dla zaznaczenia, że n ie chodzi o pow szechnie stoso­

waną m ensurę.

K sięga u posażen ia d ie ce zji pozn ań skiej, s. l i 153.

44 Tamże, s. 28.

45 V isit. Gnesn., s. 467^—656.

44 Por. S. O r s i n i - E o s e n b e r g , R o zw ó j i gen eza fo lw a rk u pańszczyźnianego w dobrach k a te d r y gn ieźn ień skiej w X V I w ieku , Poznań 1925, s. 106.

47 Visit. Gnesn., s. 472, 543, 598.

48 Tabela 3. Jak się w ydaje, metoda ta słu żyć może n ie tylk o rozpoznawaniu terminologii. Np. w wypadku Ołdrzycbowa obserw ujem y zmianę określenia geogra­

ficznego miary służącej d o oddawania dzynszu — tamże, s. 538 i 618.

α Tamże, s. 522, 525, 552 i in.

(12)

T ab ela 2 Przykłady zapisu świadczeń zbożowych z wizytacji dóbr kapituły gnieźnieńskiej

Miejscowość Rok Czynsz (census) Meszne (m issalia)

Markwacz 1534 4 mensuras avenae 1 mensura siliginis, 1. avenae

1539 4 m odios avenae

1554

1559 4 m etretas avenae 1 mensura siliginis, 1 avenae Wójcinek 1534 1 mensura avenae Stavensis 2 coretos siliginis, 2 avenae

1539 4 m etretas avenae alias wyertelye 2 coretos siliginis, 2 avenae

1554

1559 4 m odios avenae Stavensis 2 m odios siliginis, 2 avenae Pawłów Górny 1534

1539

2 mensuras avenae, 2 coretos tritici 2 m odios avenae alias czw yrtnye, 2 m etretas tritici alias wyertelye

1

1554 1 mensura avenae, 2 m odios tritici

1559 1 m etreta avenae, 2 m odios tritici

Pawłów Dolny 1534 1 mensura avenae _

1539 1 modium avenae

1554 1 mensura avenae

1559

Ołdrzychów 1534 2 mensuras avenae

1539 2 m odios avenae alia s czwyrthnye Znenensis

1554 — ·

1559 2 m etretas avenae Strzelnensis

Waliszew 1534 _ 1 mensura siliginis, 1 avenae

15391 modium siliginis, 1 avenae

1554 1 mensura siliginis, 1 avenae

1559 1 modium siliginis, 1 avenae

Ta b e l a 3 Terminy łacińskie oznaczające ćwiertnię i wierteł w wizytacjach dóbr kapituły gnieźnieńskiej

Określenie polskie

Terminy łacińskie używane w wizytacjach z lat:

1534 1539 1554 ! 1559

ćwiertnia mensura modium

(mensura)

mensura (modium)

11 m etreta

\ (mensura)

wierteł coretum m etreta

(coretum)

choretus (modium)

j

modium

i

(13)

634 K R Z Y S Z T O F S K T J P I E Ń S K I

oczywistych poszlak w skazujących, iż je st to jedynie schemat, z którego bogata ówczesna rzeczywistość m etrologiczna niejednokrotnie się w yła­

m ywała 50.

Omówione wyżej prawidłowości m etrologiczne dostrzegalne są rów ­ nież n a obszarze Górnego Śląska i Małopolski. P u n k tem w yjścia stał się tzw. „Liber reta x atio n u m ” diecezji krakow skiej z 1529 r.51. Zaw iera on m.in. wzmianki o zbożu dostarczanym poszczególnym kościołom i in sty ­ tucjom kościelnym z ty tu łu mesznego. Mimo daleko posuniętej jednoli­

tości term inologii łacińskiej w odniesieniu do m iar zbożowych nasuw a się podejrzenie, iż oddaw ano tu różne w rzeczywistości jednostki. Liczby wzmianek, w k tó ry ch d la określenia wysokości mesznego posłużyło się źródło term inam i łacińskimi, jak rów nież form ą ich zapisu regularnego można odczytać z tabeli 4 grupującej je w edług szesnastowiecznych po­

wiatów. Pomimo, iż w tekście księgi ani razu nie pojawia się określenie polskie jednostki m iary zbożowej, analiza danych tabeli ujaw nia w ystę­

powanie, n a obszarze diecezji krakow skiej, trzech różnych system ów m iar zbożowych.

Pierw szy stosowany był na Śląsku (poza granicam i Korony — w de­

kanatach bytom skim i pszczyńskim) oraz w pow iatach śląskim, pilzneń- skim i bieckim. C harakteryzuje się używ aniem m ałd ra — wysoko reg u ­ larnym na Śląsku, niższym w pozostałych powiatach, w yraźnie odróżnia­

jących się jednak od pozostałych; głównie regularnym zapisem m ałdru i metretae.

Drugi system cechuje używanie term inów m etreta i сhoretum w ystę­

pujących w pow iatach lelowskim, krakow skim , ksiąskim, szczyrzyckim, sądeckim i w księstwie siewierskim. Pozostałe powiaty, mimo niew ielkiej ogólnej liczby zapisów dość w yraźnie tw orzą trzecią grupę, w której w y­

stępuje w yłącznie określenie choretus. Rzecz jasna, pow iaty nie stanow ią tu adekw atnych rejonów — jednak 'każdy in n y sposób grupow ania ob­

ciążony byłby ty m sam ym brakiem precyzji.

Obecnie zajm ę się tylko pierw szym z w ym ienionych systemów. Dane

„Liber retaxatio n u m ” pozwalają — w ykorzystując taksę zboża — obli­

czyć ilość m etretae zaw artych w małdrze. Wynosi ona dwanaście. Dane nie w ystarczają natom iast dla określenia choreti. W ydaje się jednak, że można odczytać m etretae jako ówiertnię, choretus zaś jako w ie r te ł52.

Byłby to więc system tożsam y ze stosowanym w zachodniej Wielkopolsce.

M ateriał z lu stracji królewszczyzn pozwala stwierdzić, że w księstw ie oświęcimsko-zatorskim funkcjonuje ćw iertnia, „a w 1 virtelos cztery ” 33.

W tekście lustracji można znaleźć sporo zapisów, z których w ynika, że

50 Por. chociażby, zaobserwowaną przez J. T o p o l s k i e g o (G ospodarstw o w ie j­

skie w dobrach u rcy b isk u p stw a gnieźnieńskiego od X V I do X V III w ., Poznań 1958, s. 384 i 385) oraz przez S. M i e l с ż a r s k i e g o (op. cit., s. 81) odmienność podziału ćw iertni żnińskiej na trzy w iertle. Także, 'kłoda w dobrach mogiilneńskieh i w P oz­

naniu — LBŁas. t. I, s. 130: corum alias R zeszeth n yk.

51 K sięga doch odów ben eficjów d ie c e zji k r a k o w sk ie j z roku 1529 (tz w . L ib e*

retaxation um ), iwyd. Z. I^e s i z c z y ń s k a-S к r ę t o w a, W rocław — W arszawa — K raków 1969 [cyt. dalej: Ks. Doch.].

52 Podstaw ę ku tem u ifcworzy itak praca L. M u s i o ł a , op. cit., s. 18, jak i dane w izytacji dekanatów pszczyńskiego i toyitomskiego, gdzie: choretus seu v e rte lu m (A k ta w iz y ta c ji deka n a tó w b ytom skiego i pszczyń skiego dokonanej w roku 1598 z p o ­ lecenia Jerzego k a rdyn ała R adziw iłła, bisku pa k rakow skiego, w yd. M. W o j t a s , Katowice 1938).

54 L u stracja w o je w ó d z tw a krakow skiego 1564 r. с z. I, w yd. J. M a ł e c k i , War­

szaw a 1962, s. 222 [cyt. dalej. LiKr.].

(14)

T abela 4 Częstotliwość posługiwania się określeniami jednostek miar zbożowych w powiatach diecezji

krakowskiej

Powiat

Ilość wzmianek, w których posłużono się zapisem danego terminu lub zapisem regularnym

maldratum metreta choretus \mdm+mta\ mdm+chs mta+chs suma

Śląsk 12 14 1 10 2 1 40

śląski 11 23 1 10 2 3 50

ks. siewierskie 1 9 3 13

lelowski 1 7 1 9

i krakowski 2 31 6 9 48

ksiąski 7 5 3 15

szczyrzycki 2 55 12 3 72

sądecki 2 66 9 5 82

pilzneński 9 47 8 4 1 9 78

biecki 2 62 6 3 6 79

chęciński 6 6

proszowski 4 1 5

wiślicki 3 1 4

j radomski 2 2

i stężycki 3 3

urzędowski 13 13

sandomierski 2 26 28

lubelski 11 11

42 330 111 27 5 43 558

inform acje o ilości zboża podawano lu stratorom w ów iertniach M, czasem w ćw iertniach i w w ie rtła c h 55, a oni sprowadzali to do w iertli, d la k tó ­ rych określali taksę poprzez znany im stosunek tej jednostki do korca krakowskiego. Tym można by tłumaczyć brak w zmianek o małdrze. Idąc w ślad za spostrzeżeniem A licji F a i l n i o w s k i e j - G r a d o w s k i e j 36 należy stwierdzić, że na Śląsku i w starostw ie krzepickim funkcjonow ały podobne zachodniowielkopolskim prawidłowości metrologiczne.

Kwestia kom plikuje się w m iarę przesuw ania się na wschód. Analiza tabeli 4 dostarcza taik podobieństw ja k i różnic powiatów pilzneńskiego i bieckiego z już omówionymi. N ależy — jak wyżej — dążyć do konfron­

tacji z m ateriałem lustracyjnym . Włącza to w interesujący nas obszar — na rów ni iz ustaleniam i wyżej przytoczonej au tork i — także rejon powia­

tu sądeckiego. L ustratorzy używ ali tam głównie w iertła sądeckiego, dla którego znali relacj ę z korcem krakow skim 57. Nie brak jednak wzm ianek o ćw iertni lub m etrecie 58 i o m a łd rz e 59. W dzierżawie now otarskiej jed ­

M Tamże, s. 222, 224 i in.

55 Tamże, Б. 232 i in.

®* A nalizując szerszy m ateriał, w ysunęła ona twierdzenie, iż podsitawawą jed­

nostką „na w ąskim pasie z i e m ---od Krzepic, poprzez K sięstw o O św ięd m sk o- - Zatorskie, Żywiecczyznę, starostwo nowotarskie, czorsztyńskie, sądeckie, aż po Gry­

bów” b y ł w ierteł (op. cit., s. 667):

57 LKr. cz. I, s. 159, 173 i in.

58 Zawierającej cztery w iertle — z przeliczenia — tamże, s. 160 i 169.

w Tamże, s. 159 — co praw da (tylko d la chm ielu, ale por. uw agę o Śląsku.

(15)

636 K R Z Y S Z T O F S K U F I E N S K I

nostką służącą do m ierzenia zboża był g b e leo. Jest to te rm in znany z lu ­ stracji Spiszą ei. Był szerzej rozpowszechniony n a ziemiach słowackich ®2.

Natom iast w starostw ach bieckim ®3, trzcinieckim ®\ jasielskim ®5, oraz w dzierżaw ach Jądow niki i M arzkienice ®®, a także w starostw ie pilzneń- sk im 67 i w dzierżawie rozniszow skiej68 -podstawową jednostką, za pomocą której zapisywano wszelkie ilości zboża, był korzec. Istnieją, tak w Pilź- nie ®9, jak i w Bieczu 70 przesłanki, co do użycia ćw iertni, ale nie sposób rozpoznać jej relacji do korca. Opis powinności dla zamku now om iej- skiego ze w si opactw a tynieckiego i koprzywnickiego w powiecie pilz- n e ń sk im 71 spraw ia n a pierwszy rzu t oka w rażenie rozbudowanego syste­

m u m iar, ale je st to efek t zamieszania wynikłego z w prowadzenia relacji rozm aitych m iar zlokalizowanych geograficznie — zapewne skutek korzy­

stania ze źródła pisanego.

Trudno byłoby więc identyfikować, pod interesującym nas względem, obszary Biecza i Pilzna z dotychczas omawianymi. W ydaje się, iż wobec używ ania m a c y 72, ja k i „w ir tli m iary bieckiej” 7S, można doszukiwać się w pływ u sysitemu śląsko-wielkopolskiego sięgającego do Nowego Sącza — z pominięciem starostw a nowotarskiego. Na razie jednak wschodniopołud- niowe rejony krakow skiego i południowe sandom ierskiego należy tra k ­ tować jak obszary odrębne.

S Y S T E M Ł A S Z T U — Ć W I E R T N I

Obserwując szesnastowieczne lustracje królewszczyzn pruskich 74 do­

strzega się stosow anie dwóch jednostek m iar zbożowych pow iązanych w system: 60 ćw iertni tw orzy 1 łaszt. P ro sto ta tego system u m usi budzić podejrzenia wobec u staleń dotyczących gdańskich m iar zbożow ych75. Na­

suwa je rów nież spostrzeżenie, że oba zespoły lustratorów — z 1565 i z 1570 roku — posługiw ały się całkowicie jednolitą taksą n ie tylko zbóż, ale i innych produktów roślinnych 76. I to niezależnie, jak w w ypad­

*° Tamże, s. 148, 177 i in.

“ Tam że Λ 188; itakże J. R a d z i s z e w s k a , Rachunki sta ro stw a spiskiego z X V I w ., „Prace H istoryczne U niw ersytetu Śląskiego” t. III, 1972, s. 128.

11 A, H u ś ć a V a , Poln’ hospodârske m iery na S loven sku , Bratislava 1972, s. ИЗ

— j a k o а ш а т а p ł y n ó w .

•s LKr. t. I, s. 170.

M Tamże, s. 127.

·* Tamże, s. 132.

·* Tamże, s. 94 n.

•7 L u stracja w o je w ó d z tw a sandom ierskiego z 1564 r., w yd. W. O c h m a ń s k i , W rocław — W arszawa — K raków 1963, s. 65 {cyt. dalej LSan.].

M Tamże, s. 73.

*9 Tamże, s. 67.

70 M ateriały do h istorii m . Biecza (1361—1632), oprać. Fr. B u j a k , K raków 1914, S. 37, 38, 44, 45.

71 LSan., s. 53—56.

71 Charakterystycznej d la miar śląskich — L. M u s i o ł , oip. cit., s. 34, ale i dla czerwonoruskich — K. S o c h a n i e w i c z , Term inologia czerwonoruskich m iar, s. 67 n.

7* LKr. cz. I, s. 122, 123, 126 — zwraca uw agę niek onsekw entne stosow anie taksy.

74 L u stracje w o je w ó d z tw a pom orskiego 1565, w yd . St. H o s z o w s k i , Gdańsk 1961 [cyt dalej: LPom.]; L u stracje w o je w ó d z tw a m alborskiego i chełm ińskiego 1570, w yd. t e n ż e , Gdańsk 1962 [cyit. dalej: LMalb. 1570].

75 Z. B i n e r o w s k i , loc. cit., s. 64 podaje: 1 łaszt = 3,75 m ałdra = 60 korców =

= 240 w iertli = 960 m iarek.

7* LPom., s. 229; LMalb. 1565, s. 199; LMalb. 1570, s. 163.

(16)

ku zboża, od kilkakrotnego zastosowania miary lokalnej, różnej od gdań­

skiej 77. Pomimo pewnych niejednolitości terminologicznych78, w całym tekście lustracji mamy do czynienia, jak się zdaje, z dalece schematycz­

nym — aż do regularnego zapisu uproszczonego typu: ł. 5/20 = łasztów pięć i 20 ćwiertni — systemem metrologicznym przystosowanym do funk­

cjonowania w scentralizowanej rachunkowości. Niemniej trudno przy­

puścić, iż system działał tylko w księgach i rejestrach pozostając w oder­

waniu od rzeczywistości. Dysponujemy zespołem źródeł pozytywnie od­

powiadających testowi różnorodności systemów metrologicznych, a przy­

noszących zapisy obrotu zbożem w dobrach biskupów kujawskich. Kon­

frontacja danych uzyskanych z ich analizy pozwala, w wąskim zakresie, na wskazanie niektórych cech omawianego systemu.

Dobra tych biskupów leżały także na Pomorzu i w województwie raw­

skim oraz w sandomierskim. W dwóch ostatnich, w szesnastowiecznych inwentarzach79, spotykamy się wyłącznie z korcem (coretus), a później także z łasztem. Danymi tymi zajmę się niżej, charakteryzując obecnie sytuację w dobrach pomorskich i kujawskich.

Najstarszy z inwentarzy, w opisach kluczy leżących we wzmianko­

wanych rejonach80, zapisuje ilości zboża przy użyciu dwóch terminów:

m en su ra i m o d iu m , które — jak łatwo przekonać się z przeliczeń — ozna­

czają tę samą jednostkę w której, per analogiam z lustracjami, możemy domyślać się ćwiertni wobec całkowitego braku terminologii polskiej. Obok tej jednostki spotykamy także łaszty (la sthis) dające się wyliczyć jako za­

wierające 60 ćwiertni 81, nie stosowane zbyt regularnie. Na uwagę w tym inwentarzu zasługuje wzmianka sugerująca możliwość rozbudowy wspom­

nianego systemu 82.

W inwentarzach kluczy raciąskiego, ciechocińskiego, subkowskiego i komorskiego posłużono się znanym nam systemem łasztu-ćwiertni z ter­

minologią polsko-łacińską 83. Natomiast rachunki tych kluczy — z w y­

jątkiem ciechocińskiego — używają również terminu „korzec”. W kluczu komorskim można wyliczyć, że chodziło o jednostkę równą ćw iertnisł.

O wiele szersze możliwości niejednoznacznej interpretacji przedstawiają terminy stosowane w rachunkach klucza raciąskiego. Funkcjonują tam trzy jednostki: m etreta (ćwiertriia), wierteł (zawsze ćwierć ćwiertni) i ko­

rzec. Próby obliczenia tej ostatniej jednostki prowadzą do rozbieżnych wyników 85. Niejednoznaczność ową można próbować wyjaśnić wpisywa­

77 Tucholskiej — LPom., s -23; LMalb. 1570, s . 124; chełm ińskiej — LMalb. 1565, s. 159, 160 i in.; LM alb. 1570, s. 104r—106 i in. oraz innych miar.

78 W op isie starostw tucholskiego i człuchow skiego pojaw iają się korce, które jednak łatw o zidentyfikow ać z ćw iertniam i — LPom., s. 4, 22, 50—70. W ystępuje także term inologia łacińska m odius — LMalb. 1570, s. 113— 133; m ensura — LPom., s. 24—25; m e tre ta — LPom., s. 105 i in.; LMalb., 1565, s. 6, 7, 14 ,i in. dająca się chyba w ytłum aczyć korzystaniem p rzez ilustratorów ze źródeł pisanych.

79 In w etn a rz dóbr i dochodów bisk u p stw a w łocław skiego z roky. 1582. wyd.

L. Ż y t k o w i c z , Toruń 1953; Revisio bonorum episcopatus ~Wladislavi?nsis, facta a. 1598, ed. t e n ż e , Toruń 1950.

80 Raciski, parkański, dobrczski, ciechociński, subkowski.

81 In w entarz... z 1534 r., s. 60.

82 Tamże, s. 50: P er III m odios e t w ierth el zb o ża — wirthal da się w yliczyć jako 74 m odii.

83 Inwentarz w łocław ski z 1582 r., s. 282, 321: dla ćw iertni określenie m etreta i sporadycznie m odium .

84 Tam że, s. 326 i 328.

85 W ystępowała ona jaiko ćwiertnia — tamże, s. 221 i 241; półćwiertni — s. 241—

242; i jako w ielkość n ie mieszcząca się w podziale dw ójkow ym — s. 223.

(17)

638 K R Z Y S Z T O F S K U P I E N S K I

niem do rachunków zboża dostarczanego z odleglejszych terenów — mie­

rzonego miarą bydgoską i gnieźnieńską8e. Podobne wyjaśnienie może pod­

suwać zestawienie z materiałami trzeciego inwentarza, przynoszącymi do­

datkowo opis krescencji folwarcznej. Łaciński tekst stosuje tutaj wyłącz­

nie m e treta s i łaszty, bogaciej jednak przytaczając geograficzne lokali­

zacje poszczególnych miar. W kluczu raciąskim widzimy m etreta s miary toruńskiej87 i nieszawskiej 88, ale także pozycję w rachunkach o zapła­

ceniu „za 3 korce do mierzenia zboża i za okowanie tychże” 89.

Tak więc wnioski odnośnie struktury metrologicznej na ziemiach prus­

kich stoją — wobec charakteru wyzysikanych źródeł — na niepewnym gruncie. Wydaje się, że wobec braku w tym systemie jednostki zwanej małdrem i rzadkiego występowania wiertła — a i to na pograniczu 90 — nie można go nie wyodrębnić od systemu wielkopolskiego. Z drugiej stro­

ny regularne posługiwanie się łasztem i termin „ćwiertnia” używany dla podstawowej jednostki — które to określenie (zacznie dopiero być w y­

pierane przez „korzec” 91 — nie pozwala łączyć tej struktury ze środko- wopolskim nierozbudowanym systemem korca. To samo dotyczy Pomo­

rza Zachodniego, gdzie miały funkcjonować następujące prawidłowości metrologiczne: 1 drempt = 12 szefli = 48 w iertli92, a więc raczej zbliżo­

ny do wielkopolskiego. Wszelkie dalej idące wnioski dotyczące zakresu — zarówno terytorialnego, jak innego rodzaju — funkcjonowania tej struk­

tury, a także odnośnie samej struktury, będą przedwczesne.

SYSTEM CWIERTNI — KORCA

Z ziem, na których ipodstawową jednostkę stanowiła ćwiertnia, moż­

na wyodrębnić rejon krakowski. Punktem wyjścia stała się tu analiza szesnasto wiecznych krakowskich taks wojewodzińskich. Kilka spośród nich — dla lat 1561— 1589 — opublikowano93. Zawierają one m.in. roz­

porządzenia dotyczące wielkości miar zbożowych; ćwiertni i korca, a tak­

że regulujące zwyczaje miernicze i sposób zabezpieczenia naczyń wzor­

cowych.

*· Tamże, s. 212, 2.16 — z użyciem imałdrów charakterystycznych dla odm ienne­

go system u.

87 R evisio ... facta a. 1598, s. 77, 81, 88.

88 Tamże, s. 64.

*’ Tamże, s. 239.

90 Warto itu zwrócić uw agę n a rzucające się w oczy różnice w ielkości ówiertmi pruskich i wielkopolskich. M oże decydow ało to o słabszym odbiciu w iertła w źród­

łach pruskich. .

n Z. B i n e r o w s к i, doc. cit., s. 62 tw ierdzi, że sehe ff eł należy tłumaczyć przez „korzec”. S. M i e l c z a r s k i (op. cit., s. 177) słu szn ie zauważył, że dopiero od drugiej połow y XVIII w . można m ów ić o korcu gdańskim. Natom iast w X V I w.

scheffel był na Pomorzu Gdańskim tłum aczony jako „ćw iertnia” — por. N ajstarsze polskie ordynacje d la m iern ików zb o żo w ych m iasta G dańska z la t 1584, 1620 i 1623, wyd. Cz. Bi e r n a ł, „Rocznik Gdański” t. XIV, 1955, s. 338.

92 S. M i e l c z a r e k 1, oip. eilt., s. 167, przyp. 237.

“ Z r . 1561 — B . U l a n o w s k i , K ilk a za b y tk ó w u sta w o d a w stw a królew skiego w przedm iocie handlu i ustanaw ian ia cen, „Archiwum K om isji Praw niczej A U ” t. I, 1859, s. 91; T aryfa cen d la w o je w ó d z tw a k rakow skiego z r. 1565, w yd. F. B o e t e l ,

„Archiwum K om isji H istorycznej A U ” t. VI, 1891, s. 298—316; iz r. 1573 — J. U.

N i e m c e w i c z , · Z biór p a m iętn ik ó w h istoryczn ych t. III, W arszawa 1822, s. 414;

z r. 1589 — B. U i a n o w s k i , loc. ciit., p. 96. T eksty te w ykorzystyw ano m.in. dla ustalenia w ielkości korca krakow skiego por. A. F a l n i o w s к a-G r a d o w s к a, op. cit., s. 94.

(18)

N ajistotniejszy w ydaje się fakt, że żadna z taks nie nakazuje pomier- ności w zajem nej korca i ćw iertni poprzez określenie ich proporcji. Że by­

ło to stosowane w aktach norm atyw nych, świadczy np. tekst konstytucji z 1565 roku szczegółowo określającej system obrachunkow y wag i m iar płynów Jednocześnie zastanaw iająca jest ewolucja określeń rozmiarów naczyń wzorcowych. Do niewystarczającego, jak się w ydaje, wyznaczenia szerokości korca i ćwiertni, Firlej dodał w 1589 roku określenie wysokości korca. Nierozbudowanie opisu ćw iertni w zestaw ieniu z opuszczeniem go w ogóle w taksie z 1573 roku, mogłoby sugerować, iż przywiązywano do tego mniejszą wagę uznając za jednostkę podstawową korzec. Ze sform u­

łowań taks w ynika także, że nie traktow ano ćw iertni jako jednostki je ­ dynie obliczeniowej, co sugerow ała Alicja F a l n i o w s k a - G r a d o w - s k a 95. Świadczyłby o tym, obok nie określenia proporcji obu jednostek, również fak t w yraźnego w ym ienienia także ćw iertni, jako naczynia, k tó ­ rym „aby żaden nie śmiał mierzyć we w szystkich m iastach i miastecz­

kach woiewoctwa Cracowskiego” 96.

„Liber retaxationum ” pozwala wyróżnić pow iaty krakow ski, ksiąski, szczyrzycki i sądecki (por. tabela 4), gdzie p rzy niewystępowaniu, lub przy występowaniu sporadycznym m ałdru, używ ano dla określenia ilości zboża term inów m etreta i choretus — częstokroć w zapisie regularnym — co zasługuje n a uwagę w konfrontacji z analizą taks wojewodzińskich. Mała ilość ogólna wzmianek z powiatów lelowskiego, proszowskiego i księstw a siewierskiego stw arza trudności w ich kw alifikacji, niem niej dość w yraź­

nie odróżniają się one od powiatów leżących dalej n a wschód, gdzie do­

m inującą jednostką w ydaje się choretus.

Sądzić należy, iż pod term inam i m etreta i choretus rozum iano ćw iert- nię i korzec — naczynia m iernicze funkcjonujące na ry n k u krakow skim 9r.

Używanie ich, w proporcji 1 :3, potw ierdzają lu stracje małopolskie 98. Za jednostkę podstawową przyjęto tu korzec krakowski. Ćw iertnia pojawiała się natom iast niezmiernie rzadko " . Trudno więc wyciągać w nioski odno­

szące się do rozprzestrzenienia terytorialnego system u ćw iertni podzielnej na trzy korce. Możliwości takiej — w nader ograniczonych rozm iarach — dostarczają re je stry wsi klasztornych zobowiązanych do oddaw ania po­

szczególnym starostw om określonych ilości zboża. Na terenach Małopolski zauważyć można zróżnicowanie jednostek m iar zbożowych będących pod­

staw ą określania w ym iaru ty ch świadczeń. Byłby to chyba skutek posłu­

giwania się przez lustratorów już istniejącym i rejestram i pisanymi.

84 V Ł t. III, s. 49.

85 A. F a 1 n i o w s'k a-G r a d o w s k a , op. cit., s. 668.

M B. U 1 a n o w s к i, loc. cit. — p ow yższe pozw ala zastanowić się czy ćw iertnia i korzec n ie 'były — w jakim ś czasie i zakresie — traktow ane jako jednostki nie tw orzące struktury, lecz pochodzące z odm iennych system ów . Problem iten w ym agał­

b y chyba obserw acji m ateriału średniowiecznego.

n Próby dojścia d o obliczenia z danych L iber retaxation u m — poprzez ceny zbóż — ich w zajem nych proporcji — zaw iodły. Jedynie szacunkow o można by ją określić jako 1 : Ï

98 W jednym przypadku form ułując ją 'bezpośrednio — LKr. cz. I, s. 8. W pozo­

stałych da się ona ok reślić n a podstaw ie cen, przydatność których dla w yznaczenia w ielkości miar zbożow ych podnosiła już A. F a l n i o w s k a - G r a d o w s k a , op·

cit., s. 673. W ynika to z faikitiu, że lustratorzy m ałopolscy uczyn ili z w ielkości miar elem ent rachunkow ości pozw alającej n a szacow anie cen aboża w oparciu o ceny krakow skie i o inform ację co d o w ielk ości {relacji) miary lokalnej.

»* LKr. cz. I, s. 8, 118, 120, 200; cz. II, s. 33.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Intencją wystąpienia prof. Schaffa, dającą się bezpośrednio wyczytać z wier­ szy nader polemicznego artykułu, było „wetknąć kij w mrowisko dyskusji”, ma­ jącej

U 14 chorych z miokloniczną postacią padaczki czytania napady były wyzwalane również przez inne aktywności językowe: pisanie, mówienie, stenografowanie, stresującą rozmowę

Recenzowana książka ks. Henryka Wojtowicza jest pierwszym prze­ kładem na język polski wszystkich dzieł Seduliusza, chrześcijańskiego poety łacińskiego z 1. 5-6) Autor

The dynamics of the hydrofoil craft supported by surface piercing fore foil and fully sub- merged aft foil in longitudinal waves have been clarified and the control of the craft

The estimates from panel data studies should approach the causal effect of teleworking on commuting because they are based on changes in teleworking and commuting, and

[r]

Od pewnego czasu zaobserwowano, że postęp gospodarczy w przedsiębiorstwach jest ham ow any przez niepokojącą i nieuzasadnioną dążność do w zrostu pro­ dukcji

Next to articles analyz- ing the situation of Polish theatre and drama today, we publish in the “Postscriptum” some articles to widen the image of contemporaneity by