• Nie Znaleziono Wyników

RACA. Wybory do drugiej Dumy w Warszawie,

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "RACA. Wybory do drugiej Dumy w Warszawie,"

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

RACA

Thk.śó: W ybory do drugiej D um y w W arszaw ie (uw agi i cyfry)—przez Igna-

Wybory do drugiej Dumy w Warszawie,

W p rzeciąg u roku n iesp ełn a p rz y p a d a nam w u d ziale p o w tó r­

ne p rz e d sta w ie n ie danych liczbow ych, d o tyczący ch d o k o n an ia w y ­ borów do D um y P ań stw o w ej. P o z o rn ie w u staw ach w yborczy ch w niczem zm ian nie zaszło, a je d n a k w szech w ładn e, a nie ro z u ­ m ujące c y fry św iad czą w ym ow nie, że j e s t inaczej.

Z anim p rz y stą p im y do w łaściw ej s ta ty s ty k i, n a le ż y z a sta n o ­ w ić się nad fa k ty czn em i i form alneini przy czy n am i, p rzyóbłeczo- nem i w s z a ty p o stan o w ień i in s tru k c y j—przy czy n am i, k tó re w y­

w o łały w szero k ich kołach sp o łecz eń stw a ro z g o ry cz en ie z pow odu zm niejszen ia liczby praw y b o rcó w .

P rz e d s ta w ia ją c te dane, będziem y s ta li w y łączn ie n a g ru n c ie fa k ty czn y m . N ie w'dając się w ocenę lub w y c iąg an ie w niosków , p o zo staw iam y sy n te z ę św iadom ej ro zw ad ze czy teln ik a.

Id eow ą d źw ig n ią ograniczeń, w praw d zie nie ściśle p ra w o d a w ­ czych, lecz ubocznych, w yd aw an y ch w fo rm ie w y jaśn ień S en atu lub w sk azó w ek co do in stru k c y j albo sposobu sto so w an ia u staw , było m niem anie, że p ierw sza D um a d ała w y n ik i d la rz ą d u n iep o­

m yślne, b y ła n a z b y t d em o k raty czn a, a n aw et sk ra jn a .

.1 uż 9 (22) p aź d ziern ik a , a w ięc jesz c z e p rz ed rozpoczęciem now ej p ra c y n ad lista m i w yborczem i, rz ą d z a czy n a od w y jaśn ień .

cego O habielskiego.- Od redakcyi „Pracy.“

G

(UW AGI [ CYFRY.)

(2)

O kólnik M in istery u in S p raw W e w n ętrz n y ch (Na 3486) ro z e sła n y do g u b e rn a to ró w i g ra d o n aczaln ik ó w . a p o d p isan y przez obecnego

•Prezesa nfiińiśtrów, p. S to ły p in a, w y jaśn ia, że:

„U proszczone p rz ep isy (d otyczące o g ła sz a n ia d o d a tk o ­ w ych list w ybo rczy ch , t. j. list, p o w ołujący ch szersze m asj' ludności) w inny być stosow ane w e d łu g duch a (sm ysła ) N a j­

w yższego U kazu, w yłącznie p rz y d o k o n y w an iu p ierw szych w y b o ró w ," lecz n ależ y „w zupełności p o d p o rząd k o w ać u ło że­

nie i ogło szen ie lis t tym przepisom , k tó re w y ra żo n e są w za- sadniczem p ra w ie “ (t. j. ordynacyi B u ły y in a ) i w obec teg o

„z pow odu niem ożności ob ciążan ia o d po w iedzialn ością in sty - tu cy j, u k ład ają cy ch listy w yborcze, za ze b ran ie k oniecznych w iadom ości o ty ch p ra w y b o rca ch , k tó rz y nie o p łaca ją p o d a t­

kó w ... co do ty c h k a te g o ry j osób n ależy zachow ać p o rz ą­

dek m eldow ania chęci k o rz y s ta n ia z p ra w a w y b o rc z e g o .“

T łóm acząc to n a ję z y k ogólnie zrozu m iały , zn aczy „nie w c ią­

g a ć n a lis ty osób, zajm u jący ch n iew ielk ie m ieszk an ia bez n ależ y ­ teg o w y leg ity m o w an ia, co do rocznego o k resu zam ieszkan ia." N ie p rz ep isy bow iem , lecz usus, w pro w ad zo n y p rzez kom isye o b y w a­

te lsk ie , potem p o tw ierd z o n y w d rodze ro zp orządzen ia, n a lis ty do pierw szej D um y zam ieścił, ja k o praw yborców , w sz y stk ic h w y k a z a ­ n y ch n a lista c h lokato ró w , spo rząd zo n y ch przez rz ąd có w dom ów, 0 ile dane osoby p rzez rok m ieszk a ły w jedn etn m ieszkaniu. O kól­

nik p rz y to c zo n y znosi te n obyczaj, zw łaszcza, że sam o u k ład an ie lis t p o zo staw ało w rę k a c h u rzęd n ik ó w m ag istrac k ic h , bez u d ziału ko m isyj o b y w atelsk ich .

Jed n o c ześn ie z ty m okólnikiem p rz esłan o in stru k cy ę, w k tó ­ rej (§ 5) M in ister sp ra w w e w n ętrzn y c h u ch y la p o p rz ed n ią sw ą b ard ziej d e m o k ra ty czn ą in stru k cy ę.

T y le n a ra z ie czyni ro z p o rzą d zen ie ad m in istracy jn e, na po- p o p arcie sp ieszy mu n iezw łoczn ie U kaz S en atu R ząd z ące g o „o po­

rz ą d k u u d ziału w w y b o rach do D um y P ań stw o w ej 'ro b o tn ik ó w 1 n ie k tó ry c h k a te g o ry j ludności w ie jsk ie j,u p rz e sła n y rów nież p rzy O kólniku M inisteryum S p raw W e w n ętrz n y ch w pięć dni, bo 14 (27) p aź d ziern ik a , «N» 3557.

U kaz ten , złożony z 12 stro n d ru k u in folio, da się podzielić n a dw ie części: p ie rw sz a to n a tu ra ln a odpow iedź n a p o staw ien ie k w e sty i a g ra rn e j w D um ie P ań stw o w ej. N ajw ym ow n iejszy m rz e ­ cznikiem treśc i i zam ierzeń U kazu w yjaśn iająceg o S en atu (Jv|“ 275) je s t to w a rz y sz m in is tra K ry ż an o w sk i, k tó ry w słow ie w stępnem do o k ó ln ik a dla g u b e rn a to ró w i gradon aczaln ik ó w ta k p isze:

(3)

„P ro szę P a n a ze sw ej stro n y użyć w szelkich środków , a b y k a te g o ry e osób niep raw id ło w o p oprzedn io w niesion e do lis t w yborczych, b y ły w y k re śla n e z ty c h lis t p rz y m ającem n a stą p ić ogłoszeniu.

„W załączonym U kazie ... w yjaśnion o, że p ełnom ocni­

kam i zg ro m ad zeń gm innych (w łości) m ogą być ty lk o w łościa- nie-gospodarze.

„Z te j racy i ze sw ej s tro n y uw ażam za k onieczne zw ró ­ cić u w a g ę W aszej E k scelen cy i, że pod n az w ą w łościan -g o sp o - d arzy n ależ y rozum ieć, zg odnie z w y jaśn ien ia m i S en atu (tu w yliczono ukazy), ty lk o ta k ic h w łościan , co m ają osadę m ie­

szk a ln ą i p ro w a d zą w łasn e g o spo darstw o.

„W łościanie zaś bezrolni, nie posiad ający g o sp o d a rstw a i osady, ja k rów nież osoby, chociażby b y ły p rz y p isa n e do w sp ó ln o ty w ło ściań sk iej, lecz nie zam ieszk ałe w sw'ej osadzie, nie m ające w niej o sad y lub n ad z ia łu ziem i, a ta k ż e w ło ścia­

nie, nie p o siad ają cy we w spólnocie ani osiadłości, ani g o sp o ­ d a r s tw a ..." nie m ają p ra w a w yb o rczeg o czyn neg o i b ierneg o.

P rz e p is ten, w y w o łan y j e s t dążeniem do zm n iejszen ia liczb}’

b ezrolnych w zebraniach w yb o rczy ch g m in n y ch i o d d an ia w y b o ­ rów w ręce drobn ych rolników .

C iekaw ie o b jaśn ia S e n a t o g ra n ic zen ia w yb orcze K o zak ó w m ałoro syjskich, B aszk iró w , a zatem „inorodców ," d ając n iejak o zapow iedź przepisów , ja k im z ogłoszeniem now ej o rdy nacyi p o d le­

g a ją obecnie w szyscy „inorodcy," a w ich liczbie P o lacy . M otyw y te, p rz y ta c z a ją c e n ajb ard ziej d ro b iazg o w e dane co do przeszłości, są w iernem odbiciem zasad odpow iedzi rz ąd u n a p ro je k ty a g ra rn e .

P o szeroko m otyw ow anych w yw odach h isto ry czn o -p raw n y ch , S e n a t dochodzi do p rześw iadczen ia, że K ozacy m ało ro sy jscy , ja k o po siadacze ziem i n adziałow ej, k o rz y sta ć m o g ą ty lk o z p ra w w y ­ borczy ch w łościan (system trzy sto p n io w y ), nie zaś w zjazd ach po­

w iato w y c h p ra w y b o rcó w (system dw ustopniow y).

T ę sam ą za sad ę sto su je S en at do B aszk iró w , d od ając, że w szyscy obywatele Baszlciry, poniew aż ziem ię p o sia d a ją nie n a mo­

cy ogóln ych przepisów , lecz w drodze p ra w w y jątk o w y c h , w in n i g łosow ać razem z w łościanam i.

C złonkow ie zbiorow ych je d n o ste k praw n y ch , ja k ie m i są g ro ­ m ad y i sto w a rz y sz e n ia w łościańskie, k tó re n a b y ły ziem ię d la po­

działu od B an k u Z iem skiego, rów nież z uw agi n a p rz ep isy w y ­ ją tk o w e , w a ru n k u jące p o w stan ie tak ich je d n o ste k , n ie m ogą g ło so ­ wać w zjazd ach p raw y b o rcó w p o w iatu , lecz w inni g ło so w ać razem z g ro m ad ą (system trzy sto p n io w y ).

(4)

4

D ru g im m otyw em teg o ogran iczen ia je s t, że S en at „n ieje­

d n o k ro tn ie u p a try w a ł zasad y do p o ró w n a n ia ta k ie j ziem i z na- d ziałow ą."

J e ż e li do tycli o g ra n ic zeń dodam y p rz ep is w y ja śn io n y przez to w a rz y sz a m in istra K ry ż a n o w sk ie g o o p ra w ie b iernem w y bo r- czem — będziem y m ieli pojęcie o tem , ja k „objaśn io no " U k azy o w yborach.

Je sz c z e b ard ziej c h a ra k te ry s ty c z n ą j e s t o sob liw a piecza, ja k ą S e n a t o tacz a p ra p raw y b o rcó w ro b o tn ik ó w . W iadom o, że ro b o tn i­

cy g ło su ją w e d łu g system u trz y sto p n io w e g o . J e d n a k w czasie w y borów do pierw szej D u m y ro b o tn ic y zam ieszkali w m iastach, z ty tu łu o p łaca n ia p o d atk u lid) zajm o w an ia m ieszk ania, głoso w ali razem z o b y w atelam i m iejsk im i. O to ja k rozu m u je w sp ra w ie tej S e n a t (U kaz N° 275, str. 11):

„Z w rac ając się w końcu do p y ta n ia , czy m ogą ro b o tn i­

cy, p ra cu jący w fa b ry k a c h i z a k ła d a c h p rzem y słow y ch, k tó re w y b ie ra ją n a zasad zie osobnych p rzep isó w , a w te j liczbie ro b o tn icy w a rs z ta tó w kolejow ych, p rzy jm o w ać rów nież u d ział i z ty tu łu cenzusu, t. j. p o siad an ia nieruchom ości, w y n a ję cia m ieszk a n ia i t. d., n ależy w ziąć pod uw'agę, że p ra w o oso­

bnego klaso w eg o p rzed staw icielstw a , p oza w a ru n k am i cen zu­

su m ajątk o w eg o , stan o w i dla ro b o tn ik ó w taki w yłą czn y p r z y ­ wileje (trz y sto p n io w e g o g ło so w an ia, p ra p raw y b o rcó w , narów ni z gro m adam i w łościańskiem i), „k tó ry w y łąc za ich zupełnie i całk o w icie ze sk ład u ludności danego o k ręg u w yborczego w o d ręb n ą g ru p ę , k o rz y s ta ją c ą z p ra w a w y bo rczego nie na m ajątk o w ej zasadzie, lecz n a zasadzie p ra c y ...

„Z te g o n ależy w nioskow ać, że w y łączając ro b o tn ik ó w n ie k tó ry c h z a k ła d ó w przem y sło w y ch w o sob ną g ru p ę , p raw o ró w nocześnie w y łąc zy ło osoby t e . . . z ogóln ego sy stem u w y ­ borczego. u

Z tą d w n io sk u je S en at, że w sz y stk ie w yżej w ym ienione osoby n ależy w y k re ślić z o gólnych lis t p raw ybo rcó w .

P rz e p isy co do p ra w w yborczych ro b o tn ik ó w w y w o ły w a ły p ew ne n iep o ro zu m ien ia w in sty tu c y a c h , sp o rząd zający ch listy , co w y w o łało okó lnik Na 3560 (dziw nym zbiegiem okoliczności d a to ­ w any ta k sam o, ja k p ierw szy , 14 (27) p aź d ziern ik a 1906 r.).

Is to ta te g o o k ó ln ik a poleg a na w y jaśn ien iu , że ro b o tn icy , na­

w et g d y b y się zrzek li p ra w a g ło su w zebran iach fabry czn y ch urzędow o, nie m ają należeć do k u ry j m iejskich, choć k aż d y pra- w y bo rca w ogóle może żądać p rz e p isa n ia go na listę innego o k ręg u

(5)

w e d łu g żądan eg o cenzusu, o ile p o siad a p a rę cen zusó w w ró ż n y c h o k rę k ach i z różnych ty tu łó w . O kólnik ten p od p isał to w a rz y sz m in istra K ry ż an o w sk i.

P o w ładzach cen traln y ch , w ład z a k rajo w a, przez k an c e la ry ę w a rszaw sk ie g o G e n e ra ł-G u b e rn a to ra w okólniku z d. 16 (29) p a ­ źd z ie rn ik a 5313, zaleca p re zy d en to w i m. W a rsz a w y i g u b e rn a ­ torom ścisłe p rz e strz e g a n ie przep isó w i okólników m in is tra sp ra w w e w n ętrzn y c h .

J u ż w czasie to k u prac> p rzed w y b o rczy ch w y n ik a ją różne w ątpliw ości. N iek tó re in sty tu c y e nie w ied zą czy n ależ y w n o­

sić osoby zap isan e na lista c h w y borczych do p ierw szej D um y n a lis ty p o w tó rn ie bez za strzeż eń , czy też nie. W ą tp liw o ść tę w y ja ­ śnia w duchu o g ra n ic zają cy m okólnik «Na 3666 z d. 20 p a ź d z ie rn i­

k a (2 listopada).

C iekaw ym dokum entem , dotyczącym o g ra n ic zen ia osób, p o sia ­ d ając y ch cenzus m ieszkaniow y, j e s t teleg ram , donoszący G u b e rn a­

to ro w i o now ych w y jaśn ien ia ch S en atu (No 6633 z d. 28 p a ź d z ie r­

n ik a (10 listop ada). P o n ie w aż teleg ram ten om aw ia w streszczen iu is to tę ukazów JMtt 276, 277 i 279, nie podajem y go i p rzecho dzim y do sam ego ź ró d ła n ow ych w yjaśn ień .

P ie rw sz e z nich d o ty c z y w y borczych p raw niższej słu żb y kolejow ej, k tó ra zajm uje lo k ale udzielane p rzez Z a rz ą d d ró g że la­

znych. O tóż S e n a t po rozp o zn an iu te j sp ra w y o rz e k ł:

„P ra w o służby niższej kolejow ej do m ieszk an ia udzie­

lonego przez in sty tu c y ę , w k tó re j pełni służbę, j e s t rów n o­

w ażnikiem części pobieranej płacy, a poniew aż ca ła p en sy a nie w a ru n k u je d la niższej słu żb y p ra w a u d ziału w w y bo rach, p rz eto i część płacy, u p o stacio w a n a w m ieszkaniu udzielonem

w n a tu rz e , nie m oże daw ać teg o p ra w a .“

B ard zo zn a czn ą liczbę t. zw. p ro le ta ry a tu m iejsk iego usuw a od w y b o ró w U k a z S en atu JMa 277. Tu S en at w ychodzi z teg o sa­

m ego zało żenia, co w U k azie poprzednim i po dając dosłow nie mo­

ty w y w y żej p rzy to czo n e, w y łąc za „niższą służbę, t j . ivachterów, woźnych, szw ajcarów , stróżów, woźniców, monterów, lam piarzy, p a ­ laczy i in n ych .u Co n ależ y rozum ieć pod słow em „in n y ch ,“ S en at nie w y jaśn ia, p rzy p u szczać należy, że chodziło tu w ogóle o niższe w a rs tw y p ra cu jące, k tó re o trz y m u ją p en sy ę i m ieszkanie.

AV zasto so w an iu do w ielkich m iast „ w y ja śn ie n ie“ dało bard zo pow ażne re z u lta ty , W W arszaw ie np. za je d n y m zam achem po­

zbaw iono p ra w w y b o rczy ch 6,000 stróżów , nie licząc w oźniców (u nas d o ro żk arzy), w oźnych ró żn y ch in s ty tu c y j, p alaczy i ty ch

(6)

bard zo licznych „innych,u bliższe o k reślenie k tó ry c h po zostaw iono u zn a n iu w ładz, sp ra w d zają cy ch k a r tk i w yborcze.

S u b te ln ą k w e sty ę o k re śle n io w ą i „m ieszk aniow ą" ro z s trz y g a U k az N 279, o m aw iają cy p ra w a ta k u p o śled zo n e j—w p o ró w n an iu z p ła tn ik a m i p o d a tk ó w —k u ry i V -ej, złożonej z n iep łacący ch żad ny ch podatków , lecz sta ły c h m ieszkańców . C hodzi tu o o k reślenie, „jakie pom ieszczenie m ieszkalne należy u w ażać za oddzielne m ieszk an ie,"

k tó re g o zajm ow anie d aje p raw o u d ziału w ze b ran iac h p ra w y b o r­

ców. P ra w o m ów i: „K to zajm u je p rzy n ajm n iej przez rok jed en m ieszkanie n a w łasne im ię" m a p ra w o w yborcze (§ 1 p. 4). Z go dn ie z tem S e n a t stw ierd z a, że nie n ależ y p rz y zn aw a ć p ra w w y b o rc z y c h : ,,a) osobom , zajm ujący m m ieszk anie w spó lne n a rów nych p ra w a c h n a m ocy w zajem nej um ow y, pon iew aż k a ż d a osoba m a p raw o nie do całego m ieszk an ia, lecz do je g o części;

,.b) zam ieszkałym w pok o jach lu b w części pokoju (u g ło - w yje żilcy— najm u jący kąt), poniew aż sam a n az w a lo k alu „po­

kojem " p rz e c iw sta w ia go pojęciu o „m ieszkaniu" ja k o po­

m ieszczenia m ieszkalnego, k tó re m a odosobniony c h a ra k te r i p rzeznaczone j e s t d la sam odzielnego g o sp o d arstw a ."

N ie chcąc, ab y dow olne w y jaśn ien ia m o g ły po w odow ać ró- żn o lite in te rp re ta c y e p rz y to czo n y ch arty k u łó w , S en at w chodzi

„in rnedias re s" i dając c h a ra k te ry s ty k ę o ddzielnego „m ieszkania,"

o rzek a:

„N ajg łó w n iejszem i zew nętrznein i cecham i oddzielnego m ieszk a n ia są: oddzielne w ejście, b rak w ew n ętrzn ej łączności z innem i m ieszkaniam i i obecność oddzielnej kuchni lu b ko­

m ina do g o to w a n ia p o ży w ie n ia .“

W nioskując zatem z w yw odów , S e n a t m ów i:

„N ie p o siad ają p ra w w yb o rczy ch :

a) osoby razem , n a rów nych p raw ach lub w aru n k ach , o p arty c h n a w zajem nej um ow ie, zajm u jące oddzielne m ie­

szkania,

b) osoby, k tó re z pow odu niezam ożności o trz y m u ją m ie­

szk anie darm o — od in s ty tu c y j dobro czy nn ych i in sty tu c y j i osób p ry w a tn y ch ,

c) su b lo k a to rz y i zajm u jący część p o k o ju .“

W y jaśn ien ia ta k ie p rz y szerokiem a w szechstro nn em ich z a ­ sto so w an iu p o zb aw iły p ra w w yborczych w sz y stk ic h w spólników d anego in tere su , razem zam ieszkałych; synów , b raci, ojców zam ie­

(7)

szk a ły c h p rz y rodzinach; osoby m ające zasłu żo ne dożyw ocie w ra z z m ieszkaniem nie ty lk o w in s ty tu c y a c h dobroczyn ny ch, ale nawre t od osób p ry w a tn y c h , że nie m ów im y ju ż o dow olnościach, ja k ie m o g ły w y n ik n ąć p rzy p rz y sto so w y w a n iu o k re śle n ia : „co to j e s t m ieszkan ie oddzielne."

*

* .*

T y le now ego p rz y n io sły ro z p o rzą d zen ia o głoszone u rzędow o przez w ładze ad m in istra c y jn e a pochodzące z in te rp re ta c y i i w y­

ja śn ie ń S en atu R ząd ząceg o , w yd aw an y ch zaw sze w odpow iedzi na w nioski i z a p y ta n ia m in istra sp ra w w ew n ętrzn y ch . D o k ład n e z a ­ poznanie się z ich tre ś c ią d aje ju ż pew ne pojęcie o o g ra n iczen iach dokonanych.

P o z o sta je do w y jaśn ien ia stro n a fa k ty c z n a , b ardziej z w ią z a ­ na z życiem m iejscow ein, k tó ra w W a rsza w ie — w czasie o kresu sp o rz ąd za n ia lis t p ra w y b o rcó w — o d b iła się z g rz y te m w pism ach codziennych i śc ią g n ę ła pew ne n ied o w ierzan ie co do racy o n aln o ści zasto so w an eg o p rz ez M a g is tra t sposobu u k ła d a n ia lis t i k w a lifik o ­ w a n ia p raw yb orców .

G łó w n ą p rz y czy n ą, któ»a w y w o ła ła niezado w o len ie w sferach o b y w a te lstw a m iejscow ego, było usunięcie, a raczej niep ow ołanie do p ra cy n ad w y g o to w an iem lis t p raw y b o rcó w , kom isyj o b y w a te l­

skich. B y ły one czynne p rzez cały ciąg p rac około sp o rz ąd za n ia list p raw y b o rcó w do pierw szej D um y i p rz y zn ać należy, że sp eł­

n iły sw ój obow iązek w zorow o. F o rm aln y m pow odem n ied op usz­

czenia kom isyj o b y w atelsk ich p rzez M a g is tra t b y ła zm ian a in s tru k c y i m in iste ry a ln e j, om aw iającej czynności p rzed w ybo rcze. A le p rz y dobrej w oli ze stro n y M a g istra tu , m ożna by ło p rzepis in te rp re to ­ w ać szeroko i sk o rz y sta ć z honorow ej i ow ocnej p ra cy o b y w a­

telstw a.

T y le o stro n ie form alnej — fa k ty c zn ie n a za o strz e n ie sto su n ­ ków m iędzy w ła d z ą ad m in istracy jn ą, p rz e d s ta w ia n ą w danym w y p ad k u p rzez C en traln e B iuro W yborcze p rz y M ag istrac ie, a ko r- p o ra cy ą o b y w a te lstw a w p ły n ęły s ta rc ia i niep o ro zu m ien ia p rzy pracach do pierw szej D um y. P o ru sza n e były n a zb io ro w y ch konfe- rę n cy ac h pew ne sp ra w y n a tu ry zasad n iczej, o k tó re upom inało się o b y w a te lstw o i w w y n ik u o statec zn y m osiąg n ęło p o m yślny re z u l­

(8)

8

ta t. P rz y p ra w ia ły te za b ie g i o b y w a te ls tw a B iu ro C e n tra ln e o u s ta ­ w iczne p e rtra k to w a n ie z w ładzam i — bo inaczej być nie m ogło, i zarazem zrodziło, ja k o ow oc n ied o jrz ałeg o pog ląd u, pew ne z n ie ­ chęcenie i nieufność do koinisyj o b y w a te lsk ic h , bo te, s to ją c na zupełnie zro zum iałym g ru n c ie m a n d a tu za u fan ia społecznego, s trz e ­ g ły , p iln o w ały i b ro n iły spraw , w ich rozu m ien iu słuszn y ch i p rz y ­ n ależ n y ch społeczeństw u. W końcu p rac do p ierw szej D um y s to ­ sunek s ta w a ł się coraz b ard ziej oziębły.

B ezpośrednim w yn ik iem teg o do św iad czen ia i prześw iad cze­

n ia w ład z ad m in istra c y jn y c h było, p rz y w znow ionej p ra c y u k ła d a ­ n ia lis t do d ru g iej D um y, za sto so w an ie o g ra n ic zają ceg o rozum ie­

nia zm ienionych przepisów , a zatem usunięcie od prac przedw ybor­

czych honorowych kom isyj obywatelskich.

T u ju ż postęp o w an o zup ełn ie celow o i z planem obm yślanym . R ozpro szo n e po m ieście, za k ła d an e w o b rębie k aż d eg o cy rk u łu lo ­ k ale b iu r in form acyjnych, a zarazem i zg ło szen io w y ch p rz e d w y ­ borczych, sk o n cen tro w an o w je d n y m punkcie — w Sali A le k sa n d ry j­

skiej R a tu sz a . N ie dziw przeto , że b ard zo liczn ie sp iesząca do pierw szy ch w y b o ró w k u ry a Y -ta sto p n iała. M ieszkańcy, zaliczeni do tej k u ry i, p o siad ają cy p raw o g ło so w an ia z m ocy zajm o w an ego przez nich najm niej w ciąg u ro k u m ieszk an ia, z k tó re g o nie o p ła­

c a ją p o d a tk u m ieszkaniow ego, sk ład ać m uszą d ek laracy e o chęci u cz estn iczen ia w w yb o rach osobiście w pew nym określonym t e r ­ m inie. — S k ła d a ją się na k u ry ę tę przew ażn ie m ieszk ań cy ciężko p ra cu jący na życie, a w ięc k a ż d y zrozum ie, ja k ą p rzeszk o d ą mo­

g ła b y ć w ty m w y p a d k u znaczn a odleg ło ść zam ie szk an ia p rz y sc e n tralizo w an iu d w u n a stu , p o p rzed nio rozrzucony ch, k an c e la ry j w yb o rczy ch w jed n ein m iejscu.

R ów nież z n a tu ry rzeczy ogrom na m ach in a tech n iczn a, zło­

żona ze 160 u rzędników , niezaw sze o beznan ych z form alnościam i i po zb aw io n y ch n aty ch m iasto w e j i ostateczn ej decyzyi kom isyj o b y w a te lsk ic h , k tó re przy p ierw szy ch w yborach u p raw n io n e by ły do k w a lifik o w a n ia p ra w y b o rcó w i ro z s trz y g a n ia w sz y stk ic h w ą t­

pliw ości, nie m o g ła d ziała ć w zorow o. Z am ę t w p ro w ad zały coraz to now e—nadchodzące w czasie p ra cy sp o rz ąd za n ia lis t p ra w y b o r­

ców, w y jaśn ien ia S en atu R ząd ząceg o i okólniki m in istery aln e.

K a ż d y zrozum ie, ze w ty c h w a ru n k ach dokład n iej p raco w ać m o gły b iu ra n iew ielk ie złożone z 10 pracow ników , po zo stające pod c iąg łą k o n tro lą i przy n ie u sta n n e j pieczy członków kom isyi o b y w a te lsk ie j, n iźli o g n isk u jące 12 kom isyj w y b o rczy ch B iu ro C entraln e. W yw o­

dy te w ym ow nie p o tw ie rd z a urzęd o w e s p r a w o z d a n i e K om isyi g u b er-

(9)

n ialn ej, k o n tro lu jące j p ra cę B iu ra C en traln e g o , k tó re to sp ra w o ­ zdanie podajem y w całości n a s tr. 14.

O prócz ty ch przy czy n n a tu ry w ew n ętrzn ej, je ś li ta k m ożna je określić, tech n ic zn o -a d m in istrac y jn e j, b y ły po w o dy od n ikogo niezależne, u w aru n k o w an e położeniem ekonom icznem , a poczęści i politycznem k ra ju , k tó re rów nież, ja k pierw sze, b ezp ośredn io lub ubocznie w p ły w a ły na zm niejszenie liczby praw yborców .

W zw ią zk u z ekonom icznym stan em k ra ju p o zo stają : 1) zm ia­

n a w łaścicieli nieruchom ości, 2) liczne upadłości i b an k ru ctw a,

■'!) w y ja z d y m asow e, zw łaszcza zam ożnych sfe r za g ran icę , w reszcie 4) em ig ro w an ie m niej zam ożny cli m ieszkańców i em ery tó w n a p row incyę.

Co do pierw szej k a te g o ry i (w łaściciele nieruchom ości) za zn a­

czyć należy, że nabyw ca u zy sk u je n a m ocy p ra w a g ło s w y b o rczy z ty tu łu p o siad an ia nieruchom ości, po u p ły w ie ro k u od czasu n a ­ b ycia; n a tu ra ln ie , p rz y częstein przechodzeniu z pow odu ciężkich w aru n k ó w ekonom icznych nieruchom ości z rą k do rą k , now ona- b yw cy nie zdążyli jesz c z e n a b y ć p ra w w yb orczy ch, g d y daw ni w łaściciele je u tra c ili. P o z o sta łe k a te g o ry e z is to ty sw ej nie w y ­ m a g a ją b liższego w yjaśn ien ia.

W spom nieć jesz c z e m usim y o fa k ta c h n a tu ry p o lity c zn ej. Z a ­ pew ne, że w porów naniu z o lbrzym ią m asą p ra w y b o rcó w b y ły to w y ją tk i, lecz chcąc być b ezstronnym , nie sposób o nich zam ilczeć.

S ystem s k ła d a n ia oso b isteg o d ek la ra c y j p ro w a d ził do nadużyć.

Z d a rz a ły się w y padki, że sk ład an o po p a rę d ek laracy j n a je d n ą osobę, p odpisy w an o i żądano w n iesien ia n a listy n ied aw no zm ar­

łych, fałszow ano podpisy, podaw ano po p a rę ra z y teg o sam ego p ra w y b o rcę z różn y ch cenzusów — słow em p rz y o statec zn em spo­

rz ą d z a n iu lis t w yszły na ja w różne sposoby, stoso w an e p rzez oso­

by, a n a w a t m oże p a rty e p o lity c zn e in tere so w an e w stw o rzen iu sztu czn ej liczb y p raw yborców , sw ych zw olenników .

O to p rz y czy n y i fa k ty zeb ran e w drodze o so b isteg o p o rozu­

m ienia się z różn y ch źró d eł i p rz ed staw io n e o b jek ty w n ie. S p ro ­ w ad ziły one, pom im o b ard ziej sp rz y ja ją c y c h w a ru n k ó w p o lity czn y ch (poniew aż, ja k w iadom o, do w y boró w do d ru g iej D u m y p rz y s tą ­ p iły rów nież p a rty e sk ra jn e , b o jk o tu ją ce pierw sze w y b o ry ), zm n iej­

szenie pow ażne liczby praw y b o rcó w , chociaż p ozornie i form alnie k w alifik o w an y ch na p o d staw ie tycli sam ych u sta w i przepisów w yborczych. S p raw ę tę p rz ed staw im y w ro z d ziałach n a s tę p u ­ jący c h .

(10)

I. Ludność Warszawy i lista prawyborców.

Z a p o d staw ą do o bliczenia liczby w y borcó w z W a rsza w y p rz y w y b o ra ch do d ru g iej D um y, ró w n ie j a k do p ierw szej, p rz y ­ ję to lud n o ść W a rsz a w y w e d łu g w y k a z u z ro k u 1905, po niew aż w y k a z za ro k o sta tn i nie b y ł je szc ze g o to w y . P o d ajem y go w e­

d łu g szeinatu, ja k im po słu g iw ało się B iu ro C en tra ln e W yborcze.

U trzym ano w ty m szem acie pop rzed n i b łę d n y po dział n a w y z n a­

nia, np.: stw o rz o n y ch p rzez u rz ę d n ik ó w „ p r o t e s t a n t ó w n i e u w z g lę ­ dniono ró w n ie ż u nitów , k a to lik ó w -m a ry a w itó w ju ż w p row ad zo n y ch do w y k a zó w ro k u bieżącego. T ab lica p on iższa z e sta w ia w y z n an ia z w y liczeniem o d setek w sto su n k u do ogólnej liczby ludności.

T A B L I C A I.

W ykaz ludności W arszaw y pici obojga, w e d łu g w yznań n a po­

cz ą tk u ro k u 1906.

Cyr­

kuł Rz.-Katol. Mojżesz. Prawo.sl. Protest. In. wyz. Ogółem 1 41(827 76.8% 9968 17.5% 2272 4 % 978 1.7% 05 0.0% 57110 11 20863 54.8 „ 14651 38.5 „ 1881 4.9 „ 588 1.6 „ 89 0.0 „ 38072 m 38751 48.9,, 37861 47.8 „ 1117 1.4 „ 1035 1.7 „ 80 0.0 „ 79164 IV 5628 9.9 „ 40(577 87.8 „ 1127 2.0 „ 68 0 .1 , 118 0.0 „ 56618 Y 17042 26.4 „ 45840 68.7 „ 1556 1.7 „ 1004 2.4 „ 12 0.0 „ 66654 VI 47994 73.5 „ 15090 23.1 „ 1008 1.5 „ 1176 1.8,, 50 0.0 „ 65318 VII 40721 56.8 „ 26207 36.6 „ 1735 2.4 „ 2901 4.1„ 50 0.0 „ 71620 VIII 26122 45.6, 26435 46.1 „ 2561 4 4 „ 2178 3 .8 , 23 0.0 „ 57319 IX 46404 68.2 „ 9155 13.5 „ 7084 11.3 „ 4742 7 0 „ 19 0.0 „ 08004 X 41470 83.8 „ 4247 8.6 „ 1084 3.4 „ 2098 4.3 „ 37 0.0 „ 49536 XI 55182 79.9 , 5758 8-3 „ 5924 8.6 „ 1840 2.6 „ 245 0.3 „ 08949 XII 41923 61.6 „ 18111 26.5 „ 0577 9.6 „ 1356 2.0 „ 181 0.3 „ (>8148 420527 57.1%

2(JiJ000 yfdiiii m L»0NH4 m m 0 , 1 % 740513

P rz y podziale ludności W a rsza w y w e d łu g w y zn ań z u w z g lę­

dnieniom jednak różnicy płci, co odgrywa ważną rolę przy oryen- to w a m u się w liczbie praw y b o rcó w , otrzy m am y ze sta w ien ie n a­

stęp u jąc e:

(11)

u

Ludność

T A B L I C A I I .

Ludność Warszawy według wyznań.

Rz.--Katolicka M ojżeszow a Praw osław na Męż. Kob.

S ta ła 74774 83717 N ie s ta ła 128282 139754 R azem 20305(i 223471

426527 czyni 57.1%

Męż. Kob.

63297 67609 64663 67431 127960 135040

263000 35.2%

Męż. Kob.

2946 3004 15266 13910 18212 16914

35126 4.7 “/o

P rotestancka Męż. Kob.

4167 4191 6236 6290 10403 10481

20884 2.8

%

L udność Orm.-C! i\ S turo w. Muliottiol. K araim . l i , a /. « i i i

Męż. Kob. Męż. Kob. Męż. Kob. Męż. Kob. Męż. Kob. Ogółem

S ta ła 79 63 89 71 9 11 2 1

Niestała

171 100 Ili 04 I I I 40 9 II R azem 250 223 135 135 153 57 II 12

473 27 0 210 23

czyni razem 0.1 °/o

145363 158667 304030 214817 227000 442 4 8 3 360180 386333 746513

P rz y ro z p a try w a n iu tej tab licy , p rzy p o m in am y u w ag ę, uczy­

nioną w „ P ra c y “ o w y b o rach do pierw szej Dum y (p a trz „W y b o ry w św ietle cyfr," B ib lio tek a W a rsza w sk a, m aj, 1900 r., „ P ra o a w .j\ć> 5) o p o dziale ludności ro sy jsk ie j w y z n an ia p ra w o sław n eg o . O lb rzy m ia w iększość tej ludności n ależy do m ieszkańców n ie s ta ­ łych, przy b y szó w , z p rz e w a g ą liczeb n ą m ężczyzn nad k ob ietam i, co rów n ież nie j e s t n o rm alnym objaw em , a zo stało u w a ru n k o w an e przez sw o isty sk ła d ludności ro sy jsk ie j, złożonej z urzędników . L u dność s ta ła p ra w o sław n a w ynosi zaled w ie szó stą część. P ro ­ cento w y sto su n ek ludności zo stał uło żony w e d łu g p o rz ąd k u w iel­

kości.

Trzecia tablica, w dość wątpliwem przybliżeniu obrazująca podział na klasy i stany, a sporządzona według urzędowych źró­

d e ł, duje

chaotyczne pojęcie o taktycznym stanie, podziału, jaki stwarza życie. Wystarczy pobieżny rzut oka, aby przekonać się o bezcelowości tego rodzaju układu. Ale w statystyce dowolnie cyframi operować nie sposób; trzymamy się przeto wykazu urzę­

dowego, zaznaczając niewłaściwość w prowadzeniu przeżytej te r­

minologii.

(12)

12

T A B L I C A III.

L udność W a rsz a w y w r. 1905 w e d łu g stanów . Ogółem

Stan Stała ludność N iestała ludu. w W arszaw ie Razem Mężcz. Kob. M ężcz. Kob. Mężcz. Kob.

M ieszczanie 77759 97075 81963 99781 159722 196856 356578

R zem ieślnicy 30279 26019 45695 35582 15874 61(501 137575

W łościanie 34619 40957 34619 40957 75576

H andlujący 17739 167(57 19026 17173 36765 33940 70705

Zapasowi z rodzinam i (5418 6074 1307(5 1 2 1 2 0 19494 18194 37688 Szlachta dziedziczna 7078 7538 9164 9958 16242 1749(5 33738

K upcy 1 2 2 0 3181 2820 2420 7040 5601 12(541

Obcy poddani 5103 6590 5103 6590 11693

Szlachta osobista 1127 1322 2052 1938 3179 3260 6439

O byw atele honorow i 361 344 589 445 950 78!) 1739

dziedziczni 289 268 448 574 737 842 1579

D u ch ow ień stw o św ieck ie — v .

Służba kościelna, siostry 78 39 243 103 321 142 463

D u ch ow ień stw o zakonne 15 40 1!) 25 34 65 99

R azem 145363 158(567 214817 227666 3(50180 386333 746513

Obliczenie ogólnej liczby wyborców, przypadających na każ­

dy cyrkuł, uległo pewnym zmianom, uwarunkowanym ruchem lu­

dności. Przy wyborach do pierwszej Dumy z powodu braku wy­

kazu z ostatniego

1905

r. Biuro Centralne musiało obliczać według spisu ludności

1904

r., przy wyborach do drugiej Dumy trzy­

mano się spisów r.

1905,

nieco różniącego się od poprzedniego;

liczbowo różnica ta i ilość wyborców według cyrkułów daje po­

niższe zestawienie. Zaznaczamy tylko, że dokonywany w czasie sprawdzania list do drugiej Dumy nowy podział Warszawy na

15

okręgów (cyrkułów), nie miał jeszcze zastosowania przy pracach przedwyborczych i dokonaniu wyborów.

Cyrkuł Ludność L udność Liczba w yborców Liczba w yborców w r. 1904 w r. 1905 w r. 1SKJ4 w r. 1905

I 61040 57110 6 (5

1 1 38841 38073 4 4

III 80215 71)164 8 9

IV 59938 56663 6 6

V 65308 (5(5708 7 7

VI (54869 65318 7 7

VII 76700 71571 8 8

VIII (56860 5731!) 7 6

IX 67465 (58004 7 7

X 52161 4953(5 6 5

X I 67537 68899 7 8

X II 66963 68148 7 7

767897 746513 80 80

(13)

1 3

Dawniej przepisana ogólna liczba wyborców pozostała bez zmiany, jedynie w cyrkułach III, VIII i X uległa zmianie, nie- zawsze zresztą usprawiedliwionej cyframi.

Następującą sprawą, którą należy tu rozważyć, stanowi sto­

sunek liczby prawyborców do ludności przy wyborach do pierw­

szej Dumy z zestawienia z wyborami do drugiej. Tu najwymo­

wniej świadczyć będą liczby, jaki wpływ miały omawiane we wstępie wyjaśnienia Senatu i specyalne instrukcye ministeryalne, zmierzające do przeprowadzenia pewnej uplanowanej tendencyi politycznej przy "sporządzaniu list przez urząd magistracki. Na- razie dajemy zestawienie. Zachowujemy tu w całości porządek poprzedniej pracy, przytaczamy ludność cyrkułu, liczbę mężczyzn wogóle i prawyborców do pierwszej Dumy zestawiając z liczbą prawyborców do drugiej.

( JyrluiJ Ludność M ężczyzn ogółem P raw yborców I Duma

Praw yborców II Dnma

I 57110 27050 7050 (5134

1 1 38073 18820 4948 4516

1 1 1 79104 38570 13040 9052

IV 56663 27142 7937 0357

V 66708 34002 9331 7321

VI 05318 31720 8927 5934

VII 71571 35828 8921 8052

VIII 57319 27132 7208 7032

IX 08004 32758 7890 0395

X 49530 23170 0028 6021

X I 08899 30039 9161 8597

X II 68118 33493 13703 7821 (!)

O gółem ., 740513 3(50144 104804 83232

Zanim zastanowimy się szczegółowo nad stosunkiem wzaje- mrfym liczby prawyborców do pierwszej i drugiej Dumy, unaoczni­

my sposób, w jaki układano listę do drugiej Dumy.

Jak to widać z niżej przytoczonej tablicy IV, biuro magistrac­

kie sporządziło drukowaną listę prawyborców, przy końcu atoli dru­

kowania, wskutek licznych opuszczeń i omyłek, czuło się zniewo- lonem wydać oddzielny dodatek pod tytułem „Dodatkowy spis prawyborców m. Warszawy z cyrkułu N.“ Wskutek jednak próśb i podań, wniesionych przez osoby prywatne, do Komisyi Guber- nialnej przy Sądzie Okręgowym, ogłoszono drugi dodatek pod ty­

tułem „Uzupełnienia, zmiany i poprawki w liście prawyborców

(14)

m. Warszawy, wniesione z rozporządzenia Warszawskiej Komisyi Gubernialnej Wyborczej, według cyrkułu N.“

W tablicy IV zestawiliśmy liczbę prawyborców według listy pierwotnej, listy dodatkowej, poczein podajemy wyniki prac Ko­

misyi Gubernialnej. Prace te obrazuje sprawozdanie, które przy­

taczamy w przekładzie z języka urzędowego:

SPRAWOZDANIE

z czynności Komisyi Warszawskiej Gubernialnej do spraw wyborczych do Dumy Państwowej.

„C zynności K om isy i G u b ern ialn ej ro zpo częto 1''g ru d n ia 1906 r.

P o d a ń w niesiono z g u b e rn ii 3

„ z m. Wax-szaw y . . 2232 R azem . . . 2235

O prócz teg o o trzy m an o 24 podań (.NajNi! 2227— 2250) od osób trze cich , za sk a rż a ją c y c h n iezam ieszczenie n a lista ch w y bo rczy ch

2898 osób

i jedną skargę (N°

306)

na wykreślenie

31 „

R azem . . . 2929 osób.

O gółem za te m w niesiono re k la m acy j o 5169 praw y b o rcó w . P o sie d zeń K o m isy a od b y ła 18 (protok ułów posiedzeń 38, nu ­ m erów 2348).

O prócz te g o z m ocy decy zyi K om isy i z d. 13 sty c z n ia 1907 ro k u (N“ 7) ta ż K o m isy a w dniu 16, 17 i 18 sty c z n ia ro z w aży ła w c h a ra k te rz e in sta n c y i k o n tro lu ją c e j w B iu rze C en traln y m M a­

g is tr a tu lis ty p ra w y b o rcó w m. W a rsza w y

t w sk u te k p od ań 315 osób w pisano n a lis ty z ty tu łu k o n tro li 1925 „(!)

I R azem . 2240 osób

Z decyzyi Komisyi

wskutek podań

53

osób z tytułu kontroli

348 „

Razem .

401

osób Uznano za niebyłe wybory w zjeździe pełnomocników robo­

tników m. Warszawy

24

stycznia

1907

r. Nowy termin oznaczył Gubernator na dzień

8

lutego

1907

r.

Do Senatu Rządzącego z raportami przesłano

24

aktów

(,N°Ną 145, 307, 620, 2227

2247)

w sprawie

2896

osób.

Ukazów Senatu w tych sprawach jeszcze nie otrzym ano

Tyle o procedurze apelacyjnej i wymowne zdanie końcowe o kasacyjnej, wymowniejszemi wszakże mogą być cyfry.

wykreślono z listy

(15)

15 „

T A B L I C A I V .

L iczba pra­

w yborców na liście pierw otnej M agistratu

Liczba pra­

w yborców na liście dodatkow ej M agistratu

Z d ecyzyi K om isyi Gu- bernialnej

£ § O gółem p raw ybor­

ców w cyr­

kule

Cyrkuł O

Na K

W pisano na listę M agistratu

W yk reślo­

no z listy M agistratu

® S 6 ° s

I 5769 103 5872

r » 2 0 2 6134

II 4356 87 4443 1 2 1 48 73 4510

III 8660 195 8855 229 32 197 9052

IV 6138 117 0255 124 2 2 1 0 2 6357

V 7093 134 7227 114 2 0 94 7321

VI 5710 118 5834 138 38 1 0 0 5934

VII 7741 179 7020 2 0 1 69 132 8052

VIII 6701 1 0 0 0801 207 36 171 7032

IX 5980 227 0213 207 25 182 6395

X 5724 140 5870 107 16 151 6021

X I 8191 187 8378 240 27 219 8597

X II 7187 481 7068 2 1 2 59 153 7821

Ogółem 79322 2074 81396 2241 405 1836 83232

Na zakończenie działu, omawiającego listę prawyborców, jesz­

cze jedno zestawienie, w którym porównywamy liczbę mężczyzn z ilością prawyborców, zamieszczonych na listach do pierwszej i drugiej Dumy.

Za punkt wyjścia porównania bierzemy różnicę między dwo­

ma listami, układając ją w porządku wielkości:

C yrkuł Różnica Liczba praw yborców Liczba praw yborców Ogółem

do 1-ej Dorny do 2-oj Dumy m ężczyzn

X II 5882 13703 ’ 7821 33493

III 3988 13040 9052 38570

VI 2993 8927 5934 31720

V 2010 9331 7321 34061

IV 1580 7937 0357 27142

IX 1495 7890 6395 32758

I 916 7050 6134 27050

V II 869 8921 8052 35828

X 607 0028 0 0 2 1 23170

XI 564 9101 8597 30039

II 432 4948 4510 18820

VIII 230 7268 7032 27132

O gółem 21572 104804 83232 360144

(16)

1 6

W idzim y zatem , że sy stem k o m en to w an ia przepisów przez S e n a t i za sto so w an ie te g o sy stem u p rzez w ładze ad m in istracy jn e bez u d ziału o b y w a te li, zm n iejszy ły liczbą p ra w y b o rcó w o 21,572, co stan o w i p o w ażn y stosu n ek . O ile bow iem liczba p ra w y b o rcó w do pierw szej D um y sta n o w iła 29,1% liczb y m ężczyzn, p rzy s p ra ­ w d zan iu lis ty do d ru g iej D um y p ro c en t te n sp a d ł do 23.1% czyli zm n iejszy ł się o 6 % . P o n ie w aż jednak z o gólnej liczb y m ężczyzn (360,144) odchodzi około 50°/n n a dzieci i m łodzież d o ra sta ją c ą lub nie p o siad ają cą w iek u la t 25 p rzez u sta w ę d la u d ziału w g ło so ­ w aniu w y m ag aln eg o , p rz e to fa k ty c zn ie liczb a u p ra w n io n y ch do g ło so w a n ia w W arszaw ie w ynosi około 180,000 m ężczyzn. O ile zatem p rz y p ierw szych w yb o rach z m ocy u sta w y n ie dano praw a g ło so w an ia 74,000 p raw yborców , co stan o w i 41°/o o gólnej liczby m ężczyzn w w iek u w y b o rczy m —p rz y w y b o ra ch do d ru g iej D um y liczb a pozbaw ionych czyn nego p ra w a w y b o rczeg o w z ro sła o 21,572 i wytworzyła imponującą sumcj 05,572 osób, na iso,ooo u p raw n io ­ nych przez Hwrtj w iek <lo g ł o s o w a n i u . .Tożoli zatem n aw et o dliczy ­ m y osoby, k tó re p rzez sw oje położenie socyalne lub sta n w y ją tk o ­ w y (obce p o d d ań stw o , odb y w an ie k a ry i t. d.) b y ły b y pozbaw ione głosu w szędzie, niem niej m ożem y ła tw o w y w n iosk ow ać, że p rz y zm ienionym system ie w yborów , połowa ludności męskiej w ivieku w yborczym usun iętą została od wyborów.

Z o sta tn ie j ta b lic y nie sposób w yp ro w adzać żadnych w nio­

sków , stosow ać u ogólnień lub w aru n k o w ać zm niejszen ia liczby p ra w y b o rcó w danem i przy czy n am i lokalnem i, ja k np. c h a ra k te r naro dow ościo w y zaludn ienia, zam ożność ludności danych dzielnic, to też nie w dajem y się w tej m ierze w szczegó ło w ą ocenę, s tw ie r­

dzając je d y n ie w yżej p odkreślo n y n ie z b ity fa k t, k tó ry najw ym o ­ w niej sam za siebie św iadczy.

II. Prawybory w Warszawie.

P rz y odrębnym ro sy jsk im system ie d w u sto p n io w y ch w y bo ró w do D um y, n a tu ra ln y m biegiem n a jw ię k sz ą rolę o d g ry w a ją, p rzy obliczeniu sił p o lity c zn y ch p a rty j, p ra w y b o ry . P rz e d niem i sze re­

g u ją sw e siły p a rty e , zjednoczenia p o lity czn e lub bloki w yb orcze i do nich p rz y w ią z u ją w y łąc zn ą w agę.

W łaściw e w y b o ry , to ju ż z g ó ry om ów ione w yliczenie m a te ­ m atyczne, w k tó ry m n iem a ani om yłek, ani n iespo dzian ek, to kon- sek w en cy a n a tu ra ln a a g ita c y i p rz ed p ra w y b o rcz ej, ja k j ą ściśle n a ­

(17)

leży w n aszy ch w a ru n k a c h nazyw ać. W p o ró w n a n iu z p ra w y b o ­ ram i do pierw szej D um y, p ra w y b o ry do d ru g iej b y ły znacznie p ro stsze, m niej skom plikow ane. Do p ierw szej D um y, pierw o cin p o lity czn eg o życia, rzu ciło sią aż sześć u g ru p o w a ń po lity czn y ch (N arodo w a D em okracya, P o stę p o w a D em okracya, Z w iąz ek D em o­

k ra ty c z n y , Z w iąz ek P o lity k i R ealn e j, Ż y d o w sk ie s tro n n ic tw o n a ­ rodow e i Z w iąz ek „ P ra w d z iw y c h R o s y a n “).

A le w y n ik i p ra w y b o ró w , z k tó ry c h okazało sią, że g r a p o li­

ty c z n a w po jed y n k ą j e s t niebezp ieczn ą i n ie ra z u jaw n ia słabość lub n a w e t nicość danej p a rty i, b y ły niem ałym k rok iem n ap rzó d w sp raw ie w y ro b ie n ia ta k ty k i w alki w yborczej.

F a k ty c z n ie ju ż pierw sze w y b o ry ro z e g ra ły sią, ściśle biorąc, m iędzy dw om a w ielkiem i odłam am i p rzed staw icieli stro n n ic tw (N aro d o w a D e m o k racy a i blok postępow y). D ru g ie p rz y n io sły św iadom e sw y ch celów z g ó ry planow ane zjednoczenia, co zn a­

cznie up ro ściło sam proces w yborów i zarazem by ło n a rę k ą par- tyom p oczątk u jący m w g rz e p o lity c zn ej, bo liczb a ich zw olen nik ów z g in ę ła i s ta ła sią n ieu ch w y tn ą w m asio sk on fed ero w anej.

M iało dośw iadczenie w y b o ró w p ierw szej D um y pew ne zn a­

czenie pod tym w zględem , że pew ne o dłam y słsibe i n iezo rg an i- zow ane, j a k „P ra w d z iw i Jio sy a n ie ,“ nie łu d ząc się b y n ajm n iej co do w idokó w pow odzenia, n a w e t te o re ty c z n e j lis ty k a n d y d a tó w nie w y sta w ia li p rzy w y b o ra ch do d ru g iej D um y.

Z ró żn iczk o w ali sią zatem p ra w y b o rc y n a d w a g łó w n e obozy zrzeszone pod dw om a w idom em i hasłam i „K o n cen tra cy i N arod o- w e j“ i „Z jednoczenia P o stę p o w eg o ; “ oddzielnie w ystąp ili je d y n ie w p aru o k rę g ach Socyalni D em okraci, k tó rz y w p o zo stały c h o k rę ­ gach oddaw ali g ło sy sw e razem z g ło sam i Z jed n o czen ia P o stę p o ­ wego.

Z atem p rz y d o k onyw aniu w y b o ró w do d ru g iej D um y w y s tą ­ p iły n astęp u ją ce d w a g łó w n e u g ru p o w a n ia p o lity c zn e:

P a r t y e :

I

K o n c e n tra c y a N a ro d o w a

1. N a ro d o w a D em o k racy a, w ra z z o rg a - nizacy am i n arod ow em i ro bo tn iczem i.

2. Z w iązek D e m o k raty czn y (P o lsk a P a r- ty a P ostęp ow a).

<3. P a rty a P o lity k i R ealn ej.

4. K o m ite t żyd o w sk i w sp ó łd ziała m a K o n ­ c e n tra c y i N arod ow ej.

(18)

1. Z w iąz ek P o stę p o w o -IJem o k raty czn y . II 2. B lok p a rty j ży do w sk ich (K o m itet w y- Z jedn oczenie P o stę p o w e b o rczy żydow ski).

3. „ P ro le ta ry a t.u

W y n ik p ra w y b o ró w w e d łu g b rz m ie n ia u rzęd o w y ch p ro to k u łó w K om isyj o b y w a te lsk ic h w yborczych, w p o rz ąd k u O k rę g ó w w y b o r­

czych, p rz e d sta w ią n a stę p u ją c e tab lice, ułożone w e d łu g po rząd k u O k ręg ó w w yborczych.

Z azn aczam y ty lk o , że gw o li sk ró c en ia n azw u g ru p o w a ń po­

lity c zn y ch K o n c e n tra c y ę N a ro d o w ą oznaczam y p rzez p oczątk ow e lite ry K . N., a Z jednoczenie P o stęp o w e p rzez Z. P.

Okręg I.

Wyborców 6. Głosowało 4614. Unieważniono 26 gł., kuponów 74.

1.

2. 3.

4.

5.

K. N.

(w ybrani)

Brzozow ski Ja n . . . gł. 3091 K ijeński Stanisław . . „ 3691 N ow odw orski F ra n ci­

szek ... „ 3G91 Makowski Edm und . . „ 3G89 Ks. Godlew ski M a rc eli. ,, 3087 Je n ty s Tadeusz . . . „ 3687 Ogółem gł. 2213(i

P rz ec ię tn ie p o 3 6 8 2 .2 g ł.

Z. P.

Maćkowski Józef . . . gł. 838 O ptułow icz F ranciszek . „ 836 Goldflam Samuel . . . „ 833 Jo h n A leksander . . . „ 833 Bergson L udw ik . . . „ 830 Paw likow ski A ntoni . . „ 830 Ogółem gł. 5000

P rzeciętn ie p o 8 3 3 .1 ijł.

Pozatem otrzym ali g ło só w : H itin g ier E dw ard 50 gł.

Jarczyński Stanisław 50 gł.

K ozior Józef 50 gł.

Nowak A ntoni 50 gł.

Zw an Józef 50 gł.

Jarczyński Józef 49 gł.

Cichocki W łodzim ierz 2 gł.

K arskij Efim 2 gł.

Ław row W asili 2 gł.

Skiba F ilij 2 gł.

Turecki Iwan 2 gł.

W iechow Sergij 2 gł.

B adow er L eonard 1 gł.

Ks. G ralew ski Jan 1 gł.

K lejnicki A leksander 1 gł.

K riw enko Iw an 1 gł.

M artens Ja n 1 gł.

N iedźw iedź W ładysław 1 gł.

Siennański Ju d a 1 gł.

(19)

19

Okręg II.

Wyb>rców 4. Głosowało 3455. Unieważniono 19 g ł , kuponów 80.

K. N.

(w ybrani)

1. B ukow iecki Stanisław . gł. 1756 2. K am iński Józef . . . „ 1756

G w iazda Franciszek . „ 1753 4. Benzef J ul i us z . . . . „ 1748

Ogółem gł. 7013

P rz eciętn ie p o 1753.1 g l.

Z. p.

1. Poznański Samuel . . gł. 1666 2. W aydel Emil . . . . „ 1665

3. Unger N aftal . . . . gł. 1661 4. L em ański W incenty. . „ 1653 Ogółem gł. 6645

P rz ec ię tn ie p o 1661.1 g ł.

P ozatem otrzym ali głosów : K allistow P aw eł 2 gl.

D im itrow Eufem iusz 1 gł.

Z aborski fiyonizy 1 gł.

P azurków Mikołaj 1 gł.

Sofijskij Iw an 1 gł.

Teodorow icz 1 gł.

T eodorow 1 gł.

Okręg III.

Wyborców 9. Głosowało 6369. Unieważniono 4 5 gł., kuponów 45.

Z. P.

(wybrani)

1 . Mielnicki Franciszek . Si- 3619 2. Sieciński S tanisław . . ł) :i617 3. Zam enhof L ejzor . . . 11 3615 4. S ztrom ajer S tanisław . 11 3615 5. H aw ełko Rom uald . . 3614 6. Berkm an-Pośw ieński

S z l o m a ... 3613 7. Białer Zyskind . . . 3612 8. Rafałkes Mowsza . . 3610 9. Staw ski B e re k . . . . 3609 Ogółem gł. 52524

P rz eciętn ie p o 3 6 1 3 .7 g ł.

K. N.

1. Bicliniewicz Józef . . gł - 2710 2. Serkow ski Ja n . . . . w 2710

3. W ernik K onrad . . . gł. 2709 4. K ucharzew ski F eliks . r 2708 5. Tomaszewski P io tr . . ,, 2708 (i. Przyszyci 10 wsk i Felicyan „ 2708 7. G ontadew icz Stanisław „ 2708 8. Szczygielski P aw eł . . „ 2707 Ogółem gł. 21668

P rz eciętn ie p o 2 7 0 8 g ł.

Pozatem otrzym ali głosów : Aksiniow Aleksy 1 gł.

K asałkin Iw an 1 gł.

Kaczanów Sergiusz 1 gł.

K rzyw icki L udw ik 1 gł.

M erkuszew Mikołaj 1 gł.

Plew ili Ja n 1 gł.

Św iętochow ski A leksander 1 gł.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Analysing the answers to the question: What threats do the respondents see in connection with the introduction of modern solutions in transport; on the first place (almost half

Although, as yet, no figures are available regarding the development of car-sharing systems in 2017 and 2018 in the world, based on partial information from operators in

Show that the model for the cavity resonance frequency dispersion relation for the n = 0− mode at zero group velocity using a Proctor vortex model is capable of describing the

WZNOWIENIE »PRZEGLĄDU SOCJOLOGICZNEGO« „Uczony jest funkcją narodu&#34;, (K. ukazał się ostatni przedwojenny numer „Przeglądu Socjo­ logicznego “. Zawierał

rocznicy urodzin Ada- ma Mickiewicza, 1995 (organizator — Katedra Języków Słowiańskich); kon- ferencja poświęcona życiu i twórczości pisarzy polskich, urodzonych na

Porzuczek pisze, że ból to „problem nie tylko dla medycyny (nauki), lecz również, a może przede wszystkim dla kultury: jako że cierpienie nie sprowa- dza się jedynie

tyczny ożywiający szkoły polskie na obczyźnie przebija także z przytoczonych tu przemówień gen. Na tym tle Wydział Szkolnictwa w ramach Urzędu Oświaty i Spraw

Walka o kościół w Opolu, jaka się rozegrała Izbie Państwowej na tle interpelacji wzniesionej przez Koło Polskie była jednym z naj­.. bardziej znamiennych