• Nie Znaleziono Wyników

Anne Goscinny & catel. rusza w świat MiKoŁAJeK pękałby ze śmiechu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Anne Goscinny & catel. rusza w świat MiKoŁAJeK pękałby ze śmiechu"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena 39,99 zł

Nadchodzą wielkie

zmiany i to nie wróży nic dobrego!

W sekundę mój cały świat legł w gruzach…

Chyba tylko babcię Scarlett ucieszył niespodzie- wany wypad do restauracji w środku tygodnia. Grzegorz, mój ojczym, zaprosił nas wszystkich na obiad i ogłosił, że dostał awans. Mam się cieszyć? Nigdy w życiu!

Nowe stanowisko oznacza przeprowadzkę… na drugi koniec Francji! To jakaś totalna katastrofa: nowy dom, nowa szkoła, a przede wszystkim – bolesne rozstanie z najlepszymi przyja- ciółkami, Linami! Zrobię wszystko, żeby do tego nie dopuścić…

Zwłaszcza że do naszej paczki dołączyła ostatnio nowa fajowa dziewczyna – Simona. Nie mogę ich stracić.

I wiecie co? Chyba czas na zmiany na głowie. Już nie jestem przecież mała, a ten mój warkocz jest jakiś dziecinny. Chyba że…

Trudno to wszystko ogarnąć!

Anne Goscinny, córka autora bestsellerowych przygód Mikołajka, pokazuje, że można odziedziczyć poczucie humoru.

Stworzyła przezabawny świat Lukrecji zilustrowany przez cAtel.

rusza w świat

Anne Goscinny & cAtel

pękałby ze śmiechu MiKoŁAJeK

Anne Go scinny Lukrecja cA tel

rusza w świat

Goscinny_Lukrecja 4_okladka_druk.indd 1 2020-08-18 14:06:38

(2)

Tytuł oryginału Le monde de Lucrèce 4

Ilustracje Catel Adaptacja okładki

Maria Gromek Łamanie dawid Kwoka

Adiustacja Aurelia Hołubowska

Korekta Małgorzata Kłosowicz

Judyta Wałęga opieka redakcyjna Magdalena Kilian‑Antoine

ISBN 978‑83‑240‑5223‑3

Copyright © Anne Goscinny – Catel – Éditions Gallimard Jeunesse, 2019 Le monde de Lucrèce 4 © Gallimard Jeunesse, 2019

Copyright © for the translation by Magdalena Talar Copyright © for the Polish editions by SIW Znak sp. z o.o., 2020

Przeczytaj, co o książce sądzą inni czytelnicy, i oceń ją na lubimyczytać.pl

Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl

Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30 ‑105 Kraków, ul. Kościuszki 37

dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e ‑mail: czytelnicy@znak.com.pl Wydanie I, Kraków 2020

druk i oprawa: CPI Moravia Books s.r.o.

(3)

Przełożyła Magdalena Talar

Kraków 2020

rusza w świat

Lukrecja_4_DRUK.indd 3 2020-08-18 10:54:19

Tytuł oryginału Le monde de Lucrèce 4

Ilustracje Catel Adaptacja okładki

Maria Gromek Łamanie dawid Kwoka

Adiustacja Aurelia Hołubowska

Korekta Małgorzata Kłosowicz

Judyta Wałęga opieka redakcyjna Magdalena Kilian‑Antoine

ISBN 978‑83‑240‑5223‑3

Copyright © Anne Goscinny – Catel – Éditions Gallimard Jeunesse, 2019 Le monde de Lucrèce 4 © Gallimard Jeunesse, 2019

Copyright © for the translation by Magdalena Talar Copyright © for the Polish editions by SIW Znak sp. z o.o., 2020

Przeczytaj, co o książce sądzą inni czytelnicy, i oceń ją na lubimyczytać.pl

Książki z dobrej strony: www.znak.com.pl

Więcej o naszych autorach i książkach: www.wydawnictwoznak.pl Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 30 ‑105 Kraków, ul. Kościuszki 37

dział sprzedaży: tel. 12 61 99 569, e ‑mail: czytelnicy@znak.com.pl Wydanie I, Kraków 2020

druk i oprawa: CPI Moravia Books s.r.o.

Lukrecja_4_DRUK.indd 188 2020-08-18 10:58:13

(4)
(5)

Lukrecja_4_DRUK.indd 4 2020-08-18 10:54:19

5

Przeprowadzka

Mój dom stanowi część mnie. Nigdy nie znałam innego. Rodzice mieszkali w nim, zanim się uro‑

dziłam, a potem, kiedy w życiu mamy zjawił się Grzegorz, nie zmieniliśmy go.

Po narodzinach Wiktora niedaleko zamieszka‑

ła Scarlett.

Znając ją, pewnie powiedziała coś w stylu: „Ko‑

chani, zamieszkam bliżej, żeby móc opiekować się wnukami”.

A mama pewnie pomyślała: „Niedługo to twoje wnuki będą się opiekować tobą!”.

To moja dzielnica. Lubię słowo „dzielnica”.

Idealnie oddaje to, co myślę. Gdybym musiała stąd odejść, zostawiłabym tu połowę serca.

Lukrecja_4_DRUK.indd 5 2020-08-18 10:54:20

(6)

LUKRECJA RUszA w świAt

Wszyscy sklepikarze mnie znają, zwłaszcza pie‑

karz, do którego zawsze zaglądałam po słodycze.

Mimo że jestem już duża i wolę jeść warzywa, czasem zdarza mi się kupić przypadkiem jedną lub dwie paczki cukierków. Lubię te w kształcie truskawek i prawoślazowe misie.

Pan z kiosku, gdzie często kupuję gazetę dla Grzegorza, też dobrze mnie zna. Nazywa mnie Lulu. Jednego dnia powiedział mi: „Czy Lucyna to nie za poważne imię dla dziewczynki w twoim wieku?”.

Bardzo jest dziwny. Moi rodzice w życiu nie wy‑

braliby tak starodawnego imienia.

(7)

LUKRECJA RUszA w świAt

6

Wszyscy sklepikarze mnie znają, zwłaszcza pie‑

karz, do którego zawsze zaglądałam po słodycze.

Mimo że jestem już duża i wolę jeść warzywa, czasem zdarza mi się kupić przypadkiem jedną lub dwie paczki cukierków. Lubię te w kształcie truskawek i prawoślazowe misie.

Pan z kiosku, gdzie często kupuję gazetę dla Grzegorza, też dobrze mnie zna. Nazywa mnie Lulu. Jednego dnia powiedział mi: „Czy Lucyna to nie za poważne imię dla dziewczynki w twoim wieku?”.

Bardzo jest dziwny. Moi rodzice w życiu nie wy‑

braliby tak starodawnego imienia.

Lukrecja_4_DRUK.indd 6 2020-08-18 10:54:20

PRZePRoWAdZKA

7

Gdy dostałam Madonnę, przedstawiłam ją w całej dzielnicy. I teraz czasem pan z warzywnia‑

ka odkłada dla mojego żółwia pomidorki koktaj‑

lowe, bo tak bardzo mu się spodobał. obok Ma‑

donny naprawdę nie można przejść obojętnie.

Tego ranka, kiedy wkładałam kurtkę przed wyjściem do szkoły, Grzegorz oświadczył, że na kolację zabiera nas wszystkich do restauracji.

– Ale przecież to nie sobota! – zdziwiłam się.

– Wiem – on na to. – Ale chciałbym coś ogłosić.

Nie za bardzo lubię tajemnice, no chyba że w serialach i kinie. Tak właściwie myślę, że ta‑

jemnice innych ludzi ciekawią mnie tylko wtedy, kiedy mnie nie dotyczą.

Cały dzień w szkole o tym myślałam.

– dziś wieczorem Grzegorz zabiera nas do re‑

stauracji – powiedziałam Linom.

– Szczęściara – odparła Paulina, która mogłaby przejść kilka kilometrów, byle tylko zjeść pizzę.

– dziś wieczorem? – spytała Alina. – To o któ‑

rej się położysz?

Strasznie jest czasem dziwna, jakby sama miała już dzieci.

Lukrecja_4_DRUK.indd 7 2020-08-18 10:54:20

(8)

LUKRECJA RUszA w świAt

– Ale dlaczego? – chciała wiedzieć Karolina, która zawsze zadaje właściwe pytania.

– No właśnie nie wiem i przyznam, że się mar‑

twię – zwierzyłam się.

– Nie masz powodu – uspokajała mnie Paulina. – Grzegorz na pewno wybierze dobrą restaurację.

Po powrocie do domu odrobiłam zadania, po‑

mogłam nawet Wiktorowi, który nic nie kuma z matmy. A potem obserwowałam Madonnę, jak kąpie się w swoim basenie, trawiąc koniczynę.

Mama przyszła. Wiem, że to ona, bo pęk jej kluczy strasznie hałasuje, kiedy kładzie go na szafce w przedpokoju. Kiedyś Wiktor spytał, czy to są klucze do wszystkich cel więźniów, których nie wybroniła!

(9)

LUKRECJA RUszA w świAt

8

– Ale dlaczego? – chciała wiedzieć Karolina, która zawsze zadaje właściwe pytania.

– No właśnie nie wiem i przyznam, że się mar‑

twię – zwierzyłam się.

– Nie masz powodu – uspokajała mnie Paulina. – Grzegorz na pewno wybierze dobrą restaurację.

Po powrocie do domu odrobiłam zadania, po‑

mogłam nawet Wiktorowi, który nic nie kuma z matmy. A potem obserwowałam Madonnę, jak kąpie się w swoim basenie, trawiąc koniczynę.

Mama przyszła. Wiem, że to ona, bo pęk jej kluczy strasznie hałasuje, kiedy kładzie go na szafce w przedpokoju. Kiedyś Wiktor spytał, czy to są klucze do wszystkich cel więźniów, których nie wybroniła!

Lukrecja_4_DRUK.indd 8 2020-08-18 10:54:21

PRZePRoWAdZKA

9

Potem zjawił się Grzegorz, a zaraz za nim Scar‑

lett. Z mojego pokoju na ostatnim piętrze wszyst‑

ko słyszę, bo klatka schodowa działa jak tuba re‑

zonansowa. Uważam, że to całkiem praktyczne.

Mama przyszła mnie uściskać.

– dobrze ci minął dzień, Lulu? dostałaś jakieś oceny?

– Mamo, dlaczego nie zaczynasz od razu pyta‑

niem o to, co cię najbardziej interesuje?

– To znaczy?

– No więc powinno być: „dostałaś jakieś oce‑

ny? dobrze ci minął dzień?”.

Mama się roześmiała, mówiąc, że nie chciałaby żadnej innej Lulu za córkę. Jest dziwna, bo prze‑

cież nie ma wyboru.

Lukrecja_4_DRUK.indd 9 2020-08-18 10:54:22

(10)

LUKRECJA RUszA w świAt

– Szykuj się, Lulu, zaraz wychodzimy! – przy‑

pomniała mama.

Z ciężkim sercem musiałam zostawić lekcje o mieszkańcach rzek, żeby zastanowić się, jakie trampki będą mi pasować do T ‑shirtu, który wła‑

śnie wybrałam.

– Zarezerwowałem stolik we włoskiej knajpce – oświadczył Grzegorz.

– Super, tato – zawołał Wiktor, śmiejąc się – bo już miałem dość pizzy i lazanii.

– Słuchaj, Wiktor, jeśli ci się nie podoba, mo‑

żesz zostać w domu! – zdenerwował się Grzegorz.

– Ale jesteś nerwowy, Grzegorzu – skomento‑

wała Scarlett.

Nic nie odpowiedział, włożył tylko płaszcz i otworzył drzwi.

Na ulicy Grzegorz i mama szli razem z przodu.

Scarlett między mną a Wiktorem. Jej szpilki wy‑

bijały rytm na chodniku.

Uwielbiam tę restaurację. Jest tam muzyka, jest też i nastrojowe oświetlenie.

– Ależ mi to przypomina krótką podróż do Neapolu, którą odbyłam dawno temu z moim

(11)

LUKRECJA RUszA w świAt

10

– Szykuj się, Lulu, zaraz wychodzimy! – przy‑

pomniała mama.

Z ciężkim sercem musiałam zostawić lekcje o mieszkańcach rzek, żeby zastanowić się, jakie trampki będą mi pasować do T ‑shirtu, który wła‑

śnie wybrałam.

– Zarezerwowałem stolik we włoskiej knajpce – oświadczył Grzegorz.

– Super, tato – zawołał Wiktor, śmiejąc się – bo już miałem dość pizzy i lazanii.

– Słuchaj, Wiktor, jeśli ci się nie podoba, mo‑

żesz zostać w domu! – zdenerwował się Grzegorz.

– Ale jesteś nerwowy, Grzegorzu – skomento‑

wała Scarlett.

Nic nie odpowiedział, włożył tylko płaszcz i otworzył drzwi.

Na ulicy Grzegorz i mama szli razem z przodu.

Scarlett między mną a Wiktorem. Jej szpilki wy‑

bijały rytm na chodniku.

Uwielbiam tę restaurację. Jest tam muzyka, jest też i nastrojowe oświetlenie.

– Ależ mi to przypomina krótką podróż do Neapolu, którą odbyłam dawno temu z moim

Lukrecja_4_DRUK.indd 10 2020-08-18 10:54:22

PRZePRoWAdZKA

11

dawnym narzeczonym, niejakim Wito… Bardzo miłe wspomnienie.

Wiktor, Scarlett i ja zamówiliśmy pizzę, a Grze‑

gorz i mama spaghetti.

– I proszę butelkę chianti, młody człowieku – poprosiła Scarlett kelnera, uśmiechając się ładnie.

Grzegorz był milczący, a mama wyglądała na zatroskaną.

– Ależ dziś jest atmosfera! – zawołała Scarlett.

– A zatem – zaczął Grzegorz. – drodzy, dosta‑

łem awans i…

– Co to jest awans? – przerwał mu Wiktor.

Lukrecja_4_DRUK.indd 11 2020-08-18 10:54:25

(12)

LUKRECJA RUszA w świAt

– To taki rodzaj butów – odpowiedziałam pew‑

na siebie.

– No niekoniecznie. To znaczy – ciągnął Grze‑

gorz – że zaproponowano mi nowe, wyższe sta‑

nowisko.

– Ale jak chcesz się jeszcze podnieść, tato – od‑

parł Wiktor, chrupiąc podłużną bułeczkę – skoro już spędzasz życie na wieży kontrolnej, kierując samolotami latającymi po niebie?

Mama i Scarlett wybuchnęły śmiechem. Ja nie.

domyślałam się, że ta historia z awansem nieko‑

niecznie mi się spodoba.

– I co? – spytałam trochę sucho.

– I będziemy się musieli przeprowadzić na południowy zachód Francji – dokończył szybko Grzegorz.

Scarlett o mało się nie udławiła, mama unikała mojego wzroku, a Wiktor uśmiechał się jak głupi.

– Aha! Wiktor! Rozumiesz? opuścimy nasz dom, naszą dzielnicę i naszych przyjaciół!

– No tak, Lulu. Mnie to nie przeszkadza. Mo‑

jemu królikowi będzie dobrze wszędzie tam, gdzie ja będę, zmiana powietrza może wyjdzie

(13)

LUKRECJA RUszA w świAt

12

– To taki rodzaj butów – odpowiedziałam pew‑

na siebie.

– No niekoniecznie. To znaczy – ciągnął Grze‑

gorz – że zaproponowano mi nowe, wyższe sta‑

nowisko.

– Ale jak chcesz się jeszcze podnieść, tato – od‑

parł Wiktor, chrupiąc podłużną bułeczkę – skoro już spędzasz życie na wieży kontrolnej, kierując samolotami latającymi po niebie?

Mama i Scarlett wybuchnęły śmiechem. Ja nie.

domyślałam się, że ta historia z awansem nieko‑

niecznie mi się spodoba.

– I co? – spytałam trochę sucho.

– I będziemy się musieli przeprowadzić na południowy zachód Francji – dokończył szybko Grzegorz.

Scarlett o mało się nie udławiła, mama unikała mojego wzroku, a Wiktor uśmiechał się jak głupi.

– Aha! Wiktor! Rozumiesz? opuścimy nasz dom, naszą dzielnicę i naszych przyjaciół!

– No tak, Lulu. Mnie to nie przeszkadza. Mo‑

jemu królikowi będzie dobrze wszędzie tam, gdzie ja będę, zmiana powietrza może wyjdzie

Lukrecja_4_DRUK.indd 12 2020-08-18 10:54:25

PRZePRoWAdZKA

13

na dobre moim zombiakom, a kolegów znajdę sobie nowych.

Poczułam, że oczy mi się zaszkliły, jak wtedy gdy napełniają się łzami, których nie mogę po‑

wstrzymać. Zrobiło mi się gorąco, chyba się za‑

czerwieniłam.

Mama wstała i mnie przytuliła.

– Nie przejmuj się, Lulu, nic nie jest jeszcze postanowione.

– Ale, mamo – wyjąkałam – a co z tobą?

– Wiesz, zaletą mojego zawodu jest to, że mogę go wykonywać wszędzie.

Lukrecja_4_DRUK.indd 13 2020-08-18 10:54:26

(14)

Cena 39,99 zł

Nadchodzą wielkie

zmiany i to nie wróży nic dobrego!

W sekundę mój cały świat legł w gruzach…

Chyba tylko babcię Scarlett ucieszył niespodzie- wany wypad do restauracji w środku tygodnia. Grzegorz, mój ojczym, zaprosił nas wszystkich na obiad i ogłosił, że dostał awans. Mam się cieszyć? Nigdy w życiu!

Nowe stanowisko oznacza przeprowadzkę… na drugi koniec Francji! To jakaś totalna katastrofa: nowy dom, nowa szkoła, a przede wszystkim – bolesne rozstanie z najlepszymi przyja- ciółkami, Linami! Zrobię wszystko, żeby do tego nie dopuścić…

Zwłaszcza że do naszej paczki dołączyła ostatnio nowa fajowa dziewczyna – Simona. Nie mogę ich stracić.

I wiecie co? Chyba czas na zmiany na głowie. Już nie jestem przecież mała, a ten mój warkocz jest jakiś dziecinny. Chyba że…

Trudno to wszystko ogarnąć!

Anne Goscinny, córka autora bestsellerowych przygód Mikołajka, pokazuje, że można odziedziczyć poczucie humoru.

Stworzyła przezabawny świat Lukrecji zilustrowany przez cAtel.

rusza w świat

Anne Goscinny & cAtel

pękałby ze śmiechu MiKoŁAJeK

Anne Go scinny Lukrecja cA tel

rusza w świat

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzień za dniem odradzasz się jako nowa istota, inna niż wczoraj, inna niż przedwczoraj?. Ty sprzed sekundy różni się od Ciebie teraz i ta za sekundę już nie

Powoli obniżającą się liczbę seminarzystów zaczęli zastępować studenci świeccy przyjmowani na nowe kierunki, które ks. Bernard (przy współpracy niektórych nowych

Spectral Clustering has been effective for trajectory analysis [34], [35] however; the similarity measure was based on trajectory location, rather than movement behaviour, as in

Ku radości jednych, ku zgorszeniu innych - wprowadzono do pomieszczeń Miejskiego Domu Kultury amerykańskie automaty, przy których pomocy można wygrywać

Trochę lepiej przedstawia się sprawa samej stolicy Roztocza i jednej z „pereł polskiego Renesansu” - Zamościa, ale publikacje na temat tego miasta są już w

Dynamic Analysis of Offshore Jacket Platforms Subjected to Non-Gaussian Wave Loads.. Baatrup

Nauczyciel rozdaje uczniom karty pracy i poleca, aby wykonali pierwsze ćwiczenie, utrwalające umiejętność odróżniania związków frazeologicznych stałych,

Jednocześnie zasugerowano, iż Dzień Dziecka w każdym kraju powinien być obchodzony w dniu, który jego władze uznają za najwłaściwszy.. Od 1994 dnia 1 czerwca w Warszawie