f i l o i o f i a 6 / 1 4 / 1 O Ł i • x a y 6 a ł fe o w ■ k i o a n o w i 4 i 1 i) V k k O X tfia ć iu ę r e k > ..k ie d j xna s u r a c h S a t e l i c k i e g o U a iw e r s j -e t e tu juubei*JU.gfco p o ja w iły s i ^ tr a n s p a r e n ty * im p in ea SAS2
IKOikaCŁ PAxlJb>fii. O becnia* p r ó c a r o c a n lc y wyboru B n lw o r o y to t o b o b o d sl j e s z c s e je d e n juc«iś.eua» zw iązany
z
uaobą P a p ie ż a -- 2 5 l e e i e pz&Cj naukowej 1 d y d a k ty c z n e j k n .a o a .d x a K a ro la W ojtyły* p d a a le j s a e g o b isk u p a* a r c y b is k u p a ,k a r d y n a ła 1
p a p la ła Jana Pawła I I .
X s .a o o .o x K a ro l W o jty ła r e s p o c a ą ł w 1 9 5 4 roku z a j ą c i s z l e c o n e / wykłady a s t y k i / na W ydalała ł l l o a o l l l C h r a e d c ija -
k l e j * a w 1 9 5 6 roku a o a t a ł k la r o w a lk ia a Ła k ła d u 1 k a te d r y
k t y k l 1 p o a o a ta w a ł u l a do g r u d n ia te g o roku* co j e s t s y t u a c j ą w yjątkow ą w d a ie j a e k Ł o d c l o ł a . Podoaaa s w o je j o b e c n o ś c i w JCBl p r o w a d a lł w s a ^ a t k lf a e ż l l w e a a j ą d a d y d a k ty e a a o -w y tta d y k u r
r y c a a e 1 n o a a g x a flO B & o * ćw lo a o a la * p ro so u liJ k x la 1 s out n o r i a .
Jogo obocaodd na U n lw o r o y to o lo s n s n a o s y ła a l f aarówno w d a l >- a a l a l e pedagogloaBO —wyohowawcaej* ja k 1 n a u k o w ej. Oba t o aaps*'"
A rty k u ł ąap iaan * w 1979 ro P rsy p JŁŁńAŁOJA •
50
&XULS
1
m * u *ti» iAAesMin
łą c z y ły s ię Oofcą barozo ś e iś la
za
wsŁlędu aa zajaewam rzez Księdza P ro le s e ra postawę• Dla Blago etyka a isty lk o suchą d yscyp lin ą ta o ra ty c s n ą ,n la sam a d yscyp lin ą b y c ia .
H yśl f ilo s o f ic a a a k a rd .K a ro la W ojtył
r
konsekwentną W ojtyły koncentruje
wokół jednego p r o b l o n - całow ieka.Jego wy ja rów nolegle trs e a a Boraski— m etodolog csn
f i l o z o f i i całow ieka i f i l o s o l i ł m o raln o ści. Pracą w ytyczającą drogę filo s o fo w & n ia b y ła praca łu .b ili.ta c y jna" Ocena a os 11 wości sbuaowania e ty k i c h rzę ś c i ja h a k io j przy za ło że n ia c h s y s te m
Haksa ochelera" / L u b lin 1 3 5 9 /. Wyznacsenej d ro g i trzym ał s ię Karuynał konsekwentnie zarówno w swoich a n a liz a c h antropo1o- glcsnych ja k i etycznyeh.A n& lisy przeprowadzone w t e j pracy
iją dw ojakie snaceenie.Z je d n e j strony u jaw n ia nlewy s ta re sal* ność p o d e jś c ia fe nomenologicznego .Osoba bowiem ukazuje s ię
w nim ty lk o ja k o jedność p rzeZ yć, a n ie jako substancjalne
podłoże aktów . Odpowiednio do toga w a rto ś c i etyczna ukazywana są jako t r e ś ć , emocjonalnego p rz e ż y c ia t y lk o , a n i e jako w a rto *
• V • *
ś c i re a ln o sprawiana p rze a osobę. B io aa ta n d o ta rc ia do
b l sztywnego porządkn m oralnego.Tyz n ie t a n ie j fenomenologia
aostareaa pewnych cennych ndkzęddl filo z o fo w a n ia , poszerza ją e i wzbogsc&jęa tra d y c y jn ą w iz ję człow ieka i jego m o raln o ści.
D z ię k i sestosowania pewnych metod fenomenologicznych podkreślono noutaję zasadnicze snącsonie doświadczenia ja k o
punktu w y jś c ia d la tw o rze n ia t e o r i i człow ieka 1 n o r& ln o ś e i.
K ard.1 . W o jty ła a n a liz u ją c k ry ty c z n ie współczesna i trad ycyjn e koncepcje Soświadeaoaia wypracował własną t e o r ię doświadcze
n ia rozm m iejąoogo,łąeząaą bezpośredniość z d o ta r c i sumieniom sanoj is t o t y rzoony *
i z r człow ieka i m oralności
W ykorzystająo n n rzęd sia trą d y o y jn s j f i l o z o f i i a r y s to te la s o -w s k o -to a ls ty c s n e j o raz fenom enologii doken ic h tony
ujmo ją o człow ieka ja k o b y t s a a o ia ta y natury rozumnej,wzboga cany o a n a liz y podm iotowości,a«blektyv mości i sposobu śwl
demogo przebywania swojego i s t n i e n i a 1 d z ia ła n ia przez ozło w i oka. Pierwotnym i dootaraaająaym is to tn y c h danych d la
itr o p o lo g ii i u ty k i doświadanania 1 e k s p lo a ta c ja
lu d s k ia g e .k a a lln > t a zaw arte aą głdw nia w pracy "Osoba i czy /Kraków 1 9 o 9 /. Baświadeaanio rozum iejące u ja w n ia is to tn ą
- - V ■.‘ s:' ' ft- „5 • '-.tr.
4 Jt A i 1 w W « O A 1
str u k tu r ą czło w iek a i je g o sposobu d a la ła a i
31 ujaw nia jego
swifc-uoBosć, wolność* ea o cjo a a ln o ćć* c i e l e s n o ś ć , s p o łe c z n o ś ć * spr&wczośc ora* sposób rsalłaow feaia*spnłni<inift s i ę c a l o wieka
H a s tw ie r d z e n ia is t o t n y c h str u k tu r czło w iek u i je g o
m oraln ości z a sa d n ic z e zn a czen ie o cró zn iu ? “ozianitó s ię " czeg o ś w czło w iek u , a w ięc pewną^ b ie r n o ść ^ ,o d dy nanizani w łaściw ego
osobie* od sp rn w czośoi u ja w n ia ją c e j aśą w p r z e ż y c iu ja k o * ja d z ia ła * ” • l o u a i o t e s jednego 1 o r u g ie g o , choć w różny sposób j e s t c z ło w ie k . Tylko w dynejaiżaie sp r a w c z o śc i, 1 p rzez nią* u ją ć nożna w olność człow iek a* oprawczow: lu dzka przeżywana
j e s t jak o” nogą • a ie n u ssą ” . W t ę str u k tu r ę wchodzi samostano w ie n ie osoby ch cę” . Osoba stan ow i o s o b ie gdyś sana s i e b i e
p o e ia c a i samo panuje•K ierow anie sobą j e s t gdj
c z ło w ie k j e s t za ra zę* podm iotę sprawca i p rzea swego d i i a ł a n i c
.4'
lu d z k i* su n ien iu dochodzi co a jsc n o c z e n iu< *
prawdy•Sprawcaość w ięc j e s t czynnikiem staw an ia p e łn ie n ia
s i ę osoby* irs*es 4 j e s i e jakby” sk u p ie n i osoby
f ie a lis a c j a "dObra w praw dzie” j e s t rzeczyw istym i najw yśssy
s p e łn ie n ie * s i ą • staw an ie* s i ę p e łn ią osob y, staw an ie* s i ę dobryi P o d k r e śle n ie n ajw yższej w a r to ś c i o so b y * ja j s a a o is t n o ś c l
i a j » a S e - i n ie stan ow i bynajm niej negowania* s p o łe c z n o ś c i” człow ieka* Ton wyniar osoby lu d z k ie j zawarty j e s t w a n a l i a l e
lu b sk ie g o * u c z e stn ic tw a " , k tó re kard«X«Wojtyła r o s u a ie ” jako
w ła ściw o ść osoby w yrażającą s i ę w z d o ln o ś c i nadawania osobowego
z sers eon31atyesnegeZ
wyaiazu włannean bytowaniu i d z ia ła n iuwówcaas,gdy czło w iek b y tu je i d z ia ła w sp ó ln ie s innymi ludka! * • « u c z e stn ic tw o p o ję te j e s t • • • jako pozytywna r e la c j a do człow iecze
astw a innych lu o z i* przy czyn ■czło w ie cz e ń stw a ” n ie rozumiemy
jako ab strak cyjn ej
ł o s i
człow iek a, ale*** jako osobowe”ja"*
każdym r a sę * j e d n e 1 u iep o w ta rsa ln e” * w synnikiea I s t o t n i e cyn bytowanie i i d z i a ł a n i e
wspólnego* do rzeczyw istego i godziwego
r e la c j a go dobra
Prawdziwa współ n e ta n oże powstać ty lk o p r z e z t a k ie dobro i t y lk o p rzes m lłoeć
waajwane p o tw ie r ć z e n ie czynami n ajw yssacj w a r to śc i
Wspólnota n i e lik w id u je a n i różn orod n ości osób*ani xóżnoro»
X
ćioMŚUłia
kkbLU.
WOJWl
52
ea w iera ją , a nawa* warunkują . . . • 1 punktu w id saala noraa-
tywnege nalany dążyć do k a s ta ł tow aala, podtrzymywania i roz
w ija n ia układów "ja—ty" ora* układów "my" w ic h an ten tycan ej
p o s t a c i* •
k r se c iw ie śstw e a a u ten ty czn ej wspólnoty j e s t a lie n a c ja *
krawdzlwa w spólnota lu csk a j e s t odpowiednia dl - uuoby,dla
«J*j d o s k o n a le n ia ,s p e łn ie n ia s i ę . Uchybi**uje j e j przez
n iew łaściw e stru k tu ry sp o łe c z n e , a z z c z e g ó ln ie p rzeciw d zia -
ła n ie j a j odbiera o so b ie m ożliwość rozw oju, a nawet ją
n i s z c z j , wówczas te ż w m ięday-ludskich r e la c ja c h zanika
" b liź n i" , a p o so sta je" in n y " , a nawet* obcy* czj wrąes*wrogi
Z asadnicze a n a liz y problemów etyczn ych «awarte są
głów nie w k sią ż c e "Miłość i od p ow ied zialn ość*, w lic z n y c h
a r t j a u ła ch , tak że nieopublikowanych,bądących plonem w ie lo le
tn ic h wykładów w K a to lic k ie U n iw ersytecie lubelakim .C seba
luozka
ouaitnną stru k tu rę od św iata r z e c z y . rfa więc te z
i inną d o sk o n a ło ść. Syn co ró żn i i co i s t o t n i e o k reśla
• o
człow iek a j e s t jego "wnętrze” podmiotowość, rozumność,
w oln ość, spraw czośó, em ocjonalnośó.So "wnętrze" aa charakter
duchowy i odpowiednią do tsg o ą z r t o ś ó . Duchowy djuamlra c a ło
wieka wyrażający s i ę między innymi w ujmowaniu i samowładny*
dążeniu do w a rto ści powoduje powstawanie w człow ieku specy - ,
lic z n e g o powiązania, z wartościami-powinności.JfiujwyZfcZa
w a rto ść- w artość osoby- powoduje n a j s i l n i e j s z e pow iązanie
wyrażające s i ę w tsw . n o r ii* p e r so n a lia tyczn e j - "Borna jako
zasada o t r e ś c i negatywnej s tw ie r d z a ,z e osoba j e s t takim
a o tr e a .s którym n it god zi s i ę używ anie- która n ie so ze być
traktowana jako przedm iot o ż y c ia
iw t e j K o n ie jako środek
do osln.H parno a tym i ś n i e t r e ś ć pozytywne nozafif p e r so n
l i s t y e s n e j t osoba j o a t takim dobrem,śe ift&śeiwfc i pełnoweu
ś d e w e o d n ie s ie n ie do n i e j sten ow i ty lk o a i ł o ś ó . I tą wła
ś n ie t n ś ś a s n y p erso n a lia ty ca n eJ e k s p o n j s przykazanie
m i ł o ś c i .
- —
--- ■
— -r ’
r —
Borna t a jaka pznykaaania o k r e śla 1 z a le c a pewien
sposób o d n ie s ie n ia do Boga i lu d z i, pewna względem nich
postaw ą. San sposób o d n ie s ie n ia ,t a postawa j e s t zgodna z
ty n ,c s y a osoba j e s t , a w a r to śc ią , juką r e p r e z e n tu je -i stą d
j e s t gooziw a". Borna p e r s o a a lia t y z n a j e s t w e ty o s normą
n a jb a r d z iej podstawową 1 o g ó ln ą . w‘ oparciu o n ią wszakże
4 M S I te A* & O ut 5 poanająe w łaściw e sposoby d a ia ła a ia X eb lek tyw ae w a r to śc i aodo
rosua&ie i aaaowi^djuie jx»ideru»At właaa^a d: i& łenless u la tw e- n t a U d eb ra.
* B yoia io a a k ia a^B a io jo o a " oacaogd laogo a a a e sea la *
i o n ich a a le s y m iło ść s c b l e i y i a<(ścsysny • d*dąc w a ie o a ta a a y a tan t a k c ie s sałou yai- w pracy d u & sp a stera k iej, w d s ia ła la o d o i
t e a t r a l a e j , u a iw e r s y t c c k le j , podesae g ó r sk ic h i kajakowych
wypraw • ś y j ą e lc ił ś j o i o a i p r o h lo a a a i a l e a ó g ł k a r d .I.W o jty ła n ie d o stra a c p rob leaa a i ł o s c i u u a a l i s y to g o kycjowe i a e r a la lo
a o n io s ie g o sjaw ioka a a ją dwojaki ch a ra k to r.h jo d a ej s t r a s y jeal
to koaty a c ja a k io g o w idzenia całow iek a
1 m iło śc i* a d r o g ie j aaś s treny k siąk k a”X i}o ść i oupowiea&i&l aoać* j o a t roak eją a s aow ośytaą i w sp ółczesn ą te n d e n c ji do
zeszyw ania j o s a o s c i ca ło w iek a ,d o ttjaow eaie jo g o 8cz^ści® jako oaaerstn yeh b ytow ośoie do tw orzenia" całow iek a w okroohaer U K M --»
Odosrola 4 i ą w iąc p łod n ość o d 'B y cia a o k o a a lco g o * ży cie sek su a ln e od m i ł o ś c i , m iło ść od a a ła e a s tw a , S a śa a io a j a k ie p o s ta w ił s o b ie k a r o .k a r o i W ojtyła b yło a j g c le w asyotklch tych eleacn tów w ic h p e łn i i j e d n o ś c i, b y łe ic h ponowne s i a t o gro wani o , a prasa to oca
l a c i e i s p e łn ie n ie c z ło w ie k * . A —
W k rob leay M iło śc i o o p o w io o sia la o j hyły wpierw przedm iot
kładów aa s y o s io ło i i i o s o i i c a a y Już w teacsaa h yły żywo oyakutowaao. hyakatowaao sad s i o a równio* i poocsaa spotkań
wokaoy jfiych*
Oddaiaływoaio ko»preX »Iarola d e j t y ły w yohodsiło d alek o y s . zagad n ien ia naakowe.Kówale d o z o ,j e ś l i a le w iększe i w a s a le js
h yło b ezp ośred n ie od d alaływ oale osobow e,w ychow aw ess.hls b yło u a i a a i c a dyśaktyzoa 1 w o ra lio o w a a ia .k o p r o sto był so otwdeat&a
a l a i , w y s łu c h iw a ł l o b p r o b le m ó w •S r a y a a ją e o l y t w ó r
swojego ad aaia a io n arzu cał go jednakże aihoaa • f ia ls ła ł po j ««*si sw oją eo cb o w eecią .G lą g le był otoczony a ło o y a i i s ta r o a y a i,k .4 /^ a i o l i j a k ie ś ia to r o o y do "Buja*. Był wspaniałym rozaówoą- swoimi
•ckratpcaayzd. p y ta a ia a i p oaagcł roswiąaywaó n o jtru d a io jo a o
proślew y i l l o a e l l o a a e 1 ayoiowo*Bo t o ś pytany o rady a io dowzw j e j praowadaio w proot«*io r-.issiązyw ał aa nikogo pr 3b lo a św ,a lc
i i u i * i • W i l k i
H
la teg O eae w łasne u le n a r su c e a e . ł a n i ę t a ł o w i e l uo i oh r& aosciach i sKutkach. oprawach 1 o w ielu lu o s ia c h , o
it ia ł osa* d l* w asyetk ieh k e a ste n s w e je g e . h a le h a ł de n a jh a r o sie popularnych wykładowców.W n a jw ię k a se j s a l i wykładowej ey ł
saw sse t ł o k , nJueo s e prsy je ś d s a ją o s ksakow* oo dwa tygod n ie
* a ję c ia prow adsił w podwójny* w y n is r s e . S tu d en ci a i e d s i e l i n ie ty lk o w ła w k a c h ,a le na parapetach o k ie n , na p o d ło d se , s t a l i
pod s c ia n a a i.B y ł inabneu ty a wykładowcą* K ie suohyn teoretyk iem a l e u kasy wał dyciowy sen* ooawianych problemów* Jego adaalen
e tj k a n ie j e e t ty lk o t e o r i ą , b esło w iek n t e o r ia i praktyka
stanow ią je d n o ść , krsy j ę c i e i u sn a n ie prawdy o dobru uwaranko-oałoeciow ą postawą csłow iek a* I r s a llŁ u je Ca
konsekw entnie w swoim S y c i
d l
J e r s j © a ł k o w e k i
• • • w •