Miklós Horler
Karta Wenecka i restaurowanie
zabytków na Węgrzech
Ochrona Zabytków 29/1 (112), 33-42
1976
KOMUNIKATY, DYSKUSJE
M IKLÓS HORLER
KARTA W ENECKA I RESTAUROWANIE ZABYTKÓW NA W ĘGRZECH
Świadomość odpowiedzialności za opiekę nad za D y t Kami i przekazanie ich przyszłym pokole niom wyTaża się w brzm ieniu podstaw owych zasad p rzy jęty ch przez konferencję ateń sk ą w 1931 r. Zasady te zostały jeszcze raz szerzej i gruntow niej określone przez U M iędzynaro dowy K ongres A rchitektów i Techników K on serw acji Zaoyrkow w 1964 r. i opublikow ane w K arcie W eneckiej. Jednakże przedstaw ienie w sposób rozw inięty i dokładny podstaw owych zasad określonych w A tenach nie było jedyną zasługą K a rty W eneckiej. Trzydziestolecie, które oddziela K a rtę A teńską od W eneckiej nie było okresem pokoju, sprzyjającego dojrzew a niu tych zasad. D ruga wojna św iatow a spowo dow ała olbrzym ie spustoszenia, zaś po niej n a stąpił tru d n y okres duchow ej i m aterialn ej od budowy. Zniszczenie dużej ilości zabytkow ych * budowli zachwiało teoretycznym i podstaw am i ustalonym i w A tenach i w rezultacie szlachetne m iędzynarodow e porozum ienia dla opieki nad k u ltu ra ln ą spuścizną ludzkości zostało unice stw ione w czasie wojny.
Z d rugiej strony, w n astępstw ie w ojennycłi spustoszeń objaw ił się z dużą siłą now y pogląd, dom agający się odbudowy zniszczonych ^zabyt ków zgodnej z oryginałam i. Ta sk ra jn a ten d e n cja opóźniła rozw ój teorii konserw acji zabyt ków. Tłum aczy ona dyskusyjny c h a ra k te r n ie których prac reko n stru k cyjn ych przeprow adza nych zaraz po wojnie, kiedy nie zwracano n a le żytej uw agi na autentyczność form i m a te ria łów. N adm iar prac rek o n struk cy jny ch spowodo w ał pew ne pomieszanie teorii i zasad oraz ich różną in terp retację. Próbow ano znaleźć wyjście z tych sprzeczności — pow stały nowe m etody prak ty czn ie odrzucające wszelką teorię. J e d nak tak ie rozw iązanie prowadziło do zupełnie indyw idualnego trakto w an ia koncepcji odbu dowy zabytków do podejm ow ania prac re k onstru kcy jny ch nieraz bez jakiegokolw iek uzasadnienia.
H istoryczna doniosłość K arty W eneckiej pole ga na przyw róceniu podstaw ow ych zasad kon serw acji zabytków . K a rta W enecka, oparta na ..Ochrona Z a b y tk ó w ” nr 1 (112) X X IX 1976
ogólnych zasadach p rzyjęty ch w A tenach, ści śle określa teorię i m etody konserw acji. S tano wi ona cenny przyczynek do ustalenia jednoli tej m iędzynarodow ej polityki w dziedzinie ochrony i restaurow an ia zabytków.
W m om encie uchw alenia K a rty W eneckiej k on serw acja zabytków na W ęgrzech znajdow ała się w specyficznej sytuacji. Z abytki w większej części u ratow ały się przed spustoszeniam i w oj ny. Nasze stanow isko w dziedzinie konserw a c ji pozostawało pod w pływ em faktu, że na W ę grzech już dużo wcześniej m iała m iejsce p ra wie całkow ita u tra ta dużej części zabytkow ych bogactw. N iew iele zachowało się obiektów m o gących świadczyć o latach rozkw itu k u ltu ry . To tłum aczy, dlaczego na W ęgrzech architekci i konserw atorzy, rezygnując z tego, czego nie można już wskrzesić, najw iększą wagę p rzy w iązują do zachow anych elem entów i a u te n ty czności m ateriałów .
Liczne, historyczne doświadczenia nauczyły czynniki odpow iedzialne za zabytki, jak pogo dzić się z najcięższym i stra ta m i tak, żeby teo retyczne podstaw ’/ konserw acji zabytków nie załam ały się na sk utek w ojennych zniszczeń. Opublikow anie K a rty W eneckiej odbiło się sze rokim echem w k raju . Pierw sze, w ęgierskie tłu m aczenie ukazało się w krótce po kongresie w czasopismach naukow ych. W ro k później W ę gierska A kadem ia N auk przeprow adziła spe cjalną an k ietę dla porów nania m etod stosow a nych dotychczas przez architektów i konser w atorów w ęgierskich z koncepcjam i K arty W e neckiej w celu wyciągnięcia nasuw ających się konkluzji. W dalszym ciągu te j ank iety A ka dem icka K om isja do Spraw H istorii i Teorii A rch itek tu ry zbadała p rojek t przepisów w ę gierskiej Służby O chrony Z abytków przed w prow adzeniem ich w życie. Te w ytyczne zo stały opublikow ane nieco później.
Zagadnienie w ykorzystania zabytków omówio ne zostało przez a rty k u ł 5 K a rty W eneckiej:
„Konserwacji za b y tk ó w zawsze sprzyja ich
użytkow anie na cele użyteczne społecznie. 33
1. Sopron, ul. H atsókapu nr 2, tzw . Dom Cezara, plan p ierw szego piętra (arch itekt J. Nagypal-K iss) 1. Sopron, Caesar House, H atsókapu S treet, plan, first floor
U żytkow a nie takie jest zatem pożądane, nie m oże jed n ak pociągać za sobą zm ian uk ła d u bądź w y s tro ju budowli. Są to granice w jakich należy pojm ować i można dopuszczać zagospo darowanie, w ym ag ane przez ewolucją z w y c z a jów i obycza jó w ”.
W ykorzystanie sta ry c h dem ów lub ściślej — ich m odernizacja, spraw ia n ajw ięcej kłopotów — 28% naszych zabytków zaliczane jest do te j grupy.
Nasze stanow isko w tej spraw ie w yraża pogląd, że aby zapew nić trw ałą konserw ację zab y tko w ych dom ów m ieszkalnych, należy je przy sto sować do potrzeb współczesnego życia. W ty m celu trzeb a urządzić w tych dom ach luksusów7 e pom ieszczenia, gdyż jest to jed y n y sposób na
2. B udapeszt, ul. Fö, łaźnia „ K iraly”, plan parteru (arch itekt E. Pfannl)
2. B udapest, K ira ly Bath in Fö utea, plan, ground floor
znalezienie lokatorów , którzy respektow aliby ich zabytkow y ch arak ter. Pogodzenie odpowied niego w yposażenia z konserw acją ciekaw szych elem entów w y stro ju w nętrz m ożliwe jest jed y n ie w tedy, gdy unow ocześnianie będzie prow adzone pod kierun kiem fachowców.
Aby spełnić obydw a w ym agania, arc h ite k to n i czna w yobraźnia pow inna łączyć się ze zn ajo mością h istorii a rc h ite k tu ry . W trak cie opraco w yw ania pro jektó w jed ynie a rc h ite k t pow inien decydow ać o liczbie i układzie urządzanych pom ieszczeń.
r e w n e części, a czasami n a w e t całość starego o uuynku m ieszkalnego, n ie n a d a ją się do u rz ą dzania w m en kom lortow ycn pomieszczeń,
wówczas zabiegi takie przeprow adzono by z k rzy w d ą dla obiektu, k tó ry w ty m p rzy p ad k u traciłb y sw oją w artość zabytkow ą. W tej sy tu ac ji do specjalisty należy zaproponow anie najw łaściw szego przeznaczenia dla tycti części
ouuynku.
W p rzy p ad k u m odernizacji tzw. Dom u Cezara p rzy ui. H atsókapu 2 w Sopron, a re n ite k t sko rz y sta ł ze średniow iecznego i barokowego roz k ład u b u dy n ku i zachow ując oryginalny plan urządził sześć nowoczesnycn, zdrow ych i kom fortow ych m ieszkań. Te części budynku, które nie nad aw ały się do zam ieszkania, zostały róż nie zagospodarow ane — s ta ry m agazyn i p iw nica, m ające wejście przez bram ę, szczególnie n adaw ały się na taw ern ę o zabytkow ym w y s tro ju w nętrza. N arożne pokoje n a piętrze, bo gato zdobione stiukam i, służą obecnie za sie dzibę m iejscow em u kółku artystycznem u . Ten przy k ład dowodzi, że frag m en ty starego w y stro ju w n ętrz o praw dziw ej w artości a r ty stycznej m ogą być uzupełnieniem dzisiejszych
m ieszkań.
W zabytkow ej Budzie zn ajd u jem y liczne p rzy p adki restau ro w an ia sta ry c h domów. P race te prow adzi się z troską o w ydobycie n ajciek aw szych elem entów w y stro ju w nętrz. M niej zn i szczone pom ieszczenia zostały przystosow ane do now ych fu n k cji m ieszkalnych, natom iast w n ętrza o w y jątk o w y m charak terze pozosta wiono w zgodzie z ich przeznaczeniem .
Jak o przy k ład może służyć średniow ieczny dom m ieszkalny p rzy ul. T ârnok 14, w k tó ry m na p a rte rz e z n ajd u je się bar, lub też gotycka ko m n ata na p a rte rz e dom u przy ul. O rszâghâz 13 o ostrołukow ym , krzyżow ym sklepieniu, w k tó re j urządzono obecnie w ypożyczalnię książek, albo średniow ieczna synagoga p rzy pl. T ân- esios 26, w k tó re j m ieści się m uzeum i w y sta w a poświęcona dziejom żydow skiej religii. F u n k cję różną od daw nego przeznaczenia n a dano średniow iecznem u domowi p rzy ul. O r szâghâz, gdzie obecnie zn ajd u je się A rchiw um B artoka, oraz dom owi przy ul. Disz 15, gdzie m ają swą siedzibę b iu ra podległe budapeszteń skiej Służbie O chrony Zabytków .
Te ostatnie przy kład y pozw alają nam rozpa trzeć m ożliwości w ykorzystania budynków o
3. S im ontornya, zam ek w idok z południow ego wschodu (architekci: M. H orler i F. M endełe) 3. Sim ontornya, Castle, south-east side
charak terze publicznym . Zasadnicze problem y są praw ie takie sam e jak dla budynków miesz kalnych, a więc zachowanie, jeśli to możliwe, oryginalnego przeznaczenia bu dynku z jedno czesnym unowocześnieniem lub znalezienie mu nowego przeznaczenia zgodnego z jego stru k tu rą architektoniczną. Przykładem pierwszego rozw iązania jest odrestaurow anie zespołu ką pielowego R iraly w Budapeszcie. N ajstarszą częścią b u dy n ku była łaźnia turecka, zbudow a na w XVI wieku. W efekcie jej odrestaurow a nia w latach 1954— 1959, uzyskano nowoczesny zespół kąpielow y, k tó ry dzięki swej arch itek tu rze i atm osferze należy do nielicznych w środkow ej Europie.
Zam ki ob ronne stw arzają jeszcze większe tru d ności a d a p tacy jn e ze względu na skom plikow a ne p lan y i obszerne, przebudow yw ane w cią gu wieków w nętrza. Jeżeli koniecznie chcem y zachować ich ory g in aln y rozkład, wówczas n a j
lepiej urządzić w nich m uzea, jak w p rzypadku zamków obronnych Gyula, S ârospatak i Tata. W iększe zamki obronne m ogą spełniać nieraz wiele funkcji i ich w artość zabytkow a nic na tym nie traci. Je d n ak funk cje te m uszą być zgodne ze specyficznym c h arak terem zam ku obronnego. Na przykład, w obronnym zam ku w Siklós urządzono hotel, re sta u ra c ję i m u zeum. Zaś w renesansow ych w nętrzach zam ku obronnego Sim ontornya zn ajd u je się m u zeum, biblioteka i klub, zaś w średniow iecz nych piwnicach urządzono m alowniczą taw ernę. W arto wspom nieć o w ykorzystaniu ru in dwóch zamków obronnych V ârgesztes i M ârévâr, w których odrestaurow ano kilka w nętrz, jakie za chow ały się w tych dw u zabytkach i urządzono
w nich schroniska.
W dziedzinie w ykorzystania zabytkow ych b u dowli zajm iem y się tu ta j problem em bardzo aktualnym , k tó ry stał się zagadnieniem m
4. N agyvâzsony, kościół g otycki 4. N agyvâzsony, G othic Church
5. Visegrâd, donżon z X I I I w. po kon serw a cji w 1964 r. (a rch itek t J. Sedlm ayr)
5. V isegrâd, 13 th -cen tu ry ke ep a fter restoration, 1964
dzynaro d owy m dla konserw acji zabytków — przystosow aniem kościołów do now ych w ym o gów liturgicznych. Poszukiw anie now ych roz w iązań należy prowadzić bardzo ostrożnie, za rów no z p u n k tu w idzenia liturgii, jak i ochro n y zabytków . N a W ęgrzech od samego począt k u bardzo popraw nie ułożyły się stosunki m ię dzy Służbą O chrony Z abytków a Kościołem. P orozum ienie to pozwoliło znaleźć zadow ala jące rozw iązanie dla obydw u punktów w idze nia.
Kościół p arafialn y w Felsoors z X III w. otrzy m ał w trak cie przebudow y w X V III w. cenny, barokow y w ystrój. Mimo złego stan u zachow a nia głów nego ołtarza, zdecydow ano się poddać go konserw acji, a następnie odrestaurow ać oł tarze, am bonę, ław ki i barokow e krzesła, dla utrzy m an ia jedności arty styczn ej w n ętrza ko ścioła. Podobne rozw iązanie zastosowano przy restau ro w an iu gotyckiego kościoła parafialnego w B erhida. Na s k u te k dużej w artości zabytko wej ołtarza głównego o cechach barakow ych, po dokładnym o drestaurow aniu umieszczono go w
daw nym m iejscu.
Większość zabytków , z jakim i m am y do czy nienia, jest zniszczona i zniekształcona. Jedn ym z głów nych problem ów konserw acji było u sta lenie w jakim stopniu frag m en ty zniszczone m ogłyby zostać uzupełnione lub zrekonstruo w ane. P roblem był ty m b a rd z iej’ tru d n y , że w X IX w. w trakcie restauro w ania obiektów zabytkow ych najczęściej zm ieniano lub nisz czono ch arak tery sty czne części zabytków . Z ko lei w pierw szych latach po w ojnie często re konstruow ano zabytki lub ich fragm enty, stosu jąc zupełnie współczesne m ateriały . D latego też w K arcie W eneckiej czytam y na ten tem at: „Restauracja jest zabiegiem, k tó ry pow inien zachować charakter w y ją tk o w y . Ma ona za cel zachowanie i ujaw nienie estetyczn ej i h isto ry cznej w artości za b y tk u oraz polega na posza now aniu daw nej substancji i elem entów stano w iących a u ten tyczn e d o k u m e n ty przeszłości. U staje ona tam , gdzie zaczyna się dom ysł: poza tą granicą w szelkie, uznane za nieodzow ne, pra ce uzupełniające m ają w yw odzić się z ko m po zy c ji a rchitektonicznej i będą nosić znam ię na szych czasów” (art. 9).
„ E lem enty przeznaczone do zastąpienia części brakujących p o w in ny harm onijnie włączać się do całości, odróżniając się zarazem od partii a u ten tyczn ych , ażeby restauracja nie fałszow a ła d o k u m e n tu s z tu k i i historii” (art. 12). Było to zagadnienie szczególnej wagi dla wę gierskiej Służby O chrony Zabytków . Trzeba do dać, że od końca X IX w. przyjęło się stanow is ko k o rzy stn e dla konserw acji au tentycznych po zostałości zabytków , przeciw staw iające się tym sam ym reko n struo w an iu zabytków całkowicie zniszczonych. Obecnie nasze realizacje opierają się n a tej zasadzie, z ty m że są udoskonalone dzięki zastosow aniu nowych m etod.
6. S ze n tm ih â ly fa , kościół rom ański 6. S ze n tm ih â ly fa , R om anesque
Church
P rzykład stanow i odrestaurow anie północno -wschodniego bastionu zam ku obronnego Diós- gyor. Dla zrekonstruow ania nie istniejącego frag m en tu budow li zastosowano tam w arstw ę żelazobetonu, natom iast uszkodzone m u ry od restaurow ano do zachowanego poziomu, za znaczając szerokim betonow ym pasem granice pierw otnych fragm entów , zakończenie górnej części m urów zostało zastąpione 15-centym e- trow ą w arstw ą żelazobetonu. O tw ory strzel nicze w ykonano w w arstw ie żelazobetonu, roz mieszczając je w przypuszczalnych m iejscach
m uru. Pozw alają one zobaczyć w nętrze kon strukcji, a także stare m ury za w arstw ą b e tonu. Można więc obejrzeć zachow ane fra g m enty, określić stopień zniszczeń oraz technikę i m ateriały, użyte do zrekonstruow ania b a stionu.
Zagadnienie restau row ania m alow ideł ścien nych rozw iązujem y w edług analogicznych za sad, zm ierzających do zachow ania oryginalnych fragm entów przy uzupełnieniach zniszczonych części.
Zastosow ana technika uzupełnień pow inna po zwolić na odróżnienie części rekonstruow anych. W przypadkach kościołów w Feldebrö, V elm er i Nógradsap o dkryte m alow idła uzupełniono w kilku m iejscach stosując m etodę kreskow ania,
która pozwala odróżnić części oryginalne od zrekonstruow anych.
Szczególnym aspektem konserw acji zabytków są ruiny, k tórych odrestaurow anie, a następnie w ykorzystanie nie jest możliwe. W E uropie z problem em ty m m am y do czynienia w p rzy padku w ielu zabytkow ych św iadectw k u ltu ry antycznej czy średniow iecznej. K a rta W enecka określa zasady dotyczące konserw acji i p rzy w racania daw nej w artości ruinom :
„Zapewni się zagospodarowanie ruin oraz po dejmie środki niezbędne dla zachowania i trw a łej ochrony elem entów architektonicznych i od k r y ty c h obiektów. Ponadto zostaną podjęte wszelkie kroki na rzecz ułatwienia zrozumienia z a b y tk u i jego udostępniania bez wypaczania
w jakim kolw iek w y p a d k u jego znaczenia.
Wszelkie prace reko nstrukcyjne będą wszakże musiały być z góry wykluczone, można brać pod uwagę tylk o samą anastylozę, to jest od tworzenie części istniejących, lecz rozproszo nych. E le m e n ty scalające będą zawsze rozpoz nawalne i będą stanowić m in im u m niezbędne dla zapewnienia w arunkó w zachowania z a b y t k u i przywrócenia ciągłości jego f o r m y ” (art. 15).
Na W ęgrzech ru in y stanow ią około 5% ogółu zabytków . Są one cennym i przyczynkam i do
dziejów naszej narodow ej a rc h ite k tu ry . Część ru in w naszym k ra ju stanow ią pozostałości rzym skie. P rzy w iązu jem y dużą w agę do za chow ania ich w całym bogactwie a u te n ty z m u , jak m ów i w stęp do K a rty W eneckiej.
W czasie o statnich dziesięciu lat poczyniliśm y now e p ró b y odtw arzania ko n stru k cji rzy m skich budow li, opierając się przede w szystkim na o d k ry ty ch elem entach architektonicznych. Podczas w ykopalisk na tere n ie św iąty n i Izis w S zom bathely odkryto liczne fra g m en ty rze źbionego gzym su, co pozwoliło na z re k o n stru ow anie fasady pochodzącej z II w. P o nad za chow anym i fu n d am en tam i w zniesiono kon s tru k c ję żelbetonow ą z portykiem , przypom ina jącym p o rty k z ory g inaln ej fasady. Um ieszczo no ta m m arm u ro w e fra g m en ty rzym skiego p o r ty ku. M etodę tę nazyw aną anastylożą pośred nią m ożna stosow ać w przypadkach k o n serw a cji ru in , ale rek o n stru k c ja m usi opierać się na w ystarczającej liczbie frag m entó w a u te n ty cz nych, zaś nowoczesne k o n stru k cje nie mogą działać na szkodę elem entów zabytkow ych i pow inny znajdow ać się n a drugim planie. Te w łaśnie zasady kierow ały restau ro w an iem św iąty n i Izis w Szom bathely.
A nastylozę pośrednią stosujem y tak że w p rzy padku resta u ro w an ia ru in budow li średniow ie cznych np. pałacu królew skiego A rpadów w Eszt ergom.
D ośw iadczenie zdobyte w E sztergcm pozwoliło na podjęcie w ykopalisk i prac re sta u ra c y jn y c h p rzy ru in ach pałaców królew skich w V isegrâd i w Budzie. P row adzone są one od przeszło dw udziestu lat, co daje możliwość prześledze nia ew olucji m yśli i m etod restau ro w an ia za bytków na W ęgrzech od 1945 r.
W zw iązku z tym , że najw ażniejsze średniow ie czne zab y tk i W ęgier mogą być badane jedynie m etodą w ykopaliskow ą, m usieliśm y opracow ać m etodę rek o n stru o w an ia elem entów a rc h ite k tonicznych. O pracow ana ona została w pracow ni resta u ro w an ia rzeźb w Inspektoracie O chro n y Z abytków . O piera się na g ru nto w n y ch b a daniach podstaw ow ych k o n stru k cji i technik średniow iecznych oraz jest uzupełniona szero ką znajom ością średniow iecznej a rc h ite k tu ry na W ęgrzech i w E uropie środkow ej.
Pierw szą pracą zrealizow aną w edług tej zasa d y było przyw rócenie do dawnego sta n u fon tan n y z lw am i z XV w., o d k ry tej w ru in ach p a łacu królew skiego w V isegrâd. Z fragm entów pochodzących z w ykopalisk i reliktów zacho w anych in situ m ożna było przyw rócić tem u zabytkow i p ierw o tn y wygląd. F o n tan n a sk ła dała się niegdyś z 248 rzeźbionych części i zo stała rozeb ran a w okresie Odrodzenia a jej fra g m en ty użyto jak o m ateriał budow lany. B adanie odnalezionych elem entów trw ało w ie le lat i pozwoliło na w ykonanie m odelu fon tanny, a następ nie jej rek onstruk cję. B rak u jące elem enty zastąpiono sztucznym kam ieniem .
M etoda ta ibyła później stosow ana przy re sta u row aniu innych tego rodzaju zabytków . W nie których przypadkach stan lub szczególna w a r tość ru in nie pozw alają na zachow anie ich na w olnym pow ietrzu. Wówczas należy postaw ić nad ru in am i dach lub pawilon, w ybierając ta kie rozw iązanie, k tó re harm onizow ałoby zarów no z ruinam i, jak i z krajobrazem . Tak na p rzy kład nad ru in am i kaplicy Sw. Jerzego w Vesz- prém , pochodzącej z XI— X III w., osłona z żel betonu wznosi się tuż nad pow ierzchnią ziemi. Ta d y sk retn a k o n stru k cja ochronna doskona le harm onizuje z całością ruin.
B ardzo rzadko n apotykam y zabytki w ich sta nie pierw otnym , oryginalnym . Najczęściej ule gały one w ciągu wieków licznym zmianom, powiększeniom, przeróbkom . Siady tych zmian nie zawsze są rów nej w artości zabytkow ej czy estetycznej i mogą być oceniane jedynie w po w iązaniu historycznym . K a rta W enecka, opie rająca się na słusznych koncepcjach historycz nych, tak określa zasady restau ro w ania zabyt ków:
„Wartościowy w kład każdej epoki do dziejóto budow y z a b y tk u powinien zostać uszanowany, jako że jedność stylowa nie jest celem, do k tó rego należałoby zmierzać w to ku restauracji. Jeśli budowa zawiera kilka faz nawarstwiają cych się, w ydobycie fa zy spodniej usprawiedli wione jest tylk o w w y ją tk o w y c h okoliczno ściach i pod w arunkiem , że usunięte elem en t y przedstawiają zaledwie przedmiot nikłego zainteresowania, że w ydobyta na jaw k o m p o zycja stanowi d o k u m e n t o znacznej wartości historycznej, archeologicznej lub estetycznej i że jego stan zachowania zostanie oceniony ja ko zadawalający. Osąd, co do wartości rzeczo nych elem entów i decyzja, co do przeprowadze nia zam ierzonych w y b u r z e ń nie mogą zależeć wyłącznie od autora p r o je k tu ” (art. 11). Ten zasadniczy problem m a szczególne znacze nie dla naszej Służby O chrony Zabytków , bo w iem w rezultacie trw ającej 150 lat okupacji tureckiej, jak rów nież następ u jący ch po niej w ojen o wyzw olenie, zniszczony został obraz średniow iecznych W ęgier. B udow le w sty lu b a rokow ym pow stałe w X V III w. często w chła niały resztk i daw nych budowli. Tylko niew iel ka liczba budow li zachowała cechy średniow ie czne i do czasów drugiej w ojny św iatow ej przypuszczano, że są to jedyne tego rodzaju pozostałości w naszej arch itekturze. Pierw szą niespodziankę spraw iło nam zabytkow e cen tru m Budy, gdzie bom bardow ania „ogołociły” większość zabytkow ych budowli. K iedy odpad ły ty n k i i zniszczeniu uległa nowsza m u ra r ka — ukazały się gotyckie relik ty zabudowy. O pierając się na doświadczeniach zdobytych w Budzie, podjęto system atyczne poszukiw ania w innych średniow iecznych m iastach, przede w szvstkim w Sopron. Później zupełnie n a tu ra l ny b ył dla nas fakt, że większość naszych k o ściołów barokow ych okazała się przebudow a nym i kościołami gotvcVimi. Te odkrycia
ostat-nich lat rzuciły now e światło n a m etody po szukiw ania reliktów średniow iecznej arch itek tu ry i n a restau ro w an ie zabytków . Przyczyniły się one do opracow ania i ogólnego stosowania archeologicznych m etod badania budowli, spo w odow ały rów nież pow stanie now ych proble mów. W cen tru m B udy w w ielu domach z X V III i X IX w. w ydobyto i pozostawiono s ta r sze akcenty, np. gotyckie drzw i przy ul. U ri 40, gzyms z arkadow aniem przy ul. Orszaghaz 20 itp. Z estaw ienie elem entów z różnych epok spowodowało nieraz różne problem y n a tu ry estetycznej.
Jednocześnie w ydobycie pozostałości różnych epok staw ia nas czasam i przed tru d n y m i pro blem am i z dziedziny restaurow ania zabytków. W Sopron zachow ały się duże frag m en ty śred niowiecznych m urów obronnych, okalających zabytkow e centrum . W trak cie w ykopalisk od kryto, że m ury zostały w zniesione dokładnie n a obw arow aniach rzym skich. A by uwidocznić p rzy n ajm n iej część m uru rzym skiego, w jed nym z bastionów wzmocniono średniowieczną podstaw ę m urów przez zastosowanie pierście nia z żelbetonu. Pozwoliło to ukazać m u ry z
dwóch okresów.
Zachow anie lub poświęcenie pozostałości daw nych epok dla ukazania bardziej w artościo wych fragm entów m oże nastąpić po dokład nym ro zpatrzen iu każdego elem entu. W nie k tórych w yjątkow ych przypadkach można u su nąć późniejsze, bezw artościow e przeróbki, aby wydobyć całość o w iększej w artości zabytko w ej. P rzykładem może być średniow ieczna sy nagoga w Sopron, przebudow ana w X V III w. na dom m ieszkalny. Zniszczenie tych przeróbek było konieczne dla odkrycia w n ętrza jedynej na W ęgrzech gotyckiej synagogi.
Osobno m usim y omówić zagadnienie oceny r e zultatów zabiegów restau racy jn y ch przeprow a dzonych w X IX w.
Te pierw sze prace resta u ra c y jn e m ają określo ną w artość historyczną, mimo że w iązały się zwykle z fałszow aniem i „oczyszczaniem” za bytków z w artościow ych elem entów.
Dzisiaj zabytki te m uszą być n a nowo poddane restau racji, co pozwoli na n apraw ienie szkód. W w yniku licznych dyskusji uznano X IX w. za okres h istoryczny oraz stwierdzono, że zaga dnienie przyw rócenia zabytkow i daw nych ele m entów je st spraw ą, k tó rą należy rozpatryw ać indyw idualnie dla każdego z nich.
W XIX w. był restau ro w an y m. in. gotycki k la sztor benedyktyńskiego opactw a P annonhal- ma. Pozostawiono w nim oryginalne m ury, Sklepienia i okna, ale całości nadano X IX -w ie- czny w ygląd.
W trakcie obecnej resta u ra c ji stw ierdzono, że w szystkie naniesione w XIX w. elem enty nie przed staw iają Zbyt dużej w artości zabytkow ej an i arty sty czn ej i że m ożna je usunąć, wydo byw ając budow lę gotycką. Na W ęgrzech obiek ty gotyckie należą do rzadkości.
7. N agybörzsöny, kościół rom ański
7. N agybörzsöny, R om anesque C hurch
Nasze stanow isko w przedstaw ionych sp ra w ach jest więc następujące: w p rzypadku, kie dy w X IX w. w prow adzono tak duże zm iany, że nie m ożna przyw rócić obiektow i p ierw o t nego w yglądu — resp e k tu je m y te zm iany jako
w yraz epoki. W innych przypadkach, kiedy u suw am y elem enty z X IX w., sta ra m y się p rze nosić je n a inne m iejsce lub chować dla p rzy szłych pokoleń.
Podczas restau ro w an ia m alow ideł ściennych' często m am y do czynienia z w ielom a nałożony mi na siebie w arstw am i pochodzącym i z róż nych okresów. W trak cie restau ro w an ia kościo ła parafialnego w Csem peszkopacs z X III w. od k ry to m alow idło w ykonane bezpośrednio na cegłach ścian domu. Na te freski została nało żona inna w arstw a m alow ideł, pochodząca z 1658 r. M alow idła średniow ieczne p rzed staw ia ły o w iele w iększą w artość z artystycznego p u n k tu widzenia, ale zdecydow ano się na za
chow anie m alow ideł z X V II w. odkryw ając w jednym m iejscu frag m en t najstarszy ch m alo wideł.
„B rzem ienne duchową spuścizną przeszłości za bytko w e dzieła narodów pozostają w życiu w spółczesnym ż y w y m św iadectw em ich w ieko w ych tradycji. Ludzkość, z k a żd ym d niem bar dziej świadom a jednolitego charakteru w arto
ści ogólnoludzkich, uw aża je za dziedzictw o
w spólne i uznaje swą solidarną odpow iedzial ność za ich zachowanie wobec przyszłych po koleń. Poczuwa się ona do przekazania im ta k że wartości w ca łym ich bogactwie a u te n ty z m u ”.
Te zdania ze w stępu do K a rty W eneckiej pro sto i zwięźle tłum aczą odpowiedzialność, jaka ciąży na w spółczesnym społeczeństwie, którego zadaniem jest zapew nienie zabytkom ochrony i przekazanie ich bezcennych w artości k u ltu raln ych następn ym pokoleniom. Jeszcze w
ięk-8. Vorosberény, kościół gotycki 8. Vorosberény, Gothic Church
9. Eger, kościół barokow y
9. Eger, Baroque Church
10. Visegrâd, ruina pałacu królew skiego, re k o n str u k cja fo n ta n n y (restaurator E. Szakal)
10. Visegrâd, R oyal Palace, reconstruction of the F oun tain
szą odpowiedzialność bierzem y na siebie pod czas każdej in terw en cji konserw atorskiej. Ta odpowiedzialność w ym aga zajęcia jednakow ego stanow iska w podstaw owych zagadnieniach konserw acji.
Nie należy jednak zapominać, że zastosowanie na całym świecie powszechnie znanych zasad i m etod restau row an ia jest jeszcze dalekie od całkow itej realizacji. Bardzo pożyteczne w yda je się więc przystąpienie do regularnych po rów nań i koordynacji prac konserw atorskich,
do między narodow ej w ym iany poglądów na tem at koncepcji i zasad odnowy zabytków w różnych krajach.*
M iklós H orler W ęgry
* S krót a rty k u łu z „ICOMOS B u lletin ”, n r 1, 1971,
zamieszczony przez R edakcję „O chrony Z abytków ” jako przyczynek do d yskusji nad stosow aniem K arty Weneckiej w naszym k ra ju (por. „O chrona Z ab y tk ó w ”, n r 3—4, 1975, s. 217).
THE CHARTER VENICE AND RESTORATION OF MONUMENTS IN HUNGARY
The au th o r sta rts his article w ith the ex p lan atio n o f . h istorical significance of the C h a rter of Venice w hich w as passed in 1964. He also describes some possibilities of its application in reconstruction of H ungerian m onum ents.
As fa r as recoinstruction of historical buildings in concerner, H ungerian resto rers and architects tend to a d ju t th e m to th e needs of m odern life. T heir p rim a ry p rinciple is to arra n g e luxurious ap artm en ts,
w hich is th e only w ay to find lodgers who w ill re s pect th e ir historical character.
T he author gives some exam ples of such adap tatio n of historical houses in Sopron and B udapest. He also discusses various w ays of ex p loitation of m onum ents of other kinds (such as churches, castles and palaces) in H ungary.
T hen he deals w ith m onum ents w hich have suffered p a rtia l destruction. In such cases it is very im p o rta n t
for conservators to establish to what exten t reconstru ction can be done. The exam ple which m ay be quoted here is the bastion of the Diósgyor castle, w here for the reconstruction o f isome tim e — worn fragm ent fer ro — concrete has been used to mark the border line of the original w alls. Gun hatches have also been m a de in this m aterial. Now they enable to see the con struction’s interior, to define the degree of destruction and to recognize technics and m aterials used for the reconstruction purpose.
In other cases (e.g. in the Romanesque church in Va- raszó) bricks and original stone m aterial w hich came from derudition of the outbuilding have been used for reconstruction. Artificial stone is also employed to supplem ent m issing parts (e.g. in the Simontornya castle).
The author presents achievem ents of Hungerian con servators in the field of restoration of ruins, e.g. Ro man amphitheaters or temples and m edieval castles and palaces.
Iu such cases the anastylosis method in applicable, e.g. in the restoration o f the Esztergom castle or the ruins of the Visegrâd palace where tim e — worn fragments af vaults and w alls have been supplem ented w ith m o dern material and original stone details have been put in their prim ary places.
Then the author proceeds to discuss the restoration works at the Royal Castle in Buda. They h ave been performed in two ways:
— by means of the anastylosis method in case of buildings occupying an opôn area,
— on the basis of hypothetic data and annalogies as far as reconstruction of fortifications in concerned. Hungerian m edieval m onuments of greatest importan ce can be examined only by means of the excavatory method. This has resulted in the necessity to work out the w ay of reconstructing these monuments. The refore the model of an object is made on the basis of its preserved parts and possibly — some written sources. Then places for some fragments recovered in the course of archeological investigations are found out. Finally, on the grounds of this discovery the object is reconstructed through supplement of missing elem ents with artificial material. Reconstructions of buildings composed of various elem ents which can be derived from various ages is the other problem that is being solved by Hungerian conservators. In this case the principle of the eldest relicts’ exposition is accepted (e.g. Gothico-Baroque tenem ent-houses of Sopron).
In frequently happens, however, that a structure was remodeled in the 19th century in the course of present restoration the alternations are taken into account as m anifestations of the epoch. At the end of the article the author postulates the necessity to begin international exchange of opinions on the subject of the idea and priciples of monuments’ preservation in various countries.