Seria II Komunikat Nr 4 4
C ie s z y ń s k ie O b se r w a to r iu m M e t e o r o lo g ic z n e
Powstanie i dzieje cieszyńskiego obserwatorium
K lim at d anego o b sz a ru n a kuli ziem skiej z a le ż y od całego sze- le g u czynników , z k tó ry c h ty lk o n ie k tó re są sta łe , ja k szerokość geograficzna, ro z k ła d lą d u i w ody, w zniesienie n a d poziom m orza, in n e zaś zm ienne, a są i tak ie, w k tó ry c h zm ienności b ierze człow iek w yb itn y u d ział, ja k sz a ta ro ślin n a i ro z m ia r zale sien ia. A chociaż za lu d zk iej pam ięci ro z k ła d stosunków k lim a ty c zn y ch na ziem i nie u leg ł n a ogół z a sad n iczy m zm ianom , to je d n a k w ielk a ich ró ż n o ro d n o ść w ym aga ciągłych notow ań o rie n ta c y jn y c h p o strze żeń , bo i g o sp o d a rk a czło w iek a te ż s ta le w nosi w k lim a t swój czynnik.
D latego b a d a n ie i re je stro w a n ie tego w szystkiego, co w sw ojej sum ie k s z ta łtu je k lim a t pew nego obszaru, jest rz e c z ą p ie rw sz o rz ę d n ej w agi ta k ze w zględów g o spodarczych, jak i naukow ych. K a żd e te ż P ań stw o s ta ra się o p o siad an ie m ożliw ie gęstej sieci stacy j m e te orologicznych różnego rz ęd u , o raz o b serw atoriów .
S tosunki zaś k lim a ty c zn e ziem P olski, o d z n a c z a ją c e się ty p em w ybitnie przejściow ym , są b ard ziej skom plikow ane, an iżeli w p a ń stw ach, z k tó ry m i P o lsk a są sia d u je . C zynniki, k tó re ta m d e c y d u ją w ogólnej c y rk u la c ji atm o sfery , tu ta j są w ybitnie deform ow ane istn ien iem łu k u K a rp a t. N a stę p stw a z a ś tej d e fo rm a c ji nie w y g lą d a ją jedn ak o w o na ca ły m obszarze P a ń stw a , lecz k s z ta łtu ją się ro z m aicie i to ta k dalece, że b a rd z o d a le k o idące zróżnicow anie całego te re n u sta ło się rz e c z ą nieodzow ną, jeśli o rie n ta c ja w sto su n k ach k li
m aty cz n y ch P a ń s tw a m a się sta ć m ożliw ą.
Z a czasów za b o rczy ch b y ły w p ra w d zie re je s tro w a n e z ja w isk a m eteo ro lo g iczn e i n a o b sza rze ziem R z p lite j, lecz w sto p n iu w ysoce n ied o statec zn y m , a le i te m a te ria ły , k tó re były, z n a la z ły się obecnie w ro z p ro szen iu po zag ran icz n y ch obecnie c e n tralac h . A naw et, gdyby
2 K o m u n ik a t In s ty tu tu Śląskiego w K ato w icach n r 44
ich d o stęp n o ść ze w zg lęd u n a n au k o w ą k u rtu a z ję nie b y ła niczym tam o w an ą, to m u szą być one p ro w a d zo n e d a le j, s ta le u z u p e łn ia n e
1 ro z sz e rz a n e p rz e z now e placów ki, jeśli d o ty ch cz as istn ie ją c y m a te r ia ł nie m a się stać m a k u la tu rą jedynie. M nóstw o je st p rz ecie zja w isk k lim a ty c zn y ch n a różnych o b sza rac h P ań stw a, d o ty ch cz as z u p e łn ie lu b n ie d o sta te c z n ie w yjaśnionych, chociażby ty lk o rozło żen ie, cz ę
sto ść i obfitość o padów atm osferycznych.
f o też, g d y ty lk o n a s ta ły czasy nieco sp o k o jn iejsze, a c a ły w y s iłe k m ożna b y ło sk iero w ać k u zorganizow aniu P ań stw a, p o c z ę ła się g o rączkow a p ra c a i n a ty m odcinku.
W tym te ż czasie, w listo p a d z ie 1922 r., p rz e n io sła się z B y d goszczy do C ieszy n a P ań stw . W y ższa S zk o ła G o sp o d a rstw a W ie j
skiego, k tó ra z a ję ła ko m p lek s p o a u striac k ich b u d y n k ó w k o sz a ro wych, o d d a n y c h jej do u ży tk o w a n ia p rz e z Ś lą sk ą K o m isję R z ą dzą cą. Z jed n eg o je d n a k m ałego, jed n o p iętro w eg o o b iek tu sk o rz y sta ć nie m ogła z pow odu z u p e łn e j ruiny, w jak iej się z n a jd o w a ł. N a te n b u d y n ek p a d ł w ybór, jak o n a m iejsce pom ieszczenia p rz y sz łe g o M eteo ro lo g iczn eg o O bserw ato riu m . P o zu p e łn y m zrem o n to w an iu b u d y n k u , p rz e p ro w a d z e n iu n iezb ęd n y ch p rz e ró b e k w ew n ętrzn y ch , d o bu d o w an iu o b se rw a c y jn e j p la tfo rm y na dachu, p ry w a tn y m k o sztem p rz y sz łe g o k iero w n ik a obserw ato riu m , a rów nocześnie p ro fe so ra p rz y b y łe j w łaśn ie z B ydgoszczy do C ieszyna szk o ły ro ln icz ej, p r z e niesiono tam całe, p rz y g o to w an e już u p rz e d n io u rz ąd ze n ie , którego, a b y drogiego cz asu nie m arnow ać, uży to jako w y p o sażen ia ty m c z a so wo stw orzonej s ta c ji m eteorologicznej n a fo lw a rk u szkoły p o d C ie
szynem . T ak poczęło już żyć w łasn y m życiem cieszy ń sk ie O b se rw a to riu m M eteorologiczne, k tó re w eszło od ra z u w s k ła d po lsk iej sieci m eteo ro lo g iczn ej. C ały w y siłek skierow ano te ra z n a k o m p leto w an ie p rz y rz ą d ó w , u m o żliw iający c h m ożliw ie w sze ch stro n n e b ad a n ia .
W łasnego personelu nowa placówka naukow a nie p osiadała wprawdzie nigdy, ani też nie otrzym yw ała znikąd jakichkolw iek do tacyj, lecz norm alna praca na niej odbyw ała się stale, a w kilkunastu dziennie term inow ych obserw acjach nie było nigdy jakiejkolw iek przerw y. Stało się to możliwym dzięki temu, że kierownik obserw ato
rium, będąc równocześnie profesorem m iejscowej szkoły rolniczej, mógł posługiwać się personelem pomocniczym czerpanym ze szkoły, a w ynagradzanym z opłat, wnoszonych przez Państw . Instytut M ete
orologiczny w W arszaw ie za nadsyłane tam codziennie depesze sy
noptyczne i przez Min. Kom unikacji za nad sy łan e depesze lotni
K o m u n ik a t In s ty tu tu Śląskiego w K ato w icach n r 44 3
cze. T a k ie je d n a k zd obyw anie praco w n ik ó w p o ciąg a ło za sobą d o sy ć częste zm ian y osobow e, a żm udne i d ługie u p rz e d n ie szkolenie o b se rw a to ró w ra b o w ało w iele drogocennego czasu, przeznaczo n eg o n a o p ra co w y w a n ie grom adzonego w ciąż m a te ria łu .
Znaczenie obserwatorium w ogólnopolskiej sieci placówek m eteorologicznych
K ierow nictw o O b serw ato riu m robi od sze reg u ju ż la t sta ra n ia o k o ło m a te ria ln e g o zab ezp ieczen ia b y tu placów ki n au k o w ej, p o ło żo n ej w łaśn ie w m iejscu szczególnych w aru n k ó w k lim atycznych.
Ś lą sk bow iem stan o w i je d y n y z a k ą te k w P olsce, k tó ry d zięki B ram ie M o ra w sk ie j je st o tw a rty n a ciep łe pow iew y z p o łu d n ia . S p rz y ja to letn isk o w em u i w ypoczynkow em u c h a ra k te ro w i w ielu m iejscow ości B e sk id u Ś ląskiego. S tą d te ż i C ieszyn, jak o po ło żo n y w bezp o śred n im w ła śn ie sąsied z tw ie B ram y M oraw skiej i n ajw ięk sz y ch m iejsc le tn i
skow ych, o d g ry w a ją c n a d to sam ro lę m iasta w ypoczynkow ego i w y p ad o w eg o d la górskich w ycieczek zim ow ych i letn ich w Ś ląsk ie B e skidy, na siedzibę M eteorologicznego O b serw ato riu m n a d a w a ł się p rz e d e w szystkim .
O becnie cieszyńskie O bserw atorium , z a o p a trz o n e w p o trze b n e p rz y rz ą d y i sam opisy, obok sp ra w o w an ia p e łn e j słu żb y m eteo ro lo gicznej w ra m a c h s ta c ji pierw szego rz ęd u , o b słu g u je linie lotnicze, k tó ry c h tra s y p rz e b ie g a ją p o n ad te ry to riu m Ś ląsk a, p ełn i służbę m eteo ro lo g iczn o -ro ln iczą, u czestn iczy w n a d a w a n iu kom unikatów śniegow ych d la celów sp o rtu zim ow ego w B esk id ach Ś ląskich, p rz e p ro w a d z a szczegółow e b a d a n ia in so lacy jn e, słu ży jak o o biekt dem o n s tra c y jn y d la słu ch ac zy W yższej S zk o ły G o sp o d a rstw a W iejskiego w C ieszynie, o ra z innych szkół w m ieście, d la k tó ry c h o d b y w a ją się d o ry w c z e w y k ła d y p rz y sposobności licznych w ycieczek, szkoli p rz y sz ły c h o b serw ato ró w stacy j o p ad ow ych folw arcznych IV rzęd u .
Istn ie je je d n a k obaw a, że bog ate m a te ria ły o b serw acy jn e , zb ie
r a n e żm udnie p rz e z la t kilkan aście, s ta n ą się b ez u ży tecz n ą m a k u la tu r ą w ra z ie n ie u z u p e łn ia n ia ich n a d a l, jeśli m a te ria ln y los sta c ji n ie z o stan ie zab ezpieczony. Ś ląski U rz ą d W ojew ó d zk i w p ełn y m z ro zu m ien iu p o trz e b y ta k ie j placów ki n aukow ej n a te re n ie Ś lą sk a p o d n ió sł w r. 1929 p ro je k t z a ło ż en ia Ś ląskiego M eteorologicznego O b
serw ato riu m . P ro je k t te n nie zo stał zrealizo w an y , a le Ś ląskie O b ser
w a to riu m M eteo ro lo g iczn e z pełn y m w yposażeniem i w ieloletnim
4 K o m u n ik a t In s ty tu tu Śląskiego w K ato w icach n r 44
d o ro b k iem is tn ie je zabiegiem p ry w a tn y m , chodzi ty lk o o to, ab y istn ia ło i n a d a l, a to leży p o za zasięgiem m ożliw ości obecnego jego kiero w n ictw a.
B o lesła w B ła ż e k
U w a g a R e d a k c j i : O d w rz eśn ia 1937 o p u szcza sw e s ta n o w isko za słu ż o n y b adacz i o p ie k u n C ieszyńskiego O b serw ato riu m M eteorologicznego, p. B o lesław B łażek, k tó ry p ro w a d z ił b e z in te re sow nie p rz e z sze reg la t p ra c ę w obserw ato riu m . Z achodzi obecnie obaw a, że ta w a ż n a p lacó w k a n a u k o w o -b ad aw cza p o zo stan ie bez o p iek i i sta łe g o o b serw ato ra. W y ła n ia się p a lą c a p o trze b a, ażeb y stan o w isk o o b se rw a to ra m eteorologicznego w C ieszynie z o sta ło ob s a d z o n e p rz ez sta łe g o m eteo ro lo g a i aż eb y je d n a ze śląsk ich in sty tu - cyj n au kow ych o b ję ła opiekę n a d O b serw ato riu m . W p rzeciw n y m r a zie ta w a żn a i je d y n a na te re n ie w o jew ó d ztw a s ta c ja m eteo ro lo g i
cz n a p ierw szego rz ę d u b y ła b y sk a z a n a n a u p ad e k .
K atow ice, w m a ju 1937 r.
w
U w a g a : Z e zw a la się na d o w o ln e k o r z y s ta n ie z k o m u n ik a tó w I n sty tu tu Ślą
sk ieg o dla c e ló w p r a so w y c h .
D r u k a r n i a . . D z i e d z i c t w a " w C i e s z y n i e