\ .
STOWARZYSZENIE
H tM i mwm
-
^ ibliotskaT )
's$on<S/
r
O P L A T A PO CZTO W A U ISZ C Z O N A RYC ZA ŁTEM .
I M SMtDZIELCZE
ORGAN CHORZOWSKIEJ S P Ó Ł D Z IE L N I MIESZKANIOWEJ
NUMER 1 C H O R ZÓ W , S T Y C Z E Ń 1939 r ROK II.
Spółdzielnie mieszkaniowo - budowlane
Nći dzień 31 grudnia 1937 r. t. .j. na koniec okresu sprawozdawczego, stan liczbowy związko
wych spółdzielni mieszkaniowo - budowlanych w y
rażał się cyfrą 192, co stanow i 36,6% ogólnej licz
by spółdzielni związkowych.
W 1937 r. Związek w ydał 13 oświadczeń o ce
lowości założenia nowych spółdzielni mieszkanio
wo - budowlanych:
Z czego przypada na:
działalność już dawno, a 2 — są spółdzielniami no- wozorganizowanymi. Dwie spółdzielnie nowo zor
ganizowane działalność budowlaną rozpoczęły do
piero w roku bieżącym.
Z liczby now oprzyjętych spółdzielni przypada 1, na Poznań 1 i 1 na W arszawę 10, na Kraków
na Płociczno k/Suw ałk.
Zm niejszenie ni meszkaniowo -
m. W arszawę . . . . 3
woj. lubelskie . . . . 1
„ białostockie 2
„ krakowskie 1
„ lwowskie 1
„ wołyńskie 1
„ poznańskie 2
„ pomorskie 1
„ stanisław ow skie . 1
stąpiło w skutek zlikwidowania i zm iany charakteru działalności
na
się stan u liczbowego spółdziel- budowlanycli o 9 jednostek na- 5 spółdzielni 3 spółdzielni mieszkaniowe.
r a z e m 13
Ze spółdzielni tych przypada 5 na Naczelną Dyrekcję Lasów Państw owych, która organizuje spódzielnie dla swych pracowników zatru d n io nych w tartakach. C harakterystyczną rzeczą jest to, że na 13 spółdzielni — 12 postawiło sobie za cel budowę domków jednorodzinnych.
Z powyższej liczby 2 spółdzielnie rozpoczęły działalność i zostały przyjęte do Związku, 2 za
niechały rozpoczynania działalności wr związku z trudnościam i w zdobyciu kredytów budowlanych, pozostałe nie wyszły jeszcze z fazy organizacyj
nej i m ają zam iar podjąć praktyczną działalność w najbliższym czasie.
W ciągu 1937 r. przybyło 13 spółdzielni miesz
kaniowo - budowlanych, ubyło 9. W porów naniu ze stanem związkowych spółdzielni mieszkaniowo- budowlanych na dzień 31. X II. 36 r. ostateczny
przyrost wyraża się liczbą 4 jednostek.
N owoprzyjęte spółdzielnie, posiadają ogó
łem 7 domów blokowych i 15 domków jedno i dw u
rodzinnych, zaw ierających łącznie 230 mieszkań o 94Ó izbach. S tan finansow y tycli spółdzielni uznać należy za bardzo dobry.
Spośród 13 spółdzielni przybyłych w 1937 ro
ku, 11 — to spółdzielnie, które prow adziły swą
z mieszkaniowo - budowlanych
Objęte staty sty k ą spółdzielnie można podzie
lić na cztery typy:
1) spółdzielnie, których działalność -kierowa na jest na dostarczanie członkom mieszkań na własność w drodze budowy przez spół
dzielnię nowych domów;
2) parcelacyjne, które swą działalność ogra
niczają do zakupu terenów budowlanych i rozparcelow ania ich między członków w stanie pierw otnym lub po uprzednim uz
brojeniu;
3) adm inistracyjne, które poza działalnością parcelacyjną m ają za zadanie prow adze
nie wspólnej gospodarki osiedla, wspól
nych urządzeń i przedsiębiorstw, obliczo
nych na zaspokojenie potrzeb członków — mieszkańców osiedla;
4) oszczędnościowo - budowlane, których dzia
łalność polega na grom adzeniu funduszów w celu udzielania członkom pożyczek na budowę.
W poszczególnych w ypadkach spotyka się dosyć często odchylenia od takiego podziału. W ie
le* bowiem spółdzielni buduje domy blokowe, a je dnocześnie parceluje tereny. Inne spółdzielnią poza działalność parcelacyjną, w yjednyw ują k re
dyty, które przydzielają poszczególnym budują
cym się członkom. Jeszcze inne działalność p a r
celacyjną łączą z działalnością adm inistracyjną.
J a k w ykazuje zamieszczona poniżej tabelka najw ięcej spółdzielni jest typu pierwszego. Spół
dzielnie oszczędnościowo - budowlane, które osią
Str. 2. W IADOM OŚCI SPÓ ŁD ZIE LC ZE Nr. 1.
W O J E W Ó D Z T W A O g ó łe m M ieszk .-
b u d o w la n e
P a rc e la c y jn e
A d m in is tr a cy jn e
O s zc zę d n .- b u d o w la n e
134 130 4 _ _
W o j. c e n tr a ln e ... 17 11 5 1 —
„ w s c h o d n i e ... 6 4 1 1 —
„ z a c h o d n i e ... 22 6 13 1 2
„ p o ł u d n i o w e ... 13 9 3 1 —
R a z e m 192 160 26 ■ 4 2
gnęły wielki rozwój w krajach zachodnich, w P o l
sce nie przyjęły się jeszcze. Spółdzielni adm ini
stracyjnych, względnie parcelacyjno-adm inistra- cyjnych, jest 4. Spółdzielni tego ty p u przybyw ać będzie z roku na rok. Nie będą to jednakże orga
nizacje nowe, ale spółdzielnie mieszkaniowo - bu
dowlane, bądź parcelacyjne, które po zakończeniu swej statutow ej działalności i przewłaszczeniu
mieszkań, względnie domków i terenów na posz
czególnych członków, prowadzić będą wspólną gos
podarkę osiedla.
Miasto W arszaw ę słusznie można nazwać cen
trum spółdzielczego budow nictw a mieszkaniowo- budowlanego, gdyż na 192 spółdzielni na W arsza
wę p rzypada 134, t. j. 69,8%.
Blok III. w Wielkich Hajdukach
Blok I I I w W ielkich H ajdukach wybudowany został w 1911/12 roku na terenie powierzchni 2676 m 2 i obejmuje 7 domów z 62 m ieszkaniam i i skła
dem. Koszta budowy wynosiły 300.000 mkn., na którą to sumę złożyły się pożyczki z Kolejowej K asy Chorych w Katowicach 143.000 mkn. i z k a
sy ówczesnego funduszu kolejowego 114.400 mkn.
K ażde mieszkanie posiada obszerny korytarz,
spiżarkę, altanę oraz w aterklosety. 8 większych mieszkań ma łazienki. K latk i schodowe zaopa
trzone są w oświetlenie nocne. Przed blokiem znajdują się większe przedogródki.
Zaznaczyć należy, że nasz nowy blok, zbudowa
ny ubiegłego roku przylega od id. Kościuszki do tego starego bloku.
Stan spółdzielczości w Niemczech
W całym praw ie świecie obserwujemy silny rozwój spółdzielczości. Ruch spółdzielczy we wszystkich formach zyskał sobie zwolenników na Dalekim Wschodzie, w Stanach Zjednoczonych A.
P., w Indiach, w Nowej Zelandii. Nigdzie praw ie nie cofa się, zdobywa natom iast stale nowe pozyc
je, rośnie.
Sm utny w yjątek stanow i spółdzielczość w k ra
Nr. 1. W IADOM OŚCI SPÓ ŁD ZIE LC ZE S tr. 3.
jach rządzonych totali;>tycznie. O trzym aliśm y os
tatnio dane dotyczące spółdzielczości w Niemczech.
W skazują one wręcz przeciwne objawy niż w in nych krajach. Ruch spółdzielczy w Niemczech nie- dość że się nie rozwija, naw et nie stoi w miejscu, lecz cofa się, traci swój stan posiadania.
Ruch, który kwitł, przodował na kontynencie europejskim , był przykładem dla innych krajów , obecnie w okresie „wolności“ totalistycznej powo
li ginie. W śród spółdzielni spożywców nie ma ani jednej upadłej! Inne zostały rozwiązane na mo-
•cy orzeczenia lokalnych kierowników partyjnych lub kongregacji kupieckiej, k tó ra byt ich uznała za „nicelowy“ lub „gospodarczo szkodliwy“. O opinię członków spółdzielni, jej założycieli i współ-
użytników nie pytano.
Spółdzielnie rolnicze — powstało 654 nowych je dnostek. Są to przeważnie spółdzielnie mleczarskie.
Okazuje się, że ta form a spółdzielczości jest jedną z „najnaturalniejszych“,- jeśli tak rzec można. Do
skonałość tej form y tak dalece prześcignęła zdol
ność inicjatyw y pryw atnej w tym kierunku, że zdołała przezwyciężyć opory teorii p arty jn ej i u- trzym ać się na powierzchni życia. Nie obeszło się oczywiście bez s tra t liczbowych. P lan 4-letni Goe- ringa spowodował zapewne koncentrację szeregu mleczarń, czego wynikiem jest liczba 818 spółdziel
ni zlikwidowanych. ,
Ogólnie biorąc stwierdzić trzeba, że ruch w kierunku likw idacji spółdzielni znacznie jednak osłabł. Likw idacje w roku 1937 to już nie to, co nastąpiło bezpośrednio po objęciu władzy przez na
rodowych socjalistów. N ajsilniejsze i najzdrow sze organizm y oparły się burzy i po pierwszych a ta kach drobno mieszczaństwa pragnącego spółdziel
czość wytępić do szczętu, przyszło odprężenie, na
kazane zresztą przez górę p arty jn ą, która lepiej rozumiała rolę spółdzielczości w gospodarce naro
dowej. Spółdzielczości nie można zastąpić korpo
racją czy cechem. Życie poszło zbyt daleko nar przód. Form y gospodarcze, które w wielu w ypad
kach okazały się doskonałymi i niezastąpionymi, nie mogły przemienić się w nicość.
Jed n a jeszcze przygnębiająca refleksja. A u
striacki ruch spożywców rozw ijający się tak do
brze dostał się też pod rządy narodowych socjalis
tów. I w A ustrii obecnie pewne sfery podniosą krzyk i będą się cieszyć, że „konkurencja“ ginie.
J e s t nadzieja, że przy tej likw idacji niewygodnych konkurentów obejdzie się już bez podpaleń i m or
derstw, jak to miało miejsce w Niemczech. D roga ustawodawcza zrobi to samo. A może w śród spół
dzielców austriackich powstanie „epidem ia sam o
bójstw “ !
A. H. Kania
Siły światowego ruchu spółdzielczego
Pełną międzynarodową statystykę spółdzielczą opracowuje obecnie jedynie Międzynarodowe Biu
ro Pracy. Liczby podawane przez M iędzynarodo
wy Związek Spółdzielczy, odnoszą się wyłącznie do Związków i organizacyj w nim zrzeszonych, nie d ają zatem pełnego obrazu światowego ruchu spół
dzielczego.
S taty sty k a zestaw iana przez Międzynarodowe Biuro Pracy, jakkolwiek odnosząca się tylko do spółdzielczości związkowej, niemniej jest jedyną i najpełniejszą obecnie statystyką międzynarodową.
O statnie dane M.B.P. odnoszą się do roku 1934 i obejmują 57 krajów, w których istnieje ogółem 681.767 spółdzielni związkowych, zrzeszających 147.533.194 członków. Ogólny obrót towarowy tych spółdzielni (zakup i zbyt) wyniósł (zestawione da
ne wyliczane są przez Międzynarodowe Biuro P r a cy we frankach szwajcarskich z 1934 r., co prze
liczone zostało na złote polskie po kursie 172 za 100 fr. szw.) przeszło 160 m iliardów złotych. H u r
townie spółdzielni spożywców (bez Rosji Sowiec- złotych; centrale handlowe spółdzielni rolniczych na sumę ponad 8,5 m iliarda złotych, wT czym euro
pejskie na sumę 5 miliardów, pozaeuropejskie na sumę 3,5 m iliardów złotych; centrale spółdzielni pozarolniczych, obejmujące różnego rodzaju spół
dzielnie, jak robotnicze, wytwórców, spółdzielnie rzemieślników, rybackie i kupieckie posiadały o- brót blisko 900 milionów złotych.
S tan organizacyjny poszczególnych rodzajów spółdzielni przedstaw iał się następująco: 63.601 spółdzielni spożywców (łącznie z R osją Sowiecką) zrzeszało niewiele ponad 90 milionów członków";
487.850 spółdzielni rolniczych — ponad 44 miliony członków; 151.233 spółdzielni kredytow ych w iejs
kich — ponad 15 milionów czonków; 22.034 spół
dzielni mleczarskich — ponad 2,7 miliona członków (z pominięciem Rosji Sowieckiej); 8.465 spółdziel
ni kredytow ych upejsH ch — przeszło 3,3 mili m a członków; 2.398 spółdzielni wytwórców blisko 200 tysięcy członków; 62.761 spółdzielni mieszkanio
wych ponad 14 milionów członków i 2258 spółdziel
ni rybackich około 300 tysięcy członków.
Z powyższej liczby spółdzielni M iędzynarodo
wy Związek Spółdzielczy z siedzibą w Londynie zrzeszał w 1935 roku łącznie 96.436 spółdzielni z 29.599.462 członkami. Najw iększy udział w ykazują spółdzielnie spożywców, których było 11.818 z licz
bą 14.416,663 członków, a następnie: spółdzielnie kredytowe z 35.685 placówkami, posiadającym i 10.823.384 członków, oraz spółdzielnie rolnicze w liczbie 47.241 z 4.167.276 członkami.
Naogół należy stwierdzić ogólną popraw ę sił spółdzielczości światowej. Popraw a odbiła się szczególnie na stanie organizacyjnym M iędzyna
rodowego Związku Spółdzielczego, który pow ięk
szył swój stan organizacyjny w ciągu roku J 935 o 4.827 spółdzielni i praw ie o 3 miliony człoakow.
Nową poważną zdobyczą spółdzielczości mię
dzynarodowej było ostateczne powołanie na "Mię
dzynarodowym K ongresie Spółdzieczym w P a i / c a we wrześniu 1937 r. M iędzynarodowej Ajer tury Spółdzielczej (która mieścić się będzie w Londynie) oraz ustalenie stałej w ymiany towarowej i w>, 'ł- pracy ogólnej między hurtow nikam i poszczegól
nych krajów.
Str. 4. WIADOMOŚĆ i SPÓ ŁD ZIE LC ZE Nr. 1.
Dotkliwe obciążenie
Jak się dow iadujem y, op ra co w a n y p rzez m in iste rst
w o skarbu p rojek t rozp orząd zen ia w y k o n a w c z e g o do u sta w y o p od atk u ob rotow ym , mającej w ejść w ży c ie z dniem 1 sty cz n ia 1939 r., p rzew id u je p o d w y ż sz e n ie s ta w ki p od atk u o b ro to w e g o dla p r ze d sięb io r stw b u d o w la nych in stalacyjnych i m on ta żo w y ch do 3 proc., co w p orów nan iu z ob ecn ą sta w k ą w w y so k o ś c i 1.9 proc. o- zn a cz a p o d w y ższ en ie p od atk u o b ro to w e g o o 57 proc.
W ed łu g cp in ii z a in ter eso w a n y ch k ó ł, tak n ie s ły ch an ie w y so k ie p o d w y ż sz e n ie p od atk u o b ro to w e g o od b u d ow n ictw a n ie znajduje ża d n eg o g o sp o d a rczeg o , ani n a w e t fisk a ln eg o u zasad n ien ia. J a k b o w iem p o w sz ec h n ie w iad om o, ruch b udow lany, sz c z e g ó ln ie jeżeli ch od zi o b u d o w n ictw o m ieszkariiow e, jest cią g le jesz cz e n ie w y starczające w stosu n k u do p otrzeb n a szeg o kraju. R o z w i
jając u p rzem y sło w ien ie p o szc ze g ó ln y c h ośrod k ów i m iast stw arzam y n a p ły w n o w y ch sił rob oczych oraz k o n ie c z n ość rozw oju b u d o w n ictw a m iesz k a n io w eg o . T ym czasem w b ież. roku w ygasają ulgi dla n o w o w z n o sz o n y c h bu
dow li, a w p rzyszłym roku projek tu je się z w ię k s z e n ie ob ciążen ia p o d a tk o w e g o b u d o w n ictw a o 57 proc.
W tych w aru nk ach n a leż y się lic z y ć z e w zro stem k o sztó w b u d ow y a co za tym id zie z e sp ad k iem ruchu b u d ow lan ego.
S ytu acja p rzem ysłu b u d ow lan ego w P o lsc e r ó w n ież zu p ełn ie nie u zasad nia tak zn a cz n e g o p o d w y ż sz e nia p odatku ob ro to w eg o , k tóry p rzerzu con y b ęd zie być m usiał na zlec e n io d a w c ę , cz y li w ła śc ic ie la b ud ow y, w firm ie w y ższ y ch k o sz tó w b ud ow y. P o n iew a ż ż le c e n io - d aw cą tym jest o b ecn ie w znacznej ilo ści p a ń stw o lub sam orządy, w ię c w r z e c z y w isto śc i to, co uzysk ają skarb p a ń stw a lub sam orządy w form ie zw y ż k i p o d a tk o w ej, to stracą na zw ię k szo n y ch cen ach bud ow y, gdyż p o d a tek w k a lk u lo w a n y jest za w sz e w cen ę b ud ow y. R ó w n ie ż dla sp ó łd z ie lc z o śc i m ieszk a n io w ej b y łb y to cios w ielk i.
T ak n agłe p o d w y ż sz e n ie p od atk u sta w ia w n ie zm iern ie trudnej sytu acji te w sz y s tk ie p rzed sięb io rstw a b u d ow lan e, k tó r e w roku b ieżącym za k o n tr a k to w a ły w iększe budowy, a k tórych w y k o ń cz en ie n a stą p ić m oże d op iero w roku p rzyszłym . W p ra w d zie n o w a u sta w a o p od atk u o b rotow ym z dnia 4 m aja br. przew idyw ała p ew ne p o d w y ższ en ie p od atk u ob ro to w eg o , ale p o w sz ec h n ie sąd zon o, że w y n ie sie ono jed yn ie 0.2 proc., czyli z o b e c nej sta w k i 1.9 p roc. na 2.1 proc.
T ym czasem w p ro jek cie rozp orząd zen ia w y k o n a w czeg o do' u sta w y M in iste rstw o Skarbu ,.w y ja śn iło “, że b u d ow n ictw o n ie ma ch arak teru p r z e tw a r z a n a w yrobu i że w o b e c te g o z a sto so w a n a zo sta n ie sta w k a 3 proc.
W m yśl tej teorii odm aw ia'ącej b u d ow n ictw u cech p rze -
ruchu budowlanego
tw arzan ia. n a le ż a ło b y przyjąć, że cegła, w apn o, cem en t i d rzew o,- le ż ą c e luzem na placu, są ty le sam o w arte i m ają ta k ie sam e p r ze zn a cz en ie u ży tk o w e, co w y b u d o w an y z nich dom.
Jak z tego w id ać, teo ria ta ma sła b e u zasad n ien ie lo g iczn e i znajduje się w rażącej sp rz ec zn o ści z isto t
nym stan em rzeczy.
Z t e k i p r a w n » k a
PODATEK OD LOKALI W DOMACH SPÓŁ
DZIELCZYCH.
U kazał się okólnik M inisterstw a Skarbu w spraw ie podstaw y w ym iaru podatku od lokali w domacli, należących do spółdzielni, m ających na celu dostarczanie członkom mieszkań. Okólnik ten wskazuje, że za spółdzielnie mieszkaniowe uważa się takie spółdzielnie dla budowy domów miesz
kalnych, których m ajątek pozostaje ich własnoś
cią, członkowie zaś korzystają jedynie z mieszkań w charakterze lokatorów, oraz że za spółdzielnie mieszkaniowo - budowlane uważa się takie spół
dzielnie, które budują domy mieszkalne dla człon
ków z prawem przepisania na nich tytułu własno
ści poszczególnych domów lub mieszkań.
Z przytoczonego przepisu rozporządzenia w y
konawczego wynika, że stosunek praw ny między spółdzielnią a członkiem, m ający za przedm iot używanie m ieszkania — bez względu na to, czy dana spółdzielnia jest „m ieszkaniowa“ czy „rniesz-"
kaniowo - budow laną“ — jest stosunkiem najmu, do czasu, gdy własność danego lokalu zostanie ze- spółdzielni na członka przepisaną.
Wobec tego podstaw ę w ym iaru podatku od lo
kalu, oddanego do używania członkowi przez spół
dzielnię mieszkaniową lub mieszkaniowo - budo
wlaną, w domach, będących własnością takiej spół
dzielni, stan o w i.faktyczne komorne z roku poprze-, dzającego okres podatkowy, które członek jako n a
jemca był obowiązany płacić spółdzielni jako wy
najm ującej.__________ ________
K o m u n i k a t
P rzy rew izji kont udziałowych zauważono, że w ielka część członków nie posiada pełnego udzia
łu, przewidzianego statu tem w wysokości 300,— zł.
Dla zapew nienia sobie ciągłości praw członkow
skich Spółdzielni, prosi Zarząd o uzupełnienie udziału przez wpłacenie brakującej kwoty, bądź to w całości bądź w miesięcznych ratach.
Nikt nie powinien się wymawiać, gdyż nale
żenie do spolszczonej z takim trudem Spółdzielni nie tylko służy w ielkiej spraw ie ideowej, lecz na naszych rubieżach zachodnich również i spraw ie narodowej oraz przyczynia się swemi .udziałami do zwalczania klęski mieszkaniowej.
Wydawca: Chorzowska Spółdzielnia Mieszkaniowa. R edakcja i Administracja: Chorzów, ulica Dąbrowskiego 36.
Za komitet Redakcyjny: Józef Bednorz Chorzów. Redaktor odpowiedz. Alojzy Gruszka, Chorzów, ul. Dąbrowskiego 38.
Cena egz. pojed. 0,30 gr. A bonam ent roczny: zł. 3.—
Cennik ogłoszeń: i / i str. 200 zł, Y¡ str. 120 zł, ]/t str. 40 zł, Vie 25 zł, 1 w iersz m /m na jeden łam 0,75 zł.
Druk: „Drukarnia Narodowa“, właśc. Ignacy Sikora i Ska. Chorzów I, ulica Krzywa 14. — Telefon 406-62.