Krzysztof Olszewski
KOLOR KWIATOW DRZEWA SALA PRZYPOMINA, ZE WSZYSTKO CO ROZKWITA, NIECHYBNIE SCZEZNIE - 0 WPLYWIE NAUKI BUDDYJSKIEJ 0 NIESTAtOSCI WSZECHRZECZY
(
MUJOKAN
)
NA ESTETYK£ JAP0NSK4 OKRESU HEIAN (IX-XII W.)
Glosdzwonuze swiatyniGion Nicsieechonietnvafoscivvszec’nrzeczy
A
kolorkwiatow drzewasalaPrzypomina,zewszystko,co rozkwita, niechybnie sczeznie.
Heike monogatari(OpowiescorodzieTaira)1
1 Oryg.:Gionshojanokaneno koeshogydmujonohibikiari.Sharasojuno hananoirojbsha hissuino koiowari o arawasu.Por.TakahashiSadaichi(red.), Heikemonogatari (OpowiescorodzieTaira), Kodar.sha,Tokio1972,s.51.
Od
powyzszego fragmentu rozpoczyna si?Opowiesca rodzie Taira, najwybitniejszyjapoiiski utworz gatunkutzw. opowiesci wojennych. Powstalaokoto1219 opowiescbardzoplastycznie,na szerokimtiehistorycznym, przedstawiawojnedomowq
pomiedzy rodami Taira i Minamoto, ktorazakonczyta sit? kl?ska Tairow.Jednoczesnie raysli zawarte
w tym poczatkowym
fragmenciemozna
traktowac jakomottocaiegoeposu -nastrojem przemija- nia, nietrwalosci nie tylko krotkiego zycia wojownika, ale tez wszystkichformtegodoczesnegoswiata,nastrojemniechybnego upadku, konca nawet tych, co obecnie ptawia si?w
bogactwieiprzepychu.jestprzepojonecate dzielo.
W
niniejszymteksciepodjeta zostanieproba oiyginalnegospoj- rzenianareprezentatywnedziela sztuki japonskiejokresuHeian(IX-XH
wiek) przezpryzmatwlasnie buddyjskiej koncepcji nie- stalosciwszechrzeczy (mujdkan)jakoichdominantyestetycznej.Na
przykladzieanalizyfragmentowtakichutworow
literackich, jak wiersze uiaka ze zbioru Dziesi$c tysigcy lisci (Man'yoshu), czyPamidnik
zTosy KinoTsurayukiego, czytezwreszciemalarstwaparawanowego
pokazanyzostanieogromny wplyw
nauki buddyj- skiejnaestetyk? japonskqomawianych okresow.Co
wi?cej,bez uwzgl?dnianiawplywu buddyzmu
(szczegolnie koncepcjigloszonvch 242 przezprzedstawicieli SektyCzystejZiemi- Jndoshu) niemozna
wlasciwie zinterpretowac wieluelementowczymotywow
pojawia- j^cychsiew
owczesnychdzielachsztuki.Artykultenma
tezna celuukazaniezmianw
rozumieniukategoriimujoiroznychsposo-bow
jejprzedstawienia,interpretacjiw
sztucejaponskiejnaprze- strzeniczterechwiekow.Poj?cie
mujo
stanowilojeden z najwainiejszych buddyjskich terminowteologicznych, chocjuzna grunciejaponskimdoczekato si? calkiem nowej interpretacji. Pierwotnie termin ten (b?dqcy tiumaczeniem-poprzezchinski-sanskryckiegoslowaanitya)za-rowno w
buddyzmie mahajanistycznym, jak i hinajanistycznym oznaczal nietrwalosc, niestalosc,skonczonosc wszelkichbytowiich uwiklaniew
niekohczace si? inkarnacje, nieodhjcznie zwia,zane z cierpieniem, od klorego wyzwoleniem moglo bye dopierodo- stgpienienirwanyk-
W
buddyzmiehinajanistycznymtakoncepcjateologicznawyrazanabyla zapomocatetradysho gyomu
jo 'wszelkie bytysa nietrwale'. Natomiast koncepcjamujobardzo szybkonabraiaw
Japoniinowegowymiaru,stajacsi?jednymznajwainiejszychwyznacznikowestetyldjaponskiejokresowHeian
iKamakura.Cierpieniezwi^zanez niestaioscia, ulotnoscig zycia eziowieka, jegouwiklaniem
w
kolejne inkarnacje podkresiajciuiywanew
okresie Ka- Krzysztor OlszewskiTerm
inmujo
pojawia si?w
literaturzejaponskiej juz dosyc wczesnie,poniewaz -jakoclnotowujeKogo
daijiten(Wielkislow- nik starojaponskiego)-jednozpierwszychwystapientego siowa obserwujemyjuzw dwoch
wierszachzpierwszejjaponskiej antolo- giipoezji- Man'yoshu (Dziesigctysi?cyUsd
)3. Otow
ksi?dze 16.antologiizamieszezonesa
dwa
wiersze (podnumerem
3849i3850) opatrzonekomentarzem: Wierszetebylyzapisanenainstrumencie kotow giownym
pawiloniew
swiqtyniKawaraA We
wst?piekotoba- gaki5 do pierwszego z tych wierszy czytamy:Dwie
piesni wyrazajqce ubolewanienad
niestalosdqtegosiviataG. 1chocsamo
siowomujome
pojawiasi?w
kolejnychdwoch
utworach majacychmetrum
krotkiej piesni japonskiej tanka, tojednak zapomoca
roznych obrazow poetyckich wyrazaja one po raz pierwszyw
literaturzejaponskiej toprzekonanie,ktoreinialostac si?wazna
dominantaestetycznaw
sztucejaponskiejw
kolejnych wiekach.Przy
czym -
bioracpoduwage
srodki wyrazupoetyckiego-
na wi?kszauwag?
zaslugujepierwszyzwymienionych utworow:makurametafory:mujono kaze‘wither ulotnosci’,mujonoteki‘ulotnosc/ 243 nietxwalosctowrog,nieprzyjaciel’,mujonosatsuki‘morderczyupior ulotno- sci'.Por.NihonDaihyakka zensho(WielkaEncyclopediaJaponii pelnaedycja),
DVD-Rom,Shogakkan,Tokio 2003; Kogodaijiten {Wielkislownikstarojapon- skiego),NakadaNorio(red.),Shogakkan,Tokio1983,s.1593.
3 Jestrzecza ciekawg, zeterrain tennie pojawilsi?anirazu
we
wczesnych kronikachjapohskich, jak np. Kojiki {Ksiedze dawnych wydarzen) czy tez Nihonshoki (Kronice japonskiej), ktorych estetyka charakteryzowala si?znikomymi wpiywami teologiibuddyjskiej.Rowniez
w
antologiiMan'ydshu terminmujuniewyst?pujew
wierszach -ikomentarzach donich-napisanych przezpoetowzyjgcychprzedIIpol.VIIwieku,co wystarczaj^co potwierdza buddyjskggenez? omawianegopojecia.Por.:Kogodaijiten, dz. cyt.,s.1593.4 Oryg.:Kawaraderano butsudd no urani,yamatokoto no omotenian.
Por.:NakanishiSusumu,
Man
'ySshu (Zbior dziesigciutysiecylisci),t.4,Kodan- sha,Tokio1978,s.46.5 Wiersze
w
klasycznych japohskichantologiach poezjiopatrzonebywaly dwomarodzajamikomentarzy:tzw.kotobagaki-czylikrotkimwst?pempo- dajqcym autorstwo wierszaiokolicznoscijegopowstania(cz?ste sainforma- cjeonastrojupoetyckim,ktory zainspirowa!tworc? doskompowaniadanego utworu) oraz pojawiajacym si? czasami dodatkowym komentarzem,tzw.sachu (dost ‘uwagipolewej strode’),
w
ktorymredaktorzyantologiipodawali dodatkoweobiasnienia do danego wiersza (np. ocen? wiersza, informacje otyna, gdzie by!przecliowywanyitp.).6 Oryg:.yononakanomujooitoeruutanishu. Por.:Nakanishi,dz.cyt,t.
4,s.46.
Kotorkwiaidwdrzemasala
Ikishininofutatsunoumio itohashimishihohino
yamao
shinohitsurukamo
7.Posrodzyciaismierci Oceanowotchlani Jakze okrutnej-
Wymarze
sobie gore, Ktorej nieliznafale?Zycieismiercczlowieka,swiatdoczesny wrazzwpisanym
w
nie- goodwiecznym prawem karmy
warunkujacymclqgniekonczqcychsit?inkamacjizostaly
w tym
wierszuwyrazonezapomocq
alegonidwoch
oceanow, posrodku ktorych podmiot liryczny pragniewymarzyc
sobiegore, ktorej nie liznelyby fale przyplywu, gdzie czlowiekwolnybylbyodcierpieniaciqglych wcielen, gdziemoglby - byemoze -
dostapic nirwany. Jednoczesnie przyplywaj^ceiodplywaj^cefale,ktore
w
mgnieniu oka(isshun‘mgnienieoka'- wedlug buddystow nawetw
tak krotkimczasie niemozna mowic
otrwalosci, staloseiczegokolwiek) zmywajttwszystkozeskal,sqw tym
utworze alegorycznvm przedstawieniem teologicznej koncepcjimufo.Wartozwrocic jeszczeuwage
nasymbolik? gory'w omawianym
utworze. Gora-
oddawna w
mitologii chinskiej miejsceswiete,poswi^conebogom
(tewierzeniazostalyrowniez 44przeniesione na terenJaponii - wystarezy
wspomniec
o Pi?ciu Swietych Gorachw
Chinachianalogicznie Swi^tyniachPigciuGor -gosanji -w
KiotoiKamakurze),jawisi<?jakojedynytrwaly, staly elementdoczesnegoswiata,jako nadziejaiucieczkadlacztowiekaw
obliczugrozy„zyciaismierci[dwoch] oceanow”.Jednoczesnie gorajest cz<?stopojawiaj^casit?w
ldasvcznejpoezji japonskiejale- goriq dalekiejitrudnej drogieziowiekadoosi^gni§ciasafari,oswie- cenia buddyjskiego.Kolejnvm
znanym utworem
poetyckim, zawieraj^cym prze- sianieoniestalosci,nietrwalosci tegoswiata, jestpowstaly praw- dopodobnie napoczatkuX
wiekuwierszpt.Irohauta (Piesn Iroha), ktory stal sit?pozniej najslynniejszym akrostychemjaporiskim8. Przyjrzyjmysit?starojaponskiemu oryginalowitejpiesni.7 Cyt.za:Nakanishi,dz. cyt.,t.4,s.46.
8 Wiersze ulozone ze wszystkich moziiwychsylabjaponskiego pisma sylabieznegokanabyly popularne
w
epoceIleian.Sposrodnichzdecydowa- nienajpopulamiejszybylutworIrohauta-naiezytutajzauwazyc, ze wedlug kolejnosci alfabetustosowanej wIroha... bvtyuldadane sfownikijaponskie jeszczew XX
wieku. KolejnoscCajest nadalstesowanam.in.donumerowania podpunktoww
dokumentachprawniezyeh.Ki-ZysrtofOlszewski
Irohanihohedochirinuru
wo
wagayotarezo tsunenaramu uwi no oku yamakefu koeteasakiyume
mijiwehimo
sezuy.Chockolorysicrmenia, Sczezng, bo ktozjestwiecznv
Na
tymswiecie?Przekraczajqcdzis NiedostepnegoryKarmy Nie bpdpsnilplytkichsnow., Anisipnieupijp.
Autorstwowierszatradycja literackabardzo dtugo przypisywa- ta zyjqcemu
w
VIIIwieku
slynnemu reformatorowi buddyzmu, mnichowiKukai’owi, jednak cechyjpzykowe tegozabytku wska- zuj^na znacznie pozniejsze jegopowstanie10.Wiersz—
procztego,ze stal sip najpopulamiejszym akrostychem starojaponskim - zawieralrdwniezbuddyjskieprzesianieoniestaloscidoczesnego swiata, o koniecznosci odrzuceniaprzyziemnych blaskow,„kolo- row”ipodqzaniadrog$
karmy
azdoosiqgnipcianirwany(notabene Piesn Iroka uznajesipza tlumaczenieindyjskiej piesni0
snieznychgorach-nalezqcejdogatunkugatha-wlasniezSutry Nirwany).
Choc samo
wyrazeniemujo
niepojawiasipw omawianym
utwo- rze, jednak sens pytania retorycznegowaga
yo tare zo tsunenaramu
‘ktoz natym
swiecie jest wiecznv?’ jako wyrazajqcego ideemujo wydajesipoczvwisty. Jednoczesniemamy
do czyniemaw tym
utworzezalegorycznym przedstawieniemdrogicziowieka donirwanyjako przekraczaniadalekich,osniezonych „gorkarmv’(wyszukanaartystycznie metafora:udrpkakolejnych wcielenjest jaktrudzdobywaniawyniosiychszczytowgorskich).„Ktozna
tym
swieciejestwiecznv?”-
sta;d (trochppodobniejak
we
wczesniejomawianvm
lirvku zMan
’ydshu)podmiotlirycznywybierauciecz- kp - chodtylkopozornq-
odblaknqcych ..kolorow tegoswiata”, pogrqzajacsie,wrecz„roztapiaiac sip”posrodoclleglych,osniezo- nychgor, istniejacychgdziesnapograniczujawyisnu.Buddyjska koncepcja teologiczna nabraiaw tym
wierszu zupelnienowego
wvrazu-
nastrojem ulotnosci, mujo przepojone sa wszystkie obrazy poetyckie zawartew
utworze. Biale, osniezone szczyty jakby nawpolzesnuze znikajacymposrodnichpielgrzymemzdaja9 Cyt.za:NihonDaihyakkazensho,dz. cyt.Tekstzosta!podanytutaj
w
transkrypcji uwzglpdniajgcejtzw.historyczneuzycie alfabetusylabicznego kana, niczgodnej wprawdzie ze wspotczesna wvmow;i,ale blizszej fonologii japohskiej zIX-Xw.
10 Najstarszy znany odpistegopoematupochodzi z 1079r.For.:Nihon Daihyakkazensho,dz.cyt
Kotorkwiatowdrzewasdla
siejeszczebardziejulotne,nierealneniz „blaskitegoswiata”,od ktorychpodmiotliryczny stara sie uciec.
Jakwierzono
w
JaponiinaprzetomieX/Xlwieku,w
1052miaJa rozpoczgcsieostatniaepokaswiata buddyjskiego- epokamappo
‘upadku Prawa’,poktorejmialonast^pic juz tylkonadejscie
Buddy
Majtreja. Stadjestrzeczq zrozumiatq,iznastrojeeschatologiczne, swiadomoscschvfkowosci musiaiy
dominowac w
owczesnejsztu- ceiestetycejaponskiej.Choc
nieulegawqtpliwosci,izcaiaowczes- na sztuka japohskazprzelomu X/Xlwiekubvlaw
mniejszymlub wiekszyra stopniu przepojona teologiq buddyjskq, tojednaknaj-wiekszy
wplvw buddvzmu mozemy obserwowac w dwoch
dziedzi- nach:w
malarstwie (szczegolniew
malarstwieparawanowym
- bydbue,choc takzew
tzw. raigozu-maiowidlachprzedstawiajacychBudde Amid§
zstepujqcegow
otoczeniu boddhisatwow po dusze zmarlego)orazw
buddyjskiejarchitekturze sakralnej (najwybit- niejszy przyktad stanowi kompleks architektoniczny klasztoru Byodoinw
UjiniedalekoKioto).Do
najbardziejwartosciowychdzieireprezentujqeychobapowyz- szenurtyw
malarstwie epoki Heian, ktore dotrwalydo naszych czasow,nalez^:Senzuibyobu(Parawan
znadgorirzek)H
oraz raa- lowidloraigozu naprawych bocznvch wrotach wiodacych doMali 246 Feniksa(Hoodo)w
klasztorze Byodoin12. Znajduj^cysieobecniew
zbiorachMuzeum Narodowego w
KiotoparawanSenzui bydbu sklada sie 2 szesciupaneli (l^cznewymiary: 146,4x
256,2cm)iprzezdlugiokreswykorzystywanyby!podczasobrzeduinicjacji buddyjskiej
w
swia.tyni Tojiw
Kioto.Swoim
stylemmalarskim11 ParawanSenzui byobunamalowanyzostaipod koniec XI w.dlaswia.tyni
Kamo w
Kioto,patronujacejowczesnejstolicyJaponii.Parawanyw
tymstyiu powstawalyw
znacznejilosciw
epoce Heian. jednak Senzui byobujestjedy- nym, ktoryprzetrwaldoczasow obecnych. Juz jednakprzcchowywany w cesarskim skarbcuShosoinw
NarzeRejesirskarbaw swiqtyniTodaiji(Tudaiji kenmotsu cho - sporzqdzonyw
VIIIw.)podaje wyraznie.izwsrodzgromadzo- nychw
swiatyni dziei sztulciznajdowalysi<? takze parawanynasladujqce populamyw
Chinachstylmalarskisansuiga.12
W
1052r.- wlasniew
roku,ktorymialzapoczqtkowac ereUpadkuPra-wa-Fujiwarano Michinaga przemianowai swojq pelnq przepychu rezydencje
w
Ujinaswiatynii?,w
ktorejzamierzaioddawacczescBuddzie Amidzie.Rok pozniejw
gtownympawilonie swiqtyni-MaliFeniksa-odsloniety zostaiposqg Amidydiuta mistrzaJocho.Calykompleksarchitektonicznywrazzprzylega- jacym do niego japohskimogrodemstanowic mialziemskie wvobrazenie,od- bicieZachodniego RajuBuddy Amidy.Wskutekznacznegozniszczeniamalowidia naprzestrzeniwiekow, wrota doHaliFeniksazostaiyoclrestaurowaneprzed kilkunastulatyiobecny obraz raigozujestreplika.oryginaiu.
Krzysztof Olszewski
Parawan
znadgorirzek nawi^zujedopopulamego w
Chinachw
czasach dynastii
Tang
stylu malarskiego, nazywanegosansuiga malarstwogorirzek’.Terrain tenbyl zjednejstronyokreslemem
raalarstwakrajobrazowego (wprzeciwienstwiedoportretow czy seen alegorycznych),z drugiej jednakmalowidia ‘gor.irzek ce- chowala -
wzorowana
natzvv.chinskim„malarstwieliteratow-
specyficzna,alegoryczna zasada kompozycjielementowkrajobrazu.
Elementyte bylymianowicie zestawianena obrazie na zasadzie kluezasymbolieznego(np.zurawieisosny - poniewaz obas,'isym- bolami dlugowiecznosci).Przy brakuperspektywy
-
cechuj^cym owczesne malarstwo zarowno chinskie, jak i japonskie-
oraz wskutekwzajemnego
przenikaniasit^fragmentowkrajobrazu(np.gorystopniowo przechodzg
w
obloki. rzekastaje siedrogq) od- czucienierealnosci, aletakzepewnejniestalosci, ulotnoscinama- lowanegokrajobrazuulegalospot^gowaniu.Wlasniew
takimstylu namalowany zostalParawan
znadgari rzek z Kioto.Na dwoch
srodkowych panelach parawanu widzimy grup<? gosci odwiedza- jacychw
kiytej strzechqaltaniestarego poet?,zktorym majaza-pewne
zamiarzasi^scdobiesiady poetyckiej(pierwowzoremcen- tralnej postaci poety niial bye wybitnypoeta chinski z czasow dynastiiTang,BaiJuyip.Pozostale cztery panele przedstawiajq dosezmiennykrajobrazzewzgorzami,wij^casieposrodkurzeka, 247 oblokaminaniebie.1choc catyparawanmalowany
bylniewatph- wie podsilnvmwplywem
chihskiego raalarstwa sansuiga,to jed- nakw
sposobie przedstawieniakrajobrazu,we wzajemnym
pize- chodzeniujednych formw
inne(copot^gowalo wrazenieulotno- sci, niestalosci przedstawionych widokow) zdradza silne cechy ow’czesnegomalarstwajapohskiego, yamatoe.Na
przykladzieparawanowzokresuHeian raozemy obserwowac silnywplyw
tego nurtumalarstwanaliterature, aw
szczegolnosci na poezj?waka. Wieletakichparawanowozdabianych byto wier- szamiwaka,oczym
swiadezywyroznianiew
poezjidoby Kokinshu osobnegonurtu-bydbuuta‘piesnina parawanach’.Nie ulegawi?c watpliwosci. izpewne
motywy, symbolika, elementy estetyki przynaleznejmalarstwuparawanowemu
musialy przenikac takze dopoezji(aw pewnym
ograniezonymzakresierowniezdoprozy)wczesnejepoki Heian. .
Jednym
z takichpoetowdworskich, ktorzyrowniezprzyozdabia-li swoimi wierszarai
malowane
parawany, byl Ki no Tsurayuki (868-945),wybitnypoetawczesnejepoki Heian. jedenzczterech13 Por.:OkamotoHiromi,Nihonnokokuhono mikata (Sposobpercepeji japonskich skarbdw narodowyck),Tokyobijutsu,Tokio 2003,s.18-19.
Koiot kwiatovj drzewasale
redaktorowpierwszejcesarskiej antologii poezii
-Kokin
wakashu (Zhiorpiesnidawnychiwspotczesnych-
905r.).W
935 Tsurayuki napisaipierwszyw
literaturze japonskiei pami?tnik/dziennik in-tymny
-
Tosa nikki(PamietnikzTosy),ukazujacy55-dniowq podroz powrotnaautoradostolicypo ukonczeniusluibyjakogubemator prowincjiTosa na poludniu Shikoku. Jednakbardziej odwarstwyfa- bularnejw
pami?tnikutym
istotnawydajesi?warstwapoetycka czy tezestetyczna-plastyczny,bardzo malarski sposob konstruowania seen, 58 wierszywaka
wtopionychw
epick^narraejeutworuczy bogaty,przynaleznybardziej poezjirepertuartropowstylistycznychipoetyckichsrodkowobrazowania.Analizaponizszyehdwochfrag-
mentow
zPamtetnikazTosy(z 9.oraz17.dniaImiesiqca) pozwoli pokazacrowniez,zapomocq
jakichsrodkow wyrazubudowane
jestw
utworze wrazenieulotnosci, niestaloscitegoswiata.9.dziehImiesiqca (fragment):
(...)Ototerazprzepiywamy obokbornsosnowego
w
Uta.Ktozzdoiapoliezyetedziesi^tkidrzew? Ktozpowie,odilutysi?cylatrosnaonejuz natymzboczu?Korzenieobmywaja immorskiefale,nagalpziachsiadaja zurawie.Niemog^cnasycicsi?wspaniaioscia tego krajobrazu, ktoszpa- sazerowufozyl takieotostrofy:
Jakokiemsi?gnqc,
Na
kazdejgaleziZurawgniazdoswewije,
Pewnieprzyjacieitejsosny Juzodtysiqcalat.
Jednak piesntaniemozerownacsit?zprzepi?knymwidokiem,jakioglada- niyW.
W powyzszymfragmenciewidac wyrazniecharakterystyczny
dia malarstwa literatow, apozniej dlamalarstwaparawanowego
(zktorym TsurayukiprzezdlugiOkiesstykal si?nadworze)ale-
goryezny sposobfyezeniaprzedstawianych
elementow
krajobrazu.Zurawie na sosnach (obydwa jako symbole dtugowiecznosci) tworzqz powyzszegoopisubardziej szkicmalarski nizfragment faktografieznegodziennika.
14 For.:Ki no Tsurayuki, Pamiftnikz Tosy, przeklad,komentarzeiposfo- wie-Krzysztof Olszewski, w:Japonica,ZakladJaponistykiiKoreanistyki, Instytut Orienlalistyczny
UW,
Warszawa2002,s.154.KrzysztofOlszewsici
17.dzien1miesigca:
(...)17dzien.Chmury,ktore zakrywalyniebo,rozplyn?lysiq.Ksi?zyco- wanocjestzadziwiajaco ps?knaiwiosluj^c,wyplywamyna peinemorze.
Wydajesi?,jakbyfirmamentidno morskiezlaly si?
w
jedno.W
dawnych czasach pewien czlowiek napisaiponoc: „Wiosio przebija ksiezyc na grzbietachfal,statekwpychaniebopodwod?"15.Leczstyszalamteslowa tylkoprzelotnie,niepami?tamgdzie.Ktosuiozyiwiersz:Piyniemypoksi?zycu.
Gospodfalblyska.
Galpziecynamonowca, Ktorynanimrosnie,
0
wiosianasze haczrp Usiyszawszytoktosinny wyrecytowal:Gdyodwiecznegonieba Odbicie
w
wodzieogladam,Smutnojestplynac Poprzestworzu,co lezy
Gl?bokopod falami16.
Gdytakkomponowali poematy,zaczpio switaciKapitan statkurzeki:
„Patrzcie,jalcnagle zebralysi?czamechmury.Zpewnosciqzerwiesi?
wichura.Zawrocmynaszstatek”.Statek zawrociidoportu.Wtedyzacz?ia
si?ulewa. Jakiez tosmutne1?. 249
W powyzszvmfragmencienajbardziejinteresuji^ces^parafrazy
cytowanego fragmentu wierszaJia Dao. Od
pocz^tkowego, zda-
walobysi?czysto faktograficznegoopisu,w
ktorym jednakpojawia
si?znamiennezdanie:Wydajesipjakbyfirmamentidnomorskie
zlaly si?w
jedno,Ki noTsurayukikilkakrotnieoscylujena granicy
jawyiuludy(tutajwyrazanej poprzez metafor?odbiciaw
wodzie)
i za
pomoc^
tych srodkow wyrazu buduje wrazenie, atmosfer?ulotnosci,rriestaloscitegodoczesnegoswiata.
W
pierwszymiirykupodmiotliryczny plvniepoksiezycu(jawa),ktoryodbija si?
w
toniwod
(utuda).Jednoczesniegal?ziedrzewacynamonowego,
ktore wedlugstarej chinskiejlegendy rosnie na ksi?zycu(uiuda),bardzo konkretnie hacza o wiosialodzi(jawa).Podobnesrodkiwyrazuuzy-15 Parafrazafragmenru wiersza chinskiegopoety,JiaDao(778-843):dad chuan bo aiyuechudnyashna zhongdan(wiosia przebija ksiezycpodfalami, statek ivpycha niebopodwode).
16 Obydwapowyzszewierszesqluznymi parafrazamicytowanegofrag- mentu poematuJiaDao.Wediugstarejlegendychinskiejna ksiezycurosnie olbrzymie drzewo cynamonowe, ktorekazdejnocyprobujesciacczlowiek oimieniu
Wu
Gang,ajednak drzewoodrastaw
ciqgu nast?pnegodnia.17 Por.:Kino Tsurayuki,PamipnikzTosy, dz. cyt„s.159-160.
KolockwiaidwdrzewaJala
tezostaly
w
dragimutworze,aletutajdochodzi jeszcze odczucie smutku -gt^biawod
iogrom
przestworuniebios odbijajqcych si$w
wodziestajqsiemetaforqgl^bi,ogromu smutku w
sercupod- miotulirycznego.Jednoczesnierowniezjuzsamo
odbiciew
wo- dzie jestbardzo czytelnaalegorigulotnosci-czyzjestcosbardziej ulotnego,niewartegozaufania nizswiatodbijaj^cysi<jw
wodzie, ktorypodwplywem
najmniejszejfaliodrazu bezpowrotnieznika?Niniejszyarty'kuljest tylkoproba-namalajeszczeskal?-anali- zysposobowwyrazania buddyjskiej koncepcjiteologicznejonie- stalosci tego swiata {mujokan)
w
literaturze imalarstwiejapon- skim z epoki Heian. Pokazano, za pornoc?) jakich roznorodnych symboli czyalegoriibyiaowa
koncepcja buddyjska parafrazowana na j^zyksztukiw
takroznych dzietach, jak: poezjazMan'ydshu, inaiarstwoparawanowe
(naprzykiadzieParatvanu znadgorirzek zKioto) czytezfragmenty pierwszegopamietnikaw
literaturze japonskiej - Pamigtnikaz Tosy autorstwa Kino Tsurayukiego.Tym samym w powyzszym
artvkulezostal tezukazanywplyw,ja- kiomawiane
poj^cie teologicznewywarlona estetykejaponskcj szczegolnie na przelomieX/XIwieku.Od
bardzo jeszcze oszcz^d- nychw
symbolice i stosowanychalegoriachwierszy z antologii Dziesiqc tysigcy lisci, poprzez budowanie atmosfery, wrazenia 250 ulotnosciw
Piesni Irohaazdooscylowania, przechodzenia odjawy douludy(odbiciaw
wodzie)w
PamietnikuzTosy-
analizypoka- zalyzmianyw
estetyce japonskiejnaprzestrzeniczterechwiekow
ikluczowqrol<?
w
omawianychdzielachbuddyjskiejnaukioniesta- loscitegoswiata,jakoichdominantyestetycznej.Oczywiscietrze- bapami^tac,iz do kompletnejanalizy nalezalobvjeszczezbadac wystepowanie podobnychmotywow
isymboliw
obfitejw
okresie Heianliteraturzepami^tnikarskiej, czyteztzw.monogatari‘opo- wiesciach', ale tezagadnieniab^dqtematem
dalszychstudiownau- kowych.Krzysztof Olszewski