?. I E .: '
. ?"" .. ? --
CYKL: MORSKI
RAFA? CZECZOTT KOM. POR.
- ... ..
· ·l ?,
13 ksi??eczek do wyboru po 3 z?.
Przesy?ka bezp?atna - pieni?dze przy zamówieniu.
Obstalowuj?cy mnie i ni? 13 ksi??eczek, p?ac? po 30 gr.
od sztuki i 20 gr za przesy?k?.
Zaznaczone go"viazdk? - odpowiednie dla m?odzie?y;
zaznaczone kresk? - wyczerpane.
J. "Sta?szowany testament" W. Bil an
2, "Soliman i Rok sol-in a" /tlelccr,RufkoU'ska.
- 3, ,J'::a?fl Miko?aju II" l. ?.u
?
yc,
4, "?ywot Ner on a' l. lijsmond,
5. "Timurlcnk" l. Bandrowski,
*6, ,,!Ilord Cezara i ?tu icr ? Kf copn tr v" prof. dr. Górka.
7. "?elazna dziewica" "JtIelcer,Nufkowska.
*8. "N asz yjnik Królowej" JtI cleer-Rut k owsk a.
-*9, "Bohaterowic Krzy?a" prof. dr. O. Ciork:«,
lO, "Kurtyzany Rzymu" dr. Skarbek Tl uchowski,
11 "Kawalc· La uz rn
"
dr. Za)?czkuII'ski.
12, ,,'J ysi ?c dziwów prawdziwych" J. Tuwin ••
13 "Gwi1!zdy filmowe" L. Brun,
H. "Lady ?lamilton i lord l\c1SI'I" Melcer.Rufkowska.
15. "Tajemnica poc?.odzcnia Franciszka JÓ':t ta" Nowicki.
16. ,.TajemnJlC arnulc tów 1 tul izm auów" l. Tuwim.
*li ,.Kor&arze 1:114 r
•
SI. Wojlk:ewlcz.
*18. ,.Bia?y burnus i czarnc oczy" l'iotr Lot.
19 .,Kapitan Scott" prof. dr. M. Nowakowski.
--;W "J Kr. j\\o?? Sisowath" K. S,eroszewski.
21 ,.l'i?kna Doboszan ku" St. Cteszk owski,
-*n. "Ciurasem na S) herj'i' HI'. Sieroszewski.
23 "Tzeu<\'Jj w?adczyni bok scr ?w" M. KuncewiczowB.
-*2·t "Z tronu na szut ot
"
Lo Cnoromnnski,
- 25. "l'roct's Hispmg.i" Adwokat Ukrct ,
*26 "Zabohony 'ny?liwskic" J. Ejsmond,
27, "Matad-Iari, tanccr ka-sxpicu" /tLe J. Brier es,
*28 .•. Wypt awa na Ewcrcst" In?. Liba?ski.
29. ,.Tragicwa milo?? O?wi?cimów " HI'. Rut kowsk:«,
30 ,.Dandolo. Joanna D'Arc" prof. dr. Gorke,
31. .,Proccs Cnpellc.Lafarj;c" Marja Szpyrkówna.
32... Jak zabi lcm Kas pu tina" l'uryszkiewicz.
*33. "Grób na ?'alklandach" St. lVojlkie\l'icz.
34. "Kochanka Franciszka Józefa" A. Nowicki. I
35,36 Warszawa w ouniu l" Wojfkiewicz, Rut kowsl:e,
37, ,.Skanucrhcg Icw Alhanji" l. Bandrowski.
*38. "Pu?kownik Miasojcdow" Breslkod?reslko",ski.
39 "Za krc;gi?m polarnym" W. Sieroszewski.
4{), •.Dwai Zhrodniarzc" Or. l/otmokU>Stroll'ski.
41. ,.Zdohywanic Syhcrji" Prof. Dr. St. Nou'akowskl.
*42 .• ..John Big I'oot" U'/afra,Przcwlockl
*43 .• Puwstan:c (!rllzli1?kic 1'1:?4 r" Breslko,13reszkowskl.
HA.'> •.CZlIrny ('zuf(,wnik" l'. A. Osscndowski.
*46. ,.Zc:mta lorda Fi,chera" St. Sfrumph,Wojfkiewicz.
47. "Sara B.:rnard" Skarbek.
48. ,,3500() klrr" prlcz ??dy i morza' Por. Lcpecki.
49... Tragcdja w Mayerlingu" A. Nowicki.
Ihlszy ci?g patrz ?fr. 3.c/a ok?adkI.
OPl,ATA POCZTOWA RYCZAtTEM
Nr. 204 Nr. 20,t
BIBLJOTECZKA
H I S T O R Y C Z N 0- GEOG RAFI CZNA
CYKL MORSKI
R. CZECZOT, KOM.-POR.
KITCHENERi'
Nie k?n nuu: --
tuuoinc.
lVic tuulric -
T-WO WYD. "RÓJ" S. Z O. O.
W ARSZA WA? KREDYTOWA 1. P. K. O. Nr. 9iiO.
l
U0137?
ZlIk?. Druk. F. Wyuy?llki i S-ka, WUil&Wa, Wuecka 15
I.
"Oddaj? losy moich armij w r?ce Pana",
rzek? Król Anglii, Jerzy V w tym dniu 6-go
sierpnia 1914-go roku, zaprzysi?gaj?c nowe-
go ministra wojny, Lorda Kitchenera. "Zada-
nie Pariskie przerasta si?y ludzkie, ale wiem,
?e niemo?liwe dla Pana nie istnieje. Posia-
da Pan zaufanie ca?ego narodu".
Tak mówi? Król Anglji do stoj?cego przed
nim na baczno?? wojskowego o nieco ponu-
rym wyrazie twarzy i szarych, stalowych
oczach.
"Przez ca?e ?ycie s?u?y?em wiernie Waszej
Kr. Mo?ci. Mam nadziej?, ?e i w obecnych
ci??kich warunkach nie zawiod? nadziei, któ-
re we mnie pok?ada. Zrobi? wszystko, co jest
w mej mocy".
W godzin? pó?niej, nowy minister wojny
zasiad? ju? w swym gabinecie w minister-
stwie.
3
Sekretarz przed?o?y? mu do podpisu pierw-
szy papierek i poda? pióro.
Lord Kitchener wzi?? pióro, aby podpisa?.
Ale pióro by?o z?e i nie chcia?o pisa?.
"Mój Bo?e" mrukn?? minister. "Co za mini-
sterstwo! Niema ani armii, ani nawet pióra
do pisania!".
Ca?a nies?ychana groza po?o?enia tkwi?a VI
?ych s?owach. Rzeczywi?cie, Anglia wówczas
nie posiada?a arrnji.
Lord Kitchener mia? j? stworzy? z niczego.
-W' dwa Jata pó?niej dwa miljony wy?wiczo-
nych ?o?nierzy stan??o pod zwyci?zkiemi
sztandaramii Anglii.
By?y to s?awne "Armje Kitchenera".
Tego dokona? cz?owiek o ponurym wyrazie
twarzy i szarych, stalowych ocza ch.
II.
Horatio ij.?rbert Kitchener urodzi? si? 24-go
czerwca l?O-go roku w maj?tku swego ojca,
pu?kownika Kitchenera. w Gunsborough
Lodge, w Irlandii, gdzie jego ojciec dowodzi?
13-ym pu?kiem dragonów.
Matk? jego by?a Anna Chevallier, córka pa-
stora. Kitchenerowie mieli pi?cioro dzieci,
4
czterech ch?opców i jedn? dziewczynk?; ma-
?y Horatio by? trzecim z kolei.
Pu?kownik Kitchener da? swvm dzieciom
bardzo staranne wychowanie. ?yczeniem je-
go by?o, aby Horatio zosta? kawalerzyst?, ale
ten marzy? o powa?niejszych studjach i goto-
wa? si? wst?pi? do szko?y in?ynierów woj-
skowych, na co si? ojciec zgodzi?.
W roku 1863-im, z powodu s?abego zdrowia
pani Kitchener. ca?a rodzina wyjecha?a do
Szwajcarii i osiad?a niedaleko 'Od Genewy.
W rok pó?niej pani Kif chener umar?a; rodzi-
na pozosta?a jeszcze przez lat kilka w Szwa]-
carji. Wychowaniem dzieci kierowa? pewien
pan Benett, kapelan przy ko?ciele anglika?-
skim w Montreux, cz?owiek uczony i o wiel-
kich zaletach moralnych.
W roku 1868-ym Kitchenerowie powrócili
do Anglii i Horatio wst?pi? do szko?y kadetów
w Woolwich.
W dwa lata pó?niej, po uko?czeniu studjów,
powraca do ojca, który osiedli? si? we Francji,
oko?o Dinan.
By?o to podczas wojny francusko-pruskiej.
l'v1?ody Horatio kocha? gor?co Francj?, to tez
wst?pi? na ochotnika do wojska francuskiego
i walczy? z wyró?nieniem w 2-giej armji Loary
pod wodz? genera?a Chanzy.
Po wojnie, Kitchener zosta? mianowany
s
oficerem i wst?pi? do szko?y in?ynierów w
Chatham w roku 1871-ym.
PD uko?czeniu tej szko?y, bawi? czas jaki?
w Niemczech, studiuj?c j?zyk niemiecki, a w
roku 1.874-ym wviccha? do Palestyny w sk?a-
dzie wyprawy wojskowej, która mia?a na ce-
lu zrobienie map tego kraju.
III.
By?o to jego pierwszem zetkni?ciem si?
z tym tajemniczym WschDdem!, który wy-
war? pó?niej tak wielki wp?yw na jegD karje-
r? ?o?nierza i m??a stanu,
Podczas prac pomiarowych zwiedzi? Kitche-
ner najbardziej zapad?e zak?tki tego kraju,
studjuj?c jednocze?nie z zami?owaniem zabyt-
ki jegD tysi?cletniej kultury. Pozna? dole?ad-
nie ?ycie i obyczaje WschDdu, stykaj?c si?
stale z pDszczególnvmi szeikami, urz?dnikami
tureckimi, imamami i mu??ami. PD powrocie
z Palestyny wyda? album archeologii biblijnej
pod tytu?em .Lieutenant Kitchener's Guide
book Df Photographs of Biblical sites" , CD zna-
czy w t?umaczeniu "PrzewDdnik porucznika
Kitchenera do zbioru Iotograff z miejsc biblij-
nych".
Na jesieni roku 1878-go Kitchener oddany
6
zosta? do dyspozycji Ministerstwa spraw za-
granicznych i wys?any na wysp? Cypr dla zr a-
bienia map tej wyspy, która dopiero co si?
dosta?a pod protektorat Anglji.
Prace te jednak zosta?y wstrzymane, Kit-
chener za? pozosta? narazie przy Minister-
stwie spraw zagranicznych i zosta? mianowa -
ny konsulem wojskowym w Ma?ej Azji przy
wilajecie Kastamuni w Anatolji. Podczas tej
'misji zwróci? uwag? w?adz angielskich na
op?akany stan ludno?ci w tej miejscowo?ci
dzi?ki nieudolnej administracji tureckiej. Kit-
chener przed?o?y? równie? tak doskona?y pro-
jekt reform administracyjnych, ?e zwróci? na
siebie uwag? ministra, margrabiego Salisbu-
ry. W rok pó?niej zosta? mianowany kierow-
nikiem prac pomiarowych na Cyprze. Pozosta?
jednak nied?ugo na tym stanowisku, gdy? w
roku 1882-gim wybuch?o w Egipcie powsta-
nie Arabi - Baszy i Kitchener zosta? wyzna-
czony na stanowisko zast?pcy dowódcy ka-
walerji egipskiej, maj?c stopie? kapitana.
Poniewa? mówi? biegle po arabsku, wys?ano
go wg??b kraju w przebraniu, celem otrzyma
nia dok?adnych wiadomo?ci o stanie rzeczy
i dla robi e ma propagandy na rzecz Al1glp
w?ród szczepów arabskich. Niebezpieczna to
by?a misja, ale Kitchener wywi?za? si? z niej
znakomicie i niebawem zorganizowa? liczne
7
oddzia?y partyzantów arabskich. Zbada? do-
k?adnie ruch powsta?czy, zorganizowany
przez derwisza Abdullahi w Sudanie, znane-
go powszechnie pod nazw? Mahdiego.
Kitchener donosi?, ?e ruch jest bardzo po-
wa?ny i ?e dla jego st?umienia nale?a?o wy-
s?a? niezw?ocznie do Sudanu 20.000 ?o?nie-
rzy.
Nie dano wtenczas wiary Kitchenerowi,
s?owa jego okaza?y si? jednak proroczemi.
Powstanie si? szybko rozszerzy?o i niebawem
Naczelny Wódz wojsk angielskich w Suda-
nie, genera? Gordon, z niewielkim ,t5arnizonem
zosta? osaczony w stolicy Sudanu, Char-
toum'ie.
Kitchener, na czele niewielkiego oddzia?u
partyzan Lów arabskich, z powodzeniem pod-
chodzi? hordy Mahdiego i nawi?za? nawet ??·
czno?? z Gordonem. By?o ju? jednak za pó?-
no. 26-go stycznia 1885-go roku Chartum zo-
sta? wzi?ty przez derwiszów, a sizdar (Na-
czelny wódz) Gordon zgin?? razem z nielicz-
n? za?og? angielsk?.
Anglicy wycofali swoje wojska z Sudanu,
pozostawiaj?c go w r?ku Mahdiego.
Za swoje wybitne zas?ugi podczas tej kam-
panji Kitchener dosta? awans na podpu?kow-
nika. Mia? dopiero 35 lat i przed dwoma laty
by? tylko porucznikiem.
8
IV.
W nastenrrym roku Kitchener wyjecha? do
Zanzibaru w sk?adzie komisji angielsko-
francusko - niemieckiej. Komisja ta mia?a u-
regulowa? stosunki pomi?dzy su?tanem Zan-
zibaru, a przyleg?? koloni? niemieck? we
wschodniej Afryce. Kitchener odrazu zrozu-
mia? podczas rokowa? z Niemcami, ?e ro-
szcz? oni niema?e pretensje do ?wiatowego
rozwoju swego kraju i ju? wtenczas pozna?
zawi?e drogi polityki niemieckiej. Z proro-
czern istotnie wyczuciem uwa?a? odt?d, ?e
polityka Niemiec widzia?a w Anglji najg?ów-
niejszego wroga, zbrojne spotkanie z którym
wcze?niej czy pó?niej by?o nieuniknione.
Przekonanie to pozwoli?o mu, w 28 la t pó?-
niej, przenikn?? odrazu rzeczywiste plany
Niemiec na pocz?tku wojny ?wiatowej i twie-
'rdzi?, ?e podbój Belgji i Francji dla tego tyl-
'ko potrzebny by? Niemcom, aby tym pcwniej
pokona? Anglj?. To te? w pierwszym dniu
swego urz?dowania, jako ministra wojny, po-
wzi?? decyzj? rzucenia na szale wojny 70 dy-
wizyj angielskich i wszystkich zasobów, któ ..
remi mog?a rozporz?dza? Anglja.
Po powrocie do Anglji, Kitchener zosta?
wyznaczony gubernatorem wschodniego Su-
danu, kraju niezaj?tego narazie przez Mah-
9
diego. Ludno?? jego by?a stale podburzana
przez emisarjuszów Mahdiego i lada chwila
mo?na bv?o spodziewa? si? powstania. Kit-
chener kraj uspokoi? i wprowadzeniem m?-
drej i rzetelnej administracji angielskiej za-
skarbi? sobie wzgl?dy ludno?ci tubylczej.
A gdy jeden z pomocników Mahdiego, dziki
wata?ka Osman Digma, wtargn?? do kraju na
czele licznych band, zniós? go doszcz?tnie
w krwawej bitwie przy Handub. W bitwie tej
Kitchener zosta? ranny w doln? szcz?k?
i przez czas jaki? pozostawa? w szpitalu
w Kairze. Po wyzdrowieniu zosta? awansowa-
nv na pu?kownika, a Królowa Wiktorja zro-
bi?a go swym adiutantem.
Kitchener powróci? do Egiptu, jako adju-
tant generalny sirdara, którym by? wówczas
Sir Francis Grenfel!. Sirdar noleci? mu orga-
nizacj? ?andarmerji i policji, a Kitchener na
tym polu wykaza? tak niepospolite zdolno?ci
organizatorskie, ?e niebawem przest?pczo??
spad?a o po?ow?.
W roku 1892-im sirdar. sir Francis GrenfelI
poda? si? do dymisji i Lord Crorner, guberna-
tor generalny w Egipcie, zaproponowa? na to
stanowisko Kitchenera. organizatorskie zdol-
r.o?ci którego dobrze pozna?. Uwa?a? Kitche-
nera za jedynego cz?owieka, który zdolny by?
do z?amania pot?gi Mahdiego, pot?gi, która
10
stale rosn?c na si?ach, zagra?a?a powa?nie Egiptowi.
Przystano na to i Kitchener. maj?c wówczas
Jat 44, zosta? awansowany na genera?a i wy-
znaczony sirdarem, Naczelnym Wodzem
wojsk khediwa Egiptu.
v
Kitchener obj?? obowi?zki sirdara z goto-
wym planem: zorganizowa? siln? arrnj?,
znie?? pot?g? Mahdiego, pom?ci? ?mier? Gor-
dona i zwróci? Egiptowi Sudan.
W cztery la ta pó?niej, liczna i doskonale
wyszkolona arrnja, z?o?ona w ogromnej wi?k-
szo?ci z krajowców, sta?a w pogotowiu. Stwo-
rzone by?y równie? niezb?dne zapasy, oraz
budowano kolej ?elazn? w gór? Nilu, aby
u?atwi? natarcie przez bezkresne pustynie
Egiptu i Sudanu. Wzorowo zorganizowana na
wzór angielski s?u?ba wywiadowcza, powia-
domia?a dok?adnie Kitchenera o wszystkich
)oczynaniach Mahdiego.
"'-"
..
"
VI
W roku 1896-ym wybuch?a wojna w?osko-
abisy?ska i arrnja w?oska pod wodz? genera -
11
?a Baratieri zosta?a doszcz?tnie rozgromiona
pod Adu? przez wojownicze szczepy abisy?-
skie. Obni?y?o to znacznie presti? europejski
w Afryce Pó?nocne] i rozzuchwali?o kalifa
Abdullaha, który po ?mierci Mahdiego pano-
wa? w Sudanie. To te? rz?d angielski posta-
nowi? sko?czy? z Abdullahem, dopóki jeszcze
)y? czas.
Szesnastego marca sirdar Kitchener wyru-
szy? w pole na czele 25-cio tysi?cznej armji,
posuwaj?c si? wzd?u? Nilu. Armia jego wal-
czy?a z niezwyk?emi trudno?ciami. Epidemia
cholery i strasznej febry afryka?skiej, brak
wody w bezkresnej pustyni, wichry piasko-
we - wszystko to stan??o na drodze dziel-
nych ?o?nierzy. Ale niez?omna energja i si?a
woli Kitchenera, pcha?a naprzód jego wojsko
na przekór przeszkodom, które stawia?a nie-
go?cinna natura, w?ród ci?g?ych utarczek
z nieuchwytnym nieprzyjacielem.
W ko?cu wrze?nia armja Kitchenera osi?g-
n?la czwartv wodospad na Nilu i po krwawej
walce zdoby?a wa?n? twierdz? Dongol?. Tu
"'Kitchener kaza? si? zatrzyma?, aby da? ?o?-
nierzom odpoczynek przed dalszym marszem
w gór? na Chartum. W grudniu ruszono da-
lej, ale posuwano si? powoli dzi?ki nies?ycha-
nym trudno?ciom terenowym i klimatycrnym.
Jednak tak wspania?? by?a or2anizacja wy-
12
prawy, ?e gdy 27-go sierpnia 1898-go roku
arrnja Kitchenera stan??a przed bramami
Omdurmanu, przedmie?cia stolicy kalifatu
Abdullaha, Chartumu, liczy?a dwadzie?cia
pi?? tysi?cy, t. j. tyle, ile liczy?a w chwili wy-
marszu.
Drugiego sierpnia rozpocz?? Kitchener
'szturm Omdurmanu, którego broni?y wszyst-
kie si?y Abdullaha, przesz?o 50.000 fanaty-
ków.
Arrnja kalifa zos ta?a zniesiona doszcz?tnie;
10.000 derwiszów pad?o trupem, 5.000 dosta?o
sj(> do niewoli. Anglie» i egipcjanie stracili tyl-
ko 50 zabitych, rannych za? by?o oko?o 400.
Abdullah ratowa? si? ucieczk? do pusty?
Kordofanu.
Anglie" weszli do Chartumu, zburzyli gro-
bowiec Mahdiego, a nad pa?acem gubernato-
ra zawis?a znów bandera angielska.
Tego? wieczora otrzyma? Kitchener depesz?
gratulacyjn? od Królowej. Depesza by?a za-
adresowana: "Sirdar Lord Horatio Herbert
Kitchener, hrabia Khartumu".
W ten sposób zrobi? si? Kitchener Lordem
z tytu?em hrabiego Khartumu, Odt?d zwa? si?
urz?dowo: Lord Herbert Kitchener, Earl of
Khartum.
Mia? lat 48.
13
VII
W kilka dni po zaj?ciu Khar?umu, Kitche-
ner otrzyma? wiadomo??, ?e w miejscowo?ci
Faszoda, na B??kitnym Nilu, bawi?a od mie-
si?ca francuska wyprawa wojskowa kapitana
Marchaud. Francja ro?ci?a sobie prawa do po-
siadania teg.J kraju, Anglja za? uwa?a?a go za
terytorjum egipskie pod protektoratem Anglji.
Mog?y wi?c powsta? wielkie komplikacje dy-
plomatyczne i zatarg pomi?dzy Anglj? a Fran-
cj?·
Kitchener natychmiast uda? si? do Faszody
na czele dwóch bataljonów wojska i baterii
artylerji, gdy Marchand mia? tylko 80 Senegal-
czyków. Po przybyciu na miejsce, Kitchener
zaprosi? do siebie kapitana Marchand i z wiel-
kim taktem o?wiadczy?, ?e Anglja uwa?a to
terytorium za nale??ce do Egiptu i zapropo-
nowa?, aby Marchand wycofa? swój oddzia?. .,
Marchand odpowiedzia?, ?e nie mo?e tego
zrobi? bez rozkazu swego rz?du. Kitchener
nie upiera? si? przy tern, ale o?wiadczy?
grzecznie, lecz stanowczo, ?e bandera angiel-
ska zostanie zatkni?ta obok francuskiej. Temu
Marchand nie móg? przeszkodzi? i bander?
zawieszono o 500 metrów od francuskiej,
przyczem oddzia? francuski odda? przepisane
?» honory.
"" ..?
4,. ,'- t\
,,, ? 14'\?,
:::. "\1 .'
- ??'?? _
'f:?" -
, ?
... ?O??
Dzi?ki wi?c taktowi Kitchenera i kapitana
Marchand, nie dosz?o do rozlewu krwi, ca?y
za? incydent zosta? za?agodzony w drodze dy-
plomatycznej i Francja wycofa?a swoje pre-
tensje.
Z uczuciem prawdziwej przyjemno?ci, w kil-
kana?cie lat pó?niej, na polu walki we Fran-
cji, u?ciska? Kitchener d?o? starego znajome-
go z Faszodv, genera?a Marchand.
VIII
Po zwyci?stwie przy Omdurrnanie, Kitche-
ner zosta? mianowany gubernatorem Sudanu;
w krótkim czasie zniszczy? resztki band
Abdullaha, przyczem sam kalif zosta? za-
bity w jakiej? utarczce.
Rz?dy Kitchenera by?y stanowcze i prze-
zorne. Kraj si? szybko uspokoi?, zniszczone
wojn? miasta i wsie zosta?y odbudowane,
a m?dra administracja, stworzona przez Kit-
chenera. da?a mo?no?? ludno?ci korzystania
z owoców swej pracy. Nigdy nie by?o w Suda-
nie takiego dobrobytu, jak za rz?dów Kit-
?henera.
IX
Nied?ugo piastowa? Kitchener godno?? wiel-
korz?dcy Sudanu. Nowa zawierucha wojenna
15
zmusi?a go do porzucenia tego kraju, który
pokocha? ca?em sercem i dla dobra którego
tyle zrobi?.
W roku 1899-ym wybuch?a wojna przeciw-
ko republikom burskim w Po?udniowej Afry-
ce. Nie by?a to bynajmniej wyprawa kolonjal-
na, lecz prawdziwa wojna, która na pocz?tku
przynios?a Anglii szereg nies?ychanie ci??
kich kl?sk.
Burowie, naród o wybitnych zdolno?ciach
wojskowych, strzelcy niezrównani, doskonale
si? do wojny przygotowali; posiadaj?c o wie-
le lepsze uzbrojenie, ni? Anglicy, byli zdecy-
dowani na obron? ojczyzny do ostatniej kropli
krwi. Na czele ich hufców stan?li tacy wodzo-
wie, jak genera?owie Joubert, Botha, Cronje,
Dewet i Delarey. Ich czyny wprawi?y w za-
chwyt ca?y ?wiat i wzbudzi?y g??boki szacu-
nek nawet u wrogów.
Armia angielska dozna?a szeregu sromot-
nych pora?ek, a g?ówna ich twierdza, Lady-
smith, zosta?a obl??ona.
Naczelny wódz angielski, genera? BulIer, ze-
bra? znaczne si?y i wyruszy? na odsiecz za-
mkni?temu w Ladysmith genera?owi White.
Burowie zaszli mu drog? przy miejscowo?ci
Colenso, nad rzek? Tugel?. Wywi?za?a si?
krwawa bitwa, która si? sko?czy?a niebywa-
?? jeszcze w dziejach nowoczesnej Anglii kl?-
16
sk?. Buller straci? po?ow? arrnji i artylerji. Po-
nowne próby przyj?cia z pomoc? genera?owi
White spowodowa?y jeszcze bardziej krwaw?
kl?sk? przy Spionskopie. Po?o?enie Anglików
by?o rozpaczliwe, trzeba by?o rozpoczyna?
wojn? od pocz?tku.
Wówczas dla naprawienia bledów niezdar-
nych genera?ów powo?a?a Królowa najdziel-
niejszych ze swych ?o?nierzy, Lorda Robertsa,
a szefem jego sztabu zosta? mianowany Kit-
chener. Kilchener odrazu zrozumia?, ?e przy-
czyn? kl?sk angielskich by? brak dobrej ka-
walerji i dalekono?nej artylerji; braki te zo-
s?a?y usuni?te i ju? na wiosn? nast?pnego ro-
ku rozpocz?? si? marsz Anglików wg??b kraju
Burów, Transwaalu. Szcz??cie odwróci?o si?
od Burów. Najstraszniejszy wróg Anglików,
gro.?ny Cronje zosta? osaczony i wpad? w ich
r?ce z resztkami swej arrnji: niebawem armje
angielskie wkroczy?y do stolicy Transwaalu.
Pretorii. S?dziwy Roberts wróci? do Anglii,
Naczelnym za? wodzem pozosta? Lord Kit-
chener .
Jeszcze dwa lata trwa?a ta straszna wojna.
Opór, który stawiali Burowie, by? nies?ycha-
nie zaciek?y. Po?o?enie Anglików by?o tak
ci??kie, ?e trzeba si? by?o chwyci? najokrut-
niejszych ?rodków wojny, albo. da? za wygra-
n?. Kitchener nie zawaha? si? u?y? tych ?rod-
Kitchener 2 17