ŚMIERĆ
w średniowieczu
Nietrwałość życia
W średniowieczu przeciętna długość życia człowieka
wynosiła około 30 lat.
Śmierć zabierała niemało dzieci
i młodzieży, a osoby
czterdziestoletnie były
uważane za starców.
Wszechobecność śmierci
W średniowieczu ludzie nie potrafili chronić się przed większością chorób oraz
nieszczęściami, które dotykały ich na co dzień.
Najczęściej przyczyną śmierci były:
– trąd,
– choroby pospolite (biegunka, krwioplucie,
epilepsja, wścieklizna, wrzody i ropienie, ogień świętego
Antoniego – zatrucie sporyszem),
– głód,
– wojny (m.in. wyprawy krzyżowe, miejskie walki
we Włoszech, wojna stuletnia, wojna Dwóch Róż w Anglii).
Czarna śmierć
Dżuma była nazywana czarną śmiercią ze względu na pojawiające się na skórze ciemne zmiany martwiczo-zgorzelowe. Rozprzestrzeniała się w Europie głównie w XIV w. Jej ofiarą padło wówczas 25 milionów ludzi, czyli 1/3 mieszkańców
kontynentu – w tym wielu Żydów, zabijanych masowo w pogromach dokonywanych z powodu oskarżeń o sprowadzenie choroby.
Publiczne egzekucje
Człowiek średniowiecza bał się śmierci, ale
jednocześnie lubił na nią patrzeć, zwłaszcza gdy nie groziła jemu
samemu. Na centralnych placach miast
dokonywano więc licznych egzekucji
i publicznie torturowano skazańców. Zdarzały się nawet przypadki
stawiania ławy tortur pod oknami więziennymi, aby zapewnić rozrywkę
przebywającym tam więźniom.
Orędownicy
Średniowieczny lęk przed śmiercią przyczynił się do rozwinięcia kultu świętych, których zadaniem było ochraniać ludzi i im pomagać.
W średniowieczu bardzo popularne były relikwie, którym przypisywano magiczną moc. Mnożyły się też gesty magiczne dostosowane do religii chrześcijańskiej. Wierzono na przykład, że kto wysłuchał mszy, nie mógł tego dnia umrzeć, a podczas nabożeństwa człowiek się nie starzał.
•
Przed nagłą śmiercią chronili św. Barbara i św. Krzysztof.•
Przy umierających czuwali św. Katarzyna, św. Urszula, św. Klara.•
Przed zarazą chronili św. Sebastian, później także św. Roch, św. Walenty, św. Idzi i św. Adrian.•
Św. Błażej pomagał w leczeniu chorób gardła.•
Św. Antoni chronił przed zatruciami sporyszem zbożowym.Ars moriendi
Ars moriendi w tekstach i obrazach rozwija się w latach 1450–1530 i stanowi odpowiedź na lęk człowieka przed śmiercią. Koncentruje się na ostatnich chwilach człowieka, kiedy przy jego łożu stają naprzeciwko siebie aniołowie i demony.
Dobra śmierć nie jest przeżywana w samotności, asystuje przy niej średnio 5–6 osób (najbliższa rodzina, ksiądz lub zakonnik, czasem lekarz i notariusz). W ostatnich chwilach wiara umierającego jestwystawiana na próbę – demon kusi wizją dóbr doczesnych, uświadamia ogrom cierpienia, przynosi koronę. Jeśli przy wsparciu aniołów człowiek pomyślnie przejdzie tę próbę, wówczas jego dusza wydostaje się przez usta i zostaje wliczona w poczet aniołów.
Zakładano, że człowiek powinien mieć czas na przygotowanie się do opuszczenia świata. Gwałtowna śmierć była uważana za karę Bożą, uchodziła za haniebną i wstydliwą.Wizja sądu
W średniowieczu popularne było przedstawianie Sądu
Ostatecznego (np. na
płaskorzeźbach i malowidłach).
Takie dzieła miały za zadanie
unaocznić nieuchronność śmierci, a co za tym idzie – sądu, któremu będzie podlegał każdy człowiek.
O ile obraz raju był zazwyczaj mało ciekawy, o tyle artyści prześcigali się w wizualizacji
makabry piekielnej. Diabły miały postać przerażających potworów i poddawały grzeszników
rozmaitym, nieraz bardzo widowiskowym torturom.
Hieronim Bosch, Sąd Ostateczny (fragment)
Złota legenda – wyjątkowa śmierć świętego
Złota legenda to najsłynniejszy średniowieczny zbiór legend
hagiograficznych, w których dominuje obraz męczeńskiej śmierci.
Na 170 świętych i błogosławionych – 120 to męczennicy.
Opisy tortur towarzyszących śmierci świętego bywają bardzo rozbudowane i są świadectwem swoistej wrażliwości ludzi
średniowiecza na cierpienie fizyczne. Przykładem może być opis śmierci św. Krystyny początkowo biczowanej przez 12 dni, potem rozdzieranej żelaznymi grzebieniami, następnie wrzuconej do wody, z której jednak wychodzi nietknięta. Niezrażeni sędziowie rzucają ją wężom, ale te nie czynią jej krzywdy. Oprawcy postanawiają odrąbać świętej piersi oraz ucinają język. Na koniec zostaje przeszyta trzema strzałami, które ją zabijają.
Legenda o świętym Aleksym
Złota legenda zawiera opisy śmierci będącej dla świętego wybawieniem. Chodzi tu o ascetów, czyli ludzi, którzy
wyrzekają się dóbr doczesnych i umartwiają ciało, aby nie stanowiło przeszkody w drodze do świętości.
Przykładem jest Legenda o świętym Aleksym – pod względem konstrukcji typowa legenda hagiograficzna.
Rozpoczyna się od narodzin, którym towarzyszą specjalne znaki, potem następuje opis życia świętego, podjęcie przez niego decyzji o życiu w ascezie, opis męki i w końcu śmierć, której towarzyszą cuda.
Rycerze w obliczu śmierci
Obraz umierania jest ważny również w przypadku wzorca osobowego rycerza. Rycerz, podobnie jak święty, umiera w sposób wyjątkowy. Jednak w tym wypadku umieranie jest regulowane zwyczajowym rytuałem.
Roland, który czuje zbliżającą się śmierć, modli się do Boga
w intencji swoich podkomendnych, a do anioła Gabriela we własnej intencji. Zdoła jeszcze rozbić czaszkę Saracena, który próbuje
zabrać mu miecz. Następnie biegnie na szczyt góry, kładzie się na ziemi, chowa miecz, w którym znajdują się relikwie. Odwraca głowę w stronę pogan, aby zamanifestować, że umiera jako
zwycięzca i uderza się ręką w piersi, wyznając swoje grzechy.
Zstępują do niego aniołowie, on – modląc się do Boga – wspomina
„słodką Francję” i króla Karola Wielkiego. Ostatecznie aniołowie zabierają duszę rycerza do raju.
Taniec śmierci
Taniec śmierci, czyli danse macabre, to obecny w literaturze i sztukach plastycznych motyw obrazujący taniec, w którym uczestniczą
reprezentanci różnych stanów. Towarzyszy im śmierć alegorycznie przedstawiona w dwojaki sposób – jako szkielet człowieka lub
rozkładające się zwłoki, najczęściej kobiece.
Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią
Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią to najdłuższy
spośród zachowanych polski wiersz średniowieczny, napisany w XV w. przez anonimowego autora. Tematem utworu jest
dialog uczonego ze śmiercią przedstawianą jako rozkładające się kobiece zwłoki. Zaprezentowana śmierć jest powszechna i nieuchronna, zgodnie z motywem danse macabre zrównuje wszystkich ludzi – od cesarza po żebraka. Zawarty jest tutaj także element samego tańca – śmierć, opisując wykonywane przez siebie rzemiosło, mówi o pląsaniu z kosą.