Kamil Jaros 3TB
Ewolucja dramatu od
antyku po Wyspiańskiego
Skoro mówimy o przemianach (w tym
wypadku dramatu), mamy na ogół na myśli jakiś punkt odniesienia. Dla dramatu
europejskiego takim punktem odniesienia jest starożytność grecka, a zwłaszcza V w. p.n.e.,
kiedy w Atenach następuje rozkwit tragedii, tworzonej przez Ajschylosa, Sofoklesa,
Eurypidesa.
Dramat antyczny – punktem
odniesienia
1. Podział tragedii na:
Prologos- czyli zapowiedź ogłaszaną przez aktora, Parodos – wkroczenie chóru,
Eexodos – końcową partię chóru schodzącego z orchestry i odbywającą się między parodosem a exodosem akcję sceniczną podzieloną na epeisodia (epizody), przerywane przez stasima, czyli komentarze chóru.
2. Bohaterowie przedstawianych dramatów znajdują się w tzw. sytuacji tragicznej: jej istota
polega na istnieniu równorzędnych, przeciwstawnych racji, między którymi nie sposób dokonać wyboru (konflikt tragiczny).
3. Bohaterowie uwikłani są w konflikt między własnym działaniem a działaniem losu (Fatum). To los, a nie człowiek, decyduje o wszystkim.
4. Podstawowym pojęciem tragedii jest katharsis, czyli oczyszczenie duszy, na skutek obejrzenia wstrząsających wypadków.
5. W dramacie obowiązywały:
zasada trójjedności (jedności miejsca, czasu i akcji),
zasada decorum, czyli odpowiedniości, stosowności: w wysokim gatunku, którym była tragedia, mogły grać tylko postaci z szlachetnych, najczęściej królewskich, rodów, przemawiające w podniosłym, patetycznym stylu.
6. Tematy czerpane były z mitów greckich.
Uwaga! Tragizm to wprowadzona przez dramat antyczny kategoria estetyczna. Polega na tym, że bohater, niezależnie od wielkiego charakteru i szlachetnych uczuć, sprowadza na siebie nieuchronnie zgubę – śmierć, chorobę bądź klęskę. Przykładów antycznej sztuki, która ilustruje
istotę starożytnego tragizmu, jest cały szereg, najprostszy stanowi Antygona Sofoklesa.
Najważniejsze założenia sztuki
tamtych czasów:
Dramat liturgiczny
Teocentryczne średniowiecze skupione jest na liturgii, i to z niej zaczynają się wyłaniać sceny dramatyczne, związane są z
nabożeństwami: zwłaszcza bożonarodzeniowymi i wielkanocnymi.
Aktorzy to na ogół duchowni. Teksty sztuk, tak jak liturgia, brzmią w języku łacińskim. Początkowo wystarczał prosty wystrój kościoła, w
którym np. ołtarz mógł symbolizować grób Chrystusa. Dramat jest jednak ekspansywny, zaczyna domagać się specyficznej dla niego
sceny. Cały czas ściśle związany z wydarzeniami liturgicznymi przenosi się przed kościół. W XII w. powstaje anglonormandzka sztuka Adam. Wystawiana mogła być np. na schodach przed katedrą.
Tam, zgodnie z instrukcją autora, należało zbudować ogromne wzniesienie, tak by postacie były widoczne. Oddzielne miejsce miało
przedstawiać piekło, oddzielne raj. Między nimi rozgrywał się dramat, a widzowie byli wciągani do akcji. Dramat ten, choć jeszcze
ściśle związany z Kościołem, ciąży już jednak ku ludowi.
Religijny charakter dramatu
średniowiecznego
Cały czas tematyka dramatu pozostaje religijna, choć sztuki te są już wystawiane poza terenem kościołów. Aktorami są mieszczanie
i rzemieślnicy. Sztuki są wystawiane na szeregu podwyższeń, zwanych obecnie mansjonami. Na każdym z nich odbywa się inny etap historii biblijnej: od stworzenia świata do Sądu Ostatecznego.
Widz oglądał więc kilka etapów równocześnie. Taka inscenizacja jednoczesna, czyli symultaniczna, była charakterystycznym
wkładem sztuki średniowiecza w rozwój dramatu. Misteria
średniowieczne związane z religią miały cel dydaktyczny. Pojawiło się już jednak wówczas inne zadanie dramatu: gra miała być rozrywką, miała zabawić widza. Wykorzystywać więc zaczęto efekty komiczne, zwłaszcza w rozbudowanych scenach z diabłami.
Znanym polskim misterium jest Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim (1580-1582), której autorem był
prawdopodobnie Mikołaj z Wilkowiecka.
Misterium
To kolejna forma dramatyczna średniowiecza. Postaci pojawiające się na scenie są personifikacjami rozmaitych cnót i wad. To prapoczątki obecnego zwłaszcza w modernistycznym teatrze
symbolizmu. Przy wystawianiu niektórych moralitetów korzystano ze sposobu wystawienia symultanicznego, praktykowanego w
misteriach. Na ogół jednak rezygnowano z uciążliwych mansjonów i wystawiano moralitet na jednej scenie (tzw. scena sukcesywna).
Rezygnacja z symultaniczności oznaczała również możliwość ograniczenia liczby aktorów: sztuki mogły być wystawiane przy pomocy niewielkich zawodowych kompanii, które powstawały pod
koniec XV wieku. Z tego względu (jedna scena i niewielka grupa aktorów) moralitet pełnił rolę ogniwa między modelem teatru średniowiecznego a modelem teatru współczesnego. Najbardziej typowym przykładem tego gatunku jest anglo-holenderski dramat Everyman (Każdy). Natomiast popularny polski moralitet pochodzi
dopiero z wieku XVI – jest to utwór Marcina Bielskiego Komedia Justyna i Konstancjej (1557).
Moralitet
Średniowieczny dramat (którego echa w sztuce polskiej znajdujemy aż do epoki baroku), choć najmniej obecnie popularyzowany, ma jednak swoją
świetną realizację w postaci dzieła Kazimierza
Dejmka Dialogus de Passione albo żałosna tragedyja o Męce Jezusa. Jest to sztuka złożona z XV-, XVI-, i XVII-
wiecznych polskich tekstów anonimowych. Kończą ją dobrze nam znane Żale Matki Bożej pod krzyżem, zwane Lamentem świętokrzyskim. Utwór liryczny ma
w tym miejscu swoje głębokie uzasadnienie: jak podejrzewają badacze średniowiecza, ów wiersz był
kiedyś prawdopodobnie częścią jakiegoś dawnego misterium.
Dramat średniowieczny w
Polsce
Spośród różnych form bujnie rozwijającego się dramatu, na szczególną uwagę zasługuje włoska, wieczna commedia dell’arte, z dorobku której będzie później obficie korzystał Molier. Sztuki tego typu grane były przez
zawodowych aktorów wędrujących w teatralnych trupach najpierw poprzez miejscowości włoskie, potem przez Francję, a następnie przez
całą Europę. Adresowane przede wszystkim do publiczności ludowej, rozprzestrzeniały się od wieku XVI aż po wiek XVIII. Sztuki były odgrywane nie z zapisanych tekstów, lecz na ogół improwizowane według bardzo ogólnych wskazań. Toteż żadna z oryginalnych komedii
się nie zachowała. Tradycja commedia dell’arte została zapisana i przekazana w XVIII wieku, zwłaszcza przez Carla Goldoniego, który w swoich sztukach doskonale połączył elementy literackie z ludowymi, np.
w Łgarzu. Jest to utwór, który prezentuje elementy commedii dell’arte.
Akcja rozgrywa się wśród weneckich uliczek, płynących gondoli,
śpiewania serenad. Komiczna intryga obraca się wokół spraw miłosnych.
Występują w Łgarzu konwencjonalne postaci typowe dla gatunku commedii dell’arte: Kolombina, Arlekin, Doktor. Aktorzy grają w
maskach i kostiumach. Sztuka opiera się na chwytach komizmu sytuacyjnego.
Dramat ludowy, commedia
dell’arte
Ten etap ewolucji sztuki dramatycznej pokażemy na
przykładzie dzieł Williama Szekspira. W dziełach angielskiego pisarza stopiły się różne elementy. W jego dramatach
obserwujemy twórcze połączenie motywów tradycyjnych z odkrywczymi, nowymi przekształceniami, charakterystycznymi
dla dramatu elżbietańskiego. Za ilustrację posłuży dobrze nam znany Makbet. Pisząc ten utwór, czerpał Szekspir z tradycji średniowiecznego moralitetu, który kładł nacisk na wieczny
konflikt dwóch uosobionych sił: Cnoty i Przywary. Cnota
zwyciężała, ale w dalekiej perspektywie, zarysowanej dopiero w końcu dramatu, natomiast moralitet w zasadzie ukazywał rozprzestrzenianie się zła. Zło pozornie triumfowało na tle wieczności. Na ekspansji złych mocy, próbujących zniwelować
dobro, zasadzała się istota tragizmu dzieł autora Hamleta.
Dramat elżbietański
Molier (właściwie: Jean Baptiste Poquelin) – obok Corneille’a, autora Cyda, i Racine’a, twórcy
m.in. Fedry – uchodzi za wybitnego pisarza francuskiej literatury klasycystycznej wieku XVII. Molier szybko
wysunął się na czoło mistrzów komediopisarstwa na świecie. Molier tworzy wyrazisty typ komedii klasycystycznej, która ma przedstawić prawdy psychologiczne, obyczajowe, społeczne. Świetnie kreśli postaci bohaterów uosabiających właściwości
różnych, krytykowanych typów – skąpca, hipokryty- świętoszka, samoluba-pedanta.
Ku klasycyzmowi – Molier i
komedia obyczajowa
Dramat jest gatunkiem bujnie rozwijającym się w tej epoce. Kształtuje się w opozycji do
klasycystycznej sztuki wieku XVIII. Nawiązuje do obecnego już w twórczości Szekspira
synkretyzmu. Typowym dziełem romantycznej sztuki jest Faust Goethego, łączący lirykę z
dramatycznymi epizodami, dociekania
psychologiczne z elementami filozoficznymi, tak jak czyniła to wcześniej sztuka Szekspira..
Wiek XIX – romantyzm i
neoromantyzm w dramacie
Widzimy tu zjawiska typowe również dla polskiego dramatu romantycznego, w którym:
bohater przechodzi w życiu istotną przemianę (Gustaw-
Konrad w Dziadach), miłość uzyskuje wyższą formę: uczucie do kobiety w postaci miłości do ojczyzny i akcie podjęcia służby własnemu narodowi;
obecna jest płaszczyzna metafizyczna, na której, między siłami dobra i siłami zła toczy się walka o duszę człowieka (to element wzięty z dramatu szekspirowskiego);
obraz świata nadprzyrodzonego zaczerpnięty jest z wierzeń
ludowych, są to czarownice (w Kordianie Słowackiego – wcześniej w Makbecie Szekspira), diabły proponujące człowiekowi
zaprzedanie im duszy (Pani Twardowska Mickiewicza), upiory nawiedzające ludzkie domy (Dziady Mickiewicza);
występuje charakterystyczne zjawisko mieszania gatunków (synkretyzm), zwłaszcza dramatycznego z lirycznym.
Zatrzymując się przy sztuce neoromantycznej, przyjrzyjmy się dziełu polskiego pisarza – Stanisława Wyspiańskiego. Będzie to Noc
listopadowa – dramat, który powstał w 1904 roku. Jak głosi tytuł, Noc listopadowa to „sceny dramatyczne” z 29 listopada 1830 roku. I zgodnie z zapowiedzią utwór składa się nie z aktów, ale luźnych scen powiązanych nicią historycznych wypadków i zdarzeń mitologicznych.
Sceny mają różne umiejscowienie: Belweder, Łazienki, Szkoła Podchorążych, mieszkanie Lelewela i inne. Jak wiele jest miejsc, tak
wiele jest wątków i wiele płaszczyzn czasowych (przełamanie klasycznej jedności miejsca, akcji i czasu). Jeden z najciekawszych
motywów pojawiających się w dramacie to próba charakterystyki wielkiego księcia Konstantego, jego stosunku do Polski, jego uczucia do
polskiej żony – Joanny Grudzińskiej. Ciekawe jest również wplecenie w dramat wątków mitologicznych (tu z kolei widzimy nawiązanie do tematów teatru klasycznego). Wydarzenia powstania listopadowego są
inspirowane przez bogów greckich (tak jak to miało miejsce w Iliadzie Homera i w całym eposie antycznym). Np. w pierwszej scenie, gdy żołnierze pod wodzą Wysockiego ruszają na Belweder, a
potem do Arsenału, bogini Pallas obiecuje im nieśmiertelność.
Szczególnie ważny staje się wpleciony w dramat mit eleuzyjski o Demeter i Korze. Kora, symbolizująca nieustannie odradzające się
życie. W ten sposób pisarz rewiduje sformułowany
w Warszawiance sąd, iż krwawa ofiara powstańców jest daremna. Mit eleuzyjski wpleciony w Noc listopadową głosi, iż ofiara stanowi rodzaj
zasiewu, który kiedyś przyniesie plon.