• Nie Znaleziono Wyników

"Grundfragen der Hermeneutik : ein philosophischer Beitrag", Emerich Coreth, Freiburg-Basel-Wien 1969 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Grundfragen der Hermeneutik : ein philosophischer Beitrag", Emerich Coreth, Freiburg-Basel-Wien 1969 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Grundfragen der Hermeneutik : ein

philosophischer Beitrag", Emerich

Coreth, Freiburg-Basel-Wien 1969 :

[recenzja]

Collectanea Theologica 40/4, 213-214

(2)

R E C E N Z JE 213

Em erich CORETH, G rundfragen der H erm eneutik. Ein philosophischer Bei­

trag, Freiburg-B asel-W ien 1969, Verlag H erder, s. 228.

Słyszy się wiele wypowiedzi, że problem interpretacji tekstu biblijnego, patrystycznego czy tekstu urzędu nauczycielskiego w funkcjii obecnych cza­ sów, jest jednym z głównych, a może naw et głównym dzisiejszym problemem teologicznym. Mało jest jednak prac, które by ten problem trak to w ały grun­ townie i sięgały w jego wyłożeniu do zasad filozoficznych, bez czego nie da się go ani postawić, ani należycie rozwiązać. Temu brakow i stara się zaradzić a u to r publikując szereg swoich wykładów wygłoszonych na ten tem at.

Problem herm eutyczny powstał najpierw w teologii; dlatego też C o r e t h rozpoczyna od w yjaśnienia jego genezy na tle historii in terp retacji tekstów biblijnych. Nad istotnym sensem Pism a św. zastanaw iano się już w staro­ żytności chrześcijańskiej, która między innym i stworzyła szkołę antiocheńską trzym ającą się dosłownie tekstu oraz aleksandryjską kładącą nacisk na in­ terp retację alegoryczno-symboliczną. L u t e r postawił zasadę Scriptura sui

ipsius interpres, a jego śladam i problem interpretacji radykalnie staw iała

teologia protestancka, w której dziś zaznacza się szczególnie B u l t m a n n ze swoją teorią demitologizacji i interpretacji egzystencjalnej prowadzącej do w ysunięcia na plan pierwszy C hrystusa w iary, a usunięcie w cień Chrystusa historycznego. N a terenie katolicyzm u problem w ystąpił w całej ostrości w związku z m odernizmem i jego przesadnym i tw ierdzeniam i w tej dziedzi­ nie, które spowodowały interw encję urzędu nauczycielskiego i konsekw entnie niestety pewne zaham owanie badań egzegetycznych. Od czasu jednak ency­ kliki Divino afflante Spiritu z r. 1943 katolicki ruch biblijny w kracza na no­ we tory, a problem herm eneutyczny posuwa się naprzód. Soborowe dyskusje w związku z konstytucją Dei Verbum nadają m u nowe znaczenie.

Problem herm eneutyczny sprowadza się do zagadnienia rozum ienia tekstu. A utor więc szeroko filozoficznie analizuje, co należy rozumieć i jaka jest stru k tu ra tej czynności. Rozumienie jest jednak też historycznie uw arunko­ wane. Dlatego C o r e t h w trzeciej części mówi, jak w ydarzenie historyczne może być poznane i jak rozwój historyczny wpływa na jego przekazywanie i interpretację. To z kolei naprow adza autora na zagadnienie praw dy i jej stosunku do historii. Jeżeli rozumienie jest procesem historycznym, to jak objaw ia się w nim praw da, która jest celem wszelkiego rozumienia?

Wszystkie jednak rozważania filozoficzne zaw arte w książce zm ierzają do należytego naśw ietlenia problem u teologicznego. A utor w praw dzie tego wy­ raźnie nie mówi, ale jak rozpoczął swoją książkę od zagadnień teologicznych, tak też na nich kończy. Stw ierdza w zakończeniu swoich wywodów, że abso­ lu t objaw ia się w tym co relatyw ne, że jesteśm y otw arci n a praw dę bez­ względną, ale skazani na uczestniczenie w praw dzie historycznej. Temu praw u podlega też zbawcza działalność Boga w świecie, który pozostając w swojej praw dzie absolutnej objawił się jako podległy uwarunkow aniom historycznym. Dlatego też Pismo św. trzeba interpretow ać w podwójnym kie­ runku: genezy historycznej pow stania tekstu, k tó ra nam określa jego sens bezpośredni oraz w kierunku jego znaczenia dla egzystencjalnej i zbawczej sytuacji każdego człowieka, na k tórą tek st odpowiada. Ze względów m eto­ dycznych m usi się te dwa kierunki rozważyć osobno, nigdy jednak nie mogą być one od siebie kom pletnie oddzielone, gdyż wypaczałoby to sens w ypo­ wiedzi zamierzonej przez Boga.

Około problem u herm eneutycznego narosło dziś wiele nieporozumień. Często bywa on orężem walki, w której chrześcijanie oskarżają się w zajem ­ nie o herezję progresizm u czy konserwatyzm u. W ydaje się, że książka jest istotnym przyczynkiem do usunięcia tych nieporozumień, gdyż przez spokojną

(3)

214 R E C E N Z JE

i naukową analizę odkryw a całą wagę i perspektyw ę zagadnienia jakże ży­ wotnego dla przepowiadania, teologii i całego życia Kościoła.

Ks. S tefa n Moysa SJ, Warszawa

Neue Erkenntnisproblem e in Philosophie und Theologie, wyd. Johannes

B. L o t z, Freiburg-B asel-W ien 1968, Verlag H erder, s. 264.

Wielkie przem iany dzisiejszego świata, n a ra sta ją ca we wszystkich dziedzi­ nach konieczna do opanow ania wiedza, stw arzają przez filozofią, a szczegól­ nie przed teorią poznania wielkie problemy. W ydawca książki postawił sobie za cel dać przynajm niej ogólny zarys tych problemów. Nie może to być, ja k w yraźnie stw ierdza wydawca, zarys kom pletny. Je st on ograniczony zarówno niesłychanie rozległym przedm iotem , jak i w arunkam i zewnętrznymi, między innymi możliwościami autorów.

Bardzo interesujący szkic w stępny przedstaw ia w sposób ogólny te prze­ miany i ich w pływ na umysłowość człowieka. Dziś człowiek przekracza gra­ nice swego naturalnego środowiska, czego symbolem są loty kosmiczne. To zatarcie granic następuje w wielu dziedzinach: zanikają na przykład granice między m aterią a energią, między istotą żyjącą a nie żyjącą. Ponadto po­ w stają zupełnie nowe gałęzie nauki, jak na przykład psychologia głębi, jak również daleko idąca specjalizacja w poszczególnych dziedzinach, tak że człowiek nie może sprawdzić osobiście olbrzymiej większości inform acji n a­ ukowych i musi polegać na zdaniu kogoś innego. Dla teorii poznania stw a­ rza to zadanie odgraniczenia poszczególnych dziedzin wiedzy, określenia właściwych metod badawczych, a także należytego rozróżnienia między przedmiotem, a podmiotem poznawczym i spraw dzenia obiektywności nauko­ wego poznania.

W następnym studium E. C o r e t h mówi o centralnym problemie filozofii, jakim jest człowiek w świecie, tra k tu jąc to zagadnienie pod kątem w idzenia teorii poznania. W ydawca książki J. B. L o t z omawia problem kryteriologii i on- teologii jako dwóch działów tego, co nazywamy m etafizyką fundam entalną. B. T h u m z kolei porusza zagadnienie możliwości filozoficznego poznania przyro­ dy, a E. O g i e r m a n n zastanaw ia się nad tym, jak możliwe jest poznanie Boga, skoro Bóg nie da się uprzedmiotowić. Filozoficzne rozważania zamyka stu ­ dium R. K u h n a o możliwości poznania piękna w sztuce. Teologa oczywiście bardziej interesują trzy ostatnie szkice książki. J. S c h a r b e r t w sposób bardzo prosty, ale zarazem pouczający przedstaw ia zasady herm eneutyki bi­ blijnej. Zarysow uje krótko historię pow stania tekstu, rędzaje literackie i spe­ cyfikę języka hebrajskiego rzutującą na jego interpretację, następnie omawia wpływ społeczności na jego ostateczne uform owanie i interpretację. O. S e m - m e l r o t h z okazji analizy specyficzności poznania teologicznego określa raz jeszcze stosunek teologii pozytywnej do spekulatyw nej. Książkę zam ykają rozważania H. R o t t e r a na tem at poznania w teologii m oralnej.

Autorzy dzieła pragną uczynić 70-lecie urodzin Józefa d e V r i e s, profe­ sora filozofii na wydziale papieskim w Pullach, co też tłumaczy w ybraną tematykę. Ju b ilat bowiem większość swoich prac, które książka szczegółowo wymienia, poświęcił właśnie teorii poznania. W ydaje się, że taka jednote- matyczność biorąca pod uwagę szczególne zainteresow anie jubilata jest lep­ szym sposobem uczczenia go niż księgi pam iątkowe, w których dobór p rac jest całkowicie przypadkowy, jak to nieraz bywa. W naszym wypadku w y­ daje się, że mimo koniecznej fragm entaryczności problem teorii poznania uzyskał nowe naświetlenie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The individual photochemical reactions of fluorescein were incorporated into a theo- retical analysis and mathematical simulation to study the photochemical processes leading

Odbyty w r. Jana Długosza stał się wzorem dla wszystkich późniejszych. Już wtedy wprowadzono rozdział na posiedzenia ogólne i sekcyjne, na referaty programowe i na rozprawy

[r]

Przez swoje rozw ażania autor daje dobrą podstaw ę dla teologii męki Pańskiej wolnej z jednej strony od sceptycyzmu, z drugiej od sentym entalizm u, jaki tu ta j

We w stępie piszą redaktorzy, że zdają sobie sprawę, iż nie wszystkie prace przedstawione w 1 tomie Rocznika są na zadowalającym poziomie. Jest to przejaw

Niewiele dzieł teologicznych, szczególnie zaś eklezjologicznych w ytrzym uje próbę czasu. K ilka lat zwykle w ystarcza, aby publikacja na tem at Kościoła stała się

Wążnym krokiem na drodze demokratyzacji był ostatni sobór, nawet nie tyle przez swe uchwały, ile przez przyjęty styl obrad, które były podawane do publicznej

Podstawową tezą autora jest stwierdzenie, że zbawienie jako rzeczy­ wistość znana jedynie z w iary, nie da się historycznie zweryfikować i d la­ tego też