• Nie Znaleziono Wyników

KACZOR BRS - Będzie dobrze (feat. Intruz, Ace) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "KACZOR BRS - Będzie dobrze (feat. Intruz, Ace) tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KACZOR BRS, Będzie dobrze (feat. Intruz, Ace)

wszystko dobrze ułoży się bracie chyba ze padnie na cycki

yeah, pach pach pahc prokurator, policjanci mordo, ściągają odciski trrrr kręci sie łza

jesteś sam, ruszaj atak

choć podążasz ciemnym lasem wszystko możesz poukładać poukładasz i dasz radę

stałem sam, trener kazał mi tutaj strzelać rzut wolny życie o lłase oplata bez paska nie nosisz spodni do oka wsypuje soli

popalone styki jazda dziewczyny co lubią ogień ci co dusza się na klatkach Kaczor … coś o …

w rzece zamrożonej toniesz serce mocno skute lodem indywidualnie ziomek różnie bywa, będzie dobrze masz charakter, no to akcja!

policjanty które biły, kontra dzieciak , ziomek Barska na oczach czarna opaska, wąsy wściekłe, w dyliżansach matula, ciemna kaplica no i Brama Ostrobramska

mówią: się ułoży

kto podłoży nogę – wpadnie kłują róży kolce, podejść uważaj kagańce

widzę ciemny parter

nad ranem pod bramą tancerz sypią jak domino

witam, tu gdzie śliski parkiet!

pizda jak nie spróbujesz, wtedy jesteś kulawy najważniejsze ze okazujesz chęci poprawy będzie git, ryju, albo z ciebie będzie ziomal albo wjedzie psychiatryk, wodociągowa oby kur* było git, nim wpierd* cię choroba nieobojętne mi kto te dzieci wychowa

hola, hola, ty babola, nie zajeb bo cie wygwiżdżą powiedz im ze błędy albo uczą albo niszczą

fakt ze wszyscy sie odwrócą, kur* jak nic nie robisz się mniej boisz, będzie git, ufam ze w to nie wątpisz pierd* wasz cyrk, wasze małpki i rowerki

każdy słuchać to mój VIP, gdzie rap bez pozerki będzie git jak nie nadepniesz nikomu na odcisk dla mnie te linijko to nie wymyślony komiks

ciągle mam szczękościsk przez te kur* a nie kryształ będzie git albo pocisk, na falstarcie wystrzał

mówią: się ułoży

kto podłoży nogę – wpadnie kłują róży kolce, podejść uważaj kagańce

widzę ciemny parter

nad ranem pod bramą tancerz sypią jak domino

witam, tu gdzie śliski parkiet!

miało sie ułożyć a znów jestem sam mieliśmy być braćmi

(2)

a zachowałeś się jak Kain podawałem rękę ludziom choć niejedne napluł w twarz to życie mnie doświadczyło dziś już brak miejsca dla was

z otoczenia wypleniłem już nie jedne chwast temida zasłania oczy, gdy rozlicza czas ludzie mają dziś tendencje do afektacji uczucia znaczą tyle co reakcje na fejsie

są pseudo przekonaniach brakuje im krzty racji nic nie pozostanie, gdy pęknie cyfrowe serce

pokolenie instagrama, każdy od innych chce więcej ta zawiści w powietrzu dusi mnie jak smog

wszędzie uśmiechnięte maski, ale to nie szczęście ja chce tylko uciec stąd

KACZOR BRS - Będzie dobrze (feat. Intruz, Ace) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Strach nie pozwalał głośno o tym mówić Strach nie pozwalał kochać się i śmiać Strach nakazywał opuścić w dół oczy Strach nakazywał cały czas się bać Mieszkańcy miasta

Jeszcze nikt nie dał mi tylu zmarnowanych dni Jeszcze nikt aż do dziś tyle mi nie napsuł krwi Jeszcze nikt nie mówił do mnie tak jak ty tak jak ty. Będzie piekło Będzie piekło

Po niepowstrzymane łzy Nigdy niespełnione sny Słowa których było brak Dziś do siebie mamy żal Wciąż tłumiony w sobie krzyk Ból co zadrą we mnie tkwi Strach przed tym co piękne

Tak bezczelnie ulotne nie daje spać nam znów Przez szyby, ściany, powieki wdziera się tutaj świat Przynosi nowe historie, które tak chcemy znać Mamy tylko sekundę, jeden moment

wszytko znowu będzie dobrze i się skończy podły czas niepoprawni optymiści świat nakręcą jeszcze raz dla pociechy to śpiew bez podziałów i cięć niech dodaj ci sił niech dodaj ci

Może gdzieś dotrą, a może utonęły Może ktoś odpisz, może da odpowiedź Dlaczego lekcje życia są tak drogie Może czeka pościelone łóżko w niebie A Może będzie lepiej. A Może

styki popalone, dzieciaku z ch*jni robimy tu złoto od zerwa do w chu* karatów złoty sikor, bransoletki guma turbo i dwa noże pod bramę wjeżdża ekipa raz na wozie, raz pod

To nie konopie chłopie na chacie cuchnie prochem spadasz na cztery łapy i tak nie jesteś kotem z prochem zaślubiny z wódką są romanse nikt nie jest pospinany prócz sąsiadek na