Albert Meszorer
Problematyka źródeł prawa
brytyjskiego w związku z wypadkami
stosowania w Polsce prawa obcego
Palestra 3/1(13), 33-38
ALBERT MESZORER
Problematyka źró d e ł p ra w a brytyjskiego w zw iq zku
z w yp ad kam i stosowania w Polsce p ra w a obcego
Jak to wynika choćby z ogłoszonego ostatnio orzeczenia Sądu N aj wyższego z dnia 26 kw ietnia 1958 r. 3 CR 135/58 („Państwo i P raw o” 1958 r., z. 8— 9, str. 460 i nast.), niejednokrotnie zachodzą podstawy do stosowania przez sądy polskie praw a obcego.
Ustawa z dnia 2 sierpnia 1926 r. o praw ie właściwym dla stosunków pryw atnych międzynarodowych (Prawo pryw atne międzynarodowe — Dz. U. Nr 101, poz. 581) przewiduje wypadki, w których należy w Polsce zastosować — jako praw o właściwe — praw o obowiązujące w innym państwie, i zastrzega w art. 38, że p r z e p i s y p r a w a o b c e g o n i e m a j ą w P o l s c e m o c y p r a w n e j , j e ż e l i s ą s p r z e c z n e z p o d s t a w o w y m i z a s a d a m i o b o w i ą z u j ą c e g o w P o l s c e p o r z ą d k u p u b l i c z n e g o lub z dobrymi obyczajami. Stosownie do art. 39 ust. 1 tejże ustaw y sąd może zwrócić się do Mini stra Sprawiedliwości o udzielenie tekstu p raw obcych lub o wyjaśnienie obcej prak ty k i sądowej. Podobnie w myśl art. 331 § 1 k.p.c., gdy zacho dzi potrzeba stosowania praw a obcego, sąd zasięgnie opinii M inistra Spra wiedliwości, jeżeli praw o to nie jest sądowi znane albo nie zostało stw ier dzone w toku postępowania.
Prof. Przybyłowski podkreślił, że stosując prawo pewnego obszaru, należy je brać pod uwagę tak, jak tam obowiązuje, i pojmować według zasad przyjętych na tym obszarze, co dotyczy między innymi kw estii mocy obowiązującej przepisów ustawowych czy praw a zwyczajowego, oraz że nie należy pomijać zasad ustalonych zwłaszcza w orzecznictwie tego obszaru; przeciwnie, dążyć należy do uwzględnienia rzeczywiście stosowanego praw a.1
1 K . P r z y b y ł o w s k i : P r a w o p r y w a tn e m ię d z y n a ro d o w e , część o g ó ln a, 1935, s tr. 186—187.
3 4 A L B E R T M E S Z O R E B Kr 1
P ostulat uwzględnienia rzeczywiście stosowanego .prawa tak , jak jest pojm owane n a obszarze mocy obowiązującej danego praw a obcego, pod niósł również prof. Zoll wskazując, że sądy nasze nie mogą traktow ać tekstu obcego praw a jako przepisów od życia oderw anych, pod których słowa można by dowolne znaczenia podsuwać, ale związane są w ykład nią jaka w obcym państw ie uzyskała faktycznie moc praw a obowiązu jącego, co nie wyklucza, że w granicach, w jakich sędzia obcy m iałby swo bodę w interpretow aniu swych przepisów, będzie mógł sędzia polski przy stosowaniu obcego praw a z tej swobody korzystać.2
Podobnie w orzeczeniu z dnia 26 października 1933 r. C. I. 977/33 Sąd Najwyższy podniósł, że sąd krajow y powinien w w ypadkach, gdy ustawa przew iduje zastosowanie praw a obcego, sitosować je w takim zakresie, w jakim b y je zastosował sąd w danym państw ie cudzoziem skim (OSP, t. XIII, poz. 244).
Podniesiona w art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 r. możność zwrócenia się o w yjaśnienie obcej praktyki sądowej, któ rą to p rak tyk ę powyższy przepis odróżnia od tekstu p raw obcych, kształtu je się w spo sób szczególny, gdy chodzi o prawo brytyjskie, w którym zasady w y prowadzane z system u precedensów sądowych stanowią szczególnie ważne źródło praw a i m ają znaczenie prawotwórcze, nie zaś jedynie znaczenie w ykładni innych norm.
Jak trafn ie podkreślano w orzecznictwie, sąd jest upraw niony do w y korzystania wszelkich dostępnych źródeł poznania praw a obcego i do zarządzenia wszelkich potrzebnych do tego środków.
Także więc z tego względu wydaje się rzeczą pożądaną rozważenie szczególnej swoistości źródeł praw a brytyjskiego, skoro rodzaje tych źródeł i ich w zajem ny stosunek są ukształtow ane w sposób całkowicie odrębny w zestawieniu ze źródłami praw a kontynentalnego.
System źródeł ,praw a brytyjskiego stopniowo doszedł do swej obecnej formy i charakteru.
Części składowe tego systemu określić można w sposób następujący: „ustawa oczywista i pisana — ślady głębokie daw nych zw yczajów ”.
Ustawa je st źródłem praw a, jednakże nie jedynym , skoro obok ustawy w łaśnie szczególnie w ydajnym źródłem praw a jest praw o stworzone przez sędziów (judge-made law), a zatem praw o pospolite (common law) i praw o oparte na zasadach słuszności (Equity), oraz Skoro uważa się za doniosłe źródło praw a tzw. konwencje, czyli konw enanse, w szcze
2 F. Z o l l : M ię d z y n a ro d o w e i m ię d z y d z ie ln ic o w e p r a w o p r y w a tn e , E n c y k lo p e d ia p o d rę c z n a p r a w a p r y w a tn e g o p o d re d a k c ją F. Z o lla i J . W a s ilk o w s k ie g o , t. II, str. 928.
N r 1 P R O B L E M A T Y K A 2 R 0 D E Ł P R A W A B R Y T Y JS K I E G O
gólności konw encje konstytucyjne. Posiłkowym drugorzędnym źródłem praw a mogą być opinie zaw arte w dziełach szczególnie autorytatyw nych
znawców praw a.
W Wielkiej Brytanii nie ma ustawy zasadniczej skupiającej norm y 0 charakterze konstytucyjnym . C harakter konstytuqji ma całokształt norm praw a pisanego i niepisanego, wynikającego z precedensów, zwy czajów i konw encji konstytucyjnych, norm uznanych w drodze stałego stosowania za mające znaczenie przepisów konstytucyjnych.
Można zaobserwować tendencję do unikania w dużym stopniu norm pisanych i poprzestawania przez długi czas na praw ie zwyczajowym. Pomimo jednak sztywności instytucji zwyczajowego praw a k o nstytu cyjnego następow ała ewolucja treści, ujętej wciąż w daw ne form y kon- sty tue yj n opr a w ne.
Dlatego w ybitny praw nik Jennings przytacza opinię, że przedm iot konstytucji brytyjskiej jest w stanie ciągłej przem iany, że „jest to ży jący organizm, iktóry pochłania nowe falkty i przeobraża je ”.3
Wobec 'braku pisanej konstytucji niezbędne instytucje były ustana w iane od czasu do czasu, gdy zachodziła potrzeba. N astępnie były one dostosowywane do wykonywania bardziej szerokich i rozm aitych funkcji Jennings tw ierdzi, że b rytyjska konstytucja działa w praktyce dzidki konwencjom konstytucyjnym , które wskazują sposób zapewnienia, aby zasady konstytucyjne były urzeczywistniane zgodnie ze współczesną te orią konstytucyjną. W tych w arunkach Jennings uważa, że konwencje konstytucyjne są siłą poruszającą konstytucji, a w p raktyce ustawo daw stw o i konw encje są połączone nierozerwalnie. Konwencje znajdują niekiedy form alny wyraz w ustawach, a w każdym razie ułatw iają do stosowanie sztywnego praw a do zm ieniających się potrzeb społecznych 1 zm ieniających się idei politycznych.
Konwencja obowiązuje, ponieważ je st pożądana w okolicznościach przew idzianych konstytucją i z tej przyczyny m usiała być stworzona. Dla przyjęcia konwencji jako obowiązującej chodzi o stw ierdzenie n a stępujących trzech przesłanek: czy zachodziły precedensy stosowania danej konwencji, czy osoby działające w w ypadkach precedensowych uznaw ały się za związane daną zasadą i czy zasada ta je st zgodna z roz sądkiem. Czasem jeden precedens może w ystarczyć do ustalenia bytu zasady, natom iast szereg precedensów nieracjonalnych może nie w y star czać, chyba że zachodzi całkowita pewność, że wymienione osoby uw a żały się za związane daną zasadą.4
3 W . I v e r J e n n i n g s : T h e B r itis h C o n s titu tio n , C a m b rid g e , 1947, s tr. V II. 4 W . I v e r J e n n i n g s : T h e L a w an d C o n s titu tio n , L o n d o n , 1948, s tr. 80 i n a s t.
36 A L B E R T M E S Z O R E R Nr 1
Jeśli chodzi o praw o pisane, wchodzą przede wszystkim w rachubę ustaw y (Acts of Parliament) uchwalane na ipodstawie projektów usta wodawczych zwainych billam i (Bills).
Tutaj należy podkreślić szczególną klasyfikację billów, k tó re dzielą się na publiczne, pry w atn e oraz o charakterze mieszanym.
Bille pulbliczne są form ą ogólnego, pulblicznego ustawodawstwa, które ma zastosowanie do społeczeństwa w ogóle, wobec czego uchw alając bille publiczne, czyli ogólne Parlam ent działa ściśle w charakterze usta wodawczym i w ydaje akty norm atyw ne niezbędne dla dobra publicznego. Natom iast bille p ry w atn e m ają na celu udzielenie szczególnych upraw nień lub korzyści jakiejkolw iek osoibie lub zbiorowości osób, a więc .poszczególnym obywatelom, organom samorządu lokalnego, spółkom, korporacjom publicznym i pryw atnym , niekiedy — w brew zasadom usta wodawstwa ogólnego. Dlatego forma wydawania norm ustaw ow ych na podstaw ie billów pryw atnych jest odróżniana od ogólnego, publicznego ustawodawstwa, a Parlam ent, uchwalając wprawdzie te bille, wykonywa funkcję ustawodawczą, jednakże postępowanie jego ma częściowo cha ra k te r sądowy. Mianowicie osoby, których interesy m ają być poparte w drodze uchwalenia billu, przedstawiają odpowiednią petycję i wnoszą stosowne opłaty, a następnie popierają bill, natom iast osoby, którym bill miałby przynieść uszczerbek, są dopuszczane — w charakterze prze ciwników billu — do zgłoszenia żądania, aby zostały w ysłuchane we właściwej komisji.
Bille o charakterze mieszanym (Hybrid Bills), k tó re w pew nej m ierze m ają ch arakter zarówno billu prywatnego, jak i billu publicznego, są wnoszone jako bille publiczne, a następnie ipodlegają postępowaniu sto sowanemu w kom isjach zajm ujących się billam i pryw atnym i.
Jeżeli bill dotyczy nie jednej, lecz choćby niewielu miejscowości, jest billem publicznym z tego względu, że wynika z potrzeb ogólnej polityki p ań stw a.5
Znaczna część przepisów praw a pisanego pow staje w drodze rozporzą dzeń (Statutory Instruments) opartych na delegacji ustawodawczej. Ta kie ak ty norm atyw ne są w ydaw ane przeważnie przez m inistrów w ra m ach upraw nień udzielonych im przez ustawy.
Praw o pospolite (common law) jest praw em zwyczajowym. Znajduje ono szczególnie dobitny w yraz w systemie precedensów w ynikających
5 G ilb e r t C a m p i o n : A n I n tr o d u c tio n to th e P r o c e d u r e o f t h e H o u se of C o m m o n s, L o n d y n 1950, s tr. 289 i n a s t.; T h o m a s E r s k in e M a y : A T r e a t is e o n th e L a w , P riv ile g e s , P ro c e e d in g s a n d U sa g e o f P a r lia m e n t, L o n d y n 1957, X V I w y d ., s tr . 863 i n a s t.
N r 1 P R O B L E M A T Y K A Z R O D E Ł P R A W A B R Y T Y JS K IE G O 37 z wielkiej liczby orzeczeń sądowych poprzednio wydanych, Iktóre w za sadzie wiążą sąd w analogicznych sprawach. Tak więc w syistemie p raw nym angielskim wielkie znaczenie ma prawo precedensów jako postać praw a zwyczaj owego, ustalanego, wyjaśnianego, a często także tw orzo nego przez organy sądowe.
Licziba orzeczeń sądowych, które m ają istotnie wagę precedensu, -nie są zaś jedynie powołaniem się n a precedens zaw arty w innym orzeczeniu, określa się n a kilkaset tysięcy.
Szczególną postać praw a precedensowego stanowią norm y Equity, a zatem zasady słuszności (ius aequum), kitóre ustala jedynie Sąd K an clerski, łagodząc rygoryzm norm praw a pospolitego (common law) sto sownie do zasad słuszności.6
Normy praw a precedensowego jako źródła praw a są zatem tworzone przede wszystkim przez sądy powszechne, przy czym do tw orzenia norm Equity jest powołany, jak wyżej wspomniano, tylko Sąd Kanclerski.
Oczywiście, istotne znaczenie z biegiem czasu nabiera w odpowiednich dziedzinach orzecznictwo trybunałów adm inistracyjnych, albowiem, ijak to trafn ie podkreśla Ludwik Bar, wzrost liczby i rodzajów try b u n a łów adm inistracyjnych oraz ich ogromny udziaił w ju d y k atu rze zwrócił ogólną uwagę.7
Należy podkreślić, że praw o pisane ma tę preferencję wobec norm praw a pospolitego i norm Equity, że wyraźny przepis praw a pisanego może uchylić zarówno norm y praw a pospolitego, jak i norm y praw a Equity, albowiem w m yśl ustalonej zasady praw o zwyczajowe n ie może mieć przew agi nad w yraźnym aktem Parlam entu.
P raktyk a sądowa rozw ija się na podstaw ie precedensów, traktow anych z wielkim poszanowaniem. Gdy dany casus nie może być rozstrzygnięty na podstaw ie istniejącego przepisu praw a pisanego, poszukuje się praw a precedensowego (Case law); ponadto zawsze poszukuje się orzeczeń sta nowiących wykładnię przepisu praw a pisanego.
Również utworzenie trybunałów adm inistracyjnych ocenia się p rzy chylnie tylko o tyle, o ile organy tego rodzaju są powołane do rozpo znaw ania sporów poprzednio rozstrzyganych decyzjami resortów oraz o ile w tych organach przestrzega się precedensów.
Jak podkreśla Konic, zasada związania sędziego precedensam i, zwią zania go normą praw ną przyjętą w wyrokach poprzednich idzie tak
s L. K o n i c : O g ó ln e c e c h y „ E q u ity ” , „ P a ń s tw o i P r a w o ” 1947, n r 4, s t r . 30 } n a s t.
7 L . B a r : T r v b u n a lv a d m in is tr a c y jn e w W ie lk ie j E r y ta n i i, „ P a ń s tw o i P r a w o ” 1958, z. 7, s tr. 103.
38 A L B E R T M E S Z O R E R Nr 1
daleko, że w komentarzach do praw a angielskiego nie sipotytka się wzmianki o sprzecznych wyrokach sądów.8
W tych w arunkach należy podnieść, że pray stosowaniu w Polsce — jako właściwego — praw a brytyjskiego zachodzą szczególne odchylenia od ogólnych pojęć o znaczeniu prak tyk i sądowej, zasad słuszności i za sad zwyczajowych.
W szczególności ustalone przez Sąd K anclerski zasady słuszności m ają ch arak ter źródła praw a, i to źródła mającego przew agę nad zasadami praw a pospolitego (common law), natom iast precedensy praktyk i 'sądo wej stanow ią właśnie praw o pospolite, uznawane za norm y praw a zw y czajowego i za szczególnie doniosłe dla dziedziny stosunków cywilno praw nych, skoro praw o pisane norm uje tylko niektóre m aterie, ja k np. zasady praw a wekslowego, praw a upadłościowego i praw a o spółkach.
Wobec takiego znaczenia norm praw a zwyczajowego, opartego n a p re cedensach zarówno z zakresu tzw. praw a pospolitego, jak i z zakresu Equity, niepodobna przyjąć, żeby dla stosowania w Polsce praw a b ry tyjskiego należało się kierować myślą zaw artą w uchylonym obecnie przepisie art. 344 kjp.c. w dawnym jego brzm ieniu, iż sąd stosuje norm y praw a zwyczajowego w skutek powołania się strony, albowiem tak a za sada, zresztą nie umieszczona w k.p.c. w obecnej redakcji, kolidowałaby ze znaczeniem na obszarze brytyjskim przepisów praw a zwyczajowego jako przepisów praw a obowiązującego. Jest zatem rzeczą słuszną n a dać tym przepisom przy stosowaniu ich w Polsce tak ie znaczenie, jakie ma na względzie art. XI przep. wprow. przepisów ogólnych praw a cy wilnego.
Przeciw na interpretacja nie dałaby się pogodzić z przepisem art. 39 ust. 2 ustaw y z dnia 2 sierpnia 1926 r. o praw ie właściwym dla sto sunków pryw atnych międzynarodowych, który to przepis głosi, że nie stosuje się właściwego praw a obcego dopiero w tedy, gdy niepodobna stwierdzić jego treści. Jest rzeczą oczywistą, że treść praw a preceden sowego stosowanego na obszarze brytyjskim jest możliwa przeważnie do stwierdzenia, mianowicie w try b ie przewidzianym w art. 39 ust. 1 usta wy z dnia 2 sierpnia 1926 r. w związku z art. 331 § 1 kjp.c. przy uwzględnieniu w stosownych wypadkach przepisu art. 331 § 2 k.p.c.