Grażyna Nieduszyńska
Nowe pamiątki po Adamie
Mickiewiczu w Muzeum Literatury
Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 9, 129-131
1974
Album zdjęć rodzinnych należący dawniej do Adama M ickiewicza
Szkatułka na biżuterię Celiny M ickiewiczowej
R ocznik IX/1974 T ow arzystw a L iterackiego im. A. M ickiew icza
Grażyna N ied u szyń ska
NOWE PA M IĄ TK I PO ADAMIE MICKIEW ICZU W MUZEUM LITERATURY
W dniach od 27 m aja do 20 czerw ca 1974 r. gościliśm y w Polsce w do w ę po Józefie M ickiewiczu Louise Jean n e Alix z dom u F rom ent oraz jej zięcia K azim ierza K rzyżaka. P rzyb y li oni do W arszawy, aby podpisać ofi cjalnie akt darow izny cennych pam iątek rodzinnych, k tó re uprzednio przekazali do M uzeum L ite ra tu ry im. A dam a Mickiewicza.
Ja k doszło do tego w ażnego w ydarzenia?
Józef Teofil R afał Mickiewicz, najm łodsze dziecko A dam a i Celiny M ickiewiczów, urodził się 20 gru d nia 1850 r. M ickiewiczowie oddali Józefa do zaprzyjaźnionego dom u P io tra i M arii Falkenhagen-Z aleskich, gdzie był w ychow yw any i po śm ierci rodziców Od 1858 r. do ok. 1862 p rzeb y w ał Józef w W arszaw ie u krew nych, Ja n a N epom ucena i A nieli z Szym a now skich Leszczyńskich 2. Tu też zaczął uczęszczać do szkoły. W czasie, gdy Józef przebyw ał w Polsce, decydow ały się losy skrom nego, jeśli cho dzi o ówczesną w artość m aterialną, m ajątk u M ickiewiczów. W szystko, co pozostało po A dam ie i Celinie, należało podzielić pom iędzy sześcioro dzie ci: M arię, W ładysław a, Helenę, A leksandra, Ja n a i Józefa. Podział m a ją t ku po rodzicach stał się powodem d ługotrw ałych nieporozum ień i żalów pom iędzy rodzeństw em . W iadomo, że najusilniej o schedę po ojcu zabie gał syn W ładysław , zaś M aria, od 1857 r. G órecka, najstarsza z pozosta łych dzieci i zobow iązana przez u m ierającą m atkę do przejęcia jej r o l i 3, usiłow ała dopilnow ać, aby podział był w m iarę spraw iedliw y dla n ajm ło d szych Ja n a i Józefa. W liście do jednego z przyjaciół ojca (być może S e w eryn a Gałęzowskiego) z 4 sierp n ia 1858 r. skarżyła się i niepokoiła: „ Jed n ą tylko pozwolę sobie uw agę; to, że Józik nasz nie bardzo hojnie u darow any w ty m podziale, ale jem u Bóg dał coś m yśli i serca ojcow skie go, co w ażniejsza od w szystkich p am iątek ” . I na końcu listu dodała: „Czy w szystkie książki ojca złożone u W ładysław a zarów no się podzielą m ię dzy synów ?” 4
W późniejszych latach lib eraln e poglądy, a n t y kle ryk al i zm i z a in te re sow ania m asońskie zbliżyły Józefa do A rm anda L évy’ego — byłego
— 130 —
k reta rz a i przyjaciela ojca. W posiadaniu Józefa znalazła się też znaczna część papierów A rm anda. Z M ickiewiczów jedy nie Józef mógł cenić i sza nować n ajm niej p opularne w śród przyjaciół m asońskie poglądy i zainte resow ania Lévy’eg'o, tak sk ru p u latn ie tuszow ane i przem ilczane przez s ta r szego W ładysława.
Dość późno Józef ożenił się z dużo m łodszą od siebie Louise F rom en t i adoptow ał jej córkę G erm aine urodzoną w 1909 r.
22 lutego 1938 r., na sześć m iesięcy przed śm iercią sędziwy, osiem dzie- sięcioośmioiletni Józef w sporządzonym w języku francuskim testam encie napisał :
„Zapisuję trzy czwarte tego co posiadam i co będę posiadał w dniu mojej śmierci żoniie mojej Louise Jeanne A lix Froment.
Zapisuję czwartą część tego co posiadam i co będę posiadał w dniu mojej śmierci córce mojej Germaine Mickiewicz.
Moja żona i moja córka wyżej wymienione będą używać i dysponować tymi rze czami w ich mieszkaniu, w pełni i całkowitej własności licząc od dnia mojej śm ier ci, które nalężą im się zgodnie z niniejszym testamentem.” 5
Tak więc Louise i G erm aine M ickiewicz przechow ały pam iątki rodzin ne aż do dziś.
W 1967 r. G erm aine w raz ze sw ym m ężem K azim ierzem K rzyżakiem przybyli do Polski i odw iedzili M uzeum M ickiewicza. W izyta ta w płynęła przypuszczalnie na decyzję G erm aine, k tó ra przed śm iercią w 1972 r. po
stanow iła przekazać pam iątki Polsce i w ykonaw cą swej ostatniej woli uczyniła m ęża. Zgodnie z wolą G erm aine i decyzją Louise pam iątki zna lazły się w k raju . C enniejszą część d aru przyw iózł z P ary ża d y rek to r M uzeum L ite ratu ry im. A dam a M ickiewicza Janusz O drow ąż-Pieniążek. Były to: album zdjęć rodzinnych z inicjałam i „AM ” n a okładce i pudełko do k a rt należące niegdyś do A dam a M ickiewicza oraz szkatułka na b iżu terię Celiny M ickiewiczowej. Poza tym M uzeum L ite ra tu ry przejęło a r chiw um Józefa M ickiewicza. Z n ajd u ją się tam dw a album y ze zdjęciam i, brudnopisy jego prac, dokum enty i korespondencja. Dużą część przekazu stanow ią papiery A rm anda Lévy’ego, a w ięc: artyk uły , no tatk i, d o k u m enty (m.in. m asońskie) i korespondencja. Są też n o tatk i W ładysław a, M arii (żony) i M arii (córki) M ickiewiczów oraz korespondencja rodziny From ent, listy Louise i G erm aine M ickiewicz.
Józef Mickiewicz je st autorem większej pracy pt.: „Les m aladies h y -
p erphisiąues”, ilu stru jącej w iarę w działanie czarta i siły m agiczne oraz
ich w pływ na zdrow ie i życie ludzi. Jego dziełem jest hasło „Pologne” w w ielkim Laroussie X IX w. Pisyw ał także a rty k u ły do prasy francuskiej. Długie lata był urzędnikiem m ag istratu paryskiego. Odziedziczywszy po m atce zdolności m uzyczne grał w kinach na fo rtepian ie w okresie film u n ie m e g o 0. Był też Józef zam iłow anym zbieraczem porcelany i bibliofilem .
— 131 —
W raz z archiw um rękopiśm iennym przyjechała więc z P aryża biblioteka najm łodszego syna p o ety oraz zbiór X IX -w iecznej porcelany. W śród ksią żek dużą w artość m ają liczne stare d ru k i z których najstarszy m jest dzie ło Ludovicusa C areriusa pt. : Practica nova causarum crim inalium ..., w y dane w W enecji w 1556 r. Inne sta re d ruki to słowniki, w ydaw nictw a historyczne o P ary żu i pozycje z zakresu w iedzy tajem nej i demonologii. Biblioteka zaw iera rów nież w ydaw nictw a poświęcone A dam ow i M ickie wiczowi i W ielkiej Em igracji, pozycje bibliofilskie (np. num erow any egzem plarz Pana Tadeusza w tłum aczeniu Pauila Cazina z nadrukow aną dedykacją dla Józefa Mickiewicza), periodyki, d ruk i ulotne, książki dedy kow ane przez autorów Józefow i i zbiór nuť X IX -w iecznych.
W ażnym w ydarzeniem był sam pobyt w Polsce synowej A dam a Mic kiew icza i jej zięcia. 28 m aja goście odwiedzili Liceum Ogólnokształcące im. A dam a M ickiewicza na ulicy Saskiej, gdzie, dzięki postaw ie m łodzieży i nauczycieli, m ieli okazję przekonać się, jak żyw y jest w Polsce ku lt po ety. 29 m aja odbyła się w M uzeum L ite ratu ry oficjalna uroczystość prze kazania darów . Louise M ickiewiczowa i K azim ierz K rzyżak podpisali akt darow izny, a w dw a dni później w M inisterstw ie K u ltu ry i Sztuki Louise M ickiewicz udekorow ana została przez m in istra Józefa Fajkow skiego od znaczeniem ,,Zasłużony dla k u ltu ry polskiej” za popularyzow anie naszej k u ltu ry za granicą i ochronę pam iątek drogich narodow i polskiem u.
Goście z F rancji zw iedzili W arszawę, obejrzeli w ystaw ę w M uzeum N arodow ym „M uzea — społeczeństw u” i po oficjalnych uroczystościach w yjechali na odpoczynek do K ry n icy Górskiej.
P oby t w Polsce synow ej wielkiego poety przybliżył nam znowu odle głą już epokę rom antyzm u. Był w ielkim przeżyciem dla społeczeństw a w ychow anego i w ychow yw anego m. in. na poezji A dam a Mickiewicza.
P r z y p i s y
1 List Marii Góreckiej do W ładysława M ickiewicza z 23 IX , 1855 r. Zbiory Mu zeum Literatury, sygn. 368.
2 Listy A nieli Lesizczyńskiej do Marii i Tadeusza Góreckich. Zbiory Muzeum Literatury, sygn. 384.
3>4 List Marii Góreckiej do NN z 4 VIII 1859 r. Zbiory Muzeum Literatury, sygn. 389. List cyt. [w]: J. W. Borejsza: Sekretarz A dam a Mickiewicza. Warszawa 1969.
5 Rękopis testamentu w archiwum Józefa M ickiewicza w Muzeum Literatury. 6 List Józefa M ickiewicza do redakcji „Słowa” w W ilnie 4 III 1929 r. Zbiory Muzeum Literatury, sygn. 382.