Stefan Moysa
"Grundzüge einer paulinischer
Theologie", Heinrich Schlier,
Freiburg-Basel-Wien 1978 : [recenzja]
Collectanea Theologica 49/3, 206-207
206
R E C E N Z J Enadzieję, że zarówno druga część kom entarza zapowiedziana przed upływ em dwóch lat od ukazania się pierwszej, jak i dalsze opracowania tej serii będą sw oją rolę skutecznie spełniały.
ks. Stefan Moysa SJ, W arszaw a
H einrich SCHLIER, Grundzü ge einer pavlinischer Theologie, Freiburg-B asel- -W ien 1978, V erlag Herder, s. 223.
Sam tytu ł książki uw ażnie zanalizow any m ówi, jaki jest cel autora. Nie chodzi m u bow iem o przedstaw ienie teologii pism P aw iow ych w ścisłym sensie, co czyni w iele innych opracowań. S c h l i e r pragnie n atom iast na k reślić zasadnicze rysy teologii, która byłaby inspirow ana teologią św . Paw ła, pozostaw ała z nią w stałym dialogu, w ynikała z refleksji nad pism am i A pos toła i odzw ierciedlała jego idee. Takie założenie daje autorowi w ięcej swobody; n ie m usi się ograniczać ściśle do tego, co św . P aw eł chciał pow iedzieć, może z jego przesłanek w yprow adzać w nioski i konfrontow ać je z aktualnym i potrzebami. D zięki tem u założeniu m oże autor rów nież łatw iej używać innego języka niż A postoł, na przykład zam iast posługiwać się wyrażeniem : „to a to znajduje się u św. P aw ła”, może mówić: „tak a tak jest”; pism a św . Paw ła są bow iem pism am i natchnionym i przez Ducha Ś w iętego i jako takie wyrażają obiektyw ny stan rzeczy. Takie podejście jest bardzo w ażne dla czytelnika, którem u nie tylko zależy na naukowej analizie, ale też na duchow ej korzyści odniesionej z książki.
S c h l i e r uważa, że teologia jest przede w szystkim nauką o Bogu i dla tego na pierw szym m iejscu przedstaw ia, jak A postoł pojm uje Boga. Mówi w ięc, jak Bóg jest św . P aw łow i b lisk i, jak Jego istn ien ie nie stw arza żadnych w ątpliw ości, jak się objaw ia pozostając zarazem transcendentny. S praw ie dliw ość Boża n ie m oże być m ierzona żadną ludzką spraw iedliw ością, ale odw rotnie — pozostaje m iarą tej ostatniej.
N a przeciw ległym niejako biegunie stoi św iat i grzech działający w św ie cie. Jest to m oc, której słu żą'lu d zie popełniający zło. Grzech można poznać przez prawo. Tu było oczyw iście konieczne zajęcie się problem em stosunku św . P aw ła do prawa. A postoł jest daleki od dezaprobowania prawa, a tylko w skazuje — zdaniem S c h l i e r a ■— na jego konieczne dopełnienie w Chrys tu sie Jezusie. P aw iow e pojęcia ciała i śm ierci są przedm iotem dalszych roz w ażań zw iązanych ze św iatem .
N astępuje dalej przedstaw ienie tego jakby zetknięcia się dobrego Boga ze złym św iatem , a w ięc odkupienia człow ieka i św iata. W odkupieniu uka zuje się spraw iedliw ość Boża w zględem św iata. Dokonuje się to „w Jezusie C hrystusie”, w w ydarzeniu Jego śm ierci i zm artw ychw stania. Jest to w yd a rzenie centralne dla teologii P aw iow ej. W tym w ydarzeniu Bóg ukazuje swoją chw ałę i objaw ia siebie samego. Śmierć Jezusa nastąpiła hiper hemon — dla nas. Zm artw ychw stanie zaś było tym w ydarzeniem , dzięki którem u krzyż m ógł nabrać znaczenia zbawczego. Rękojm ią praw dziw ości zm artw ychw stania są objaw ienia się Pana, zw łaszcza objaw ienie się św. Paw łow i, który tu zaj m uje oczyw iście n ajw ięcej m iejsca. W zm artw ychw staniu ukazuje się „laska spraw iedliw ości B ożej” jako spełnienie obietnicy danej kiedyś Izraelowi,
W reszcie S c h l i e r przedstawia te rzeczyw istości, dzięki którym zbawcze w ydarzenie Chrystusa oddziałuje i rozszerza się; m ówi o Duchu Św iętym i o Ew angelii. Duch Ś w ięty jest przedstaw iony jako Duch Boga, Jego siła tworząca życie, która spowodow ała zm artw ychw stanie Jezusa. M ożliwość istn ien ia w C hrystusie Jezusie otwiera się dzięki Duchowi. Duch Boży otwiera w ięc dla człow ieka now y w ym iar jego egzystencji — egzystencję w Chrystusie Jezusie. Stąd też dla św . P aw ła „być w Chrystusie Jezusie” i „być w Duchu” są to w yrażenia jednoznaczne. W iele uw agi poświęca też S c h l i e r charyz m atow i Ducha Św iętego, które dzieli na charyzm aty słowa (proroctwa, napo
207
m inanie, nauka), charyzm aty poznania (wiara) i charyzm aty działania (uzdro w ienia, cuda). Z działaniem Ducha Św iętego jest też zw iązane istnienie Chrystusowego Ciała, którem u św. P aw eł w iele uw agi poświęca.
Wreszcie Ew angelia, którą św. P aw eł utożsamia ze słow em Bożym, jest mocą Bożą, która zbawia. W niej C hrystus w oła człow ieka, jest ona słow em krzyża, łaski i życia. Dzięki niej w ydarzenie Chrystusa się rozszerza i ogarnia ludzkość. Ma ona być przyjęta w e wierze, która jest zasadniczą odpowiedzią człowieka na słow o Boże.
Teologia Paw łow a nabiera w interpretacji S c h l i e r a szczególnej w y m owy. Zostaje w niej ukazany w ym iar Chrystusowego m isterium i jego od działyw anie. Stąd też książka jest przykładem egzegezy i teologii duchownej w najlepszym tego słow a znaczeniu.
ks. Stefan Moysa SJ, W arszawa
Leo KARRER, Der Glaube in Kurzformeln. Zur theologischen und sprach-
theoretischen Problem atik und zu r religionspädagogischen Verw endu ng der Ku rzform e ln des Glaubens, Mainz 1978, M atthias-G rünew ald-Verlag, s. 297.
Od dłuższego czasu pojaw iają się, zwłaszcza w krajach języka niem iec kiego, próby dążące do ujęcia w iary chrześcijańskiej w krótkie form uły, w y rażające to co dla niej istotne, a także pragnące dosięgnąć w spółczesnego człowieka i być w yrazem jego osobistego przeżycia. R ównocześnie narasta literatura dotycząca problem atyki teologicznej w tych form ułach zawartej. Autor książki daje zarówno pew ne system atyczne podsum owanie w yników tych badań, jak też dalsze w yśw ietlen ie zagadnienia, przy czym jako zasadni czą oś sw oich rozważań przyjm uje pew ne napięcie istniejące w tych form u łach; napięcie m ianow icie m iędzy teologiczną treścią, jaką m ają w yrażać, a form ą językow ą, którą przyjmują.
W celu w yjaśnienia tego napięcia autor rozważa w pierw sytuację reli gijną, jaka stała się okazją do powstania form uł w iary, a m ianow icie sytuację św iata zsekularyzowanego i pluralistycznego, która w ym aga świadczenia o identyczności chrześcijańskiej. Celem lepszego uw ydatnienia tej koniecz ności świadczenia, K a r r e r przedstaw ia dyskusję teologiczną, k tóra-toczy się w okół tych form uł.
Mimo specyfiki sytuacji dzisiejszej, konieczność takiego św iadczenia o wierze istniała zawsze, a dowodem tego są m iędzy innym i skrócone form u ły w Piśm ie św., których tam jest w iele. M iędzy innym i autor szerzej m ówi o tak zwanym Szema Izrael (Ppr 6, 4) i form ułach Przymierza (np Wj 6, 7; Ppr 26, 17). W ramach N owego Testam entu om awia tak zw ane homologie czyli w ezw ania Chrystusa (np Rz 10, 9) lub form uły w iary (np 1J 4, 15). Te form uły zostają usystem atyzow ane, przy czym K a r r e r w skazuje na ich podstaw ow y charakter polegający na tym , że są zasadniczym ośrodkiem w iary, ale też w yw ołują opór i zgorszenie.
N astępnie autor przechodzi do rozważenia podstaw teologicznych uzasad niających krótkie sform ułow ania w iary. Widzi je. w dialogow ym i persona- listycznym charakterze w iary i objawienia, jak rów nież w zasadzie hierarchii prawd objawionych. Z tych bowiem zasad wynika, że prawdy w iary należy wyrazić w sposób organicznie ze sobą powiązany, uwydatniając różnicę m iędzy praw dam i w ażniejszym i i m niej w ażnym i oraz używ ając języka w sp ół czesnego.
Odpowiednikiem treści prawd jest język, którym się je wyraża. Autor szeroko rozważa teorię języka i w yprowadza z niej w niosek, że teologia musi zawsze przekraczać swój aktualny sposób m ówienia. Form uły w iary pełnią taką funkcję, przy czym to przekraczanie dokonuje się w e współpracy z m a gisterium Kościoła, który wobec nich ma taką sam ą rolę do spełnienia, jak