rr^' .o ^
ZDROWIE
DWUTYGODNIOWY DODATEK BEZPŁATNYKatowice, dnia 10-go sierpnia 1926.
H b to chorujemy ö locie?
Każda para, raku ma właściwe sobie choro
by. W zimie zapadają ludzie na zapalenie płuc, które zwłaszcza u ludzi starszych często staje się przyczyna, śmierci. Zaziębienie, przemoczenie się, wilgoć i wichry sprowadzają tę ciężką, cho
robę. W lecie znowu ludzie ulegają ciężkim cho
robom żołądka, kiszek, czerwonce, jedzą bowiem surowizny, ogórki, które są bardzo ciężko straw
ne a na tak napełniony żołądek piją zimną wo
dę, która hamuje całą sprawę trawimia i wywo luje zapalanie żołądka i kiszek z silnemi boleś-
ciam1 i rozwolnieniem. Teraz trzeba być bardzo ostrożnym i nie oziębiać sobie nagłe żołądka uo zjedzeniu surowizn. Strzeżonego P Bóg strzeże!
A teraz słówko z powodu zbliżających się żniw. Męcząca robota w polu podczas upałów wywołuje silne pragnienie, które żniwiarze gaszą po największej części tak szkodliwą wódką, wy
wołującą silne poty i chwilowo jeszcze większe rozgrzanie. Nadto zdradziecka gorzałka osłabia, zdolność do pracy, doświadczenia bowiem doko
nane na żniwiarzach wykazało niezbicie, że nie- pijący wódki pracują lepiej i sprawniej, aniżeli pijący, którzy następnie ulegają odurzeniu i sen
ności. To też unikajcie podczas żniw zabójczej gorzałki; odżywiajcie się posilnie, aby mieć siły do pracy, a męczące pragnienie należy gasić lek
ką, chłodną herbatą, która orzeźwia i sił dodaje.
Będąc zgrzanymi, spoconymi nie pijcie zimnej wody, bo możecie ciężko zapaść na żołądek.
Jak już wyżej wspomniano, jedną z najczęst
szych chorób żołądka i kiszek w lecie jest krwa
wa biegunka,, czyli tak zwana dysenterja. Jest to choroba bardzo zaraźliwa, gnieżdżąca się w kisz
ce grubej, a mocno jadowity zarazek znajduje się w wypróżniach człowieka. Trzeba unikać ludzi chorych na desynterję, nie odwiedzać ich, bo sa
memu bardzo łatwo zarazić się można tąk ciężką chorobą. Surowizny, zła, nieczysta woda, kieł
basy, salcesony przyczyniają się bardzo do jej powstawania. Trzeba wiedzieć o tern, że w złej nieczystej wodzie znajdują się bardzo często za
razki biegunki i dlatego trzeba ją pić zawsze przegotowaną. Zła, zakażona woda, z jezior, po
toków i stawów, to trucizna dla człowieka.
A objawami tej męczącej choroby są silne bóle w brzuchu, najwięcej ze strony lewej, śluzo
wate, krwiste stolce, zupełna utrata apetytu, go
rączka i mocne osłabienie całego ciała wycień
czonego przez bóle i silne rozwolnienie. Dysen
terja kończy się niekiedy nawet śmiertelnie, dla
tego w lecie, zwłaszcza podczas panującej zarazy biegunki należy być bardzo ostrożnym ze spoży waniem ciężko strawnych pokarmów, surowizn
l pi ciem zimnej wody. Wieśniacy bardzo często! w estru.
wolnieniu, należy położyć się do łóżka., kłaść go
rące okłady na kiszki i zażyć dużą łyżkę stołową oleju rycynowego, aby oczyścić zupełnie żołądek.
Można pić tylko herbatę, rumianek, kleik jęcz
mienny lub owsiany i sok niesłodzony z czarnych jagód- Zresztą nie jeść ani pić nie można. Taka dieta, którą należy zachować przez czas dłuższy najprędzej sprowadza wyzdrowienie. Wodę mo
żna pić tylko przegotowaną i zaprawioną suro
wcem białkiem.
Z lekarstw bardzo skutecznem jest opium, ale na ten środek trzeba posiadać receptę lekarza.
Dzieci zapadają bardzo często na dysenterję, dlatego trzeba być bardzo ostrożnym z dawaniem im surowizn, zwłaszcza niedojrzałych owoców.
Ręce należy myć ciepłą wodą z mydłem przed każdem jedzeniem.
Dr. Władysław Chód e c ki.
-—0O0—-
fileto o sziacznem oMini
O sztucznem oddychaniu jako pierwszej po
mocy przed nadejściem lekarza, przy topielcach, zaczadzonych i okaleczeniach elektrycznością, pisze pewien lekarz w czasopiśmie niern. austria
ckiego Czerwonego Krzyża. Ponieważ lekarz lub pielęgniarz zawodowy nie zawsze są pod ręką, polecenia godną jest rzeczą, aby każdy człowiek umiał przeprowadzić sztuczne oddychanie. Ce
lem jego jest rozszerzanie i ściskanie na przemian klatki piersiowej, dla wniknięcia świeżego po
wietrza do płuc i usuwania z nich zużytego. Na- samprzód trzeba uwolnić pozornie umarłego z wszelkich uciskającej go odzieży, zwłaszcza koł
nierzyków, tasiemek u spódnic kobiecych i-tp. Po
tem trzeba zważać, aby dostęp powietrza do ust nie był n-iczean tamowany. Wyczyścić więc trze
ba usta chusteczką z ziemi, szlamu (u topielców) i z obcych ciał (sztucznych szczęk), wyciągnąć ję
zyk i przytrzymać go za pomocą bandażu lub ob
wiązanego naokoło języka sznurka. Język da się także zatrzymać poza ustami, przez zaklinienie go pomiędzy dwu. patyczki powiązane ze sobą. na końcu. Patyczki te muszą być dłuższe niż język Jeżeli zaś wyciągnięcie jpzyka w żaden sposób się nie udaje, trzeba starać się o dopuszczenie po
wietrza do ust przez wysunięcie dolnej szczęki.
Nie łatwy to sposób, gdyż wymaga wprawy, więc lepiej że to zrobi pielęgniarka lub lekarz.
Sztuczne oddychanie powinno się odbywać w przewietrzenem miejscu, a o ile możności na ś wie żem powietrzu. Przyglądających s'ę ludzi
trzeba usunąć. t
Dwa sposoby istnieją sztucznego oddychania po pierwsze Schälera a po drugie niejakie goś Sil zapadają w lecie na biegunkę, nie dbają bowiem
o żołądek.
Przy pierwszych objawach choroby, to jest
•flnyeh bólach w żołądku, parciu na stolec i roz
przy sposobie Scliäfera kładzie się rozebrać nego umarłego pozornie brzuchem na wałek gruby (złożona odzież), także pod czoło podkłada
$ię złożona odzież lub przednie rami« chorego,
3 J3 S* ä. 3 -2 -Sa Ä -5 ^ S=ł f=J r*<7 N fl nn
^ x ,w.»v.»v v^v.^.v .> ... VV-» t C3CS35x» vvniOTTO» vvlwxvwiw v^vv;zv>^v> yvvvm^,. V*M)-
xsiaA ea,X5UL<caave <xMVytixemnäe, 'VlVs>c'7.$»,c wv v\xov-y m \vxXi\VA<łin. mvNw mę txyzv äoXxTZ^. "t4a.Xtoardti.eX tila-Xe r, Wxib-ii vmvtYTkiQ+a vomilcimVo w>ftAca Ap7aop-m\ rpikft-\ Mpimi tnn«iUniti4t \vnnAni waAv tyx/wer *\vt\ f*r*\z oio
z, "boku, -yNgnlata regularnie płasko \eżąiceim ręko
ma na dolnej części klatki piersiowej (tuż pod żebrami) piersi w celu wypuszczenia oddechu i puszcza znów celem nabrania powietrza do płuc.
Aby dojść do równego tempa oddychania, należy przy gnieceniu liczyć do trzech (raz i dwa), a przy puszczaniu rak i trzy i cztery lub gniecie się pier
si przez 3 sekundy, a zwalnia piersi od ciśnienia przez 2 sekundy, tak że w minucie 12 razy się po
wtórzy sztuczne oddychanie. Zabieg ten trzeba tak długo robić- dopóty chory sam nie odetchnie i należy go znów podjąć, skoroby samowolne od
dychanie znów ustało. Często dopiero po kilku
godzinnych zabiegach odnosi się skutek; nie na
łoży więc ustawać, dopóki lekarz nie zarządzi czego innego. Jeśli pozornie zmarły sam zaczyna oddychać, należy przez rozcieranie ciała i przez uderzanie mokrym ręcznikiem w okolicy serca, drażnić obieg krwi. Następnie ocuconego z le
targu okryć ciepła i podawać mu, o ile może ły
kać po łyżce ciepłej karny lub herbaty.
Sposób Silwestra. polega na tern, że kładzie się chorego płasko na plecy, a ramiona unosi się cokolwiek wyżej, podkładając pod nie zwinięty wałek z odzieży, tak, aby głowią na dół zwisała. Potem klęknąć trzeba na nim, uchwy
cić obie ręce chorego poniżej łokci, podnieść je równo, i ostro ponad głowę i przytrzymywać je przez 2 sekundy celem wdychania. Następnie od
łożyć ręce znów z powrotem i przydusić je moc
no* — ale nie szorstko — przez 2 sekundy na klat
kę piersiową, licząc przytem, aby równo następo
wały ruchy raz dwa, — przerwa, — trzy cztery,
— przerwo, — i to tak długo, aż chory sam zacz
nie oddychać. Lepiej jeszcze będzie, gdy dwie o- Boby to będą robiły; wtedy to po każdym boku chorego klęka jedna osoba i schwyci jedną rękę chorego i robi podane ruchy regularnie. Po osią
gnięciu celu postępuje się z.uratowanym jak przy sposobie Schäfer a.
Cierpliwości nie wolno nigdy tracić przy ra
towaniu pozornie umarłych.
---oOo---
: przyczyna choroby.
Na wystawach higienicznych zadziwia stale w zestwioniach wielka ilość podawanej wody, ja
ka człowiekowi jest potrzebna do życia. Dorosłe
mu człowiekowi bowiem potrzeba w prze ciąg,r je
dnego dnia 1(4 litra wody, a i u dziecka ilość po
trzebna do życia wody też nie wiele jest mniejszą.
Dorosły człowiek na 2 funty wagi ciała potrze
buje 2Ó—30 gramów" wody, tymczasem niemowlę
ciu potrzeba na kilogram wagi ciała około 100 do 150 gramów wody. Nieświadomość tego ze stro
ny rodziców i osób pielęgnujących dzieci często jest przyczyną niedożywiania dzieci wodą, co wy
wołuje ciężkie choroby u nich, których często le
karze nie rozpoznawają z powodu objawów po
dobnych też przy innych chorobach. Lekarstwa podawane w tym przypadku jedynie szkodzą, i tylko dostarczanie natychmiastowe większej ilo
ści płynów od razu prawdę usuwa chorobę.
Profesor Aron podaje w fachowych pismach, jak często zachodzą,choroby u dzieci wskutek pragnienia. Choroba ta objawia się najczęściej wysoką, gorączką u niemowlęcia, wywołaną przez nagromadzenie się ciepła w ciałku wiskutek xvstnzymanyc.il potów. Taką gorączkę dziecięcą łatwo poznać, a leczyć ją trzeba prostym sposo
bem, mianowicie doprow adzeniem wody. W kilku eodżłnarh ciepłota ciała schodzi do zwykłej n£ter
cierpi wskutek braku wody móz,g dziecka, co się objawia podpadającym wprost niepokojem dzde- Oka, który się wzmaga nieraz do wybuchu szaleń
stwa, krzykami, głosem ochrypłym, a przede- wszystkiem nieustającomi womłtami, przy któ
rych najróżniejsze pożywienie wraca. Znamien- uem jest, że wszelkie te objawy choroby znikają, skoro tylko dziecku dostarczono odpowiedniej ilości płynów.
Choroby spowodowane pragnieniem są bła
he, o ile rozpoznają je rodzice lub lekarze jako takie; stają się jednak groźnemi, jeśli nie zostaną rozpoznane lub co gorsza, co bardzo łatwo zda
rzyć się może, zapoznane. Mogą one nieraz wy
wołać wrażenie jakiej choroby jelit, tern więcej, że dokładn.e zbadanie niemowlęcia zawsze jest połączone z trudnościami. Najczęściej objawy tej choroby wywołują mniemanie, że zachodzi zapa
lenie płuc. Liczba oddechu wzmaga się nadzwy
czajnie, wypuszczanie oddechu jest świszczące i ziające, talk, że nadzwyczaj trudno odróżnić spo
sób oddychania przy chorobie z powodu braku wody od oddechu właściwego zapaleniu płuc.
Sam profesor Aron twierdzi, że nieraz leczono u niemowląt zapalenie płuc zamiast wyżej podanej ch'c-robv, gdyż wygląd zewnętrzny dziecka taki sam jak przy zapaleniu płuc, zwłaszcza co do za- leniu. Zabarwienie szarawe ustępuje w kil
ku godzinach po podaniu dziecku dostatecznej ilości wody. Uznanie, że obraz choroby oby
dwóch chorób do siebie tak niezmiernie jest po
dobny, w życiu dziecka stanowi ważdy czynnik, gdyż choroba ta leczona sposobem leczenia zapa
lenia płuc, prowadzi dziecko do niechybnej śmierci. Profesorowi Aronowi w kilku najcięż
szych wypadkach jeszcze przez dostateczne po
danie wody udało się uratować dziecko. Ale na
wet tam. gdzie przy zachorzeniaeh pragnienie nie jest jedyną przyczyną, dostarczanie wody zdolne pomóc. Wiele chorób w wieku dziecięcym staje się groźnemi przez chorobotwórczy brak wody.
Nawet bez podania jakiegokolwiek środka, zwal
czającego febrę, zniża się ciepłota ciała przez ob
fite podawanie płynów.
Duże zapotrzebowanie wody u dziecka wy
wołuje w zbyt krótkim czasie objawy groźne, spo
wodowane brakiem płynów^. Zatem świadomość rodziców o szkodach wywołanych pragnieniem u niemowląt o tyle jest ważną, że mogą lekarzowi dać stosowne dane, które wpłynąć mogą dodatnio na stwierdzanie choroby.
—0O0— •
Ulłocis przez ow#.
Ukłuć spowodowanych przez komary lub muchy nie należy nigdy lekceważyć. Wybierają one sobie zazwyczaj żyły krwionośne, aby się na
sycić krwią ludzką. Utrata krwi oczywiście jest maleńką, ale przy ukłuciu wprowadzają owady nieraz bezpośrednio pierwiastka trujące w obieg krwi, wskutek czego może wyniknąć niebezpiecz
ne zakażenie krwi. Zaraz po ukłuciu miejsce u- kłute zaczyna świerzbić, palić i boleć; otoczenie najbliższe zaczerwienia się i nabrzmiewa. Szcze
gólnie na twarzy, obfitującej w krwionośne na
czynia, łatwo następują zapalenia obszerne, któ
re gdy się okażą, niezwłocznie trzeba umiejętnie leczyć i to przez lekarza. Owady te z upodoba
niem siadają na zgniliżnie; zbyt często się zda
rza, że zaraz po dotknięciu się nieżywej myszy, lub zgniłego robaka i-tp. niea-petycznych przed-
3>
-5
>
$
Ą I
a
'-i
■WÄöVfew WVv V; :/A>*XX<2> Av> v-i\v\V'y;\\ V’tN^X \WWC >\-iXVX'«V \xx»\ws^VA \v<X vXv<^v<SV»vt . vwa-
e/LXcoNieX». \x>tVcXx XxywXemx w YrLmwwfm T-.v'łX<i Inaczej sprawa się ma, gdy pszczoła okłuje.lnie się niemiłosierna i zamienia się w "karygodną Owady te zazwyczaj ukłuwaj» tylko w tkanki bezwzględność.
muszkułów i to nie w celu wygania krwi, jak ra
czej w obronie własnej. Przy tern ukłuciu rówi- nież następuje obrzęknienie, które jednakowoż nie rozchodzi się dalej. Zdarza się też .jednako
woż, że ukłucie przypadkiem nastąpiło w więk
sza tętnicę, przez co jad. pszczoły dostaje się do obiegu krwi. Wtedy to nastąpić może zakażenie krwi, powodujące nieraz i śmierć. W ogólności jednak ukłucia pszczół nie by z ej a niebezpiecz- nemi.
Koniecznem jest po ukłuciu, aby wydostać żądło z rany. Potarcie sarniakiem uśmierza ból i zapobiega dalszemu rozszerzeniu się jadu. Przy silniejszych zapaleniach posłużą okłady rozczy- nem ołowianej wody lub octanu. Skoro tylko za
palenie i obrzmienie zaczynała się rozszerzać na rękach lub nogach, należy chore te częśści ułożyć spokojnie i to wysoko. Silne palenie zwykłe u- śmierza. okład z wazelina lub borowa maści a. Nic- bezpiecznemi sa ukłucia owadów w ustach; w ta
kich razach bezzwłocznie należy udać się do le
karza o pomoc, gdyż zagraża wielkie niebezpie
czeństwo utraty życia wśród wielkich boleści. Aż do nadejścia lekarza trzeba płukać w ustach roz- czynem salrmaku i to wziąiwiszy na 10 łyżek wo
dy 1 łyżkę salmiaku.
—oöo—
Bardzo ważnym czynnikiem przy roznosze
niu chorób stanowią, bielizna i odzież. Tak jak w kurzawie tak również mocno osiadają, zarazki chorób na odzieży, na których przenosi się je z pokoju chorego do zdrowych ludzi. Wykazały to fluency, która wogóle źle oddziaływa na serce, przy tyfusie, dżumie, cholerze, ospie czarnej, dyf
terycie i suchotach. Stąd jest Koniecznem, aby odkażano (dezinfekowano) odzież, na której mogą się znajdować zarazki chorób; zwykłe trzepanie i czyszczenie szczotką nie usunie zarazków, na
wet przeciwnie, tym sposobem wytrzepuje je się i rozszerza bardziej po otoczeniu.
Nadzwyczaj wielkie niebezpieczeństwo prze
noszenia chorób zachodzi przez kupowanie no
szonej odzieży. Jakże często sprzedaje się po zmarłych bieliznę i odzież bez należytego wyczy
szczenia. Sklepy z noszoną odzieżą dla biednych stanowią stałe niebezpieczeństwo nabycia choro
by. Dlatego urzędowo powinno wyjść rozporzą- dzienie, że sprzedający noszoną odzież winni wy
kazać się świadectwem, że odzież kazali odkazić.
'Oczywiście kupujący powinien zabrać ze sobą. ów [wykaz, aby nie mógł być użyty do innej odzieży nie odkażonej. Wtedy to dopiero miałoby się pe
wność, że przy kupnie odzieży zarazem nie zabie
rałoby się zarazka choroby.
Ale nie tylko w odzieży po zmarłych znajdu
ją się zarazki chorobotwórcze, lecz także u osób, które cierpią na rozwijającą się dopiero chorobę przenośną. Marny tu na* myśli przedewszystkiem suchoty płucne. Jeden z lekarzy orzekł:
Kto widział, jak człowiek nie przyzwyczajony od młodości ociera sobie usta i nos w rąkaw lub flegmę w spodnie, ten łatwo sobie wystawić mo
że, ile to zarazków ropy znajduje się na ubraniu.“
Mienniejsl niech więc na to zważa ją j dbają o to, aby przed darowaniem odzieży po ich zmar
łych krewnych odkażano ją należycie. Niech po
święcą tych kilka groszy na tę czynność, a nie
—oOo—
Znikło 060610 przeüBtzeineso pogrzebu.
Wśród ludzi istnie je wszędzie obawa, aż eh) przypadkiem nie zostać pogrzebanym, w letargu (pozornej śmierci). Obawa ta silną jest zwłasz
cza w Anglji, to też ludność tamtejsza dowiedz!a ła się z wielkiem zadowoleniem, iż pewnemu młodemu aptekarzowi udało się zbudować przy
rząd, który wyklucza możliwość popełnienia błę
du przez lekarza, powołanego do stwierdzenia zgonu.
Rzecz oczywista, że dziennikarze londyńscy zajęli się natychmiast tym wynalazkiem i popro
sili aptekarza o wyjaśnienie.
Wynalazca pokazał im zapieczętowane na czynie szklanne, zawierające niebieską nić i po
wiedział :
„Chcąc stwierdzić w sposób niewątpliwy zgon danej osoby, potrzeba tylko użyć tej nitki i igły Krew ludzka jest lekko alkaliczna, ale natych
miast po zgonie i tylko w takim wypadku ulega ona pewnemu skwaszeniu. Jeżeli kawałek tej nitki zapuścimy pod skórę i pozostawimy ją tam przez pół godziny, to dowiemy się, czy mamy do czynienia z wypadkiem zgonu, czy też pozornej śmierci — albowiem w pierwszym wypadku nić pożółknie, a w drugim nie zmieni wcale koloru.1
W sprawie tego wynalazku istniejące w Lon
dynie „Towarzystwo zapobiegania przedwczes
nym pogrzebom“ zwołuje osobne posiedzenie, no którem zastanowi się, czy wynalazek aptekarza ni,a znaleść w przysłoścd zastosowanie.
—oOo—
W pewnem lckarskie-m piśmie lekarz pewien przestrzega osoby, które przechodziły influencę, przed paleniem papierosów. Zalicza on papiero
sy do najsilniejszej trucizny oddziałującej na serce, która wywołuje słabą i nieregularną czyn
ność serca wraz z bezsennością, następnie spra
wia brak apetytu, zaburzenia w trawieniu i prze- wlekły katar k&ani. Objawy podobne u palą
cych cygara wyłącznie, nie są tak silne jak u pa
lących papierosy. W razie przyłączenia się in- siuency, która wogóle' źle oddziaływa na serce łatwo wytłumaczyć sobie można częste i nagh wypadki śmierci przy tej chorobie.
—oOo—
G# Mdainy
Iahe iff-üeü do leczenia rafia.
Mniej więcej od roku 1920 czyni się na angiel
skim uniwersytecie w Liverpool doświadczenia z ołowiem, w celu stosowania metalu tego jako środka do leczenia choroby raka. Świeżo ogłasza J. G. Adami, badacz tamtejszy, wyniki stosowa
nia. ołowiu przez prof. Blair Bella- Z 227 wypad
ków „nieuleczalnego“ raka, jakie od listopada 1920 roku poddano leczeniu, 30 należy uważać za zupełnie wyleczone. W 10 dalszych przypadkach wstrzymano plenienie się narodów rakowych, w
O w 1‘o-
%
p r s-s. i Ift
lF§s »nifi $ is
If przypadkach nastą.pito znaczne polepszenie. —. Herbata a Hścl nledźwtedzlny.
Podkreśla sie przy tern wyraźnie, że u zupełniej Przeciwko dolegliwościom pęcherza, wypły
wy! eczonych nie ponowiły się objawy choroby i lwom śluzowatym, przewlekłej biegunce 1 clerple- że też nic ob ja wiaja. objawów zatrucia ołowiem, ni om narządów moczowych, pomaga dłuższe picie zdaje sie zatem, że ciało ludzkie przyjmować mo- odwaru herbaty z liści niedźwicdziny i to codzien«
ie o'ów koiloMiailny bez uszczerbku dla siebie.
Obecne formy ołowiu kolloidalnego są., nie
stety, jeszcze bardzo niestałe, tak, iż najdalej w kilku dniach znowu się rozkładają, tak. iż nara
do niepodobna leczenia tym środkiem na więk
szą skalę zastosować w praktyce.
Profesor Bell łączy leczenie ołowiem z inne- mi sposobami, jak operacjami chirurgicznemu, o- świetlaniem radem i t. d. Zaleca on mianowicie kilka dni po operacji zastrzyki ołowiu, jeżeli się niema pewności, że operacja w zupełności usu
nęła narośl.
Lecznicze rady.
Lody sztuczne jako środek orzeźwiający.
W obecnej porze letniej lody sztuczne są pożą
dane jako orzeźwienie, jednakowoż trzeba przy je
dzeniu zachować pewne ostrożność. Niejeden zja
da ich wielkiemi ilościami i nabawia się przez to przewlekłego kataru żołądka i kiszek. Lody powin
na być czysto przyrządzone i świeże, bowiem przy
ti/e 15 gramów na 200 gramów wody. Wzmacnia się dobry wpływ te] herbaty jeszcze, gdy się przy- tern bierze nasiadówki ciepłe lub letnie. Po każdej kąpieli takiej koniecznie trzeba położyć się do łóżka na 2 godziny, więc też najlepiej kąpać się przed uda
niem się na spoczynek, o ile chorego kąpiel taka:
nie rozdrażnia i nie pozbawia ze snu.
Rozmaitości.
Niebezpieczeństwo rogowych okularów.
Kilka tygodni temu dzienniki amerykańskie podały wiadomość o nieszczęśliwym wypadku#, który zdarzył się pannie Ethel Dale, tancerce za
wodowej w Nowym Jorku.
Artystka niemal, że nie postradała wzroku, zapalając papierosa zapałką, od której płomienia zajęła się rogowa oprawa jej okularów. Płomie
nie objęły w mgnieniu oka całą twarz artystki i tylko dziwnym zbiegiem okoliczności panna Da
le nnikła ślepoty, odnosząc jednak silne poparze
nia twarzy.
99 pr»c. opraw rogowych zawiera łatwopal- dłuższem przechowywaniu wytwarzają się pier- ne składniki chemiczne, wobec czego noszenie wiastki, szkodliwie wpływające na ciało ludzkie.
W i ecie roku 1925 w pewnej miejscowości zachoro
wało 200 osób wskutek zepsutych lodów, a kilkoro nawet umarło. Najlepiej pokrzepia ł ochłodzi świe
żo uprawiona limonjada z cukru i świeżej cytryny.
ich jest du żem niebezpieczeństwem dla palących i pracujących około ognia. Wypadki zapalania się opraw rogowych zdarza ją się dość często i dlatego osoby zmuszone do noszenia okularów, powinny zwrócić szczególną uwagę w pobliżu og
nia- Zakażenie krwi.
Zakażenie krwi może spowodować już drobne skaleczenie, wystarczy zadraśnięcie skóry zar
dzewiałym nożem, zakłucie szpilką, ukłucie przez muchę, która siedziała na jakiej nieczystości itp. Nie zważa się początkowo na rankę, która jakoby się goiła normalnie, aż tu nagle zjawiają się wielkie bo
leści. W rance bije tętno i uraża ból, jakoby jakieś obce ciało się w niej znajdowało i wkrótce ukazuje się na skórze czerwona pręga, gruczoły obrzmiewa- ją, co oczywiście wskazuje na postępujące zakaże
nie. Wtedy bezzwłocznie trzeba udać się do leka
rza, gdyż zbytnia opieszałość może 'spowodować utratę członka chorego. Zawczasu leczone wypad
ki nie są groźne, trzeba tylko dbać o to, aby chorą część ciała lub członek ułożyć wysoko lub podwią
zać i bezustannie robić okłady, z octanu rozcieńczo
nego.
Żółtaczka.
Przy żółtaczce przechodzą barwniki z żółci do tkanek, a polega to po części na katarze małych kart alków żółciowych i wątroby i nie jest to za
zwyczaj złośliwą chorobą. Głównym objawem jest silne ożółknięcie skóry, zwłaszcza białka w oczach.
Dochodzą do tego: niemiłe osłabienie ogólne, nie
chęć do pracy i uporczywe świerzbienie skóry.
Mocz nabiera barwy ciemnoczerwonej, a sto’te sta
je się bezbarwnym. Dotąd przebieg choroby trwał kilka tygodni. W najnowszym czasie wypróbowano lekarstwo .które zastrzykają lekarze do żyły krwio
nośnej, przez co usuwa się objawy zewnętrzne już w 5-ciu do 8-młu dni. Lekarstwo to, nazwane Je- terosan, które odpowiednio do choroby lekarz za
stosuje, zdumiewająco wprost działa u niektórych osób. Wystrzegać się jednak należy tłustych i moc
no pieprznych potraw, a starać się trzeba łagodne- mi środkami o uregulowanie stolca. W razie prag
nienia można używać herbaty lekkiej, Hmonjady z cvtryua lub sokiem owocowym.
pieniądze w przełyku.
Znany profesor Springer w jednej z gazet le
karskich donosi o ciekawym wypadku ze swej pracy lekarskiej:
Przyniesiono mu 6-cio letnią dziewczynkę z nadmienieniem, że przed 20 godzinami połknęła czeską koronę srebrną i że odtąd tylko zdolna połykać płyny. Prześwietlenie promieniami Roentgena wykazało w przełyku pewien cień wielkości podanego pieniądza. Dziecko uśpio-no i za pomocą odpowiednich szczypty usunięto pie
niądz. przyozem ku zdumieniu stwierdzono, że w przełyku znajdował się jeszcze jeden pieniądz, i ten także usunięto. Dziecko znów mogło łykać i uzdrowione opuściło lecznicę. Lekarze następ
nie dowiedzieli się w jaki sposób dziecko poł
knęło dwie sztuki pieniędzy. Matka podlała dzie
cko po zakupno i dała mu 5 koron po jednej ko
ronie. Po drodze spotkało dziecko przyjaciółkę, z którą rozpoczęło grę: -.Zgadnij, w której ręce trzymam pieniądze?“ Przyozem dziecko, aby zwieść odgadującą, włożyło szybko pieniądze w usta. XV tern mijała dzieci znajoma kobieta, któ
ra dziecko upomniała, aby zważało, by pieniądze nie połknęło. Rada w najlepszej myśli podana przeciwny odniosła skutek. Dziecko bowiem prze
lękło się przytem odetchnęło mocniej i przeszło dwie sztuki pieniędzy przedostały się do przeły
ku, a resztę wypluła. Początkowo dziecko wcale nie dostrzegło, że coś połknęło. Bez tego nawoły
wania zapewne dziewczynka byłaby pieniądze wypluła na rękę i tym sposobem grę swą wygra
ła.
Stara to prawda, że nieproszona rada często szkodzi. N. p. nie powinno się linoskoczków i lu
natyków przerażać, jak wogóle czynności ciała, które się odbywają nieświadomie lub samowolnie nie należy w nleżem po normalnym biegu prze
rywać. Sprawa tym rasem na sfflcaęśde dotorwi
«tę zakończyła, ał« nie zawaze tak bywa.