• Nie Znaleziono Wyników

Pedro Ruiz de Moros : hiszpański profesor prawa rzymskiego Akademii Krakowskiej w XVI wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pedro Ruiz de Moros : hiszpański profesor prawa rzymskiego Akademii Krakowskiej w XVI wieku"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Pedro Ruiz de Moros – hiszpański profesor prawa rzymskiego Akademii Krakowskiej w XVI wieku

1. Okres XVI wieku to niezwykle ciekawa epoka w dziejach Uniwersytetu Jagiellońskie- go, zwanego wówczas Akademią Krakowską1. Po okresie dynamicznego rozwoju w XV wieku, z jednej strony stała się ona znaną w Europie uczelnią, do której docierała mło- dzież nie tylko z Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego, ale także studenci z innych regionów Europy. Z drugiej zaś strony musiała wybrać swoją drogę w dobie narastającej kontrowersji wyznaniowej i związanej z nią ściśle dyspucie naukowej, która nie ograni- czała się tylko do wydziałów teologicznych, lecz obejmowała wszystkie dziedziny nauki.

Ślady tych kontrowersji odnajdujemy także na Wydziale Prawa Akademii.

Dlatego też dbający o rozwój Akademii królowie i biskupi krakowscy starali się o pod- trzymanie wysokiego poziomu naukowego uniwersytetu i uzupełnienie jego oferty dla studentów. Przejawem takich starań było nawiązanie do myśli wielkiego twórcy Akademii, króla Kazimierza Wielkiego, który planował założenie katedr prawa rzymskiego2 jako centralnej części Wydziału Prawa. Ten plan udało się zrealizować dopiero w XVI wieku, a jednym z profesorów, który się do tego przyczynił, był sprowadzony z Italii, Hiszpan z pochodzenia Pedro Ruiz de Moros3. Jego postać pozwoli na nakreślenie okoliczności na-

1 Obszerne opracowania historii uczelni powstawały z reguły z okazji kolejnych rocznic Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zob. przykładowo: W. Czermak, Uniwersytet Jagielloński w ostatnich czterech wiekach, Kraków 1900; K. Morawski, Historya Uniwersytetu Jagiellońskiego, t. I, Kraków 1900; J. Fijałek, O po- czątkach i znaczeniu Uniwersytetu Jagiellońskiego w XIV i XV w., Lwów 1900. Następnie: H. Barycz, Alma Mater Jagiellonica, Kraków 1958; Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego, t. I, lata 1364–1764, red. K. Lepszy, Kraków 1964; W.M. Bartel, L’Universite de Cracovia jusq’a l’anne 1500, [w:] Ius Romanum Medii Aevi, pars V, 8 bis, Mediolani 1981.

2 Szeroko na ten temat: J. Sondel, Ze studiów nad prawem rzymskim w Polsce piastowskiej, Kraków 1978, s. 80–94; tenże, Prawo rzymskie w dokumentach Akademii Krakowskiej, [w:] Dawne prawo i myśl prawnicza.

Prace historyczno-prawne poświęcone pamięci Wojciecha Marii Bartla, Kraków 1995, s. 171–181.

3 Postać Rojzjusza od dawna budziła zainteresowanie w nauce polskiej. Już w XVIII wieku próbę opisa- nia tej postaci podjął Jan Daniel Andrzej Janocki, [w:] Janociana, t. I, Varsavia et Lipsia 1776 pod l. LXXXIX na s. 227–238 oraz Józef Maksymilian hr. Ossoliński, Piotr Royzusz, [w:] Wiadomości historyczno-krytyczne, t. II, Kraków 1819, s. 155–255. Z kolei obszerne opracowanie B. Kruczkiewicza, Royzyusz. Jego żywot i pisma, „Rozprawy Akademii Umiejętności”. Wydział Filologiczny. Serya II, t. XII (XXVII), Kraków 1898, s. 40–182 zostało połączone z krytycznym wydaniem twórczości poetyckiej Rojzjusza: Petri Royzii Maurei Alcagnicensis Carmina, wyd. B. Kruczkiewicz, pars I i pars II, Cracoviae 1900. Dalsze opracowania to: J.

(2)

uczania prawa rzymskiego w Krakowie w dobie renesansu, a także na pokazanie trudności, z jakimi borykała się uczelnia i jej profesorowie. Ten hiszpański uczony całe swoje życie naukowe i zawodowe spędził w Polsce, dając dowód europejskości najpierw Akademii Krakowskiej, a następnie dworowi królewskiemu oraz sądowi królewskiemu w Wilnie.

2. Jak wiadomo, jedną z głównych przyczyn założenia uniwersytetu w Krakowie była chęć poszerzenia edukacji prawniczej w społeczeństwie polskim4. Miało temu służyć pięć katedr prawa cywilnego5, jak wówczas nazywano prawo rzymskie. Jest przedmiotem dyskusji, czy udało się w okresie 1364–1400 uruchomić faktycznie jakiekolwiek zajęcia z prawa. Być może ius civile, jak wówczas określano prawo rzymskie, było początkowo nauczane w szkole katedralnej w Krakowie6. Pomijając poszczególne epizodyczne wykła- dy prawa rzymskiego i niespełnione próby wprowadzenia regularnego wykładu, dopiero w XVI wieku udało się na trwale ustanowić wykład prawa rzymskiego w Akademii Kra- kowskiej dzięki fundacji biskupa krakowskiego Piotra Tomickiego w 1533 roku7, który ufundował Katedrę Prawa Rzymskiego8. Wykłady w ramach tej katedry podejmowali uczeni zagraniczni, pochodzący z Włoch i z Hiszpanii.

Ustanowienie katedry zostało poprzedzone regularnymi wykładami prawa rzymskiego, prowadzonymi od 1510 roku przez hiszpańskiego prawnika Garsiasa Quadrosa z Sewilli9. Był on wcześniej wykładowcą Uniwersytetu w Bolonii10. Wprawdzie został on zatrud- niony jako lektor ordinarius dla prawa kanonicznego, ale poza normalnym programem wykładał także problematykę pokrewieństwa i powinowactwa oraz prawo rzymskie11, zyskując sobie uznanie zarówno wśród uczniów, jak i kolegów profesorów12. Pozostawił cztery traktaty prawnicze, w tym rękopis Tractatus de crimen laese maiestatis, dotyczący

Tazbir, Roizjusz Piotr, PSB, t. XXXI, Wrocław 1988–1989, s. 499–503; tenże, Dlaczego „Doktor Hiszpan”

stracił wiarę?, [w:] Spotkania z historią. Warszawa 1979, s. 11–15. Wiele artykułów poświęcił mu w latach siedemdziesiątych. T. Fijałkowski; zob. T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz – polski romanista XVI w. Zarys prob- lematyki, [w:] Z dziejów polskiej kultury umysłowej w XVI i XVII wieku, red. W. Voise, Wrocław–Warszawa–

–Gdańsk–Kraków 1976, s. 7–75. Z kolei twórczość poetycką Rojzjusza omawia: Poezje wybrane P. Roiz- jusza, wstęp, opracowanie i tłumaczenie E. Buszewiczowa, Łódź 1990, w serii: Literatura dla wszystkich, nr 18, red. J. Starnawski. Najnowsze opracowanie literackiej twórczości Pedra Ruiza de Morosa: J.G. Mali- nowska, Twórczość poetycka Piotra Roizjusza (1506–1571), Lublin 2002.

4 J. Dąbrowski, Czasy Kazimierza Wielkiego, [w:] Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1364–

–1764, red. K. Lepszy, Kraków 1964, s. 15–36; A. Vetulani, Początki Wszechnicy krakowskiej, CPH 1964, t. XVI, z. 2, s. 9–43; W.M. Bartel, Dzieje Wydziału Prawa UJ przed reformą kołłątajowską, Krakowskie Studia Prawnicze 1970, t. 3, s. 159–213; J. Sondel, Zawsze wierny. Uniwersytet Jagielloński a Kościół rzym- skokatolicki, Kraków 2007, s. 66–82.

5 J. Sondel, Ze studiów nad prawem rzymskim..., s. 88–90.

6 A. Kremer, Z dziejów Katedry Prawa rzymskiego Akademii Krakowskiej w XVI w., „Zeszyty Naukowe UJ”, Prace Prawnicze 1989, z. 125, s. 54–56.

7 A. Wyczański, Uniwersytet Krakowski w czasach złotego wieku [w:] Dzieje Uniwersytetu Jagielloń- skiego..., t. I, s. 221–251; A. Kremer, Z dziejów..., s. 51–64 (s. 58).

8 Była to jedna z siedmiu katedr prawniczych, obok pięciu katedr prawa kanonicznego i katedry Regule iuris, prowadzonej przez seniora Bursy Prawników.

9 W. Uruszczak, Zapomniany prawnik hiszpański Garsias Quadros z Sewilli, „Odrodzenie i Reformacja w Polsce” 1977, t. XXII, s. 57–75; zob. też: Garsias Quadros, PSB, t. VII, Kraków 1948–1958, s. 287–288.

10 W. Uruszczak, Garsias..., s. 60–61.

11 Tamże, s. 60–61.

12 Poświadczają to notki uczynione na marginesie prac będących lekturą studentów lub profesorów. Stu- dent Jan Barcik chwalił Garsiasa jako wykładowcę, a A. Auribauer, profesor Wydziału, chwalił go na margi- nesie pracy Almanach nova plurismis Annie venturis inservientia. Zob. W. Uruszczak, Garsias..., s. 60–61.

(3)

tej znanej prawu rzymskiemu zbrodni. Warto pamiętać, że to właśnie w zakresie zama- chów skierowanych przeciwko najwyższej władzy w Polsce korzystano w praktyce z tej rzymskiej instytucji, co nastąpiło między innymi w procesie sprawców porwania króla Stanisława Augusta, gdzie posiłkowano się regułami dotyczącymi rzymskiej crimen laesae maiestatis13. Brak jednak przesłanek, aby ocenić, na ile rękopis Garsiasa mógłby mieć tu wpływ na późniejszą praktykę. Innym dziełem Garsiasa była Lectura super titulo de regulis iuris..., nawiązująca do 50 Księgi Digestów i zasad wykładu reguł prawa, przy wykorzystaniu cytatów zarówno z Corpus Iuris Civilis, jak i Corpus Iuris Canonici14. Niestety, Garsias Quadros umiera w 1518 roku, co powoduje konieczność poszukiwania kolejnego wykładowcy. Okazał się nim Ludwik Masati de Aliphia, przybyły właśnie do Krakowa sekretarz królowej Bony, który otrzymał prawo zamieszkiwania w Collegium Iuridicum w zamian za objaśnianie librum institutionum, czyli wykład podstaw prawa rzymskiego15. Jednakże prowadził on wykład tylko od sierpnia 1518 roku do czerwca 1519 roku, po czym nastąpiła dłuższa przerwa w nauczaniu.

Pierwszym, sprowadzonym przez fundatora nowej Katedry Prawa Rzymskiego, wykła- dowcą16 był w 1533 roku doktor Hieronim Bucia17 z Padwy, któremu przyznano 25 grzywien pensji18. Miał on wykładać Instytucje Justyniana. Jednak H. Bucia po śmierci swojego mecenasa, biskupa P. Tomickiego w 1535 roku, wyjeżdża z Krakowa, wracając do Italii.

Okres 1536–1540 cechowała zmienność osób wykładowców. Częściowo brak dokładnych danych pozwalających na ustalenie, czy wykład był prowadzony. Warto też przypomnieć, że wykład Regule Iuris, obejmujący także reguły ius civilis, prowadził każdorazowy senior Bursy Prawników19. Wykład ten odbywał się w pomieszczeniach Bursy, w odróżnieniu od pozostałych wykładów z prawa, które były prowadzone w Collegium Iuridicum.

3. W tej sytuacji do Krakowa dociera kolejny wykładowca prawa rzymskiego Pedro Ruiz de Moros, zwany w Polsce Piotr Rojzjusz, który będzie prowadził wykłady z prawa rzymskiego w latach 1540–1551/1552, a następnie udał się do Wilna, gdzie został sędzią sądu królewskiego. Hiszpan, który przemierzał Europę najpierw w poszukiwaniu wiedzy na włoskich uniwersytetach, a następnie w poszukiwaniu pracy. Los sprawił, że znalazł ją w Polsce na służbie biskupów krakowskich i króla polskiego. Działał w obszarze pra- wa i poezji, służby publicznej i profesury uniwersyteckiej, członka elity intelektualnej i równocześnie środowiska dworskiego Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Pedro Ruiz de Moros urodził się około 1505 w hiszpańskim miasteczku Alcańiz (na- zwa łacińska Alcagnitium), w prowincji Tereul, położonej w ówczesnym Królestwie

13 J. Sondel, Prawo rzymskie w procesie sprawców porwania Stanisława Augusta, [w:] Crimina et mo- res. Prawo karne i obyczaje w starożytnym Rzymie, red. M. Kuryłowicz, Lublin 2001, s. 191–200 oraz tenże, Kodeks Justyniana jako podstawa prawna w postępowaniu sądowym o „crimen laesae maiestatis” w osiem- nastowiecznej Polsce, „Nowy Filomata” 2000, R. IV, nr 2, s. 143–148.

14 W. Uruszczak, Garsias..., s. 68–70; A. Kremer, Z dziejów..., s. 57.

15 K. Morawski, Historia..., t. II, s. 97; H. Barycz, Historia Uniwersytetu Jagiellońskiego w epoce huma- nizmu, Kraków 1935, s. 209–210; A. Kremer, Z dziejów..., s. 57.

16 Bliżej na ten temat, zob.: B. Biliński, Tradizione italiana all’ Universita Jagellonica di Cracovia, Wrocław–Warszawa–Kraków 1967, s. 72.

17 Występuje także pisownia: Bucchia, Buca.

18 „Acta Tomiciana”, t. XV, nr 458.

19 A. Kremer, Z dziejów..., s. 53–54; zob. też H. Barycz, Historia Uniwersytetu..., s. 191; J. Garbacik, Ognisko nauki i kultury renesansowej, [w:] Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego..., t. I, s. 194.

(4)

Aragonii. Był synem szlachcica Martina Ruiz de Moros. Sam Rojzjusz tak opisuje swoje pochodzenie w jednym z wierszy datowanych na rok 1543:

... vates Hispanis natus in oris,

Accepere suo quae a fl umine nomen Ibero, Gente Royzea Maurea et gente profectum Haud genus obscurum...20

Najpierw pod kierunkiem J. Sobrariasa, a później D. Olito21 studiował język łaciński i literaturę w ramach tak zwanego Studium humaniora w swoim rodzinnym mieście.

Następnie zapisał się na akademię w Lerida22. O swoich studiach tak pisze w obszernym dziele prawniczym Decisiones Petri Royzii Maurei IureconsultiGen. RE .. Ti de rebus in sacro auditorio Lithuanico ex appelatione iudicatis23:

Hac sententia me usum repeto, cum ex patria mea Alcagnitio ab Olitio, quo praeceptore post Sobrariae excelsum latinis litteris sum institutus: consultus Llerdae, ubi in artis boni et aequi studiis primus mihi labor ex antlatus24.

Około 1537 roku Rojzjusz przenosi się do Włoch, gdzie na uniwersytetach w Bolo- nii, Padwie i Rzymie podejmuje studia prawnicze. Niektórzy z autorów podają, że mógł także studiować w Wenecji i we Florencji, ale brak na to jednoznacznych dowodów, w szczególności sam Rojzjusz nie wspomina tego w swoich zachowanych utworach.

Należy przypuszczać, że zgodnie z ówczesnymi zasadami studiował zarówno prawo kanoniczne, jak i prawo rzymskie. Bazując na cytatach zawartych w Decisiones można ustalić, że do grona jego wykładowców należeli: P. Parisius, profesor prawa cywilnego (Quod Parisium praeceptorem meum25), A. Beroius, wykładowca prawa rzymskiego i kanonicznego, (Quo magis miror Augustinum Beroium, praeceptorem meum, hominem iuris pontifi cis consultissimum hanc Nicolai Abbatis sententiam pluribus explicantem26), A. Alciatus, łaciński poeta i twórca nowego kierunku w studiach nad prawem rzymskim.

(ut Andreas Alciatus praeceptor meus ait27).

Wprawdzie wszyscy ci uczeni wykładali w Bolonii, ale w różnych latach. Dlatego też zapewne Rojzjusz zetknął się z nimi nie tylko w Bolonii, ale także na innych uczel- niach28. Wielokrotnie wspomina swoich profesorów zarówno w wierszach, jak i w Deci- siones. Warto pamiętać, że należeli oni do najwybitniejszych romanistów swojego czasu.

20 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 44.

21 Ruiz de Moros Pedro, [w:] Enciclopedia Universal Ilustrada Europeo-Americana, t. 52, Madrid 1929.

22 J. Tazbir, Rozjusz Piotr..., s. 499–500; T. Fijałkowski, Piotr Rozjusz – polski romanista..., s. 9.

23 Dalej cytowane jako: Decisiones. Wydane w Krakowie w 1563 roku, tłoczone w ofi cynie drukarskiej Mattheusa Siebeneychera. Następne wydania: Frankfurt nad Menem 1570 i Wenecja 1572.

24 Decisiones, Decisio III, 96.

25 Decisiones, Decisio IV, 20. Także Decisio IV, 312 und Decisio IV, 354.

26 Decisiones, Decisio V, 43. Także Decisio V, 57.

27 Decisiones, Decisio I, 63. Ponadto opublikował wiersze: Ad Andream Alciatam und Andreae Alciato, które zostały ponownie wydane – B. Kruczkiewicz, Petri Royzii..., t. I, s. 327–328.

28 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 47, n. 4, wskazuje, że Alciatus w latach 1537–1541 działał jako profesor w Bolonii. Wcześniej wykładał także w Padwie i w Ferrarze. Z kolei w Bolonii był następcą Parisiusa.

(5)

Wyróżnia się spośród nich A. Alciatus29 jako twórca zupełnie nowej metody badawczej i nauczania prawa rzymskiego, zwanej mos gallicus30.

W Bolonii mógł korzystać z Kolegium Hiszpańskiego (mayor collegio de San Clemen- te), ufundowanego przez Arcybiskupa Toledo w 1364 roku, jak też z Collegium Vivos, założonego przez zamożnego patrycjusza A. Vivesa z miasta Alcańiz, dla studentów z rodzinnego miasta Rojzjusza31. Na podstawie wiersza Ad Felsinam można przyjąć, że Rojzjusz najwięcej czasu w trakcie swojego pobytu we Włoszech spędził właśnie w Bo- lonii, znanym ośrodku nauki prawa rzymskiego32. Studia włoskie uwieńczył doktoratem obojga praw, uzyskanym prawdopodobnie w 1538 roku33. We Włoszech studiował również poetykę oraz retorykę. Rojzjusz początkowo zamierzał pozostać we Włoszech i ubiegał się o posadę sędziego w Mediolanie. Po niepowodzeniu tych starań, a także wobec ko- lejnej wojny w Hiszpanii, zdecydował się na przyjęcie zaproszenia ówczesnego biskupa krakowskiego Piotra Gamrata34 do Polski. Możliwe jest, że pośredniczył kolega Rojzjusza ze studiów w Bolonii Marcin Kromer, wybitny literat i mąż Kościoła35.

4. Okres około dziesięciu lat, jako czas swoich wykładów w Akademii Krakowskiej potwierdza sam Rojzjusz w wierszu Somnium I, 25, v. 29–31:

Bina sum dixit nam me per lustra magistrum Audivitque artes tradentem iuris et aequi Solventem nexsus et legum aenigmata caeca36.

Do uczniów Rojzjusza37 należeli między innymi Stanisław Karnkowski38 i Jan Prze- rembski39. Jednym z ważniejszych uczniów był też zapewne Jan z Turobina, który praw-

29 Alciatus (Andrea Alcisto, 1493–1550), wybitny włoski prawnik i poeta. Zob.: W. Litewski, Alciatus, [w:] Słownik encyklopedyczny prawa rzymskiego, Kraków 1998, s. 288. Także przykładowo: P. Vaccari, An- drea Alciato, [w:] Scritti in memoriam di Antonio Giuffre, t. I, Milano 1977, s. 829–857; P. Stein, Roman law in european history, Cambridge 1999, s. 77.

30 K. Bukowska, Z historii nauki prawa rzymskiego we Włoszech i we Francji (mos italicus i mos galli- cus), „Czasopismo Prawno-Historyczne” 1960, t. XII, s. 177–187.

31 B. Kruczkiewicz, Royzyusz, Jego żywot i pisma, s. 45.

32 Tamże, s. 46. Także w Decisiones autor najczęściej wspomina swój pobyt w Bolonii.

33 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 46–48.

34 W liście do króla Zygmunta Augusta, będącym przedmową do Decisiones..., Rojzjusz pisze: Bononia In teram Poloniam, ditionem tuam, Petri Gamrata, antistis amplissimi, vacatu zenit. Zob.: B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 49, n. 1; A. Ratyński, List Piotra Royzyusza do Zygmunta Augusta, o potrze- bie znajomości prawa rzymskiego, „Dziennik Wileński”, t. II, rok 1818, Wilno, lipiec, s. 1–29.

35 Marcin Kromer, herbu Kromer, urodzony 11 listopada 1512 roku w Bieczu, zmarł 23 marca 1589 roku w Lidzbarku Warmińskim. Studiował w Krakowie, Bolonii i w Padwie (1537–1539), uzyskując doktorat oboj- ga praw. Tam też zapewne spotkał się z Rojzjuszem. Był między innymi sekretarzem biskupa krakowskiego P. Gamrata, sekretarzem królewskim Zygmunta Augusta i bliskim współpracownikiem biskupa i kancle- rza koronnego Samuela Maciejowskiego. Jako znawca problemów Prus został kanonikiem, a następnie, od 1579 roku, biskupem warmińskim. Autor licznych dzieł historycznych i religijnych, przeciwnik reformacji.

36 „Ponieważ przez 10 lat nazywał mnie (to znaczy Uniwersytet) swoim nauczycielem i słuchał, jak przekazywałem wiedzę o prawie i rozwiązywałem zawiłe kwestie sprawiedliwości i trudne zagadki prawne”.

Tłumaczenie: J. Malinowska, Twórczość..., s. 11.

37 Niektórzy autorzy uważają także Jana Kochanowskiego za ucznia Rojzjusza. Wprawdzie w 1544 roku Jan Kochanowski został przyjęty w poczet studentów na wydziale sztuk wyzwolonych Akademii Krakowskiej, co pozwala przypuszczać, że poznał także Rojzjusza, ale brak dowodów na to, aby był słuchaczem jego wykładów.

38 Późniejszy biskup kujawski i prymas Polski.

39 Późniejszy podkanclerzy koronny.

(6)

dopodobnie już wcześniej, w latach 1536–1538 sam prowadził wykład z ius civile40. Wydał on także swoją pracę Enchiridion iuris pontifi ci et cesarei41, potwierdzającą jego znajomość zarówno prawa kanonicznego, jak i prawa rzymskiego. W 1538 roku przeniósł się do Płocka, gdzie objął urząd sekretarza biskupa płockiego. Jednak potem powrócił do Krakowa i studiował dalej w Akademii, między innymi prawo rzymskie pod kierunkiem Rojzjusza. Jan z Turobina uzyskał stopień bakałarza w 1544 roku, a doktorat doctor utriusque iuris w 1545 roku. Podjął także wykłady z prawa rzymskiego, prawdopodobnie paralelnie do wykładającego równocześnie Rojzjusza. Ewentualny podział wykładanej materii nie jest nam znany. Jan z Turobina ponownie opuścił Akademię w 1550 roku, aby powrócić jako wykładowca prawa kanonicznego. Warto natomiast zauważyć, że Jan z Turobina był zwolennikiem reformacji i w tym zakresie występowały różnice poglądów między nim a Rojzjuszem.

5. Stosunki Rojzjusza jako wykładowcy z Akademią były raczej trudne. Z jednej strony nie otrzymywał innych benefi cjów, które dostawali jego koledzy – profesorowie. Ponad- to nie był zadowolony z zainteresowania studentów wykładanym przedmiotem. Należy pamiętać, że równocześnie na Wydziale Prawa istniało pięć katedr prawa kanonicznego.

Materialną podstawą istnienia takiej katedry były przypisane do niej tak zwane prebendy, czyli dochody z określonych zapisów42. Były to dochody uzupełniające płacę profesora.

Natomiast dochody z pensji profesora były raczej niskie, skoro nawet Szymon Marycki43 w De scholis seu akademia44 twierdzi, a Jan Kochanowski w utworze Satyr45 to potwierdza, że pensje profesorów Akademii w porównaniu z zagranicznymi są za małe, co przyczynia się do jej upadku46.

40 S. Oczkowski-Kotwicz, Jan z Turbina, PSB, t. X, Kraków 1939–1946, s. 487–489.

41 Praca ta miała dwa wydania. W 1537 roku w Krakowie i w 1539 roku w Pułtusku. Świadczy to o jej popularności.

42 Spośród katedr prawa kanonicznego trzy powstały w 1401 roku na podstawie fundacji biskupa Piotra Wysza, a dwie kolejne w 1465 roku z fundacji biskupa Tomasza Strzępińskiego. Były one związane z kon- kretnymi posiadłościami lub tak zwanymi altariami w poszczególnych kościołach. Z kolei do tych altarii były przypisane dochody z konkretnych dóbr.

43 Szymon Marycjusz urodził się w Pilznie w 1516 roku, studiował na Akademii Krakowskiej, a następ- nie w Bolonii, Ferrarze i Padwie, gdzie uzyskał doktorat utriusque iuris. Zabiegał o katedrę prawa w Aka- demii Krakowskiej, ale jej nie otrzymał. Wraz z grupą kolegów opracował dzieło domagające się reformy Akademii, uwzględnienia dorobku humanistów.

44 Wydane w Krakowie w 1551 roku. Polski przekład: O szkołach, czyli Akademiach ksiąg dwoje, przekł.

A. Danysz, wstęp H. Barycz, Wrocław 1955.

45 „Tego baczyć nie mogę, dla której przyczyny Wolicie do Włoch albo do Niemiec słać syny, Mając swe szkoły doma, gdzie przedtym jeżdżali Cudzoziemcy, którzy się nauką parali.

Zdadzą się wam podobno prostacy mistrzowie?

Ba, będą z nich po chwili gregoryjankowie, Jeśli im i tę trochę weźmiecie, co mają;

Na dziesięć grzywien jednak dosyć wymyślają.

Ale niech ma zapłatę godność między wami, Ręczę wam, że zrównacie z ich tam Sorbonami.

Na koniec, ważcie doma taki koszt na dzieci, Ujźrzycie, że się do was wszytka Padew zleci”.

46 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 54–55.

(7)

Tymczasem Rojzjusz wyraźnie nie otrzymywał przyrzeczonych czy przyobiecanych przez zapraszającego biskupa Piotra Gamrata47 dochodów i innych benefi cjów. Potwierdza to sam w De suo desiderio, że wystarcza mu na zaspokojenie potrzeb życia, ale rów- nocześnie stale narzeka na niedostatek48. Zapewne biskup P. Gamrat uzupełniał pensję profesorską Rojzjusza ze swoich środków49, ale nie były to raczej znaczne sumy. Pisząc utwory dedykowane różnym postaciom publicznym, ani jednego nie poświęca swojemu protektorowi, a sam zgon biskupa w 1545 roku uczcił krótkim, konwencjonalnym poe- matem. Po zgonie Gamrata zaczął ostatecznie szykować się do wyjazdu, pisząc między innymi pożegnalne wiersze. Równocześnie wystarał się o uzyskanie z masy spadkowej zmarłego należnych mu jeszcze 57 złotych polskich. Wypłacił je skarbiec kapitulny, wraz z hojnym naddatkiem, co jednak nastąpiło dopiero pod naciskiem króla.

Rojzjusz pozostał jednak w Krakowie, co zapewne było związane z działaniami ko- lejnego arcybiskupa krakowskiego Samuela Maciejowskiego50, który stał się także pro- tektorem uczonego i wprowadził go na dwór królewski.

6. W okresie 1550–1552 Rojzjusz opuścił Akademię Krakowską, a po pewnym czasie także Kraków i przeniósł się do Wilna. Zapewne głównym powodem zmian była śmierć protektora arcybiskupa S. Maciejowskiego, 26 października 1550 roku, co zapewne spo- wodowało, że niewidzący swej przyszłości w Akademii Rojzjusz zaczął szukać nowego zatrudnienia. W tym czasie poszukiwano profesora prawa rzymskiego na Uniwersytecie w Wiedniu. Zaproszenie od Króla Ferdynanda I, który zamierzał zreformowany właśnie uniwersytet odpowiednio wyposażyć i dać mu najlepszych uczonych, otrzymał w 1550 roku także Rojzjusz. Pośrednikiem był zapewne zaprzyjaźniony z nim poseł austriacki J. Lang. Ale Rojzjusz nie skorzystał z tej oferty. Powody tej decyzji nie są w znane.

Równocześnie warto pamiętać, że w trakcie lat pobytu w Krakowie Rojzjusz zbliżył się znacznie do dworu królewskiego, zawarł znajomość, a zapewne też i przyjaźń z wieloma wybitnymi przedstawicielami życia politycznego i kulturalnego Polski. Udział w życiu dworskim był zapewne jedną z jego idei, po tym jak zapoznał się z faktycznym życiem uniwersyteckim. Kraków ze swoim dużym dworem królewskim, uniwersytetem i silnymi w owym czasie wpływami włoskimi należał w XVI wieku do jednej z najbardziej inte- resujących stolic europejskich. Krakowski dwór królewski należał wówczas do jednych z najważniejszych w Europie i przyciągał wielu uznanych ludzi, także twórców kultury.

Sam Rojzjusz zabiegał o kontakty z dworem. Drogę na Wawel, obok znaczących uczniów i przyjaciół, utorowały mu także wiersze sławiące między innymi zaślubiny Zygmunta

47 Piotr Gamrat, herbu Sulima, urodzony 1487 roku w Samoklęskach koło Jasła. Studiował w Krakowie i Rzymie. Pełnił kolejno coraz wyższe urzędy kościelne. W 1937 roku biskup płocki, a już rok później biskup krakowski, zaś od 1541 roku arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski. Zachował jednak także władztwo diecezji krakowskiej, łącząc te dwie ważne diecezje. Bliski współpracownik królowej Bony, aktywny prze- ciwnik reformacji, reformator struktur kościelnych, uczestnik życia politycznego. Jego sekretarzem w latach 1540–1545 był Marcin Kromer.

48 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 55.

49 Tamże.

50 Samuel Maciejowski, herbu Ciołek, urodził się 15 stycznia 1499 roku, zmarł 26 października 1550 roku. Studiował w Padwie i Bolonii; w 1530 roku otrzymał święcenia kapłańskie i został kanonikiem kra- kowskim. Piastował wiele ważnych urzędów kościelnych. Od 1539 roku podkanclerzy koronny, a następnie kanclerz wielki koronny. Od 1546 roku biskup krakowski. Łączył obie ważne funkcje państwową i kościelną.

Mecenas kultury, założyciel spotkań w swoim dworku w Prądniku Białym koło Krakowa.

(8)

Augusta z Elżbietą Austriaczką (1543) oraz poświęcone pamięci zmarłego Zygmunta I51. Pisywał je i w latach następnych, między innymi z okazji śmierci Barbary Radziwiłłówny oraz zaślubin Zygmunta Augusta z Katarzyną Habsburżanką52.

Rozjusz przyjaźnił się także z wieloma wybitnymi literatami, w tym z Janem Kocha- nowskim i Mikołajem Rejem, który zadedykował mu53 drugie wydanie Figlików w 1570 roku, podając, że celem jest, aby Rojzjusz „językowi temu trudnemu polskiemu snadniej się przyłamował”. Rej cenił go wysoko i pisał:

„Roizius ten Hiszpan, choć ma krzywe oczy, Ale rozum, ten wierz mi, iż mu prosto kroczy.

A wiele ten celował w Polszcze cudzoziemców Zachowaniem i cnotą, i Włochów i Niemców.

Mieliciechmy też kiedyś ony Kallimachy, Lecz gdy je wspominają, i dziś o nich strachy.

Ale ten poczciwy człek, by też Polakiem byą, Radby ten sławny narów na wszystkim ozdobił”54.

Z kolei Jan Kochanowski poświęcił mu kilka swoich fraszek, obracających się głównie wokół tematyki picia i jedzenia. Jedna z nich, mianowicie O doktorze Hiszpanie55, co szedł spać trzeźwy, a wstał pijany, weszła do wielu wypisów szkolnych i antologii poetyckich, utrwalając w ten sposób postać Rojzjusza w pamięci potomnych, którzy rzadko kojarzą go z profesorem prawa. Fraszka mówiła raczej prawdę, ponieważ sam Rojzjusz opisuje w swoim epigramacie Pożegnanie Krakowa56 trudności, jakie miał ze statecznym życiem.

51 Historia funebris in obitu divi Sigismundi..., Cracoviae 1548.

52 De apparatu nuptiarum... Sigismundi Augusti et Catherinae, Cracoviae 1553.

53 „Petro Rogisio Maureo Hispano”, zob.: J. Tazbir, Roizjusz Piotr, s. 500.

54 M. Rej, Źwierzyniec, cytat za: T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz w opiniach współczesnych i potomnych, Łódzkie Towarzystwo Naukowe, Sprawozdania z Czynności i Posiedzeń Naukowych, rok XXVI, 5, 1972, s. 4.

55 O Doktorze Hiszpanie

„Nasz dobry doktor spać się od nas bierze, Ani chce z nami doczekać wieczerze”.

„Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli, A sami przedsię bywajmy weseli!”

„Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!”

„Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana”.

„Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!”

Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.

„Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!”

„By jeno jedna” – doktor na to powie.

Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci, A doktorowi mózg się we łbie mąci.

„Trudny – powiada – mój rząd z tymi pany:

Szedłem spać trzeźwo, a wstanę pijany”.

56 Pożegnanie Krakowa

„1. Opuszczam Kraków, żegnam puchary winem płynące, Które z ledwością mogą utrzymać ręce me drżące.

Lecz po cóż każę żegnać puchary, jeśli je wszędzie, Gdziekolwiek pójdę, mieć w obfi tości Sarmata będzie?

2. Odjeżdżam. Z natarczywym żegnam się Krakowem.

Tutaj „życie” i „picie” tym samym są słowem.

(9)

Dwaj jego wybitni uczniowie obrali karierę duchowną, w której osiągnęli najwyższe godności kościelne. Byli to przyszli prymasi: Jan Przerembski i Stanisław Karnkowski.

Wiele wskazuje na to, że Rojzjusz należał do grona klientów znaczącego mecenasa kultury w owym czasie biskupa S. Maciejowskiego, często bywających w jego pałacu w Prądniku koło Krakowa, miejscu spotkań ówczesnej elity kulturalnej. Za protekcją Maciejowskiego Rojzjusz został 1 października 1549 roku mianowany przez króla dworzaninem i doradcą królewskim, z pensją 200 fl orenów, czyli ówczesnych złotych rocznie, przyznaną mu dekretem króla Zygmunta Augusta57. Suma ta była zabezpieczona na dochodach z żup wielickich.

7. Jako profesor Wydziału Prawa Rojzjusz miał krytyczny stosunek do Akademii. Ta kry- tyka zbiega się z odczuciami krakowskiej profesury, która zauważyła obniżenie poziomu uczelni i w 1536 roku wprowadziła zmiany w statutach Wydziału Filozofi cznego, aby zapobiec zaniedbywaniu wykładów ze strony zarówno wykładowców, jak i studentów.

Jego wiersze potwierdzają, że nie był zadowolony z życia uniwersyteckiego. Krytykował przestarzałą łacinę profesorów, przestarzałe struktury uniwersytetu, nadmiar zawiłych, trącących średniowieczną jeszcze scholastyką, dyskusji, wreszcie formalistyczne wymogi w zakresie stroju i wyglądu. Nie chciał brać udziału w scholastycznych dysputach, co było w pełni zrozumiałe, gdyż w trakcie studiów we Włoszech poznał zupełnie nowy styl uprawiania nauki, odwoływania się do starożytności, cytowania antycznego prawa i literatury. Nie był także zwolennikiem sposobu życia we wspólnym kolegium i nosze- nia przepisanych strojów. Między innymi kilkakrotnie opisuje przełożonego (praefectus scholae, rector), że każe golić zarost twarzy, a nie dba o naukę, także w jego szkole nie słychać greki i łaciny. W tych utworach nie odnosi się wprawdzie bezpośrednio do uni- wersytetu, ale zapewne stosunki na Wydziale Prawa miały wpływ na sformułowanie tak krytycznej opinii. Także zapewne dekret synodu piotrkowskiego z 1542 roku, nakazujący golić zarost duchownym, nie spotkał się z jego pochwałą58. W związku z tym utrzymywał ograniczone kontakty ze swoimi wydziałowymi kolegami. Przyjaźnie odnosił się do Szy- mona Maryckiego, twórcy koncepcji reformy uniwersytetu i autora znaczącego dzieła na ten temat59, z którym najwyraźniej podzielał poglądy o potrzebie głębszej reformy uczelni i sposobu nauczania. Zapewne też wspólne były ich poglądy na tematy reformacji. Rzadko wspomina Akademię w swoich wierszach, a spośród pozostałych kolegów profesorów pojawiają się: Piotr Ilcinius60, wspomniany Szymon Maricius61, jak też Maciej Łącki62.

3. Przede dniem tę gospodę opuścić wnet muszę, Bo, osuszając puchar, przed swym dniem dam duszę”.

Przekład z łaciny: E. Buszewiczowa, na: www.staropolska.pl/renesans/minorum-gentium/Rojzjusz

57 B. Kruczkiewicz, Royzyusz. Jego żywot i pisma, s. 49–50 i n. 1, gdzie omawia dokument zachowany w Osollineum – Ossol. Ms. 180, 60.

58 Rojzjusz w trakcie studiów we Włoszech otrzymał święcenia diakonatu.

59 De scholis seu akademia, Kraków 1551.

60 In Petrum Illicinum, [w:] Petrii Royzii Carmina, t. 2, s. 196. Do tego: T. Fijałkowski, Z badań nad Rojzjuszem (Między prawem a literaturą), „Prace Polonistyczne” 1970, t. XXVI, s. 78–94.

61 Chilastichon, [w:] Petrii Royzii Carmina, t. 1, s. 160, wers 246; T. Fijałkowski, Z badań nad Rojzju- szem, s. 82.

62 Chilastichon, [w:] Petrii Royzii Carmina, t. 1, s. 160, wers 235; T. Fijałkowski, Z badań nad Rojzju- szem, s. 82.

(10)

8. Nie zachowały się w zasadzie żadne konkretne dane o zakresie wykładów Rojzjusza z prawa rzymskiego ani też sposobie ich prowadzenia. Wynika to między innymi z faktu, że akta Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego uległy w znacznej mierze zniszczeniu w wielkim pożarze Krakowa w 1719 roku, w którym spłonęło też Collegium Iuridicum63, a w szczególności zgromadzone w nim dokumenty. Zgodnie z dokumentem fundacyjnym Katedry Prawa Rzymskiego, profesor powinien wykładać Instytucje Justyniana. Nale- ży przyjąć, że Rojzjusz, uczeń Alciatusa, przenosił do Krakowa taką wiedzę i sposoby nauczania, jakie uzyskał podczas swoich studiów we Włoszech64. W epoce renesansu we Francji i częściowo we Włoszech dokonano zmian w zakresie badania i nauczania prawa rzymskiego. Ten nowy model nauczania jest określany jako mos docendi gallicus65 i pozostawał w opozycji do dotychczasowego modelu, jakim był mos italicus66. Charak- teryzował się odejściem od literalnej interpretacji tekstów prawnych z wykorzystaniem dorobku glosatorów i komentatorów. W miejsce tego pojawia się wykorzystanie innych źródeł, w tym fi lologicznych, oraz dokonywanie wykładni systematycznej i kryteriów rzeczowych w powiązaniu z wiedzą historyczną. Ten trend znalazł swoje rozwinięcie w pełni we Francji, prowadząc do wytworzenia humanizmu prawniczego. Można przy- jąć, że Rojzjusz, jako uczeń Alciatusa i krytyk dotychczasowej praktyki uniwersyteckiej, przynajmniej w pewnym stopniu wprowadzał w swoich wykładach te nowe elementy.

O tym świadczy w pewnym stopniu także jego zaangażowanie w dysputę prawniczą i polityczną w Polsce na temat znaczenia i roli, jaką powinno odgrywać prawo rzymskie.

9. Piotr Rojzjusz dał się także poznać jako zwolennik wprowadzenia prawa rzymskiego do polskiego porządku prawnego. Niezależnie od opinii wyrażanych przez jego współczes- nych67, dał temu wyraźny dowód w swojej twórczości. W szczególności poświadczają to przeciwnicy wprowadzania do Polski prawa rzymskiego, tacy jak Hieronim Ossoliński czy Stanisław Orzechowski68, którzy wskazywali na cudzoziemskich profesorów prawa jako promotorów tej idei. Do tego grona należał także Rojzjusz, który prowadził ostre polemiki właśnie z S. Orzechowskim na ten temat69. Dziełem, które miało być w sposób szczególny zapewne poświęcone temu zagadnieniu, był poemat De origine iuris70, z którego zacho- wały się w rękopisie niestety tylko cztery fragmenty. Nie znamy przyczyn nieukończenia tego dzieła, które – jak wynika z zachowanej struktury – miało być poświęcone rozwojowi prawa rzymskiego, jego podstawom oraz zasadom uprawiania zawodu prawnika. Takie edukacyjne podejście sugeruje próbę przedstawienia prawa rzymskiego jako ważnego elementu praktyki. Także jego główne dzieło prawnicze, Decisiones, zawiera wiele uwag

63 A. Przyboś, Akademia Krakowska w II połowie XVII w., [w:] Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego, t. I, s. 300–350.

64 Por. K. Bukowska, Z historii nauki prawa rzymskiego, s. 177–187.

65 W. Litewski, Mos Gallicus, [w:] Słownik encyklopedyczny..., s. 175–176.

66 Tamże, s. 176.

67 T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz w opiniach, s. 1–10; T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz w świetle twórczości Andrzeja Trzecieskiego, Łódzkie Towarzystwo Naukowe, Sprawozdania z Czynności i Posiedzeń Nauko- wych, rok XXI, 4, 1971, s. 1–7.

68 T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz w opiniach..., s. 5–7; S. Godek, Prawo rzymskie w dawnej Rzeczypospo- litej. Przegląd stanu badań..., „Czasopismo Prawno-Historyczne” 2001, t. LIII, z. 2, s. 42–44.

69 T. Fijałkowski, Orzechowski i Rojzjusz. Karta z dziejów polemiki staropolskiej, „Prace Polonistyczne”

1970, t. 26.

70 Petri Royzii Maureii Carmina, s. 150–158.

(11)

w tym zakresie, w szczególności zaś umieszczony na wstępie list dedykacyjny skierowany do króla Zygmunta Augusta71. Zwraca uwagę posłużenie się przykładem Jana Tarnow- skiego, wybitnego polityka i możnowładcy, jako znawcy prawa rzymskiego72, a także podjęcie polemiki z poglądem obozu głoszącego zasadę, że Polacy swoje prawa mają i żadnych obcych nie potrzebują73. Rojzjusz wnioskuje tu, obok konieczności poznania prawa rzymskiego, także jego stosowanie jako prawa subsydiarnego, czyli w wypadku wystąpienia luk lub niejasności w prawie74. W tym zakresie postulaty Rojzjusza były zbieżne z sugestiami B. Groickiego75 czy też Cerasinusa76, a w szczególności z poglądami Andrzeja Frycza Modrzewskiego77. Praktycznym przejawem realizacji tych poglądów był prawdopodobny udział tego uczonego w pracach nad II Statutem Litewskim78, który w sposób wyraźny wskazuje wpływy romanistyczne79.

10. Rojzjusz, wywodzący się z ultrakatolickiej Hiszpanii, w jasny sposób opowiedział się także w sporze wyznaniowym, jaki rozgorzał w XVI wieku w Europie i dotarł także do Polski. Był przeciwnikiem nowych trendów i zwalczał obóz reformacji, co nie prze- szkadzało mu utrzymywać osobistych, przyjacielskich stosunków z niektórymi jego przedstawicielami. Dlatego Andrzej Trzecieski, wybitny zwolennik reformacji, nazywa Rojzjusza nawet gentil Poloniae amicus80.

11. W 1549 roku Rojzjusz zostaje dworzaninem królewskim. Jego więzi z Akademią ule- gają rozluźnieniu. W 1552 roku jest już asesorem sądu królewskiego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Z tą datą na pewno urywają się jego związki z Krakowem. Brak jednoznacz-

71 Wydany i przetłumaczony przez Aleksandra Ratyńskiego: List Piotra Royzyusza do Zygmunta Augu- sta, o potrzebie znajomości prawa rzymskiego, „Dziennik Wileński”, t. II, rok 1818, Wilno, Lipiec, s. 1–29.

72 „Albowiem, że Jan Tarnowski…, ten wszystek obracał na czytanie i nabycie znajomości prawa Rzym- skich”, tamże, s. 12.

73 „Albowiem któż wytrzyma owe natrętne wołania tych, którzy ustawicznie głoszą: iż Polacy własne swe mają prawa i żadnych obcych nie potrzebują? Właśnie jak gdyby inne narody, równie jak Polski wolne, swoich także praw nie miały? Coż bowiem, czyliż rozległe królestwo Hiszpańskie? Czyliż Francuzkie? I dal- sza wszystka niemal Europa (...) czyliż niekażdy w szczególności naród własnemi opatrzony jest prawami?

Wszelako, gdy czego w nich nie dostaje, lub gdy co mniey zupełnie albo mniey jasno jest wyłożono, wtedy do praw Rzymskich, które dotąd jeszcze z powagi cesarskiej moc mają, udawać się nie wstydzą: nie dlatego, aby przez to miały uznawać nad sobą władzę cesarską”, tamże, s. 12–13.

74 J. Sondel, Prawo rzymskie jako źródło inspiracji, „Czasopismo Prawno-Historyczne” 2001, t. LIII, z. 2, s. 10–11 i przypis 14, gdzie autor zwraca uwagę na opracowania I. Malinowskiej i K. Bukowskiej.

75 B. Groicki, Porządek sądów i spraw miejskich w Koronie Polskiej, Warszawa 1953, s. 24 oraz tenże, Artykuły prawa maygdeburskiego, Warszawa 1954, s. 67.

76 J. Sondel, Prawo rzymskie jako źródło..., s. 11.

77 Walczył z Modrzewskim także przeciwko poena homicidi, co wyraził między innymi w wierszu Ora- tio secunda de poena homicidii, który umieścił w 1543 roku jako wprowadzenie do noszącego taki sam tytuł dzieła A.F. Modrzewskiego. Ponadto: T. Fijałkowski, Kilka uwag o stosunku Andrzeja Frycza Modrzewskie- go do prawa rzymskiego, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego” 1971, z. 83; tenże, Andrzej Frycz Modrzewski wobec tradycji prawa rzymskiego, [w:] Andrzej Frycz Modrzewski i problemy kultury polskiego odrodzenia, red. T. Bieńkowski, Wrocław 1974, s. 165–189.

78 T. Fijałkowski, Piotr Rojzjusz – polski romanista, s. 11–12.

79 J. Bardach, Statuty litewskie w ich kręgu prawno-kulturowym, [w:] O dawnej i niedawnej Litwie, Po- znań 1988, s. 9–71; J. Bardach, Geneza romanizacji II Statutu Litewskiego, [w:] Dawne prawo i myśl praw- nicza. Prace historyczno-prawne poświęcone pamięci Wojciecha Marii Bartla, red. J. Malec i W. Uruszczak, Kraków 1995, s. 192 i n.; S. Godek, Prawo rzymskie w dawnej Rzeczypospolitej, s. 48–50.

80 T. Fijałkowski, Piotr Rozjusz w świetle twórczości Andrzeja Trzycieskiego, s. 1–7.

(12)

nych źródeł dla okresu 1550–1552, które pozwalałyby stwierdzić, czy nadal wykładał w Akademii lub też czy jego wykłady miały taki sam zakres jak uprzednio. Nie wiadomo nawet, kiedy dokładnie przeprowadził się do Wilna. Wiemy natomiast, że jednym z po- wodów zatrzymujących go w Krakowie była choroba z utrzymującą się gorączką, z której został wyleczony przez lekarza Anzelma Eforyna81. Natomiast pewne jest, że w trakcie pobytu w Wilnie obok orzekania prowadził także działalność prawodawczą i edukacyjną, co jednak wykracza poza ramy niniejszego opracowania.

12. Pedro Ruiz de Moros zmarł w Wilnie w 1571 roku. W pamięci współczesnych po- zostaje jako wybitny prawnik i literat. Jego prawnicze dzieło Decisiones cieszyło się popularnością, o czym świadczą kolejne jego wydania. Powierzano mu ważne zadania prawne zarówno w imieniu króla82, jak i w diecezji wileńskiej83. Jego poezje, a w szcze- gólności epigramaty, cieszyły się wysokim uznaniem współczesnych84 i stanowią cenny wkład w kulturę polską okresu Renesansu.

SUMMARY

Pedro Ruiz de Moros – the Spanish professor of Roman law in Academy of Cracow in the 16th century

Pedro Ruiz de Moros, in Poland known as Rojzjusz, a Spanish lawyer, who spent a greater part of his life in Poland being a professor at the Krakow Academy, courtier and later judge in Vilnius. He was born about 1505 in Alcaniz in the Kingdom of Aragon/Spain. In 1537 he went to Italy, where he studied law at universities of Bologna, Padua, Rome and others. His teachers were prominent lawyers such as A. Alciatus, a Latin poet and creator of a new trend in studies on Roman Law. He fi nished his Italian studies with a doctorate utriusque iuris. About 1540 he decided to accept the invitation of the bishop of Krakow Piotr Gamrat and went to Poland. In 1541 he took up lectures on Roman Law in Krakow, which he continued until 1550 or 1552. Then he moved to Vilnius, where he became judge of the royal court of the Grand Duchy of Lithuania. His most important work was: Decisiones… de rebus in sacro auditorio Lithuanico..., Cracovie 1563. That composition was to be found among the most outstanding works on law in the 16th century’s Poland and won great popularity. As a professor of Roman Law he introduced new methods of lecturing on Roman Law to the Krakow Academy. He strongly contributed to introducing the Roman Law into the Polish burghers’ and land law as subsidiary in case of loopholes or ambiguities. He took part in the intellectual, cultural and courtly life in Krakow and in Vilnius as a prized poet, man of letters and outstanding lawyer. He died in Vilnius in 1571.

81 Ad Anselmum Ephorinum suum, [w:] Petrii Royzii Carmina, t. 1, s. 89; B. Kruczkiewicz, Royzyusz.

Jego żywot i pisma, s. 79; T. Fijałkowski, Z badań nad Rojzjuszem, s. 87.

82 Rojzjusz został powołany w skład komisji królewskiej wysłanej do Gdańska w celu uregulowania statusu tego miasta.

83 Opracował Statuty kapituły medniceńskiej, które nie zachowały się do naszych czasów.

84 J. Malinowska, Twórczość poetycka..., s. 187–191, w tym szczególnie cytowany epigramat J. Kocha- nowskiego na cześć Rojzjusza.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Reasumując, konsekwencją różnorodnych stanowisk pojmowania natury i  przyrody było kształtowanie się odmiennych, często przeciwnych poglądów na relację

tu rą pom ocniczą. W idać tutaj w yraźną tendencję do doko­ nan ia syntezy wszystkich pozytyw nych osiągnięć m etody katechetycznej poprzednich okresów. Dlatego

Project and methods: Electrical equipment designed to work in hazardous areas is designed with various types of protection ensuring safety in the case of a hazardous

Вывод: Экспериментально определены особенности тушения диффузионного пламени н-гептана в условиях специальной

Był profesorem Uniwersytetu Wrocławskiego, od początku dyrektorem Instytutu Socjologii, który zakładał wespół z innymi socjologami środowiska uniwersytetu

Należy podkreślić, że określenia szczegółowych wymagań odporności ogniowej (w odniesieniu do nośności i/lub funk- cji separacyjnej – R, EJ, REJ) dla elementów konstrukcyjnych

W ramach tego ostatniego trendu, obok treści rytualnych, które współwystępują z Ostatecznymi Świętymi Założeniami, warunkując się wzajemnie, pojawiają się nowe

Słowa kluczowe: pożary, bezpieczeństwo pożarowe, zagrożenia pożarowe, pożary obiektów mieszkalnych, statystyka pożarowa, mapy zagrożeń pożarowych, systemy informacji