• Nie Znaleziono Wyników

View of The Natural Human Fight Against Viruses

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Natural Human Fight Against Viruses"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

VS

Prędzej czy później każdy z nas prawdopodobnie zetknie się

z koronawirusem SARS-CoV-2. Ten jednak, aby przetrwać,

musi najpierw dostać się do naszych komórek. Wbrew

po-zorom nie jest to zadanie łatwe. Organizm każdego z nas

wyposażony jest bowiem w  szereg naturalnych narzędzi

pozwalających skutecznie bronić się przed tym i wieloma

innymi drobnoustrojami. O tym, jak wspaniale

zaopatrzo-ny jest arsenał, którym dysponuje nasze ciało, opowiada

mikrobiolog i  immunolog dr Katarzyna Kasperkiewicz

z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego.

CZŁOWIEK

(2)

29

#2(2)/2020

tekst: dr Małgorzata Kłoskowicz

dr Katarzyna Kasperkiewicz

Instytut Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska Wydział Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego katarzyna.kasperkiewicz@us.edu.pl

i

Drobnoustroje mogą wnikać do naszego organizmu głównie przez spojówki, błonę śluzową jamy ustnej i  górny odcinek przewodu pokarmowego. Na szczęście łzy oraz ślina zawierają silnie bakteriobójczy enzym o nazwie lizozym. Cokolwiek więc zetknie się z naszą gałką oczną czy wnętrzem jamy ustnej, jest natychmiast dezynfekowane. Niestety lizozym nie działa już tak skutecznie na wirusy, dlatego często przypomina nam się o ko-nieczności ciągłego mycia rąk oraz o oduczeniu się bezwiednego dotykania rękami twarzy, szczególnie okolic nosa, ust i oczu. Nasza skóra także zawiera pewne bariery ochronne. Aby bak-terie lub wirusy mogły wniknąć do naszych komórek, musi wystąpić tak zwana adhezja, czyli rodzaj przylegania warstw powierzchniowych dwóch obiektów, w  tym przypadku skó-ry człowieka i  drobnoustroju. Skutecznie zapobiegają temu proces złuszczania się naskórka oraz obecność w naszej skórze naturalnych kwasów tłuszczowych odpowiedzialnych za pra-widłowo działającą barierę przeciwdrobnoustrojową. Powin-niśmy więc nie tylko często myć dłonie czy je dezynfekować, lecz również pamiętać o odpowiednim nawilżaniu skóry, gdyż utrudni to proces adhezji.

Kolejną naturalną barierą dla drobnoustrojów, w  tym wiru-sów, jest... oddychanie. Górne drogi oddechowe pokryte są rzęskami. Powietrze, wchodząc i  wychodząc, powoduje ruch rzęsek, co automatycznie sprawia, że drobnoustrojom trudniej się „przyczepić” do komórek naszego organizmu. Ciągły ruch powietrza z pewnością nie sprzyja kolonizacji. W oskrzelach i  płucach znajdują się komórki produkujące śluz. Gdy jeste-śmy przeziębieni, komórki te stają się bardzo aktywne. Błona śluzowa pęcznieje. To jest właśnie reakcja obronna. Śluz pro-dukowany w nadmiarze skleja drobnoustroje, by nie dopuścić do ich kontaktu z komórką i jak najszybciej wydalić je podczas kichania czy kaszlu. Gdy w płucach i oskrzelach gromadzi się śluz, powstają tam warunki beztlenowe, utrudniające funkcjo-nowanie niektórych mikroorganizmów.

Kolejne reakcje obronne to wymioty i biegunka. Nasz organizm, wydalając gwałtownie dużą ilość treści, pozbywa się w ten spo-sób substancji, które mu zaszkodziły.

Inną tarczą obronną są zmiany poziomu pH w  naszym prze-wodzie pokarmowym – od bardzo kwaśnego środowiska w żo-łądku, poprzez lekko zasadowe panujące w dwunastnicy, aż po kwaśne pH układu moczowego. W  żołądku przetrwać może najwyżej bakteria Helicobacter pylori. Wszystkie drobnoustroje, które nie będą potrafiły tolerować tak niskiego pH, nie przeżyją. Wiele drobnoustrojów zginie lub nie będzie się namnażać tak-że wtedy, gdy podniesie się temperatura ciała. Zwykle jesteśmy nadgorliwi i chcemy jak najszybciej ją obniżyć. Lekarze wska-zują jednak, że dopiero gorączka około 39°C i więcej może stać się niebezpieczna, choć oczywiście są sporadyczne przypadki osób, u których temperatura 38°C może wywołać niebezpiecz-ne dla zdrowia drgawki. Obniżanie temperatury blokuje zatem jeden z bardziej skutecznych mechanizmów obronnych w walce z drobnoustrojami.

Jeśli mimo naszych starań drobnoustroje zetkną się z naszymi komórkami, mamy jeszcze bardzo dobrze wyposażony system do zadań specjalnych, czyli układ immunologiczny. W naszym organizmie współdziałają ze sobą i uzupełniają się dwa typy

od-porności – wrodzona i nabyta. Najważniejsze komórki odporno-ści wrodzonej to makrofagi. Wydzielają między innymi interfe-ron, skuteczny także w walce z wirusami. Drobnoustroje, a więc ciała obce, przyciągają uwagę makrofagów, które, wykorzystu-jąc proces fagocytozy, po prostu „połykają” wroga i go trawią. To bardzo szybka i skuteczna reakcja, niezmieniająca się w ciągu całego naszego życia.

Nieco inaczej działa nabyty układ odpornościowy. Jeśli do ko-mórki przyczepi się na przykład koronawirus, musi zostać do-strzeżony i  rozpoznany jako obcy obiekt. W  pewnym sensie funkcję „kelnerów” pełnią niektóre typy limfocytów T, które niejako na tacy podają wroga limfocytom B. To właśnie limfo-cyty B są odpowiedzialne za wytwarzanie odpowiednich prze-ciwciał, które będą zwalczać drobnoustroje. W tych warunkach ma szansę pojawić się także tak zwana pamięć immunologiczna. Oznacza to, że jeśli w przyszłości znów natrafimy na taki pato-gen, nasz układ odpornościowy szybciej zareaguje.

Ten proces jest jednak czasochłonny i  energochłonny. Gdy nasz organizm walczy z  infekcją bakteryjną, grzybiczą czy wirusową, zużywa ogromne pokłady energii. Gdy jesteśmy chorzy, nie chce nam się jeść, nie mamy siły ćwiczyć, potrzebu-jemy więcej snu itd. To normalne. Komórki układu odporno-ściowego należą do grupy komórek o najwyższej aktywności metabolicznej. Muszą działać szybko i skutecznie. Krótko żyją, szybko się namnażają, dużo pracują.

Mamy w organizmie do dyspozycji jeszcze subpopulację limfo-cytów T. To tak zwane Natural Killer T-cells, czyli naturalni zabój-cy. Przypominają trochę granaty. Gdy już przyczepią się do wro-ga, po prostu go rozrywają. Błyskawicznie aktywowane, krótko żyjące, bardzo skuteczne. Są uruchamiane właśnie głównie do walki z komórkami nowotworowymi i wirusami.

Warto jeszcze wspomnieć o  trwających poszukiwaniach skutecznej szczepionki przeciwko koronawirusowi. Z jednej strony naukowcy pracują nad rozwiązaniem, które będzie zawierało antygen koronawirusa. Podany pacjentom spra-wi, że ich układ odpornościowych sam będzie w stanie wy-tworzyć odpowiednie przeciwciała do walki z  patogenem. Wtedy też jest szansa, że powstanie pamięć immunologicz-na. Z drugiej strony – można pacjentom podawać od razu go-towe przeciwciała z osocza ozdrowieńców. Jest to przykład tak zwanej immunizacji biernej. Te przeciwciała nie niszczą jednak koronawirusa, sprawiają jedynie, że nie będzie on w stanie adherować do komórki eukariotycznej gospodarza, w związku z czym nie będzie mógł się namnażać.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tragedja miłosna Demczuka wstrząsnęła do głębi całą wioskę, która na temat jego samobójstwa snuje

Chopina: otwarte zajęcia z siatkówki dla dziewcząt z klas 4-7 SP, młodziczka i ze szkół średnich (Prowadzi: KS Stocznia M&W).. Zajęcia taneczne dla dzieci klas

Jeśli ktoś zadanie wykona, ale nie będzie mógł przesłać do sprawdzenia, proszę o przyniesienie do szkoły (np. na pendrive lub kartce), gdy jej

Z uwagi na delikatność zagadnienia proponuję, żebyście drogie kobietki przeczytały tekst znajdujący się w ćwiczeniówce na stronach 27-28 i rozwiązały test znajdujący się

Czy nie może się bowiem zdarzyć, że to właśnie typ lektury filozofii analitycznej zaproponowany przez filozofa kontynentalnego - Gadacza - okaże się najlepszą, czyli

To właśnie odejście od pompatyczności, pa- tosu i przerażenia na myśl o zbliżającym się końcu świata oraz kreacja staruszka-proroka, który wpisuje się

Ale potem było już coraz lepiej, coraz bardziej nauczyciele godzili się z moją decyzją i wszyscy… prawie wszyscy uczyliśmy jednakowo.. Czy Pana zdaniem nauczyciele oraz

ucieszyłem się że piszemy podobne do siebie wiersze piszę wiersze które są podobne do wierszy wielu poetów spełnia się marzenie mojego życia. antologia polskiej poezji bez dat i