• Nie Znaleziono Wyników

Dziennik Bałtycki, 1978, nr 100

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dziennik Bałtycki, 1978, nr 100"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

DZIENNIK BAERCKI

Rok XXXIV nr 100 (10455)

Rok XXXIV nr 100 (10455) A ' g d a ń s k , wtorek 2 maja 1978 r. A B Cena 1 zł

# 5 CZASOPISM—=4 snF

• #* CuLmOVFIOMl 2?>nrf

V e

S o c j a l n i n , p o k ó j , p r a c a !

1-majowo manifestacja

w E l b l ą g u

w

I

Piękny, słoneczny poranek 1-majowy powitał Gdańsk wspaniałą świą tecznq dekoracją. Ulice i place stolicy województwa przystrojone zosta­

ły czerwonymi i biało-czerwonymi flagami, hasłami i plakatami. Szcze­

gólnie pięknie udekorowana została al. Zwycięstwa, przy której znaj­

duje się trybuna honorowa i którą wiedzie 1-majowy pochód.

O godz. 10 tłumy ludzi zebrane na trasie całego pochodu wysłu­

chały — transmitowanego przez radio — 1-majowego przemówienia I sekretarza KC PZPR - EDWARDA GIERKA.

Następnie grusza — o d strony ś r ó d m i e ś c i a w k i e ­ r u n k u Wrzeszcza — w i e l k a 1 - m a j o w a demonstracja społeczeństwa p r a w i e pół­

milionowego Gdańska. Na czele pochodu — orkiestra

wo j s k o w a , za nią poczty sztandarowe organizacji

lacy razem z postępową młodzieżą całego świata",

„Młodzież współtwórcą so­

cjalistycznej o j c z y z n y " i

„Młodzieżowe zawołanie:

z r ó b m y w i ę c e j n i ż n a k a z u ­ j e obowiązek". Liczne tran sparenty świadczą także, że u c z n i o w i e szkół ś r e d -

p o d a r k i k o m u n a l n e j . Po­

chód dzielnicy WRZESZCZ, w k t ó r e j m i e s z k a obec­

n i e 240 tys. osób, o t w i e ­ ra długa k o l u m n a młodzie­

ż y szkół średnich, podsta­

w o w y c h i wyższych. Przy­

p o m n i j m y , że specyfikę t e j dzielnicy G d a ń s k a określa

fragment trybuny honorow e j

zb o w i d o w s k i c h , k o l u m n a Weteranów r u c h u robotni-

C ze g o . Maszerujący za nią członkowie k i e r o w n i c t w a Wojewódzkich i m i e j s k i c h władz p a r t y j n y c h i p a ń ­ s t w o w y c h z a j m u j ą miejsca na t r y b u n i e honorowej.

Jest w ś r ó d nich k i e r o w ­ nictwo K W z I sekreta- rzem K W PZPR, p r z e w . WRN w G d a ń s k u — T a ­ deuszem Fiszbachem, w o ­ j e w o d a g d a ń s k i — H e n r y k r j i w o w s k i oraz d o w ó d c a

^"arynarki W o j e n n e j — w i ceadmirał L u d w i k Janczy- szyn. Są przedstawiciele bratnich stronnictw poli­

tycznych, w e t e r a n i r u c h u robotniczego. p r z o d u j ą c y

l ud z i e pracy W y b r z e ż a Gdańskiego.

Obecni są także s z e f o w i e Placówek dyplomatyczno- konsularnych a k r e d y t o w a ­ ni w Trójmieście.

Przed czołówką 1-majo­

w e g o pochodu niesiony jest

"7-tandar i h e r b miasta g d a ń s k a . D a l e j las sztur- m ó w e k w rękach młodzie- i długa, kolorowa k o -

um n a składająca się z Przedstawicieli wszystkich

0 r? a n i z a c j i młodzieżowych Y strojach organizacyj­

n i * : ZSMP, z u c h ó w i b a r

e r zy , s t u d e n t ó w należą- d o SZSP, j u n a k ó w z J; Szczególnie a t r a k c y j ­ n y prezentują się w t e j g u m n i e z u c h y i harcerze, Powiewający rytmicznie k o torowymi chustami.

. Na transparentach z a w a r

a jest związła i n f o r m a c j a , akcjach, w których uczestniczy młodzież w o j . gdańskiego: „Morena", „Nie

^ s k i Zeszyt". „Bieszczady

„Harcerski L a u r Na- 40"

ko w y " . N a d z w y c z a j o k a - ev» Prezentują się harcer- kie d r u ż y n y żeglarskie z nasłem „Tak t r z y m a ć ! " i . u w a ż n i młodzi l u d z i e s z y - Ujący w przestworzach

oomocy lotni. Junacy

t OHP kroczący w z w a r - ych k o l u m n a c h stanowią Wiadectwo uczestnictwa

^ł° d z i e i y z całego k r a j u w wielkich Inwestycjach .caiizoW an_yCh n a W y b r z e -

g d a ń s k i m .

Teraz zmienia się nieco p o c h o d u — idą w e -

e» roześmiane d z i e w c z y ­ ny i chłopcy z liceów

Sólnokształcących i tech­

n i k ó w Gdańska, Maszerują

p° o hasłami: „Młodzi P o -

nich G d a ń s k a są zdecydo­

w a n i e p r z e c i w k o b o m b i e neutronowej.

Pochód dzielnicy PORTO W A rozpoczyna długa k o ­ l u m n a reprezentująca 16- tysięczną załogę n a j w i ę k ­ szego zakładu pracy W y ­ brzeża — Stoczni G d a ń ­ s k i e j im* Lenina. W ś r ó d uczestników demonstracji w i d z i m y przodujących sto­

czniowców, inżynierów, t e c h n i k ó w i konstruktorów.

Za n i m i k o l u m n a G d a ń ­ s k i e j Stoczni R e m o n t o w e j

— n a j w i ę k s z e j lecznicy s t a t k ó w n a W y b r z e ż u oraz załoga Stoczni Północnej im. Bohaterów Westerplat­

t e — s p e c j a l i z u j ą c e j się w b u d o w i e n a j n o w o c z e ś n i e j ­ szych i n a j w i ę k s z y c h stat­

k ó w rybackich n a świecie. Za stoczniowcami d o k e - rzy p o r t u gdańskiego —

„największego n a Bałty­

ku". J a k w i a d o m o , w 1977 r. przeładował o n 25,5 m i n ton t o w a r ó w . Z a w i j a j ą d o niego j u ż n i e t y l k o „Balti- m a x y " , a l e n a w e t 215-ty- sięczniki z ropą n a f t o w ą .

I z n ó w z m i a n a nastroju:

d o t r y b u n y zbliża się ko­

l u m n a gdańskich r o l n i k ó w z grupą a r t y s t ó w a m a t o ­ r ó w w strojach k a s z u b ­ skich i kociewskich. Ma­

szerują pracownicy przo­

d u j ą c y c h P G R „Malinowo"

i „Rusocin", a także spół­

dzielcy i rolnicy i n d y w i ­ d u a l n i o r a z leśnicy.

D a l e j długa k o l u m n a róż n y c h przedsiębiorstw gospo d a r k i m o r s k i e j z p r a c o w ­ n i k a m i Zjednoczenia Prze­

mysłu Okrętowego, n a cze­

le. W t e j części pochodu d e f i l u j ą p r a c o w n i c y „EI- moru". Stoczni J a c h t o w e j im. Conrada, „Budimoru", Centrum Techniki Okręto­

w e j , „Centromoru", stoczni

„Radunia" i „Wisła", „Pro- r e m u " oraz Zjednoczenia Morskich Stoczni R e m o n ­ towych, Polskiego Rejestru Statków „Projmorsu", „Pol cargo", „Baltony" i „Hart- wiga".

W r a m a c h p o n a d 30-ty- sięcznej dzielnicy G d a ń s k - Portowa przemaszerowały r ó w n i e ż załogi i n n y c h d u ­ ż y c h zakładów: Północnej DOKP, Zakładów N a p r a w ­ czych T a b o r u Kolejowego, G d a ń s k i c h Zakładów N a ­ w o z ó w Fosforowych, „Siar­

kopolu", „Mostostalu", „Pa- sanilu", w i e l u przedsię­

b i o r s t w b u d o w l a n y c h i gos-

Pot. W. Nieżywiński b u d o w n i c t w o , szkolnictwo w y ż s z e i nauka. Kroczą w i ę c w 1 - m a j o w y m pocho­

dzie m . in. pracownicy przedsiębiorstw gospodarki k o m u n a l n e j i b u d o w n i c t w a : MZBK, Gdańskiego K o m b i ­ n a t u B u d o w y D o m ó w , „E- nergopolu", PRK-12, „Bud- remu", „Instalu", „Budopo- l u " itd. W d a l s z e j części pochodu idą gdańscy trans­

p o r t o w c y reprezentujący W P K , „Transbud", P K S i P L L „Lot".

Spółdzielczość mieszkanio w ą Wrzeszcza reprezentują tak z n a n e spółdzielnie j a k

„Przymorze", „Morena", „O- siedle Młodych". P r z y p o m ­ n i j m y , ż e z i n i c j a t y w y t e j ostatniej soółdzielni zorga­

n i z o w a n e zostały n a Ża- biance z a w o d y piłkarskie

„Mini-Mundial 78", cieszące się o g r o m n y m powodzeniem.

W k o l e j n e j k o l o r o w e j ko­

l u m n i e pochodu — studen­

ci i p r a c o w n i c y n a u k i Poli­

techniki Gdańskiej, n a j s t a r ­ szej i n a j b a r d z i e j zasłużo­

n e j uczelni Trójmiasta. Za n i m i k o l u m n a n ą j młodszej, a l e j u ż n a j w i ę k s z e j (13 tys.

studentów) uczelni naszego regionu — Uniwersytetu Gdańskiego. Spontanicznie roześmiane d z i e w c z y n y i chłopcy m a n i f e s t u j ą p o d hasłem „Dzisiaj d o b r a n a u ­ k a — j u t r o d o b r a praca".

Studencką część pochodu

# Dokończenie n a str. 3

Biel i czerwień świątecznej dekoracji, słońce i błękit niebo okraszały w 1-majo­

wy ranek ulice Elblą­

ga - jednego z naj prężniejszych ośrod ków przemysłowych północnego rejonu kraju. Już od wczes­

nych godzin rannych tłumy ludzi zaczęły gromadzić się wzdłuż trasy pochodu i w po szczególnych punk­

tach miasta.

Po wysłuchaniu przemówienia I se­

kretarza KC PZPR EDWARDA GIERKA, rozpoczęła się pię­

kna, barwna mani­

festacja ludności ca­

łego województwa.

Na czele pochodu — o r ­ kiestra w o j s k o w a , t u ż za nią poczty sztandarowe i k i e r o w n i c t w o polityczno- -administracyjne w o j . el­

bląskiego z I sekretarzem K W PZPR A n t o n i m Poło- w n i a k i e m i w o j e w o d ą el­

b l ą s k i m Leszkiem Lorbicc- k i m .

p r a c y z całego w o j e w ó d z ­ t w a . Na czele idą repre­

zentanci zakładów p r o d u k ­ c y j n y c h . 5-tysięczna rzesza z a m e c h o w c ó w — tego n a j ­ większego zakładu prze­

mysłowego w o j e w ó d z t w a , którego w y r o b y dobrze są znane n i e t y l k o u nas, lecz w 58 i n n y c h k r a j a c h ś w i a ­ ta. W ś r ó d szeregów za­

m e c h o w c ó w kroczy spora g r u p a o d l e w n i k ó w . T o właśnie o n i d l a uczczenia międzynarodowego święta klasy robotniczej podjęli d o d a t k o w e zobowiązanie wartości 2,5 m i n zł. Obok o d l e w n i k ó w idą t u r b i n o w - c y z poczuciem dobrze spełnionych z a d a ń p r o d u k ­ c y j n y c h . W br. załoga w y ­ t w ó r n i t u r b i n w y p r o d u k u ­ j e d o d a t k o w o 189 przekła­

d n i zębatych d l a polskiej energetyki i hutnictwa.

T u ż za Za m e c h e m podą­

żają pracownicy ZPO „Tru so" — głównego p r o d u ­ centa bielizny n o c n e j w k r a j u , znanego eksportera s w o i c h w y r o b ó w . W ub. r.

p o r a z p i e r w s z y zakłady

„Truso" uzyskały 1 m l d zł ze sprzedaży s w o i c h w y r o - C o c h w i l a z t r y b u n y h o ­ n o r o w e j rozlegają się sło­

w a gorących p o d z i ę k o w a ń i życzeń p i e r w s z o m a j o ­ w y c h , składanych załogom zakładów pracy przez I se­

kretarza K W PZPR — A n -

sce z a j m u j ą pracownicy Elbląskiego K o m b i n a t u B u d o w l a n e g o — budowniczo­

w i e n o w e j części Elbląga, k t ó r e m u w ub. r. przeka­

zano ok. 1800 i z b miesz­

kalnych.

B a r w n y k o r o w ó d zespo­

łu tanecznego K o m b i n a t u Rolnego w Czerninie twiera k o l u m n ę pracowni­

k ó w gospodarki ż y w n o ­ ściowej. Na czele kroczą pracownicy Zjednoczenia PGR, przedstawiciele pań­

s t w o w y c h ośrodków zaro­

d o w y c h i Zakładu Ogrod­

niczego — n a j w i ę k s z e j in­

w e s t y c j i elbląskich gospo­

d a r s t w rolnych. T u ż za ni­

m i podąża 25-tysięczna rze sza r o l n i k ó w i n d y w i d u a l ­ nych, z których a ż 1100 posiada w y s o k i e j k l a s y go­

spodarstwa specjalistycz- Wśród czerwieni sztan­

d a r ó w i bogactwa haseł idą tysiące p r a c o w n i k ó w innych zakładów — spół dzielni p r o d u k c y j n y c h i u sługo w y c h , W o j e w ó d z k i e j Spółdzielni Mieszkaniowej w r a z ze spółdzielnią „Sie­

lanka", obchodzącą j u b i ­ l e u s z 20-lecia s w e g o ist­

nienia. R a m i ę w r a m i ę ze spółdzielcami idą praco­

w n i c y „Transbudu", którzy W ub. r. przetransportowa­

l i 6 m i n t o n materiałów i surowców, w t y m w głó-

Przed trybuną honorową w Elblągu.

N a t r y b u n i e h o n o r o w e j , u s y t u o w a n e j p r z y a l . G r u n waldizkiej, zajęli m i e j s c a członkowie E g z e k u t y w y K W PZPR i K M PZPR, reprezentanci W K EJN i sojuszniczych stronnictw politycznych, 5-osobowa d e l e g a c j a zaprzyjaźnione­

go okręgu kaliningradzkie­

go, p r z o d o w n i c y p r a c y w y ­ różnieni w przeddzień m a ­ j o w e g o święta proporcem K W PZPR i WRZZ za rze­

telną pracę z a w o d o w ą i społeczną.

W takt m a r s z a rusza pochód wielotysięcznej r z e s z y przedstawicieli lud>zi

toniego Połowniaka i i n ­ n e osoby z t r y b u n y hono- Oto z c z e r w o n y m i sztan­

d a r a m i maszerują członko­

w i e załogi Zakładów im.1

Wielkiego Proletariatu — n a j w i ę k s z e g o zakładu m e ­ blarskiego w w o j . elblą­

skim, k t ó r y w bież. r o k u p r z e j d z i e znaczną r o z b u ­ d o w ę i modernizację.

Za Z W P podąża załoga Zakładu A r m a t u r y Samo­

c h o d o w e j . chlubiąca się o - p a n o w a n i e m p r o d u k c j i d o n o w e j o d m i a n y polskiego s a m o c h o d u „Polonez".

W ś r ó d maszerujących w pochodzie poczesne m i e j -

Fot. Z. Kusaj w m e j m i e r z e materiały d l a k w i d z y ń s k i e j „Celulozy" — n a j w i ę k s z e j aktualnie i n -

# Dokończenie n a str. 3

PrzemówieiH

I sekretarza KC PZPR

TOWARZYSZKI i TOWARZYSZE!

MIESZKAŃCY STOLICY POLSKI, WARSZAWY!

OBYWATELE!

W imieniu Komitetu Centralnego Pol­

skiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, na­

czelnych władz Zjednoczonego Stronnic­

twa Ludowego i Stronnictwa Demokratycz­

nego, w imieniu Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu i władz państwo­

wych witam was i pozdrawiam w dniu międzynarodowego Święta Pracy.

Przed 33 laty Polska weszła na drogę budownictwa socjalizmu i stała się po jaz pierwszy w swej tysiącletniej historii pań­

stwem ludzi pracy. Ofiarnym wysiłkiem ro­

botników, chłopów i inteligencji pracują­

cej tworzyliśmy niepodważalne dowody słuszności socjalistycznej drogi rozwoju ojczyzny. W naszych rękach jej i nasza wspólna przyszłość. Sprzyjajmy rozwinię­

ciu wszystkich sił lwórezych naszego "na­

rodu w pracy dla dalszej pomyślności Pol­

ski i dobra Polaków.

W dniu pierwszomajowego świętą kie-

\ ruję do was rodacy słowa wdzięczności za ( codzienny rzetelny trud.

/ Ze szczególnym szacunkiem zwracam ) się do bojowników walk klasowych i wy- i zwoleńczych, do weteranów pracy - wasz Z czyn rewolucyjny i patriotyczny legł u

^ podstaw Polski Ludowej.

S Gorąco i serdecznie pozdrawiam polską i klasę robotniczą. Pozdrawiam górników i / hutników, metalowców, chemików i bu- } dowlanych, kolejarzy i transportowców, e- i nergetyków. stoczniowców, marynarzy, por- / towców, włókniarzy, pracowników przemy- S słu spożywczego i usług, pracowników i wszystkich dziedzin socjalistycznej aosoo- / darki. Wasza praca jest głównym źródłem i osiągnięć i warunkiem dalszego rozwoju

, naszego kraju.

Pozdrawiam rolników i pracowników służb rolnych, pracowników państwowych gospodarstw rolnych, członków spółdzielni produkcyjnych, wszystkich mieszkańców polskiej wsi. Nasze państwo troszczy się o warunki życia i pracy rolników, szanuje wasz wysiłek. Jestem przekonany, ie nie będziecie szczędzić sił, oby zwiększać pro dukcję rolna, aby podnosić poziom za­

spokajania potrzeb narodu.

Pozdrawiam inteligencję polską, nauczy*

i cieli, naukowców, ekonomistów, lekarzy, prawników, twórców kultury, inżynierów, techników, oracowników administracji państwowej. Naród nasz oczekuje nowych osiągnięć waszej myśli, waszego talentu, waszej twórczej pracy.

Kieruie słowa gorącej podzięki do ko­

biet polskich, naszych matek i żon. Wasza pracn zawodowa, troska o dobro rodziny i i godne wychowanie miodeno pokolenia, wasza dbałość o rodzinne ciepło i szczę­

cie godne są na'wyższego szacunku.

Pozdrawiam serdecznie młodzież polską.

Do was się zwracam młodzi robotnicy i rolnicy, uczniowie i studenci, młodzi pra­

cownicy wszystkich dziedzin gospodarki i kultury narodowej. Niech wasza ambicią będzie osiąganie w nauce i procy nai- lenszych wyników, godna kontynuacjo dzieła oiców.

Pozdrawiam żołnierzy Wojska Polskieąo.

Ludowe Wo;sko Polskie obchodzi w tvm roku swoje 35-leoe Walczac wraz z Ar­

mią Czerwona przeciwko hitleryzmowi żoł­

nierz oolski niósł wolnoś' ojczyźnie, przy- i wracał Polsce sprawiedliwe, hisforyctne granice. W bratnim sojuszu z armiami

państw Układu Warszawskiego Ludowe Wojsko Polskie strzeże dziś naszej nie­

podległości, strzeże bezpieczeństwa i pra­

wa do pokoju całej socjalistycznej rodziny narodów.

Pozdrawiam pracowników Milicji Oby­

watelskiej i Służby Bezpieczeństwa, tych wszystkich, którzy strzegą praworządności, 1

ładu i porządku publicznego, którzy chro- i nią nasz codzienny spokój.

Serdeczne pozdrowienia kieruję do was, mieszkańcy stolicy Polski - Warszawy, Miasta, które symbolizuje dorobek całego narodu, jego prężność, żywotność i ofiar­

ność. Niech Warszawa wciąż rozkwita, niech będzie przykładem pracy dla dobro całego kraju.

DRODZY RODACY!

Podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia w pokoju. Naród polski, tak straszliwie i okrutnie dotknięty przez wojnę i hitlerowską okupację ma moralne prawo i obowiązek przeciwstawiania się wyścigowi zbrojeń, produkcji i rozpow­

szechnianiu broni masowej zagłady, jej nowym rodzajom, bombie neutronowej.

Nie ma takiej polskiej rodziny, na której i do dziś ponurym cieniem nie kładłyby się (

skutki II wojny światowej. Nigdy o tym nie zapomnimy. Świadomi odpowiedzialności ' za Polskę, za jej byt państwowy, jej niezo- , leżność i rozwój, budować będziemy siłę gospodarczą Polski i jej moc obronną.

Utrwalać będziemy naszą przyjaźń i nasz , sojusz ze Związkiem Radzieckim, z wszyst­

kimi państwami - członkami Układu War- 1

szewskiego.

Umacniać będziemy przyjaźń i pokojo­

wą współpracę z naszymi najbliższymi są­

siadami i z wszystkimi postępowymi siła­

mi świata.

W tym uroczystym, pierwszomajowym dniu gorące i serdeczne pozdrowienia ślemy bratniemu narodowi radzieckiemu życząc mu dalszych, wspaniałych sukce­

sów w budowie komunizmu.

Pozdrawiamy wszystkie narody socjali­

stycznej wspólnoty państw.

Pozdrawiamy narody, które wkraczają na drogę wolności, demokracji i postępu.

Pierwszomajowe pozdrowienia ślemy ko- 1 munistom i wszystkim bojownikom o po­

kój i postęp społeczny na całym świecie.

TOWARZYSZE! OBYWATELE!

W tym roku przypada 60-lecie odzyska- , nią przez Polskę niepodległości. Będziemy obchodzić tę rocznicę pomni praw histo- 1

rii, w poczuciu patriotycznej więzi, jaka łączyła i łączy wszystkie pokolenia Pola­

ków.

Zjednoczeni we wspólnym patriotycznym wysiłku budujemy Polskę godną swych nailepszych tradycji.

Nasza ziemia ojczysto tętni pracą, pięk­

nieje, gromadzi bogactwa całego narodu.

Realizując uchwały VI i VII Zjazdu umoc­

niliśmy nosze państwo, rozbudowaliśmy i gospodarkę, rośnie poziom życia społe­

czeństwa, rozwijają się nauka i kultura, 1

Kraj nasz cieszy sie autorytetem i szacun­

kiem w świecie. Nie ma takiej dziedziny, w której z roku na rok nie zaznaczałby \

sie postęp. v

Dziś w pierwszomajowym pochodzie raz / jeszcze potwierdzamy jedność naszych my- \ śli, uczuć i czynów, nasze niezłomne dis- V żenię, by Polska rosła w siłę, a ludzie żyli J

dostatniej. )

Niech żyje i rozwija sie nasza ojczyzna, l Polska Rzeczpospolita Ludowa! / Niech żyje pokój i socjalizm! j

Z udziałem Edwarda Gierka pochód ludzi pracy stolicy

Wśród k w i a t ó w , w bieli c z e r w i e n i sztandarów, p r z y muzyce, w y s z ł y n a u l i ce stolicy Polski świątecz­

n e t ł u m y uczestniczące w potężnej patriotycznej m a ­ nifestacji.

Naprzeciwko t r y b u n y h o n o r o w e j , stojącej na Pla­

cu Defilad — portret w o ­ dza z w y c i ę s k i e j rewolucji proletariackiej. Włodzimie­

rza L e n i n a i w i e l k i e n a p i ­ sy: „Partia rzecznikiem n a j ż y w o t n i e j s z y c h s p r a w n a r o d u polskiego", „Zespa­

l a j m y w y s i ł k i w w a l c e o p r a w o d o p o k o j o w e g o ż y ­ cia".

T u ż p r z e d godziną 10.00 p r z y d ź w i ę k a c h „Warsza­

w i a n k i " szeregi m a n i f e s t a n t ó w ruszają. Przewodzą i m d w i e f l a g i : biało-czerwona n a r o d o w a i c z e r w o n a pro­

letariacka. Za sztandarami

r a z e m z weteranami,

Radzieccy kosmonauci z załogi stacji orbitalnej „Salut-6" G. Grecrko (z prawej) i t J. Romanienko przebywają w CSRS. Kosmonauci złożyli wieńce i kwiaty pod pomni­

kiem ofiar hitleryzmu w byłym obozie koncentracyjnym w Teresinie.

CAF - UPI ~ Telefoto

Laureaci plebiscytu młodzieżowego

P i e r w s z o m a j o w y n u m e r

„Sztandaru Młodych" p r z y n o s i rozstrzygnięcie — or­

ganizowanego j u ż d r u g i r a z przez t e n dziennik, w s p ó l n i e z Radą Główną

FSZMP i Młodzieżową

A g e n c j ą W y d a w n i c z ą — do rocznego plebiscytu m a j ą ­ cego n a celu w y ł o n i e n i e 20 w y b i t n y c h młodych Pola­

k ó w .

L a u r e a t a m i plebiscytu, k t ó r y cieszył się ogrom­

n y m zainteresowaniem w e w s z y s t k i c h środowiskach młodzieży, zostali m . in.:

Sławomira Łozińska — ak­

t o r k a Teatru Narodowego w W a r s z a w i e ; Józef Łusz­

czek — n a j l e p s z y obecnie biegacz narciarski n a ś w i e cie; W o j c i e c h Michniew­

s k i — dyrygent', Janusz Peciak — m i s t r z o l i m p i j ­ ski i m i s t r z świata w pię­

c i o b o j u nowoczesnym; EU­

GENIUSZ SZAMP — inży­

n i e r w e l b l ą s k i m Zame- chu.

Jury plebiscytu postano­

wiło też przyznać wyróż­

nienia specjalne dla 4 mto dych alpinistek: Krystyny

P a l m o w s k i e j , A n n y Czer­

w i ń s k i e j , W a n d y Rutkie­

w i c z i Ireny K ę s ó w n y , ktu re — j a k o p i e r w s z e w h i ­ storii zdobyły z i m ą pół­

nocną ścianę Matterhornu.

Wszystkich l a u r e a t ó w i wyróżnionych, reprezentu­

jących różne środowiska, charakteryzują w y b i t n e w y niki w p r a c y l u b nauce, a k t y w n a działalność spo­

łeczna, wytrwałość, silna wola, prawość charakteru i skromność.

(PAP)

W br. 219 tys.

samochodów z FSM

Od 1972 r. — k i e d y to z bielskiej taśmy zjechał pierwszy samochód — w y ­ p r o d u k o w a n o t u d o dziś j u ż ok. 540 tys. samocho­

d ó w ; 333 tys. — to „Fia­

t y 126p", a"206 tys. — „Sy­

reny".

W br. FSM zamierza w y p r o d u k o w a ć 219 tys. s a m o ­ chodów, w t y m 180 tys.

„maluchów". (PAP)

p r z o d o w n i k a m i pracy członkowie k i e r o w n i c t w a parti i p a ń s t w a oraz w lad?

naczelnych stronnictw po­

litycznych. W następnych szeregach — k o l u m n a har­

cerzy i dzieci z Pałacu Mło dzieży — k o l e j n a sztafeta p o k o l e ń dorastająca d o oho w i ą z k ó w społecznych.

Z r y w a j ą się o w a c j e : mieszkańcy W a r s z a w y zgro m a d zen i w z d ł u ż trasy ser­

decznie p o z d r a w i a j ą ucze, s t n i k ó w 1 - m a j o w e g o po­

chodu. W ś r ó d nich — Ed­

w a r d a Gierka, Henryka Jabłońskiego, Piotra Jaro­

szewicza, którzy z a j m u j a m i e j s c a n a t r y b u n i e hono­

r o w e j r a z e m z i n n y m i członkami Biura Politycz­

nego i Sekretariatu K C PZPR. Obok nich: nreze?

N K ZSL Stanisław G u c w a i przewodniczący C K SD T a d e u s z W i t o l d Młyńczak następcy p r z e w o d n i c z ą c e j , Rady Państwa, członkowie P r e z y d i u m R z ą d u oraz kie r o w n i c t w organizacji mło­

d z i e ż o w y c h i społecznych gospodarze w o j e w ó d z t w a warszawskiego.

Reprezentacyjna orkie­

stra W P gra h y m n pań­

s t w o w y . Do m i k r o f o n u oodchodzi E d w a r d Gierek i wygłasza 1 - m a j o w e prze­

m ó w i e n i e .

N a d Placem D e f i l a d rozle gają się d ź w i ę k i „Między­

n a r o d ó w k i " i e c h a ś w i ą -

tecznego salutu artyleryj­

skiego.

W ulicę Marszałkowska w k r a c z a teraz 1 wielobar­

w n y tłum m i e s z k a ń c ó w sto l i c y oraz 23 m i a s t i 33 g m i n w o j . stołecznego.

W miastach całego k r a ­ j u — j a k Polska długa ; szeroka — l u d z i e pracy m a ­ n i f e s t o w a l i j e d n o ś ć i p r z y ­ w i ą z a n i e d o p r o g r a m u Pol­

s k i e j Zjednoczonej Partii Robotniczej kreślącego w i ­ z j ę Polski s i l n e j i dynamie?, n i e r o z w i j a j ą c e j się. w y r a ­ żali w o l ę a k t y w n e g o uczest­

n i c t w a w r o z w i ą z y w a n i u s p r a w i p r o b l e m ó w d e c y d u ­ j ą c y c h o p o m y ś l n e j realiza­

c j i naszych społeczno-gos- podarczych zadań, akcento­

w a l i aktualność w a l k i o z a g w a r a n t o w a n i e ludzkości o r a w a do życia w p o k o j u i bezpieczeństwie.

Deoesza z Polski

Przewodniczący Rody Państwa Henryk Jabłoński wystosował depeszę grotu lacyjną do prezydenta Ir­

landii Patricka J. Hillery, z okazji 55 rocznicy jego urodzin, przypadającej w dniu 2 maja. (PAP)

Polska wyprawa

wysokogórska w Himalajach

Według informacji dociera jqcych do Komandu, stolicy Nepalu, ekspedycja Polskiego Klubu Górskiego, która za­

mierza zdobyć dziewiczy wierz­

chołek Kanczendzengi Połud­

niowej (8490 m) założyła 11 kwietnia swą bazę na lodow­

cu Yalung, na wysokości 55001 metrów, w 5 dni później roz­

biła obóz nr 1 na wysokości 6200 metrów, obecnie zaś za­

kłada obozy następne.

Ostatni, szósty obóz wypra­

wy ma powstać na wysokości ok. 8000 metrów, po czym roz­

pocznie się wspinaczka na szczyt, najwyższy z nie zdoby­

tych dotychczas wierzchołków świata (choć należący do ka­

tegorii tzw. wierzchołków bocz

nych). Ekspedycja ma już nie­

wiele czasu, gdyż po 25 maja nad Himalaje nadciąga mon- sun, a wraz z nim silne opady śniegu, które uniemożliwiają poruszanie się- w górach.

(PAP)

Jak nas poinformował dy­

żurny synoptyk IMiGW w Gdyni, dziś będzie zachmurze­

nie umiarkowane, wzrastające do dużego, miejscami opady deszczu. Temp. od 3 st. rano do 13 st. w ciągu dnia. Wiatry wschodnie, dość silne. (k>

Cytaty

Powiązane dokumenty

nie czasu w zależności od pór roku i szczególnych zjawisk atmosferycznych. W zależności od miejsc, w których kolejnym, partiami karczowaliśmy las W zależności

dyrekcja, rada zakładowa oraz pracownicy Pogrzeb odbędzie się w Pabianicach dnia 4 wrze­. śnia 1978

Zapomniana już nieco Sheila prz>fpomina o sobie superhitem, jakim stała się wykonywana przez nią wersja „Deszczorwej pio­. senki" (Sheila

go zaspokajania potrzeb ludzi pracy jako nakaz szym efekciarstwem jest się ostatnio w partii. przedterminowe

Już od przyszłego roku część cebulek wyeksportuje się do ZSRR i

Panuje jednak powszechne przekonanie, że obrady przeciągną się przez marzec i kwiecień Będą one trudne, bowiem spotkanie jest odbiciem ogólnej sytuacji

niewiaqa_ Niestety oddawanie się tej ro,- rywce w dLiesiejszych czasach jest nie- zwykle trndne. Przede wszystkim popada- my w stres z powodu nagminnego braku

Na pocz?tku 1994 roku ta nowa scena jest ju? rozwini?tym i sil-. nie zró?nicowanym nurtem. Ma zo sob? liczne kluby.