• Nie Znaleziono Wyników

Dzień Pomorski 1933.11.28, R. 5 nr 273

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dzień Pomorski 1933.11.28, R. 5 nr 273"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

20 gr.

ORAZ WYDAWNICTWA

GAZETA MORSKA DZIEŃ BYDGOSKI DZIEŃ GRUDZIĄDZKI

Rok V

RedaKcja I Administracja t Toruń, Bydgoska 56 Fil ja Admfa.i SzeroKa 41

GAZETA GDAŃSKA DZIEŃ KUJAWSKI GAZETA MOGILEŃSKA

f

Telefony dzienne 1202,747,749 Telefon nocny: 749

Telefon FUJI: 748 Kenta cteKoweP. K. 0. 160-315

Nr. 273

Wspaniale zwycięstwo bloku prorządowego na Pomorzu

Wyniki wyborów do rad miejskich

280 mandatów radzieckich na ogólną liczbę 560-ciu zdobył Narodowy Blok Gospodarczo-Społeczny Wczorajsze wybory do Rad Miej­

skich na terenie Pomorza trwały do godziny 7 wieczorem, poczem w po­

szczególnych miastach rozpoczęto ob liczanie oddanych głosów. Frekwencja glosujących wszędzie była bardzo du ża, dochdząc miejscami do 90 proc.

Pierwsze wyniki głosowania znane były już około godz. 10 wieczorem.

Poniżej podajemy zestawienie w ko­ lejności, w jakiej głosowania zostały obliczone.

PODGÓRZ.

Głosów ważnych oddano 1735. Li sta Nr. 1 Narodowego Bloku Gospo­ darczo-Społecznego uzyskała 1050 gło sów i 7 mandatów, lista Nr. 2 Stron­ nictwa Narodowego 505. głosów, i 4 mandaty, lista Nr. 3 NPR.183 gło sów i 1 mandat.

KOWALEWO.

Na oólną liczbę 1745 uprawnionych do głosowania, głosów ważnych odda no 1396, z czego lista Nr. 1, Narodo wego Bloku Gospodarczo-Społeczne go uzyskała 996 głosów i 8 mandatów, lista Nr. 2 — Stronnictwo Narodowe

430 i 4 mandaty.

WĄBRZEŹNO.

Na 4372 uprawnionych do głosowa nia, głosów ważnych oddano 3689. Li sta Nr. 1, Narodowego Bloku Gospo darczo-Społecznego otrzymała 1733 głosy i 9 mandatów, lista Nr. 2 NPR.

196 głosów bez mandatu, lista nr. 4, Stronnictwa Narodowego 1472 gło sy i 7mandatów, lista Nr. 5 (Niemcy) 2800 głosów bez mandatu.

LIDZBARK.

W Na 2612 uprawnionych do głoso­

wania, głosów ważnych oddano 1532.

z czego na listę nr. 1 Narodowego Blo ku Gospodarczo Społecznego przy- padło 320 głosów i 2 mandaty, na li stę nr.2N. P. R. —592 głosy i 5 man­ datów, na listę nr. 3. Stronnictwo Na rodowe619 i 5 mandatów.

DZIAŁDOWO

Na 2404 uprawnionych do głoso­

wania, głosów ważnych oddano 1920, z czego lista nr. 1. Narodowego Blo­ ku Gospodarczo Społecznego uzyska­

ła 1057 i 12 mandatów, lista nr. 2, N.

P. R. — 227 głosów i 1 mandat, lista nr. 3 Niemcy — 274 glosy i 1 mandat, lista nr. 4, Stronnictwo Narodowe 362 głosy i 2 mandaty.

NOWE

Na 2461 uprawnionych do głoso­

wania ważnych głosów oddano 1785, z czego lista nr. 1 Narodowego Bloku Gospodarczo Społecznego otrzymała 963 głosy i 7 mandatów. Lista nr. 2 (Zjednoczone Stronnictwo Narodo­ we i Chrześcijańska Demokracja, z byłym burmistrzem Jabłońskim na czele) — 321 i 2 mandaty, lista nr. 3.

P. P. S. C. K. W. — 591 i 3 manda­

ty-

GOLUB.

Uprawnionych do glosowania 1516, głosów ważnych oddano 1327. Lista nr. 1. Narodowego Bloku Gospodar­

czo Społecznego otrzymała 387 gło­

sów i 3 mandaty, lista nr. 2 (żydzi)

103 głosy i 1 mandat, lista nr. 3, N.

P. R.436 głosów i 4 mandaty, lista nr. 4, Stronnictwa Narodowego400 głosów i 4 mandaty.

SKARSZEWY

Ogólna liczba uprawnionych do głosowania 1720, z czego głosów waż­ nych oddano 1581. Lista nr. 1. Naro­ dowego Bloku Gospodarczo Społecz nego otrzymała 522 głosy i 5 manda­

radnych z listy nr. 1

w radzie miejskiej stolicy Pomorza

Wyniki wyborów w Toruniu przed tawiają się jak następuje:

Okręg 1. Lista nr. 1 (Narodowy Blok GospodarczoSpołeczny) zdo­

była 616 głosów i 1 mandat; lista nr. 3 (Narodowa Partja Robotnicza)204 głosy, bez mandatu; lista nr. 4 (Nas rodowy Obóz Obrony Samorządu) 708 i 2 mandaty; lista nr. 6 (PPS. frak?

cja rew.) 21, bez mandatu.

Okręg 2. Na3759 uprawnionych do głosowania ważnych głosów oddano 2930, z czego na listę nr. 1 padło 1467 głosów (3 mandaty); na listę nr. 3

RZECZPOSPOLITA POLSKA Ministerstwo Skarbu

Obwieszczenie

o wypuszczeń ieiów skarbowych serjl IV

Ministerstwo Skarbu podaje niniejszem do publicznej wiadomości, że w wykonaniu ustawy z dnia 24 marca 1933 r. (Dz. U. R.P.N. 22 poz. 172) oraz rozporządzenia Ministra Skarbu z dnia 15 listopada 1933 r. (Dz. U. R.

P. N. 90, poz. 703) wypuszczone zostały do obiegu bilety skarbowe serji IV w odcinkach po 1.000 i 10.000 złotych na łączną sumę 50.000.000 złotych.

ji> Terminy biletów skarbowych serji IV trzy i sześciomiesięczne.

Oprocentowanie biletów trzymiesięcznych wynosi 4^%. zaś biletów sześcio-

| miesięcznych 5^ w stosunku rocznym, przyczem odsetki płatne sązgóry przez

| potrącenie od wartości imiennej biletów.

Bilety skarbowe są wolne od podatku od kapitałów i rent.

Bilety skarbowe mają wszelkie prawa papierów, posiadających bezpie-

| czeństwo pupilarne.

Bilety skarbowe niepodlegająustawie o utraconych tytułach na okaziciela.

I—liliiIII Ml—III—I—■ ■MMMM» 1 ■1 I

tów, lista nr. 3 N. P. R. 149 głosów, bez mandatu, lista nr. 3 Niemcy — 243 głosy i 1 mandat, lista nr. 4, Stron nictwa Narodowego — 667 głosów i 6 mandatów.

ŚWIECIE

Na 3818 uprawnionych do głoso­

wania ważnych głosów oddano 3052. z czego lista Nr. i Narodowego Bloku GospodarczoSpołecznego 1225 i 7 mandatów, lista nr. 3 P. P. S. B. K. W.

465 głosów i 1 mandat, lista nr. 4 Stronnictwa Narodowego — 1362 i 8 mandatów.

GÓRZNO. POW. BRODNICA.

Na ogólną liczbę 878 osób uprawio

351 głosów, bez mandatu; na listę nr.

4 783 glosy (2 mandaty); na listę nr. 6 — 66 głosów, bez mandatu

Okręg 3. Na 4713 uprawnionych do głosowania ważnych głosów odda­

no 3678, z czego lista nr. 1zdobyła 1631 głosów i 4 mandaty; lista nr. 3 ---348 głosów,bez mandatu; lista nr.

41221 głosów, 2 mandaty; lista nr.

5 — 215 głosów (Niemcy), bez man­ datu lista nr. 6 — 6, bez mandatu.

Okręg 4. Z pośród 2532 uprawnio?

nych do głosowania, głosowało 1948

nych do głosowania, głosów ważnych oddano751, z czego na listę Nr. 1 Na rodowego Bloku óospodarczo-Społe cznego — 381 głosów, na listę Nr. 2, Stronnictwa Narodowego 370 głosów.

W ten sposób lista prorzadowa uzy­ skała 6 mandatów, lista Stronnictwa Narodowego również 6 mandatów.

KARTUZY

Na 1993 ważnych głosów uzyska­ ła lista nr. 1. Narodowego Bloku Go­ spodarczo—Społecznego 1020 głosów i 8 mandatów, lista nr. 2 Stronnictwa

Narodowego — 681 głosów i 6 man­ datów, lista nr. 3 N. P. R. — 292 gło sów i 2 mandaty.

osób. Lista nr. 1 uzyskała 764 glosy i 2 mandaty; lista nr. 2286 głosów,

bez mandatu; lista nr. 3 — 302 głosy, bez mandatu lista nr. 4 — 685 głosów, 2 mandaty; listanr. 6— 19 głosów.

Okręg 5. Na 2713 uprawnionych do głosowania, głosów ważnych od­

dano 2142, z czego lista nr. 1 uzyskała 804 głosy i 2 mandaty, lista nr. 3 — 332 głosy, bez mandatu; lista nr. 4 — 860 głosów, 2 mandaty; lista nr. 6 8 głosów.

. Okręg 6. Uprawnionych do głoso?

wania było 3109. Głosowało — 2542.

Lista nr. 1 zdobyła 955 głosów i 2 man daty; lista nr. 3 — 494 glosy i 1 man­

dat lista nr. 4 — 864 głosy i 1 mandat;

lista nr. 6 — 43 głosy, bez mandatu.

Okręg 7. Na 2411 uprawnionych do głosowania oddano 2072 ważnych głosów. Lista nr. 1 uzyskała 533 gło­

sy i 1 mandat; lista nr. 2 383 gło­ sy, bez mandatu; listanr. 3 572 gło?

sy i 1 mandat; lista nr. 4 — 545 i 1 mandat; lista nr. 6 — 10 głosów bez mandatu.

Okręg 8. Uprawnionych do gloso?

wania było 2334. Głosowało 1873. Li?

sta nr. 1 zdobyła 497 głosów i 1 mam dat; lista nr. 3 443 głosy i 1 man­ dat; lista nr. 4— 428 i 1 mandat; lista nr. 5 — 137 bezmandatu; lista nr. 6 47, bez mandatu.

Okręg 9. Uprawnionych do gloso?

wania było 2841. Głosówwa?

żnych oddano 2Ó59. Lista nr. 1 otrzy­

mała 659 głosów i 1 mandat; lista nr 2 — 357 głosów i 1 mandat; lista nr.

3 — 561 głosów i jeden mandat; lista nr. 4 — 656 głosów i 1 mandat; lista nr. 6 43, bez mandatu.

Okręg 10. Uprawnionych do gło?

sowania było 3010. Głosów ważnych oddano 2430. Lista nr. 1 otrzymała 1152 głosy i 2 mandaty; lista nr. 3 417, bez mandatu; lista nr. 4 — 869 głosów i 2 mandaty.

(Ciąg dalszy na str. 8?

(2)

2 WTOREK, DNIA 28 LISTOPADA 1933 R,

Po raz trzeci

do ostatniej raty Pożyczki Narodowej

Ucichło w rozmowach prywatnych i zeszło z lamów prasy to przeolbrzymie zainteresowanie, jakie w najszerszych warstwach społeczeństwa obudziła sub­

skrypcja Pożyczki Narodowej. Zain'tre­ sowanie to t>ylo bardzo uzasa.im.one’ poi koniec czwartego toru świa owego kry­ zysu gospodarczego, wobec bardzo doj­ mujących następstw tego kryzysu dla

•Każdego niemal obywatela państwa, dla rolnika i mieszczanina, robotnika i urzęd­ nika, rzemieślnika i kupca— rząd zaape­

lował do społeczeństwa o pomoc, by nie dopuścić do zachwiania równowagi bud­ żetu państwowego.

Dziś, po niebywałym sukcesie Pożycz­

ki, oddaniu przez społeczeństwo do dys­

pozycji rządu 338 miljonów złotych za­ miast 120-tu sta jemy wobec faktu,któ­

rego waga jednak jest dostatecznie wiel­

ka, by mu stale poświęcać uwagę.

Przypomnijmy więc sobie ów powsze­ chny zapał i tę potężną manifestację u- czuć patrjotycznych, ujawnionych przez społeczeństwo w odpowiedzi na apel rządu; przypomnijmy sobie ową wzru­

szającą solidarność, z jaką cala społecz­ ność stanęła przy okienkach P. K. O., banków, instytucyj kredytowych, by go­

dnie odpowiedzieć na ten apel; przypom­

nijmy sobie wreszcie, jak wielokrotnem i doniosłem echem odbił się zagranicą po­

tężny sukces Pożyczki. A sukces ten był przecież wraz z całym szeregiem innych:

jak utrzymanie niewzruszonej waluty na­ szej, jak aktywność naszego bilansu han­ dlowego, jak piękne rezultaty naszej ak­ tywności w dziedzinie polityki zagrani­ cznej jeszcze jednym czynnikiem, działającym na niezaprzeczalny wzrost powagi imienia polskiego na świecie-

Od tego momentu, od tego faktu i te­

go dowodu tężyzny, jaki stanowił,wynik subskrypcji upłynęły dwa miesiące.

I dwa razy już bywatele państwa dowie­

dli, że Pożyczka Narodow' była nietylko wiellkim aktem gospodarczym, lecz rów­

nież potężnym sprawdzianem przekształ­

cenia psychiki narodowej, egzaminem na­ szej zdolności do wysiłku trwałego i zwy­ cięskiego.

W dniach najbliższych po raz trzeci spełnią obywatele obowiązek, dobrowol­

nie na siebie przyjęty — wpłacą trzecią ratę Pożyczki,

Trzeba, abyśmy sobie wszyscy w kra­

ju zdali sprawę i jasno sobie uświadomi­

Podpisanie umowy polsko- niemieckie!

W dniu 25 listopada <została ostatecznie podpisana umowa polsko - niemiecka o wea- temnem uregulowaniu wywoeu żyta i mąki ży­

tniej, która została parafowana w dniu 20 li­

stopada rb, Ze 6trony niemieckiej podpisał a- mowę dyrektor ministerialny e ministerstwa wyżywienia i rolnictwa dr. Morite, a ee strony polskiej poseł R. P. w Berlinie Lipski.

Chautemps tworzy rząd

Kamil Chautemps otrzymał od prezydenta Republiki misję tworzenia gabinetu. Złożył on przedstawicielom prasy deklarację, w które;

oświadczył: „pragnę usilnie zakończyć obecne przesilenie, gdyż wypadki nie pozwalają na zwłokę“.

Zwłoki poety-legionisty

przybyły już do kraju

Zwłoki żołnierza Legjonów i legiono­ wego poety śp. por. Józefa Mączki przy­

były do kraju w sobotę, dnia 25-go bm.

wieczorem wagonem, który nadszedł z So­

wietów do Zdołbunowa.

W niedzielę, dnia 26-go bm, odbędzie

;ię w Zdołbunowie uroczyste powitanie iwłok. Wezmą w niem udział przedstawi­ ciele miejscowych stowarzyszeń i związ­ ków, szwadron honorowy 21 p. ul. z bry­

gady kawalerji Równe, delegaqe wszyst­

kich stacjonowanych tam pułków z dowód dywizji gen. Knollem oraz dowódcą bry gady kawalerji Równe, płk. dypl. Koryt*

rowdeim na nz?le, delegacja koła żełnie-

li: kiedy we wrześniu po raz pierwszy stanął obywatel przy okienku kasy insty­ tucji finansowej, pobudzony ambicją i u- czuciem patrjotycznem .— to wtedy pa­ nował taki nastrój ogólny, położenie podpisu na arkuszu subskrypcyjnem by­

ło wewnętrzną potrzebą zamanifestowa­

nia solidarności społecznej i uzewnętrz­

nienia zbiorowej woli narodu.

Ale dopiero każda następna wpłacona rata mówi o poczuciu obowiązku, jest dowodem i sprawdzianem owego głębo-

— » ,. --

1___________<____ J ____ ______ ;______ 1

Glosy potopienia dla Witosa

wśród polskiej ludności w Czechosłowacji

W „Naszym Kraju“, organie partji ślą­ skich katolików, ukazało się oświadczenie posła mniejszości polskiej w Czechosłowa­

cji na sejm krajowy w Bernie, Karola Jun­

gi, pozostające w związku z wiadomość’?

o rzekomem jego sympatyzowaniu z dzia­

łalnością b. posła Witosa.

Poseł Junga zaprzecza stanowczo tym pogłoskom, stwierdzając, iż nigdy nie u- trzymywał z Witosem kontaktu, a tern mniej obecnie, uważa bowiem, że nawią­

Pomorze na filmie

święci sukcesy w stolicy Francji

W największem kinie Paryża „Mari- gnan" przy Polach Elizejskich, odbył się uroczysty pokaz reportażu filmowego o Po morzu polskiem, dokonanego przez ekspe­

dycję filmową Pathe-Nathan. Doborowa publiczność, złożona z najwybitniejszych przedstawicieli sfer politycznych, korpusu dyplomatycznego, świata artystycznego i towarzyskiego Paryża, wypełniła salę po brzegi, Obecny był ambasador Chłapowski z członkami ambasady i konsulatu. Bar­ dzo licznie stawiła się kolonja polska.

Film zrealizowany przez najwybitniej­

szego reportera filmowego Francji p. Ro­

bert Alexandre jest prawdziwem wydarze­ niem artystycznem Paryża, a zarazem bez­

stronnym, a bardzo wymownym dokumen-

Zbratanie czerwonej gwiazdy z gwiaździstym sztandarem

Litwinow w drodze do Rzymu

Litwinow wsiadł w porcie nowojor­ skim na pokład okrętu „Conte di Savoia', na którym odbędzie podróż do Włoch. Z okazji odjazdu Litwinowa, w porcie ze­ brał się wielki tłum publiczności.

Przed odjazdem Litwinow na pokładzie okrętu złożył dziennikarzom amerykań­ skim swe pożegnalne oświadczenie, w k^ó-

Z Oceanu Lodowatego do Gdyni

Fosforyty dla Chorzowa

Dnia 22 bm. przybył do Gdyni bezpośred­

nio z Murmańska łotewski statek ,Everlanda".

przywożąc nowy ładunek 6800 ton fosforytów (apatytu), przeznaczonego dla Państwowe^ Pa­

rzy b. 2 p. uł. Legj. Pol. i oddział 2 p.

szwol. rokitniańskich (dawniej 2 p. ul Lag- Pol,) wysłany w tym celu specjalnie do Zdołbunowa ze Starogardu, miejsca posto­ ju pułku.

W celu uroczystego powitania zwłok za wiązał się w Zdołbunowie komitet obywa­

telski, na czele którego stanęli pp. bur­ mistrz miasta Żurakowski starościna Nie- ciegiewiczowa i zawiadowca stacji Mołda- wa. Komitet otrzymał już zawiadomienie, że około 30-tu organizacyj weźmie udział w uroczystości i złoży wieńce narumnie w dniu 26-tym bm.

W ciągu poniedziałku trumr.? ze zwło-

kiego nurtu wspólnej odpowiedzialności za losy i dobro państwa, jaki przepływa nasze społeczeństwo, a każdy obywatel ma możność indywidualnie wykazie.

I dopiero ostatnia rata Pożyczki Na­ rodowej, płacona przez subskrybenta sta­

nowi dokument, stwierdzający nietylko jego hart duchowy, ale również i dojrza­

łość obywatelską.

Ten dopiero dokument stanie się mier­ nikiem dojrzałości obywatelskiej całego społeczeństwa.

zywanie stosunków z Witosem, musiałoby doprowadzić do rozbicia jednolitego fron­ tu polskiego w Czechosłowacji oraz do ni i porozumień między ludnością polską w Cze chosłowacji a kołami prorządowemi w Polsce, co byłoby wysoce nie3ożądane i zgubne dla sprawy polskiej w Czechosło­

wacji. Uchylanie się przed wymiarem spra­ wiedliwości b. posła Witosa, który stał się powodem nieszczęścia podburzanych przez siebie ludzi, poseł Junga wyraźnie potę­

tem polskości Pomorza.

Sukces filmu jest wielki, a prasa przy­ nosi szczegółowe jego omówienia. „Co- moediapoświęca mu trzyszpaltowy arty­

kuł. Również „Petit Parisien“ omawia ob­ szernie film, który — jak pisze dziennik

„nie zawiera polemik, lecz stwierdzenie faktów. Wybitne osobistości, ludzie uli­

cy wypowiadają swe myśli. Widzimy Po­

laków przy pracy i możemy stwierdzić o- woce tej pracy, np. port wGdyni z jego ol brzymiemi basenami i nowoczesnemi urzą­

dzeniami". Również inne dzienniki, jak np.

„Excelsior“, poświęcają obszerne omówie­

nia temu reportażowi filmowemu, z uzna­

niem pisząc o wielkich artystycznych za­ letach filmu.

rem powiedział co następuje: uczucia, ja­

kie doświadczam w tej chwili, można po­

równać do uczuć, jakie doświadcza przy­

jaciel po długiem rozstaniu. Przyjaźń nasza zawsze istniała, zagubiliśmy chwilowo i trudno było odnaleźć. Obecnie spodzie­ wam się, źe będzie ona trwała dalej i roz­ wijała się.

bryki Związków Azotowych w Chorzowie dc wyrobu supertomasyny. W bieżącym roku jest to już 3-ci statek, jaki przybywa do Gdyni bez­

pośrednio z Oceanu Lodowatego.

kami śp. por. Józefa Mączki pod eskorta honorową 2 p. szwol. rokitniańskich przy­

będzie do Warszawy, a we wtorek, dni?

28 bm. o godz. 10-tej po nabożeństwie w kościele garnizonowym i wygłoszeniu ka­ zania przez b. kapelana Legjonów ks. An tosza, nastąpi uroczysty pogrzeb śp. por Mączki.

Kondukt wyruszy na wojskowy cmen- 1 tarz Powązkowski, gdzie po oddaniu na­ leżnych honorów zwłoki poety legionowe-! go spoczną we wspólnym grobie, oboxI zwłok jego najbliższych kolegów śp ppłk.' Szula, mjr. Gniadego i kpi. Brandys*

Na własne siły zbrojne«

Prasa włoska o porozumieniu polsko-niemieckiem

Genueński „Lavoro" w artykule zaty­

tułowanym „Hitler i Piłsudski“ omawia sto sunki Rzeszy z Polską, podkreślając trzeź­

i realną politykę Marszałka Piłsudskie­ go oraz pisząc, źe Niemcy i Polska zerwa*»

ły z polityką hipoteki na przyszłość, dosto sowując się do potrzeb obecnych, wyma­ gających konsolidacji wzajemnych pozy- cyj przez ożywienie wymiany gospodar*

czej.

Zdaniem dziennika, Warszawa liczy ra­ czej na własne siły zbrojne, niż na rozbro­

jenie Niemiec.

pia, stwierdzając, że obowiązkiem wodza jest wytrwać przy swoich zwolennikach, i- naczej traci się prawo do jakiegokolwiek szacunku.

Po ogłoszonej niedawno w „Prawie Lu­

du" w Czechosłowacji deklaracji polskiego Stronnictwa Ludowego w tej samej spra­

wie jest głos posła Jungi drugim, który w sposób stanowczy zastrzega się przeciwko mieszaniu się b. posła Witosa w sprawy mniejszości polskiej w Czechosłc* n-;i.

Zawieszenie kartelu karbidowego

W interesie racjonalnego rozwoju polskiego przemysłu karbidowego i azotowego p. minister przemysłu i handlu zarządzeniem z dnia 23 bm.

zawiesił z dniem 24-go b. m. kartelową umowę karbidową, zawartą między Państwową Fabry­

ką w Chorzowie a firmą Zakałdy „Elektro“ w Łaziskach Górnych na Śląsku.

Równocześnie p. minister przemysłu i handlu wystąpił do sądu kartelowego o rozwiązanie tej umowy, co pociągnie za sobą automatyczny upa.

dek polskiego kartelu karbidowego i pozwoH na uregulowanie tego przemysłu na innych, szer­

szych zasadach.

W obronie przed wyzyskiem

robotników i akcjonariuszy w Za­

kładach Żyrardowskich Dotychczasowa polityka Zakładów Żyrardo­

wskich, rujnująca zarówno akcjonarjuszy jak i robotników, która spotkała się z ostrą krytyką społeczeństwa, spowodowała wreszcie zorgani­

zowanie mniejszości polskiej, na której czele stanęli prof. Feliks Młynarski, b. wiceprezes Banku Polskiego i członek komitetu finanso­

wego Ligi Narodów, senator dr. Artur Dobiec- ki, oraz cały szereg wybitnych osobistości.

Grupa ta zamierza na najbliższem ogólnem zebraniu, które odbędzie się w dniu 30 b. m., do­

magać się uwzgędnienia postulatów polskiej mniejszości akcjonarjuszów oraz poprawy bytu pokrzywdzonych mas robotniczych.

Wkłady oszczędnościowe w Komunalnych Kasach

W komunalnych kasach oszczędności nastą­

pił w październiku r. b. niewielki spadek wkładów oszczędnościowych w porównaniu z miesiącem porzednim i wyraża się cyfrą pro­

centową 07 proc. Ogółem wkłady w komunal­

nych kasach oszczędności na 1-szy listopada r, b. wynosiły 546,4 miljon. zł. wobec 550.2 milion, zł. na koniec października r. b.

Stan wkładów na rachunkach bieżą ych, czekowych i źyrowych obniżył się z 42.7 m:’- jonów zł. na 42,4 miljon. zł.

Angielscy inżynierowie w Warszawie

/Ministrowi komunikacji, inż. Butkięwiczo wi oraz wiceministrowi inż. W. Czapskiemu złożyli wizyty generalni dyrektorzy Enghsh Electric Co. p. Nelson oraz Metropolitane Vic­

kers Export Electric Co. p. Richards, którzy przyjechali z dwoma specjalistami w celu roz­

poczęcia prac nad ustaleniem szczegółów wy­

konania kontraktu, zawartego w Londynie w sierpniu rb., dotyczącego elektryfikacji war­

szawskiego węzła kolejowego.

Pierwszą pracą będzie ustalenie warunków technicznych materjalów, które mają być do­

starczone. Prace te potrwają około trzech ty­

godni

(3)

WTOREK, DNIA 28 LISTOPADA 1933 *.

„Atlantic przed sadem w Gdyni

Skandaliczna afera węglowa

Dnia 28 bm, przed Sądem Okręgowym w

¡Gdyni rozpocznie się od dawna zapowiedzia- 'aa sensacyjna rozprawa kanna przeciwko zna­

nej firmie „Atlantic", oskarżonej o szereg nad­

użyć, które naraziły na wielkie straty skarb państwa, Polskie Koleje Państwowe, oraz ko­

palnie w zagłębiu dąbrowskiem i gómośląskiem.

W procesie tym przesłuchanych będzie oko ło 130 świadków z Warszawy, Katowic i in­

nych miast. Na ławie oskarżonych, poza głów­

nym oskarżonym b, dyrektorem firmy ,,Atlan­

tic“ Witoldem Mosiewiczem zasiądzie jeszcze 5 osób.

Główny obwiniony Witold Mosiewicz od po c<zątku stycznia br. przebywa w areszcie śled­

czym w Wejherowie. Akt oskarżenia Misie­

wicza to długa serja bardziej pomysłowych i wyrafinowanych nadużyć dzielących się za­

sadniczo na 8 głównych punktów.

Węgiel eksportowy na rynek wewnętrzny

A więc, że w latach 1929—1932 będąc dy­

rektorem i w piędziesięciu procentach współ­

właścicielem firmy „Atlantic" w Gdyni, Mosie wicz zakupywał od firmy „A. de Rosset' i od firmy „Kozłowski" w Warszawie a także od firm „Atlantic" w Gdańsku i „Z. Szapiro" w Gdańsku większe ilości węgla eksportowego sięgające około 7,000 ton i według przekonań Zarządu Kopalń Dąbrowieckich, węgiel przezna ozony na eksport aagranicę, sprzedawał na ryn ku wewnętrznym.

Mosiewicz ponadto oskarżony jest o to że w tym samym okresie, będąc spedytorem dla koncernu górnośląskiego „Progress", jak rów nieź dla kopalń dąbrowieckich, ładując węgiel na statki nie załadowywał pełnej ilości zaku­

pionego -węgla Pozostałe więc dość znaczne aapasy sięgające nieraz kilkudtziesięicu ton, któ oskarżony sobie przywłaszczał.

Szadiraistwa z bunkrem

Od grudnia 1928 r. do połowy r. 1931 jaiko kierownik firmy „Progress - coal“ w Gdyni, ku­

pując od firmy „Progress“ węgiel bunkrowy, sprzedawał go na rynek wewnętrzny. W ten sposób sprzedał około 600 ton węgla.

W tym samym czasie udało się Mosiew:ceo- wi wprowadzić w ‘błąd właścieli statków, żaku pojących bunker (węgiel do opalania kotłów okrętowych), że cały zakupiony węgiel zostaje na statku załadowany, gdy tymczasem „odkła dano“ pewną część przeznaczonego do zała­

dunku węgla tak energicznie, że w ten sposób nielegalnie pozostało na lądzie 636 ton.

W roku 1929—1930 Mosiewicz wszedłszy do

«organizowanej ad hoc spółki z dyrektorem łir my „Gazolina" p. Wieleżyńsk,m i dyrektorem firmy „Wandel" p. Dubkiem. zakupił od f rm .Atlantic" Gdynia, .Atlantic" Gdańsk i „Wan del — Gdańsk" węgiel eksportowy w ilość, kil kuset ton, który a priori przeznaczony był na sprzedał na rynku zewnętrznym.

Jak p. Mosiewicz unikał opłat

za postojowe

Jako kierownik „Atlantic" Gdynia p. Mosie w.cz nakłaniał kierownika Biura Węglowego Dyrekcji Kolejowej w Gdańsku p. J. Jachim­

czaka, aby ten wydawał podwładnym urzędni­

kom polecenie wstrzymywania pociągów węglo wych, które przeznaczone bvły do jego firmy.

Był to dowcipny sposób robienia oszczędności na postojowem, które w wypadkach, o ile po-

w innej dziedzinie. Jako dyrektor firmy „At­

lantic" w Gdyni, dla zmniejszenia przypadają­

cych na firmę jego podatków obrotowego i do­

chodowego Mosiewicz prowadził fałszywe księ gowania, na podstawie których zyski firmy za okres 3 lat zmniejszone zostały fikcyjnie o su­

mę 267.740 zł.

Wspólnicy ciemnych interesów

Energiczny i zapobiegliwy dyrektor miał oczy wiście licznych wspólników, którzy z sumien­

nością godną lepszej sprawy pomagali mu w jego machinacjach, to też razem e nim na ła­

wie oskarżonych zasiądą również b. kierownik Biura Węglowego DOKP. Gdańsk Józef Ja­

chimczak, b. kierownik Stacji Gdynia—Port Piotr Malinowski, b. zastępca Kapitana Portu Ignacy Antoniewicz, pośrednik Otto Taubert i kierowniczka firmy „A. de Rosset’ pani Anna de Rosset. Wymienieni wyżej oskarżeń; odpo­

wiadać będą z wolnej 6topy.

Jachimczak, Malinowski i Antoniewicz c- skarżeni są o branie „łapówek", przyczem Ja­

chimczak poza pieniędzmi przyjmował ko­

sztowne prezenty, jak drogie stare wina i na­

wet srebro.

Otton Taubert oskarżony jest o namawianie urzędników kolejowych do wstrzymywania po­

ciągów, co naraziło PKP. na poważne szkody powstałe z niepłacenia „postojowego".

Oskarżona Anna de Rosset jest żoną zmar­

łego niedawno ś. p. Aleksandra de Rossela.

znanego działacza społecznego i b. posła. Ja­

ko kierowniczka firmy „A. de Rosset" mają­

cej w Warszawie przedstawicielstwo Kot.alń Dąbrowieckich, Gwarectwa hr. Renarda i Frań cusko-Polskiego Towarzystwa Górniczego, pa­

ni de Rosset sprzedawała węgiel firmom , At- lantic-Gdynia", „Atlantic-Gdańsk" i „Z. S«a- piro", „Danziger Bunker Kontor" i innym wie­

dząc zgóry, że węgiel ten nie zostanie z kra­

ju wywieziony, lecz sprzedany na rynku we­

wnętrznym.

Proces „Atlantic«1 odkryje bezsprzecznie je dną z najbardziej zabagnionych i brzydkich spraw, która ujawni prawdziwe oblicza szeregu osobistości ze sfer węglowych.

Opinja publiczna ze zrozumiałem zdene-wo waniem oczekuje wyniku sprawy, oczekuje wy miaru sprawiedliwości w stosunku do tych wszy stkich, którzy w ohydny sposób usiłowali wpro­

wadzać korupcję wśród aparatu urzędniczego młodego naszego portu i w zaraniu rorkwitu narażali na szwank dobre imię Gdyni.

Na szczęście „machinacje" wyszły na świa­

tło dzienne w samą porę, a przykładne kary zaaplikowane szeregowi „kombinatorów" do­

rabiających się majątków kosztem Skarbu Pań stwa i solidności przemysłu i handlu polskiego, niewątliwie będą odstraszającym przykładem dla innych lekkomyślnych osobników, którzyby próbowali dorabiać się w podobny sposób

jest posyłanie naszej dziatwy w czasie wzmo­

żonego niebezpieczeństwa iniekcji bez pastylek P.anflaviny do szkoły, bowiem w szkole niebez­

pieczeństwo to jest największe. Pastylki Pan- flaviny odkażają na dłuższy przeciąg czasu K ustną i gardzielową, tak że zarazki choro-

órcze me są w stanie rozwinąć się.

®anflavin

¿X)

> ~ PASTYLKACH \J7

Do nabycia w# wszystkich aptekach.

Wyrównać szeregi opieszałych

W interesie własnym i społecznym

Według danych, obliczonych do dnia 24-go bm., ogólna suma, jaka wpłynęła na poczet drugiej raty Pożyczki Narodowej wyn-osi 37 miljonów złotych.

Jest to bardzo poważna kwota, stwier­ dzająca, że ponad % subskrybentów nie korzysta z rozłożenia płatności Pożyczki Narodowej na 11-cie rat, pragnąc wcześniej spłacić i zrealizować już pierwszy ku­

pon, płatny 1-go lipca 1934 r.

Pewien odsetek subskrybentów dotąd nie uiścił drugiej raty Pożyczki Narodo­

wej, co musi być bezwzględnie uczynione natychmiast zarówno w interesie własnym, jak i społecznym, gdyż za kilka dni rozpo­

czyna się okres płatności trzeciej raty.

Odsetek tych opieszałych subskryben­ tów waha sięw poszczególnych wojewódz­

twach i jest nierównomierny, przyczem nie można doszukać się istotnych przyczyn ta­

kich różnic. Z tych względów szczególnie wzmaga się obecnie akcja komitetów o- bywatelskich w tych okręgach, w których odsetek opieszałych jest większy, aby wy­ równać front pożyczkowy. Akcję tę pro­

wadzą również wszelkie organizacje społe­ czno - gospodarcze, wolne i publiczne, żą­

dając od swych członków wykazania się dyplomem komitetu óbywatclskiego wraz z poświadczeniami wpłaconych rat.

W najbliższym czasie ukaże się też pierwszy zeszyt listy subskrybentów, któ­

rzy otrzymali dyplomy z komitetów obywa telskich, przyczem zamieszczeni będą tyl­

ko ci subskrybenci, którzy opłacają raty pożyczkowe.

Dla Dzieci!

By dzieci nasze zdrowo rosły niezbędne są dla ich organizmu odżywcze tłusz­

cze, wzmacnia­

jące i rozwijają­

ce kościec sole

wapniowe i inne lcrwio twórcze składniki. Emulsja tranowa Scotta zawiera właśnie ko­

nieczne dla wzrostu dziecka substancje w postaci najlep­

szego, norweskiego tranu wą- trobianego o standaryzowanej ilości jednostek witamin A i D z domieszką soli wapniowych«

Emulsja tranowa Scotta wy­

różnia się przyjemnym sma­

kiem i dlatego tak chętnie pi ją ją wszystkie dzieci.

Pamiętajcie więc dla wa­

szego dziecka: prawdziwa :

EMULSJA

TBANOWA

SCOTTA

Do nabycia już od Zł. 2.—

Wyssane z palca

Wobec podania przez jedno z toruń­ skich pism partyjnych wiadomości o rze kornej zmianie na stanowisku naczelnego redaktoranaszychWydawnictwstwier dzamy, że całata wiadomość jest bezsen­ sowną plotką, wyssaną z palca przez owo pismo.»

P. poseł Birkenmayer po przebyciu ciężkiej choroby, na którą zapadł w koń­ cu m. października, przebywa obecnie na rekonwalescencji i powróci w pierwszych dniach grudnia do pracy.

Trup na pograniczu

Żołnierz Reichswehry padł po stronie austriackiej

Urzędowe dochodzenia w sprawie wy­

padku na granicy auztrjacko-bawarskiej u- staliły, że złożony z trzech ludzi patrol żandarmerji posiłkowej zauważył grupę żołnierzy Reichswehry, czy też Szturmow­

ców, którzy z okrzykami „Heil Hitler"

wtargnęli na terytorjum austriackie. Ponie>

waż właśnie w tem miejscu zdarzały się kilkakrotnie napady i ostrzeliwania austr­ iackiej straży granicznej, patrol austriacki w przekonaniu, że chodzi tu o podobny na - pad, dał kilka strzałów, przyczem jedna z kul ugodziła w głowę żołnierza Reichsweh- ry. Ustalono, zabity znajdował się w chwili zranienia go na terytorium austrja- ckiem, gdzie znaleziono ślady krwi.

W związku z doniesieniami niemieckie- mi, jakoby zabity żołnierz postrzelony był na terytorjum niemieckiem zauważają, doniesienie to powstało „prawdopodobnie w związku z niedokładną znajomością bie­

gu linji granicznej w tem miejscu".

Czas pracy dróżników

Ukazało się rozporządzenie ministra opie­

ki społecznej, wydane w porozumieniu z mini­

strem komunikacji, które upoważnia zarządy drogowe do zwiększania norm czasu pracy w okresie letnim do 10 godziin na dobę i 60 go­

dzin ma tydzień, z tem, że w okresie zimowym normy te zmniejszone będą do 6 godzin na dobę i 36 godzin na tydzień.

ciągi przychodziły zbyt wcześnie, firma powin­

na była opłacać.

Za pośrednictwem niej. Ottona Tauberta nakłaniał Mosiewicz urzędników kolejowych w Toruniu, aby również zatrzymywali w tym ce­

lu pociągi z węglem kierowane do firmy „At­

lantic“ w Gdyni

„Opieka" koleiowo-portowa

W latach 1928—1930 Mosiewicz nakłaniał .jednego z urzędników na 6tacji Gdynia-Port do specjalnej opieki nad transportami węg^o- wemi 6wej firmy. „Opieka" ta była niezmiernie krzywdząca dla innych firm węglowych, gdyż transporty „Atlanticu" zawsze miały pierwszeń siwo i pierwsze podstawiane były pod statki.

W związku z tą „przysługą" Mosiewicz ki’- kakrotnie wypłacał owemu urzędnikowi po k-'- kaset złotych. Również nie złe dochody dawał Mosiewicz b. zastępcy kapitana portu Antonie­

wiczowi, który również za troskliwą opiekę nad „Atlantic‘em" otrzymywał od pomysłowe go dyrektora po 300 zł. miesięcznie.

’’keje buchalteryjne

Ostaui.e przestępstwo zamykające długą łtlanję grzechów Mosiewieza — to oszczędność

. sędzia Łopatto skazany

za łapówki na 3 lata wiezienia i 5 lat pozbawienia praw

W procesie b. sędziego Stanisława Łopat- ty, oskarżonego o wymuszenie od Samueia Komgolda, właściciela kantoru bankierskiego 500 zł. łapówki oraz o zdradę tajemnic służ­

bowych, ogłoszono wyrok.

Sąd uznał winę oskarżonego za udowod­

nioną w całej rozciągłości, a wszystkie zarzu­

ty, podniesione przez akt oskarżenia, za po­

twierdzone przez przewód sądowy.

Sąd skazał Stanisława Łopattę na 3 lata więzienia i pozbawienie praw za przyjęcie wy­

muszone1 łapówki w wysokości 500 zł. oraz na 5 lat pozbawienia praw i za zdradę tajemnicy służbowej na 2 lata więzienia, a łącznie na 3 lata więzienia i 5 lat pozbawienia praw.

Przewodniczący, sędzia Wiszniewski, w ust­

nych motywach wyroku podał, iż sąd uznał tłu­

maczenie się oskarżonego we wszystkich. po­

dawanych pnzez niego wersjach za wykrętne i nieprawdziwe. Nieprawdziwe więc było twier dzenie Łopatty wobec Komgolda, że potrzebuje 500 zł. dla urzędnika Wiśniewskiego, niepraw­

dziwe było tłumaczenie, iż pieniądze znalezio­

ne przy oskarżonym, zostały mu niepostrzeże­

nie wsunięte.

P. Łopatto, jako urzędnik w VI st. służbo­

wym do spraw dyscyplinarnych, prowadził do­

chodzenie przeciwko p. Wiśniewskiemu w związku ze stratami, poniesionemi przez Skarb przy zamianie obligacyj austriackich kolei.

Stąd oskarżony zapoznał się ze sprawą Koru- gołda, który był zamieszany w nieostrożne ku­

pno fałszywych obligacyj.

Następnie wiadomości, które oskarżony u- zyskiwał wypadkiem, komunikował Korngoldo- wi, stwarzając pozory, śż jest w kursie jego

sprawy i ma na nią wpływ. Zawiadomił go np o mającej 6ię odbyć w kantorze bankierskim rewiziji. Stanowi to zdradę tajemnicy śledztwa i przestępstwo karne.

Nieprawdziwą jest także wersja, którą o- 6karźony podał 6ądowi iż mógł traktować wsu­

nięte do kieszeni pieniądze jako narzucone mu homararjum za udzielane Kcongoldowi porady w jego sprawie karnej.

Sąd przy wymierzaniu kary poczytał ¿a o-

•koliczność obciążającą fakt, iż p. Łopatto pia­

stował wysokie stanowisko, i przez swój czyn wyrządził krzywdę porządkowi społecznemu

Wniosek obrońcy o zmianę środka zapobie­

gawczego i wypuszczenie p. Łopatty za kau­

cją został przez sąd oddalony.

Obrońca zapowiedział apelację^

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jako sym bol tej wiosny, rozkw itłej w pełni, od najdaw niejszych czasów aż po dzień dzisiejszy przystraja się kościoły, domy i bram y zielenią, a podłogę

W sobotę dnia 14 bm. od godziny 9,30 do 14 spiże dawać się będzie w składnicy urzędowej w podwórzu firmy eksp. Witkowskiego przy ul. Plac 23 Stycznia 8/10 artykuły kolonialne,

co się w Trzech Króli odbywa, jest - zdaje. Józefie, staruszka, ojcze kochany, Dajżenam w

W dn. 13 lutego odbędzie się w gmachu. Państw. posiedzenie w sprawie przyznania wielkiej honorowej nas grody sportowej Państw.

Ambasador Nagaoka zwrócił się wobec tego do Rady Ligi Narodów z wnioskiem o.. uznanie całej sprawy za zamkniętą

Komornik Sądu Grodzkiego w Grudziądzu III rewiru Wojciech Janowski, mający kancelarję w Grudziądzu, ul. podaje do publicznej wiadomości, te dnia 29 października 1935 r. 26

dunków’ i dysponowania niemi zarówno dla potrzeb wewnętrznych jak i dla eksportu na terenie wolnego obszaru, mogłoby się rozwinąć składowanie towarów uietylko

Jeżeli więc zakres świadczeń ze strony ubezpieczenia opierać się będzie na dyskontow aniu wpływów teoretycznych, to z chwilą, gdy te zawiodą, pow staw ać